Rower - dla tych co połknęły bakcyla ;)

[CzarnyElf]

Hej-odkopuje watek-ciagle jezdze-na zdjeciu kolo Enoch Lake z siostra


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:45 ---------- Poprzedni post napisano o 08:12 ----------


I obecna kolekcja-no oprocz zoltego gorala ktorego oddalam panu z pracy ktory chcial jezdzic zeby zrzucic kg.Czyli na stanie 2 gorale i 3 szosy na spole z TZ


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pannaatopowa]

Hej. Dawno nie jeździłam dłużej rowerem - ot tak do 15 min raz na jakiś czas. Kondycji nie mam żadnej. W związku z tym mam pytanie. Spotałyście się z jakimś programem treningowym dla początkujących rowerzystów? Co ćwiczyć oprócz roweru, aby wyrobiś sobie kondycję i siłę?

[Kusum]

Napisane przez pannaatopowa

Hej. Dawno nie jeździłam dłużej rowerem - ot tak do 15 min raz na jakiś czas. Kondycji nie mam żadnej. W związku z tym mam pytanie. Spotałyście się z jakimś programem treningowym dla początkujących rowerzystów? Co ćwiczyć oprócz roweru, aby wyrobiś sobie kondycję i siłę?

Każdy trening podniesie Twoją kondycję. W ubiegłym roku miałam poważne z problemy z podjazdem. Nawet najmniejsza górka sprawiała mi trudności. A mieszkam na wyżynie - gdzie nie pojadę - górka. W tym roku kilka miesięcy chodziłam na trampoliny i sezon zaczęłam bez bólu. Pierwszy wyjazd 10km górki i teren i nawet się nie zmęczyłam.

[pannaatopowa]

Napisane przez Kusum

Każdy trening podniesie Twoją kondycję. W ubiegłym roku miałam poważne z problemy z podjazdem. Nawet najmniejsza górka sprawiała mi trudności. A mieszkam na wyżynie - gdzie nie pojadę - górka. W tym roku kilka miesięcy chodziłam na trampoliny i sezon zaczęłam bez bólu. Pierwszy wyjazd 10km górki i teren i nawet się nie zmęczyłam.

Ja tam mam. Jak jade to jadę. Jak jakaś górka to koniec, nogi wysiadają.

[CzarnyElf]

Wczoraj 45 km-pupa mnie boli od siodelka


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mary685]

Ja wczoraj przejechałam 20 km, uwielbiam jazdę na rowerze, dobrze że pogoda w tym roku sprzyja takim wyprawom

[Keket]

I ja się przylączę do wątku. Wczoraj przejechałam 27 km, przedwczoraj też. Dzisiaj wieczorem niestety nie pojeżdzę, bo mam dyżur, a teraz pada. Na jakich rowerach jeździcie? Ja mam dwa, trekkingowy i górski. Jeżdzę na zmianę, raz tym, raz tym. Na górskim mam wąskie siodełko i kupiłam szersze, ale chyba nie dam rady sama go wymienić. Poleci ktoś jakieś dobre spodnie z wkładką? Krótkie i długie. Znajdę coś w decathlonie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Madzia87]

Jeździ tu jakas dziewczyna z Zabrza lub okolic ?

[CzarnyElf]

Napisane przez Keket

I ja się przylączę do wątku. Wczoraj przejechałam 27 km, przedwczoraj też. Dzisiaj wieczorem niestety nie pojeżdzę, bo mam dyżur, a teraz pada. Na jakich rowerach jeździcie? Ja mam dwa, trekkingowy i górski. Jeżdzę na zmianę, raz tym, raz tym. Na górskim mam wąskie siodełko i kupiłam szersze, ale chyba nie dam rady sama go wymienić. Poleci ktoś jakieś dobre spodnie z wkładką? Krótkie i długie. Znajdę coś w decathlonie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja jezdze na gorskim i szosowce-gorski wygodniejszy jest


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:37 ---------- Poprzedni post napisano o 09:32 ----------

Wczoraj okolo 20 km🏻


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:39 ---------- Poprzedni post napisano o 09:37 ----------




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aussiee]

Uwielbiam rower, co dzień jade do pracy na rowerze wlaśnie

[pannaatopowa]

Czarny elf. Śliczne miałaś widoki.

