2020-09-18, 14:14 | #271 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-09
Wiadomości: 435
|
Dot.: Odeszłam od męża i zżera mnie zazdrość w nowym związku.
Skoro w temacie gdzie dziewczyna pyta o kolezanke z dziecmi ktos napisal ze to troll to juz nic mnie tu nie zdziwi. W takim razie po co tu siedzicie? Skoro uwazacie ze czyjas historia jest nieprawdziwa bo tak I juz ? Nudzi was wlasne zycie i stad te obrazanie?
Kurcze NIE da sie pogadac otworzyc bo zaraz zlosliwosci |
2020-09-18, 14:25 | #272 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 727
|
Odeszłam od męża i zżera mnie zazdrość w nowym związku.
Cytat:
Bo zwyczajnie nie dociera do ciebie, ze żeby poradzić sobie z zazdrością trzeba dojść dlaczego właściwie jesteś zazdrosna. My rozkładamy sytuacje w jakiej jesteś na czynniki pierwsze i niemal każda uczestniczka tej dyskusja wskazała, ze sytuacja nie jest idealna. Chyba sama przyznasz, ze zaczęliście ten związek od tylka strony, no ale już jesteś w tym związku, mleko się rozlało, wiec wypadałoby ogarnąć co z tym fantem zrobić. A ty na sile próbujesz przekonać nas i siebie, ze wszystko jest okay bo on cię tak kocha. No nie jest okay i ty to czujesz. Zrozum, ze twoja zazdrość ma dość solidne podstawy nie dlatego, ze facet się z czymś ukrywa, tylko dlatego, ze związek nie ma solidnych podstaw, nie znasz go na tyle, żeby mu całkowicie zaufać - co więcej nie ufasz mu, ze zaakceptuje cię taką jaka jesteś - bo nie jesteś wcale taka pewna siebie i wyrozumiała, nie chcesz dziecka itp. Boisz się z nim porozmawiać i mu o tym powiedzieć, bo boisz się, ze Cię nie zaakceptuje. Ale zrozum, ze dalszymi kłamstwami nic nie zdziałasz. Jeśli chcesz to jakoś uratować, to musisz zebrać się na odwagę i mu powiedziec co ci leży na wątrobie, bo jeśli tego nie zrobisz, to nie masz szans. Jeśli mu powiesz co cię gryzie, to może facet zrozumie i ci pomoże, jeśli serio mu na tobie zależy. Sent from my iPhone using Tapatalk Edytowane przez ManillaLatte Czas edycji: 2020-09-18 o 14:27 |
|
2020-09-18, 14:37 | #273 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 3 487
|
Dot.: Odeszłam od męża i zżera mnie zazdrość w nowym związku.
Cytat:
Czego oczekujesz? Rad jak poradzić sobie z zazdrością? Te dostałaś ale ich nie chcesz. Interesuje Cię tylko jak UKRYĆ tą zazdrość przed partnerem. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez f4dc90dff2e2b615c19266a8122ebdaa1aaf3285_639bb50290b9a Czas edycji: 2020-09-18 o 14:39 |
|
2020-09-18, 16:14 | #274 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2019-09
Wiadomości: 1 217
|
Dot.: Odeszłam od męża i zżera mnie zazdrość w nowym związku.
Ale nie da się przed kimś ukryć zazdrości w dłuższej perspektywie, bo kiedyś wybuchnie i będzie jeszcze gorzej. Autorko, jedyna opcja to terapia.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-09-18, 19:10 | #275 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Zołzarium
Wiadomości: 3 698
|
Dot.: Odeszłam od męża i zżera mnie zazdrość w nowym związku.
Cytat:
|
|
2020-09-18, 19:23 | #276 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Odeszłam od męża i zżera mnie zazdrość w nowym związku.
|
2020-09-18, 19:33 | #277 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2019-09
Wiadomości: 1 217
|
Dot.: Odeszłam od męża i zżera mnie zazdrość w nowym związku.
Dlaczego? Może mu się spodobała ta wykreowana wersja autorki
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-09-18, 19:43 | #278 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
|
Dot.: Odeszłam od męża i zżera mnie zazdrość w nowym związku.
Cytat:
Wykreowana wersja. A co jak zobaczy prawdziwe oblicze? Nie ma to jak zaczynać związek od kłamstwa. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
|
2020-09-19, 04:22 | #279 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 237
|
Dot.: Odeszłam od męża i zżera mnie zazdrość w nowym związku.
