2020-05-29, 09:53 | #181 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomości: 22
|
Dot.: Byłem szkolnym prześladowcą
Rozumiem, że nad dziećmi i nastolatkami którzy na skutek bycia gnębionymi zeszli z tego świata też mamy nie "płakusiać"? Ich wina, wiadomo skoro ludzie z takiego powodu targają się na swoje życie, to może jednak hmmm... nie jest to sprawa taka prosta do rozwiązania jak się tobie wydaje?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-05-29, 10:07 | #182 | ||
BAN stały
Zarejestrowany: 2020-02
Wiadomości: 206
|
Dot.: Byłem szkolnym prześladowcą
Cytat:
Cytat:
|
||
2020-05-29, 10:11 | #183 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Byłem szkolnym prześladowcą
Cytat:
|
|
2020-05-29, 10:14 | #184 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomości: 22
|
Dot.: Byłem szkolnym prześladowcą
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-05-29, 10:16 | #185 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Byłem szkolnym prześladowcą
Cytat:
Ja rozumiem że nawet dorosła osoba może być dreczona w pracy I że jest to ciężkie do zniesienia ,jeśli przytrafiłoby się to mi to bym zmienila pracę zamiast się zabijać, gdyby moje dziecko było dreczone to też bym go przeniosła do innej szkoły Zwykle te dzieci nie mają dobrych relacji z rodzicami niestety |
|
2020-05-29, 10:25 | #186 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2020-02
Wiadomości: 206
|
Dot.: Byłem szkolnym prześladowcą
Cytat:
|
|
2020-05-29, 10:31 | #187 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomości: 22
|
Dot.: Byłem szkolnym prześladowcą
Jeśli włazi oprawcom w cokolwiek, to po to, żeby wreszcie dali mu spokój. No, ja miałam ogrom energii, kiedy wychowawczyni i dyrektor odmówił mi pomocy, bo byłam sama jedna na 20kilku osobową klasę. Mówię Ci, stan mega. Normalnie orgazm.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-05-29, 10:32 | #188 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 3 503
|
Dot.: Byłem szkolnym prześladowcą
Jakby na to nie spojrzeć trudno winić dzieci, które żyją wśród takich a nie innych dorosłych, mają różne problemy emocjonalne, że potrafią dręczyć jakieś inne dziecko. Rodzice powinni stanąć na wysokości zadania i zorganizować pomoc psychologiczną dla wszystkich, indywidualnie i grupowo, warsztaty z przemocy rówieśniczej itd. I przede wszystkim moim zdaniem za taką tragedią stało też wiele innych tragedii dzieci, które w domu nie dostały żadnych odpowiednich wzorców, być może same były ofiarami przemocy i odreagowywały to w szkole. Nie winiłabym autora. Dla mnie takie tematy warto zamknąć i zapomnieć, dzieci są dość pokaleczone przez dorosłych, żeby jeszcze wzajemnie sobie rozdrapywać rany. Sama byłam powiedzmy, po różnych stronach barykady i nie winię ani siebie, ani osób które mnie dręczyły. Mam do nich stosunek obojętny, przeprosin bym nie chciała, sama też nie mam zamiaru przepraszać, zresztą już nawet tych osób za dobrze nie pamiętam. Ale gdyby ktoś odezwał się z przeprosinami, to bym zaakceptowała, wszystko mi jedno. Nie "zburzyłoby" to mojego spokoju, cokolwiek to znaczy, dla mnie to są inne osoby i ja jestem inna niż kilkadziesiąt lat temu. Nawet dzieci które mordują uważam, że zasługują na terapię i kolejną szansę, bo są nieukształtowane do końca i w dużej mierze odpowiedzialni powinni być rodzice. Za przemocą wśród dzieci stoją wielkie krzywdy dziecięce ze strony dorosłych, rodziców, rodziny, opiekunów, szkoły, instytucji, tak to widzę.
A co do zmowy milczenia, że nic się nie da zrobić - już odchodząc od tematu dzieci, to da się, przekonałam się o tym samodzielnie. Pamiętam że dawniej się z tym nie zgadzałam i myślałam, że pewnych rzeczy nie mogę zgłosić, że środowisko w którym się obracam jest zbyt hermetyczne. Okazuje się, że wystarczy trochę odwagi, i wszystko się da. Tam, gdzie jest przekonanie "nic się nie zmieni, nie ma co tego zgłaszać, nikt nie pomoże", tam tylko utrwalają się patologiczne zachowania, co widzę po moim środowisku zawodowym. Od kiedy zaczęłam mówić głośno o tym co jest źle, zgłaszać, reagować, mówić ludziom wprost - może dużo się nie zmieniło, ale przynajmniej te problemy które bezpośrednio mnie dotyczą uległy poprawie. Zmowa milczenia ze strony innych bardzo utrudnia taką pracę u podstaw, ale przynajmniej wiem że nic złego mnie nie spotka i można śmiało reagować, bardzo rzadko osoba winna danej sytuacji się wtedy mści, zazwyczaj reflektuje się że oj to już koniec takich zagrywek, ktoś przyuważył, będą kłopoty, i temat się zamyka. |
2020-05-29, 10:36 | #189 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2020-02
Wiadomości: 206
|
Dot.: Byłem szkolnym prześladowcą
Cytat:
Raczej teraz, kiedy o tym opowiadasz. |
|
2020-05-29, 10:42 | #190 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomości: 22
|
Dot.: Byłem szkolnym prześladowcą
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 10:42 ---------- Poprzedni post napisano o 10:41 ---------- Racja, już idę schować w sobie to co mnie spotkało, żeby jeszcze jakiś skruszony oprawca się nie poczuł źle, czytając o skutkach swojego sadyzmu. O tym trzeba mówić jak najwięcej i głośno. Może kolejny "artysta" się zastanowi, zanim zacznie kogoś niszczyć. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-05-29, 10:46 | #191 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 36
|
Dot.: Byłem szkolnym prześladowcą
klaryssa trolla nie przegadasz , i tak jesteśmy winne jak ją czytam, to mi się samoocena podnosi. Zaczynam doceniać to, że urodziłam się z EMPATIĄ, bo niektórzy tego szczęścia nie mieli
|
2020-05-29, 10:50 | #192 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 591
|
Dot.: Byłem szkolnym prześladowcą
Nigdy nie żyłam dobrze z dziewczynami ,trudno. Moje problemy wynikaly z zazdrosci ale byłam silna i miałam gdzieś ,że przez miesiąc żadna dziewczyna sie do mnie nie odezwała . Jakbym była duchem . Nie rozumiałam ,jak mozna dac sie tak manipulowac jednej osobie? Przywodczyni? A jednak.
Zmienilam szkole i okazało sie ,że jestem ok. Obstawiam ,że gdybym okazała slabość ,posunełyby sie dalej. A gdyby dolaczyli chlopcy ? Do czego nie doszlo na szczescie. Ale rozumiem jak mozna zahukac czlowieka ,ze nawet boi sie poprosic o pomoc . Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-05-29, 10:52 | #193 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2020-02
Wiadomości: 206
|
Dot.: Byłem szkolnym prześladowcą
Cytat:
No chyba że tobie się wydaje, że ktoś utożsamiający się z tytułowym prześladowcą poczuje się gorzej, kiedy przeczyta, jak bardzo dopiął swego i zniszczył wam życie Kochana, empatia objawiałaby się zgłaszaniem, aby inni nie przeszli tego co ty. Pisanie o przeszłości na forum i głasianie się nawzajem po główkach nic was nie kosztuje, wręcz jest przyjemne. |
|
2020-05-29, 11:01 | #194 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 609
|
Dot.: Byłem szkolnym prześladowcą
Ale jakich oprawców? Jakie przesladowanie? Skoro to co np. limonka przeszła wg ciebie przesladowaniem nie jest, to co miała zgłaszać i kogo? Żeby jej powiedzieli to, co ty? Zgłaszaj se?
