Ponowne starania po T. cz. II

[MoszKa88]

Napisane przez Kaaach

MoszKa i mnie też póki co jedynym objawem to ciągle zmęczenie i senność. A temp miałam tylko kilka dni zaraz po transferze .
Moja mama to ogólnie jak ze mną w ciąży była to do 3 miesiąca w ogóle nie wiedziała, że w niej jest bo normalnie okres miała :p.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wow, ale historia .
Wiem, że się takie historie zdarzają, ale nie mnie
Mialam w tym tygodniu objawy ciąży i gdyby się utrzymywały to gadałabym inaczej A tu senność już odpuszcza, cycki trochę już tylko bolą (a były dwa dni takie, że bolały mnie tak że ciągnęły pod pachy, dokładnie tak jak mialam w pierwszej ciazy), temperatura leci, zgaga odpuściła, więc może i coś było, ale rosło rosło i zdechło więc teraz grzecznie czekam na @

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pannajoanna71]

Ja jestem kilka dni po wizycie u lekarza. Pewnie pamiętacie co tam u mnie było... W każdym razie- usg wykazało, że wszystko u mnie ok i ładnie się pogoiło mam nie robić póki co nic, żadnej laparoskopii i drożności jajnika. Jedyne zalecenie- kwas foliowy. No i na wszystko mam zielone światło

[Unless]

Pannajoanna wspaniale! Ostatnio się zastanawiałam co u Ciebie i bardzo się cieszę że wszystko dobrze ☺ można działać od nowa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MoszKa88]

Napisane przez pannajoanna71

Ja jestem kilka dni po wizycie u lekarza. Pewnie pamiętacie co tam u mnie było... W każdym razie- usg wykazało, że wszystko u mnie ok i ładnie się pogoiło mam nie robić póki co nic, żadnej laparoskopii i drożności jajnika. Jedyne zalecenie- kwas foliowy. No i na wszystko mam zielone światło

Super mocne kciuki za owocne starania

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:45 ---------- Poprzedni post napisano o 18:20 ----------

Na starczkowym gronie jedna z dziewczyn ma betę czterdzieści pare i wyobraźcie sobie, że dwa na trzy superczule pinki ledwo widoczna kreskę pokazaly a najwyraźniej szacunek kreska wyszła na teście o czułości 25 szaleństwo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Teresa1985]

Witam wszystkie dziewczyny, byłam dzisiaj u lekarza który mnie operował i jest wtajemniczony w sytuację (nie musiałam opowiadać od nowa o T i wszystkim). Stwierdził ciążę 6+2 wg USG. Wg kalendarza powinno być 6+6 ale serce bije prawidłowo. Miałam jedynie dyskusję z nim na temat badań prenatalnych. Jego podejście jest takie że USg w 13 tyg.jest najważniejsze. Test Pappa to tylko zamieszanie i jest zbędny. Sugeruje mi by wykupić badanie Sanco Plus jako najszersze obecnie badanie. Amniopunkcję w przypadku prawidłowego USG i wyniku Sanco odradza ze względu na zbyt duże ryzyko. Stwierdził że ostatnio miał 4 pacjentki w szpitalu co po amniopunkcji poroniły a wynik był prawidłowy. Mam ogromny mętlik w głowie. Strach przed tym by czegoś nie przeoczyć i podjąć dobre decyzje jest ogromny. Chciałoby wykorzystać wszystkie możliwości medycyny by czuć się bezpiecznym ale chyba takich nie ma.
Czy ktoś z forum tutaj miał już jakieś doświadczenia w tej sprawie? Co radzą wasi lekarze?
Trzymam kciuki za wszystkie starające się

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Platynowa91]

Pannajoanna71 baddzo sie cieszę, że dostałaś zielone światło! Ja z niecierpliwością czekam na wizytę u lekarza i dobre wiadomości (to dopiero 6 października). Doszłam do wniosku, że to moje dziwne krwawienie to mogła być owulka, ale nie mam pewności.

Teresa1985 super, że ciąża się rozwija! Trzymam kciuki oby dalej było wspaniale. Jeśli chodzi o amnio to chyba ryzyko jest 0,1 procenta. To indywidualna decyzja Twoja, ale ja chyba w kolejnej ciąży, mimo wszystko zdecyduje się na amnio niezależnie od wszystkiego, szczególnie, że przysługuje mi na NFZ

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MoszKa88]

Napisane przez Teresa1985

Witam wszystkie dziewczyny, byłam dzisiaj u lekarza który mnie operował i jest wtajemniczony w sytuację (nie musiałam opowiadać od nowa o T i wszystkim). Stwierdził ciążę 6+2 wg USG. Wg kalendarza powinno być 6+6 ale serce bije prawidłowo. Miałam jedynie dyskusję z nim na temat badań prenatalnych. Jego podejście jest takie że USg w 13 tyg.jest najważniejsze. Test Pappa to tylko zamieszanie i jest zbędny. Sugeruje mi by wykupić badanie Sanco Plus jako najszersze obecnie badanie. Amniopunkcję w przypadku prawidłowego USG i wyniku Sanco odradza ze względu na zbyt duże ryzyko. Stwierdził że ostatnio miał 4 pacjentki w szpitalu co po amniopunkcji poroniły a wynik był prawidłowy. Mam ogromny mętlik w głowie. Strach przed tym by czegoś nie przeoczyć i podjąć dobre decyzje jest ogromny. Chciałoby wykorzystać wszystkie możliwości medycyny by czuć się bezpiecznym ale chyba takich nie ma.
Czy ktoś z forum tutaj miał już jakieś doświadczenia w tej sprawie? Co radzą wasi lekarze?
Trzymam kciuki za wszystkie starające się

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Teresa, cieszę się, że ciąża się zdrowo rozwija . Co do amnio, zobacz ile nas tu jest a nie słyszałam/nie czytałam żeby któraś miała jakieś komplikacje po.
Jednak jeśli robić amnio to tylko u najlepszych. Skąd jestes?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[SmutnaOla]

Teresa, super że wszystko u was dobrze
Co do amnio to jak przy wszystkim co inwazyjne jest ryzyko. Ale wydaje mi się że też zależy ono od tego kto robi. Im lepszy lekarz tym mniejsze ryzyko moim zdaniem.
Ja miałam pierwsze amnio robione przez babeczkę ze znieczuleniem a potwornie polało. Sam zabieg i potem też. Miała problem by dobrze wbić igłę i musiała poprawiać. Wszystko to trwało i bolało. Bardzo cierpiałam. Potem zdecydowalam się zrobić jeszcze raz ale mikromacierze u mojego obecnego gina by przyspieszyć całą procedurę. Przygotowałam się na najgorsze bo miał gorsze warunki a okazało się że samo badanie było bez znieczulenia i nic nie bolało. Potem też nic mnie nie bolało. Aż się zdziwiłam. Więc to naprawdę zależy u kogo robisz.
Jeśli mi się uda zajść to chyba będę się zastanawiać nad biopsja kosmówki. Ale też usłyszałam opinie że polskie laboratoria nie umieją jej robić i często hodowla się nie udaje i trzeba robić amnio. Eh, znowu trudne wybory i decyzje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sosnanieradosna]

Ja na poczatku myslalam ze nie bede robic amnio tylko nifty ale tyle sie naczytalam o tym ze nifty w 0,02 procenta moze pokazac ze dziecko jest zdrowe a urodzi sie chore że nie chce ryzykowac. Statystyka juz raz mnie pokonala. Zrobie amnio, boje sie ale ryzyko urodzenia chorego dziecka jest u mnie wieksze niz komplikacje po amnio. Ja bede robic w IMID u dr Pietrasik bo tam mialam i czulam sie jak u profesjonalisty podczas samego zabiegu. Doplace napewno do mikromacierzy bo tam jest na nfz zwykla amnio.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:45 ---------- Poprzedni post napisano o 08:43 ----------

Biopsja tez sie zastanawiałam ale podobno jest ryzyko że zbadaja moje dna a nie dziecka. Nawet tutaj na forum byl jakis problem z biopsja

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[poczwarkah]

Mój synek się dziś obudził z zapaleniem krtani, zaraziłam go
Oczywiście został w domu, ja pracuję, do tego sama dalej jestem chora, kaszlę i nie mam siły, a teraz zaczął mnie boleć brzuch No po prostu super...

[SmutnaOla]

Oj to nie dobrze.. Najgorzej że teraz na wzmocnienie to tylko możesz naturalne specyfiki... Herbaty z miodem i imbirem do akcji
To mi przypomniało dziewczyny, bo sezon glutowy się rozpoczął, czy wy coś łykacie na wzmocnienie i odporność? a jak tak to co? Bo my tu się zaczynamy starać i nie chcę wszystkiego popsuć infekcją, a tym bardziej zaszkodzić ewentualnenu kropkowi...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sosnanieradosna]

Ja mam zamiar ukisic buraki podobno bardzo dobrze wspomagaja odpornosc

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MoszKa88]

Napisane przez Sosnanieradosna

Ja mam zamiar ukisic buraki podobno bardzo dobrze wspomagaja odpornosc

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zagadza się pijemy (na czczo) z TZ podgrzany do 40 stopni sok z kiszonego buraka i nie dość że działa na nas jak energetyk z rana, to jest naturalnym probiotykiem i wzmacnia odporność

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[SmutnaOla]

Nigdy nie robiłam i nie piłam takiego soku.. No ale skoro tak polecacie to nie pozostaje mi nic innego tylko iść do sklepu po duży słoik i buraki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sosnanieradosna]

Tylko kup buraki bio albo eko, i doczytaj dobrze przepis bo tzreba je dociążyć bo mi raz splesnialy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[SmutnaOla]

A masz jakiś dobry, sprawdzony przepis do podzielenia się? To będzie mój pierwszy raz więc chętnie przyjmę wszystkie rady i zalecenia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Teresa1985]

