2019-02-16, 11:44 | #91 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 482
|
Dot.: Prezenty
Cytat:
Co ty z nim jeszcze robisz? Wydaje ci się, że nikogo lepszego nie znajdziesz? Lepiej być samemu niż marnować czas z kimś takim. On cię ciągnie w dół swoimi poglądami. Podcina ci skrzydła. Nie pozwala ci się cieszyć życiem tak jakbyś mogła. Nie widzisz tego? |
|
2019-02-17, 10:28 | #92 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 505
|
Dot.: Prezenty
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;86503037]Pierwszy raz słyszę zarówno o kojarzeniu białych kwiatów z pogrzebem, jak i o tym, żeby ktoś uważał obeznanie w symbolice kolorów kwiatów za podstawy oczytania i obycia [/QUOTE]
To jest w Polsce element kodu kulturowego, nie przynosi się białych kwiatów, w żadnym razie do szpitala. Tak samo jak nie kupuje się chryzantem dowolnego koloru, bo są to kwiaty cmentarne, ale już np. w Chinach są symbolami szczęścia. Jeszcze z 10, 15 lat temu podobnie było z wrzosem, choć w mniejszym stopniu, mało kto go kupował, bo przynosił pecha. a teraz wrzos jest w modzie i się zneutralizował symbolicznie, kwiat jak każdy inny.
__________________
Ludzi dzielimy na potrafiących cieszyć się życiem i takich, którzy je marnują - Phil Bosmans |
2019-02-17, 19:10 | #93 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 579
|
Dot.: Prezenty
Cytat:
moim zdaniem, popełniłaś błąd. On chciał dla Ciebie wyjść poza swoją strefę komfortu. Coś zmienić w swoim zachowaniu. Może mógłby zmodyfikować zachowanie które sprawia Ci przykrość. |
|
2019-02-18, 05:42 | #94 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 1
|
Dot.: Prezenty
Cytat:
Ważna uwaga. Mój facet kiedyś wprost powiedział mi, że on nie uznaje walentynek, bo to dla niego zwykła komercja. Dlatego zazwyczaj dostaję po prostu bukiet kwiatów, ale jeśli chodzi o święta, urodziny, imieniny, to tu stara się kupić mi coś z czego będę naprawdę zadowolona. Tak na marginesie, to nie rozumiem w czym problem. Zamiast tracić czas na pisanie postów, to czy nie lepiej szczerze porozmawiać i powiedzieć że jak ma kupować byle co, to lepiej niech nic nie kupuje? |
|
2019-02-18, 11:55 | #95 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 554
|
Dot.: Prezenty
Rozmawiałam z nim. On tylko mówi o tym, że mnie kocha, że nie odpuści, ale nic poza tym. Ile razy ja się nagadałam o tym, że chciałabym częściej słyszeć miłe słowa. To zarzucał mnie dywagacjami o kanonach, zamiast po prostu, choćby na odczepnego w tej jednej chwili, powiedzieć, "jesteś piękna". Nie patrzy na mnie w ten sposób i moje rozmowy nic nie dają. On faktycznie mnie po prostu nie słucha.
To prawda, ale on tego nie rozumie, nie dociera to do niego. Śmieszne, że ja komplementy słyszę od kolegów w pracy (zajętych), od mężów koleżanek, ale od niego wcale. Nie jestem w jego typie, nie umie tak na mnie patrzeć. A to, ze nie słucha mnie choćby w preferencji prezentów, to tylko potwierdza, że po prostu mnie nie słucha wcale albo nie liczy się ze mną. Nawet nie zapytał, dlaczego mi się nie podobał ten prezent, zero dialogu, tylko puste zapewnienie, a potem nie chcesz prezentów, to ok. Edytowane przez olennnkaaaa Czas edycji: 2019-02-18 o 12:03 |
2019-02-18, 12:13 | #96 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: Prezenty
Cytat:
I co zamierzasz z tym zrobić?
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
|
2019-02-18, 12:23 | #97 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 554
|
Dot.: Prezenty
|
2019-02-18, 12:50 | #98 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 4
|
Dot.: Prezenty
U mnie też tak było, że mój facet często kupował mi byle co, żeby tylko odbębnić swój obowiązek. Porozmawiałam z nim szczerze i chociaż nie zawsze trafia w mój gust, to chociaż widać, że się stara. Zawsze najlepsza na takie problemy jest szczera rozmowa
|
2019-02-18, 12:58 | #99 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 324
|
Dot.: Prezenty
Cytat:
No bez jaj. Założę się, że smartfona pod siebie wasi faceci dobierają perfekcyjnie po długiej analizie parametrów. Serio wierzycie, że takie olewanie jest akceptowalne? Ile tych prezentów rocznie trzeba kupić, 3-4? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-02-18, 13:21 | #100 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: Prezenty
Cytat:
Ale zamierzasz w tym tkwić? Sama stwierdziłaś, że czujesz, jakby on chciał po prostu mieć dziewczynę, ale niekoniecznie Ciebie jako osobę. Ty chcesz mieć faceta "oby był"?
