Staraczki ze starej paczki i zaczynające starania w 2019r. - cz. 14

[Krychulec89]

Napisane przez MrsSeductive

A jak długie cykle?

W ogóle powiem wam, że co cykl stymulowany to co innego mi doskwiera.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ok 30 dc więc jutro termin @

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:53 ---------- Poprzedni post napisano o 08:51 ----------

Napisane przez LaLoca

Dosialala no pewnie choroba tak namieszala ale już za 14 dni owu tym razem już nie choruj chociaż po antybiotykuu to odporność beznadziejna. Pilnuj się
Krychulec na pewno nic tam nie świta?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Heh niestety vizir to mało powiedziane

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Haneczka1122334445]

Dzień dobry Byłam rano na ostatniej becie, trzymajcie kciuki bo na tym etapie w tamtej ciąży były już małe przyrosty. Ale mam stracha
Krychulec dopóki nie ma @ jest nadzieja, jeszcze się może coś pokazać

Napisane przez Dosialala

To na pewno przez ciążę



Przykro mi że biało....




Ja zawsze robiłam na czczo ale czy trzeba...?



A ja witam się w 1dc po najkrótszym cyklu jaki kiedykolwiek miałam -25 dni. Boże ta chorobą wszystko poprzestawiała chociaż akurat takie cykle to chętnie przyjmę

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

Przytulam za to celujesz w najlepszy miesiąc na rodzenie. Teraz się uda

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dorotka1066]

Napisane przez Haneczka1122334445

Dzień dobry Byłam rano na ostatniej becie, trzymajcie kciuki bo na tym etapie w tamtej ciąży były już małe przyrosty. Ale mam stracha
Krychulec dopóki nie ma @ jest nadzieja, jeszcze się może coś pokazać Przytulam za to celujesz w najlepszy miesiąc na rodzenie. Teraz się uda

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Teraz już będzie wszystko dobrze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Marianna48]

LaLoca hehe jest ryzyko jest zabawa , a tak na serio to nie wyjeżdżamy z miasta jedziemy do skansenu to jakieś 10 km od domu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Dosialala]

Napisane przez Haneczka1122334445

Dzień dobry Byłam rano na ostatniej becie, trzymajcie kciuki bo na tym etapie w tamtej ciąży były już małe przyrosty. Ale mam stracha
Krychulec dopóki nie ma @ jest nadzieja, jeszcze się może coś pokazać Przytulam za to celujesz w najlepszy miesiąc na rodzenie. Teraz się uda

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Będzie dobrze! O której wyniki? Trzymam mocno kciuki i nie puszczę!!

No zawsze chciałam w maju rodzić boże co to by była za radość

Angel a tobie te dziady udastepnily już wyniki bety????

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

[ParoleParole]

Napisane przez MrsSeductive

Szybko leci

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja gdzieś przed 2 rokiem przestałam już liczyć nieudane cykle. 3 rok jeszcze pamiętałam kiedy był a tu Zaraz 3,5 roku będzie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MrsSeductive]

Napisane przez ParoleParole

Ja gdzieś przed 2 rokiem przestałam już liczyć nieudane cykle. 3 rok jeszcze pamiętałam kiedy był a tu Zaraz 3,5 roku będzie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My mamy łatwo bo zaczęliśmy od stycznia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ParoleParole]

Napisane przez Dosialala

No jedyny pozytyw to właśnie ta owu tydzień szybciej niż zwykle

Haha te 25 dni przy pozostałych cyklach blado wypada Załącznik 7687727

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

Może ti takie żeby zmylic było i za tydzień wskoczysz z kreseczkami.



Mnie w stymulacji najbardziej męczyły zastrzyki i progesteron.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasia0912]

Hej dziś zrobiłam druga betę, progesteron i tsh. Stresuję się strasznie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Angel7891]

Napisane przez Dosialala

Będzie dobrze! O której wyniki? Trzymam mocno kciuki i nie puszczę!!

No zawsze chciałam w maju rodzić boże co to by była za radość

Angel a tobie te dziady udastepnily już wyniki bety????

