Stracone zainteresowanie i brak seksu - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Seks

Notka

Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2020-09-03, 00:18   #1
Ucash
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2020-09
Wiadomości: 1

Stracone zainteresowanie i brak seksu


Hej, długo myślałem czy pisać o takich rzeczach na forum, ale wykminiłem że i tak nikogo z bliższego grona się o to nie poradzę.

Napiszę tylko to co uważam za sensowne w razie czego to pytajcie . Mam 26 lat i moim problemem jest oczywiście niezrozumienie mojej kobiety, ja lubię robić coś na wysokich obrotach trochę adrenalinki cos żeby się działo i to zapamiętam a z kolei Ona woli powolne i monotonne proste życie. Kocham ja bardzo, zrobiłbym i robiłem dla niej wszystko żeby tylko ja jakoś uszczęśliwić, gdy ja poznałem była taką naiwną słodką i grzeczną dziewczyną która odlepić się ode mnie nie chciała, dużo toksycznych osób wykorzystywało ten fakt na własną korzyść więc przez jakiś czas w randomowych sytuacjach pokazywałem jej co w tej sytuacji zrobić jak odpyskowac ogólnie zeby nie dawała sobie w kaszę dmuchać i chyba stworzyłem potwora... Stała się bardzo negatywna do większości osób bo widzi że dużo ludzi jest po prostu podłych i pustych. Wszystko byłoby do opanowania ale to ja stałem się jej głównym celem, mam wrażenie że już mnie nie kocha, nie interesuje się już mną tak jak kiedys, przytulać się nie chce, nie widzi we mnie nic dobrego zapamiętuje wszystkie te złe rzeczy typu jakaś mała klotnia, moje zachowanie w danej sytuacji , ze cos zapomne. Czasem mi opowiada co w pracy robiła z kim o czym gadala takie bzdety , i tez zaczęła mówić o tych poznanych nowych ludziach, w jej odbiorze pozytywnych, chwalić ich zaczęła bo ten chłopak to fajny jest bo to i tamto a koleżanka super bo to i tamto , poczułem się w pewnym momencie zazdrosny i zapytałem czy o mnie chociaż jedno zdanie coś pozytywnego może powiedzieć bo jestem ciekaw co widzisz we mnie fajnego, odpowiedzi się nie doczekałem bo się dosłownie zacięła zaczęła zmieniać temat itp, uderzyło to trochę we mnie bo wydaje mi się że do tej pory było nam ze sobą dobrze. Dodac do tego jeszcze mogę fakt że ja potrzebuje seksu noo chociaż co dwa dni juz niech będzie, ona na początku też potrzebowała mogliśmy to robić 5x dziennie no ja mógłbym tak do dziś bardzo chętnie, lecz z miesiąca na miesiąc coraz to rzadziej, zauważyłem to i starałem się robić najróżniejsze rzeczy masaże żeby ją nakręcić ,pieszczoty , no wszystko co miałem w głowie ciekawego to zrobiłem, niby jej się podobało, orgazmy miała na 99% bo wydaje mi się że potrafię jej zrobić dobrze i na tym się najbardziej skupiam by to jej było super, seks oralny mogę uprawiać codziennie tylko by zasugerowała i problemu nie ma, mi zrobiła "L" ze 2x i to jeszcze mnie ukąsiła. Ale do sedna z miesiąca na miesiąc coraz rzadziej tłumaczyłem jej jakie mam potrzeby jak to facet, chciałem porozmawiać o jej potrzebach to dowiedziałem się tyle że ona jakoś tak tego nie potrzebuje a że ty potrzebujesz to nie moja sprawa i się mecz - tak to odebrałem . Teraz mam ponad miesiąc postu czuje że jestem zflustrowany, poddenerwowany, i wybuchowy nie jestem kim bylem jak taki instynkt nie do powstrzymania. Moim zdaniem w zdrowym związku powinien być seks wtedy czujemy się lepiej jest ta iskra i miłość porządnie oczywiście wtedy też jest miejsce na inne rzeczy typu pomoc w czymkolwiek bycie miłym uprzejmym całkowicie oddanym dla swojej partnerki bo wtedy aż się chce, a ona oczekuje że będę jej chopkiem tylko do pomocy w sprawach codziennych który nie ma męskich potrzeb i tak ja też potrzebuje poczuć miłości i zainteresowanie od niej ale tego już nie ma, zamknęła się, ma na mnie wywalone jak bym był jakimś pachołkiem - tak się czuję. I stworzyło się takie koło zamknięte ty dla mnie taka to ja dla ciebie taki. W dzień gada do mnie normalnie i udaje że nie widzi że jest mi przykro z tego powodu jak mnie traktuje a w nocy telefon położy się do łóżka odwróci się do ściany nawet dobranoc nie powie... A kolejnego ranka do wieczora będzie jak gdyby nigdy nic.

