Kiedy czas urwać znajomość? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2022-04-26, 00:53   #1
_tiramisu_
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 4

Kiedy czas urwać znajomość?


Cześć. Przychodzę po poradę, bo nie mam pojęcia jak powinnam zachować się w takiej sytuacji. Mam wrażenie, że uwikłałam się w toksyczną znajomość, a równocześnie mam poczucie, że powinnam pomóc tej osobie i nie wypada mi zostawić jej samej sobie.

Mam kolegę, którego poznałam w byłej pracy. Pracę zmieniłam ze względu na to, że wróciłam mieszkać do swojego studenckiego miasta oddalonego o 60 km, ale mniejsza. Podczas kiedy tam pracowałam, my bardzo się zakolegowaliśmy.

Mój znajomy jest bardzo specyficzną osobą, smutną, nieszczęśliwą, poszkodowaną przez życie. Głównie wszystko rozchodzi się o jego życie uczuciowe, a raczej jego brak.

Nigdy nie miał dziewczyny, a ma 24 lata. Bardzo cierpi z tego powodu. Od kilku miesięcy korzysta z tindera, poznaje tam dziewczyny. Ale schemat się powtarza. On zaczyna bardzo się jakąś interesować, snuje wobec niej plany, dziewczyna się wycofuje, on panikuje robiąc jej wyrzuty, laska go olewa, a on wtedy popada w głęboką depresję wraz z myślami samobójczymi. Tak za każdym razem.

On uważa, że cały świat jest przeciwko niemu. Że mu się należy coś wreszcie od życia, bo nigdy nie miał pod górkę. Mogę też się wypowiedzieć jako strona obiektu jego westchnień. Kiedyś sam do mnie podbijał, na początku nawet byłam jego ciekawa. Ale on wszystko zepsuł. Wyskoczyłam z nim na dwie oficjalne randki (z czego jedna była wyproszona, bo już miałam wątpliwości), a on robił sceny zazdrości, próbował mnie kontrolować, czułam się osaczona. Domyślam się, że to samo czują jego kolejne kandydatki na dziewczyny. Powiedziałam mu wprost, dlaczego go odrzuciłam, ale nie wiem czy cokolwiek z tego wziął do siebie. Ten temat między nami jest zamknięty, bo ja mam kogoś od jakiegoś czasu.

Ciągle słyszę nowe imiona tych całych dziewczyn. W jednym tygodniu jest przykładowo Magda, w innym Iwona, jeszcze w innym jest jakaś Ewa. Każde jego cierpienie trwa do momentu, aż nie znajdzie sobie zastępstwa na zranioną miłość. Za każdym jednak razem mówi, że 'teraz ta to inna niż tamte, jest wyjątkowa'. Chociaż mi się osobiście wydaje, że on szuka na siłę wypełnienia jakiejś pustki niż faktycznie mu by zależało na którejś z tych dziewczyn.

Ostatnio zauroczył się powiedzmy w Weronice. Schemat się powtórzył, dziewczyna go zlała, on cierpi. Mam powoli tego dość. Codziennie dostaję multum wiadomości na temat tego jaka ona jest wspaniała, a zarazem jaka jest zła, bo go tak zraniła. Frazesy typu, że on będzie o nią walczył, bo widzi ją w swoim życiu. Opowiada mi o jej uśmiechu, zapachu włosów, i innych pierdołach. Po czym jak sobie uświadamia, że kolejna go nie chce smęci o tym, że życie nie ma sensu, że chce się zabić, ostatnio nawet mnie prosił, żebym mu pomogła znaleźć jak najlepszy sposób na samobójstwo.

Pomijając kwestie jego miłostek, to nasza znajomość też idealna nie jest. Było wiele dram. Nie licząc tej największej po tym jak go odrzuciłam jako faceta, były też dramy jak byliśmy czysto kolegami. Np o to, że nie chcę z nim rozmawiać przez telefon, gdyż nie gadam ze znajomymi o pierdołach. Jedynie gadam z mamą i chłopakiem, bo to są dla mnie takie najważniejsze osoby i z nimi po prostu mam ochotę telefonować. Ja uważam, że mam do tego prawo, a on się buczył, że mama i chłopak to mają u mnie specjalne przywileje i powinnam z nim przez ten telefon też gadać. No i to były tego typu pierdoły.

Oliwy do ognia dolewa to, że ja sama mam problemy z psychiką. Mam obecnie epizod depresyjny, jest mi ciężko i nie ułatwia mi walki z chorobą osoba, która codziennie mówi o śmierci i wprowadza negatywną atmosferę do mojego samopoczucia. Dawałam mu rozwiązania w postaci pójścia do psychologa czy psychiatry, on zawsze znalazł wymówkę, żeby nie iść. Jak to stwierdził woli wydać kasę na nowego pada niż lekarza.