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

Tak Dosialala, już tu wczoraj pisałam. Jest przyrost bo ze 140 do 405 skoczyło. Dzięki, że pytasz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[UltraMarryna]

Nadrabiałam i jedyne co mi się rzuciło w oczy to stresssssss (Jedna stres bo się nie udaje, druga bo się udało, ktoś inny bo idzie do lekarza, czeka na wynik...)🤣 Baby spokojnie, w takim stresie utrudnianiacie sobie poczęcie, utrzymanie, rozwój w zależności która na jakim etapie Musicie się wyluzować trochę ☠♀️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kelpie]

Ja dzisiaj do pracy, jutro też A temperatura znowu zaliczyła dołek, sinusoida w tym cyklu i nic nie wiadomo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[izzy_91]

Ja myślałam że jak zajde w ciążę to też będę taka zestresowana wszystkim i w ogóle ze wzgledu na długie starania i poronienie, ale tez taki mam charakter że byle ☠☠☠☠☠☠☠a czy to dotyczaca mnie czy meza mnie stresuje. I muszę przyznać że już 23 tydz i jakoś na luzie do tej ciazy podchodzę. Jak czytam czasem grupę na fb gdzie dziewczyny stresuja się każdym ukluciem czy bólem, czy to moge a twgo nie... to sobie myślę że jak one później będą reagować na wszystko. Sama się sobie dziwię że jestem tak spokojna

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[UltraMarryna]

A taka ciekawostka: Teoria ze współżycie co 2 dni czy tam robienie jakiś przetrw dla poprawy jakości nasienia to juz mit - obalony. Są badania które dają wynik że regularne współżycie powoduje produkcję mocniejszych plemników a odczekiwanie powoduje że zwiększa się liczba uszkodzonych więc dziewczynki... hulaj dusza zasad nie ma

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PatiPee]

Napisane przez izzy_91

Ja myślałam że jak zajde w ciążę to też będę taka zestresowana wszystkim i w ogóle ze wzgledu na długie starania i poronienie, ale tez taki mam charakter że byle a czy to dotyczaca mnie czy meza mnie stresuje. I muszę przyznać że już 23 tydz i jakoś na luzie do tej ciazy podchodzę. Jak czytam czasem grupę na fb gdzie dziewczyny stresuja się każdym ukluciem czy bólem, czy to moge a twgo nie... to sobie myślę że jak one później będą reagować na wszystko. Sama się sobie dziwię że jestem tak spokojna

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Izzy kazda z nas jest inna. Ja w 1 ciazy tez tak panikowalam. Kazda ma do tego prawo. I nie ma w tym niczego zlego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:08 ---------- Poprzedni post napisano o 11:07 ----------

Napisane przez UltraMarryna

A taka ciekawostka: Teoria ze współżycie co 2 dni czy tam robienie jakiś przetrw dla poprawy jakości nasienia to juz mit - obalony. Są badania które dają wynik że regularne współżycie powoduje produkcję mocniejszych plemników a odczekiwanie powoduje że zwiększa się liczba uszkodzonych więc dziewczynki... hulaj dusza zasad nie ma

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kuzwa a mi lekarz kazał 5dni przed zastrzykiem nie dotykac meza 🤣🤦☠♀️ a potem codziennie przez 5dni 🤮

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:11 ---------- Poprzedni post napisano o 11:08 ----------

Co do panikowania jeszcze. Jak urodzilam to mi to przeszlo. Full relax dzieciowy , bylam najbardziej wyluzowana matką niemowlaka jaka znalam a te kolezanki które w ciazy jezdzily na quadach czy korzystaly ze zjezdzalni wodnych laboga: obklejaly stoly , krzesla, sciany tasmami wiec to nie jest tak , ze jak ciaza nas stresuje pozniej jestesmy matkami wariatkami.

Teraz jest duzo lepiej ze mna ale 1 ciaza to byl jeden wielki stres i szał. Dlugie starania, od początku krwiaki i szpitale pozniej gestoza.... myslalam ze wyladuje w psychiatryku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[izzy_91]

Pati pewnie, że każda ma prawo i ja to rozumiem. Wiem też, że nie każda ciąża rozwija się prawidłowo od początku i dziewczyny mają różne przeżycia. Ale przyznasz że czasem trafiają się mega panikary

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[UltraMarryna]

Napisane przez PatiPee

Izzy kazda z nas jest inna. Ja w 1 ciazy tez tak panikowalam. Kazda ma do tego prawo. I nie ma w tym niczego zlego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:08 ---------- Poprzedni post napisano o 11:07 ----------

Kuzwa a mi lekarz kazał 5dni przed zastrzykiem nie dotykac meza 🤣🤦♀️ a potem codziennie przez 5dni 🤮

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:11 ---------- Poprzedni post napisano o 11:08 ----------

Co do panikowania jeszcze. Jak urodzilam to mi to przeszlo. Full relax dzieciowy , bylam najbardziej wyluzowana matką niemowlaka jaka znalam a te kolezanki które w ciazy jezdzily na quadach czy korzystaly ze zjezdzalni wodnych laboga: obklejaly stoly , krzesla, sciany tasmami wiec to nie jest tak , ze jak ciaza nas stresuje pozniej jestesmy matkami wariatkami.

