Nasze zbiory kosmetyczne - pielęgnacja naturalna, ekologiczna - CZĘŚĆ XV

[beeets]

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;86997665]

Planujesz cos kupić?[/QUOTE]

Ale muszę kupić podkład, bo nie mam. Myślę nad Living Nature

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Napisane przez beeets

Ale muszę kupić podkład, bo nie mam. Myślę nad Living Nature

Ja nie używam podkładów wiec nic nie polecam. Moze kiedyś wrócę do podkładów. Ale na dzien dzisiejszy wystarczają mi kremy bb. Chociaż wkurzają mnie, ze szybko sie świece. Myślałam kiedyś o podkladzie w pudrze. Ale mi samej ciężko dobrać kolor.
Musiałabym iść z kimś kto się zna i mi doradzi.

[beeets]

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;86999259]Ja nie używam podkładów wiec nic nie polecam. Moze kiedyś wrócę do podkładów. Ale na dzien dzisiejszy wystarczają mi kremy bb. Chociaż wkurzają mnie, ze szybko sie świece. Myślałam kiedyś o podkladzie w pudrze. Ale mi samej ciężko dobrać kolor.
Musiałabym iść z kimś kto się zna i mi doradzi.[/QUOTE]

Myślałam też o bb Lily Lolo, ale odpuściłam.

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Napisane przez beeets

Myślałam też o bb Lily Lolo, ale odpuściłam.

Dobre opinie ma marka z tego co widziałam. Ale nie wiem jak z kremem bb.
Dlaczego odpuściłaś?

Ja już od jakiegoś czasu nic nie uzywam. Bo bardziej się święcę w strefie T. Więc wolę nie mieć nic na twarzy - też się tak dobrze czuję.

---------- Dopisano o 08:50 ---------- Poprzedni post napisano o 08:43 ----------

Dziewczyny czas powoli pakowac kosmetyczkę na wakacje...

Co najlepsze to auto mamy popsute dzisiaj ma przyjść część i mąż wymienia. Jesli nie zadziała to na gwałt do mechanika... w piątek już mamy jechać.
Taka akcja przed wakacjami... ale to wina meza bo mu się zachciało "odswiezyć" wtryski paliwa i z jednego zgubił jakąs kulkę.
Same wydatki

Najlepsze, ze chciałam iść dzisiaj na miasto wyrwać brwi i zajrzeć do tkm. Ale wiem, że jutro bedą przeceny robić. Chciałam to ominąć i wtedy nic bym nie kupiła
Ale dzisiaj czekam na kuriera... i jutro będę szła jak coś kupię to zwalę na męża

[beeets]

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;86999310]Dobre opinie ma marka z tego co widziałam. Ale nie wiem jak z kremem bb.
Dlaczego odpuściłaś?

Ja już od jakiegoś czasu nic nie uzywam. Bo bardziej się święcę w strefie T. Więc wolę nie mieć nic na twarzy - też się tak dobrze czuję.

Dziewczyny czas powoli pakowac kosmetyczkę na wakacje...

Co najlepsze to auto mamy popsute dzisiaj ma przyjść część i mąż wymienia. Jesli nie zadziała to na gwałt do mechanika... w piątek już mamy jechać.
Taka akcja przed wakacjami... ale to wina meza bo mu się zachciało "odswiezyć" wtryski paliwa i z jednego zgubił jakąs kulkę.
Same wydatki

Najlepsze, ze chciałam iść dzisiaj na miasto wyrwać brwi i zajrzeć do tkm. Ale wiem, że jutro bedą przeceny robić. Chciałam to ominąć i wtedy nic bym nie kupiła
Ale dzisiaj czekam na kuriera... i jutro będę szła jak coś kupię to zwalę na męża [/QUOTE]

Odpuściłam bb Lily Lolo, bo jakoś źle wspominam inny krem bb.
Podkładu nie używałam już wiele lat, ale jakoś mnie naszła na niego ochota. A markę Living Nature bardzo lubię

Oby autko szybko ci naprawił mąż.

Idź do tk maxx. Na pewno będzie coś fajnego

[Kusum]

Napisane przez beeets

Odpuściłam bb Lily Lolo, bo jakoś źle wspominam inny krem bb.
Podkładu nie używałam już wiele lat, ale jakoś mnie naszła na niego ochota. A markę Living Nature bardzo lubię

Oby autko szybko ci naprawił mąż.

Idź do tk maxx. Na pewno będzie coś fajnego

Co za wsparcie w niekupowaniu

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Napisane przez beeets

Odpuściłam bb Lily Lolo, bo jakoś źle wspominam inny krem bb.
Podkładu nie używałam już wiele lat, ale jakoś mnie naszła na niego ochota. A markę Living Nature bardzo lubię

Oby autko szybko ci naprawił mąż.

Idź do tk maxx. Na pewno będzie coś fajnego

Ty wiesz jaki kolor na pewno będzie dla Ciebie dobry?
Ja zawsze sie obawiam. Bo jestem ciepła oliwkowa.
Kazdy zimny kolor źle na mnie wyglada. Ale pani ze sklepu kiedyś mi zimny kolor dobrała kremu bb z BM właśnie. I był ok. Więc się pogubiłam już całkiem... Zawsze u mnie był ten problem z dobraniem koloru.



Może ja po wakacjach się wybiorę po podklad z Bare Minerals u siebie. W formie własnie pudru.

Mąż mówi, że naprawi a jutro pójdę na zkaupy

---------- Dopisano o 09:08 ---------- Poprzedni post napisano o 09:07 ----------

Napisane przez Kusum

Co za wsparcie w niekupowaniu

Robiłam fotki moich zakupów z lipca i złapałam się za głowę trochę tego było...

[beeets]

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;86999393]Ty wiesz jaki kolor na pewno będzie dla Ciebie dobry?
Ja zawsze sie obawiam. Bo jestem ciepła oliwkowa.
Kazdy zimny kolor źle na mnie wyglada. Ale pani ze sklepu kiedyś mi zimny kolor dobrała kremu bb z BM właśnie. I był ok. Więc się pogubiłam już całkiem... Zawsze u mnie był ten problem z dobraniem koloru.



Może ja po wakacjach się wybiorę po podklad z Bare Minerals u siebie. W formie własnie pudru.

Mąż mówi, że naprawi a jutro pójdę na zkaupy

---------- Dopisano o 09:08 ---------- Poprzedni post napisano o 09:07 ----------





Robiłam fotki moich zakupów z lipca i złapałam się za głowę trochę tego było...[/QUOTE]

dla mnie zawsze najlepszy jest najjaśniejszy odcień. Zawsze taki pasuje

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Też bym tak chciała Niestety nie należę do bladych osób. A latem to tym bardziej. Pomimo, że się nie opalam...

[Korah]

Przetestowałam szampon FiN , odżywkę Zatik i emulsję Pure by Clo. Szampon jest w porządku, nie zaskoczył mnie, takiego się właśnie spodziewałam, bałam się tylko o kołtun, jednak niczego mi nie splątał, nie czułam wysuszenia, podczas spłukiwania włosy były gładkie, więc polubimy się, pachnie cytrusową kostką do wc, ale nie jest to mocny zapach i nie zostaje na włosach, podobnie, ale znacznie intensywniej pachnie aloesowy Petal Fresh. Jest wodnisty, ale mnie to nie przeszkadza, dobrze się pieni.
Odżywka mnie mile zaskoczyła konsystencją, bo lekko się pieni i tak jakby rośnie. Bardzo się cieszę, że nie dodali do niej sztucznego kokosa, pachnie naturalnie, przyjemnie. Mam wrażenie, że nadała moim włosom puszystości, póki co jestem zadowolona, włosy wyglądają fajnie, na pewno mi się przyda takie działanie, bo w swoich zbiorach mam same wygładzacze i dociążacze.
O emulsji nie wiem za bardzo, co napisać, bardzo spodobała mi się konsystencja, żel emulguje do gęstej piany i mocno się wiąże z naskórkiem, tak przywiera podczas masowania, ładnie pachnie i jest bardzo łagodna, nie szczypie, nie drażni, ale skórę miałam po osuszeniu ściągniętą i do tej pory mam matową, co jest dziwne, bo ona jest niby do suchej cery, a może mam po prostu taki dzień suchszej skóry, w każdym razie emulsja zdecydowanie wymaga dalszych testów. Na pewno nie jest to wymiatacz głębszych zanieczyszczeń w porach, ale liczę, że się sprawdzi do któregoś z etapów oczyszczania.

Wysłane z mojego F5121 przy użyciu Tapatalka

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Napisane przez Korah

Przetestowałam szampon FiN , odżywkę Zatik i emulsję Pure by Clo. Szampon jest w porządku, nie zaskoczył mnie, takiego się właśnie spodziewałam, bałam się tylko o kołtun, jednak niczego mi nie splątał, nie czułam wysuszenia, podczas spłukiwania włosy były gładkie, więc polubimy się, pachnie cytrusową kostką do wc, ale nie jest to mocny zapach i nie zostaje na włosach, podobnie, ale znacznie intensywniej pachnie aloesowy Petal Fresh. Jest wodnisty, ale mnie to nie przeszkadza, dobrze się pieni.
Odżywka mnie mile zaskoczyła konsystencją, bo lekko się pieni i tak jakby rośnie. Bardzo się cieszę, że nie dodali do niej sztucznego kokosa, pachnie naturalnie, przyjemnie. Mam wrażenie, że nadała moim włosom puszystości, póki co jestem zadowolona, włosy wyglądają fajnie, na pewno mi się przyda takie działanie, bo w swoich zbiorach mam same wygładzacze i dociążacze.
O emulsji nie wiem za bardzo, co napisać, bardzo spodobała mi się konsystencja, żel emulguje do gęstej piany i mocno się wiąże z naskórkiem, tak przywiera podczas masowania, ładnie pachnie i jest bardzo łagodna, nie szczypie, nie drażni, ale skórę miałam po osuszeniu ściągniętą i do tej pory mam matową, co jest dziwne, bo ona jest niby do suchej cery, a może mam po prostu taki dzień suchszej skóry, w każdym razie emulsja zdecydowanie wymaga dalszych testów. Na pewno nie jest to wymiatacz głębszych zanieczyszczeń w porach, ale liczę, że się sprawdzi do któregoś z etapów oczyszczania.

Wysłane z mojego F5121 przy użyciu Tapatalka

To się cieszę. przez konsystencje i to, że dobrze się pieni jest bardzo wydajny
Masz wersję do normalnych i suchych włosów a one nie plączą włosów.

U mnie dodatkowo na plus działa to, że nie podraznia skóry i nie powoduje swędzenia.
Mogę testowac inne szampony ale ten wiem, że nie robi mi krzywdy i zawsze mogę do niego wrócić.



Paczka bedzie o 17 wiec lecę na miasto

[Persefona_12]

Napisane przez Korah

Przetestowałam szampon FiN , odżywkę Zatik i emulsję Pure by Clo. Szampon jest w porządku, nie zaskoczył mnie, takiego się właśnie spodziewałam, bałam się tylko o kołtun, jednak niczego mi nie splątał, nie czułam wysuszenia, podczas spłukiwania włosy były gładkie, więc polubimy się, pachnie cytrusową kostką do wc, ale nie jest to mocny zapach i nie zostaje na włosach, podobnie, ale znacznie intensywniej pachnie aloesowy Petal Fresh. Jest wodnisty, ale mnie to nie przeszkadza, dobrze się pieni.
Odżywka mnie mile zaskoczyła konsystencją, bo lekko się pieni i tak jakby rośnie. Bardzo się cieszę, że nie dodali do niej sztucznego kokosa, pachnie naturalnie, przyjemnie. Mam wrażenie, że nadała moim włosom puszystości, póki co jestem zadowolona, włosy wyglądają fajnie, na pewno mi się przyda takie działanie, bo w swoich zbiorach mam same wygładzacze i dociążacze.
O emulsji nie wiem za bardzo, co napisać, bardzo spodobała mi się konsystencja, żel emulguje do gęstej piany i mocno się wiąże z naskórkiem, tak przywiera podczas masowania, ładnie pachnie i jest bardzo łagodna, nie szczypie, nie drażni, ale skórę miałam po osuszeniu ściągniętą i do tej pory mam matową, co jest dziwne, bo ona jest niby do suchej cery, a może mam po prostu taki dzień suchszej skóry, w każdym razie emulsja zdecydowanie wymaga dalszych testów. Na pewno nie jest to wymiatacz głębszych zanieczyszczeń w porach, ale liczę, że się sprawdzi do któregoś z etapów oczyszczania.

Wysłane z mojego F5121 przy użyciu Tapatalka

Ciekawe ja nigdy nie miałam ściągniętej skóry po tej emulsji Ale ostatnio zastanawiam się czy nie powinnam używać jednak czegoś mega łagodnego do mycia, bo nie mogę dojść do ładu z cerą. Przetluszcza się mocno, jak to zwykle latem u mnie i mam bardzo nierówny koloryt mimo stosowania filtrów. No i do tego ciągle zaskorniki i wypryski. I tak się zastanawiam nad czymś łagodniejszym typu emulsja Vianka. Podobnie mam z szamponem do włosów, mam wrażenie że wszystko przesusza mi skórę głowy i w efekcie bardzo szybko się przetluszcza.

[Kusum]

Napisane przez Persefona_12

Ciekawe ja nigdy nie miałam ściągniętej skóry po tej emulsji Ale ostatnio zastanawiam się czy nie powinnam używać jednak czegoś mega łagodnego do mycia, bo nie mogę dojść do ładu z cerą. Przetluszcza się mocno, jak to zwykle latem u mnie i mam bardzo nierówny koloryt mimo stosowania filtrów. No i do tego ciągle zaskorniki i wypryski. I tak się zastanawiam nad czymś łagodniejszym typu emulsja Vianka. Podobnie mam z szamponem do włosów, mam wrażenie że wszystko przesusza mi skórę głowy i w efekcie bardzo szybko się przetluszcza.

A czy to sprawka filtra? Mnie niestety mniej lub bardziej zapychają wszystkie spf

[aante_e]

W końcu wykończyłam szampon Alterry z węglem, był straszny. Miałam resztkę, bo nieopacznie wzięłam go w styczniu na tygodniowy wyjazd w góry, gdzie tak mi przesuszył włosy, że musiałam ściąć 5 cm po powrocie.
Teraz wykańczając go miałam wrażenie, że przyspieszał przetłuszczanie się włosów. Więcej go nie kupię.

Czytam co piszecie o żelach/emulsjach do mycia twarzy, bo w przyszłym miesiącu będę coś musiała kupić. Teraz używam żelu Feel Fee z Hebe i jest poprawny, ale trochę za słaby do wieczornego mycia mam wrażenie.

[minitasia]

Dzisiaj takie znalazlam w TK

Ciekawa jestem tego Natural Sunscreen SPF 30, czy bedzie zapychal.
https://www.littleurchin.com.au/prod...ural-sunscreen

Sklad: zinc oxide 22% (w/w), Green Tea extract, Cucumber extract, Rosehip extract

[Haggat]

Napisane przez aante_e

W końcu wykończyłam szampon Alterry z węglem, był straszny. Miałam resztkę, bo nieopacznie wzięłam go w styczniu na tygodniowy wyjazd w góry, gdzie tak mi przesuszył włosy, że musiałam ściąć 5 cm po powrocie.
Teraz wykańczając go miałam wrażenie, że przyspieszał przetłuszczanie się włosów. Więcej go nie kupię.

Mi też ten szampon nie podpasował, miałam bardzo dziwne włosy po myciu z użyciem tego szamponu, niezbyt miłe w dotyku. Więcej nie kupie.

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

To chyba wina węgla bo mój z dr organic robi to samo ratuje do odżywka ale podziękuje za bardzo oczyszcza.

Kupiłam 1 olejek z Cedar stone bo był na promocji

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

Napisane przez minitasia

Dzisiaj takie znalazlam w TK

Ciekawa jestem tego Natural Sunscreen SPF 30, czy bedzie zapychal.
https://www.littleurchin.com.au/prod...ural-sunscreen

Sklad: zinc oxide 22% (w/w), Green Tea extract, Cucumber extract, Rosehip extract

O, jakieś nowe firmy naturalne w tkm
To jest cały skład tego kremu?

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Napisane przez minitasia

Dzisiaj takie znalazlam w TK



Ciekawa jestem tego Natural Sunscreen SPF 30, czy bedzie zapychal.

https://www.littleurchin.com.au/prod...ural-sunscreen



Sklad: zinc oxide 22% (w/w), Green Tea extract, Cucumber extract, Rosehip extract

Super. Czekam na recenzje kremu bo podobno ten na noc jest średni

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Tylko 3£

Załącznik 7683310

[chimay]

Napisane przez aante_e

W końcu wykończyłam szampon Alterry z węglem, był straszny. Miałam resztkę, bo nieopacznie wzięłam go w styczniu na tygodniowy wyjazd w góry, gdzie tak mi przesuszył włosy, że musiałam ściąć 5 cm po powrocie.
Teraz wykańczając go miałam wrażenie, że przyspieszał przetłuszczanie się włosów. Więcej go nie kupię.

To ja chyba jestem jedyną zadowoloną użytkowniczką tego szamponu Alterry


[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;87000588]O, jakieś nowe firmy naturalne w tkm
To jest cały skład tego kremu?[/QUOTE]

Na pewno nie, to nijak nie jest skład kremu, jakiegokolwiek. Pewnie wypisali same składniki aktywne.

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Na innej stronie taki skład
Active: Zinc Oxide 22%. Inactive: Caprylic/Capric Triglyceride, Grape Vine (Vitis Vinifera) Seed Oil, Silica, Shea (Butyrospermum Parkii) Butter, Candelilla (Euphorbia Cerifera Cera) Wax, Bees (Cera Alba ) Wax, Jojoba (Simmondsia Chinensis Seed) Oil, Vitamin E (Tocopherol), Aqua, Green Tea (Camellia Sinensis) Leaf Extract, Aluminum Starch Octenylsuccinate, Safflower (Carthamus Tinctorius) Seed Oil, Cucumber (Cucumis Sativus) Fruit Extract, Glycerin, Rosehip (Rosa Canina) Fruit Oil.

[chimay]

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87001088]Na innej stronie taki skład
Active: Zinc Oxide 22%. Inactive: Caprylic/Capric Triglyceride, Grape Vine (Vitis Vinifera) Seed Oil, Silica, Shea (Butyrospermum Parkii) Butter, Candelilla (Euphorbia Cerifera Cera) Wax, Bees (Cera Alba ) Wax, Jojoba (Simmondsia Chinensis Seed) Oil, Vitamin E (Tocopherol), Aqua, Green Tea (Camellia Sinensis) Leaf Extract, Aluminum Starch Octenylsuccinate, Safflower (Carthamus Tinctorius) Seed Oil, Cucumber (Cucumis Sativus) Fruit Extract, Glycerin, Rosehip (Rosa Canina) Fruit Oil.[/QUOTE]

Wygląda bardziej na jakąś pastę niż krem.

[beeets]

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87000999]Tylko 3£

Załącznik 7683310[/QUOTE]

[Korah]

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87000185]To się cieszę. przez konsystencje i to, że dobrze się pieni jest bardzo wydajny
Masz wersję do normalnych i suchych włosów a one nie plączą włosów.

U mnie dodatkowo na plus działa to, że nie podraznia skóry i nie powoduje swędzenia.
Mogę testowac inne szampony ale ten wiem, że nie robi mi krzywdy i zawsze mogę do niego wrócić.



Paczka bedzie o 17 wiec lecę na miasto [/QUOTE]Nie zawsze, bywają szampony do suchych, a robią takie siano, że mam wrażenie, że producent miał na myśli, że chodzi o efekt suchych

Napisane przez Persefona_12

Ciekawe ja nigdy nie miałam ściągniętej skóry po tej emulsji Ale ostatnio zastanawiam się czy nie powinnam używać jednak czegoś mega łagodnego do mycia, bo nie mogę dojść do ładu z cerą. Przetluszcza się mocno, jak to zwykle latem u mnie i mam bardzo nierówny koloryt mimo stosowania filtrów. No i do tego ciągle zaskorniki i wypryski. I tak się zastanawiam nad czymś łagodniejszym typu emulsja Vianka. Podobnie mam z szamponem do włosów, mam wrażenie że wszystko przesusza mi skórę głowy i w efekcie bardzo szybko się przetluszcza.

Miałam emulsję Vianka, straszna lipa, nie oczyszcza, nic nie robi. Po mleczku Avalon C mam natomiast równy koloryt, zaskorników malutko, raz w roku po zimie robię serię peelingów kwasem mlekowym, regularnie stosuję enzymatyczne i taka pielęgnacja u mnie działa, bo dawno nie miałam cery, o której piszesz, a mam właśnie skłonności bardzo duże do niedoskonałości.

Napisane przez minitasia

Dzisiaj takie znalazlam w TK

Ciekawa jestem tego Natural Sunscreen SPF 30, czy bedzie zapychal.
https://www.littleurchin.com.au/prod...ural-sunscreen

Sklad: zinc oxide 22% (w/w), Green Tea extract, Cucumber extract, Rosehip extract

Super

Co do szamponu z węglem, to jak Wy ich używacie? Bo u mnie to nie ma szans powodzenia mycie włosów za każdym razem tym samym szamponem. Muszę zmieniać, do każdego mycia inny i wtedy nawet mocne szampony potrafiące wysuszyć jakoś zużywam, chociaż zdarzały się tak okropne, że tylko kosz, np. Nacomi arganowy.

Wysłane z mojego F5121 przy użyciu Tapatalka

[chimay]

Napisane przez Korah

Co do szamponu z węglem, to jak Wy ich używacie? Bo u mnie to nie ma szans powodzenia mycie włosów za każdym razem tym samym szamponem. Muszę zmieniać, do każdego mycia inny i wtedy nawet mocne szampony potrafiące wysuszyć jakoś zużywam, chociaż zdarzały się tak okropne, że tylko kosz, np. Nacomi arganowy.

Wysłane z mojego F5121 przy użyciu Tapatalka

Ja mam z reguły 3 szampony w użyciu. Jeden, dość łagodny, którym myję włosy i skórę głowy. Nie może być jednak za łagodny, bo używam pianek i lakierów, więc musi usuwać ich pozostałości. Drugi szampon, raczej mocniejszy, nakładam na samą skórę głowy na czas trzymania odżywki na długości włosów. Trzeci typowo przeciwłupieżowy do stosowania co kilka dni na skórę głowy, bo mam coraz większą skłonność do łupieżu i szampony, które kiedyś lubiłam i stosowałam albo nie pomagają albo wręcz dostaję po nich łupieżu. W zasadzie tylko apteczne typu Nizoral mi teraz pomagają.

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Korah wiem. Ale akurat FIN ma podobnie. Miałam już 5-6 róznych szamponów od nich i tylko te do tłustych powodują plątanie ale nie wysuszają włosów za bardzo i tu trzeba się ratować odżywką bo inaczej są takie właśnie jakby suche. Za to przy długim stosowaniu nie powodują, że włosy szybciej się przetłuszczają. Ale te do normalnych czy suchych są najlepsze

Wiadomo też, że każdy ma inne włosy, wymagania.

---------- Dopisano o 17:04 ---------- Poprzedni post napisano o 16:59 ----------

Napisane przez chimay

Ja mam z reguły 3 szampony w użyciu. Jeden, dość łagodny, którym myję włosy i skórę głowy. Nie może być jednak za łagodny, bo używam pianek i lakierów, więc musi usuwać ich pozostałości. Drugi szampon, raczej mocniejszy, nakładam na samą skórę głowy na czas trzymania odżywki na długości włosów. Trzeci typowo przeciwłupieżowy do stosowania co kilka dni na skórę głowy, bo mam coraz większą skłonność do łupieżu i szampony, które kiedyś lubiłam i stosowałam albo nie pomagają albo wręcz dostaję po nich łupieżu. W zasadzie tylko apteczne typu Nizoral mi teraz pomagają.

To ja sie mogę podpisać pod tym.

ten z węglem stosuje raz na tydzień, dwa.
Chociaż jak pomyślę to ja włosy myłam w sobote ostatnio i dzisiaj umyje ponownie.
Wychodzi na to, że z mycia do 2 dzień zeszłam na mycie 2 razy w tygodniu

[minitasia]

Napisane przez chimay

Wygląda bardziej na jakąś pastę niż krem.

Ma konsystencje kremu, wchlania sie do konca, nie zostawia bialego filmu, nie klei sie, skora jest gladka Sklad tez jest ok?

Bylam jeszcze w Home Sense i w UK jest sa teraz yellow label, wiec mozna kupic rzeczy w fajnych cenach.
Kupilam jeszcze CannaCell Beauty Oil, Green People Orange Blossom Cleanser, Hej Shower Foam i Jonzac Rich Moisturizing Cream - 3 ostatnie za mniej niz 3 f kazdy.

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87000999]Tylko 3£

Załącznik 7683310[/QUOTE]
Fajny, nie widziałam takiego u siebie- były tylko jednoskładnikowe oleje z tej firmy.

Napisane przez chimay

Na pewno nie, to nijak nie jest skład kremu, jakiegokolwiek. Pewnie wypisali same składniki aktywne.

Tak właśnie myślałam

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87001088]Na innej stronie taki skład
Active: Zinc Oxide 22%. Inactive: Caprylic/Capric Triglyceride, Grape Vine (Vitis Vinifera) Seed Oil, Silica, Shea (Butyrospermum Parkii) Butter, Candelilla (Euphorbia Cerifera Cera) Wax, Bees (Cera Alba ) Wax, Jojoba (Simmondsia Chinensis Seed) Oil, Vitamin E (Tocopherol), Aqua, Green Tea (Camellia Sinensis) Leaf Extract, Aluminum Starch Octenylsuccinate, Safflower (Carthamus Tinctorius) Seed Oil, Cucumber (Cucumis Sativus) Fruit Extract, Glycerin, Rosehip (Rosa Canina) Fruit Oil.[/QUOTE]

Napisane przez minitasia

Ma konsystencje kremu, wchlania sie do konca, nie zostawia bialego filmu, nie klei sie, skora jest gladka Sklad tez jest ok?

Skład jest bardzo ok- mówisz, że dobrze się wchłania? Jaką masz cerę?

[minitasia]

[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;87001481]Fajny, nie widziałam takiego u siebie- były tylko jednoskładnikowe oleje z tej firmy.

Tak właśnie myślałam




Skład jest bardzo ok- mówisz, że dobrze się wchłania? Jaką masz cerę?[/QUOTE]
Normalna, w sensie ani tlusta ani sucha, ale mam tradzik. Dam znac, czy mnie bedzie zapychac