Wyleczyłam atopie u psa!

[tipsara]

Hej dziewczyny!
Chciałam się podzielic ze wszystkimi włascicielami psów
(nie wiem czy na koty tez to działa i na inne zwietzęta)
kóre cierpią na atopie lekarstwem, które wyleczyło mojego pieska
Prosiłam Boga,żeby pomógł mojej psince i chyba wymodliłam to lekarstwo
tabletki nazywają się APOQUEL i niestety są drogie, kosztują w granicach 200 zł na miesiąc ale to były jedyne tabletki, które jej pomogły
dostałam od weterynarza na wypróbowanie za darmo te tabletki, bo były bliskie przeterminowania
tabletki te nie mają sterydów i mają łagodne skutki uboczne, które u mojego pieska nie wystąpiły
piesek nie wybrzydza przy nich, tak jak przy tabletkach na odrobaczenie, nie mają złego smaku
moja psinka miała ostrą atopie, drapała się po uszach ciągle, wylizywała pochwe i tyłek, wygryzała sierść na ogonie, sterydy w spreju stosowane miejscowo pomagały na krótki czas, saneczkowała (saneczkować można też od robaków ale ona była odrabaczna) nie spała po nocach, dyszała, miała dusznosći
dodam ,że miała i ma nadal diete zero kurczaka i jakiegogolwiek drobiu, który wywoływał u niej niesamowity świąd i zapalenie uszu, zero konserwantów nawet np. żółtego sera, wszystko naturalne, gotuje jej na zmiane wieprzowine ( kości, łopatki, serca) i wołowine z marchewką i brązowym ryżem i robie jej takie zupki, daje jej czasami suszony mięsień przełyku wołowego naturalny ale nie wiem, czy jej służy, bardzo duzo wody po nim pije
polecam wszystkim te tableteki i taką dietę
odradzam wszelkie karmy nawet antyalergiczne, bo to jest przetworzona chemia, która nie może być zdrowa

jestem przekonana, że jeśli o coś ciągle żarliwie prosicie to dostaniecie

[aniolek199007]

Jakiego masz pieska? Doskonale znam Wasz problem. Sami mamy problem od chyba urodzenia, nasilał sie z wiekiem...każdy z weterynarzy mówił ,że będzie musiał brać do końca życia Encorton steryd, po którym moje dziecko tyło, czuło się otępiale, miało lęki i sikało po nocy.

Dopóki nie trafiliśmy na weterynarza który zna się na tym co robi i lubi to robić-zalecił odstawienie sterydów i badania różne różniste .
Chcieliśmy wydać 700zł na badania krwi na jakie pyłki i roztocza jest uczulony. Badania na grupę żywności miał robione-wyszło mnóstwo rzeczy na których jest uczulony, wszystkie zboża/ziemniaki .
Wet zlecił badania na tarczyce, na Cushinga, na jakie leki odporny, na AZS, podstawowe krwi itd.
Ma AZS , problemy nawracającym grzybem, grzyb w uszach, wymioty żółcią , trzęsąca główka, i ostatnio zatykające gruczoły okołoodbytowe. Wszystko? dużo tego

Od pół roku barfowanie+marchew,burak, jabłko,pietruszka.
Wet zaproponował Apoquel ,dostawał przez 3 miesiące codziennie wraz z Orungalem(po nim czuł się jak po sterydach po dłuższym braniu),później weekendowo-Apoquel ,nie było spektakularnych efektów ,ponieważ wracał grzyb na łapkach. Kąpiele co 3 dzień w szamponie VetExpert pomarańczowy, moczymy łapki przez kilkanaście minut i myjemy.
Piechu ubierany w tzw. kalisraczki zrobione z rajtuzek dziecięcych, aby nie wylizywał łapek i nie przenosił grzyba. Bywa różnie.
Obecnie podaje mu tabletki Zyrtek dwie dziennie, ponoć mało szkodliwe a skuteczne. Zobaczymy przy dłuższym stosowaniu.

Dziś jesteśmy po zabiegu usunięcia guzka/narośli wysłane na biopsje . Piesek brał sterydy pół życia, wychodzi dopiero teraz wszystko jakie to gówno było.
Nie chcemy go faszerować tabletkami i robić testy na nim, ale ze względu na jego alergie pyłki/roztocza itd nie ma innej możliwości.
Chciałabym aby żył 20lat i na pewno nie poddam się bez walki by żył zdrowo w miare.

[tipsara]

Hej!
myślę, że powinnaś podawać apoquel, bo te tabletki dają bardzo dobre efekty, z tego co czytałam innym psom też pomagają w dużym stopniu, czasami są gorsze momenty ale to na pewno lepszy lek niż zyrtec, zyrtec to siuśki,
zyrtkiem nie wyleczysz psa a leku orungal nie znam ale myślę, że skoro twój piesek żle się czuje po tym orungalu to powinnas go odstawic, po pierwsze nie szkodzic,
leki na które pies zle reaguje na pewno szkodzą organizmowi i obciążają wątrobę i układ trawienny, co na pewno nie sprzyja regeneracji i zdrowieniu
co do diety barf, czyli surowizny, to u mojego pieska po takiej diecie nastąpiło straszne pogorszenie, nasilenie drapania i świądu, bo mój piesek ma bardzo delikatny żołądek, zauważyłam, że im bardziej jej rozgotowywałam jedzenie, tym było lepiej, objawy łagodniały, może twój piesek też ma delikatny żołądek
jeśli tak to mu tylko szkodzisz tym barfem plus ten ciężki jak piszesz orungal i efektem jest choroba
nawet nie wiesz jak bardzo układ trawienny ma wpływ na zdrowie psa
czytałam, że po barfie niektóre psy zdrowieją a skoro u was nie ma takiego efektu, to cos jest nie tak, ja bym Ci polecała gotowac mu jednak jedzenie, skoro od małego jego żołądek jest przyzwyczajony do gotowanego, a jesli jadł karmy to i tak nie był od małego przyzwyczajony do surowego, myśle, że po efektach sie poznaje
mój piesio też ma czyszczone gruczoły okołoodbytowe co miesiąc ale to nie ma związku z atopią, chociaż może są przypadki, że to ma związek ale mój piesek jest teraz zdrowy po apoquel a gruczoły ma czyszczone co miesiąc,
są psy które mają taką budowe i muszą mieć czyszczone co miesiąc niekoniecznie od małego to się może zacząc w jakimś tam wieku
tak powiedziała weterynarka, polecam czyszczenie co miesiac bo pies może dostać zapalenia gruczołów jeżli nie będziesz mu ich czyscic u weta
może stosuj apoguel wewnętrznie na atopie a grzyba zwalczaj zewnętrznie
piszesz że apoquel używałaś w weekend a tak się nie robi, trzeba przez 2 tygodnie na początku podawać po 2 tabletki a po tym czasie po jednej i niewolno przerywac jak chcesz widzieć efekty w postaci zdrowienia, nie stosujesz się do dawkowania
apoquel na pewno pomoże a grzyb może mieć też przyczynę zewnetrzną, to jest wszystko powiązane, nie leczony wewnętrznie organizm jest słabszy i byle co mu się przypierdziela na skóre
może spróbuj naturalnych metod oprócz tego apoguel, bo piszesz, że kąpiele nie pomagają może okłady z moczu albo masc z żyworódki
jest wiele naturalnych metod które zabijają grzyba u ludzi i zwierząt
poczytaj na internecie i daj znac co postanowiłas

a moze zrób to co ja zacznji prosić o wyleczenie swojego pieska u mnie to przyniosło rewelacyjne rezultaty naprawdę!!!!!!!!!

[aniolek199007]