[CzarnyElf]

Napisane przez pannaatopowa

Czarny elf. Śliczne miałaś widoki.

Dzieki


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[To_nie_tak]

Mam pytanie do długodystansowców pare lat temu podczas wakacji, przesililam stawy kolanowe. Od jakiegoś czasu znowu wkręciłam sie w jazdę na pełnych obrotach i w sumie patrzę z przerażeniem na moje kolana. Nie chciałabym tego cholerstwa drugi raz przezywać. Powiedzcie mi czy wspieracie sie jakimś dobrymi suplementami na stawy? Co warto brać a co jest totalna stratą pieniędzy ?
Narazie zaczęłam bardzo spokojnie. 3 x w tygodniu po 30 km w pierwszych tygodniach a w niedziele i poniedziałek już było 50 i 60 po górkach. W sumie 3 godziny jazdy na dzień. Kręcę spokojnie i bez napinki. pozdrawiam wszystkich rowerowo zakręconych

---------- Dopisano o 10:07 ---------- Poprzedni post napisano o 10:01 ----------

Napisane przez Keket

I ja się przylączę do wątku. Wczoraj przejechałam 27 km, przedwczoraj też. Dzisiaj wieczorem niestety nie pojeżdzę, bo mam dyżur, a teraz pada. Na jakich rowerach jeździcie? Ja mam dwa, trekkingowy i górski. Jeżdzę na zmianę, raz tym, raz tym. Na górskim mam wąskie siodełko i kupiłam szersze, ale chyba nie dam rady sama go wymienić. Poleci ktoś jakieś dobre spodnie z wkładką? Krótkie i długie. Znajdę coś w decathlonie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja mam 2 pary z Decathlona i są bardzo wygodne. Uważaj tylko przy praniu bo "pampers" kiedyś zmniejszył mi sie w pralce i spodenki były do wywalenia. Generalnie polecam.

[Osleidis]

Cześć dziewczyny, jak tam w tym roku, sezon rowerowy zaczęty? ja dopiero zaczynam swoją przygodę z jazda, na razie na spokojnie 2-3 razy w tygodniu jeżdżę 6-7 km, ale jutro rano planuje wybrać się na dłuższą trasę

[MrsPapuga]

Ja też od razu jak zrobiło się ciepło to wskoczyłam na rower - jednak jest to świetna forma relaksu i inna od siłowni

[Lucjan21]

Polecam!
Dobry sposób na mobilizacje, to zainstalować endomondo i przystąpić do rywalizacji. Ja dzięki temu co tydzień dokładam kilkanaście albo i więcej kilometrów i w tym sezonie nazbierało się ich prawie 150

[olaksa]

Dziewczyny, szukam jakiegoś roweru żeby dojechać nim do pracy. Poleciłybyście mi jakiś w miarę wygodny i niedrogi model?

[Kusum]

Napisane przez olaksa

Dziewczyny, szukam jakiegoś roweru żeby dojechać nim do pracy. Poleciłybyście mi jakiś w miarę wygodny i niedrogi model?

Wybierz sie do sklepu z rowerami. Dobiorą ci wielkość ramy do wzrostu. Sprawdzisz kilka modeli i zdecydujesz, na którym najlepiej sie czujesz.

[olaksa]

Napisane przez Kusum

Wybierz sie do sklepu z rowerami. Dobiorą ci wielkość ramy do wzrostu. Sprawdzisz kilka modeli i zdecydujesz, na którym najlepiej sie czujesz.

Myślałam o zakupie online, ale chyba rzeczywiście najpierw przejdę się do jakiegoś sklepu stacjonarnego. Jeszcze się poradzę co do przewozu babskich bibelotów. Jak wy się zabieracie z tym wszystkim na rower? Wiem, że plecak itp. ale może macie inne patenty?