Zaczęłam też unikać spotkań z nim. Nie chce mi się z nim przebywać. Tym bardziej, że aby się spotkać muszę jechać do tego innego miasta, stracić czas, pieniądze i wszystko po to, by słuchać tych jego smętów. Ostatnio dałam wymówkę, że jestem chora, ale już mi się te wymówki kończą. A on cały czas te spotkanie proponuje mimo, że ewidentnie go zlewam.

Co byście zrobiły z taką znajomością na moim miejscu?
_tiramisu_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-26, 04:34   #2
Wszedobylska_Snupa
Jadowita Żmija
 
Avatar Wszedobylska_Snupa
 
Zarejestrowany: 2021-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 459
Dot.: Kiedy czas urwać znajomość?

Jak to co? Wymiksowalabym sie z takiej znajomosci.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
,, Rasowy?
– Poczwórnie.
– To znaczy, że jak?
– Znaczy nogi jamnika, morda buldoga, uszy wyżła, ogon owczarka – a razem, uważasz pan, mój pies''
Wszedobylska_Snupa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-26, 04:37   #3
Cornelia86
Zadomowienie
 
Avatar Cornelia86
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 1 209
Dot.: Kiedy czas urwać znajomość?

Zakończyć to moja rada, bo ta znajomość suma sumarum może
,, wykończyć'' Ciebie.
__________________
Rzeczy, które robię w imię miłości... J.L. zrzucając B.S. z wierzy w Winterfell - GoT
Cornelia86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-26, 05:27   #4
goslawka
Zadomowienie
 
Avatar goslawka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 808
Dot.: Kiedy czas urwać znajomość?

Szkoda życia na te jego dramaty. Napisz mu, że Twój chłopak jest zazdrosny i nie możecie się kontaktować

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
goslawka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-26, 05:42   #5
NocnaWiedma
Lady in red.
 
Avatar NocnaWiedma
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 67 022
Dot.: Kiedy czas urwać znajomość?

No cóż, powiedziałaś mu dlaczego żadna go nie chce, że jest męczący, zazdrosny i osaczający. Zamiast to przepracować woli smęcić, ale nie powinna to być Twoja sprawa, niech narzeka komuś innemu. TY nie jesteś w jakikolwiek sposób odpowiedzialna za obcego typa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
NocnaWiedma jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-26, 06:24   #6
_tiramisu_
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 4
Dot.: Kiedy czas urwać znajomość?

Cytat:
Napisane przez goslawka Pokaż wiadomość
Szkoda życia na te jego dramaty. Napisz mu, że Twój chłopak jest zazdrosny i nie możecie się kontaktować

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Bałabym się, żeby napisał do mojego faceta z zapewnieniami, że on nie chce mnie odbić Niestety jest zdolny do pisania po obcych ludziach.

A co do reszty, spodziewałam się takich odpowiedzi. Niemniej jednak czuję się za niego trochę odpowiedzialna. Jest mi go na prawdę szkoda. Wielkanoc spędził sam, bo rodzina się na niego wypięła i nie dziwię się, że jest w takim stanie jakim jest. A równocześnie wiem czemu ludzie się od niego odwracają. Boję się, że jak zerwę kontakt on na serio może sobie zrobić krzywdę. Bym chciała jakimś sposobem go zmusić do pójścia na terapię bądź psychiatry i brania leków na depresję, a potem ewentualnie się wymiksować. Ale nie wiem jak.
_tiramisu_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-26, 06:46   #7
wiekanka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 063
Dot.: Kiedy czas urwać znajomość?

Cytat:
Napisane przez _tiramisu_ Pokaż wiadomość
Boję się, że jak zerwę kontakt on na serio może sobie zrobić krzywdę. Bym chciała jakimś sposobem go zmusić do pójścia na terapię bądź psychiatry i brania leków na depresję, a potem ewentualnie się wymiksować. Ale nie wiem jak.
Zaszantażuj. Powiedz, że jesli nie pojdzie się leczyc i brac lekarstw to zerwiesz znajomosc.
wiekanka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2022-04-26, 06:48   #8
NocnaWiedma
Lady in red.
 
Avatar NocnaWiedma
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 67 022
Dot.: Kiedy czas urwać znajomość?

