Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. VI

[carmen_20]

Raz kupiłam zbyt wąskie buty, stwierdziłam że jak poluzuje sznurówki to będą ok, ale na każdym treningu po dwóch km zaczynało mnie boleć podbicie stopy.
Ale fakt, te Twoje beatiska są bardzo ładne


Kurtkę też miałam tanią z decathlonu, gdzieś mi zaginęła po ostatnim wypadzie w góry, ale i tak była kiepska, bardzo szybko przemakała i nie oddychała. Patrzyłam na te nessi i mają przepiękne kolory, ale nessi moim zdaniem ma kosmiczne ceny jak na takie parametry. Jak miałabym wydać tyle na kurtke to wolalabym już kupić inov 8. Kurtka o takich samych parametrach co nessi jest w decathlonie za mniej niż połowę ceny, tylko kolor nie mój są kurtki o teoretycznie dużej wodoszczelności i oddychalności, ale jak to wygląda w praktyce to nie mam pojęcia

[violino]

Nom, ceny Nessi trochę zwalają z nóg, ale mam kilka ich ciuchów i jakość jest nieziemska. Używane chodzą za połowę ceny, sama ostatnio sprzedawałam dwuletnie leginsy, bo jednak wolę mniej kolorowy dół i głównie w szafie leżały.

---------- Dopisano o 18:19 ---------- Poprzedni post napisano o 18:06 ----------

Ja potrzebowałabym jeszcze jakaś biegową bluzę rozpinaną. Mam jedną, którą uwielbiam, ale kupiłam przez przypadek, bo z eBaya i nie wiedziałam, z jakiego materiału jest.
A problemem jest to, że angielski za bardzo nie rozróżnia takiej bluzy od kurtki - obie funkcjonują pod nazwą jacket i bądź tu mądry

---------- Dopisano o 18:46 ---------- Poprzedni post napisano o 18:19 ----------

Hm, w sumie to nie do końca bluza. Ale też nie typowa kurtka.
To chyba to
https://www.runnersclub.pl/product-p...86877-877.html

Chciałabym coś podobnego, ale czarne. A teraz Puma wpadła mi w oko: https://uk.puma.com/uk/en/pd/graphic...et/520176.html
Nie mam komputera, nie widzę, czy to zwykła kurtka. Za kolejny ortalion chłop mnie chyba zabije

[carmen_20]

Napisane przez violino

Nom, ceny Nessi trochę zwalają z nóg, ale mam kilka ich ciuchów i jakość jest nieziemska. Używane chodzą za połowę ceny, sama ostatnio sprzedawałam dwuletnie leginsy, bo jednak wolę mniej kolorowy dół i głównie w szafie leżały.

---------- Dopisano o 18:19 ---------- Poprzedni post napisano o 18:06 ----------

Ja potrzebowałabym jeszcze jakaś biegową bluzę rozpinaną. Mam jedną, którą uwielbiam, ale kupiłam przez przypadek, bo z eBaya i nie wiedziałam, z jakiego materiału jest.
A problemem jest to, że angielski za bardzo nie rozróżnia takiej bluzy od kurtki - obie funkcjonują pod nazwą jacket i bądź tu mądry

---------- Dopisano o 18:46 ---------- Poprzedni post napisano o 18:19 ----------

Hm, w sumie to nie do końca bluza. Ale też nie typowa kurtka.
To chyba to
https://www.runnersclub.pl/product-p...86877-877.html

Chciałabym coś podobnego, ale czarne. A teraz Puma wpadła mi w oko: https://uk.puma.com/uk/en/pd/graphic...et/520176.html
Nie mam komputera, nie widzę, czy to zwykła kurtka. Za kolejny ortalion chłop mnie chyba zabije

Bluzy uwielbiam z 4F, są cienkie, elastyczne i super wygodne. Chociaz ja raczej w niech biegami, bo latam albo w termo albo na krótko. Ale czasem zarzucę po treningu jak nie wracam od razu do domu, na rower albo wycieczki górskie. Ostatnio kupiłam taką:
https://4f.com.pl/bluza-treningowa-d...df301-20s.html

[velika]