[staska_stasia]

Oj tak, do roweru koniecznie przymiarka. Czasami rama 15" jednego producenta a 15" drugiego producenta nieźle się różnią.
Co dokładnie chcesz przewozić? Może sakiewki? Podsiodłowa (na dętkę- nawet jak nie umiesz sama wymienić, to ktoś się znajdzie), pod ramę taka trójkątna, na ramę za mostek lub na kierownicę? Albo bagażnik i sakwa.

[Kusum]

Napisane przez olaksa

Myślałam o zakupie online, ale chyba rzeczywiście najpierw przejdę się do jakiegoś sklepu stacjonarnego. Jeszcze się poradzę co do przewozu babskich bibelotów. Jak wy się zabieracie z tym wszystkim na rower? Wiem, że plecak itp. ale może macie inne patenty?

Ja jeżdżę z plecakiem.

[thebikebelle]

Cześć! My do przewozu bagażu serdecznie polecamy koszyki rowerowe lub bardziej stylowe rozwiązanie - torby i oryginalne sakwy

[olaksa]

Chodzi mi głownie o laptopa i czasem jakieś małe zakupy, a niestety nie jestem fanką plecaków. Dzięki za pomoc!!

[staska_stasia]

Jak nie lubisz plecaków, to ratują Cię sakwy rowerowe. Niby są jakieś typowe na laptopa, ale wypadałoby, żeby były one nieprzemakalne. Czy są- nie wiem.
Ze swojej strony mogę polecić sakwy Crosso linia Dry. To polski producent. Są dosyć drogie, ale ludzie na wyprawach rowerowych nawet pranie w nich robią Leją wodę do środka i nie wycieka. Tam samo nie dostanie się nic do środka.
Ja osobiście mam Crosso Expert. Kiedy kupowałam, to Expert bardziej mi się podobały. Jeszcze mi nie przemokły, ale zapinanie tej klapy itp. uważam za stratę czasy. Dry zwijasz i masz zapiętą, w expert jak źle klapa leży na sakwie, to może do środka naciec. Wiem, że crosso dry wyglądają jak foliowy worek ale są nie do zdarcia, a na żywo jednak zyskują na urodzie.
Z tańszych są takie z meridy:
https://image.ceneo.pl/data/products...er-komplet.jpg
Podobno też nie przemakają.
Tak czy inaczej, laptopa trzeba włożyć w jakiś dodatkowy pokrowiec zanim włoży się do takiej sakwy, żeby nie latał, nie obijał się itp.

Edit.
W koszyku bym lapka nie woziła. Byle krawężnik, może podskoczyć i wypaść.

[olaksa]

Dzięki za pomoc!!!

[przemyslawa1J]

Górskie szlaki rowerowe nawet te najłatwiejsze trasy pokonuję chętnie z moim mężem. W nastepną wiosnę planujemy zjechac Pomorze Zachodnie jak się uda najchętniej wzdłuż Wybrzeża.

[7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0]

Odkopuje watek.
Niedługo będzie można zacząć sezon ( wiem, że niektórzy cały rok jeżdżą, ale to nie dla mnie).
Jakieś cele macie?
W zeszłym roku udało mi się zrobić 2 tysiące kilometrów. Wsiadłam na rower poraz pierwszy od 10 lat, więc uważam, że to całkiem dobry wynik.
W tym roku celuje w 3-4 tys km i przejechanie w końcu swoich pierwszych 100 km za jednym razem.
Już się nie mogę doczekać.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

[wlosomaniaczkaaa]

Doli, imo bardzo przyzwoity wynik jak na tak długą przerwę. Ja zaczęłam od 1,5k, potem co roku zwiększałam kilometry o 1k i tym sposobem czeka mnie w tym roku ponad 4 do zrobienia. Ciekawe czy się uda.