|
2020-05-29, 11:05 | #195 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2020-02
Wiadomości: 206
|
Dot.: Byłem szkolnym prześladowcą
[1=17c731ef415ea939127a54e 258bb952ab9747631_5ee0147 2777c6;87890899]Ale jakich oprawców? Jakie przesladowanie? Skoro to co np. limonka przeszła wg ciebie przesladowaniem nie jest, to co miała zgłaszać i kogo? Żeby jej powiedzieli to, co ty? Zgłaszaj se?[/QUOTE]
Skoro jej zdaniem było prześladowanie, to byli też oprawcy. Nie piszemy tylko o Limonce. A Limonka wspominała o hardcorowych akcjach, ale potem nagle jej pasowały inne przykłady. Od niej się prawdy na pewno nie dowiem. |
2020-05-29, 11:11 | #196 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 092
|
Dot.: Byłem szkolnym prześladowcą
Cytat:
Ale to, że ktoś w tym momencie może chcieć tym ludziom wleźć w dupę nie znaczy, że jest jakiś gorszy czy winny. Pewnie ma nadzieję, że to się skończy. Ja byłam na to zbyt dumna. I czy dobrze - nie wiem. Bo nie wiem, czy bym lepiej na tym nie wyszła, gdybym się dostosowała. I nigdy się nie dowiem. Z jedną z moich oprawców nawet się zaprzyjaźniłam. Więc nie twierdzę, że ludzie się nie zmieniają i każdy szkolny prześladowca zasługuje na wieczne potępienie. Ale jeśli ona sobie nie życzy, to ma do tego prawo. Ale obwinianie ofiary jest słabe. Zawsze. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
|
2020-05-29, 11:42 | #197 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2020-02
Wiadomości: 206
|
Dot.: Byłem szkolnym prześladowcą
Cytat:
|
|
2020-05-29, 11:42 | #198 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 892
|
Dot.: Byłem szkolnym prześladowcą
@Galawant. Jesteś obrzydliwa.
Przepraszam, jeśli zasłużyłam tym na bana, trudno. Byłam ofiarą w okresie szkolnym, do dzisiaj z tym próbuję się uporać. Ale cóż, chyba moja wina. NIE POMYŚLAŁAM, ŻEBY DO KURATORA NAPISAĆ. Zrzucasz winę z oprawcy na ofiarę i to jest najgorszą rzeczą, jaką można zrobić. Brzydzę się tym. Jak można obarczać winą kogoś za to, że nie był wystarczająco silny, żeby się sprzeciwić? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-05-29, 11:47 | #199 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomości: 22
|
Dot.: Byłem szkolnym prześladowcą
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-05-29, 11:55 | #200 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2020-02
Wiadomości: 206
|
Dot.: Byłem szkolnym prześladowcą
[1=e36b38c1b02253f65e484b4 d30ebb09d9d5f8578_646d457 1ebe9e;87891085]@Galawant. Jesteś obrzydliwa.
Przepraszam, jeśli zasłużyłam tym na bana, trudno. Byłam ofiarą w okresie szkolnym, do dzisiaj z tym próbuję się uporać. Ale cóż, chyba moja wina. NIE POMYŚLAŁAM, ŻEBY DO KURATORA NAPISAĆ. Zrzucasz winę z oprawcy na ofiarę i to jest najgorszą rzeczą, jaką można zrobić. Brzydzę się tym. Jak można obarczać winą kogoś za to, że nie był wystarczająco silny, żeby się sprzeciwić?[/QUOTE] Zgłosić może tylko ofiara lub świadkowie, no bo kto - oprawca? Ci drudzy, jak już się trafią, też na nic się zdadzą bez inicjatywy ofiary, bo jeszcze będzie miała pretensje, przecież "chce być ze wszystkimi w porządku"; "nie jest taka, żeby lecieć do dyrektorki i się skarżyć" - sorry not sorry, ludziom z taką mentalnością nie da się pomóc w żaden sposób. Im już tak zostanie. Cytat:
O tutaj: Edytowane przez Galavant Czas edycji: 2020-05-29 o 11:51 |
|
2020-05-29, 12:02 | #201 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 092
|
Dot.: Byłem szkolnym prześladowcą
Cytat:
Ale nawet, gdybym była, to nie daje nikomu prawa do traktowania mnie w ten sposób. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
|
2020-05-29, 12:50 | #202 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomości: 22
|
Dot.: Byłem szkolnym prześladowcą
To jest popieranie? Borze szumiący, Ty zwyczajnie nie umiesz zrozumieć prostego przekazu hahaha. Dziękuję za porcję śmiechu A obrażać nie będę, masz rację, nie ma co się zniżać i sobie rąk brudzić
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 12:50 ---------- Poprzedni post napisano o 12:46 ---------- Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-05-29, 12:51 | #203 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 849
|
Dot.: Byłem szkolnym prześladowcą
[1=e36b38c1b02253f65e484b4 d30ebb09d9d5f8578_646d457 1ebe9e;87891085]@Galawant. Jesteś obrzydliwa.
