Polecamy:

Ellen_Ripley · 2022-05-11, 22:51

Cytat:

Napisane przez this_witch

Ja tak samo. Zazdroszczę ludziom, którym takie jedzenie smakuje, ja nigdy na żadnym weselu się nie najadłam

W moim przypadku może nie aż tak źle, nieraz pojadłam, ale wolałabym naprawdę nieraz więcej tej świeżej surówki, jakiejś sałatki, niż dużo mięsa, a surówki mała miseczka.

Jak widzę coś takiego, to wiadomo - powstrzymuję się i nakładam sobie dwie łyżki, gdzie normalnie w domu pół mojego talerza to byłaby surówka a mięsa i ziemniaków / klusek tylko trochę. Oczywiście nie zawsze tak jest, ale często. U mojego TŻ w domu również tak mają - nakładają sobie surówki / sałatki tyle co kot napłakał, że symbolicznie to mało powiedziane. A ja z surówką bym zjadła jajko sadzone już bez żadnych dodatków i też byłabym szczęśliwa. Po prostu bardzo lubię i nie mogę się doczekać dużej kuchni, kupienia sobie jakiegoś boschowego muminka i robienia co chwilę jakichś fajnych zielenin.

Rysia16 · 2022-05-11, 23:04

Wydaje mi się, że jednak stawianie półmisków na stołach jest lepszym rozwiązaniem. Każdy bierze co chce i ile chce. Raczej nie spotykałam się z sytuacją, że ktoś brał mięso z mięsem zagryzane mięsem i dla kogoś brakło, a na wielu imprezach w lokalach bywałam. Raczej każdy normalnie kładzie mięso, surówki, ziemniaki/kluski.
Pracowałam w restauracji, gdzie klient organizując imprezę mógł sobie wybrać czy chce porcje czy półmiski. Serce mnie bolało, jak widziałam ilości jedzenia wyrzucane z porcjowanych talerzy... jak każdy nałożył co chciał to nie było takich sytuacji.

Ja jedynie, jako niejedząca mięsa, dostawałam z reguły już gotowe porcje (zupy, drugie dania, kolejny ciepły posiłek to np. szaszłyki, pierogi - a cała reszta gości na półmiskach). Ale nie były też one za duże, i dobrze, bo dobierałam sobie warzyw i ziemniaków czy czegoś tam z półmisków i to jest fajna opcja wg mnie.

Limonka2738 · 2022-05-11, 23:06

Cytat:

Napisane przez Misia452

Ale nie chodzi o to. Chodzi o to,że ma się wybór. Jak ci podadzą na talerzu to nie masz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Na bardzo luksusowych weselach jest wybór.

Czyli wybierasz, co będziesz jeść przed podaniem, normalnie jakbyś zamawiała w restauracji. Przychodzi kelner i przyjmuje zamówienie, a potem ci je przynosi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Limonka2738 · 2022-05-11, 23:10

Cytat:

Napisane przez PaulinciaKWC

A rosół? Tak czy nie?

Nie lubię, ale przyzwyczaiłam się.

Na moim weselu by nie było rosołu.

Ale mam teorię, że restauracje proponują rosół z takich okazji, a wcześniej był to standard, kiedy się robiło samemu w domu/w remizie/w świetlicy, bo po rosole najszybciej się zmywa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

smieszka250 · 2022-05-11, 23:28

Cytat:

Napisane przez stotek

No tak, jak serwowane na talerzu, to kaczka sous vide, jak na półmisku, to tylko plebejski schaboszczak

Wysłane z mojego M2102J20SG przy użyciu Tapatalka

Jednak kaczki sous vide nikt na półmisku nie poda 🤷

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Misia452 · 2022-05-12, 04:42

Cytat:

Napisane przez PaulinciaKWC

A rosół? Tak czy nie?

Dla mnie obowiązkowo. Mogą być też inne zupy,ale choćby ze względu na mnie rosół być musi

nie zjem żadnego kremu z czegoś, więc

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 05:42 ---------- Poprzedni post napisano o 05:39 ----------

Cytat:

Napisane przez Limonka2738

Na bardzo luksusowych weselach jest wybór.

Czyli wybierasz, co będziesz jeść przed podaniem, normalnie jakbyś zamawiała w restauracji. Przychodzi kelner i przyjmuje zamówienie, a potem ci je przynosi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale ile opcji masz do wyboru? Dla mnie to i tak średnie, przychodzi do ciebie i musisz się szybko decydować,a nawet tego jedzenia nie widzisz. Wolałabym zobaczyć, poczuć zapach i na spokojnie wybrać i nałożyć sobie tyle ile rzeczywiście zjem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Limonka2738 · 2022-05-12, 06:04

Cytat:

Napisane przez Misia452

[/COLOR]Ale ile opcji masz do wyboru? Dla mnie to i tak średnie, przychodzi do ciebie i musisz się szybko decydować,a nawet tego jedzenia nie widzisz. Wolałabym zobaczyć, poczuć zapach i na spokojnie wybrać i nałożyć sobie tyle ile rzeczywiście zjem

W sumie się zgadzam, takie posh klimaty to w ogóle nie moja bajka.

No ale wybór masz.

khloe · 2022-05-12, 06:10

Cytat:

Napisane przez PaulinciaKWC

A rosół? Tak czy nie?

Nie. Rosól to porażka, relikt przeszłości. Tłusta woda na zapchanie.

Jest milion innych zup do wyboru, nie rozumiem fenomenu tej zupy-nic 🤦

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 07:10 ---------- Poprzedni post napisano o 07:09 ----------

Cytat:

Napisane przez Limonka2738

Na bardzo luksusowych weselach jest wybór.

Czyli wybierasz, co będziesz jeść przed podaniem, normalnie jakbyś zamawiała w restauracji. Przychodzi kelner i przyjmuje zamówienie, a potem ci je przynosi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jak widać mało kto chodzi na luksusowe wesela.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

kasiunia788742 · 2022-05-12, 06:28

Cytat:

Napisane przez this_witch

Ja tak samo. Zazdroszczę ludziom, którym takie jedzenie smakuje, ja nigdy na żadnym weselu się nie najadłam

Sent from my SM-G996B using Tapatalk

Ja się najadam, ale właśnie jak mam wybór. Choć tak, sałatek zawsze jest mało. A jeśli są to jakieś majonezowe.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

PaulinciaKWC · 2022-05-12, 06:28

Cytat:

Napisane przez Ellen_Ripley

W moim przypadku może nie aż tak źle, nieraz pojadłam, ale wolałabym naprawdę nieraz więcej tej świeżej surówki, jakiejś sałatki, niż dużo mięsa, a surówki mała miseczka.

Jak widzę coś takiego, to wiadomo - powstrzymuję się i nakładam sobie dwie łyżki, gdzie normalnie w domu pół mojego talerza to byłaby surówka a mięsa i ziemniaków / klusek tylko trochę. Oczywiście nie zawsze tak jest, ale często. U mojego TŻ w domu również tak mają - nakładają sobie surówki / sałatki tyle co kot napłakał, że symbolicznie to mało powiedziane. A ja z surówką bym zjadła jajko sadzone już bez żadnych dodatków i też byłabym szczęśliwa. Po prostu bardzo lubię i nie mogę się doczekać dużej kuchni, kupienia sobie jakiegoś boschowego muminka i robienia co chwilę jakichś fajnych zielenin.

Tez jestem surówkowa

kasiunia788742 · 2022-05-12, 06:30

Cytat:

Napisane przez smieszka250

To mnie teraz zaskoczylyscie. Serio myślałam, że obiad w wersji: 2 zupy do wyboru (rosół + jakiś bardziej fancy krem), potem danie na talerzu (cała kompozycja, np. kaczka z dodatkami) i na koniec deser (np. beza czy lody podane w porcji dla każdego) to teraz norma na rozpoczęcie wesela. A tu się okazuje, że schaboszczak z łychą ziemniaków z miski nadal króluje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A dlaczego ma nie królować? Przynajmniej większość lubi i je. Jakby ktoś mi kaczkę podał bez wyboru innego mięsa to mogłabym zawitać do McDonalda.
Raz bylam na jakimś fansy weselu, ale też jedzenie było w polmiskach tylko właśnie nic tradycyjnego, porcje malutkie i byłam głodna przez większość wesela.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

PaulinciaKWC · 2022-05-12, 06:40

Misia i smakuje ci ten weselny rosol?