Już poczyniłam pewne plany rowerowe na ten sezon. Niesamowicie wkręciło mnie podróżowanie w dalsze rejony, chociaż mam za sobą dopiero jedną wyprawę. W ubiegłym roku spakowałam rower i pojechałam pociągiem nad morze. Początkowo planowałam pojechać na green velo (może ktoś był i się podzieli wrażeniami?) trzepać kilometry, ale miejska i nadmorska wizja wydała mi się ciekawsza. Chcę więcej dlatego wracając do moich tegorocznych planów kupiłam już wycieczkę do Szwecji.
Może jeszcze uda mi się zaliczyć Wielkie Jeziora, a kiedyś chciałabym pojechać w góry. Aha, i na green velo też muszę kiedyś być.

[kaledonia]

Mam cel w ogóle wyciągnąć rower i nim wyruszyć, bo jak na razie to śnieg mi to uniemożliwia

[7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0]

Napisane przez wlosomaniaczkaaa

Doli, imo bardzo przyzwoity wynik jak na tak długą przerwę. Ja zaczęłam od 1,5k, potem co roku zwiększałam kilometry o 1k i tym sposobem czeka mnie w tym roku ponad 4 do zrobienia. Ciekawe czy się uda.

Już poczyniłam pewne plany rowerowe na ten sezon. Niesamowicie wkręciło mnie podróżowanie w dalsze rejony, chociaż mam za sobą dopiero jedną wyprawę. W ubiegłym roku spakowałam rower i pojechałam pociągiem nad morze. Początkowo planowałam pojechać na green velo (może ktoś był i się podzieli wrażeniami?) trzepać kilometry, ale miejska i nadmorska wizja wydała mi się ciekawsza. Chcę więcej dlatego wracając do moich tegorocznych planów kupiłam już wycieczkę do Szwecji.
Może jeszcze uda mi się zaliczyć Wielkie Jeziora, a kiedyś chciałabym pojechać w góry. Aha, i na green velo też muszę kiedyś być.

Na Green Velo nie byłam, ale koleżanką co roku jeździ i przez 7 dni robią po 80-100 km dziennie. Trasy bardzo zróżnicowane. Czasami góra, dół, gora, dol.
Generalnie to jeszcze nie dla mnie.
Ja tak naprawdę nigdy sportu nie uprawiałam, więc początki w zeszłym roku były ciężkie, bardzo ciezkie. W tym roku chodzę zima na siłownię i zwiększam ogólnie swoją wytrzymałość, więc mam nadzieję, że teraz będzie trochę lepiej.

Do pracy mam w dwie strony 40 km piękna trasę, więc staralam się w zeszłym roku jak najwięcej jeździć. Ale wiadomo, czasami ciężko się było zmusić, bo rowerem jadę godzinę w jedną stronę, a samochodem 25 min. No ale w tym roku mam zamiar bardziej cisnąć.

Oo Szwecja! Też planuje kupić wycieczkę na jeden dzień. Rozglądałam się za tą akcją rowerowy potop, czy jakoś tak, ale chyba wychodzi drożej niż się samemu kupi. A ponoć trasy są bardzo dobrze oznakowane i przewodnik niepotrzebny.
No ale jeszcze zobaczę.

W zeszłym roku zapakowaliśmy na rower namiot i wszystkie niezbędne rzeczy na kilka dni i ruszyliśmy 50 km w trasę ( gdybym wiedziała, że będę targac wszystko rowerem, to bym nie kupowała materaca, który waży 2 kg ). Przy takim obladowaniu, to nie powiem, bardzo się zmęczylismy, ale w tym roku potworka.

Planuje też trasę z Gdańska na Hel.

Jakbyś miała jakieś fajne trasy na Pomorzu, to dawaj znać!
Sama czegoś szukam.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 21:20 ---------- Poprzedni post napisano o 21:18 ----------

Napisane przez kaledonia

Mam cel w ogóle wyciągnąć rower i nim wyruszyć, bo jak na razie to śnieg mi to uniemożliwia

Ja przebieram nogami i się już nie mogę doczekać. W połowie lutego było 15 stopni i sobie zrobiłam 30 km. A od tamtego czasu cały czas zimno. Dzisiaj rano musiałam auto skrobać. :/ Codziennie oglądam prognozę pogody, jak jakaś nawiedzona.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka