Mamy Październikowe 2019 ❤ cz.4

[chudziaszek11]

Napisane przez EwelinciaLipiec

Chyba mam skurcze. Tzn napewno mam. Zobaczymy za jakieś 30 minut, czy nadal będą.

Oby to było to

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[martus9191]

Napisane przez chudziaszek11

Oby to było to

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oby było bo ciągle wierzę ze rodzimy parami

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[UltraMarryna]

Napisane przez sharlotka87

Weszłam na wagę, a tam 14,3 kg mniej. A dalej wyglądam jak foka wyrzucona na brzeg
Dziewczyny, powodzenia ️ współczuję tego oczekiwania.
Margosia, twój syn to taki tajfun po mamusi?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

"Foka wyrzucona na brzeg"

Napisane przez gaiete

Osobiście, mąż jechał, bo to tylko 30km. Skladalismy jakoś w poniedziałek, we wtorek lub środę było do odbioru.


Ja na wadze 4/5 kg mniej, niż przed ciążą (na razie się waha). Figura nie powala, musiałabym zacząć ćwiczyć, żeby miało to jakiś sens.
I w sumie nie wiem, czy się cieszyć z tego spadku, bo znów mam problem z jedzeniem... Na przykład dzisiaj zjadłam tylko śniadanie i dopiero chwilę temu sobie zdałam z tego sprawę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

I masz pokarm? Ja jak nie jem dłużej to susza w cyckach.

Napisane przez EwelinciaLipiec

Chyba mam skurcze. Tzn napewno mam. Zobaczymy za jakieś 30 minut, czy nadal będą.

Dzieje się!!!

Napisane przez chudziaszek11

O rany. Kawał dziewczyny lekarz ma rację. Każdy poród to poród i tylko idiota twierdzi inaczej. Jak by nie było, to najważniejsze żeby w końcu córka była z wami Ja na wagę nie wchodzę do grudnia skończyłam z +22 kg jak wynika z ostatniego pomiaru

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No to my we dwie tak się zapuściłyśmy🤭

Napisane przez EwelinciaLipiec

Łucja jako bardzo uparta kobieta stwierdza że rodzenie się jest przereklamowane.
Wyznaje też zasadę najpierw masa, potem masa i później trochę masy.
Dzisiaj wymoerzyl ją na ok.4150.
Wszystko pozamykane, nie ma najmniejszego rozwarcia. Lekko napiera na szyjke ale nie obniża się. Macica wg położnej też się nie stawia tak jak powinna już na tym etapie.
Jutro będziemy tydzień po planowanym terminie.
Dostałam skierowanie na szpital, wpisał lekarz cukrzycę ciążowa, konflikt RH, chyba masę dziecka również (nie rozczytam się ).
Doktorek dzisiaj mówił trochę tak jakby chciał mnie przygotować na cesarke. Zaczęłam to brać uwagę choćby ze względu na bezpieczeństwo nas obu. Mówi że w szpitalu pomierza kurdupla i ocenia kanał ale mam pamiętać że niezależnie jaka droga Łucja przyjdzie na świat to będzie poród.
Jutro jedziemy na szpital, zobaczymy.

No ciekawe ile twoja będzie ważyć. Jak narazie slasherki dzidzia była największa i domi też dużą dziewczynkę urodziła.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[chudziaszek11]

Ewelincia i jak sytuacja?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[EwelinciaLipiec]

3800g Łucja.
Zielone wody i tachykardia i młoda obwizana pepowina także skończyło się niestety cesarka. Grunt że wszystko już ok.
Ale 9 godzin skurczy wytrzymałam. 9cm było rozwarcia.
5.30 przyszła na świat.

Więcej później

[martus9191]

Napisane przez EwelinciaLipiec

3800g Łucja.
Zielone wody i tachykardia i młoda obwizana pepowina także skończyło się niestety cesarka. Grunt że wszystko już ok.
Ale 9 godzin skurczy wytrzymałam. 9cm było rozwarcia.
5.30 przyszła na świat.