U nessi są na szczęście często promocje. Mam trochę ubrań od nich, wszystko z przecen. Długo czaiłam się na coś z wzorem selva blue i upolowałam longsleeve za ciut ponad stówkę

[violino]

Napisane przez carmen_20

Bluzy uwielbiam z 4F, są cienkie, elastyczne i super wygodne. Chociaz ja raczej w niech biegami, bo latam albo w termo albo na krótko. Ale czasem zarzucę po treningu jak nie wracam od razu do domu, na rower albo wycieczki górskie. Ostatnio kupiłam taką:
https://4f.com.pl/bluza-treningowa-d...df301-20s.html

No ja właśnie bardzo często takie coś używam, zwłaszcza teraz, kiedy świeci słońce, ale wiatr wieje i kurtka na krótki rękawek jest na rękach zzzzimna
Ta z Twojego linka ma mankiety, których nie toleruję, takie długie zwężane ze ściągaczem. Z takiego samego powodu od Nessi nie wzięłam w ostatnim zamówieniu, chociaż mocno się zastanawiałam.

Prawdę mówiąc nie powinnam teraz nic kupować, bo sporo w zeszłych miesiącach poszalałam, a do tego miałam bardzo duże nieplanowane wydatki na zwierza i u chłopa się przez to zadłużyłam
Dlatego strony Nessi wszystkie na FB przestałam obserwować, jeszcze muszę powiadomienie na maila wyłączyć, żeby mnie nie kusiło (poprzednimi razem na prawie dwa lata ich tak wyłączyłam ). I jeszcze Pumę mógłby mi ktoś zbanować, bo to moja słabość.
Nigdy tyle ciuchów nie kupowałam, co do tego biegania, obłęd

[violino]

Przyszła kurtka. Rany, dziewczyny, jaka ona cudna Jeszcze ładniejsza niż na zdjęciach, a do tego wcale nie ortaliono-podobna, jak myślałam. Ma bardziej materiałową fakturę niż śliską.
Specjalnie będę celować w deszcz, żeby ją przetestować

[yes]

Dziewczyny macie doświadczenie z butami Asics?

Właśnie zamówiłam na Zalando sobie model Gel Pulse... z kodem rabatowym wyszło 320 zł. Dotychczas biegałam w jakichś tanich Reebokach, ale one mają fatalną amortyzację - kolana mnie bolały po treningu.

No i pomyślałam, że zainwestuję... ciekawe tylko czy dobrze

[velika]

Napisane przez violino

Przyszła kurtka. Rany, dziewczyny, jaka ona cudna Jeszcze ładniejsza niż na zdjęciach, a do tego wcale nie ortaliono-podobna, jak myślałam. Ma bardziej materiałową fakturę niż śliską.
Specjalnie będę celować w deszcz, żeby ją przetestować

pikna uwielbiam te ich wzory!

Napisane przez yes

Dziewczyny macie doświadczenie z butami Asics?

Właśnie zamówiłam na Zalando sobie model Gel Pulse... z kodem rabatowym wyszło 320 zł. Dotychczas biegałam w jakichś tanich Reebokach, ale one mają fatalną amortyzację - kolana mnie bolały po treningu.

No i pomyślałam, że zainwestuję... ciekawe tylko czy dobrze

ja wykończyłam 3 pary asiców. Zdradziłam dla Nike ale chyba wrócę do asics bardzo lubię buty tej marki
Wczoraj 25 km dawno nie robiłam takiego porządnego wybiegania.

[violino]

Pięknie, velika! Zazdroszczę tych kilometrów

Ja Asicsy mam, ale uważam, że to bardzo indywidualna sprawa, jak się sprawdzają. Zależy też od modelu, umiejętności dobrania do własnych potrzeb (np. za niski drop może być problemem dla biegających wolno) i techniki biegu

[violino]

Ojesu... Zrobiłam dziś garminowy test na 1 milę
Zważywszy na to, że do rekordu zabrakło mi niecałe 2 sekundy, ale po pierwszych chyba 400 metrach musiałam przejść na chwilę do marszu, bo już nie ogarniałam tego oddychania - to całkiem nieźle
Nie lubię tak szybko, moje narządy nie potrafią jeszcze współpracować :P Chociaż tętno tylko 177, był spory margines

To teraz na rower i do pracy, już mi słabo jak o tej górce myślę...