Napiszę Ci to wyraźnie NIE JESTEŚ ODPOWIEDZIALNA ZA TEGO TYPA. On jest odpowiedzialny za swoje decyzje i tylko on.
Jak będzie twierdził że sobie coś zrobi to dzwoń po pogotowie. Tak mu możesz pomóc, ale słuchaniem w kółko tego samego z czego nie wyciąga żadnych wniosków tylko powtarza szaleństwo mu nic nie pomagasz. Skończ robić mu za pielęgniarkę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
NocnaWiedma jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-26, 07:09   #9
skara
Zakorzenienie
 
Avatar skara
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Hiszpania
Wiadomości: 5 074
Dot.: Kiedy czas urwać znajomość?

Ja bym pewnie wygasiła tę znajomość. Możesz ewentualnie mu zaproponować przyjazd do twojej miejscowości, raz na jakiś czas, sama nie jeźdź i nie trać czasu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
skara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-26, 07:14   #10
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 370
Kiedy czas urwać znajomość?

Mialam taką sytuację kilka lat temu. Ten sam schemat, wiecznie nieszczęśliwy, wszyscy mają, on nie, desperacja, osaczanie.

To wszystko nie wynika ze złych intencji, dlatego długo to tolerowałam aż tez nie zaczelo mnie to wręcz nudzić. No bo jak długo można traktować farsę poważnie?

Zdając sobie również sprawę z tego, że ta osoba ma spore braki, nie potrafi radzic sobie z emocjami i relacjami - na spokojnie i chłodno powiedziałam, że powinna zgłosić się na terapię i nie mówię tego jako frazes i rutynowa odpowiedz na wszystko. W mojej opinii taka osoba musiała doświadczyć kiedyś jakiejś traumy. Nie będę się w to wbijać, nie znam Twojego kolegi, jedynie napominam.

Nawet jesli - to nie Ty jesteś odpowiedzialna za życie tej osoby, za jej szczęście i powodzenie w miłości, słuchanie gorzkich żali robi tej osobie więcej szkody niż pożytku, psuje znajomość. Nikt nie lubi być obrzucany garścią negatywów w kółko, nie czuj się z tym źle, że Ty też nie lubisz.

Twój kolega powinien przede wszystkim odpuścić sobie spotkanie się z kobietami, póki nie upora się sam ze sobą, bo to w nim jest problem i tak jak powiedziałaś - te kobiety to widzą.

Jedyny związek jaki może teraz stworzyć to dysfunkcyjny.

Po prostu mu to powiedz. Nie musisz zrywać znajomosci, ale daj mu wprost do zrozumienia, że jest taka opcja, jeśli on nic ze sobą nie zrobi.

Jego teksty o samobojstwie - dzwon na pogotowie.

Tylko w tym wszystkim nie czekaj na rezultat. Jego zmiany mogą trwać latami. Zajmij się po prostu swoim życiem, odzywaj się co jakiś czas, na neutralnym gruncie. Ucinaj od razu jak zacznie znów te swoje wywody.


Sent from my iPhone using Tapatalk

Edytowane przez chwast
Czas edycji: 2022-04-26 o 07:17
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-26, 07:41   #11
goslawka
Zadomowienie
 
Avatar goslawka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 808
Dot.: Kiedy czas urwać znajomość?

Cytat:
Napisane przez _tiramisu_ Pokaż wiadomość
Bałabym się, żeby napisał do mojego faceta z zapewnieniami, że on nie chce mnie odbić Niestety jest zdolny do pisania po obcych ludziach.

A co do reszty, spodziewałam się takich odpowiedzi. Niemniej jednak czuję się za niego trochę odpowiedzialna. Jest mi go na prawdę szkoda. Wielkanoc spędził sam, bo rodzina się na niego wypięła i nie dziwię się, że jest w takim stanie jakim jest. A równocześnie wiem czemu ludzie się od niego odwracają. Boję się, że jak zerwę kontakt on na serio może sobie zrobić krzywdę. Bym chciała jakimś sposobem go zmusić do pójścia na terapię bądź psychiatry i brania leków na depresję, a potem ewentualnie się wymiksować. Ale nie wiem jak.
To uprzedź swojego faceta i tyle.
Nie zbawisz świata.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
goslawka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2022-04-26, 07:45   #12
b7c523c48d685fff13c5db5a9d3e58ccf0b35a9f_65555d08413b4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 2 825
Dot.: Kiedy czas urwać znajomość?

Zamiast troszczyć się o tego gościa zatroszcz. Się o siebie i ochron przed jego negatywnym wplywem

Sent from my BV9800Pro using Tapatalk
b7c523c48d685fff13c5db5a9d3e58ccf0b35a9f_65555d08413b4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-26, 09:03   #13
d5f2b1fe262415f84dead746c1bee8c0d6ac2850_6340b0400d0a7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 1 944
Dot.: Kiedy czas urwać znajomość?

