samotność młodej matki - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2018-10-24, 11:01   #1
egal7557
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 13

samotność młodej matki


Hej dziewczyny jak radzicie sobie na macierzyńskim same w domu z dzieckiem ? Zastanawiam się czy tylko ja tak mam ze doskwiera mi samotność.
egal7557 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-24, 15:59   #2
Moniano22
Raczkowanie
 
Avatar Moniano22
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 267
Dot.: samotnosc młodej matki

Nie tylko Ty Ja rownież zle znosze samotne siedzenie z dzieckiem w domu. Zawsze byłam bardzo aktywna i teraz nie ukrywam bardzo mi tego brakuje. Codziennie czekam na 17 jak mąż wroci z pracy no i odliczam dni do weekendow
__________________


26.09.2014 - Pani Kierowca
Moniano22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-10, 19:21   #3
weselna01
Zadomowienie
 
Avatar weselna01
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 1 968
Dot.: samotność młodej matki

Skrzyknęłam lokalną grupę mam na macierzyńskim i wychodziłyśmy na kawę.
Poza tym moje dziecko było niemowleciem idealnym i tylko spało lub jadło, przeczytałam więc w międzyczasie sporo książek i miałam czas chatować.
Ustaliłam też rutynę dnia i ona mi odmierzała czas, co pozwalało mi go łatwiej przetrwać, o ile można to by było nazwać przetrwaniem. Było całkiem sympatycznie
__________________
Żaba!
Od 14.09.2016 z nami po 39 t.c.
weselna01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-12-02, 19:45   #4
aaska92
Zadomowienie
 
Avatar aaska92
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 1 342
Dot.: samotność młodej matki

Mi doskwiera nie samotność z braku towarzystwa, a braku zrozumienia. Mały jest absorbujacy, ciężko ogarnąć dom i zadbać o siebie . A ostatnio przyjaciółka np. Zapytała, czy chce wracać do pracy, czy jeszcze po odpoczywam sobie ciężko niektórym zrozumieć, że mozna nie mieć czasu "siedząc" w domu z maluchem. Brakuje też rozmów z kimś dorosłym i na inne tematy niż dziecko. Na szczęście mam wsparcie męża (chodź nie zawsze jest też super hiper między nami, zmęczenie robi swoje i czasem jakieś mini sprzeczki sa), co parę dni też przyjeżdża mama i jest to wybawienne.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
aaska92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-12-03, 05:01   #5
szaruskowa
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 1 447
Dot.: samotność młodej matki

Cytat:
Napisane przez aaska92 Pokaż wiadomość
Mi doskwiera nie samotność z braku towarzystwa, a braku zrozumienia. Mały jest absorbujacy, ciężko ogarnąć dom i zadbać o siebie . A ostatnio przyjaciółka np. Zapytała, czy chce wracać do pracy, czy jeszcze po odpoczywam sobie ciężko niektórym zrozumieć, że mozna nie mieć czasu "siedząc" w domu z maluchem. Brakuje też rozmów z kimś dorosłym i na inne tematy niż dziecko. Na szczęście mam wsparcie męża (chodź nie zawsze jest też super hiper między nami, zmęczenie robi swoje i czasem jakieś mini sprzeczki sa), co parę dni też przyjeżdża mama i jest to wybawienne.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Cześć dziewczyny.
No tutaj Cię rozumiem. Ja po 17 latach przyjaźni nagle prawie straciłam kontakt z przyjaciółką pomimo że ma dwójkę dzieci. Ale akurat skończyła budowę domu, wprowadziła się, chwilowo ma sielankę w życiu i chyba nie potrzebuje przyjaciółki. Mała ma pawie 3.5 miesiąca a ona nawet mnie nie odwiedziła. Tak czy siak dawała mi tak durne rady że na prawdę ręce opadają.
Moja mama pracuje choć dużą część czasu w domu, to wiecznie drze się przez telefon, w domu ma 3 psy i harmider i nie lubię tam z córka jeździć.
Teściowa ma takie odpały i teksty... wpiera mi że mam dietę rozszerzać od jabłka a jak mówię że nie chce zaczynać rozszerzania od słodkich produktów to stwierdza że jabłko nie jest slodkie...
Jednym słowem nie mam koleżanek które mnie by rozumiały i byłoby mi lżej. Jedynym wsparciem jest siostra która ma 2 dzieci ale mieszka 70km ode mnie inwidujemy się raz na jakiś czas a do tego pracuje, nie ma na nic czasu.
Z mężem dobrze wie dogadujemy ale jedna osoba to trochę mało... do tego robi nadgodziny a w weekendy kurs. Zazdroszczę tym kobietom które mają wsparcie w innej kobiecie albo kilku, nie musi mieć dzieci czy wielkiej wiedzy wystarczy inteligencja.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
szaruskowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-12-03, 07:31   #6
aaska92
Zadomowienie
 
Avatar aaska92
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 1 342
Dot.: samotność młodej matki

Cytat:
Napisane przez szaruskowa Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny.
No tutaj Cię rozumiem. Ja po 17 latach przyjaźni nagle prawie straciłam kontakt z przyjaciółką pomimo że ma dwójkę dzieci. Ale akurat skończyła budowę domu, wprowadziła się, chwilowo ma sielankę w życiu i chyba nie potrzebuje przyjaciółki. Mała ma pawie 3.5 miesiąca a ona nawet mnie nie odwiedziła. Tak czy siak dawała mi tak durne rady że na prawdę ręce opadają.
Moja mama pracuje choć dużą część czasu w domu, to wiecznie drze się przez telefon, w domu ma 3 psy i harmider i nie lubię tam z córka jeździć.
Teściowa ma takie odpały i teksty... wpiera mi że mam dietę rozszerzać od jabłka a jak mówię że nie chce zaczynać rozszerzania od słodkich produktów to stwierdza że jabłko nie jest slodkie...
Jednym słowem nie mam koleżanek które mnie by rozumiały i byłoby mi lżej. Jedynym wsparciem jest siostra która ma 2 dzieci ale mieszka 70km ode mnie inwidujemy się raz na jakiś czas a do tego pracuje, nie ma na nic czasu.
Z mężem dobrze wie dogadujemy ale jedna osoba to trochę mało... do tego robi nadgodziny a w weekendy kurs. Zazdroszczę tym kobietom które mają wsparcie w innej kobiecie albo kilku, nie musi mieć dzieci czy wielkiej wiedzy wystarczy inteligencja.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ciężko niektóre starsze osoby przestawić na aktualne zalecenia, czy to rozszerzanie diety, czy to, że jak dziecko potrzebuje noszenia to się nosi itp.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
aaska92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-12-03, 19:47   #7
egal7557
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 13
Dot.: samotność młodej matki

Cytat:
Napisane przez weselna01 Pokaż wiadomość
Skrzyknęłam lokalną grupę mam na macierzyńskim i wychodziłyśmy na kawę.
Poza tym moje dziecko było niemowleciem idealnym i tylko spało lub jadło, przeczytałam więc w międzyczasie sporo książek i miałam czas chatować.
Ustaliłam też rutynę dnia i ona mi odmierzała czas, co pozwalało mi go łatwiej przetrwać, o ile można to by było nazwać przetrwaniem. Było całkiem sympatycznie
Wśród znajomych masz tyle babek na macierzyńskim czy w inny sposób poznałaś takie dziewczyny? Tez bym tak chciała.
egal7557 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2018-12-04, 07:21   #8
szaruskowa
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 1 447
Dot.: samotność młodej matki

Przykład z teraz. Koleżanka w pracy nie może pogadać, mąż oczywiście w pracy mama na delegacji na spotkaniu a z teściowa średnio lubię siedzieć. Poza tym ciągle jest schorowana wszystko ja boli i i tak nie daje rady np. Nosić małej na rękach więc zostaje to na moich barkach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
szaruskowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-12-06, 11:46   #9
MagdalenaTer
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 1
Dot.: samotność młodej matki

Hej,

Ja przechodziłam przez to samo. Jestem teraz mamą 3-letniej Alicji, ale kiedy siedziałam w domu to czułam się bardzo samotna.

Mam nadzieję, że mój post nie zostanie odebrany jako spam i nikt go nie wykasuje, ale chciałam Wam polecić moją aplikację mobilną, którą zrobiłam z przyjaciółką. Nazywa się Akuku Mamo i jest darmowa. Jest w Google Play i App Store.
MagdalenaTer jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-12-08, 10:17   #10
Natalia52386
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 23
Dot.: samotność młodej matki

Autorko postu, może poszukaj w okolicy jakiś zajęć dla maluchów, lub kawiarni, gdzie jest miejsce dla dzieci? To łatwy sposób na poznanie innych mam z podobnym problemem albo lokalne mamuśkowe grupy na fb?
__________________
Strona o zdrowym żywieniu niemowląt
http://www.rozszerzaniediety.pl

Świadome rozszerzanie diety niemowlaka

Edytowane przez Natalia52386
Czas edycji: 2018-12-08 o 10:36
Natalia52386 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-12-27, 16:28   #11
Wiolka113
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 1
Dot.: samotność młodej matki

Cześć dziewczyny!! Jestem mamą córeczki, która niedawno skończyła dwa miesiące. Nie planowaliśmy z mężem dziecka... było ono dla nas wielką niespodzianką... powiem szczerze, że kompletnie nie odnajduje się w roli matki... denerwuje mnie siedzenie w domu... mała ciągle płacze, chce żebym cały czas przy niej siedziała. Nie mam z kim porozmawiać... mąż po całych dniach w pracy, to dla mnie masakra jakaś. Weszłam na forum i widzę, że nie tylko ja mam taki problem. Nie wiem tylko co będzie ze mną dalej... ciągle płacze, nic mi się nie chce...
Wiolka113 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-12-27, 18:52   #12
szaruskowa
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 1 447
Dot.: samotność młodej matki

Wiolka, mało się o tym mówi, ale niestety większość mam ma taki problem jak ty- jeśli nie wszystkie. Myślę, że każda z nas zna uczucie osamotnienia i wręcz "uwięzienia" w domu. Ja przed ciążą- planowaną- pracowałam przez 8 lat w sprzedaży, z ludźmi. Przez pierwsze 2 tygodnie L4 płakałam. Później zaczęło się lato, znalazłam sobie zajęcia, szykowałam się do przyjęcia córki na świecie i nawet polubiłam ten czas. Teraz jestem mamą 4-miesięcznej dziewczynki, która 2 miesiące płakała w kółko... ze zmęczenia... Brzuch nie dawał jej spać. Nie spała nieraz po 10h. Byłam tak wykończona, że pamiętam to jak przez mgłę. Żałowałam, że zdecydowaliśmy się na dziecko. Wstawałam o 6, żeby w ogóle coś zjeść i się ubrać, bo o 7 budziła się córka i od razu był lament. Ale jak się zdarzyło, że się obudziła przede mną, to nieraz do 19:30 byłam na misce zupy, którą wchłonęłam jak przyszła na chwilę teściowa.
I dziś jest ciężko, czasem w środku aż się gotuję, ale jest lepiej. Jak widzisz, że dziecko się uśmiecha, obraca, próbuje raczkować, chwyta zabawki oburącz, to cieszysz się tymi chwilami.

Do czego dążę- te chwile podtrzymują cię przy życiu i w pewnym stopniu wynagradzają wysiłki. Mój mąż często robi nadgodziny a w weekendy robi kurs, jestem sama dużo. Często nie mam się do kogo odezwać całymi dniami- no z wyjątkiem małej Dzwonię po ludziach jak wariatka i przeciągam rozmowę w nieskończoność. Jak lista kontaktów się kończy, to czuję się, jakby świat o mnie zapomniał

Więc tak, jest to wszystko cholernie ciężkie, mogę Ci jednak powiedzieć jak ja planuję z tego wyjść.

Po pierwsze znalazłam w moim mieście klub malucha i mam zamiar chodzić na zajęcia jak tylko córka zacznie siadać. Po drugie chcemy zacząć chodzić z małą co tydzień na basen. Po trzecie jeżdżę np. na lumpeks gdzie pracuje moja znajoma To zawsze okazja pogadać, z tym że moja córka już wyszła z tego stanu ciągłego płaczu i bywa spokojna w wózku Jak mąż ma wolne to jadę do sklepu w którym pracowałam i gadam sobie ze znajomymi. Zawsze to jakiś kontakt z ludźmi. No i forum. Niestety nie mam więcej pomysłów, trzeba to po prostu przetrwać. Jest zima i czas jest wyjątkowo ciężki. Poczekaj jeszcze miesiąc, dojrzeje układ trawienny, nerwowy i będzie lepiej. Potem córka czasem zajmie się sobą przy zabawkach i znajdziesz czas zadzwonić do koleżanki czy napić się kawy Na wiosnę będzie już siadać, pokocha pewnie spacery w spacerówce a Ty odżyjesz na świeżym powietrzu.
szaruskowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-12-27 19:52:04


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:48.