2012-03-11, 06:24 | #31 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 34 671
|
Dot.: Plan -10 kg w 8 tygodni i pozbycie się kompulsów
Cytat:
uskuteczniam od bardoz dawna ale nie wiedzialam ze ma to fachowa nazwe
__________________
mał(a)żonka
|
|
2012-03-12, 08:55 | #32 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 525
|
Dot.: Plan -10 kg w 8 tygodni i pozbycie się kompulsów
hałs jest guuuud ! ha!
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=597710 moje zmagania ZAPRASZAM |
2012-03-13, 19:33 | #33 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 77
|
Dot.: Plan -10 kg w 8 tygodni i pozbycie się kompulsów
Poszłam dziś na TBC, a tam co? sztanga! której się tak bałam! było super!ciekawe czy faktycznie są takie efektywne Ostatnio dałam ciała z dietą. Ale spoko, to dopiero 1 tydzień zmagań, jeszcze mogę wszystko nadrobić. Musze tylko na spokojnie, bo za szybko daję za wygraną jeśli nie widzę szybko efektów...
__________________
81,7...start 18.10.2012->60kg wygram z kompulsami! Cel 1: 75 kg do 31.11 Cel 2: 70 kg na wigilię Cel 3: 65 kg na walentynki Cel 4: 60 kg do 12.07.2013 , tj. 3-cie ur. synka http://trudniej-znaczy-lepiej.blogspot.com/ |
2012-03-13, 21:53 | #34 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: NS/Kraków
Wiadomości: 9 640
|
Dot.: Plan -10 kg w 8 tygodni i pozbycie się kompulsów
Cytat:
i myślę, że warto nie dawać za wygraną |
|
2012-03-14, 20:33 | #35 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 77
|
Dot.: Plan -10 kg w 8 tygodni i pozbycie się kompulsów
cały dzień pięknie-max 900kcal. a na kolację wstyd powiedzieć...6 desek chrupkiego, serek light chrzanowy+keczup, omlet z pieczarkami 2 razy, czyli 4 jajka!
Niektóre laski tyle jedza przez cały dzień... wiecie co zrobię? wyjem te jabłka jogurty itd. co mam i zaczyna South Beach turbo! Ponoć łatwiejsza, bo można trochę jogurtu nturalnego 0% i kawę w małych ilościach Odstawiam mój pierścień antykoncepcyjny! po 2 miesiącach mam cellulit stulecia!!! możliwe że to przez hormony anty czy po prostu jedzenie?
__________________
81,7...start 18.10.2012->60kg wygram z kompulsami! Cel 1: 75 kg do 31.11 Cel 2: 70 kg na wigilię Cel 3: 65 kg na walentynki Cel 4: 60 kg do 12.07.2013 , tj. 3-cie ur. synka http://trudniej-znaczy-lepiej.blogspot.com/ |
2012-03-15, 09:40 | #36 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 77
|
Dot.: Plan -10 kg w 8 tygodni i pozbycie się kompulsów
czy TM pomoże zwalczyć cellulit czy ze względu na zawartośc koefiny jeszcze go nasili?
__________________
81,7...start 18.10.2012->60kg wygram z kompulsami! Cel 1: 75 kg do 31.11 Cel 2: 70 kg na wigilię Cel 3: 65 kg na walentynki Cel 4: 60 kg do 12.07.2013 , tj. 3-cie ur. synka http://trudniej-znaczy-lepiej.blogspot.com/ |
2012-03-15, 15:45 | #37 |
<3 <3 <3
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 8 332
|
Dot.: Plan -10 kg w 8 tygodni i pozbycie się kompulsów
|
2012-03-16, 08:51 | #38 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 77
|
Dot.: Plan -10 kg w 8 tygodni i pozbycie się kompulsów
Możecie wieszać na mnie psy, że znów kombinuję....
Wiem już jednak, że węglodowany nie sa dla mnie. Nawet te złożone. Jestem od nich uzależniona. Sądzę, że dieta South Beach pozwoli mi oczyścić organizm rozpaczliwie domagający się skrobii i cukru.Poza tym pierwsze 2 tygodnie powodują dość szybki spadek wagi, który jest mi koniecznie potrzebny by poczuć się lepiej we własnej skórze!
__________________
81,7...start 18.10.2012->60kg wygram z kompulsami! Cel 1: 75 kg do 31.11 Cel 2: 70 kg na wigilię Cel 3: 65 kg na walentynki Cel 4: 60 kg do 12.07.2013 , tj. 3-cie ur. synka http://trudniej-znaczy-lepiej.blogspot.com/ |
2012-03-16, 10:20 | #39 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 34 671
|
Dot.: Plan -10 kg w 8 tygodni i pozbycie się kompulsów
na cellulit CLA pdobono działa
kochana psychicznie sie nie mecz masz ochote na wegle zjedz sobie garsc paluszkow trudno a pozniej idz do pracy zamiast jechac autobusem. i jakos to bedzie. jak idzie czytanie ksiazki??
__________________
mał(a)żonka
|
2012-03-16, 20:58 | #40 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 77
|
Dot.: Plan -10 kg w 8 tygodni i pozbycie się kompulsów
wiesz..sądzę, że to ograniczenie węgli na 2 tyg. pomoże mi. jestem przekonana!
jak będzie bardzo ciężko ,zjem coś węglowego. problem w tym, ze ja nie umiem zjeść garści. zjadłabym od razu całą paczkę. Własnie w książce np. 2 "chcesz schudnąć ale nie możesz przestać jeść" polecają jedzenie posiłków białkowo warzywnych, bo nie podwyższają IG. nie podchodzę do tych 2 tyg. 1 fazy SB jak do męki tylko jak do prawdziwej uczty złożonej ze zdrowych rzeczy, która pomoże mi poczuć się lżej. Po 1 dniu czuję się super, ale pozwalam sobie na kawkę, i tak kofeina jest w TM...Do pracy na piechotę powiadasz? najpierw młody do żłobka a potem ze żłobka dpo pracy daje razem 25 km. Zeszłoby mi pewnie z 5 godzin:P ---------- Dopisano o 21:53 ---------- Poprzedni post napisano o 21:51 ---------- poza tym z facetem jakoś mrożnie..powiedział, ze kocha, ale nie tak jak dawniej i ja to widzę...jestem już spokojniejsza, hormony chyba powoli schodzą..może wraz z nimi zejdzie cellulit. a małżowi jeszcze pokażę. nie będę się tak nim przejmować. skupiam się teraz na sobie! nauka, trochę ćwiczeń i jedzenie bez obsesji. MUSI się udać! ---------- Dopisano o 21:58 ---------- Poprzedni post napisano o 21:53 ----------
__________________
81,7...start 18.10.2012->60kg wygram z kompulsami! Cel 1: 75 kg do 31.11 Cel 2: 70 kg na wigilię Cel 3: 65 kg na walentynki Cel 4: 60 kg do 12.07.2013 , tj. 3-cie ur. synka http://trudniej-znaczy-lepiej.blogspot.com/ |
2012-03-17, 12:32 | #41 |
Przyczajenie
|
Dot.: Plan -10 kg w 8 tygodni i pozbycie się kompulsów
Ja schudłam 8 kg w 2,5 miesiąca. Przeszłam tylko fazę uderzeniową Dukana (10 dni na samym białku- w tym czasie 5 kg mniej) później stwierdziłam, że brakuje mi warzyw i już nie mogłam wytrzymać. Po tym czasie zmieniłam dietę, nie jadłam zupełnie nic smażonego (chyba że lekko wysmarowałam ręcznikiem papierowym patelnię oliwą), do tego mleko 0 %, żadnego cukru (tylko słodzik do wszystkiego, np do budyniu czekoladowego też, można kupić słodzik który wygląda jak cukier, tylko że jest słodszy i nie ma tyle kalorii), żadnego białego pieczywa, jedynie razowy, do picia woda, żadnych ziemniaków, ewentualnie w zupie ze 3 małe ziemniaczki, makaronu też dosłownie mała garść, żadnych słodyczy (kupowałam jedynie takie wafelki dla cukrzyków cytrynowe, bo lubię je a stwierdziłam że nie są tuczące- chociaż nie mają mało kalorii :P ale ciężko wytrzymać bez słodkiego. Oszukiwałam zwykle organizm colą light albo zero. Natomiast nie piłam żadnych soków owocowych, napojów typu cola, sprite, jogurtów z owocami, nie używałam masła, majonezu zwykłego (bomba kalorii!) i ketchup tak samo! Musztarda i chrzan są OK! A i robiłam sobie często sos czosnkowy bo go lubię, a można go zrobić z samego jogutu naturalnego. A do tej zmiany diety- ćwiczenia! Przez 2 