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
|
2019-02-18, 13:26 | #101 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 554
|
Dot.: Prezenty
Ciągle mnie zapewnia o swojej miłości, a jednak nadal coś do niego czuję, skoro to na mnie działa.
|
2019-02-18, 13:30 | #102 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 5 634
|
Dot.: Prezenty
Jedno nie wyklucza drugiego. To że on Ciebie kocha nie znaczy, że będzie Tobie odpowiadał. A to że na Ciebie to działa nie znaczy że Ty coś do niego czujesz. Możesz tkwić z przyzwyczajenia, z wygody i wielu innych czynników. I tak raczej jest, bo ewidentnie ten związek Cię męczy, a mimo to siedzisz - z miłością to niewiele ma wspólnego.
|
2019-02-18, 13:34 | #103 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 554
|
Dot.: Prezenty
[1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;86512347]Jedno nie wyklucza drugiego. To że on Ciebie kocha nie znaczy, że będzie Tobie odpowiadał. A to że na Ciebie to działa nie znaczy że Ty coś do niego czujesz. Możesz tkwić z przyzwyczajenia, z wygody i wielu innych czynników. I tak raczej jest, bo ewidentnie ten związek Cię męczy, a mimo to siedzisz - z miłością to niewiele ma wspólnego.[/QUOTE]
A to, że męczy jest równoznaczne z tym, że nie kocham? Jego też pewnie moje pretensje męczą, a zapewnia mnie o uczuciach. |
2019-02-18, 13:35 | #104 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: Prezenty
Cytat:
Ale to, że ktoś Cię (naprawdę, czy rzekomo) kocha, to nie znaczy, że musisz z tą osobą być. Poza tym brak dialogu (który by coś wnosił i zmieniał) plus jego ciągłe zapewnienia o miłości, to brzmi jak ktoś powtarzający modlitwę "na odwal", bez refleksji jakie naprawdę słowa wypowiada i co oznaczają. ---------- Dopisano o 14:35 ---------- Poprzedni post napisano o 14:34 ---------- Cytat:
Ale miłość to za mało. Trzeba jeszcze porozumienia na wielu poziomach i PASOWANIA do siebie. Można się wielce kochać, a jednak na dłuższą metę do siebie nie pasować i się męczyć. A miłość w końcu i tak przejdzie i wtedy zostaje już tylko męczenie się.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
||
2019-02-18, 13:48 | #105 | |
lokalna gwiazda
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 805
|
Dot.: Prezenty
Cytat:
Najwyraźniej jesteś masochistką, dla ciebie chyba związek, który nie jest orką na ugorze, nie ma racji bytu. W dobrym związku nie ma miejsca na "coś do niego czuję", bo takie słowa to próba usprawiedliwienia się, czemu w tym tkwisz. Gdybyś była z nim szczęśliwa, to rozkwitałabyś. A ty więdniesz. |
|
2019-02-18, 15:16 | #106 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
|
Dot.: Prezenty
Liczą się czyny, a nie słowa. Gadanie nic nie kosztuje.
|
2019-02-18, 18:39 | #107 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 579
|
Dot.: Prezenty
Cytat:
Trudno powiedzieć bo w wątku piszesz o jego niezrozumieniu dla Twoich oczekiwań. Ale jeżeli jedyne co potrafi to stwierdzenie "przecież ja Ciebie kocham" to dużo dużo za mało..... Bo wyobraź sobie codzienne życie w którym nie spełnia żadnej Twojej prośby (począwszy od kupienia chleba na kolację skończywszy na odebraniu dziecka z przedszkola) ale za to mówi że "KOCHAM CIĘ" . I co z tych słów wynika? Chyba nic. |
|
2019-02-18, 19:00 | #108 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 554
|
Dot.: Prezenty
Okazało się, że on daje mi takie upominki, jakie sam chciałby dostać.