Więcej później

Byłaś bardzo dzielna! Super że z Wami wszystko dobrze, no i jednak nie była taka duża odpoczywaj ile się da i jak najszybszego powrotu do domu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Margosia__]

Napisane przez EwelinciaLipiec

3800g Łucja.

Zielone wody i tachykardia i młoda obwizana pepowina także skończyło się niestety cesarka. Grunt że wszystko już ok.

Ale 9 godzin skurczy wytrzymałam. 9cm było rozwarcia.

5.30 przyszła na świat.



Więcej później

Gratulacje!!!!!! Najważniejsze, że obie jesteście całe! Szkoda, że przytrafiło się 2w1 ale Twoja uparcie cha jak zawsze chciała mieć wielkie wejście!

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 06:58 ---------- Poprzedni post napisano o 06:57 ----------

Napisane przez martus9191

Byłaś bardzo dzielna! Super że z Wami wszystko dobrze, no i jednak nie była taka duża odpoczywaj ile się da i jak najszybszego powrotu do domu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A jak u Ciebie? Potrzebna para dla Ewelinki i Łucji

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

[chudziaszek11]

Napisane przez EwelinciaLipiec

3800g Łucja.
Zielone wody i tachykardia i młoda obwizana pepowina także skończyło się niestety cesarka. Grunt że wszystko już ok.
Ale 9 godzin skurczy wytrzymałam. 9cm było rozwarcia.
5.30 przyszła na świat.

Więcej później

Gratulacje
Najważniejsze, że nic złego się nie stało i już jesteście razem

Martus i Siach - może dziś jest ten dzień? Kuciuki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[martus9191]

Napisane przez Margosia__

Gratulacje!!!!!! Najważniejsze, że obie jesteście całe! Szkoda, że przytrafiło się 2w1 ale Twoja uparcie cha jak zawsze chciała mieć wielkie wejście!

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 06:58 ---------- Poprzedni post napisano o 06:57 ----------

A jak u Ciebie? Potrzebna para dla Ewelinki i Łucji

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

Napisane przez chudziaszek11

Gratulacje
Najważniejsze, że nic złego się nie stało i już jesteście razem

Martus i Siach - może dziś jest ten dzień? Kuciuki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A u mnie jak do teh pory cisza, od rana mu tłumaczę że Łucja potrzebuje kolegi ale nic sobie z tego nie robi. Za godzinę mam ktg i badanie to zobaczymy co w trawie piszczy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[tija93]

Napisane przez EwelinciaLipiec

3800g Łucja.
Zielone wody i tachykardia i młoda obwizana pepowina także skończyło się niestety cesarka. Grunt że wszystko już ok.
Ale 9 godzin skurczy wytrzymałam. 9cm było rozwarcia.
5.30 przyszła na świat.

Więcej później

No w końcu panienka się zdecydowała wyjść! gratuluję! <3

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[czubasek20]

Napisane przez EwelinciaLipiec

3800g Łucja.
Zielone wody i tachykardia i młoda obwizana pepowina także skończyło się niestety cesarka. Grunt że wszystko już ok.
Ale 9 godzin skurczy wytrzymałam. 9cm było rozwarcia.
5.30 przyszła na świat.

Więcej później

Gratulacje
Najważniejsze, że jesteście obydwie bezpieczne

[Fubizka]

Napisane przez EwelinciaLipiec

3800g Łucja.
Zielone wody i tachykardia i młoda obwizana pepowina także skończyło się niestety cesarka. Grunt że wszystko już ok.
Ale 9 godzin skurczy wytrzymałam. 9cm było rozwarcia.
5.30 przyszła na świat.

Więcej później

Gratulacje i witamy Łucję

[gaiete]

Napisane przez EwelinciaLipiec

3800g Łucja.
Zielone wody i tachykardia i młoda obwizana pepowina także skończyło się niestety cesarka. Grunt że wszystko już ok.
Ale 9 godzin skurczy wytrzymałam. 9cm było rozwarcia.
5.30 przyszła na świat.

Więcej później

Gratulacje ️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[UltraMarryna]

Napisane przez EwelinciaLipiec

3800g Łucja.
Zielone wody i tachykardia i młoda obwizana pepowina także skończyło się niestety cesarka. Grunt że wszystko już ok.
Ale 9 godzin skurczy wytrzymałam. 9cm było rozwarcia.
5.30 przyszła na świat.

Więcej później

Gratulacje!!!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[seesunrise]

Napisane przez EwelinciaLipiec

3800g Łucja.

Zielone wody i tachykardia i młoda obwizana pepowina także skończyło się niestety cesarka. Grunt że wszystko już ok.

Ale 9 godzin skurczy wytrzymałam. 9cm było rozwarcia.

5.30 przyszła na świat.



Więcej później

Gratulacje!!!

[Margosia__]

Napisane przez martus9191

A u mnie jak do teh pory cisza, od rana mu tłumaczę że Łucja potrzebuje kolegi ale nic sobie z tego nie robi. Za godzinę mam ktg i badanie to zobaczymy co w trawie piszczy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dzień jeszcze młody trzymamy kciuki


Ale powiem Wam, że październik nam się piękny trafił w tym roku

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

[czubasek20]

Napisane przez Margosia__

Dzień jeszcze młody trzymamy kciuki


Ale powiem Wam, że październik nam się piękny trafił w tym roku

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

Oj tak
Właśnie a jak długo spacerujecie z dzieciakami?
My wczoraj co prawda na podwórku byliśmy, bo trochę liści do zgrabienia i porządków do zrobienia ale nie patrzyliśmy na zegarek i siedzieliśmy prawie 3h, póki mała się nie dopominała o jedzonko.

[siacha_ck]

Napisane przez EwelinciaLipiec

3800g Łucja.

Zielone wody i tachykardia i młoda obwizana pepowina także skończyło się niestety cesarka. Grunt że wszystko już ok.

Ale 9 godzin skurczy wytrzymałam. 9cm było rozwarcia.

5.30 przyszła na świat.



Więcej później

Gratuluję

Byłam wczoraj u lekarza i osłuchowo czysto, jedynie syrop prawoślazowy i tyle.

Wczoraj był ciężki dzień. Moja babcia nie chce iść do szpitala, bo czeka aż urodze. Zamiast na końcówce się odprężyć to ciągle jakiś stres. Dodatkowo zmieniłam szpital, bo opowiadania o tym do którego przeszła moja gin powodowały ciarki.
Upłakałam się bo już miałam mętlik w głowie.

Już bym mogła urodzić ale coś czuję, że jeszcze pojawię się w poniedziałek na wizycie. Jeśli tak będzie to niech mi robi masaż szyjki.

Wysłane z mojego MAR-LX1A przy użyciu Tapatalka

[Fubizka]

Wychodzimy do domu

[martus9191]

Napisane przez Margosia__

Dzień jeszcze młody trzymamy kciuki


Ale powiem Wam, że październik nam się piękny trafił w tym roku

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

Może i młody ale pani doktor powiedziała że oznak porodu to tu nie ma mam skierowanie na oddzial na po sobocie i teraz się zastanawiam czy isc w niedzielę jak jest wzgledny spokoj, czy poniedziałek gdzie sa planowane cesarki itp.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:26 ---------- Poprzedni post napisano o 10:21 ----------

No i dzisiaj twierdzi ze rozwarcia brak gdzie w piatek bylo na 2 cm, a wymiary wstepne na 3800 tyle ze sama powiedziala ze moze byc duży blad bo mierzyla na fotelu a nie kozetce

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[czubasek20]

Napisane przez martus9191

Może i młody ale pani doktor powiedziała że oznak porodu to tu nie ma mam skierowanie na oddzial na po sobocie i teraz się zastanawiam czy isc w niedzielę jak jest wzgledny spokoj, czy poniedziałek gdzie sa planowane cesarki itp.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:26 ---------- Poprzedni post napisano o 10:21 ----------

No i dzisiaj twierdzi ze rozwarcia brak gdzie w piatek bylo na 2 cm, a wymiary wstepne na 3800 tyle ze sama powiedziala ze moze byc duży blad bo mierzyla na fotelu a nie kozetce

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zdecydowanie niedziela, w pon zawsze jest zamieszanie a jak jeszcze jakieś dodatkowe porody sie trafia to w ogóle. No i jak będziesz w niedzielę, to w pon może coś już postanowią

Z tym rozwarciem to w ogóle jakieś jaja, bo jak ja rodziłam to lekarz twierdził że jest 4 cm a położna że dobre 6

[martus9191]

Napisane przez czubasek20

Zdecydowanie niedziela, w pon zawsze jest zamieszanie a jak jeszcze jakieś dodatkowe porody sie trafia to w ogóle. No i jak będziesz w niedzielę, to w pon może coś już postanowią

Z tym rozwarciem to w ogóle jakieś jaja, bo jak ja rodziłam to lekarz twierdził że jest 4 cm a położna że dobre 6

Właśnie ku niedzieli się skłaniam, ale może samo coś ruszy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Margosia__]

Napisane przez Fubizka

Wychodzimy do domu

Super
A jak u Was?

Napisane przez czubasek20

Zdecydowanie niedziela, w pon zawsze jest zamieszanie a jak jeszcze jakieś dodatkowe porody sie trafia to w ogóle. No i jak będziesz w niedzielę, to w pon może coś już postanowią

Z tym rozwarciem to w ogóle jakieś jaja, bo jak ja rodziłam to lekarz twierdził że jest 4 cm a położna że dobre 6

Położna ma drobniejsze palce

Napisane przez czubasek20

Oj tak
Właśnie a jak długo spacerujecie z dzieciakami?
My wczoraj co prawda na podwórku byliśmy, bo trochę liści do zgrabienia i porządków do zrobienia ale nie patrzyliśmy na zegarek i siedzieliśmy prawie 3h, póki mała się nie dopominała o jedzonko.

Wracamy tylko na karmienia
A wychodzimy około 7.30 żeby odprowadzić chłopców do przedszkola

Napisane przez martus9191

Właśnie ku niedzieli się skłaniam, ale może samo coś ruszy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Trzymamy mocno kciuki!

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 10:46 ---------- Poprzedni post napisano o 10:44 ----------

Idę zrobić zdjęcie żeby wyrobić krakowska karte 3+, mieć pierwszeństwo w kolejce do żłobka, płacić połowę mniej za przedszkole i dostać krakowskie becikowe o!

Hahaha

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

[gaiete]

Fubizka super, że wychodzicie

Moja Jagodzia ma mega trądzik na buźce. Wszędzie piszą, żeby nie ruszać i nie smarować, bo samo zejdzie. Ale wiecie, mam takie poczucie, że skoro nic z tym nie robię to nie dbam o dziecko. Głupie, ale chyba wolałabym jakoś działać ma któraś z tym doświadczenie? Faktycznie samo schodzi?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Fubizka]

Gaiete a skad sie bierze taki tradzik? To jest jakis bakteryjny czy cos jak potowki?
Moja miala wysypke po lampie i samo zeszlo tez kazali nie ruszac.

U nas ja nauczylam sie spac w przerwach na karmienie nawet jak trwaja pol godziny dzieki czemu trzymam sie na nogach. Jesli chodzi o cycki musze sobie kupic nakladki silikonowe bo tak mnie bola ze tragedia. Wczoraj mala wisiala na cycku od 19 do 23 i zrobila sobie tylko jedna 15 minutowa przerwe. Az zapytalam poloznej czy to normalne i powiedziala ze troche ekstremalne ale tak to juz jest Ciesze sie ze je ale troche wymiekam

Crp spadlo, bilirubina zaczela znowu spadac i lekarz twierdzi ze to juz koniec zoltaczki noworodkowej. Plytki w kolejbym badaniu wyszly dobre i tlumaczyl mi ze te automatyczne analizatory czasami licza pozlepiane plytki jako jedno, gdy krew jest gesta. Ale co sie naryczalam wczoraj to moje, mam nadzieje ze to nie depresja poporodowa.

Martus trzymam kciuki zeby ruszylo.
Siacha - tak samo. Babci powiedz ze przyda sie jak male bedzie w domu a nie do porodu moze poslucha

---------- Dopisano o 11:53 ---------- Poprzedni post napisano o 11:49 ----------

Ps. Moje limo nadal jest czarne. Dzieki temu nie mam zsdnego ladnego zdjecia z noworodkiem a raczej - zadnego niedrastycznego

[Margosia__]

Napisane przez gaiete

Fubizka super, że wychodzicie

Moja Jagodzia ma mega trądzik na buźce. Wszędzie piszą, żeby nie ruszać i nie smarować, bo samo zejdzie. Ale wiecie, mam takie poczucie, że skoro nic z tym nie robię to nie dbam o dziecko. Głupie, ale chyba wolałabym jakoś działać ma któraś z tym doświadczenie? Faktycznie samo schodzi?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Samo schodzi
Chociaż wygląda okropnie

Napisane przez Fubizka

Gaiete a skad sie bierze taki tradzik? To jest jakis bakteryjny czy cos jak potowki?
Moja miala wysypke po lampie i samo zeszlo tez kazali nie ruszac.

U nas ja nauczylam sie spac w przerwach na karmienie nawet jak trwaja pol godziny dzieki czemu trzymam sie na nogach. Jesli chodzi o cycki musze sobie kupic nakladki silikonowe bo tak mnie bola ze tragedia. Wczoraj mala wisiala na cycku od 19 do 23 i zrobila sobie tylko jedna 15 minutowa przerwe. Az zapytalam poloznej czy to normalne i powiedziala ze troche ekstremalne ale tak to juz jest Ciesze sie ze je ale troche wymiekam

Crp spadlo, bilirubina zaczela znowu spadac i lekarz twierdzi ze to juz koniec zoltaczki noworodkowej. Plytki w kolejbym badaniu wyszly dobre i tlumaczyl mi ze te automatyczne analizatory czasami licza pozlepiane plytki jako jedno, gdy krew jest gesta. Ale co sie naryczalam wczoraj to moje, mam nadzieje ze to nie depresja poporodowa.

Martus trzymam kciuki zeby ruszylo.
Siacha - tak samo. Babci powiedz ze przyda sie jak male bedzie w domu a nie do porodu moze poslucha

---------- Dopisano o 11:53 ---------- Poprzedni post napisano o 11:49 ----------

Ps. Moje limo nadal jest czarne. Dzieki temu nie mam zsdnego ladnego zdjecia z noworodkiem a raczej - zadnego niedrastycznego

Ja tez nie mam zdjęcia a Lima tez nie mam

Trądzik to nasze hormony które wychodzą z dziecka chyba, ale jakoś tak to było

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

[gaiete]

Napisane przez Fubizka

Gaiete a skad sie bierze taki tradzik? To jest jakis bakteryjny czy cos jak potowki?
Moja miala wysypke po lampie i samo zeszlo tez kazali nie ruszac.

U nas ja nauczylam sie spac w przerwach na karmienie nawet jak trwaja pol godziny dzieki czemu trzymam sie na nogach. Jesli chodzi o cycki musze sobie kupic nakladki silikonowe bo tak mnie bola ze tragedia. Wczoraj mala wisiala na cycku od 19 do 23 i zrobila sobie tylko jedna 15 minutowa przerwe. Az zapytalam poloznej czy to normalne i powiedziala ze troche ekstremalne ale tak to juz jest Ciesze sie ze je ale troche wymiekam

Crp spadlo, bilirubina zaczela znowu spadac i lekarz twierdzi ze to juz koniec zoltaczki noworodkowej. Plytki w kolejbym badaniu wyszly dobre i tlumaczyl mi ze te automatyczne analizatory czasami licza pozlepiane plytki jako jedno, gdy krew jest gesta. Ale co sie naryczalam wczoraj to moje, mam nadzieje ze to nie depresja poporodowa.

Martus trzymam kciuki zeby ruszylo.
Siacha - tak samo. Babci powiedz ze przyda sie jak male bedzie w domu a nie do porodu moze poslucha

---------- Dopisano o 11:53 ---------- Poprzedni post napisano o 11:49 ----------

Ps. Moje limo nadal jest czarne. Dzieki temu nie mam zsdnego ladnego zdjecia z noworodkiem a raczej - zadnego niedrastycznego

Tak jak mówi Margosia - to przez hormony mamy, przekazane w trakcie ciąży i potem też w czasie karmienia. Potówki są bardziej czerwone, trądzik ma białe kropeczki z czerwonym dookoła. I jeszcze są prosaki - to już w ogóle całkiem białe, moja ma je na nosku. Też podobno schodzą same.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Fubizka]

Jezu dobrze ze mowicie bo przeciez znowu bym panikowala

[siacha_ck]

Napisane przez Fubizka

Wychodzimy do domu

Napisane przez Fubizka

Gaiete a skad sie bierze taki tradzik? To jest jakis bakteryjny czy cos jak potowki?
Moja miala wysypke po lampie i samo zeszlo tez kazali nie ruszac.

U nas ja nauczylam sie spac w przerwach na karmienie nawet jak trwaja pol godziny dzieki czemu trzymam sie na nogach. Jesli chodzi o cycki musze sobie kupic nakladki silikonowe bo tak mnie bola ze tragedia. Wczoraj mala wisiala na cycku od 19 do 23 i zrobila sobie tylko jedna 15 minutowa przerwe. Az zapytalam poloznej czy to normalne i powiedziala ze troche ekstremalne ale tak to juz jest Ciesze sie ze je ale troche wymiekam

Crp spadlo, bilirubina zaczela znowu spadac i lekarz twierdzi ze to juz koniec zoltaczki noworodkowej. Plytki w kolejbym badaniu wyszly dobre i tlumaczyl mi ze te automatyczne analizatory czasami licza pozlepiane plytki jako jedno, gdy krew jest gesta. Ale co sie naryczalam wczoraj to moje, mam nadzieje ze to nie depresja poporodowa.

Martus trzymam kciuki zeby ruszylo.
Siacha - tak samo. Babci powiedz ze przyda sie jak male bedzie w domu a nie do porodu moze poslucha

---------- Dopisano o 11:53 ---------- Poprzedni post napisano o 11:49 ----------

Ps. Moje limo nadal jest czarne. Dzieki temu nie mam zsdnego ladnego zdjecia z noworodkiem a raczej - zadnego niedrastycznego

Ale super

Coś Ty to już taki wiek, że nie przegadasz albo odbierze to jako że chcemy się jej pozbyć
Jakieś fatum czy co nad nami. Jak Wika miała urodziny to była w szpitalu, na Szymka urodziny w czerwcu też wylądowała w szpitalu. Teraz zbliża się tp to ma skierowanie ale nie chce iść. Gdzie może już wyszłaby jakbym urodziła.

Ale z lepszych rzeczy idę jeszcze dzisiaj na brwi Tz się śmieje, że może prosto z gabinetu na porodówke pojadę. Wcale bym się nie obraziła.

Wysłane z mojego MAR-LX1A przy użyciu Tapatalka

[alexxandra84]

Witam witam. Próbuje Was doczytać ale mam zaległości.
Fubizka super że już do domku nareszcie !!!
No i witamy cudowna Łucję na świecie
Za dwupaczki trzymam oczywiście ogromnie kciuki

Ja dzisiaj troszkę już siadam... Mała ma mega problem ze złapaniem cycka.. tak się biedna przy tym męczy że aż mnie to boli. Więc.z racji tego że mówiono nam w szpitalu o tym wędzidełko to mówię jeśli to pomoże to po prostu będę przeszczęśliwa i dziś idziemy na podcięcie. Wiem że to kosmetyczny zabieg ale stresuje się... Bardzo bym chciała by to pomogło bo w nocy jest mi jej tak żal jak taka głodna a nie potrafi se tego cycka przyssać....

Wysłane z mojego Redmi 6 przy użyciu Tapatalka