miesiące chodziłam 2 razy w tygodniu po 2 godziny na siłownię. Muszę Wam powiedzieć, że czułam się świetnie, miałam energię i chęci do wszystkiego, lepszy humor a efekty były niesamowite. Wszyscy mi prawili komplementy, że ładnie wyglądam i co zrobiłam że mam taki płaski brzuch. Najtrudniej się wybrać na siłownię. Do tego trzeba znaleźć fajną siłownię gdzie trener będzie się przykładał do pracy i Wam pomagał. Ja chodziłam na siłownię w moim mieście. Była mała, mało sprzętów dosyć tłoczno, ale trener patrzył się na każdego i poprawiał "wyprostuj się, wciągnij brzuch, tyłek bardziej wypnij, napnij mięśnie!" i każdy się starał i chciało mi się tam chodzić. Po 2 miesiącach kupiłam na Grouponie karnet na siłownię koło mojej uczelni, miałam na nią chodzić po zajęciach. Poszłam kilka razy i zrezygnowałam. Była większa, ale połowy sprzętów nie wiedziałam nawet jak obsługiwać, a trener.. Albo go nie było, albo siedział ze swoją plastikową panną na kanapie koło wyjścia, albo wychodził sobie na dwór i z kumplami rozmawiał. Taki z niego był pożytek. Także, jeśli któraś chciałaby schudnąć to siłownia do diety jest konieczna, ale trzeba trafić na dobrą, żeby Wam się tam spodobało, gdzie będą fajni ludzie i aż będzie się chciało chodzić. Jeśli ktoś nie jest sportowcem, to trudno mu się zmusić żeby ćwiczyć. Zwłaszcza jeśli wraca się z pracy i już się usiądzie na kanapie z herbatą, to w ogóle wstać i iść na siłownię- masakra. Nie można się do tego zmusić. Ja od jakiegoś czasu znowu próbuję się zmusić, ale pracuję daleko od domu i jak kończę pracę o 16, do domu wracam o 18 to już mi się strasznie nie chce wychodzić, wolę iść posiedzieć z chłopakiem gdzieś, poodpoczywać. Ale mus to mus! Trzeba się wziąć za siebie, żeby w wakacje być najlepszą laską na plaży i żeby facetowi wzrok na boki nie uciekał Więc lecę na siłownię! Pozdrawiam!
|
2012-03-19, 08:06 | #42 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 77
|
Dot.: Plan -10 kg w 8 tygodni i pozbycie się kompulsów
dziś rozpoczął się 4 dzień mojej SB. Czuję się dużo lżej. Wiem, że w 2 fazie spada wolniej, ale to nic. jest smacznie, zdrowo..Staram się nie podhodzić jak do diety tylko do stylu życia..na razie na fitness niet, bo kasy brak, ale za to spacerki uskuteczniam. Czas zacząc robić chociąż to 8 min. ABS...
__________________
81,7...start 18.10.2012->60kg wygram z kompulsami! Cel 1: 75 kg do 31.11 Cel 2: 70 kg na wigilię Cel 3: 65 kg na walentynki Cel 4: 60 kg do 12.07.2013 , tj. 3-cie ur. synka http://trudniej-znaczy-lepiej.blogspot.com/ |
2012-03-23, 05:07 | #43 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 77
|
Dot.: Plan -10 kg w 8 tygodni i pozbycie się kompulsów
po tyg. 1 fazy 76,9. Oklasky! nie mam ataków na węglę! juhu!
__________________
81,7...start 18.10.2012->60kg wygram z kompulsami! Cel 1: 75 kg do 31.11 Cel 2: 70 kg na wigilię Cel 3: 65 kg na walentynki Cel 4: 60 kg do 12.07.2013 , tj. 3-cie ur. synka http://trudniej-znaczy-lepiej.blogspot.com/ |
2012-04-03, 10:24 | #44 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 77
|
Dot.: Plan -10 kg w 8 tygodni i pozbycie się kompulsów
no dobra zawaliłam kilka razy, ale juz wróciłam do 2 fazy SB i jaadę dalej! za kilka dni wracam na fitness
__________________
81,7...start 18.10.2012->60kg wygram z kompulsami! Cel 1: 75 kg do 31.11 Cel 2: 70 kg na wigilię Cel 3: 65 kg na walentynki Cel 4: 60 kg do 12.07.2013 , tj. 3-cie ur. synka http://trudniej-znaczy-lepiej.blogspot.com/ |
Nowe wątki na forum Forum Recenzentek Therm Line |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:01.