Kwiaty, to słyszał, jakie lubię, ale zapomniał. A ja durna zapamiętuje tytuły książek, o których wspomni raz, a ostatnio przerzucałam 20 podstron książek na stronie księgarni, bo pamiętałam tylko okładkę. To jest naprawdę bystry facet, tylko widać mnie ma za idiotkę, skoro mi takie marne tłumaczenia serwuje. [1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;86513266]poczytaj o języku miłości bo może macie inne i powinnaś po prostu zrozumieć jakim językiem on mówi. Może spędza z Tobą czas, może robi dla Ciebie drobne przysługi, może jest całuśny i przytulaśny.... Trudno powiedzieć bo w wątku piszesz o jego niezrozumieniu dla Twoich oczekiwań. Ale jeżeli jedyne co potrafi to stwierdzenie "przecież ja Ciebie kocham" to dużo dużo za mało..... Bo wyobraź sobie codzienne życie w którym nie spełnia żadnej Twojej prośby (począwszy od kupienia chleba na kolację skończywszy na odebraniu dziecka z przedszkola) ale za to mówi że "KOCHAM CIĘ" . I co z tych słów wynika? Chyba nic.[/QUOTE] Czytałam o tym i faktycznie tak chyba jest. tylko on mimo moich próśb i mówienia, że dla mnie jest ważne usłyszeć coś miłego, jak się widzimy, żeby zauważał różne rzeczy w moim wyglądzie, nie potrafi tego wcielić w życie. Tak jakby znalezienie pozytywów w moim wyglądzie to był dla niego problem, kiedy o krytykę mu nietrudno - że mam podkrążone oczy, jestem blada - i to tłumaczy troską. Edytowane przez olennnkaaaa Czas edycji: 2019-02-18 o 19:06 |
2019-02-18, 19:20 | #109 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 579
|
Dot.: Prezenty
Cytat:
Może zatroszcz się o jego zdrowie? Wyhodował sobie brzuszek na zimę? Nie ma kaloryfera? Nie chodzi na siłownię? Niektórzy nie zrozumieją o co chodzi jeżeli sami tego nie doświadczą. cały czas piszesz czego on nie robi - czyli że nie mówi komplementów, nie daje prezentów zgodnych z Twoim gustem. Zastanawiam się co robi że go kochasz? Mówi że Cię kocha? i co jeszcze? Edytowane przez b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14 Czas edycji: 2019-02-18 o 19:26 |
|
2019-02-18, 19:38 | #110 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 554
|
Dot.: Prezenty
[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;86513392]no to prezent na najbliższe okazje już masz. Fajnie, nie będziesz musiała się gimnastykować.
Może zatroszcz się o jego zdrowie? Wyhodował sobie brzuszek na zimę? Nie ma kaloryfera? Nie chodzi na siłownię? Niektórzy nie zrozumieją o co chodzi jeżeli sami tego nie doświadczą. cały czas piszesz czego on nie robi - czyli że nie mówi komplementów, nie daje prezentów zgodnych z Twoim gustem. Zastanawiam się co robi że go kochasz? Mówi że Cię kocha? i co jeszcze?[/QUOTE] Nie mogłabym mu nic takiego powiedzieć, bo nie ma takich cech, które by mi się nie podobały. Gdyby nic takiego nie było, to bym się nie zastanawiała. Czułość okazuje mi głównie przytulaniem, całowaniem itp. Miał opory z mówieniem do mnie czule, ale trochę się przełamał, choć czasem brzmi to nieco sztucznie. Mamy wspólne hobby, zainteresowania, często wychodzimy gdzieś, do kina, na koncerty, on mnie często zaprasza, choć ja czasem też płacę. Swobodnie się z nim czuję, a ja łatwo nie nawiązuję kontaktów i trudno mi załapać kontakt z większością ludzi. Trudno u niego z inicjatywą do pomocy np. skręcania mebli czy pomalowania drzwi sam z siebie się nie podejmie, choć mówiłam, że potrzebuję regału, którego skręcanie wyniesie drugie tyle, co sam regał. Coś tam obiecywał, ale temat umarł. Jednak jak bardzo mi zależało na pomalowaniu pokoju, to mi pomógł, razem malowaliśmy, choć marudził. Poza tym nosi mi zakupy, podwozi jak spędzamy razem czas, wyprowadza mojego psa na spacer, żebym nie wstawała w nocy czy nad ranem. Mam wrażenie, że on taką pomoc jak przy malowaniu czy skręcaniu mebli odczuwa jako wykorzystywanie go. Kiedyś też mi w dziwny sposób zasugerował, że dużo wydaje na dojazdy do mnie. Ja nie mam auta ani prawka, zaś do niego mam dość trudny dojazd, którego sama bym się podjęła, ale mój pies jest chory i bardzo źle znosi podróże, bardzo się stresuje, a ja naprawdę nie mam z kim go zostawiać na weekend. Chciałam mu się dorzucać do paliwa, ale odmówił. Poza tym on nie pracuje i z racji tego może u mnie zostawać nawet do późna w niedzielę i przyjeżdzać w piątek, ja pracuję i nie miałabym możliwości tak długo być u niego. Ja mieszkam i utrzymuję się sama, on z rodzicami. To taki porządny chłopak, nie jest babiarzem (a przynajmniej nic takiego nie zaobserwowałam), nie stawia kolegów na pierwszym miejscu. Jest zbyt skupiony na sobie, na swoich lękach itp., ale miałam nadzieję, że skoro mnie kocha, to zacznie zwracać uwagę na to, co ja czuję. Mnie jest przykro, bo czuję, że wszystko byłoby super, gdybym ja mu się bardziej podobała. Edytowane przez olennnkaaaa Czas edycji: 2019-02-18 o 19:58 |