Napisane przez tipsara

Hej!
mam małego pieska
myślę, że powinnaś podawać apoquel, bo te tabletki dają bardzo dobre efekty, z tego co czytałam innym psom też pomagają w dużym stopniu, czasami są gorsze momenty ale to na pewno lepszy lek niż zyrtec, zyrtec to siuśki,
zyrtkiem nie wyleczysz psa a leku orungal nie znam ale myślę, że skoro twój piesek żle się czuje po tym orungalu to powinnas go odstawic, po pierwsze nie szkodzic,
leki na które pies zle reaguje na pewno szkodzą organizmowi i obciążają wątrobę i układ trawienny, co na pewno nie sprzyja regeneracji i zdrowieniu
co do diety barf, czyli surowizny, to u mojego pieska po takiej diecie nastąpiło straszne pogorszenie, nasilenie drapania i świądu, bo mój piesek ma bardzo delikatny żołądek, zauważyłam, że im bardziej jej rozgotowywałam jedzenie, tym było lepiej, objawy łagodniały, może twój piesek też ma delikatny żołądek
jeśli tak to mu tylko szkodzisz tym barfem plus ten ciężki jak piszesz orungal i efektem jest choroba
nawet nie wiesz jak bardzo układ trawienny ma wpływ na zdrowie psa
czytałam, że po barfie niektóre psy zdrowieją a skoro u was nie ma takiego efektu, to cos jest nie tak, ja bym Ci polecała gotowac mu jednak jedzenie, skoro od małego jego żołądek jest przyzwyczajony do gotowanego, a jesli jadł karmy to i tak nie był od małego przyzwyczajony do surowego, myśle, że po efektach sie poznaje
mój piesio też ma czyszczone gruczoły okołoodbytowe co miesiąc ale to nie ma związku z atopią, chociaż może są przypadki, że to ma związek ale mój piesek jest teraz zdrowy po apoquel a gruczoły ma czyszczone co miesiąc,
są psy które mają taką budowe i muszą mieć czyszczone co miesiąc niekoniecznie od małego to się może zacząc w jakimś tam wieku
tak powiedziała weterynarka, polecam czyszczenie co miesiac bo pies może dostać zapalenia gruczołów jeżli nie będziesz mu ich czyscic u weta
może stosuj apoguel wewnętrznie na atopie a grzyba zwalczaj zewnętrznie
piszesz że apoquel używałaś w weekend a tak się nie robi, trzeba przez 2 tygodnie na początku podawać po 2 tabletki a po tym czasie po jednej i niewolno przerywac jak chcesz widzieć efekty w postaci zdrowienia, nie stosujesz się do dawkowania
apoquel na pewno pomoże a grzyb może mieć też przyczynę zewnetrzną, to jest wszystko powiązane, nie leczony wewnętrznie organizm jest słabszy i byle co mu się przypierdziela na skóre
może spróbuj naturalnych metod oprócz tego apoguel, bo piszesz, że kąpiele nie pomagają może okłady z moczu albo masc z żyworódki
jest wiele naturalnych metod które zabijają grzyba u ludzi i zwierząt
poczytaj na internecie i daj znac co postanowiłas

a moze zrób to co ja zacznji prosić o wyleczenie swojego pieska u mnie to przyniosło rewelacyjne rezultaty naprawdę!!!!!!!!!

Wydaję mi się, że nie przeczytałaś dokładnie mojej wiadomości , tylko pobieżnie . Przede wszystkim chciałabym nadmienić ,że nie jesteś weterynarzem. Każdy lekarz również ludzki ma odmienne zdanie. Gdyby było inaczej nie byłoby tylu specjalistów z tej samej dziedziny.
Apoquel cudowny lek który proponowany jest przy atopi - na każdego działa inaczej. To ,że Twojemu pieskowi pomógł nie znaczy ,że pomoże każdemu również mojemu.
Gdybym była zadowolona z 3 miesięcznego leczenia nim to bym napisała ,że się zgadzam.
Jeżeli nie masz specjalizacji lekarza weterynarii nie doradzaj nigdy w życiu na forach ludziom którzy mają zwierzęta ile i jak mają podawać leki i jak to powinno wyglądać, bo kompletnie się na tym nie znasz. Nie znasz wagi pieska, wieku, przebytych chorób, książeczki zdrowia , przebytego leczenia na co jest uczulony, sposobu żywienia itd itp.
Pamiętaj nie jesteś lekarzem!
Tylko i wyłącznie specjalista który chce się podjąć leczenia, wykonał wszelkie badania i zna problemy może zalecać zmiane-dawkowanie leków . Nie zdajesz sobie sprawy z tego ,że to nie tylko nasz problem atopika, wiele jest piesków którzy mają z tym problem, a pisząc takie komentarze narażasz ich zdrowie bo wydaje Ci się ,że się znasz.
Co jeszcze: to co pomaga i szkodzi mojemu psiakowi odstawiam, ale czasami z różnymi lekami bywa tak ,że trzeba dłużej podawać by sprawdzić jego skuteczność.
Problemy żołądkowe mogą mieć różne podłoże nie tylko żywieniowe.

Zanim zaczniesz cokolwiek używać nawet naturalnego na swoim pupilu zapytaj swojego weterynarza czy można, jeżeli wet nie jest nastawiony tylko na wypisywanie leków to doradzi coś na pewno.

Jeszcze kwestia proszenia o wyleczenie pieska, do każdego weta raczej się chodzi z pieskiem jeżeli są problemy zdrowotne i logiczne ,że zależy na wyleczeniu.
Nie wiem czy wiesz ,że AZS nie da się wyleczyć ,dba się tak aby nie było gorzej ,nie tylko lekami ale też kąpielami itd.

Chowder(na zdjęciu avatar) był moim malutkim marzeniem...wiedziałam jakie problemy ma ta rasa pieska, zaryzykowałam. Nie jestem nastolatką która nie wie jak postępować ze swoim pupilem. On jest dla mnie jak dziecko ,i wole odebrać sobie niż żeby on miał się męczyć. Nie chcesz wiedzieć jak reaguje na słowa ludzi których czasami spotykam''to tylko pies'' a tekst usłyszany wczoraj od pewnego buraka je****go ,że można wymienić na lepszy model bo jest chorowity wzburzyła mnie na tyle ,że wyskoczyłam z ryjem do niego czy swoje dziecko też by wymienił na lepszy model bo jest chore!

Sory za bezpośredniość ale nie wolno doradzać na forach nie będąc lekarzem jak ma się postępować z lekami, można doradzić by skonsultować się z lekarzem prowadzącym ale nie wypisując coś takiego gdzie wszyscy mają dostęp i szukają rozwiązania.

---------- Dopisano o 16:32 ---------- Poprzedni post napisano o 16:21 ----------

Zyrtek stosowałaś na sobie/piesku/lub znasz kogoś kto stosował?
Wiesz co to za lek i w jakim celu się go stosuje? Jest to lek podawany dla dzieci i ludzi na alergie. Zanim mu podawałam poczytałam na internecie co to. Siuśki to nie są, bo nie zachwalając mój piesio chodzi całe dnie bez ubranka, mogę nawet go zostawić na tzw. 5min.

Na prawdę ,jeżeli nie znasz się na czymś przemilcz to, będzie lepiej dla wszystkich niż siać zamęt bo coś jest najlepsze i pomogło Twojemu piechowi. Wypowiadaj się na tematy z własnego doświadczenia.

Fajny cytat: ''Mowa jest srebrem, a milczenie złotem''

[tipsara]

dla wnikliwych czytelników
prosiłam Boga o pomoc a nie weterynarza
robisz ze mnie ograniczoną umysłowo i zacofaną a sama nie potrafisz przeczytać prostego wpisu na forum

nie obchodzi mnie twoje zdanie na mój temat i na temat tego jak się wypowiadam

to milczenie wsadz sobie w d...

[aniolek199007]

Napisane przez tipsara

dla wnikliwych czytelników
prosiłam Boga o pomoc a nie weterynarza
robisz ze mnie ograniczoną umysłowo i zacofaną a sama nie potrafisz przeczytać prostego wpisu na forum

nie obchodzi mnie twoje zdanie na mój temat i na temat tego jak się wypowiadam

to milczenie wsadz sobie w d...

Ograniczona umysłowo? w pewnym sensie, bo nie przyjmujesz krytyki jak dorosła osoba. Po twojej wypowiedzi wnioskuje ,że mam styczność z osobą niepełnoletnią chociażby umysłowo.
Same stwierdzenie mam małego pieska o czymś świadczy.

Dokładnie przeczytałam calutki wpis by odnieść się do niego o swoich spostrzeżeniach, nie zgodziłam się z tym i ostrzegłam innych by nie brali do głowy wpisów jakich kolwiek a żeby konsultowali się z lekarzami.

Boga prosiłaś o pomoc??? Bóg ci nie wynalazł tego leku, i go nie przepisał, nie konsultuje z tobą przebiegu leczenia pieska tylko weterynarz którego jak sama stwierdziłaś: ''a moze zrób to co ja zacznji prosić o wyleczenie swojego pieska u mnie to przyniosło rewelacyjne rezultaty naprawdę!!!!!!!!!''

Na następny raz chcąc pomóc innym właścicielom po prostu napisz ,że dany lek działa, bez zbędnego wciskania ,ile i jak podawać psu bo zaszkodzisz głupim doradzaniem i będziesz miała na sumieniu.

[tipsara]

Twoja wypowiedz:
"...wnioskuje, że mam styczność z osobą
NIEPEŁNOLETNIĄ CHOCIAŻBY UMYSŁOWO"
mówi sama za siebie

[AnnaVanDort]

Bardzo proszę o brak personalnych podjazdów.