Zmiana swojego życia - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2019-05-19, 15:40   #1
blackanthem
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 3

Zmiana swojego życia


Słowem wstępu - jestem już dojrzałą dziewczyną, w tym roku przekroczę magiczny próg. 30 lat. Co mnie boli, to fakt, że moje życie jest monotonne. Mam już w miarę ustabilizowaną sytuację zawodową, jestem po 2 kierunkach studiów. Ostatnie kilka lat mojego życia określiłabym jako stagnację. Bardzo przeżywałam rozstanie z facetem, który był miłością mojego życia, i myślę że dalej jest, chociaż już nigdy nie będziemy razem. Nie pokochałam od tego czasu nikogo innego i wiem, że żaden facet nie będzie taki jak on, nikogo nie będę w stanie pokochać tak jak jego i choć długo to przepracowywałam, podjęłam decyzję, że nie chcę żadnych kontaktów z facetami. Nie umiem się z niego wyleczyć i proszę nie proponujcie mi psychologa, bo sama nim jestem. Zastanawiam się co zrobić żeby zaczęło się coś dziać w moim życiu. Żyję jak robot. Praca, potem szybko obiad i sen. Czuję się jak taki trybik w maszynie do wyrabiania targetów. Ostatnio zastanawiam się nad wyprowadzką gdzieś nad morze. Nie wiem tylko czy to coś pomoże. Czy waszym zdaniem wyjazd prawie 400 km od obecnego miejsca zamieszkania to dobry pomysł dla kobiety w moim wieku?
blackanthem jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-05-19, 17:05   #2
skara
Zakorzenienie
 
Avatar skara
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Hiszpania
Wiadomości: 5 074
Dot.: Zmiana swojego życia

Psycholog też może potrzebować pomocy. A co do przeprowadzki, to czy to nie będzie zwykła ucieczka?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
skara jest teraz online Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-05-19, 17:11   #3
blackanthem
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 3
Dot.: Zmiana swojego życia

Właśnie tak to chcę potraktować, jak świadomą ucieczkę.
blackanthem jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-05-19, 17:17   #4
Vilgefortz
Raczkowanie
 
Avatar Vilgefortz
 
Zarejestrowany: 2019-05
Lokalizacja: Haute Silésie
Wiadomości: 266
Dot.: Zmiana swojego życia

Cytat:
Napisane przez blackanthem Pokaż wiadomość
Właśnie tak to chcę potraktować, jak świadomą ucieczkę.
"Spalony mosty to najlepszy w życiu start", coś w tym jest, ale co tam będziesz robiła ? Masz jakiś plan, czy tylko zwykła ucieczka przed przeszłością?
__________________
Pomyliłeś niebo z gwiazdami odbitymi nocą na powierzchni stawu.
Vilgefortz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-05-19, 17:19   #5
dekko27
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 531
Dot.: Zmiana swojego życia

Cytat:
Napisane przez blackanthem Pokaż wiadomość
Słowem wstępu - jestem już dojrzałą dziewczyną, w tym roku przekroczę magiczny próg. 30 lat. Co mnie boli, to fakt, że moje życie jest monotonne. Mam już w miarę ustabilizowaną sytuację zawodową, jestem po 2 kierunkach studiów. Ostatnie kilka lat mojego życia określiłabym jako stagnację. Bardzo przeżywałam rozstanie z facetem, który był miłością mojego życia, i myślę że dalej jest, chociaż już nigdy nie będziemy razem. Nie pokochałam od tego czasu nikogo innego i wiem, że żaden facet nie będzie taki jak on, nikogo nie będę w stanie pokochać tak jak jego i choć długo to przepracowywałam, podjęłam decyzję, że nie chcę żadnych kontaktów z facetami. Nie umiem się z niego wyleczyć i proszę nie proponujcie mi psychologa, bo sama nim jestem. Zastanawiam się co zrobić żeby zaczęło się coś dziać w moim życiu. Żyję jak robot. Praca, potem szybko obiad i sen. Czuję się jak taki trybik w maszynie do wyrabiania targetów. Ostatnio zastanawiam się nad wyprowadzką gdzieś nad morze. Nie wiem tylko czy to coś pomoże. Czy waszym zdaniem wyjazd prawie 400 km od obecnego miejsca zamieszkania to dobry pomysł dla kobiety w moim wieku?
Tzn. w jakim wieku? Osoba mloda,.bez zobowiazan zawsze może się wyprowadzić. Nie chcesz zadnych kontaktow czy nie chcesz związku?
To, ze jesteś psychologiem nie znaczy,ze masz nie poszukać nikogo. Samej sobie najtrudniej pomoc i spojrzeć na swoje zycie z dystansem,.
Jak dla mnie najważniejsze jest poukladac sobie w glowie, a nie uciekać w inne miejsce, ale ja mam takie doświadczenie.
Mysle,że mimo wszystko warto isc do kolegi po fachu.
dekko27 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-05-19, 17:40   #6
blackanthem
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 3
Dot.: Zmiana swojego życia

Co tam będę robiła? Na pewno muszę znaleźć pracę Pewnie będę prowadziła takie życie jak teraz.

Psychologiem jestem tylko z wykształcenia, pracuję w pokrewnej branży ale nie jestem psychologiem praktykującym
Nie chcę ani relacji ani związków, a otoczenie chcę zmienić, żeby spróbować życia w innym miejscu i też zapełnić jakoś tą pustkę. Myślę, że częstsze obcowanie z naturą wyjdzie mi na dobre.
blackanthem jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-05-19, 17:49   #7
Vilgefortz
Raczkowanie
 
Avatar Vilgefortz
 
Zarejestrowany: 2019-05
Lokalizacja: Haute Silésie
Wiadomości: 266
Dot.: Zmiana swojego życia

To nic tylko wyruszaj w drogę. Samotność uszlachetnia, a obcowanie z naturą jest całkiem fajne, a jeszcze fajniejsze gdy się ma pracę przy kompie.
__________________
Pomyliłeś niebo z gwiazdami odbitymi nocą na powierzchni stawu.
Vilgefortz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2019-05-19, 20:21   #8
Azhaar
Zadomowienie
 
Avatar Azhaar
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 521
Dot.: Zmiana swojego życia

Cytat:
Napisane przez blackanthem Pokaż wiadomość
Co tam będę robiła? Na pewno muszę znaleźć pracę Pewnie będę prowadziła takie życie jak teraz.
No to bardzo dużo się zmieni

To znaczy jak chcesz to się przeprowadzaj, to nic złego oczywiście, ale poczatkowa ekscytacja nowym miejscem kiedyś minie, pewnie szybciej niż myślisz, i znowu będziesz miała to samo życie pełne rutyny.

No chyba, ze to nowe miasto ma dawać Ci jakieś nowe możliwości w życiu, towarzyskim czy zawodowym, bo np. teraz mieszkasz w jakiejś wsi z paroma ulicami, ale nie poruszasz tego aspektu, więc tego nie uwzględniam.

Co do byłego związku, jeżeli musisz uciekać 400km by o nim zapomniec, to coś jest nie halo i powinnaś iść do specjalisty. Zwłaszcza, że nie piszesz, że musisz utrzymywać z nim jakiś kontakt i że go widujesz na co dzień.

Więc generalnie, nieprzepracowane rozstanie => zdecydowanie specjalista.

A co do rutyny, to cóż, musisz ją jakaś przełamać. Może jakieś hobby? Nic o tym nie piszesz. Nie chcę tutaj pisać jakiegoś bełkotu o potrzebie posiadania wielkich pasji, ale niektorym to pomaga i jakoś napędza w życiu. Niektórzy idą nawet w sporty ekstremalne, bo właśnie daje im to adrenalinę, której nie mają siedząc codziennie przy kompie robiąc tabelki w Excelu. Ale to tylko przykład, bo opcji może być multum.

Ale wiesz, generalnie nikt Ci nie powie, co Ci na 100% pomoże. Być może ta przeprowadzka faktycznie da Ci jakiegoś życiowego kopa. I ja nie mówię, że masz się nie przeprowadzać, tylko po prostu wydaje mi sie, ze to taki doraźny środek na chwilę, bo bardzo szybko znowu wróci rutyna codzienności i co wtedy? Oczywiście można się przeprowadzać co parę miesięcy, znowu - to nic złego, każdy ma swój sposób na zycie, ale czy Tobie akurat by to odpowiadało?

---------- Dopisano o 21:21 ---------- Poprzedni post napisano o 21:17 ----------

Cytat:
Napisane przez Vilgefortz Pokaż wiadomość
To nic tylko wyruszaj w drogę. Samotność uszlachetnia, a obcowanie z naturą jest całkiem fajne, a jeszcze fajniejsze gdy się ma pracę przy kompie.
Ale obcować z naturą mozna prawie wszędzie.
Mieszkam w Warszawie i nawet można bardzo łatwo spędzić cały dzień w pobliskich lasach.
Nie mowiąc o tym, że można ruszyć tyłek i na weekend pojechac gdzieś dalej. Ja uwielbiam góry i jeżdże tam zazwyczaj raz w miesiącu, czasami nawet częściej, chociaż to połowa Polski do przejechania. Ale kierunków na obcowanie z naturą jest mnóstwo w znacznie bliższej odległości. Nie wiem, gdzie Autorka mieszka, ale nie wierzę, że nie ma absolutnie żadnej opcji obcować z naturą No chyba, że ona chciałaby tak codziennie po parę godzin....

Edytowane przez Azhaar
Czas edycji: 2019-05-19 o 20:25
Azhaar jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-05-19, 20:40   #9
januszpolak
Zakorzenienie
 
Avatar januszpolak
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 3 503
Dot.: Zmiana swojego życia

Cytat:
Napisane przez Azhaar Pokaż wiadomość
Ale obcować z naturą mozna prawie wszędzie.
Mieszkam w Warszawie i nawet można bardzo łatwo spędzić cały dzień w pobliskich lasach.
Nie mowiąc o tym, że można ruszyć tyłek i na weekend pojechac gdzieś dalej. Ja uwielbiam góry i jeżdże tam zazwyczaj raz w miesiącu, czasami nawet częściej, chociaż to połowa Polski do przejechania.
Ale kierunków na obcowanie z naturą jest mnóstwo w znacznie bliższej odległości. Nie wiem, gdzie Autorka mieszka, ale nie wierzę, że nie ma absolutnie żadnej opcji obcować z naturą No chyba, że ona chciałaby tak codziennie po parę godzin....
Nie zgadzam się z tym. Mieszkam w takim miejscu, gdzie bez samochodu nie ma mowy o obcowaniu z naturą, chyba że z odgłosami ulicy w tle i pół-obumarłymi, poszarzałymi roślinkami. O zbiorniku wodnym czy łące zapomnij. Nie każdy chce się tłuc pociągami, pakować walizki byle spędzić 2 dni z dala od domu, szczególnie jeśli jest się osobą zapracowaną i chce się te 2 dni odpocząć, a nie mieć kolejne obowiązki. Teraz przeprowadzam się, aby mieć naturę w zasięgu kilkudziesięciu minutowego spaceru, uważam, że taka przeprowadzka może dużo zmienić. Chociaż ja jestem zadowolona generalnie ze swojego życia tutaj, to jednak uważam, że kompletny brak obcowania z naturą potrafi przytłoczyć.
januszpolak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-05-20, 01:41   #10
skara
Zakorzenienie
 
Avatar skara
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Hiszpania
Wiadomości: 5 074
Dot.: Zmiana swojego życia

Dla mnie też wyjazdy w weekend to żadne obcowanie z naturą. Ja chcę po prostu z domu wyjść piechotą na spacer, a nie tłuc się 2 godziny z trzema przesiadkami nad brudne Zegrze. Według mnie Warszawa ma bardzo mało do zaoferowania pod względem natury. Zawsze mi to dokuczało kiedy tam mieszkałam. Ale z drugiej strony większość dużych miast tak ma, albo mieszkasz blisko centrum albo blisko natury.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
skara jest teraz online Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-05-20, 06:12   #11
Mijanou
Wizażowy Kot Igor
 
Avatar Mijanou
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 529
Dot.: Zmiana swojego życia

Akurat ja mam szczeście łączyć obie opcje- blisko centrum a na terenie parku krajobrazowego

Swoją drogą, Autorko, ja bym jednak zwróciła się o pomoc do specjalisty. Mówię to jako praktykujący psycholog kliniczny. My też jesteśmy ludźmi ( z wszystkimi wadami, zaletami, małostkami i błędami), żyjącymi i czującymi a najtrudniej pomóc sobie samej. Żaden dyshonor i żaden wstyd. Mi się zdarzało korzystać z usług psychiatry w pewnym okresie mojego zycia i wcale nie uważam, by w czymkolwiek umniejszało to mojej wiedzy i profesjonalizmowi. Nie namawiam ale pomyśl nad tym.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know?



Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209


Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw

No pasaran!
mikroREKLAMA
Spełnione marzenia
Pragniesz szybkiej i radykalnej zmiany? Najwyższa światowa klasa włosów dziewiczych. Najlepsze z natury,.

Ta reklama pokazywana jest pod 17 529 postami tego użytkownika na forum. Jak założyć taką reklamę? (klik!)
Mijanou jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-05-20, 06:43   #12
puchaty71
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 750
Dot.: Zmiana swojego życia

To, co na pewno robić będziesz do końca życia, niezależnie od tego gdzie będziesz mieszkać, jaką pracę będziesz mieć i czy będzie w Twoim życiu ktoś drugi, to oddychanie, jedzenie, wydalanie, spanie, śmianie się i płakanie, przeglądanie netu, kupowanie ciuchów, spacerowanie, tęsknienie za wypełnieniem pustki, "manie" wszystkiego dość, chorowanie i zdrowienie, itd... Zajmij się tym. Po prostu zajmij się tym, co akurat robisz. Daj temu uwagę. Nie spotka Cię w życiu nic więcej (ani mniej).
__________________
Takie tam moje oszopeny.
puchaty71 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-05-20, 10:30   #13
PoPoo
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 1 198
Dot.: Zmiana swojego życia

Co z tego ze jesteś psychologiem? Przecież sama sobie terapii nie przeprowadzisz
PoPoo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-05-20, 14:34   #14
mariamalaria
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 4 900
Dot.: Zmiana swojego życia

4
Cytat:
Napisane przez blackanthem Pokaż wiadomość
Słowem wstępu - jestem już dojrzałą dziewczyną, w tym roku przekroczę magiczny próg. 30 lat. Co mnie boli, to fakt, że moje życie jest monotonne. Mam już w miarę ustabilizowaną sytuację zawodową, jestem po 2 kierunkach studiów. Ostatnie kilka lat mojego życia określiłabym jako stagnację. Bardzo przeżywałam rozstanie z facetem, który był miłością mojego życia, i myślę że dalej jest, chociaż już nigdy nie będziemy razem. Nie pokochałam od tego czasu nikogo innego i wiem, że żaden facet nie będzie taki jak on, nikogo nie będę w stanie pokochać tak jak jego i choć długo to przepracowywałam, podjęłam decyzję, że nie chcę żadnych kontaktów z facetami. Nie umiem się z niego wyleczyć i proszę nie proponujcie mi psychologa, bo sama nim jestem. Zastanawiam się co zrobić żeby zaczęło się coś dziać w moim życiu. Żyję jak robot. Praca, potem szybko obiad i sen. Czuję się jak taki trybik w maszynie do wyrabiania targetów. Ostatnio zastanawiam się nad wyprowadzką gdzieś nad morze. Nie wiem tylko czy to coś pomoże. Czy waszym zdaniem wyjazd prawie 400 km od obecnego miejsca zamieszkania to dobry pomysł dla kobiety w moim wieku?
Czy jeśli boli cię ząb, to przestanie Cię boleć, bo się przeniosłaś
nad morze?

Edytowane przez mariamalaria
Czas edycji: 2019-05-20 o 14:35
mariamalaria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-05-20, 19:50   #15
d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 7 596
Dot.: Zmiana swojego życia

Cytat:
Napisane przez mariamalaria Pokaż wiadomość
4

Czy jeśli boli cię ząb, to przestanie Cię boleć, bo się przeniosłaś
nad morze?
W ładnym otoczeniu łatwiej znosi się trud życia
d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-05-20, 20:07   #16
Mad_Max
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 1 844
Dot.: Zmiana swojego życia

Cytat:
Napisane przez blackanthem Pokaż wiadomość
Nie pokochałam od tego czasu nikogo innego i wiem, że żaden facet nie będzie taki jak on, nikogo nie będę w stanie pokochać tak jak jego i choć długo to przepracowywałam, podjęłam decyzję, że nie chcę żadnych kontaktów z facetami.



30 lat na karku, a wciąż nie wiesz, że pierwsza miłość jest inna od drugiej, a druga nie jest taka jak trzecia. I każda jest wyjątkowa. Echh, ręce opadają.
Mad_Max jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-05-21, 14:29   #17
Lukrovana
Raczkowanie
 
Avatar Lukrovana
 
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 127
Dot.: Zmiana swojego życia

A nie myslalas o tym, żeby znalezc sobie jakas pasje i wkrecic sie w towrzystwo ludzi ja podzielajacych? Często takie hobby jest doskonala odskocznia od monotonii zycia i pracy.
Lukrovana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-05-21 15:29:28


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:00.