Na tym forum po prostu chciałbym się dowiedzieć od KOBIET co może w jej głowie siedziec bo ja naprawdę nie mogę się z nią dogadać pomimo moich starań. A ja potrafię się otworzyć dla człowieka i powiedzieć co mi leży na sercu i czego bym oczekiwał i dowiedzieć się czego oczekuje ode mnie druga osoba. Oczywiście napisałem to w mega skrócie na pewno może być trochę nielogicznie, brakować składni i ogólnego jednego sensu ale liczę na waszą wyobraźnię i otwarty umysł w razie co pytajcie, postaram się odpowiedzieć jak najszybciej pozdrawiam ! Aha i ciągle mi wpaja że to ja jestem ten zły i negatywny .tak przy niej mogłem trochę taki się teraz stać ... Będe widział że jej na mnie zależy i zrozumie moje potrzeby to będzie miała wszystko co zapragnie jak kiedyś, bo czemu ja mam się starać za dwie osoby w związku ...
Ucash jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-09-20, 12:40   #2
robcia
Zakorzenienie
 
Avatar robcia
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 591
Dot.: Stracone zainteresowanie i brak seksu

Wypaliło się , seks stracil otoczkę nowości więc być może już sie nim tak nie jara.Ty sie starasz/ chcesz bardziej a ona to wykorzystuje ,czuje ,że ma cie w garści i nic nie musi robić . Zbyt pewnie sie czuje w tym związku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
robcia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-09-29, 20:08   #3
_Asia__
Młoda dusza
 
Zarejestrowany: 2020-09
Wiadomości: 17
Dot.: Stracone zainteresowanie i brak seksu

No cóż, nie jestem tą kobietą więc pomóc ci nie umiem, ale mogę zaproponować ci odświeżenie związku, spróbujcie czegoś nowego, być może tym ją w jakiś sposób zachęcisz. Wyjedźcie sobie razem gdzieś, np. w góry i wieczorkiem przygotuj jakiś lekki i ciepły posiłek, zaopatrz się w żele potęgujące doznania, weź ją na początek na kolana i zacznij całować jej szyje i dalej, powoli zbliżajcie się do upragnionego stosunku. Jakby było ciepło, to moglibyście to zrobić na zewnątrz, ponieważ w górach z reguły jest mało insektów. Albo zainicjuj coś pod prysznicem, albo w nocy jak już się położycie do łóżek. Ja osobiście uwielbiam kiedy facet bierze mnie z zaskoczenia, np wchodzimy do klatki, a on nagle mnie przykuwa do ściany, bierze na ręce i całuje. Wydaje mi się, że brakuje w waszym związku tych młodzieńczych głupich pomysłów które rozpalają zmysły, a dodatkowe ryzyko przed przyłapaniem może je tylko spotęgować. Przesiąkliście poukładanym życiem, może czas to zmienić?
_Asia__ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Seks


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-09-29 21:08:28


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:41.