Teraz jest duzo lepiej ze mna ale 1 ciaza to byl jeden wielki stres i szał. Dlugie starania, od początku krwiaki i szpitale pozniej gestoza.... myslalam ze wyladuje w psychiatryku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Lekarze bardzo powoli uaktualniaja swoje praktyki więc jeszcze dlllllllugo będą zlecać wstrzemięźliwość nawet ci specjaliści od niepłodności.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PatiPee]

Ja akurat na fb nie jestem, bylam tam tydzien , prowadza to jakies za przeproszeniem gówniary , które przekonuja wszystkich ze palenie w ciazy spoko, ale juz "marzylam o dziewczynce bedzie chłopiec" - zalamka . Napisalam raz grubo co myślę, mimo, ze tylko podczytywalam i to byl moj jedyny komentarz to mi sie ulało. i mnie zbanowały mimo ,ze nikogo nie urazilam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[UltraMarryna]

Napisane przez izzy_91

Pati pewnie, że każda ma prawo i ja to rozumiem. Wiem też, że nie każda ciąża rozwija się prawidłowo od początku i dziewczyny mają różne przeżycia. Ale przyznasz że czasem trafiają się mega panikary

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No i to najczęściej te które nie mają żadnych komplikacji ani wcześniejszych negatywnych przeżyć które ew mogłyby wzbudzać strach.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MrsSeductive]

Napisane przez UltraMarryna

A taka ciekawostka: Teoria ze współżycie co 2 dni czy tam robienie jakiś przetrw dla poprawy jakości nasienia to juz mit - obalony. Są badania które dają wynik że regularne współżycie powoduje produkcję mocniejszych plemników a odczekiwanie powoduje że zwiększa się liczba uszkodzonych więc dziewczynki... hulaj dusza zasad nie ma

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mówił to kiedyś w wywiadzie mój ginekolog

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PatiPee]

Wiecie ja wole takie podejscie niz wyrąbane. Ale widzę, że jednak pierwsza ciaza to taka czarna magia jest, nie wiadomo co jest okay a co nie. I wiem tez , ze te dziewczyny wcale nie chcą panikowac ale nie maja na to wpływu -ja tak z Leo mialam.

A to raz mi Labrador skoczyl na brzuch... a to przewrócilam sie o dywan u rodzicow, a to "dziecko za duze.prosze nie pic i nie jeść nic slodkiego", albo "dziecko ma za krótkie nogi i za duza glowe" .
Teraz wiem ,ze to była wina mojej poprzedniej ginekolog. Teraz od razu zmienilam lekarza prowadzacego jak na 1 wizycie ciazowej zapytala czy nam gumka pekla 🤦☠♀️🤦☠♀️🤦☠♀️ bo "nie bylam wczesniej u lekarza " . Nosz kuzwa. Za to teraz mam taką lekarz która na luzaku wszystko wyjaśnia i uspokaja zanim zdarze jeszcze sie zestresowac.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Haneczka1122334445]

Napisane przez Dosialala

Będzie dobrze! O której wyniki? Trzymam mocno kciuki i nie puszczę!!

No zawsze chciałam w maju rodzić boże co to by była za radość

Angel a tobie te dziady udastepnily już wyniki bety????

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

Trzymam kciuki żeby Ci się udało

Napisane przez kasia0912

Hej dziś zrobiłam druga betę, progesteron i tsh. Stresuję się strasznie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Trzymam kciuki kiedy wyniki?

Napisane przez UltraMarryna

Nadrabiałam i jedyne co mi się rzuciło w oczy to stresssssss (Jedna stres bo się nie udaje, druga bo się udało, ktoś inny bo idzie do lekarza, czeka na wynik...)🤣 Baby spokojnie, w takim stresie utrudnianiacie sobie poczęcie, utrzymanie, rozwój w zależności która na jakim etapie Musicie się wyluzować trochę ♀️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kurde Urtra na prawdę się staram ale to jest silniejsze odemnie. Bety bym nie robiła gdyby nie to że mam na to skierowanie. Tłumaczę sobie że wszystko będzie dobrze a za chwilę przypomina mi się wizyta na której się dowiedziałam że serduszko nie bije. Tak bardzo bym chciała być te 4 tygodnie do przodu i nosić kropelkę z pięknie bijącym serduszkiem