Autorko, ale przecież otworzyłaś się, właśnie sobie gadamy i nikt tu nie jest dla Ciebie złośliwy. Przedstawiłaś swoją sytuację - tak na marginesie: nawet nie byłaś szczera w tym co napisałaś w pierwszym poście, im dłużej toczyła się dyskusja tym więcej trupów wypadło z Twojej szafy - dziewczyny odpowiedziały w naprawdę rzeczowy sposób, ale te odpowiedzi Ci się nie spodobały, więc robisz wszystko, żeby bronić siebie, swojego faceta i swojego związku. I jesteś w tym już nieco odrealniona. Jak katarynka powtarzasz ciągle to samo chyba tylko po to, żeby przekonać samą siebie. I ja nawet jestem w stanie uwierzyć, że jako osoba, która w sytuację jest zaangażowana emocjonalnie nie dostrzegłaś pewnych rzeczy, nie połączyłaś pewnych kropek, ale nie rozumiem jak można być tak opornym na argumenty. Chcesz rozmawiać, ale tylko pod warunkiem, że dziewczyny poklepią Cię po główce. Dostałaś naprawdę rzeczowe odpowiedzi, ale nie chcesz zaakceptować, że może wcale nie jesteś w tak dobrej sytuacji jakbyś chciała. Wizaż oszukasz, swojego faceta uda Ci się oszukiwać przez jakiś czas zanim Cię zostawi (bo trupy w końcu zaczną śmierdzieć, a z kłamcami i pozerami nikt się zadawać nie chce), siebie - jakbyś się nie starała - nie oszukasz. Jesteś zazdrosna, bo masz ku temu powody i takie są fakty, które chcesz wyprzeć. Kłamiesz na swój temat i oszukujesz w sprawie dziecka, bo boisz się, że facet zainteresował się Twoją kreacją artystyczną, a prawdziwej Ciebie nawet by nie polubił, i że kiedy prawda wyjdzie na jaw to zostaniesz na lodzie. To, że facet pisze wiadomości do późnych godzin to tylko wierzchołek góry lodowej i zasłona dymna dla prawdziwego problemu. Taki temat zastępczy. Naprawdę uważasz, że jesteś tutaj jedyna nieomylna, a wszyscy pozostali są dla Ciebie złośliwi i robią Ci na złość? A może pomyślałabyś, że kurczę, skoro tyle osób ma podobne spostrzeżenia to może jednak coś w tym jest?
|
2020-09-19, 08:27 | #280 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 521
|
Dot.: Odeszłam od męża i zżera mnie zazdrość w nowym związku.
Życie samo i tak wszystko zweryfikuje. Gdybym ja była Autorką i czuła się tak pewna siebie, tego mężczyzny i tego związku, nie logowałabym się na Wizaż, tylko cieszyła życiem i budowała ten związek.
Tylko, no właśnie, zazdrość. Odczuwanie jej aż tak mocno jest niepokojące. Analogicznie: gdyby to mężczyzna się tak trząsł nad kobietą, że ona wychodzi do pracy i może tam spotkać innych facetów, odkochać się w nim itp., przecież to by świadczyło, że to jest beznadziejny, niepewny siebie, zazdrosny facet i trzeba od niego uciekać. Nie ma chyba żadnej rady dla zazdrośników niż poradzić sobie samemu ze sobą. Zastanowić się, co jest przyczyną. I zlikwidować przyczynę. |
2020-09-19, 09:26 | #281 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 062
|
Dot.: Odeszłam od męża i zżera mnie zazdrość w nowym związku.
[1=578537b29e2e39e1d6e3dc9 dfc9821e485b809af_62f97e7 3ceb2a;88147683]Życie samo i tak wszystko zweryfikuje. Gdybym ja była Autorką i czuła się tak pewna siebie, tego mężczyzny i tego związku, nie logowałabym się na Wizaż, tylko cieszyła życiem i budowała ten związek.