[yes]

Napisane przez velika

pikna uwielbiam te ich wzory!



ja wykończyłam 3 pary asiców. Zdradziłam dla Nike ale chyba wrócę do asics bardzo lubię buty tej marki
Wczoraj 25 km dawno nie robiłam takiego porządnego wybiegania.

oby i u mnie się sprawdziły To te moje: https://www.zalando.pl/asics-gel-pul...1a0ok-q12.html

[yes]

Mam i moje Asicsy - jednak teraz zauważyłam, że rozmiar 40 (normalnie mam 39) ma 25,5cm dlugości a moje stare Reeboki 26.

Dziewczyny jak Wy je sobie dobierałyście? Brałyście po prostu o 1 rozmiar większy czy jednak patrzyłyście na cm?

[beatiska]

Napisane przez violino

Przyszła kurtka. Rany, dziewczyny, jaka ona cudna Jeszcze ładniejsza niż na zdjęciach, a do tego wcale nie ortaliono-podobna, jak myślałam. Ma bardziej materiałową fakturę niż śliską.
Specjalnie będę celować w deszcz, żeby ją przetestować

Super kurteczka.

Ja to ciuchy biegowe zawsze najtańsze ekypuje. Koszule w ogóle, bo biegam w tyhc z pakietów startowych. Reszta TK głównie decathlon na wyprzedaż, albo kilka NB, ale też z spora znizka.

Napisane przez yes

Mam i moje Asicsy - jednak teraz zauważyłam, że rozmiar 40 (normalnie mam 39) ma 25,5cm dlugości a moje stare Reeboki 26.

Dziewczyny jak Wy je sobie dobierałyście? Brałyście po prostu o 1 rozmiar większy czy jednak patrzyłyście na cm?

A jak czułaś te Reeboki, że są za małe? Czy biegając czułaś przód buta? Musisz mieć luz z przodu, wiec jak te Asics 40 są za małe, to tego nie oszukasz, lepiej wymienić.
Ja już kupuje tylko NB J wiem jaki tam mam rozmiar, u mnie to jest ok. 1,2-1,5 cm więcej niż długość stopy i mógłby być może jeszcze jakieś 3-5 mm większe, ale większy rozbiar już jakoś za duży był.
Możesz też wyjąć sobie wkładkę z buta, przyłożyc stopę i zobaczyć ile zostaje miejsca. Ogólnie jam czujesz jednak dyskomfort i, że za mały, to nie ryzykować.
Przy nowych też warto od razu zamawiać dwa rozmiary i porównywać.
----

Ja w moim nowych NB mam 2 biegi za sobą. Nie są tak miękkie jak poprzednie, chyba jestem za lekka i nie czuję tego tak dobrze. Mam lekkie zakwasy na stopach po nich, ale jeszcze 2 treningi i powinna stopa się przyzwyczaić. Nie mam jakiejś miłości do nich, ale od początku byłam jakoś źle nastawiona, bo te co chciałam, to nie było mojego rozmiaru

W zoraj 12 km. Znowu zima, nie wiem jak pójdzie jutro...


Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

[yes]

Dziękuję za odpowiedź...

Po namyślę wiem, że jednak Asicsy są za małe - nie mają aż tyle luzu z przodu co Reeboki. Nie będę ryzykować, odeślę.

A najgorsze jest to, że ich nie wymienię na większe bo... na Zalando nie ma wymianek a one już nie są w promocji (normalnie 420zł; ja dałam 320..)

Smutno mi Chciałam iść biegać w nowych, porządnych butach...

[beatiska]

Napisane przez yes

Dziękuję za odpowiedź...



Po namyślę wiem, że jednak Asicsy są za małe - nie mają aż tyle luzu z przodu co Reeboki. Nie będę ryzykować, odeślę.



A najgorsze jest to, że ich nie wymienię na większe bo... na Zalando nie ma wymianek a one już nie są w promocji (normalnie 420zł; ja dałam 320..)



Smutno mi Chciałam iść biegać w nowych, porządnych butach...

No to szkoda. Poczekaj, bo często są zniżki na weekendy, może powtórzą.

Ewentualnie może będziesz zainteresowana NB Propel
Tutaj tańsza, starsza wersja https://nbsklep.pl/new_balance_fuelcell_propel_wfcprcg
A tutaj nowa wersja z tego roku (albo końcówki tamtego, jeśli coś nje pomylilam) https://nbsklep.pl/new_balance_fuelc...el_v2_wfcprwr2

Musiałabyś chyba brać min. rozmiar 40,5. NB często robi - 25% na weekend, więc te drugie byłby jeszcze kilka złotych tańsze.
Ja akurat miałam NB Rebel (ale tych nie wznowili). Rebel i Propel wyszły razem, niby Rebel dla biegających od pięty, choć sama tak nie biegam, a Propel ciut szybsze, ale chyba nie ma dużych różnic. Musiałabyś poczytać, ja jak kupowałam Rebel, to ledwo wyszły te dwa modele i nie było prawie w ogóle opinii, teraz może być więcej. NB jak dla mnie są spoko, niektórzy narzekają na jakość, u mnie było ok.

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

[carmen_20]

Ja jeszcze nigdy nie kupowałam biegowych butów przez internet, but butowi nierówny, długość, szerokość i ogólne dopasowanie do stopy. Wydaję mi się, że ciężko trafić na ideał 😁 ale mam teraz kilka modeli na oku, których raczej nie kupię stacjonarnie, więc będę musiała zaryzykować. Jeszcze zostaje eobuwie i zamówienie kilku par do sklepu stacjonarnego, ale muszę poczekać aż otworzą galerie.

U mnie dziś zimno, okropny wiatr i deszcz. Wyszłam tylko na kilka podbiegów koło domu i dokrecilam parę km w domu na rowerze, bo jakoś nie miałam motywacji do walki z warunkami

[yes]

Dobra, znalazłam ten model ale w innych kolorach i w rozmiarze który ma długość tych 26 cm...

Czekamy na dostawę i... chwila prawdy

[beatiska]

A to ja już tylko przez neta zamawiam. W stacjonarnym sklepie nie mam tyle czasu by się zastanowić. A w domu mogę przymierzyć rano na nie męczona stopę, wieczorem na stopę zmęczona, zrobić kroki i poskakać. Z tym, że ja już zamawiam tylko jeden rozmiar i na razie cały czas rozmiarówka się zgadza u mnie. Już sprawdzam tylko komfort i czy coś nie ugniata.

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

[beatiska]

Wpadło 12km

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

[velika]

ja buty różnie. Trailówki kupuję w decathlonie, więc mierzę tam, zresztą mam już sprawdzone modele i rozmiary. Z asfaltówkami mam problem, nie znalazłam jeszcze idealnego buta. Kupuję przez neta. Wcześniej biegałam w ascics, teraz w pegasusach, które są w sumie spoko ale nie ma takiej miłości jak z butami z decathlona i rozwiązują mi się w nim wiecznie sznurówki.
U mnie wczoraj interwały

[violino]

Dziś (Garmin nazwał to strides, nie interwały, to ja się nie znam, co to było) 6x 20 sekund w tempie 4:41-4:53 na minutę odpoczynku.
Ciężko kontrolować tempo w 20-sekundowym biegu, więc olałam ten punkt i biegłam jak najszybciej, ale kontrolując ruchy i na tyle żeby się we własne nogi nie zaplątać. Wyszło 4:10-4:32.
Ale czuję niedosyt, mogłabym zrobić więcej powtórzeń

Idzie do mnie koszulka z długim ultra cienka i czapka z daszkiem Czy to się nigdy nie kończy?!?

[carmen_20]

Napisane przez violino

Dziś (Garmin nazwał to strides, nie interwały, to ja się nie znam, co to było) 6x 20 sekund w tempie 4:41-4:53 na minutę odpoczynku.
Ciężko kontrolować tempo w 20-sekundowym biegu, więc olałam ten punkt i biegłam jak najszybciej, ale kontrolując ruchy i na tyle żeby się we własne nogi nie zaplątać. Wyszło 4:10-4:32.
Ale czuję niedosyt, mogłabym zrobić więcej powtórzeń

Idzie do mnie koszulka z długim ultra cienka i czapka z daszkiem Czy to się nigdy nie kończy?!?