Przepraszam, jeśli zasłużyłam tym na bana, trudno. Byłam ofiarą w okresie szkolnym, do dzisiaj z tym próbuję się uporać. Ale cóż, chyba moja wina. NIE POMYŚLAŁAM, ŻEBY DO KURATORA NAPISAĆ. Zrzucasz winę z oprawcy na ofiarę i to jest najgorszą rzeczą, jaką można zrobić. Brzydzę się tym. Jak można obarczać winą kogoś za to, że nie był wystarczająco silny, żeby się sprzeciwić? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Zrzucanie winy na ofiare to jest niestety norma w tym kraju, obojetnie czy mowimy o ofiarach przemocy, gwałtu czy czegokolwiek innego. Co bylo zreszta widac po tej ostatniej akcji gdzie ofiary pozowaly z kartkami cytującymi to, co powiedzieli ich rodzice czy policja gdy powiedziano im o gwałcie. Ostatnio niemal nie skoczylismy sobie do gardel ze znajomym jak powiedzial jednej dziewczynie ktora zostala poszarpana na ulicy ze mogla przecież zgłosic sie na policje a tak jest sama sobie winna. |
2020-05-29, 12:56 | #204 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomości: 22
|
Dot.: Byłem szkolnym prześladowcą
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-05-29, 13:00 | #205 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 092
|
Dot.: Byłem szkolnym prześladowcą
Cytat:
Co zgłosi na policję? Ja zgłosiłam włamanie do samochodu i co? Przecież nikogo nie złapali. Zgłosi, że została poszarpana. Przez kogo? Opisze kolor bluzy? Znaczy jasne, niech zgłosi, ale to przecież nic nie zmieni. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
|
2020-05-29, 13:00 | #206 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 6 032
|
Dot.: Byłem szkolnym prześladowcą
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;87890725]Myślę że duża wine za to co się stało ponoszą rodzice i inni dorośli
Ja rozumiem że nawet dorosła osoba może być dreczona w pracy I że jest to ciężkie do zniesienia ,jeśli przytrafiłoby się to mi to bym zmienila pracę zamiast się zabijać, gdyby moje dziecko było dreczone to też bym go przeniosła do innej szkoły Zwykle te dzieci nie mają dobrych relacji z rodzicami niestety[/QUOTE] No i w świetle tych wszystkich super badań, świetnych rad terapeutów, psychologów, nauczycieli, to jest według mnie jedyne dobre wyjście. Widziałam parę interwencji i dla mnie to była tragikomedia. |
2020-05-29, 13:01 | #207 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 092
|
Dot.: Byłem szkolnym prześladowcą
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
|
2020-05-29, 13:49 | #208 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Byłem szkolnym prześladowcą
No dokładnie, nie ma co sobie nerwów szarpać tam gdzie Cię nie lubią poprostu zmień towarzystwo i tyle
|
2020-05-29, 14:53 | #209 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomości: 14
|
Dot.: Byłem szkolnym prześladowcą
Galavant... Ty tak serio, czy to jakiś mało smaczny troll? Bo jeśli serio, to szczerze współczuję.
W podstawówce byłam trochę nieśmiałym dzieckiem, ale nikt mi nie dokuczał, byliśmy dość dobrze do siebie nastawieni. Na szczęście trafiłam na normalną klasę. W gimnazjum było zdecydowanie więcej tego typu zachowań - nie doświadczyłam osobiście, ale bliska mi koleżanka z równoległej klasy niestety tak. Im bardziej się stawiała, tym wiekszą mieli radochę. Góra wiadomo - nic nie widzę, nic nie słyszę. Pani pedagog stwierdziła, że najlepsze będzie ignorowanie żeby nie było gorzej. Razem z rodzicami koleżanka podjęła decyzję o zmianie szkoły. W sumie to oni podjęli, bo ona była w takim stanie, że serio było jej wszystko obojętne. Przestała nawet na te zaczepki reagować, mówiła jakieś depresyjne teksty, gasła w oczach. Ta zmiana szkoły to było ratowanie życia. Pedagog też jej mówił, że to jej wina. Jest to tak cholernie szkodliwe, że aż brak mi słów. Na szczęście rodzice znaleźli jej dobrego psychologa i moja koleżanka odzyskała swoje życie, choć demony przeszłości będą gdzieś tam obecne zawsze. A autor wątku mnie szokuje. Jak można w latach 13-15 nie zdawać sobie sprawy że się kogoś krzywdzi? Co innego dzieciak siedmioletni. Ale taki duży chłopak? |
2020-05-29, 15:07 | #210 | ||||
BAN stały
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomości: 16
|
Dot.: Byłem szkolnym prześladowcą
Cytat:
Cytat:
Jedno jest pewne - nie złapią, jeśli nie zgłosisz. Cytat:
Cytat:
Edytowane przez Wizarzyzdka Czas edycji: 2020-05-29 o 15:09 |
||||
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:57.