Tylko, no właśnie, zazdrość. Odczuwanie jej aż tak mocno jest niepokojące. Analogicznie: gdyby to mężczyzna się tak trząsł nad kobietą, że ona wychodzi do pracy i może tam spotkać innych facetów, odkochać się w nim itp., przecież to by świadczyło, że to jest beznadziejny, niepewny siebie, zazdrosny facet i trzeba od niego uciekać. Nie ma chyba żadnej rady dla zazdrośników niż poradzić sobie samemu ze sobą. Zastanowić się, co jest przyczyną. I zlikwidować przyczynę.[/QUOTE] Tak. Każdy związek to proces. Teraz dopiero przyjdzie się IM tak naprawdę poznawać. Ze wszystkimi dalszymi zaletami jakie pewnie posiadają ale i ze słabosciami też. Te ostatnie są do odkrycia i pokonania zawsze najtrudniejsze, nawet momentami bolesne i wychodzą z reguły po czasie. W dązeniu do sukcesu pomaga jedynie szczerość w komunikacji z drugim człowiekiem, który działa podobnie i ma te same wartosci. |
2020-09-19, 10:53 | #282 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-09
Wiadomości: 435
|
Dot.: Odeszłam od męża i zżera mnie zazdrość w nowym związku.
To nie tak ,ze zatailam na wstepie wazne informacje . Problemem moim jest moja zazdrosc wiec nie widzialam potrzeby pisania o tym ze moj facet rzucil tekstem o dziecku.
Gdy zaczely sie odpowiedzi ,ze pewnie nie mysli o mnie powaznie ze sie pobawi i porzuci wtedy wspomnialam ze mowil o dziecku wiec to znak ze mysli o mnie jak najbardziej powaznie . |
2020-09-19, 11:01 | #283 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 727
|
Dot.: Odeszłam od męża i zżera mnie zazdrość w nowym związku.
Cytat:
O litości. Nie chodzi o to, ze zataiłaś cokolwiek przed nami tylko, ze nie mówisz prawdy swojemu facetowi Ty w ogóle nie rozumiesz tego o czym my tu piszemy. Sent from my iPhone using Tapatalk |
|
2020-09-19, 11:34 | #284 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Odeszłam od męża i zżera mnie zazdrość w nowym związku.
Cytat:
Cytat:
Nie wiem na ile Ty jestes niesmiala i zamknieta w sobie, a na ile on ma wladczy i dominujacy charakter, ale z opisu wyglada na to, ze nie tylko boisz sie, ze go stracisz. Mam wrazenie, ze Ty sie jego boisz. Nie krytykuje, sa tacy ludzie, ktorzy wytwarzaja naturalna aure wokol siebie, ze przy nich strach sie odezwac nawet bardzo odwaznym. Z jednymi ludzmi sie latwiej rozmawia, a z innymi trudniej. |
||
2020-09-19, 11:40 | #285 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Odeszłam od męża i zżera mnie zazdrość w nowym związku.
Cytat:
nie opieralabym swojego zaufania na takich gadkach takie decyzje i plany powinny byc poprzedzone porządnym poznaniem drugiego czlowieka(tak samo jak plan o wspolnym zamieszkaniu) a nie pod wplywem endorfin zwiazanych z uczuciem zakochania takie plany to i nastolatki robia z pierwszym chlopakiem/dziewczyna Edytowane przez 7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 Czas edycji: 2020-09-19 o 13:09 |
|
2020-09-19, 12:27 | #286 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 062
|
Dot.: Odeszłam od męża i zżera mnie zazdrość w nowym związku.
Cytat:
Prosta sprawa. Pisząc do niego nie przyszło ci do głowy, że nie tylko ty piszesz pózno. Jesteś tym zaskoczona. Ale zaskoczona jesteś też samą sobą, bo ta sytuacja jest dla ciebie nowa, bo nigdy wczesniej w takiej nie byłas. Każdy związek uczy nas czegoś nowego. Gdybyś poznawała go po mału, to miałabyś czas to zauważyć i nie miałabyś swoich wyobrażeń na temat jego pracy. Teraz po czasie, po paru mscach zauważyłaś w sobie zmiany i dobrze , bo każdy z nas podczas poznawania partnera wnioski wysnuwa. Ale z jakiego powodu i dlaczego masz taką blokadę mu to powiedzieć? Bo wstyd ci powiedziec o swoich słabościach? Bo nie wiesz, jak się zachowa i odbierze twój problem, jako twoje fanaberie? Czy jednak cie zrozumie i da ci wsparcie. Pod tym kątem go nie znasz. Ani on ciebie, bo nie wie co ci chodzi po głowie (nie wspomnę już o kolejnym dziecku). To by były pierwsze gruntowne doświadczenia we wzajemnym poznawaniu się. W waszym przypadku, bo nieprzmyślane, bo za szybko, bo się nie znacie. Nie zdążyłaś-ście poznać siebie samych w tym związku a co dopiero partnera i potem o tym jeszcze rozmawiać. Natomiast otwarta rozmowa najczęściej przynosi ulgę i na ogół wzmacnia dobry związek. Na to pracuje się każdego dnia i tak całe zycie. |
|
2020-09-19, 20:54 | #287 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-09
Wiadomości: 435
|
Dot.: Odeszłam od męża i zżera mnie zazdrość w nowym związku.