2019-02-18, 19:54 | #111 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 579
|
Dot.: Prezenty
Cytat:
Jeżeli ma jakieś lęki to może one są przyczyną, bardziej lub mniej świadomie ryje Ci samoocenę żebyś czasami go nie zostawiła. Może znajdź test dotyczący języków miłości i zróbcie go razem - najpierw Ty później on. Da to możliwość rozmowy na temat oczekiwańczy komunikacji w związku. |
|
2019-02-18, 20:00 | #112 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 554
|
Dot.: Prezenty
[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;86513546]
Może znajdź test dotyczący języków miłości i zróbcie go razem - najpierw Ty później on. Da to możliwość rozmowy na temat oczekiwańczy komunikacji w związku.[/QUOTE] Wiesz, że ja to zrobiłam już rok temu, bo mi się napatoczył ten test na Fb. Tyle że to do niego niezbyt dotarło. Nawet moje bezpośrednie apele nie docierają. Ale mogę jeszcze raz spróbować i mu to przypomnieć. Edytowane przez olennnkaaaa Czas edycji: 2019-02-18 o 20:02 |
2019-02-19, 05:50 | #113 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 7 327
|
Dot.: Prezenty
Czyli nie chodziło tylko o prezent, szambo się wylało i jest smród.
Jaki sens być z kimś, przy kim źle się czujesz? Rozumiem, że oszukujesz samą siebie, że jeszcze będzie dobrze? Edytowane przez ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2 Czas edycji: 2019-02-19 o 05:52 |
2019-02-19, 07:32 | #114 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 554
|
Dot.: Prezenty
[1=ad661336dba67467d5566b7 c0c939a9c82ec46ac_5f7e487 29cea2;86514182]Czyli nie chodziło tylko o prezent, szambo się wylało i jest smród.
Jaki sens być z kimś, przy kim źle się czujesz? Rozumiem, że oszukujesz samą siebie, że jeszcze będzie dobrze?[/QUOTE] Dobrze się z nim czuję i swobodnie jako z kolegą, ale jako kobieta nie czuję się dla niego atrakcyjna. Cała historia naszej relacji i jego zachowanie sprawiają, że czuję się po prostu dziewczyną z braku laku. |
2019-02-19, 12:42 | #115 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: Prezenty
Cytat:
Z kimś, kto jest nawet świetnym kolegą, ale nie facetem, nie ma sensu tworzyć związku. Nie każdy dobry kolega to przecież materiał na faceta. Uważam, że przede wszystkim powinnaś posłuchać swojej intuicji. Jeżeli czujesz się przy nim "z braku laku" to istnieje duże prawdopodobieństwo, że właśnie tak jest. Może on sam sobie tego jeszcze nawet nie uświadamia.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
|
2019-02-19, 13:38 | #116 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 554
|
Dot.: Prezenty
Cytat:
Mam problem z samooceną, kilka lat temu leczyłam depresję, chodziłam na terapię, ale choć nie jest już tragicznie, tzn. nie mam myśli samobójczych, ale z nastrojem często jest marnie. Faktycznie on wypowiadał różne dziwne opinie, ale może ja przesadzam i nadinterpretowuję. |
|
2019-02-19, 13:44 | #117 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 5 634
|
Dot.: Prezenty
Tu nie chodzi o to, że on Ciebie tak traktuje, tylko że Ty się tak czujesz. On może Ciebie kochać ponad życie, ale ma inny styl/charakter i do Ciebie to nie przemawia - ot co. Po prostu się nie dobraliście.
|
2019-02-19, 13:47 | #118 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: Prezenty
Cytat:
Zrobisz jak chcesz, ale powiem Ci jedno: jeżeli miałabym się prawie każdego dnia zastanawiać czy i co facet do mnie tak naprawdę czuje (bo że mówi jedno, a robi nie do końca zgodnie z tym, co mówi...), czy ma to sens, czy naprawdę coś powiedział niefajnie, czy jedynie mi się wydawało, to wolałabym być sama. Bo takie związki niszczą i bardzo mocno się o tym niedawno przekonałam. Niby było na powierzchni dobrze, a cały czas czułam że coś jest nie tak.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
|
2019-02-19, 14:27 | #119 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 554
|
Dot.: Prezenty
Cytat:
|
|
2019-02-19, 17:28 | #120 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: Prezenty
Cytat:
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:31.