kasiunia788742 · 2022-05-12, 06:45

U mnie też obowiązkowo rosół

ja lubię rosół w każdej postaci - od wody z makaronem po mój domowy.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

**Sadako_** · 2022-05-12, 07:12

[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;89215515]zupa na sniadanie, przekąska w pracy to kasza czy ciecierzyca z warzywami podgrzana w mikrofali, obiad w domu - np ziemniaki z miesem i surowka. Procz tego w ciagu dnia kawalek ciasta, miska surowki, owoce czasami bakalie. Jezeli po pracy gdzies ide to obiad jem w pracy.
Staram sie duzo jesc w pracy.
Czesto mroze gotowe porcje jedzenia do pracy.[/QUOTE]Okej, rozumiem. Menu całkiem nie dla mnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14** · 2022-05-12, 07:19

Cytat:

Napisane przez Limonka2738

Nie lubię, ale przyzwyczaiłam się.

Na moim weselu by nie było rosołu.

Ale mam teorię, że restauracje proponują rosół z takich okazji, a wcześniej był to standard, kiedy się robiło samemu w domu/w remizie/w świetlicy, bo po rosole najszybciej się zmywa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Po rosole zle sie zmywa. Bo to tlusty wywar.
Ale wiem ze rosol na tych weselach w remizie byl bo sie go latwo gotowalo. Obrac warzywa, umyc mieso i sruu do gara. I dawal podklad pod alkohol.

**b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14** · 2022-05-12, 07:22

Cytat:

Napisane przez Sadako_

Okej, rozumiem. Menu całkiem nie dla mnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Moglabym zupe jest 5 razy dziennie. Lubie.
Czasami robie jajka w roznych odslonach na sniadanie. Zamiast kaszy fasola.

---------- Dopisano o 07:22 ---------- Poprzedni post napisano o 07:21 ----------

Cytat:

Napisane przez Sadako_

Okej, rozumiem. Menu całkiem nie dla mnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Moglabym zupe jest 5 razy dziennie. Lubie.
Czasami robie jajka w roznych odslonach na sniadanie. Zamiast kaszy fasola, ryż lub soczewica.

żurawinka · 2022-05-12, 09:49

Na ostatniej komunii jakiej byłam były półmiski - każdy wybierał czy chce devolaia czy kaczkę piersi czy kaczę udka, pieczone ziemniaki czy zwykłe. Rosół lub flaki to rzeczywiście standard chyba wszędzie. Podobnie nugetsy z kurczaka dla dzieci. Jakieś surówki - tak,tego jest mało. Jarzynowa, grzybowa i śledziowa która już po dwóch godzinach stania nie wygląda zachęcająco, podobnie ryba po grecku i jakakolwiek ryba/wędliny to nie szczególnie schodzi. No chyba że ktoś złapie za alkohol (wesele) to może i zje wszystko jak leci.

**9cf1d31d279bad27b001c12cbf2de6a056fa95f2_6583802d27f04** · 2022-05-12, 11:54

Cytat:

Napisane przez czekooczekolada

Ja kocham polską tłustą ciężką kuchnię

devolay, schabowy, kapucha zasmażana, mniam

Uwielbiam, bo na co dzień tego nie mam

Mi półmiski nie przeszkadzają, lubię tak podane jedzenie. A zjem wtedy tyle, że nie jeden chłop by mi nie dorównał

Tyle, że jak zjem porządny obiad to te dalsze dania mogą dla mnie nie istnieć. Wystarczy słodkie. Wiem, że niektórzy mają tak, że lubią po trochu i często, ale to nie ja

Wysłane z mojego CPH1931 przy użyciu Tapatalka

Misia452 · 2022-05-12, 14:54

Cytat:

Napisane przez PaulinciaKWC

Misia i smakuje ci ten weselny rosol?

No właśnie zazwyczaj smakuje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ellen_Ripley · 2022-05-12, 15:16

Półmiski są okej o ile nie ma wyliczonego co do sztuki mięsa, czy klusek i nie żałują na dodatkach typu surówka, sałatka.

Akurat nie o komunię chodzi, ale spotkanie świąteczne pracowników - raz dali porcje z odliczonymi co do sztuki uszkami (chyba przewidzieli po 4, czy 5, czyli mało). Rozumiem gdyby każdy coś takiego dostał na swoim talerzu - wtedy byłoby wiadomo o co chodzi. Ale nie - dali to w miseczkach "ogólnych". I jak kilku panów nałożyło sobie 6, czy 8 uszek, to inni nie dostali. Pamiętam, że mała afera uszkowa z tego wyszła.

invisible_01 · 2022-05-12, 15:24

Cytat:

Napisane przez PaulinciaKWC

A rosół? Tak czy nie?

Nie cierpię rosołu, dla mnie to bulion, który może stanowić bazę innych zup, ale samego nie zjem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Limonka2738 · 2022-05-13, 00:13

Cytat:

Napisane przez khloe

Jak widać mało kto chodzi na luksusowe wesela.

Może źle się wyraziłam, nie chciałam brzmieć arogancko czy coś.

Byłam na dwóch takich weselach, u ludzi, którzy naprawdę nie muszą się liczyć z kosztami prawie w ogóle. I bardziej się śmiałam w duchu z wykwintnych nazw potraw (wiecie symfonia czekoladowa na wiśniowej chmurce w aranżacji na trzy skrzypce) i tego, jakie były małe i bez sensu (a do tego niesmaczne...)

Ja się nie nadaję do takiego towarzystwa, nawet nie wiedziałam, który widelec jest do czego. A jak przyszło 10 kelnerów, żeby na trzy cztery idealnie jak marsz chińskiej armii podać jedzenie wszystkim przy jednym stoliku, to się czułam osaczona.

Na szczęście takie ilości kasy mi nie grożą, mogę spać spokojnie.

---------- Dopisano o 01:13 ---------- Poprzedni post napisano o 01:11 ----------

Cytat:

Napisane przez kasiunia788742

A dlaczego ma nie królować? Przynajmniej większość lubi i je. Jakby ktoś mi kaczkę podał bez wyboru innego mięsa to mogłabym zawitać do McDonalda.
Raz bylam na jakimś fansy weselu, ale też jedzenie było w polmiskach tylko właśnie nic tradycyjnego, porcje malutkie i byłam głodna przez większość wesela.

Ano właśnie. Doceniam gest państwa młodych, że zaserwowali mi wykwitne dania, ale ja jestem prosta dziewczyna ze wsi, wolę dobre i sprawdzone menu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Limonka2738 · 2022-05-13, 00:16

[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;89215845]Po rosole zle sie zmywa. Bo to tlusty wywar.
Ale wiem ze rosol na tych weselach w remizie byl bo sie go latwo gotowalo. Obrac warzywa, umyc mieso i sruu do gara. I dawal podklad pod alkohol.[/QUOTE]Ale dużo lepiej niż wszystkie inne zupy w ilościach hurtowych, zaufaj mi, miałam przyjemność z różnymi kremami, barszczami, pomidorowymi, krupnikiem i wszystkim innym.

I łatwiej go sprać z białego obrusu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ellen_Ripley · 2022-05-13, 01:05

Zupy, moja miłość. Ale te, które ktoś mi zrobi. Mam obiecane przez kolegę, że jak zamieszka blisko nas, to będzie gotował nam zupy na wynos. Niezmiennie życzę mu dużo zdrowia i wolnego czasu.

**837577522c61f12fd19d26721bfa89a63d19e6ec_63eec3821f71b** · 2022-05-13, 07:57

Cytat:

Napisane przez invisible_01

Nie cierpię rosołu, dla mnie to bulion, który może stanowić bazę innych zup, ale samego nie zjem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hejtuje rosół od czasów dzieciństwa.

**b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14** · 2022-05-13, 08:27

Cytat:

Napisane przez Ellen_Ripley

Zupy, moja miłość. Ale te, które ktoś mi zrobi. Mam obiecane przez kolegę, że jak zamieszka blisko nas, to będzie gotował nam zupy na wynos. Niezmiennie życzę mu dużo zdrowia i wolnego czasu.

Kocham zupy. Znajoma byla kiedys na diecie zupowej. Moglabym na nią przejść.

---------- Dopisano o 08:27 ---------- Poprzedni post napisano o 08:26 ----------

Cytat:

Napisane przez Limonka2738

Ale dużo lepiej niż wszystkie inne zupy w ilościach hurtowych, zaufaj mi, miałam przyjemność z różnymi kremami, barszczami, pomidorowymi, krupnikiem i wszystkim innym.

I łatwiej go sprać z białego obrusu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mam problem z domyciem garnka po rosole.moze to dlatego ze na indukcji gotuje

kasiunia788742 · 2022-05-13, 08:41

[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;89217459]Kocham zupy. Znajoma byla kiedys na diecie zupowej. Moglabym na nią przejść.

---------- Dopisano o 08:27 ---------- Poprzedni post napisano o 08:26 ----------

Mam problem z domyciem garnka po rosole.moze to dlatego ze na indukcji gotuje[/QUOTE]Też gotuje na indukcji i nie mam problemu z domyciem

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

**b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14** · 2022-05-13, 08:58

Cytat:

Napisane przez kasiunia788742

Też gotuje na indukcji i nie mam problemu z domyciem

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Z jakiego miesa robisz rosół? Ja robie z mieszanego - indyk, wolowina, czasami kawalek gęsi. Na dnie przysadza mi sie taka warstwa nie wiem czego. W zmywarce sie nie domywa wiec mąż szoruje ręcznie.

kaledonia · 2022-05-13, 10:25

[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;89217490]Z jakiego miesa robisz rosół? Ja robie z mieszanego - indyk, wolowina, czasami kawalek gęsi. Na dnie przysadza mi sie taka warstwa nie wiem czego. W zmywarce sie nie domywa wiec mąż szoruje ręcznie.[/QUOTE]

Zależy od garnka, a nie kuchenki.

this_witch · 2022-05-13, 10:44

[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;89217459]Kocham zupy. Znajoma byla kiedys na diecie zupowej. Moglabym na nią przejść.

---------- Dopisano o 08:27 ---------- Poprzedni post napisano o 08:26 ----------

Mam problem z domyciem garnka po rosole.moze to dlatego ze na indukcji gotuje[/QUOTE]A co ma indukcja do brudzenia garnka?

Sent from my SM-G996B using Tapatalk

2022-05-11, 23:04	#602
Rysia16 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-10 Lokalizacja: Śląsk Wiadomości: 10 259	Dot.: Ile na komunię? Wydaje mi się, że jednak stawianie półmisków na stołach jest lepszym rozwiązaniem. Każdy bierze co chce i ile chce. Raczej nie spotykałam się z sytuacją, że ktoś brał mięso z mięsem zagryzane mięsem i dla kogoś brakło, a na wielu imprezach w lokalach bywałam. Raczej każdy normalnie kładzie mięso, surówki, ziemniaki/kluski. Pracowałam w restauracji, gdzie klient organizując imprezę mógł sobie wybrać czy chce porcje czy półmiski. Serce mnie bolało, jak widziałam ilości jedzenia wyrzucane z porcjowanych talerzy... jak każdy nałożył co chciał to nie było takich sytuacji. Ja jedynie, jako niejedząca mięsa, dostawałam z reguły już gotowe porcje (zupy, drugie dania, kolejny ciepły posiłek to np. szaszłyki, pierogi - a cała reszta gości na półmiskach). Ale nie były też one za duże, i dobrze, bo dobierałam sobie warzyw i ziemniaków czy czegoś tam z półmisków i to jest fajna opcja wg mnie.

2022-05-12, 06:40	#612
PaulinciaKWC Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-08 Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy Wiadomości: 60 422	Dot.: Ile na komunię? Misia i smakuje ci ten weselny rosol? __________________ Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych... Tyranozaury

2022-05-12, 06:45	#613
kasiunia788742 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2014-12 Wiadomości: 11 903	Dot.: Ile na komunię? U mnie też obowiązkowo rosół ja lubię rosół w każdej postaci - od wody z makaronem po mój domowy. Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

2022-05-12, 07:12	#614
Sadako_ BAN stały Zarejestrowany: 2022-02 Wiadomości: 204	Dot.: Ile na komunię? [1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;89215515]zupa na sniadanie, przekąska w pracy to kasza czy ciecierzyca z warzywami podgrzana w mikrofali, obiad w domu - np ziemniaki z miesem i surowka. Procz tego w ciagu dnia kawalek ciasta, miska surowki, owoce czasami bakalie. Jezeli po pracy gdzies ide to obiad jem w pracy. Staram sie duzo jesc w pracy. Czesto mroze gotowe porcje jedzenia do pracy.[/QUOTE]Okej, rozumiem. Menu całkiem nie dla mnie. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2022-05-12, 09:49	#617
żurawinka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-03 Lokalizacja: kraina uśmiechu i dobrego humoru :-D Wiadomości: 9 033	Dot.: Ile na komunię? Na ostatniej komunii jakiej byłam były półmiski - każdy wybierał czy chce devolaia czy kaczkę piersi czy kaczę udka, pieczone ziemniaki czy zwykłe. Rosół lub flaki to rzeczywiście standard chyba wszędzie. Podobnie nugetsy z kurczaka dla dzieci. Jakieś surówki - tak,tego jest mało. Jarzynowa, grzybowa i śledziowa która już po dwóch godzinach stania nie wygląda zachęcająco, podobnie ryba po grecku i jakakolwiek ryba/wędliny to nie szczególnie schodzi. No chyba że ktoś złapie za alkohol (wesele) to może i zje wszystko jak leci. __________________

2022-05-12, 15:16	#620
Ellen_Ripley Zakorzenienie Zarejestrowany: 2018-04 Wiadomości: 20 853	Dot.: Ile na komunię? Półmiski są okej o ile nie ma wyliczonego co do sztuki mięsa, czy klusek i nie żałują na dodatkach typu surówka, sałatka. Akurat nie o komunię chodzi, ale spotkanie świąteczne pracowników - raz dali porcje z odliczonymi co do sztuki uszkami (chyba przewidzieli po 4, czy 5, czyli mało). Rozumiem gdyby każdy coś takiego dostał na swoim talerzu - wtedy byłoby wiadomo o co chodzi. Ale nie - dali to w miseczkach "ogólnych". I jak kilku panów nałożyło sobie 6, czy 8 uszek, to inni nie dostali. Pamiętam, że mała afera uszkowa z tego wyszła. __________________ Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami.

2022-05-13, 00:16	#623
Limonka2738 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2015-08 Lokalizacja: Undercity Wiadomości: 30 092	Dot.: Ile na komunię? [1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;89215845]Po rosole zle sie zmywa. Bo to tlusty wywar. Ale wiem ze rosol na tych weselach w remizie byl bo sie go latwo gotowalo. Obrac warzywa, umyc mieso i sruu do gara. I dawal podklad pod alkohol.[/QUOTE]Ale dużo lepiej niż wszystkie inne zupy w ilościach hurtowych, zaufaj mi, miałam przyjemność z różnymi kremami, barszczami, pomidorowymi, krupnikiem i wszystkim innym. I łatwiej go sprać z białego obrusu. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.

2022-05-13, 01:05	#624
Ellen_Ripley Zakorzenienie Zarejestrowany: 2018-04 Wiadomości: 20 853	Dot.: Ile na komunię? Zupy, moja miłość. Ale te, które ktoś mi zrobi. Mam obiecane przez kolegę, że jak zamieszka blisko nas, to będzie gotował nam zupy na wynos. Niezmiennie życzę mu dużo zdrowia i wolnego czasu. __________________ Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami.

2022-05-13, 08:41	#627
kasiunia788742 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2014-12 Wiadomości: 11 903	Dot.: Ile na komunię? [1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;89217459]Kocham zupy. Znajoma byla kiedys na diecie zupowej. Moglabym na nią przejść. ---------- Dopisano o 08:27 ---------- Poprzedni post napisano o 08:26 ---------- Mam problem z domyciem garnka po rosole.moze to dlatego ze na indukcji gotuje[/QUOTE]Też gotuje na indukcji i nie mam problemu z domyciem Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

2022-05-13, 10:44	#630
this_witch whatever Zarejestrowany: 2021-01 Wiadomości: 7 248	Dot.: Ile na komunię? [1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;89217459]Kocham zupy. Znajoma byla kiedys na diecie zupowej. Moglabym na nią przejść. ---------- Dopisano o 08:27 ---------- Poprzedni post napisano o 08:26 ---------- Mam problem z domyciem garnka po rosole.moze to dlatego ze na indukcji gotuje[/QUOTE]A co ma indukcja do brudzenia garnka? Sent from my SM-G996B using Tapatalk

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)