Tutaj nie chodzi o moje slabosci ale o to ze nie chce mu pokazac ze mu nieufam i ograniczam.I w sumie to o czym mam z nim porozmawiac? Powiedziec ,ze jestem zazdrosna ? Gdyby siedzac w domu olawal mnie i przesiadywalby na telefonie ok wtedy mozna powiedziec ,ze mi sie to nie podoba a tak to bedzie wygladac jakbym nie akceptowala jego pracy. I nie porownuj pisania ze mna gdzie pisalismy duzo czesto zwlaszcza jak byl w domu do odpisania jakies tam matce jednej wiadomosci z czym sie nie kryje . I nawet jak codziennie w domu dostanie 1 wiadomosc na ktora odpowie nie chce by wiedzial ,ze to mi przeszkadza bo robi wszystko by jak najwiecej czasu mi poswiecic.
|
2020-09-19, 20:58 | #288 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 727
|
Dot.: Odeszłam od męża i zżera mnie zazdrość w nowym związku.
Cytat:
To o co jesteś zazdrosna, skoro jest tak cudownie? Sent from my iPhone using Tapatalk |
|
2020-09-19, 21:04 | #289 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Odeszłam od męża i zżera mnie zazdrość w nowym związku.
Cytat:
|
|
2020-09-19, 21:16 | #290 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-09
Wiadomości: 435
|
Dot.: Odeszłam od męża i zżera mnie zazdrość w nowym związku.
O matko..czytaj ze zrozumieniem! Przeciez pisze,ze nie potrafie z nim porozmawiac o tym co powoduje u mnie zazdrosc bo to chore uczucie tym bardziej gdy sa moja wyobraznia
---------- Dopisano o 20:16 ---------- Poprzedni post napisano o 20:11 ---------- Nigdy nie twierdzilam ,ze pozna godzina wieczorna otrzymuje duzo wiadomosci. Ogolem tak ale nie ze co noc pisza do niego wszystcy naraz |
2020-09-19, 21:18 | #291 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 727
|
Dot.: Odeszłam od męża i zżera mnie zazdrość w nowym związku.
Cytat:
Dobra, to jest już żałosne. Tobie się po prostu nie da pomóc. Sent from my iPhone using Tapatalk |
|
2020-09-19, 22:02 | #292 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
|
Dot.: Odeszłam od męża i zżera mnie zazdrość w nowym związku.
|
2020-09-19, 22:22 | #293 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Odeszłam od męża i zżera mnie zazdrość w nowym związku.
Nie widze zwiazku. Swoja droga to, ze on uzywa popularnych i ogolnodostepnych aplikacji do komunikacji z pacjentami tez uwazam za jego lekkomyslnosc. Wyniki badan, informacje na temat zdrowia czy nawet data urodzenia lub adres w licznych formularzach nie wysyla sie whatsapp'em czy viberem. To sa dane wrazliwe i trzeba je zabezpieczac, by nikt tego nie przechwycil.
|
2020-09-20, 09:02 | #294 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-09
Wiadomości: 435
|
Dot.: Odeszłam od męża i zżera mnie zazdrość w nowym związku.
Taa Jasne ktos wykradnie badania dziecka😂 To czyli nawet rozmawiac przez telefon nie powinno sie bo moga podsluchac . Nie widze nic dziwne w tym ,zeby wyslac wyniki bo gdy sa dobre oszczedzasz Sobie niepotrzebnej wizyty.
|
2020-09-20, 13:57 | #295 | |
Realistka
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 523
|
Dot.: Odeszłam od męża i zżera mnie zazdrość w nowym związku.
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Don’t strive to make your presence noticed, just make your absence felt. |
|
2020-09-20, 14:53 | #296 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-09
Wiadomości: 435
|
Dot.: Odeszłam od męża i zżera mnie zazdrość w nowym związku.
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-09-20, 15:08 | #297 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 727
|
Dot.: Odeszłam od męża i zżera mnie zazdrość w nowym związku.
Cytat:
Ty to zamiast się śmiać to lepiej walizki sobie pakuj Sent from my iPhone using Tapatalk |
|
2020-09-20, 15:21 | #298 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-09
Wiadomości: 435
|
Dot.: Odeszłam od męża i zżera mnie zazdrość w nowym związku.
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-09-20, 16:04 | #299 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 892
|
Dot.: Odeszłam od męża i zżera mnie zazdrość w nowym związku.
Ej no, trochę za bardzo siadłyście na autorkę, tak mi się wydaje.
Nie ma co jej pytać, dlaczego jest zazdrosna, skoro ona sama wielokrotnie powtarza, że nie wie i że to jest bezpodstawne. Czy bezpodstawne rzeczywiście jest, to inna sprawa, ale autorka w tym momencie nie jest w stanie spojrzeć na sprawę inaczej. Z jednej strony wydaje jej się pewnie, że boga za nogi złapała - facet przystojny, z ikrą, charakterkiem, pozycją, autorytetem, pieniędzmi, nie ma nudy, jest zakochanie. Z drugiej strony autorce podświadomie świta, że coś tu jest nie do końca tak, jak być powinno. Może za szybko zaczęli związek, na złych zasadach, nie wiemy jak było. Autorka chyba trochę boi się w tej "bezpodstawności" grzebać i ja się jej serio nie dziwię. Sama bym się bała. Kobieta postawiła wszystko na jedną kartę i gdyby miało się okazać, że ta karta nie była najlepszym wyborem to nie chciałabym być w jej sytuacji, a jeszcze w tle przewija się dziecko, które przecież kocha i nie chce, żeby działa mu się krzywda. Więc autorka próbuje za wszelką cenę sama siebie i nas przekonać, że wszystko jest super, tylko nie wiadomo czemu ona świruje. Autorko, ja Ciebie naprawdę rozumiem i nie potępiam. Zarazykowałaś wszystko, zadziałałaś pochopnie, niektórzy powiedzą, że głupio i nieodpowiedzialnie, choć odważnie. Trudno, stało się. Jak któraś już pisała - związek zaczął się trochę od dupy strony, ale teraz trzeba myśleć, co dalej. Nie wiem, co Ci poradzić, bo nie zazdroszczę sytuacji. Chyba tylko poważna, ale spokojna rozmowa z facetem może pomóc. Poznawajcie się powoli, rozwijajcie związek, uczcie się siebie. Może psycholog też rzuci na to wszystko inne światło. Wiele tak rozpoczętych związków kończy się z hukiem, ale są też i wyjątki, a ja Ci życzę, żebyście takim wyjątkiem byli. Żadna z dziewczyn tu nie chce Ci dokopać, po prostu wnioskują z Twoich słów, mówią obiektywnie, z własnego doswiadczenia. Nie po to, żeby Cię zgnoić, ale żeby jakoś do Ciebie dotrzeć i pokazać, że istnieją różne perspektywy, nie tylko Twoja. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-09-20, 16:17 | #300 | |||
BAN stały
Zarejestrowany: 2020-08
Wiadomości: 521
|
Dot.: Odeszłam od męża i zżera mnie zazdrość w nowym związku.
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Poza tym nie zwróciłyście uwagi na rzeczy, która mogą być kluczowe. Taki młody lekarz zwyczajnie nie ma czasu szukać sobie kobiety. Tak, ma powodzenie, ma wysoki status, ale w wieku 35 lat ciągle jest "na dorobku" i na początku swojej kariery. Tutaj dostał szansę na kobietę, taką jaką chciał, taką jaka może właśnie jest w jego typie. Jako kochanka wydawała się wspaniała, a wręcz idealna i dlatego dał jej to ultimatum. Mimo całej swej wiedzy, on ciągle jest głupcem w temacie kobiet. Nie ma pojęcia, że romans z mężatką nie pokazuje całej jej osoby, a jedynie pozytywną, seksualnie chętną, zawsze dostępną i wyrozumiałą. Normalnie ANIOŁ! Możliwe, że autorka zdała sobie sprawę, że w roli kochanki miała zupełnie inne podejście, a zatem też inne zachowanie w stosunku (stosunkach) do młodego lekarza. Teraz boi się, że jak pokaże prawdziwą (związkową) twarz, to bajka się skończy, a książę zacznie szukać innej księżniczki. A że same mu się pchają do łóżka, to lęk autorki wcale nie jest nieuzasadniony jak próbuje sobie wmawiać. Nawarzyła piwa i teraz je będzie musiała wypić. SMACZNEGO. |
|||
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:39.