Cytat:
Napisane przez _tiramisu_ Pokaż wiadomość
Niemniej jednak czuję się za niego trochę odpowiedzialna. Jest mi go na prawdę szkoda. (...) Bym chciała jakimś sposobem go zmusić do pójścia na terapię bądź psychiatry i brania leków na depresję, a potem ewentualnie się wymiksować. Ale nie wiem jak.
To się nazywa syndrom ratownika i nie tyle świadczy to o twoim dobrym sercu, a jest manifestacją twoich problemów i tematem zastępczym, żeby się na nich nie skupiać. Także niezwłocznie poruszyłabym ten temat na swojej terapii, a od toksycznego typka bym się odcięła. Dałaś mu rady, jak nie chce skorzystać to jego sprawa. Nie wszyscy muszą być szczęśliwi.

Cytat:
Powiedzmy to jasno, pomaganie innym jest dobre. Jednak nie może odbywać się kosztem potrzeb tego, kto pomaga. Osoby z syndromem ratownika biorą na siebie nadmierną odpowiedzialność. Noszą w sobie ukryte przekonanie, że to one są jedyną na świecie osobą, która może pomóc. Jeżeli nie oni, to już nikt. Przez to łatwo wchodzą w rolę terapeuty, zastępczego rodzica lub tzw. plastra na rany. Cierpią z powodu brania na siebie zbyt dużej odpowiedzialności.

To, często nieuświadomione, przekonanie o byciu jedyną deską ratunku powoduje, że nie umieją odmówić i poświęcają się. Tracą perspektywę i są często wykorzystywane. Mają tendencję do usprawiedliwiania zachowania drugiej strony oraz są wręcz bezbronne w sytuacji eskalacji żądań.

Osoby z syndromem ratownika mają łatwość w przyciąganiu do siebie ludzi, którzy chcą zostać uratowani. Czyli takich, które czekają, aż pojawi się ktoś, kto odmieni ich życie. Przy czym to nowe życie powinno pojawić się jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. One chcą zmiany, ale nie chcą wkładać wysiłku w jej wypracowanie. Gdy są motywowane lub zmuszane do pracy nad sobą uciekają się do manipulacji, grają na poczuciu winy lub atakują.


---------- Dopisano o 09:03 ---------- Poprzedni post napisano o 07:48 ----------

Cytat:
Napisane przez wiekanka Pokaż wiadomość
Zaszantażuj. Powiedz, że jesli nie pojdzie się leczyc i brac lekarstw to zerwiesz znajomosc.
To nie jest dobra rada. Żeby leczenie psychiatryczne bądź terapia były skuteczne to pacjent musi chcieć się leczyć i wkładać w to wysiłek.

Edytowane przez d5f2b1fe262415f84dead746c1bee8c0d6ac2850_6340b0400d0a7
Czas edycji: 2022-04-26 o 07:53
d5f2b1fe262415f84dead746c1bee8c0d6ac2850_6340b0400d0a7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-26, 09:06   #14
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
Dot.: Kiedy czas urwać znajomość?

Po prostu urwij kontakt. Jednym cięciem lub stopniowo. Czas najwyższy.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami.
Ellen_Ripley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-26, 10:17   #15
_tiramisu_
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 4
Dot.: Kiedy czas urwać znajomość?

Oczywiście chodzi mi o sytuację, żeby on sam zrozumiał, że potrzebuje terapii, a nie na zasadzie 'no idź i odbębnij'. Bo sama wiem po sobie, że terapia to głównie praca nad soba, terapeuta ma tylko nam wskazać drogę. Ja u siebie dostaję nawet zadania domowe do kolejnej sesji.

Czy mam syndrom ratownika, nie wydaje mi się. Też mi się nie wydaje, że odmieniam mu życie, bo na moje miejsce można by wklepać setki innych osób, które by słuchało tych jego żali. Padło na mnie, bo inni ludzie się od niego odwrócili i się nie dziwię, bo też jestem bliska temu, aby to zrobić.

Chce urwać ta znajomość, ale nie na zasadzie 'mam wyje***, zabij sie jak chcesz' tylko nie zostawić go tak na pastwe losu, ale nie mam pomysłu jak dorosłego człowieka zmusić do tego, aby szukał pomocy
_tiramisu_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-26, 10:27   #16
JacekBalon
Przyczajenie
 
Avatar JacekBalon
 
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 5
Dot.: Kiedy czas urwać znajomość?

Kiedy? Ja zazwyczaj zrywam znajomość gdy widzę, że się męczę, że dana osoba zaczyna mnie irytować - zwykle swoją toksyczności. Kończę wówczas temat bez żadnego słowa i umiera to śmiercią naturalną, że tak powiem.
JacekBalon jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-26, 11:05   #17
KathyLeonia
Kathy Leonia
 
Avatar KathyLeonia
 
Zarejestrowany: 2016-06
Lokalizacja: Polska Centralna
Wiadomości: 1 291
Dot.: Kiedy czas urwać znajomość?

[QUOTE=_tiramisu_;89197887]Cześć. Przychodzę po poradę, bo nie mam pojęcia jak powinnam zachować się w takiej sytuacji. Mam wrażenie, że uwikłałam się w toksyczną znajomość, a równocześnie mam poczucie, że powinnam pomóc tej osobie i nie wypada mi zostawić jej samej sobie.


gościu ma ewidentnie problemy ze sobą, ja bym nie kontynuowała dalej tej znajomości tylko odcięła ją tu i teraz.
Ty masz swoje życie, on swoje.
niech Ci czterech liter nie zawraca ot co
__________________
Kathy Leonia - wejdź do świata magii kosmetyków!

http://kathyleonia88.blogspot.com
KathyLeonia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-26, 11:38   #18
d5f2b1fe262415f84dead746c1bee8c0d6ac2850_6340b0400d0a7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 1 944
Dot.: Kiedy czas urwać znajomość?

Cytat:
Napisane przez _tiramisu_ Pokaż wiadomość
Chce urwać ta znajomość, ale nie na zasadzie 'mam wyje***, zabij sie jak chcesz' tylko nie zostawić go tak na pastwe losu, ale nie mam pomysłu jak dorosłego człowieka zmusić do tego, aby szukał pomocy
Nie masz pomysłu, bo to jest niemożliwe. Musisz się z tym pogodzić.
d5f2b1fe262415f84dead746c1bee8c0d6ac2850_6340b0400d0a7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-26, 13:06   #19
fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 6 283
Dot.: Kiedy czas urwać znajomość?

Cytat:
Napisane przez _tiramisu_ Pokaż wiadomość
Bałabym się, żeby napisał do mojego faceta z zapewnieniami, że on nie chce mnie odbić Niestety jest zdolny do pisania po obcych ludziach.

A co do reszty, spodziewałam się takich odpowiedzi. Niemniej jednak czuję się za niego trochę odpowiedzialna. Jest mi go na prawdę szkoda. Wielkanoc spędził sam, bo rodzina się na niego wypięła i nie dziwię się, że jest w takim stanie jakim jest. A równocześnie wiem czemu ludzie się od niego odwracają. Boję się, że jak zerwę kontakt on na serio może sobie zrobić krzywdę. Bym chciała jakimś sposobem go zmusić do pójścia na terapię bądź psychiatry i brania leków na depresję, a potem ewentualnie się wymiksować. Ale nie wiem jak.
Taki człowiek to wampir energetyczny. Jak się pojawia, to "wysysa" dobrą energię, wprowadza atmosferę pesymizmu i jednocześnie wymaga uwagi i opieki.

Też kiedyś miałam taką znajomość, ale to był krotki i mniej intensywny epizod. Znajoma, która oczekiwała, że wejdzie do mnie do mieszkania się żalić, gdy ja byłam zajęta i miałam zaraz egzamin. Nie reagowała na subtelne aluzje typu "no słuchaj, nie bardzo, bo ja się teraz uczę...". Poza tym potrafiła oczekiwać, że ją będę nocować. A jak w końcu znalazła nocleg w jakimś akademiku, to oczekiwała, że ja odprowadzę w nocy do tego akademika, bo jest późno i niebezpiecznie (aha... a kto potem odprowadziłby mnie z powrotem? :-D )

Twój kolega robi dokladnie to samo jak widzę. Oczekuje, że to ty się poświecisz i będziesz jechać do jego miasta, żeby go pocieszać, bo on jest biedny i smutny. Nie obchodzi go, że ty musisz poświęcić czas, wysiłek i pieniądze na przyjazd. Nie zalapuje aluzji, więc wymyślasz wymówki, że niby jesteś chora. To nie zadziała. Zrobiłaś co mogłaś - doradzilas mu terapię i teraz od niego zależy, co z tym zrobi. To nie jest dziecko, nie pomożesz mu.

A jak jeszcze sama masz stany depresyjne, to już w ogóle powinnaś uciąć znajomość, która jest toksyczna, bo on ciągnie ciebie na dno ze sobą.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2022-04-26, 14:45   #20
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
Dot.: Kiedy czas urwać znajomość?

Cytat:
Napisane przez _tiramisu_ Pokaż wiadomość
Oczywiście chodzi mi o sytuację, żeby on sam zrozumiał, że potrzebuje terapii, a nie na zasadzie 'no idź i odbębnij'. Bo sama wiem po sobie, że terapia to głównie praca nad soba, terapeuta ma tylko nam wskazać drogę. Ja u siebie dostaję nawet zadania domowe do kolejnej sesji.

Czy mam syndrom ratownika, nie wydaje mi się. Też mi się nie wydaje, że odmieniam mu życie, bo na moje miejsce można by wklepać setki innych osób, które by słuchało tych jego żali. Padło na mnie, bo inni ludzie się od niego odwrócili i się nie dziwię, bo też jestem bliska temu, aby to zrobić.

Chce urwać ta znajomość, ale nie na zasadzie 'mam wyje***, zabij sie jak chcesz' tylko nie zostawić go tak na pastwe losu, ale nie mam pomysłu jak dorosłego człowieka zmusić do tego, aby szukał pomocy
To nie jest Twoja rola, aby mu to uświadamiać. Tak, masz zadatki bycie "ratowniczką". I on to zapewne doskonale wyczuł. Otrzeźwiej i urwij ten toksyczny kontakt.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami.
Ellen_Ripley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-26, 15:12   #21
Overcooked
Wtajemniczenie
 
Avatar Overcooked
 
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 2 508
Dot.: Kiedy czas urwać znajomość?

Cytat:
Napisane przez _tiramisu_ Pokaż wiadomość

Czy mam syndrom ratownika, nie wydaje mi się. Też mi się nie wydaje, że odmieniam mu życie, bo na moje miejsce można by wklepać setki innych osób, które by słuchało tych jego żali. Padło na mnie, bo inni ludzie się od niego odwrócili i się nie dziwię, bo też jestem bliska temu, aby to zrobić.

Chce urwać ta znajomość, ale nie na zasadzie 'mam wyje***, zabij sie jak chcesz' tylko nie zostawić go tak na pastwe losu, ale nie mam pomysłu jak dorosłego człowieka zmusić do tego, aby szukał pomocy
Tyle że masz objawy syndromu ratownika. Wcale nie myślisz że twoje miejsce nie można wklepać setki ludzi bo ciągle piszesz że jesteś tą jedyną ostatnią co się od niego nie odwróciła. To gdzie te setki co bierzesz pod uwagę skoro własna rodzina ma go dość? To pułapka, przecież w toksycznych związkach albo tych z uzależnieniem jest podobnie - jednocześnie tego światu pół kwiatu ale "ratownicy" tkwią nieszczęśliwi "szukając metod" co ich dodatkowo wyniszcza bo przecież jak zostawią "na pastwę losu".


Masz depresję, skup się na swoim życiu i swoim leczeniu. Może typ znajdzie kolejnego pocieszyciela-żywiciela, może pójdzie na dno, może pójdzie się leczyć. To nie twoja broszka, nie odkryjesz koła na nowo. Żeby chociaż to był spoko koleś a ten jest w stanie wypisywać do obcych ludzi, robić jakieś wyrzuty i sceny zazdrości z tyłka
Overcooked jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-26, 15:36   #22
_tiramisu_
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 4
Dot.: Kiedy czas urwać znajomość?

W tym syndromie ratownika nie pasuje mi to, że w jakiś sposób jego problemami chce przygłusić swoje. Bo ja doskonale sobie zdaję sprawę ze swoich problemów i w odróżnieniu od niego, robię wszystko by je rozwiązać. Ale mniejsza. Z tymi setkami osób, to bardziej chodziło mi o to, że może sobie kogoś znaleźć na moje miejsce, kogoś nowego, bo obecni znajomi nie za bardzo chcą już się w tym babrać. Oczywiście g niego to oni są Ci 'źli'.

Napisałam mu cały wywód jak odbieram jego zachowanie. Powiedziałam, że nasza znajomość mnie męczy. Przyznałam się do wymówek i że tak na prawdę nie chcę i nie zamierzam się z nim spotkać, bo szkoda mi czasu i energii. Jeszcze raz napisałam mu co uważam w jego schematach za nie ok, że powinien iść do specjalisty. I to nie było w żadnym agresywnym tonie, a bardziej przyjaznym, próbującym dać mu do zrozumienia, że mi chodzi tylko, żeby mu pomóc. Dostałam na mój wywód, który miał na celu zachęcić go do terapii odpowiedź, że 'ten tekst brzmi jakbyś kazała mi się zabić' ??? wtf. Potem mi wypomknął, że nawet kiedyś wprost padły ode mnie takie słowa. Kiedyś z bezsilności napisałam mu 'jak tak bardzo chcesz to idź się zabij', wiem głupie, ale już nie wiedziałam co mu odpisywać. To padło kilka dni temu i teraz mi to wypomniał.

Powiedział, że do wszystkiego się odniesie jak wróci z pracy, a ja już wiem co mnie czeka. Że będą znowu wzbudzane we mnie wyrzuty sumienia, że jak to ja narzekałam to służył mi pomocą, itd.

Już jak myślę co on na to odpisze to mnie ciary przechodzą.

Najgorsze, że nawet nie wiem jak usunąć nasz kontakt. Kiedyś milczałam przez kilka dni, aż w końcu znowu napisał i cała sytuacja wróciła.
_tiramisu_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-26, 15:39   #23
d5f2b1fe262415f84dead746c1bee8c0d6ac2850_6340b0400d0a7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 1 944
Dot.: Kiedy czas urwać znajomość?

Cytat:
Napisane przez _tiramisu_ Pokaż wiadomość
Już jak myślę co on na to odpisze to mnie ciary przechodzą.

Najgorsze, że nawet nie wiem jak usunąć nasz kontakt. Kiedyś milczałam przez kilka dni, aż w końcu znowu napisał i cała sytuacja wróciła.
To go zablokuj wszędzie gdzie się da i tyle. Nic mu winna nie jesteś.
d5f2b1fe262415f84dead746c1bee8c0d6ac2850_6340b0400d0a7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-26, 15:45   #24
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
Dot.: Kiedy czas urwać znajomość?

Normalnie go zablokuj gdzie się da. Wymyślasz powody żeby tego nie zrobić.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami.
Ellen_Ripley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-26, 15:51   #25
linaya
astro-loszka
 
Avatar linaya
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 505
Dot.: Kiedy czas urwać znajomość?

O rany, miałam taką koleżankę. Depresyjna, osaczająca, poniekąd zaborcza, takie "biedactwo", które chciało, nie, wręcz oczekiwało, że będę się nią zajmować przez 24 h na dobę. Też było grożenie samobójstwem, a jakże. Inna koleżanka, psycholog, dyktowała mi krok po kroku, co mam mówić niedoszłej samobójczyni (sens był mniej więcej taki: podaj swoją aktualną lokalizację, wzywam pogotowie ratunkowe, bo stanowisz zagrożenie sama dla siebie, trafisz do szpitala psychiatrycznego).


Autorko: tylko dystans i odcięcie się od toksycznego kolegi. Nie uratujesz go. Uratować go może tylko głęboka psychoterapia (a być może wspomagana farmaceutykami) i intensywna praca nad sobą. Ale to on musi chcieć się leczyć. Ty go nie uleczysz. Nawet nie powinnaś próbować.

Najzdrowiej dla Ciebie byłoby totalne odcięcie się, ale czy potrafisz się na to zdobyć?
__________________
Kpię i o drogę nie pytam.
linaya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-26, 15:53   #26
skara
Zakorzenienie
 
Avatar skara
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Hiszpania
Wiadomości: 5 074
Dot.: Kiedy czas urwać znajomość?

Też uważam, że możesz go zablokować. Albo napisz żeby ochłonął i oszczędził Ci kazania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
skara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-26, 16:20   #27
I am Rock
lokalna gwiazda
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 804
Dot.: Kiedy czas urwać znajomość?

Toż to tylko popaprany koleś z byłej pracy. Na litość, nie jesteś mu nic winna. Nie jesteś matką, ojcem, czy kimkolwiek z rodziny. Zrobiłaś co mogłaś i sama jesteś na skraju wytrzymałości.

Zablokuj tego wampira energetycznego, bo sama sobie szkodzisz.
I am Rock jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-26, 19:22   #28
fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 6 283
Dot.: Kiedy czas urwać znajomość?

Cytat:
Napisane przez _tiramisu_ Pokaż wiadomość
W tym syndromie ratownika nie pasuje mi to, że w jakiś sposób jego problemami chce przygłusić swoje. Bo ja doskonale sobie zdaję sprawę ze swoich problemów i w odróżnieniu od niego, robię wszystko by je rozwiązać. Ale mniejsza. Z tymi setkami osób, to bardziej chodziło mi o to, że może sobie kogoś znaleźć na moje miejsce, kogoś nowego, bo obecni znajomi nie za bardzo chcą już się w tym babrać. Oczywiście g niego to oni są Ci 'źli'.

