2011-07-20, 22:29 | #3631 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 4 461
|
Dot.: spirala-co i jak
Cytat:
|
|
2011-07-21, 08:00 | #3632 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 823
|
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy
Cytat:
u nas sytuacja jest taka, że TŻ jest zdecydowany na wazektomię, przy czym u nas można to zrobić od osiągnięcia pewnego wieku. TŻtowi brakuje do niego 1,5 roku uważam w sumie, że powinno się zezwalać na sterylizację/wazektomię w tak beznadziejnych przypadkach, jak my czyli kiedy praktycznie żadna antykoncepcja nie pasuje. No, 1,5 roku to jednak sporo czasu i nie wyobrażam sobie jechania przez ten czas na samych gumkach. W sierpniu będę w PL to przejdę się do mojej lekarki i opiszę moją sytuację, może ona cos poradzi. DuzaMala, ja z kolei czytałam o minipigułkach i wszędzie widzę, że występują ciągle plamienia/krwawienia... czyli wyjęcie spirali i przejście na minipigułki to trochę jak z deszczu pod rynnę, choć wiadomo, że każdy organizm jest inny i reaguje inaczej. ja też nie uważam, żeby brak badań hormonalncyh to była jakaś wielka zbrodnia lekarza przed wypisaniem tabletek (w PL moja pani doktor wysłała mnie jedynie na ALAT itp.) - jednak często spotykałam się (m.in. właśnie na wizażu) z taką właśnie opinią. |
|
2011-07-21, 19:18 | #3633 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 39
|
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy
manymanyways, ja przed ciążą cały czas brałam pigułki. 4 lata temu odstawiłam je i nie mogłam sobie przez pół roku poradzić z rozregulowanym organizmem. Mój okres trwał 3 dni i przypominał leciutkie plamienie, nawet mniejsze niż po zalożeniu spirali. Trafiłam do dobrego lekarza i ten "uzdrowił" mnie zwykłym castagnusem. Inni ładowali we mnie hormony. Boję się powtórki sytuacji i dlatego chcę ucieć przed tym.Druga sprawa, to to,że moja teściowa miała raka piersi i pierwsze, co jej się zapytali na onkoligii, to czy brała doustną antykoncepcję i hormony przy przekwicie. Brała. A we mnie jakaś lampka ostrzegawcza się zapaliła, chociaż nigdy nic nie miałam przeciwko tabletkom anty. Kurcze, XXI wiek, a my mamy tak malutki wybór środków bezhormonalnych.
Nikt mi nie odpowiedział, kiedy wyjmuję się spiralę ? Co do badań przed wypisaniem recepty. Nie uważam i ja tego za coś złego. Gdy któraś pigułka mi nie podchodziła, poprostu miałam zmieniany lek. A nawet robiąc bad. poziomu hormonów, wynik za jakiś czas może ulec zmianie, więc na jedno wychodzi. |
2011-07-22, 07:34 | #3634 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 823
|
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy
DuzaMala, mi wyjmowali pod sam koniec okresu, ale wiadomo, że u mnie była to sytuacja krytyczna i wyjęliby mi pewnie w jakikolwiek dzień cyklu. Myślę, że można wyjąć kiedy się chce - z załoeniem spirali też się poleca, żeby w czasie okresu, ale przecież nie zawsze np. lekarz przyjmuje gdy akurat ma się okres, albo zarejestrujesz się i okres się przesunie, albo coś - i też sie spirale wtedy zakłada. Wyjmowanie bolało, ale trwało krócej niż zakładanie także nie ma się czego bać .
Oho, czyli chyba jednak jest uzasadnione bać się hormonow, jeśli ma się coś z piersiami... u mnie to niby nieszkodliwy gr.włókniak, ale wiadomo, czy nie zachce mu się zezłośliwieć? Lepiej dmuchać na zimne. a w ogóle dziewczyny, to będąc na tych antybiotykach (które strasznie mnie zmulają i mam ciągle mdlości), zachorowałam! przyplątało się jakieś grypsko. Mam zawalony nos i goraczkę, dziennie jakieś 10 tabletek teraz przyjmuję. Najgorzej te antybiotyki, muszę je brać z jedzeniem, a na jedzenie praktycznie nie mogę patrzeć. Fajnie jest |
2011-07-24, 16:15 | #3635 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 17
|
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy
Cześć Dziewczyny!
Właśnie mija mi 4 miesiące od założenia wkładki. Wszystko jest niby ok, plamienia od czasu do czasu mnie wkurzają,ale to do przeżycia jest Mam takie pytanko, bo z reguły przy spirali krwawienia są bardziej obfite, a czy którejś z was zdarzyło się,że krwawienia stały się bardzo skąpe? Na tyle,że nie muszę używać podpasek, w zupełności wystarczą wkładki. Co wy na to? Nigdy nie miałam jakiś wybitnie obfitych @ ani dziwnych a teraz tak dziwnie jest. Lekarz powiedział,że bardzo rzadko,ale się zdarza... |
2011-07-24, 19:37 | #3636 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy
Cytat:
bo jesli miedzianke to na Twoim miejscu zrobilabym test ciązowy
__________________
Panna Żelazny Zad wizażuję sobie https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=343695 ZAPRASZAM https://wizaz.pl/Mikroreklama jestem zbyt za✂✂✂ista żeby ociekac za✂✂✂istością, to za✂✂✂istość ocieka mną |
|
2011-07-24, 21:15 | #3637 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy
Cytat:
Ja na miedziance mam skapsze miesiaczki niz mialam wczesniej, a nie mialam obfitych tylko normalne, a teraz mniej ze mnie leci, ale tak zebym nie musiala uzywac podpasek to nie mam, jednak podpaska czy tampon musi byc normalnie no i miesiaczki sa calkowicie bezbolesne, teraz przy miesiaczce mialam tak ze np 1 dzien i 1 noc nic ze mnie nie lecialo a nastepnego dnia znowu polecialo, czyli mialam takie przerwy Jesli masz miedzianke to mysle ze to nie jest nic zlego, widocznie tak reaguje organizm na ta wkladke tak jak u mnie tylko nie az tak skapo bo jednak @ jest, ale troche dziwne ze az tak skapo leci ze wkladka wystarczy.... A jesli masz Mirene to jest to prawidlowe bo przy Mirenie mozna nie miec wogole krwawien Jesli gin mowi ze sie zdaza to ja bym mu wierzyla Edytowane przez buziaczekk Czas edycji: 2011-07-24 o 21:24 |
|
2011-07-25, 11:13 | #3638 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: WA-WA
Wiadomości: 103
|
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy
Hej troche mnie tu nie było, ale to chyba dlatego, że wszytsko było dobrze ze spiralą
Moja miedzianka była we mnie 2 lata. To była moja 2 spirala, pierwsza sie przesunęła. Z tą też było niby wszytsko w porządku tzn. siedziała sobie w środku i nikomu nie zawadzała, do momentu USG które sobie robiłam tydzień temu. USG robiłam u innego lekarza niz ten który mi spirale zakładał i kontrolował. Na USG okazało się że spirala jest wysunięta już do tego stopnia, że generalnie mnie nie zabezpiecza, oddalona od dna macicy ponad 11 mm . Okazuję się że mam taką budowę ciała że żadna spirala mi się nie utrzyma, nie mam jakiegoś zgięcia, macica i szyjka są proste i spirala nie ma sie jak zahaczyć. Dzis moja 2 spirala wylądowała w śmieciach. Moja pryzgoda ze spirala sie kończy, ale mogę z czystym sumieniem polecić spirale wszystkim kobietom które chcą mieć spokojną głowę i udane życie seksualne. Owszem są plamienia, może troche obfitsze miesiączki , ale komfort psychiczny nie do opisania a u mnie dzięki komfortowi wzrosło tez libido, bo poziom stresu opadł. Jak dla mnie były same pozytywy. Wyjęcie spirali mnie nie smuci, bo jestem na nowej ścieżce życiowej i planuję kolejne dziecko
__________________
ŻYCIE zaczyna się po 30-tce.....................; ) |
2011-07-25, 21:51 | #3639 |
Rozeznanie
|
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy
DuzaMala ja miałam wyciąganą w 2 lub 3 dniu miesiączki, bałam się okrutnie bólu, ale nie bolało nic i trwało chwilkę, w odróżnieniu od "montażu"... Ja nadal czekam na GyneFix w Polsce i chyba dopiero wtedy znowu się zdecyduję na wkładkę.
__________________
"Lata człowieka zaczynamy liczyć dopiero wtedy, kiedy w jego życiu nie liczy się nic prócz lat" Emerson |
2011-07-26, 11:04 | #3640 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 934
|
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy
Zastanawiam sie jak to jest, ze w Polsce maja ja wprowadzic dopiero a w UK juz wycofali bo sie nie sprawdzala...
|
2011-07-26, 11:34 | #3641 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 9 850
|
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy
|
2011-07-26, 12:02 | #3642 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 934
|
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy
[1=12b24d2a455c078f5629813 f5df538e108ef39c5_6556ae3 ede293;28360095]co mialas na mysli na mysli piszac "ze sie nie sprawdzala"?[/QUOTE]
Rok temu zastanawiajac sie nad spirala bezchormanalna jaka chcialabym miec natrafilam w necie wlasnie na forum, gdzie dziewczyny bardzo pochlebnie wypowiadaly sie Gynefix. Do tego podane byly namiary na Pania doktor, ktora okazalo sie przyjmuje w Londynie w jednym ze szpitali i specjalizuje sie w zakladaniu tej wlasnie spirali. Zadzwonilam wiec do niej. (Tutaj bardzo czesto praktykowane sa konsultacje telefoniczne, traktowane sa jako swego rodzaju wizyty). Pani doktor wytlumaczyla mi, ze juz tej spirali nie zakladaja gabinetach, gdyz doswiadczenie pokazalo, ze nie byla najlepsza i na przestrzeni lat pojawilo sie wiele innych lepszych od niej. Pozniej zapisalam sie do kliniki gineklogicznej na wizyte w sprawie spirali i rozmawialam z inna doktorowa, ktora potwierdzila zdanie tej pierwszej zupelnie nie wiedzac, ze juz na ten temat rozmawialam z kims wczesniej. |
2011-07-26, 12:20 | #3643 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 9 850
|
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy
Cytat:
tylko prosze nie bierz moich pytan jako czepialstwa- po prostu interesuje mnie temat jako ze jestem od kwietnia nosicielka gynefix |
|
2011-07-26, 12:55 | #3644 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 934
|
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy
[1=12b24d2a455c078f5629813 f5df538e108ef39c5_6556ae3 ede293;28361336]a mozesz podac o jakie inne spiralki chodzilo? co to znaczy ze nie jest najlepsza? i jakie nowe lepsze?
tylko prosze nie bierz moich pytan jako czepialstwa- po prostu interesuje mnie temat jako ze jestem od kwietnia nosicielka gynefix[/QUOTE] W pelni rozumiem Twoje zainteresowanie bo sama bylam taka sama W koncu zalozyli mi T - Safe, innych nazw nie pamietam w tej chwili. Ostatecznie po 3 miesiacach wyjelam i chyba juz nie wroce do tego rodzaju antykoncepcji. |
2011-07-26, 13:27 | #3645 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 9 850
|
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy
Cytat:
w porownaniu z innymi rodzajami iud, gf niesie najwieksze ryzyko przebicia scianki, bo jest w niej kotwiczona, dlatego tez jest niewielu lekarzy ktorzy ja zakladaja W NL spiralke zaklada lekarz domowy, a gynefix- tylko w szpitalu. mozesz powiedziec dlaczego wyjelas? |
|
2011-07-26, 13:47 | #3646 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 934
|
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy
[1=12b24d2a455c078f5629813 f5df538e108ef39c5_6556ae3 ede293;28363079]gynefix jest wycofywana z UK bo bylo kilka przypadkow przebicia scianki macicy.... ale lekarze niechetnie widac przynaja sie do bledow
w porownaniu z innymi rodzajami iud, gf niesie najwieksze ryzyko przebicia scianki, bo jest w niej kotwiczona, dlatego tez jest niewielu lekarzy ktorzy ja zakladaja W NL spiralke zaklada lekarz domowy, a gynefix- tylko w szpitalu. mozesz powiedziec dlaczego wyjelas?[/QUOTE] Doktor, ktory mi ja zakladal mial duzo lat praktyki, mialam znieczulenie miejscowe, i w sumie sam zabieg nie bola mnie szczegolnie. Wyjecie rowniez przebieglo bez wiekszych problemow i powiklan. Wyjelam bo chyba jako jedyna kobieta na swiecie, przynajmniej z tego co czytalam, nie mialam kompletnei ochoty na seks. Wszystko bylo w porzadku, nie czulam obecnosci spirali, ale widocznie cos bylo nie tak w mojej glowie... |
2011-07-26, 14:17 | #3647 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 9 850
|
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy
Cytat:
|
|
2011-07-26, 14:23 | #3648 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 934
|
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy
[1=12b24d2a455c078f5629813 f5df538e108ef39c5_6556ae3 ede293;28364208]oo kurcze.. to naprawde wyjatkowym przypadkiem jestes [/QUOTE]
Na to wyglada <beczy> |
2011-07-26, 22:01 | #3649 |
Rozeznanie
|
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy
Ojoj...a to mnie zmartwiłaś....już teraz to nie wiem kiedy i czy w ogóle zdecyduję się na wkładkę w takim razie...bo który lekarz w Polsce podejmie się zakładania GF?? Blackdaisy faktycznie miałaś nietypowy skutek uboczny spirali
__________________
"Lata człowieka zaczynamy liczyć dopiero wtedy, kiedy w jego życiu nie liczy się nic prócz lat" Emerson |
2011-08-04, 13:05 | #3650 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 823
|
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy
hej, dawno mnie tu nie było, ale postanowiłam się dopisać, mimo że spirali już nie mam. Byłam dziś u ginekologa, po "końskiej dawce" antybiotyku macica wyleczona, teraz oczywiście został grzybek oraz myślenie nad antykoncepcją. jak opowiedziałam o gruczolakowłókniaku itp itd to lekarka powiedziała, że w ogóle nie powinnam brać żadnych hormonów, ale przepisała mi jednak minipigułki. niestety czytałam tylko negatywne opinie i w ogóle się boję hormonów, ale co zrobić.
już nie mówiąc o tym że ich cena to ponad 1 zł za tabletkę, a je się bierze codziennie bez przerwy |
2011-08-24, 15:27 | #3651 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 16
|
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy
Witam wszystkich, od dłuższego czasu poczytuje forum, ale dopiero teraz się zarejestrowałam.Mam nadzieje, że miło spędzę tutaj czas.
Już dawno przeczytałam cały wątek i i podjęłam decyzję o "zamontowaniu" spiralki. Dziś byłam u gina - akurat u tej pani pierwszy raz (miła i sympatyczna kobieta, zrobiła pozytywne wrażenie) chciała mi przepisać tabsy, ale nie chce brać hormonów. Jak wspomniałam o spirali to mi powiedziała, że ogólnie się nie zakłada kobietom które nie rodziły (już wiele razy ten motyw się tu przewijał) ale niektórzy lekarze zakładają tylko że to nie ma sensu bo taka spirala bardzo często wypada - to są słowa doktorki. Więc muszę dalej szukać kogoś, kto mi "zamontuje" A może któraś z was zna albo słyszała o jakimś lekarzu w Bydgoszczy(lub okolice) który zakłada tym co nie rodziły? wiem, mogę podzwonić po gabinetach i popytać, tylko obecnie nie mam za bardzo możliwości - z pracy mam zablokowane połączenia na miasto i mało tego jestem w trakcie przeprowadzki z góry dziękuje za jakieś podpowiedzi |
2011-09-02, 18:43 | #3652 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Ślask
Wiadomości: 85
|
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy
To i ja sie pochwale ze dzis dolaczylam do grona posiadaczek miedzianek. W znieczuleniu ogolnym ,pytalam dlaczego i Pani doktor uzasadnila ta ,jej wygoda.. powiedziala ze przy samym zakladaniu bardzo wazne jest sterylne srodowisko ,a podczas zakladania na zywca ,wystarczy ze pacjentka sie ruszy,i juz nie jest takie wlasnie. Nie wspominajac o wspobodnej mozliwosci manewrowania podczas montazu. Do mnie te argumenty przemowily... wydaly sie racjonalne ,i jesli nastepna bede zakladac bez znieczulenia ,to tylko z powodow ekonomicznych. Nastepna watpliwosc ,ktora mialam to co jesli wypadnie,tym bardziej ze jutro do pracy na 8 ma rano... i raczej nie mam co liczyc na to ze ktos bedzie mnie oszczedzal,bo jakos dziwnie bym sie czula ,mowiac szefowi ,ze nie moge dzis dzwigac ,bo wlasnie zalozylam sobie spierale?!
podobnoz sklonnosc do wypadania zalezy od stanu szyjki macicy ,czy tez samej macicy,wiec moge bez lekow isc do pracy.. tak mnie powiedziala Pani doktor... Na razie czuje sie dobrze ,nic mnie nie boli ,nie rwie.. wszystko jest ok. /mam nadzieje ze to dalej bedzie tak wygladac wlasnie.. Tfu Tfu..
__________________
Prezentuje raczej nietypowe poglady na zycie . Z gory przepraszam jezeli kogokolwiek przypadkiem zranie. Zadnego ciekawego cytatu nie potrafie sobie w chwili obecnej przypomniec bo czytam tylko i wylacznie brukowce i to z wielkim trudem |
2011-09-22, 22:33 | #3653 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 1 153
|
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy
Odswiezam watek
Jestem nierodka, niedlugo dolacze do grona "zaspiralkowanych". Decyzja przemyslana- hormonow brac nie moge, samym prezerwatywom nie ufam. Troche sie jednak obawiam, bo w przyszlosci chcialabym miec dzieci, ale jestem dobraj mysli. Wkladke bede miala zakladane u tej samej Pani dr co zapach deszczu, jutro bede sie umawiac na pierwsza wizyte. Zaglada tu jeszcze ktos?
__________________
|
2011-09-23, 07:53 | #3654 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 823
|
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy
ja zajrzalam i z tego samego powodu co Ty zakladalam spiralke. Tez nierodka, co nie moze hormonow brac a samym gumom nie ufa. Jesli przeczytalas troche tego watku to moze natknelas sie na moja historie, wiec sie juz nie odzywam
|
2011-09-23, 08:41 | #3655 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 1 153
|
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy
Tak, natknelam sie. Tabletki u mnie byly jedna wielka katastrofa i zakonczyly sie prawie tragicznie, wiec mam nadzieje, ze ze spirala bedzie dla odmiany wszystko ok. Z reszta jakby nie patrzec to watek "skutki uboczne tabletek" jest o wiele dluzszy. Przy spiralce chyba grozi mi tylko to ze nie przyjmnie sie u mnie(moj lekarz ma doswiadczenie w zakladaniu, rowniez nierodkom,. wiec czarny scenariusz "przebita szyjka" odsuwam daleko).
__________________
|
2011-09-23, 12:14 | #3656 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 7
|
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy
Cytat:
__________________
asiula |
|
2011-09-23, 12:30 | #3657 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 1 153
|
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy
Jestes nierodka? Trzymam kciuki, zeby nie bolalo.
__________________
|
2011-09-23, 13:19 | #3658 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 823
|
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy
curry, niestety nie tylko "nieprzyjęcie się spirali" grozi, co pokazuje właśnie moja historia. Ale wiadomo, na pewno mały procent dziewczyn po 3 miesiącach cierpień dostaje antybiotyki na zapalenie macicy, a spirala leci do kosza (a zapalenie macicy może się ponoć skończyć tak, że pacjentka nie będzie mieć już nigdy dzieci). No, po prostu trzeba być swiadomym, że jednak może się i tak stać
|
2011-09-23, 21:11 | #3659 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 84
|
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy
Nigdy nie rodzilam, miałam zakładana spirale niehormonalna na początku kwietnia, jest ok.ale do przyjemnych ten zabieg nie należał gdyż wybudziłam się ze znieczulenia ;p i jekies 2-3 miesiace odczuwałam dosc ostre bóle podbrzusza,o których zostałam zreszta poinformowana, teraz jest ok.
|
2011-09-23, 21:31 | #3660 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 1 153
|
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy
Cytat:
__________________
|
|
Nowe wątki na forum Ginekologia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 3 (0 użytkowników i 3 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:17.