Napisane przez izzy_91

Ja myślałam że jak zajde w ciążę to też będę taka zestresowana wszystkim i w ogóle ze wzgledu na długie starania i poronienie, ale tez taki mam charakter że byle a czy to dotyczaca mnie czy meza mnie stresuje. I muszę przyznać że już 23 tydz i jakoś na luzie do tej ciazy podchodzę. Jak czytam czasem grupę na fb gdzie dziewczyny stresuja się każdym ukluciem czy bólem, czy to moge a twgo nie... to sobie myślę że jak one później będą reagować na wszystko. Sama się sobie dziwię że jestem tak spokojna

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja właśnie cały czas się staram nie stresować ale nie zawsze mi to wychodzi.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasia0912]

Napisane przez Haneczka1122334445

Trzymam kciuki żeby Ci się udało



Trzymam kciuki kiedy wyniki?



Kurde Urtra na prawdę się staram ale to jest silniejsze odemnie. Bety bym nie robiła gdyby nie to że mam na to skierowanie. Tłumaczę sobie że wszystko będzie dobrze a za chwilę przypomina mi się wizyta na której się dowiedziałam że serduszko nie bije. Tak bardzo bym chciała być te 4 tygodnie do przodu i nosić kropelkę z pięknie bijącym serduszkiem



Ja właśnie cały czas się staram nie stresować ale nie zawsze mi to wychodzi.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Podobno po 16,ale będę od sprawdzać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PatiPee]

Mnie to poród stresuje, jak widze ile tragedii dzieje sie okoloporodowych no i wiem co mnie czeka to przyznam, chciałabym miec to juz za sobą bo w ciazy moge chodzic zwlaszcza w 2 trymestrze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[UltraMarryna]

Napisane przez PatiPee

Wiecie ja wole takie podejscie niz wyrąbane. Ale widzę, że jednak pierwsza ciaza to taka czarna magia jest, nie wiadomo co jest okay a co nie. I wiem tez , ze te dziewczyny wcale nie chcą panikowac ale nie maja na to wpływu -ja tak z Leo mialam.

A to raz mi Labrador skoczyl na brzuch... a to przewrócilam sie o dywan u rodzicow, a to "dziecko za duze.prosze nie pic i nie jeść nic slodkiego", albo "dziecko ma za krótkie nogi i za duza glowe" .
Teraz wiem ,ze to była wina mojej poprzedniej ginekolog. Teraz od razu zmienilam lekarza prowadzacego jak na 1 wizycie ciazowej zapytala czy nam gumka pekla 🤦♀️🤦♀️🤦♀️ bo "nie bylam wczesniej u lekarza " . Nosz kuzwa. Za to teraz mam taką lekarz która na luzaku wszystko wyjaśnia i uspokaja zanim zdarze jeszcze sie zestresowac.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O to ja mam takiego lekarza, o nic nigdy nie sieje paniki. A faktycznie są lekarze którzy nie dość że wszystko dla nich jest 'podejrzane' to jeszcze przekazują informacje w taki sposób że te młode matki myślą że to już koniec świata się dzieje

Napisane przez Haneczka1122334445

Trzymam kciuki żeby Ci się udało



Trzymam kciuki kiedy wyniki?



Kurde Urtra na prawdę się staram ale to jest silniejsze odemnie. Bety bym nie robiła gdyby nie to że mam na to skierowanie. Tłumaczę sobie że wszystko będzie dobrze a za chwilę przypomina mi się wizyta na której się dowiedziałam że serduszko nie bije. Tak bardzo bym chciała być te 4 tygodnie do przodu i nosić kropelkę z pięknie bijącym serduszkiem



Ja właśnie cały czas się staram nie stresować ale nie zawsze mi to wychodzi.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wszystko będzie dobrze tym razem. Ty już przeżyłaś złe, co miałaś przeżyć. Teraz już się nic złego nie stanie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:40 ---------- Poprzedni post napisano o 10:34 ----------

Napisane przez PatiPee

Mnie to poród stresuje, jak widze ile tragedii dzieje sie okoloporodowych no i wiem co mnie czeka to przyznam, chciałabym miec to juz za sobą bo w ciazy moge chodzic zwlaszcza w 2 trymestrze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pati wcale tragedii okoloporodowych dużo nie ma. Jest to malusieńki odsetek tylko że jak już się przytrafi to wszyscy to powielają wokoło i się ludziom tak wydaje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cichazabka]

Napisane przez Robotek9

Hejo! Kto dzis leniuchuje?