Ja to nazywam przebieżkami 😁 wczoraj właśnie wpadło wybieganie i 6 przebieżek.

[velika]

fajne tempo violiono ja na takie krótsze mówię rytmy bardzo to lubię, chyba moja ulubiona jednostka treningowa poza długim wybieganiem. Są na tyle krótkie, że nie zarzynają jak interwały czy ciągły, a jednocześnie można pobawić się prędkością.

[yes]

A do mnie doszły te Asicsy 41,5 (26 cm) i co? Za duże!!! I to o wiele

Czyli mój rozmiar w Asics to nie 40, nie 41,5 tylko pewnie 40,5... No coż. Do trzech razy sztuka

[beatiska]

Napisane przez yes

A do mnie doszły te Asicsy 41,5 (26 cm) i co? Za duże!!! I to o wiele



Czyli mój rozmiar w Asics to nie 40, nie 41,5 tylko pewnie 40,5... No coż. Do trzech razy sztuka

Ale pech! Znalazłaś 40,5?
-----

Mi dzisiaj wszedł trening, dawno nie byłam na tak długo biegać. Wyszło ponad 18km i 1h35m.

Jutro nasi walczą o minima olimpijskie w maratonie. Trzymam mocno kciuki za nich wszystkich, zamierzam też siedzieć i patrzeć

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

[violino]

yes, a patrzyłaś na długość wkładki? Wydaje mi się, że bezpieczniej w ten sposób niż po numeracji. Chociaż z drugiej strony, patrząc na moje ostatnie doświadczenia, też różnie może być...

Beatiska, bo dziś jest po prostu dobry dzień!
Właśnie też miałam pisać, że śmignęłam 13km na trasie, którą sobie wirtualnie wyznaczyłam na Wingsy i chciałam ją raz realnie sprawdzić, bo tylko jej koniec znam z praktyki. I mogłabym spokojnie biec dalej, w dodatku naprawdę przyzwoitym tempem, żeby nie to, że się boję, żeby mi się kolana nie poskładały, bo już je zaczynałam czuć.
Pogoda dziś cudna i cieszę się, że ją wykorzystałam. Bo od jutra praca znowu, no i zmniejszam grzecznie kilometry :P

---------- Dopisano o 13:16 ---------- Poprzedni post napisano o 13:09 ----------

A, przy okazji pobiłam rekord na 10km (albo poniżej godziny, albo odrobinę ponad, Garmin i Strava mają różne opinie na ten temat, ale nie chce mi się dochodzenia robić, bo to i tak o kilka minut lepiej niż poprzedni), i wg Garmina pobiłam też rekord na 5k, wg Stravy to trzeci PB, więc whatever Mnie cieszy to, że naprawdę ten bieg był, no, lekki w zasadzie.

[beatiska]

Violino szybko robisz postępy Lubie czytać, jak piszesz o tych osiągnięciach, bo cieszę się razem z Tobą, póki sama żadnych osiągnięć nje mam

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

[velika]

Violino graty!! Aż czuć ta twoja radość!! Idziesz jak burza! Beatiska super dystans i czas mega 😊 ja dziś byłam w pracy i nie będzie biegania, ale jutro się pokręcę 2 godziny po lesie

---------- Dopisano o 15:00 ---------- Poprzedni post napisano o 15:00 ----------

Też będę śledzić naszych, jaram się mega!

[carmen_20]

Ja to w ogóle lubię ten wątek i obserwowanie Waszych treningów i postępów

Również mam zamiar kibicować naszym i oglądać obie transmisje.

U mnie dziś trening z koleżanką, więc bardziej marszobieg niż bieg, ale miła odmiana w koncu z kimś pobiegać

[violino]

Bardzo proszę, dziewczyny, do usług - jestem na tak wczesnym etapie biegania, że jeszcze chwilę mogę porobić progres za nas wszystkie

W przyszłym tygodniu mam trening z podbiegów i zastanawiam się, czy jest sens go robić, jeśli ja właściwie na każdym biegu mam jakieś górki. Czy może sens tego treningu jest w powtórzeniach tych górek kilka razy pod rząd, żeby je robić na zmęczonych nogach?