Napisałam mu cały wywód jak odbieram jego zachowanie. Powiedziałam, że nasza znajomość mnie męczy. Przyznałam się do wymówek i że tak na prawdę nie chcę i nie zamierzam się z nim spotkać, bo szkoda mi czasu i energii. Jeszcze raz napisałam mu co uważam w jego schematach za nie ok, że powinien iść do specjalisty. I to nie było w żadnym agresywnym tonie, a bardziej przyjaznym, próbującym dać mu do zrozumienia, że mi chodzi tylko, żeby mu pomóc. Dostałam na mój wywód, który miał na celu zachęcić go do terapii odpowiedź, że 'ten tekst brzmi jakbyś kazała mi się zabić' ??? wtf. Potem mi wypomknął, że nawet kiedyś wprost padły ode mnie takie słowa. Kiedyś z bezsilności napisałam mu 'jak tak bardzo chcesz to idź się zabij', wiem głupie, ale już nie wiedziałam co mu odpisywać. To padło kilka dni temu i teraz mi to wypomniał.

Powiedział, że do wszystkiego się odniesie jak wróci z pracy, a ja już wiem co mnie czeka. Że będą znowu wzbudzane we mnie wyrzuty sumienia, że jak to ja narzekałam to służył mi pomocą, itd.

Już jak myślę co on na to odpisze to mnie ciary przechodzą.

Najgorsze, że nawet nie wiem jak usunąć nasz kontakt. Kiedyś milczałam przez kilka dni, aż w końcu znowu napisał i cała sytuacja wróciła.
Tylko że ty chyba sama sobie wmawiasz, że mu pomagasz. A czy takie teksty jak "jak tak bardzo chcesz, to idź sie zabij" - rzeczywiście pomagają? Wątpię. Nie jesteś psychiatrą, nie umiesz mu pomóc, on potrzebuje profesjonalnej pomocy. A nie osoby, która ma go dosyc i w chwili słabości walnie "to weź się zabij" jak już ma dość. Tak samo jeśli napisałaś wprost, że nie przyjedziesz do niego, bo nie chcesz tracić czasu i energii, brzmi przynajmniej chamsko (w sytuacji gdy to ty jesteś wykorzystywana, to trzeba było napisać). Podejdzewam, że postawienie sprawy na ostrzu noża to tylko bardziej nakręciło do pisania do ciebie, bardziej go rozjuszyło. Efekt więc będzie odwrotny niż zakładalas. Ty myślałaś, że jak go ostro potraktujesz, to pomyśli o terapii. A efekt jest taki, że będzie na ciebie wylewał jeszcze więcej toksyny i wyrzutów sumienia, a ty juz siedzisz i się boisz, jaki ci wywód wyśle.

Wniosek? Nie umiesz mu pomóc. A przy okazii tylko siebie umęczasz wyrzutami sumienia. Powinien iść do specjalisty. Ale jest dorosły i sam musi podjąć tę decyzję.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-26, 19:39   #29
93c415117c97e4de5dd6a9da4f68eac238056681_62f82d1ce6160
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2022-01
Wiadomości: 1 085
Dot.: Kiedy czas urwać znajomość?

Spójrz na suche fakty:

1. Typ jest nieszczęśliwy przez swoje dziwne nawyki/zachowanie.
2. Wypunktowałaś mu co jest nie tak. On nie chce nad tym pracować.
3. Powiedziałaś mu, żeby udał się do specjalisty. On nie chce.
4. Płacze 24/7 przez swoje zachowanie, nad którym nie chce pracować.

W przyrodzie słabe jednostki eliminują się same. Nie jesteś terapeutką ani zbawcą nieudaczników. Napisz mu wiadomość, w której powiedz czemu masz go dość w empatyczny sposób, a potem poblokuj wszędzie gdzie się da. Jak jest zakutym łbem, to niech sobie siedzi w tym bagnie, ale sam.
93c415117c97e4de5dd6a9da4f68eac238056681_62f82d1ce6160 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-04-26, 20:01   #30
Wszedobylska_Snupa
Jadowita Żmija
 
Avatar Wszedobylska_Snupa
 
Zarejestrowany: 2021-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 459
Dot.: Kiedy czas urwać znajomość?

To prawda nie jestes zbawca. Chce sie dalej uzalac to droga wolna. Skup sie na sobie i odetnij sie od tego wampira.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
,, Rasowy?
– Poczwórnie.
– To znaczy, że jak?
– Znaczy nogi jamnika, morda buldoga, uszy wyżła, ogon owczarka – a razem, uważasz pan, mój pies''
Wszedobylska_Snupa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2022-04-26 21:01:30


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:32.