Ja! Co prawda jutro do roboty, ale dzisiaj wolne
Siedzę dzisiaj z młodym cały dzień. Dobrze, że ogarniam Marvela, bo to główny temat Chociaż to trochę smutne, bo wiem, że on tylko czeka aż mój mąż wróci z pracy, aktualnie on jest numerem 1.

Napisane przez Krychulec89

Witam się u mnie biel na teście. Nawet cienia cieniowatego nie mogłam się dopatrzec. Już mnie zaczął brzuch boleć szkoda... Czekam na @

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Szkoda ale może nie przyjdzie

Napisane przez zebra666

Niby to wszystko wiem, poprostu ostatnio trochę zazdrości ze mnie wychodzi. Zaczynam dni płodne, zobaczymy czy się uda coś podziałać.

Rozumiem tą zazdrość :/

Napisane przez Haneczka1122334445

Dzień dobry Byłam rano na ostatniej becie, trzymajcie kciuki bo na tym etapie w tamtej ciąży były już małe przyrosty. Ale mam stracha

Tym razem wszystko będzie dobrze!

[Dosialala]

Napisane przez Angel7891

Tak Dosialala, już tu wczoraj pisałam. Jest przyrost bo ze 140 do 405 skoczyło. Dzięki, że pytasz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja pitole no tak boże ta choroba wyssała chyba że mnie mózg

Napisane przez ParoleParole

Może ti takie żeby zmylic było i za tydzień wskoczysz z kreseczkami.



Mnie w stymulacji najbardziej męczyły zastrzyki i progesteron.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hahhahaha no dobry żart nastawiam się na następny cykl. Jeśli coś pójdzie nie tak nie wiem mój tz będzie się migał od albo znowu jakaś choroba czy coś to się wkurzę oporowo

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

[PatiPee]

Napisane przez UltraMarryna

O to ja mam takiego lekarza, o nic nigdy nie sieje paniki. A faktycznie są lekarze którzy nie dość że wszystko dla nich jest 'podejrzane' to jeszcze przekazują informacje w taki sposób że te młode matki myślą że to już koniec świata się dzieje Wszystko będzie dobrze tym razem. Ty już przeżyłaś złe, co miałaś przeżyć. Teraz już się nic złego nie stanie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:40 ---------- Poprzedni post napisano o 10:34 ----------

Pati wcale tragedii okoloporodowych dużo nie ma. Jest to malusieńki odsetek tylko że jak już się przytrafi to wszyscy to powielają wokoło i się ludziom tak wydaje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No to prawda, ale kurcze co wlacze tv to jakas akcja u mnie w otoczeniu znow tragedie byly juz przy donoszonej ciazy, jedna kolezanka w 39tyg stracila a druga w 38 i jak lezalam z ta moja gestoza to wylam calymi dniami , az psycholog do mnie przyszedł razem z ordynatorem. Ordynator powiedział, ze zrobi mi jutro rano osobiście CC ,zebym juz sie nie martwila. To byl wtedy 39+6 . I tego wieczoru poród sam sie zaczal. Lezalam z ta gestoza 2 tygodnie w szpitalu, ciągle cisnienie,mocz ,ktg , przez ten czas nabralam 10kg samej wody. Dla mnie to byl dramat naprawde.... i jakby mi ktoś wtedy powiedział ze jestem panikarą to chyba bym zastrzelila. Na szczescie rodzilam w niemczech, pielęgniarki z lekarzami glaskali, nie slyszalam zadnego złośliwego komentarza w moja stronę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Juncia]

Napisane przez PatiPee

Teraz od razu zmienilam lekarza prowadzacego jak na 1 wizycie ciazowej zapytala czy nam gumka pekla 🤦♀️🤦♀️🤦♀️ bo "nie bylam wczesniej u lekarza " . Nosz kuzwa.

O matko i córko, co za tekst.. :/

[PatiPee]

Napisane przez Juncia

O matko i córko, co za tekst.. :/

No, a najgorsze ,ze nie moglam jej zmienic, nikt mnie nie chcial przyjac juz w połowie ciazy. I generalnie slyszalam " to jest bardzo dobra oberarzt proszę nie rezygnować :p. " a ja po każdej wizycie jakas zestresowana bylam. Teraz zupełnie inaczej, moja gin moze nie jest wylewna ale na kazde pytania z kulturą i spokojem odpowiada. Zawsze uspokaja. No i , tamta miala tylko specjalizację a ta jest prefesorem i wyklada 2dni w tyg na uniwersytecie wiec jakos mam wieksze do niej zaufanie przez to.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz