2020-11-16, 09:33 | #31 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2020-11
Wiadomości: 40
|
Dot.: Problem z rodziną mojego chłopaka
Cytat:
Dziewczyna ma pewnie inne wzorce z domu, u niej być może nie zjawiają się tak często goście ani nie pije się alkoholu kilka razy w tygodniu przy jednym stole. Nie rozumiem problemu w dostrzeżeniu przez autorkę tejże różnicy w ich rodzinach. Przestańcie lasce wmawiać, że nie lubi jego rodziny, gdyby tak było, to nie pisałaby o tym, że są sympatyczni i w porządku. Chodzi o brak zrozumienia w pewnej kwestii, a nie "nielubienie się". Czytajcie ze zrozumieniem. Edytowane przez beauty45_c Czas edycji: 2020-11-16 o 09:41 |
|
2020-11-16, 10:23 | #32 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 2 364
|
Dot.: Problem z rodziną mojego chłopaka
Więcej asertywności dziewczyno. Wirusolodzy, lekarze i specjaliści doradzają unikanie większych skupisk ludzi, a ty się martwisz, czy nie urazisz jakiejś obcej baby jak w okresie pandemii będziesz unikać spędów z jej rodzinką. Daj spokój. Masz prawo tam nie jeździć nawet bez powodu, a że powód konkretny i namacalny masz to tym bardziej nie ma o czym mówić, niech Twój facet sobie wyhoduje jaja i w końcu wyjaśni matce jak wygląda sytuacja. A że w tym wątku trafiłaś na podobne przaśne wioskowe baby co Twoja teściowa to dostałaś odpowiedzi jakie dostałaś, nie ma co poważnie traktować rad od kogoś, kto nie rozumie jak wykładniczo się wirus rozprzestrzenia i jaką różnice robią takie dodatkowe spotkania na kawkę w skali całego kraju.
|
2020-11-16, 13:15 | #33 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2020-11
Wiadomości: 40
|
Dot.: Problem z rodziną mojego chłopaka
Cytat:
|
|
2020-11-16, 13:39 | #34 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 3 713
|
Dot.: Problem z rodziną mojego chłopaka
BTW rozbawiło mnie siedzenie w knajpach do 24 jako wiejska mentalnośc xD
|
2020-11-16, 13:43 | #35 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-11
Wiadomości: 13
|
Dot.: Problem z rodziną mojego chłopaka
Cytat:
Chodziło mi o nieopuszczanie lokalu jako ich domu. Coś w stylu "dobra, już idę", "Nie, nie, coś Ty, zostań". Takie namawianie do siedzenia i picia przy stole w domu jak najdłużej, nawet jak ktoś ma już dość Edytowane przez Trzepotka Czas edycji: 2020-12-09 o 19:56 |
|
2020-11-16, 14:00 | #36 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2020-11
Wiadomości: 40
|
Dot.: Problem z rodziną mojego chłopaka
Boże laski... Dajcie dziewczynie spokój. Serio, jak ktoś ma problem, to forum jest po to by się spytać i uzyskać wsparcie, opinię, odpowiedz, rozwiązanie, a nie wyśmiewać się z tego co ktoś napisał i mało tego, jeszcze zle zrozumieć jego słowa... Rynce opadają
|
2020-11-16, 14:46 | #37 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 3 503
|
Dot.: Problem z rodziną mojego chłopaka
Dla mnie nie jest to rozsądne spotykać się w dużym gronie w te święta. Nie po to zamyka się restauracje, odbiera ludziom pracę, aby robić to samo w domu i pogłębiać problem... Gospodarka nadszarpnięta a niektórzy i tak mają gdzieś ten problem i będą się spotykać. Jeszcze rozumiem jak ktoś kocha rodzinę i marzy o spotkaniu, ale co jak co, teraz raczej nie jest czas na posiadówki na siłę... Jeśli dla zdrowia psychicznego ktoś musi zobaczyć rodzinę, przyjaciół raz na jakiś czas - nie będę tego oceniać, bo nie da się zamknąć w domu na lata. Ale zmuszanie się do jeżdżenia do rodziny faceta? Facet uzależniony od rodziców, autorka niestety tak samo, ale to już inna sprawa. Nie na miejscu są te naciski faceta, ale to z nim jest problem, nie z jego rodziną.
|
2020-11-16, 15:05 | #38 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-11
Wiadomości: 13
|
Dot.: Problem z rodziną mojego chłopaka
Cytat:
Edytowane przez Trzepotka Czas edycji: 2020-12-09 o 19:56 |
|
2020-11-16, 16:39 | #39 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 1 199
|
Dot.: Problem z rodziną mojego chłopaka
Cytat:
Jak ktoś kogoś do czegoś zmusza i obraża się, gdy ten się na to nie zgadza, bo czuje się z jakiegoś powodu niekomfortowo, to już jest alarmująca sytuacja. |
|
2020-11-16, 16:49 | #40 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-11
Wiadomości: 13
|
Dot.: Problem z rodziną mojego chłopaka
Cytat:
Drażni mnie też kwestia z tymi zaręczynami... Że chłopak mówi mamie o zaręczynach, no ale jak to tak mówisz, a nie przyjeżdża do nas. Trochę tego nie kumam, jak się im jednak nie spodobam, to powiedzą mojemu facetowi żeby się ze mną nie żenił? Moi rodzice są zupełnie inni tak jak wspomniałam, drzwi zawsze są otwarte dla mojego chłopaka w naszym domu, wszyscy bardzo go lubią, ale jeśli nie może przyjechać lub nie chce lub nie wiem, cokolwiek innego się dzieje, to nie przyjeżdża i nikt nie ma do niego o to problemu. Najważniejsze dla moich rodziców jest to, żeby nam się dobrze w związku układało. Edytowane przez Trzepotka Czas edycji: 2020-12-09 o 19:56 |
|
2020-11-16, 17:21 | #41 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 612
|
Dot.: Problem z rodziną mojego chłopaka
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 19:21 ---------- Poprzedni post napisano o 19:19 ---------- Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
||
2020-11-16, 17:30 | #42 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2020-11
Wiadomości: 40
|
Dot.: Problem z rodziną mojego chłopaka
Cytat:
|
|
2020-11-16, 17:48 | #43 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Problem z rodziną mojego chłopaka
Cytat:
Chyba malo w zyciu widziałaś ze tak bezmyslnie oceniasz/dzielisz ludzi na podgrupy w zaleznosci skąd pochodzą |
|
2020-11-16, 17:51 | #44 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 278
|
Dot.: Problem z rodziną mojego chłopaka
No tak ale teraz autorko zmieniasz zeznania mowiac ze bedac u nich nie czujesz sie komfortowo to i tamto a nie jak przed chwila utrzymylas wszystko jest cacy tylko no korona i Twoich rodzicow lek przed nia.
|
2020-11-16, 18:06 | #45 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 1 114
|
Dot.: Problem z rodziną mojego chłopaka
Cytat:
|
|
2020-11-16, 18:32 | #46 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2020-11
Wiadomości: 40
|
Dot.: Problem z rodziną mojego chłopaka
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;88291039]Moze ty sie zaliczasz do jednej wielkiej rodziny mieszczuchów ja mam swoj osobny mozg i traktuje ludzi indywidualnie nie uznaje generalizowania typu wszyscy ludzie żyjący na wsi to alkoholicy bez zębów i szkoły a wszyscy anglicy to gentlemeni
Chyba malo w zyciu widziałaś ze tak bezmyslnie oceniasz/dzielisz ludzi na podgrupy w zaleznosci skąd pochodzą[/QUOTE] Nie mogę z Wami BARDZO CZĘSTO osoby mieszkające na wsi, a osoby mieszkające w mieście mają zupełnie inne zwyczaje. I to jest NORMALNE, że są różnice pomiędzy ludźmi żyjącymi tu i żyjącymi gdzie indziej. A to, że odbierasz moje "gadanie" na dzielenie ludzi na lepszych i gorszych, to już tylko Twój punkt widzenia, który kompletnie nie zgadza się z moimi poglądami. Oczywiście nie każda osoba ze wsi musi mieć typowe dla nich zwyczaje, ale wśród ludzi starszych to, o czym wcześniej pisałam jest dość częste. Ponadto śmieszne jest atakowanie mnie, kiedy nigdzie nie obraziłam ludzi ze wsi, bo sama mam tam rodzinę, którą kocham i której odwiedzanie jest dla mnie tradycją. Rozumiem, że gdy piszę o piciu alkoholu, to dla Ciebie obraźliwa rzecz skoro uważasz, że "bezmyślnie OCENIAM(?)/dzielę ludzi na podgrupy". Rozumiem uprzedzenia niektórych ludzi, ale serio, chyba powinnam była napisać, że zarówno na wsi jak i w mieście mogę iść nakarmić krówki i kury albo że w sumie to wszyscy walą równo wódę i jeżdżą traktorami, chodzą do galerii handlowych, nieważne czy są na polu, pustyni, morzu, oceanie, wsi, mieście itd. itp. Nosz kuzwa Wszędzie przecież jest tak samo i każdy robi to samo |
2020-11-16, 18:49 | #47 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2020-08
Wiadomości: 521
|
Dot.: Problem z rodziną mojego chłopaka
Cytat:
Tylko jak ty sobie wyobrażasz relację z narzeczonym za kilka lat? Myślisz, że będzie preferował inny rodzaj biesiadowania? Przecież to jest pewnego rodzaju tradycja. |
|
2020-11-16, 19:02 | #48 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-11
Wiadomości: 13
|
Dot.: Problem z rodziną mojego chłopaka
Cytat:
Aha i żeby zaraz ktoś się nie doczepił, bo chodzi mi wciąż o kwestię nastawienia jego rodziców wobec moich innych poglądów i decyzji w czasie pandemii. Nie mam nic do ich stylu życia, to ich sprawa jak je prowadzą, z jego rodzicami przecież nie będę brać ślubu Edytowane przez Trzepotka Czas edycji: 2020-12-09 o 19:57 |
|
2020-11-16, 19:16 | #49 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 1 114
|
Dot.: Problem z rodziną mojego chłopaka
Cytat:
|
|
2020-11-16, 19:18 | #50 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-11
Wiadomości: 13
|
Dot.: Problem z rodziną mojego chłopaka
Wszystko da się wypracować. Sama jestem bardzo związana z rodzicami i jak to ktoś określił "nie odcięłam jeszcze pępowiny", więc wychodzi na to, że mój chłopak też będzie brał ślub z moimi rodzicami. Cóż za dziwny przypadek
|
2020-11-16, 19:21 | #51 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2020-11
Wiadomości: 40
|
Dot.: Problem z rodziną mojego chłopaka
Cytat:
Ciekawe czy Wasze związki o ile je macie są takie idealne. Już chyba lepszy maminsynek niż facet, który nie szanuje swojej matki i w konsekwencji swojej partnerki życiowej, bo wszystko jednak wynosi się z domu. Sama miałam takiego partnera, nie polecam! |
|
2020-11-16, 19:25 | #52 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 991
|
Dot.: Problem z rodziną mojego chłopaka
A Twój facet ile razy był u Twoich rodziców?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-11-16, 20:00 | #53 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 1 114
|
Dot.: Problem z rodziną mojego chłopaka
Cytat:
Cytat:
|
||
2020-11-16, 20:50 | #54 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
|
Dot.: Problem z rodziną mojego chłopaka
Cytat:
Edytowane przez f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf Czas edycji: 2020-11-16 o 20:53 |
|
2020-11-16, 21:16 | #55 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2020-08
Wiadomości: 521
|
Dot.: Problem z rodziną mojego chłopaka
Cytat:
Mężczyźni nie są jakimiś niedokończonymi naczyniami z gliny, które kobiety mogą sobie formować dla swoich potrzeb. |
|
2020-11-17, 13:24 | #56 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 3 841
|
Dot.: Problem z rodziną mojego chłopaka
Cytat:
|
|
2020-11-17, 13:40 | #57 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2020-11
Wiadomości: 40
|
Dot.: Problem z rodziną mojego chłopaka
Cytat:
I ja sama uważam, że już lepszy maminsynek niż facet, który swojej matki nie szanuje za grosz, takim panom mówi się thank u, next Edytowane przez beauty45_c Czas edycji: 2020-11-17 o 13:41 |
|
2020-11-17, 13:50 | #58 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 1 114
|
Dot.: Problem z rodziną mojego chłopaka
Cytat:
To jak wyjaśnisz to, że z normalnych domów wychodzą nieraz osoby, które nie szanują partnera, stosują przemoc psychiczną i fizyczną, albo o wiele gorsze rzeczy? To co piszesz to generalizowanie i gdybanie. Może tak być, ale nie musi i na to wpływa dużo czynników. Co kto lubi, jeśli lubisz dzielić się swoim partnerem i życiem z mamusią partnera to droga wolna Z doświadczenia wiem, że dużo par rozchodzi się przez to, że mamusia gra pierwsze skrzypce w związku, a partnerka spychana jest wówczas na dalszy plan. Ponadto brak postawienia granicy między własnym życiem, a rodzicami źle rzutuje na przyszłość. Ciągłe wtrącanie się i mieszanie dosłownie we wszystko. Także nie wiem o czym Ty mówisz. To, że ktoś nie szanuje matki również nie musi wynikać z problemów psychicznych partnera, a z tego jakim człowiekiem jest sama matka i czy przypadkiem ona sama nie ma zaburzeń psychicznych.. Szacunek powinien być obustronny i jeżeli taka matka nie szanuje własnego dziecka, wręcz zatruwa mu życie, wykorzystuje, to jak można taką osobę szanować? |
|
2020-11-17, 13:59 | #59 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 3 261
|
Dot.: Problem z rodziną mojego chłopaka
Nie każda matka na szacunek zasługuje, to raz.
Dwa, jest coś jeszcze pomiędzy maminsynkami, a tymi, którzy swych matek nie szanują. Trzy. Maminsynkom też się mówi thank u, next brr taki trójkącik z mamunią. Tłoczno będzie w tym małżeństwie. Aczkolwiek rodzice chłopaka rzeczywiście namolni i powinni jej odpuścić skoro tak panicznie boi się wirusa. A raczej chłop powinien ukrócić ich zapędy do rozporządzania czasem autorki. |
2020-11-17, 14:11 | #60 | ||
BAN stały
Zarejestrowany: 2020-11
Wiadomości: 40
|
Dot.: Problem z rodziną mojego chłopaka
Cytat:
"Ciągłe wtrącanie się i mieszanie dosłownie we wszystko." To o czym piszesz to już skrajność, bo z taką matką/ojcem mało kto by wytrzymał, a my tu mówimy o tym, że rodzina chłopaka chciałaby już zobaczyć się z przyszłą synową, bo rzadko ich odwiedza. Żaden facet ani związek ani jego rodzina nie jest i nie będzie idealna, jedni będą mieć rodzinę w dupie, drudzy będą z nią związani aż zanadto, trzeci będą dryfować między jednym a drugim. Jak autorce będzie przeszkadzało zbytnie maminsynkowanie, to zrobi Co będzie uważała za słuszne. Temat uważam za skończony, każdy ma własne doświadczenia, opinie i zdanie ---------- Dopisano o 15:11 ---------- Poprzedni post napisano o 15:05 ---------- Cytat:
Dwa, tak, dostrzegam tą różnicę Trzy, jak komuś nie pasuje maminsynek, to oczywiście, że może mu podziękować. Jak ktoś lubi maminsynków, to mu nie podziękuje. Jak ktoś nie lubi facetów, którzy nie szanują matek i partnerek to mu może podziękować. Jak ktoś lubi facetów, którzy nie szanują matek i partnerek to nie musi mu podziękować. Wow, cóż za proste i logiczne schematy... Widzę, że ciężko na tym forum wyrazić swoje zdanie |
||
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:00.