Napisane przez MoszKa88

Teresa, cieszę się, że ciąża się zdrowo rozwija . Co do amnio, zobacz ile nas tu jest a nie słyszałam/nie czytałam żeby któraś miała jakieś komplikacje po.
Jednak jeśli robić amnio to tylko u najlepszych. Skąd jestes?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jestem z Poznania i wszystko odbywa się na Polnej. Czuję że czekają mnie trudne wybory.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MoszKa88]

Napisane przez Teresa1985

Jestem z Poznania i wszystko odbywa się na Polnej. Czuję że czekają mnie trudne wybory.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Na pewno wybierzesz słusznie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sosnanieradosna]

Ja jutro ide na krew zbadac bete, stwierdzilam że musze miec pewnosc czy cos jest czy nie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MoszKa88]

Sosna, trzymam kciuki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Unless]

Ja też trzymam kciuki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pannajoanna71]

Dzięki Dziewczyny co się najadłam nerwów i stresu to moje. Na szczęście już wszystko złe minęło.
Trzymam kciuki za wszystkie Wasze bety i testy

[SmutnaOla]

Sosna, 3mam kciuki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[madre_angelo]

Sosna dobrze mowisz przy biopsji jest duze ryzyko ze jezeli jest dziewczynka to moga sie dna nalozyc i stad jest ryzyko przeklamania przy chlopcach jest sprawa prostsza bo to zupełnie inne dna i nie ma mowy o pomyłce

. Ja w ciazy T miałam w IMID amio a w drugiej - zdrowej biopsje ze względu na czas (amio od 15tc, biopsja od 12tc) z fishem wynik po trzech dniach. W moim odczuciu amio bezbolesne zupełnie natomiast biopsja to koszmar wykonywał ten sam lekarz. Ja osobiście po przejściu T nigdy nie odpuściłabym badania inwazyjnego które no nie oszukujmy się jest zero jedynkowe. Ale to jest tylko moje zdanie.

[Sosnanieradosna]

Tylko szkoda ze do amnio trzeba tyle czekac do 16 tyg, ale co zrobic.
Dziewczyny zrobilam test wyszedl negatywny, ale jade na krew
W poprzedniej ciazy na tym etapue tez wyszedl negatywny, dopiero tydzien poznien pozytywny wiec jeszcze moze byc

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Platynowa91]

Sosnanieradosna trzymam kciuki podziel się wynikami koniecznie.
Ja już sobie gdzieś w głowie zaplanowałam, że od października na poważnie zacznę starania, ale ostatnio dopadły mnie jakieś problemy gastrologiczne. Mam straszne bóle brzucha średnio 2 razy w tygodniu i trwa to każdorazowo około 5 godzin. Tak się nie da żyć, a gastrolog na NFZ dopiero w lutym, wiec poszłam prywtanie. Pani doktor stwierdziła, że coś jest nie w porządku z woreczkiem żółciowym i to stało się prawdopodobnie przez pierwszą ciążę i że jeśli chce się starać to ona zaleca usunięcie woreczka żółciowego przed ciążą kolejną. Przestraszyłam się troche. Nie samej operacji, ale tego że to przedłuży start starań! Tak, pewnie brzmi to mega głupio... Dostałam skierowanie do szpitala i spróbuję się zorientować w terminach, ale na pewno w międzyczasie pójdę po druga opinie gastrologa. Także jestem zdołowana

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[SmutnaOla]

Platynowa91 nie bardzo rozumiem.. Ciąża uszkodziła Ci woreczek żółciowy? Znana jest przyczyna? A zrobiła usg tego woreczka czy tak na oko zdiagnozowała?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sosnanieradosna]

Hej ja juz mam wyniki, niestety wynik 1,0 nie pozostawia złudzeń. Może za miesiąc sie uda

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Platynowa91]

SmutnaOla podobno przez hormony ciążowe wydziela się więcej żółci i ogólnie gorzej się trawi. Do problemów z woreczkiem i trzustka mam niestety predyspozycje rodzinne (mama, ciocia, babcia), a ciąża tylko to spotęgowała. Wedlug gastrologa, w kolejnej ciąży jest spora szansa, że znów będzie tej żółci za dużo i może dojść do zapalenia trzustki i pilnej operacji. Także jest mi smutno, ale mam zamiar skonsultować to też z innym gastrologiem... W każdym razie chciałam się starać już, a tu znów coś.

Sosnanieradosna czy robiłaś może testy owulacyjne? Nie warto się poddawac. Kolejny miesiąc do kolejna szansa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sosnanieradosna]

Platynowa przykro mi że na dokładkę masz jeszcze problemy z woreczkiem zolciowym. Koniecznie sie skonsultuj z innym lekarzem, moze z jakims dobrym dietetykiem ktory podpowie jak zywienie powinno wygaldac.
Ja wlasnie nigdy nie uzywalam testow owulacyjnych ale chyba zakupie, polecacie jakies konkretne?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz