Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.III

[Korah]

Napisane przez Persefona_12

A próbowałaś tego pudru? https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...se-powder.html
Ma dobre opinie.
Ja kupiłam jakiś czas temu taki: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...tt-powder.html
Ale nie jestem zadowolona, bo mam wrażenie, że jak nałożę go na jakikolwiek podkład to traci na kryciu, zwłaszcza pod oczami. Nie wiem o co chodzi
W ogóle się zastanawiam czy nie kupić pudru z Yves Rocher, bo kiedyś używałam i byłam bardzo zadowolona.

Tych nie próbowałam, jeśli chodzi o pudry, to wolę takie w większych opakowaniach, żeby ciągle nie chodzić za nimi po sklepach. Ten z YR jest właśnie też taki większy i nawet się nad nim zastanawiałam, ale w internetowym był tylko 1 kolor do wyboru. Może kiedyś jednak go kupię A który odcień miałaś?

[chimay]

Ja już od jakichś 3 lat mieszam sama pudry z tych gotowych (dla dodania koloru) i z półproduktów. Ale fakt, że odkąd używam bibułek, zużywam o wiele wiele mniej pudrów, w zasadzie tylko rano. Kiedyś pudrowałam się średnio 5 razy dziennie i puder taki jak wspomniany sypki Manhattan wystarczał mi na 3 miesiące, a obecnie średnio na rok.
Pod oczy robię sobie osobny, żeby nie był tak matujący, lecz utrwalający (używam 3 korektorów na raz).

[Persefona_12]

Napisane przez Korah

Tych nie próbowałam, jeśli chodzi o pudry, to wolę takie w większych opakowaniach, żeby ciągle nie chodzić za nimi po sklepach. Ten z YR jest właśnie też taki większy i nawet się nad nim zastanawiałam, ale w internetowym był tylko 1 kolor do wyboru. Może kiedyś jednak go kupię A który odcień miałaś?

Beżowy, teraz widzę że są 3 odcienie, kiedyś były 2 (beżowy i różowy, teraz dodali jeszcze jakiś złocisty beżowy).
A ja nawet chyba wolę mniejsze na wypadek jak mi się nie sprawdzi albo znudzi

[Benera]

Mozecie cos polecic na pernametne zaczerwienienie buzi? Staram sie obchodzic z nia delikatnie,ale czasami zdarza sie,ze mimo to,piecze i utrzymuje sie zaczerwienienie.

[DeeDee_89]

Napisane przez Benera

Mozecie cos polecic na pernametne zaczerwienienie buzi? Staram sie obchodzic z nia delikatnie,ale czasami zdarza sie,ze mimo to,piecze i utrzymuje sie zaczerwienienie.

To zaczerwienienie wynika z przesuszenia ? Jeśli piecze to kojąco zadziała na pewno Avene Cicalfate. A co aktualnie stosujesz w pielęgnacji? Może coś przesusza cerę ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[DeeDee_89]

Zakupiłam mleczko Avalon z witaminą C, bardzo przyjemne i ten zapach witaminy C , kupiłam też mydło chlebowe ale niestety wysusza zarówno mnie jak i Tz, więc mogę stosować tylko raz na jakiś czas w ramach mocniejszego oczyszczania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Desigual]

Dla mnie mydło chlebowe to hit. Używam do twarzy jako drugie myjadło po zmyciu makijażu kremowym olejkiem. Wczoraj umyłam nim włosy, są błyszczące i sypkie. Przyznam, że zapach mi średnio odpowiada ale dla efektu warto. Nie zauważyłam przesuszania, bardzo dbam o dobre nawilżanie skóry i włosów i może dlatego mydło mnie nie zdążyło podsuszyć. Natomiast skóra wygląda zdrowo po nim i w dotyku jest gładka. Mam tłustą cerę.

---------- Dopisano o 13:16 ---------- Poprzedni post napisano o 13:03 ----------

Czy ktoś używał czarnej esencji Bentona? Bardzo liczyłam na nią a tu taki klops. U mnie za każdym razem powoduje jakieś wysypy wyprysków czego naprawdę większość kosmetyków mi nie robi. Próbowałam jej w różnych kombinacjach, nakładając na nią różne produkty lżejsze, bogatsze itd. Zawsze po jej odstawieniu skóra wracała do normy a jak tylko zaczynałam jej używać to pojawiały się krostki trądzikowe. Długo wstrzymywałam się od wystawianie opinii i próbowałam dotrzeć się z nią przez kilka miesięcy, jestem pewna po takim czasie, że to ona jest sprawcą. Ciekawa jestem, czy ktoś miał na nią taką reakcję, co tam w składzie mogło się przyczyniać do wyprysków?

[Korah]

Napisane przez DeeDee_89

Zakupiłam mleczko Avalon z witaminą C, bardzo przyjemne i ten zapach witaminy C , kupiłam też mydło chlebowe ale niestety wysusza zarówno mnie jak i Tz, więc mogę stosować tylko raz na jakiś czas w ramach mocniejszego oczyszczania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Takie mocniejsze oczyszczanie też jest potrzebne skórze, a może to tylko taka reakcja skóry na nowe, inne kosmetyki i za jakiś czas się okaże, że to mydło się super sprawdza, albo np. Latem okaże się strzałem w 10, a teraz, Zimą nie za bardzo Dla mnie to jeden z najlepszych i jednocześnie najłagodniejszych żeli, jakie próbowałam. Cieszę się, że mleczko się spodobało. Ja właśnie używam na co dzień tego mydła, a po nim jeszcze domywam twarz mleczkiem, albo na odwrót.

Napisane przez Desigual

Dla mnie mydło chlebowe to hit. Używam do twarzy jako drugie myjadło po zmyciu makijażu kremowym olejkiem. Wczoraj umyłam nim włosy, są błyszczące i sypkie. Przyznam, że zapach mi średnio odpowiada ale dla efektu warto. Nie zauważyłam przesuszania, bardzo dbam o dobre nawilżanie skóry i włosów i może dlatego mydło mnie nie zdążyło podsuszyć. Natomiast skóra wygląda zdrowo po nim i w dotyku jest gładka. Mam tłustą cerę.

---------- Dopisano o 13:16 ---------- Poprzedni post napisano o 13:03 ----------

Czy ktoś używał czarnej esencji Bentona? Bardzo liczyłam na nią a tu taki klops. U mnie za każdym razem powoduje jakieś wysypy wyprysków czego naprawdę większość kosmetyków mi nie robi. Próbowałam jej w różnych kombinacjach, nakładając na nią różne produkty lżejsze, bogatsze itd. Zawsze po jej odstawieniu skóra wracała do normy a jak tylko zaczynałam jej używać to pojawiały się krostki trądzikowe. Długo wstrzymywałam się od wystawianie opinii i próbowałam dotrzeć się z nią przez kilka miesięcy, jestem pewna po takim czasie, że to ona jest sprawcą. Ciekawa jestem, czy ktoś miał na nią taką reakcję, co tam w składzie mogło się przyczyniać do wyprysków?

Podzielam Twój zachwyt
Obstawiam peptydy i ceramidy, o tych substancjach chodzą poglądy, że są stworzone dla skór suchych i skóra skłonna do wyprysków często na nie tak reaguje, a jeśli nie, to gliceryna lub kwas Ha.

[Desigual]

Napisane przez Korah

Obstawiam peptydy i ceramidy, o tych substancjach chodzą poglądy, że są stworzone dla skór suchych i skóra skłonna do wyprysków często na nie tak reaguje, a jeśli nie, to gliceryna lub kwas Ha.

Korah, dziękuję za sugestie. Ceramidy, gliceryna, HA w innych kosmetykach były jak dotąd dla mnie bezpieczne wiec może te peptydy albo łączna kombinacja owych składników. Zamierzam przetestować typowo peptydowy Buffet, więc pewnie przekonam się, czy peptydy są dla mnie, czy nie. Co jeszcze ciekawe czarna esencja ma "chudą" i lekką konsystencję, sadziłam, że będzie idealna do mojej przetłuszczającej się, dojrzałej skóry.

[chimay]

Napisane przez Desigual

Korah, dziękuję za sugestie. Ceramidy, gliceryna, HA w innych kosmetykach były jak dotąd dla mnie bezpieczne wiec może te peptydy albo łączna kombinacja owych składników. Zamierzam przetestować typowo peptydowy Buffet, więc pewnie przekonam się, czy peptydy są dla mnie, czy nie. Co jeszcze ciekawe czarna esencja ma "chudą" i lekką konsystencję, sadziłam, że będzie idealna do mojej przetłuszczającej się, dojrzałej skóry.

Dla mojej przetłuszczającej, dojrzałej skóry jest idealna.
To dla mnie kolejne potwierdzenie tego, że w kwestii zapychania nie ma co patrzeć na innych, bo to jest bardzo indywidualna sprawa i kombinacja różnych czynników.

Mnie zapchał olejek różany Alterry, który kupiłam do masażu szyi i podbródka, bo chciałam coś taniego. Całe szczęście że na twarz go nie używałam, ale na brodzie mam pryszcz na pryszczu po jego użyciu, nawet jak wytrę lub zmyję po masażu.

[Korah]

Napisane przez Desigual

Korah, dziękuję za sugestie. Ceramidy, gliceryna, HA w innych kosmetykach były jak dotąd dla mnie bezpieczne wiec może te peptydy albo łączna kombinacja owych składników. Zamierzam przetestować typowo peptydowy Buffet, więc pewnie przekonam się, czy peptydy są dla mnie, czy nie. Co jeszcze ciekawe czarna esencja ma "chudą" i lekką konsystencję, sadziłam, że będzie idealna do mojej przetłuszczającej się, dojrzałej skóry.

Napisane przez chimay

Dla mojej przetłuszczającej, dojrzałej skóry jest idealna.
To dla mnie kolejne potwierdzenie tego, że w kwestii zapychania nie ma co patrzeć na innych, bo to jest bardzo indywidualna sprawa i kombinacja różnych czynników.

Mnie zapchał olejek różany Alterry, który kupiłam do masażu szyi i podbródka, bo chciałam coś taniego. Całe szczęście że na twarz go nie używałam, ale na brodzie mam pryszcz na pryszczu po jego użyciu, nawet jak wytrę lub zmyję po masażu.

Ja nawet nie wiem, jak moja skóra reaguje na peptydy i ceramidy, bo nigdy nie używałam kosmetyków z ich zawartością lub byłam nieświadoma, że je nakładam. Przypuszczam, że ta esencja nie zrobiłaby mi krzywdy, bo takie konsystencje mi bardzo pasują bez względu na zawarte subst. aktywne, ale nigdy nic nie wiadomo. A co do oleju z róży, to miałam kiedyś różaną dwufazówkę A.M Borlind i to było cudo... aż do drugiego użycia

[chimay]

Napisane przez Korah

Ja nawet nie wiem, jak moja skóra reaguje na peptydy i ceramidy, bo nigdy nie używałam kosmetyków z ich zawartością lub byłam nieświadoma, że je nakładam. Przypuszczam, że ta esencja nie zrobiłaby mi krzywdy, bo takie konsystencje mi bardzo pasują bez względu na zawarte subst. aktywne, ale nigdy nic nie wiadomo. A co do oleju z róży, to miałam kiedyś różaną dwufazówkę A.M Borlind i to było cudo... aż do drugiego użycia

Jakbym się wybierała do Polski, to Ci wyślę odlewkę, ale to najwcześniej za pół roku.

Chyba zużyję ten olejek jako serum na końcówki, bo właśnie mi się skończyło, więc dobrze się składa przy moim postanowieniu redukcji stanu posiadania kosmetyków o połowę. Mam nadzieję, że chociaż w tej roli nie zaszkodzi, bo innego przeznaczenia dla niego nie znajdę.
Chyba jeszcze nie zaakceptowałam całkiem faktu, że oleje za wyjątkiem myjących są po prostu absolutnie nie dla mnie, ani na twarz, ani na włosy, ani na ciało. Do masażu będę dalej używać azjatyckich olejków myjących, bo one mi niegdy nie zaszkodziły (pod warunkiem, że nie mają Isopropyl Myristate, bo wtedy też mnie wypryszczają).

[DeeDee_89]

Jak myślicie ile dać sobie czasu żeby zobaczyć czy gluten mi szkodzi i czy trzeba go wykluczyć całkowicie? Staram się nie jeść już ze dwa miesiące, ale czasem zdarza mi się zjeść zwykły chleb jak nie mam nic innego. Nie widzę jakichś spektakularnych zmian.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[IzzieSt]

Ale jakie zmiany chciałabyś zobaczyć?

[DeeDee_89]

Napisane przez IzzieSt

Ale jakie zmiany chciałabyś zobaczyć?

Poprawę stanu cery najbardziej, tzn. brak wyprysków. Nie pogardzilabym też bardziej płaskim brzuchem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[chimay]

Napisane przez DeeDee_89

Poprawę stanu cery najbardziej, tzn. brak wyprysków. Nie pogardzilabym też bardziej płaskim brzuchem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Co do tego drugiego, to u mnie pomaga cięcie węglowodanów ogólnie, a więc nie tylko glutenu. Jednak nie jest to łatwa dieta.
Poza tym u mnie dochodzi jeszcze wada postawy (przodopochylenie miednicy i w ogóle zaczynam się garbić).

