2019-07-26, 14:09 | #91 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
|
Dot.: Pytanie do kobiet - wyjaśnijcie zachowanie
Ja rozumiem, że człowiek może mieć gorszy okres i musieć poukładać sobie w głowie, ale miesiąc?! Poza tym wciąż według mnie partnerowi w takiej sytuacji należą się wyjaśnienia, a nie jakieś enigmatyczne wiadomości, które można zinterpretować na milion sposób.
|
2019-07-26, 18:51 | #92 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 10 371
|
Dot.: Pytanie do kobiet - wyjaśnijcie zachowanie
Bylam kiedys w związku na taka dużą odległość ( kilka h pociagiem, spotkania co miesiac-dwa). Wytrzymałam 2 lata i po ostatnim, pozornie udanym i nic niezapowiadajacym weekendzie po około tygodniu ochladzania kontaktu zerwalam. Niby też były wspólne plany na przyszłość,ale to też ja takie rozmowy inicjowalam, nie facet. Niby też chętny i "otwarty na rozmowy", ale tak faktycznie to sam z siebie ani nic nie zaproponował, ani nie zadzialal w kierunku wspólnego zamieszkania. A to akurat zależało od jego działań, bo miał się przeprowadzić do mnie, no ale miał różne "powody" że jeszcze nie teraz. Jak się skończył taki główny powód to ucichł temat. Poczekalam trochę, tym razem bez mojej inicjatywy i stwierdziłam, ze to pie.. rze, nie będę sama wszystkiego ciągnęła. Że jemu widać nie zależy.
A Wy dlaczego tak długo nic jeszcze nie zrobiliście, żeby zamieszkać razem? Bo w przypadku tak rzadkich spotkań 3 lata to długo.. . Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-07-26, 19:06 | #93 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 27
|
Dot.: Pytanie do kobiet - wyjaśnijcie zachowanie
Znamy się od 3 lat, ale tak jak pisałem relacja była początkowo przyjacielska, na to by być ze sobą zdecydowaliśmy kilka miesięcy temu. Z propozycją wspólnego zamieszkania wyszła ona, nie traktowałem tego jak zabawę i razem stwierdziliśmy, że spróbujemy. Chciała sprzedać swoje mieszkanie, które obecnie jest wynajęte- ale odradziłem jej. Uznałem, że lepiej żeby na razie nadal było wynajmowane, żeby nie było tak że coś nam nie wyjdzie a ona zostanie bz mieszkania. Ja odczuwałem to jako gigantyczną odpowiedzialność, rozmawialiśmy o tym długo, usłyszałem że jest dorosła i świadoma tego co robi.Uwierz mi byłem gotowy całkowicie na jej przeprowadzkę, musiała załatwić sprawę pracy i to wszystko. W październiku miała mieszkać już ze mną. Rozpuściłem już wśród znajomych delikatne wici na temat pracy dla niej, planowałem nieco zmian w mieszkaniu dotąd zajmowanym przez singla, zakupiłem dodatkowe meble itp. Ogarnialiśmy wspólnie logistykę przeprowadzki. Co mam innego dodać- nie leżałem leniwie uznając, że ona ma to załatwić skoro się wprowadza. I żadnego ochładzania kontaktu nie było. Cały czas był świetny, zerwanie było nagłe. Mogę być ewentualnie idiotą, który nie dostrzega sygnałów. Ale nie, nie dostrzegałem ich.
Edytowane przez Rapter Czas edycji: 2019-07-26 o 19:07 |
2019-07-26, 19:25 | #94 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Łóżeczko - moje ulbione miejsce
Wiadomości: 1 003
|
Dot.: Pytanie do kobiet - wyjaśnijcie zachowanie
Wynajmuje detektywa, niech sprawdzi tą panią. Oczywiście jeżeli jesteś gotowy poznać prawdę, jakąkolwiek by ona nie była...
|
2019-07-26, 19:30 | #95 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 27
|
Dot.: Pytanie do kobiet - wyjaśnijcie zachowanie
Cytat:
Właśnie prawda mnie interesuje. Na detektywów mnie nie stać. Edytowane przez Rapter Czas edycji: 2019-07-26 o 19:44 |
|
2019-07-26, 20:05 | #96 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Pytanie do kobiet - wyjaśnijcie zachowanie
jestescie ze soba zaledwie kilka miesiecy,10h od siebie i juz rozmowy o slubie dzieciach,domku itp
nie znacie sie tak naprawde wydaje mi sie ze jak szybko sie zapalilo tak i zgaslo ile razy byles u niej?gdzie sie poznaliscie?kiedy jej ostatni zwiazek sie skonczyl ?moze jej ex sie odezwal i ma dylemat? Edytowane przez 7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 Czas edycji: 2019-07-26 o 20:07 |
2019-07-26, 20:14 | #97 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 5 634
|
Dot.: Pytanie do kobiet - wyjaśnijcie zachowanie
Teraz to zupełnie inaczej wygląda... Za daleko od siebie, za szybkie plany, znaliście się długo, czemu wcześniej nie wypaliło? Wszystko się układa w całość.
|
2019-07-26, 20:14 | #98 | |
Dzik
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 722
|
Dot.: Pytanie do kobiet - wyjaśnijcie zachowanie
Cytat:
Jasne, że to nie musi być akurat dokładnie tak. Ale ghosting, nawet taki na 95% (bo coś tam pisze pani) co do zasady jest złym znakiem. Widzisz mi się autorze jako fajny i dojrzały facet i szczerze życzę Ci jak najlepszego poukładania. Choć może z kimś bardziej dorosłym, bo po takiej akcji to od strony zaufania taki związek to byłby zad a nie związek. Sent fra min EML-L29 via Tapatalk |
|
2019-07-26, 20:21 | #99 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 591
|
Dot.: Pytanie do kobiet - wyjaśnijcie zachowanie
Dziewczyna wyjechala do pracy sezonowej truskawki , winogrona ,cokolwiek. Moze wstydzi sie tego? Nie masz po co jechac ,bo jej tu nie ma , nie dzwoni i nie pisze bo jest caly dzien w pracy i nie moze.
|
2019-07-26, 20:36 | #100 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 27
|
Dot.: Pytanie do kobiet - wyjaśnijcie zachowanie
Kwestie pracy przy truskawkach pominę milczeniem.
Tak, zgadzam się - to bardzo szybkie decyzje, zbyt szybkie. Z poprzednią partnerką przez 3 lata związku nie zdecydowałem się zamieszkać, chociaż nalegała. Dla mnie było za wcześnie, rozstalismy się jak dorośli ludzie. Nigdy tak szybko nie podejmowałem takich decyzji. I tak stopowałem ją w jej planach i wybieganiu naprzód, zapalały mi się lampki. Stąd moje wypersfadowanie jej sprzedaży mieszkania. Ale co tutaj dużo mówić - jej entuzjazm na mnie działał. Zależało mi na niej. Zaangażowałem się. Można się śmiać, sam pewnie bym się śmiał gdyby to dotyczyło kogoś innego. Ale to mnie to spotkało i tyle. Sam jestem sobie winien, zgadzam się całkowicie. Tak, zakładam na 90% że jest odpowiednik wspomnianej Monisi. Mimo wszystko, mimo tych prób akceptacji rzeczywistości odczuwam to boleśnie - po prostu dla mnie tego typu akcje - dziś planujemy przyszłość, jutro już wyrzucam Cię z głowy- są tak abstrakcyjne, że nie do zrozumienia. Przykro mi Magbeth, tylko tyle i aż tyle powiem. Edytowane przez Rapter Czas edycji: 2019-07-26 o 20:39 |
2019-07-26, 20:43 | #101 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 6 969
|
Dot.: Pytanie do kobiet - wyjaśnijcie zachowanie
Przecież ona tam kogoś ma, to jest oczywiste.
Chcesz prawdy to jedz tam, nic nie mów, nie pokazuj się. Zobaczysz sam. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-07-26, 21:16 | #102 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Pytanie do kobiet - wyjaśnijcie zachowanie
ja nie uważam że krótko czy długo;
dorośli ludzie tacy w sensie bliżej 30 niż 20 znają już jakoś siebie, wprowadzić się wyprowadzić do partnera to nie jest żadne jarzmo i śruba nie do odkręcenia żeby normalny człowiek miał się tego bać. to co tu uderza to laska ma chyba jakieś borderline. najpierw wielki entuzjazm jakby za przeproszeniem jechała na niezłym haju i pchanie do przodu jak taran włącznie z pomysłem sprzedaży mieszkania a potem zwrot o 180 stopni, głucha cisza, odrzucanie połączeń i melodramatyczne esy o wielkiej miłości. poczytaj sobie o tym czy wykazywała objawy. albo dwubiegunówka (chad). jak dla mnie to się wykonczysz chłopie, weź parę dni wolnego jedź tam i sobie poobserwuj. jak nic nie wzbudzi twoich podejrzen no to przynajmniej wiesz że możesz grać dalej a jak będzie lodowiec monisia to już co tu dodawać. szkoda twoich nerwów na rozmyślania a w perspektywie 2 ost tyg sierpnia są za miesiąc. |
2019-07-26, 21:30 | #103 | |
Dzik
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 722
|
Dot.: Pytanie do kobiet - wyjaśnijcie zachowanie
Cytat:
Autorze, wiem, że jak się tkwi w takim emocjonalnym rollercosterze to ciężko o ten sławny dystans, ale ulga w sercu po jest nie do opisania. Bo tu nie chodzi o to, że ludziom się coś odwidzi i koniec, finito, the end, uczucia są w końcu zmienne. Tu imho chodzi o to JAK się komuś odwidzi i JAK bierze na klatę odpowiedzialność m.in za kogoś, komu jeszcze pół dnia wcześniej leciał płomieniem miłości czy coś. I to, że często to boli nawet jak jest kulturalnie - trudno, "miłość to nie różowy miś ani kwiaty", szczególnie ta zdychająca lub przeszła. Ghosting jest moim zdaniem gorszy, bo osoba porzucona w ten sposób zadręcza się jeszcze okrutniej i jeszcze mocniej szuka winy w sobie. Ja bym tam nie leciała do niej, ale zrób jak czujesz. DLA SIEBIE. Sent fra min EML-L29 via Tapatalk |
|
2019-07-26, 21:45 | #104 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 27
|
Dot.: Pytanie do kobiet - wyjaśnijcie zachowanie
Jest tak jak piszecie - gdyby mi po prostu powiedziała o co chodzi, potrafiła to zrobić wprost - odczulbym ulgę. Kiedyś przeczytałem, że ghosting to emocjonalne morderstwo. I to prawda. Nie zniknęła całkowicie, ale domyślam się co muszą czuć ludzie którzy przeszli klasyczny ghosting. Ja to w sobie przepracuję i poukladam, nie zainwestowałem w ten związek kawału życia, natomiast potrafię sobie wyobrazić że to może kogoś zniszczyć,po takich akcjach ludzie mogą się załamać.
Chyba jestem dosyć stabilny emocjonalnie, ale dlatego właśnie cos takiego nie jest dla mnie absolutnie niczym normalnym. Nie wiem czy to border line, czy narcyzm, ale po osobie którą uznawalem za bardzo empatyczną takiego zachowania trudno się spodziewać. Milczenie jest jak kara, to rodzaj przemocy i forma kontroli. Powiem Ci tyle ile chcę, jesteś zależny ode mnie. Rządzę Twoimi emocjami. Tak to w praktyce wygląda. |
2019-07-26, 22:11 | #105 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 6 124
|
Dot.: Pytanie do kobiet - wyjaśnijcie zachowanie
Cytat:
Myślałam, że wasz związek trwał trzy lata, a okazuje się, że ledwo kilka miesięcy. To zmienia postać rzeczy, w sensie jestem coraz bardziej skłonna uwierzyć, że jej się po prostu to wszystko odwidziało albo jedzie na dwa fronty, a Ciebie trzyma w zapasie. Powiedzieć można wszystko. Czyny świadczą o prawdziwych zamiarach. Kilkumiesięczny związek na odległość, widywanie się tylko w weekendy i to nie wszystkie, to słaba podstawa do zbudowania głębszej więzi, intymności i oddania - czy jak tam się opisuje kolejne etapy związku |
|
2019-07-27, 02:29 | #106 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 719
|
Dot.: Pytanie do kobiet - wyjaśnijcie zachowanie
Napiszę Ci jako facet. Widziałem już ileś takich historii + miałem jedną bardzo, ale to bardzo podobną. Bez zbędnego rozpisywania się - takie nagłe urwanie kontaktu i wykręcanie się bycia nagle super zajętą oznacza zawsze i w 100% jedno i to samo - że to koniec. To jest nagły spadek zainteresowania, a czym spowodowany to już kwestia często drugorzędna. Widziałem powroty bo byłego, czasami jakieś losowe sprawy, czasami powiesz coś niewłaściwego, a czasami jej się po prostu odwidzi (chociażby przez ogromną odległość, wizję zostawienia rodziny, zmiany pracy).
Doskonale potrafię wychwytywać różnice w stylu rozmowy i fragment, który zacytowałeś na pierwszej stronie... Cytat:
Najlepiej by było byś w ogóle to zostawił, bo rzecz jasna nie ma absolutnie technicznie takiej możliwości, by ktoś dla kogo jesteś ważny - nagle przestał się odzywać i nie miał ani chwili na jakikolwiek kontakt, parę dni ciszy to jest jakaś abstrakcja. Pod żadnym ale to żadnym pozorem nie jedź tam, to nic nie da. Jeśli naprawdę chcesz znać prawdę (zapewne jedynie przybliżoną), to musisz ją przycisnąć, ale szykuj się wówczas na najgorsze (choć tak naprawdę ta relacja jest martwa, tylko Ty jeszcze o tym nie wiesz). Trzymam za Ciebie kciuki i życzę powodzenia i jeszcze raz powtórzę: to nie jest to, ta osoba nie traktuje Cię poważnie.
__________________
Mówię jak jest. Edytowane przez felixindahouz Czas edycji: 2019-07-27 o 02:31 |
|
2019-07-27, 02:29 | #107 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 426
|
Dot.: Pytanie do kobiet - wyjaśnijcie zachowanie
Moim zdaniem, ona by sobie życzyła żebyś dał jej spokój.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-07-27, 07:32 | #108 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 27
|
Dot.: Pytanie do kobiet - wyjaśnijcie zachowanie
Dziękuję za Wasze odpowiedzi.
|
2019-07-27, 11:04 | #109 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 27
|
Dot.: Pytanie do kobiet - wyjaśnijcie zachowanie
Dla wszystkich zainteresowanych - dzisiaj w końcu udało mi się porozmawiać. Spokojnie, bez wyrzutów i krzykow. Rozmawialiśmy jak dorośli ludzie. Zakończyliśmy to, jest mi może nie łatwo - ale dużo lżej.
Dziękuję wszystkim za poświęcony czas, czasami taka konfrontacja własnych odczuć z opiniami innych ludzi jest odżywcza i potrzebna. Pozdrawiam. |
2019-07-27, 12:40 | #110 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 719
|
Dot.: Pytanie do kobiet - wyjaśnijcie zachowanie
Rozmawialiście przez telefon? Podała jakieś konkretne powody?
__________________
Mówię jak jest. |
2019-07-27, 12:46 | #111 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Pytanie do kobiet - wyjaśnijcie zachowanie
a mozesz powiedziec co bylo powodem jej separacji od ciebie?
czy ktos tu zgadl ? Edytowane przez 7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 Czas edycji: 2019-07-27 o 12:47 |
2019-07-27, 16:01 | #112 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 27
|
Dot.: Pytanie do kobiet - wyjaśnijcie zachowanie
Tak, przez telefon. Zle wyniki badań, ale na pewno to nie wszystko. Może ktoś inny, może otrzezwienie. Nie naciskałem nawet , chciałem to już po prostu zakończyć. Szkoda mi relacji, od której to się wszystko zaczęło. Ale za późno.
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:12.