[DeeDee_89]

Napisane przez chimay

Co do tego drugiego, to u mnie pomaga cięcie węglowodanów ogólnie, a więc nie tylko glutenu. Jednak nie jest to łatwa dieta.
Poza tym u mnie dochodzi jeszcze wada postawy (przodopochylenie miednicy i w ogóle zaczynam się garbić).

Jak długo musisz taką dietę prowadzić żeby brzuch zrobił się płaski ? Też się zastanawiam czy nie mam przodopochylenia, ogólnie jestem krzywa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[chimay]

Napisane przez DeeDee_89

Jak długo musisz taką dietę prowadzić żeby brzuch zrobił się płaski ? Też się zastanawiam czy nie mam przodopochylenia, ogólnie jestem krzywa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jakiś tydzień. Z tym, że przed okresem zawsze mi się pogarsza, PMS zawsze"rzuca" mi się na układ pokarmowy, wzdęcia, zaparcia, czasem biegunka. Pewnych ubrań nie zakładam w ogóle przed okresem, bo podkreślają właśnie brzuch. Zresztą w ogóle jak mierzę nowy ciuch, to zawsze oceniam go też z profilu /robię zdjęcie z profilu, bo zazwyczaj detale decydującą czy brzucha nie widać, czy jest 5 miesiąc ciąży.

[zapaałka]

Nie śledzę na bieżąco innych wątków na biochemii, a wiem, że swego czasu toczyła się tam dyskusja nt. peelingu kłaczkowego, możecie napisać tutaj czy z perspektywy czasu dalej uważacie ten produkt za świetny?

[Korah]

Napisane przez zapaałka

Nie śledzę na bieżąco innych wątków na biochemii, a wiem, że swego czasu toczyła się tam dyskusja nt. peelingu kłaczkowego, możecie napisać tutaj czy z perspektywy czasu dalej uważacie ten produkt za świetny?

Ja tak, ale uważam, że nie powinno się go stosować zbyt często, po użyciu skóra jest aż tępa z gładkości, trzeba uważać i nie przesadzić z czasem masowania, bo może wyżreć skórę, ale to się da wyczuć pod palcami, zwłaszcza w newralgicznych miejscach, że już wystarczy. Używam go raz w miesiącu i traktuję, jako inwazyjny zabieg w miejsce kwasów. Uważam, że warto, bo skutecznie usuwa naskórek, pomimo, że używam też mechanicznych złuszczaczy oraz peelingów enzymatycznych pomiędzy stosowaniem kłaczkowego, to i tak po tym kłaczkowym Cure widzę dokładne złuszczenie i odetkanie porów. W zapasie mam kłaczkowy Skin79, ale go nie otwieram, dopóki nie zużyję tamtego.

[chimay]

Napisane przez zapaałka

Nie śledzę na bieżąco innych wątków na biochemii, a wiem, że swego czasu toczyła się tam dyskusja nt. peelingu kłaczkowego, możecie napisać tutaj czy z perspektywy czasu dalej uważacie ten produkt za świetny?

Lubię go, jak i w ogóle peelingi kłaczkowe, ale dla mnie jest oczywiście za duży, zresztą jak większość kosmetyków. Kupiłam go rok temu, robiłam odlewkę, latem używałam także na łokcie, a regularnie średnio raz na 2 tygodnie na twarz. I mam jeszcze pół butelki, chyba powinnam ją wyrzucić

[zapaałka]

Dzięki dziewczyny za opinie, w końcu się na niego skusiłam, dostałam kod zniżkowy na 15 euro, żal było nie skorzystać Jestem w szoku, bo zamówiłam od japońskiego sprzedawcy w czwartek, przesyłkę dostałam już wczoraj.

[tytkav]

czesc czesc

[kornelcia7]

Cześć, może tutaj ktoś coś.
Bioderma hydrabio legere krem nawilżający- mój ideał, jedyny tak dobrze mi robiący i go wycofali. Wypróbowałam inne z tej serii- niestety, jest źle.
Ktoś zna krem jak najbardziej podobny do tejże biodermy? Będę wdzięczna za wszelkie podpowiedzi.
Dodam iż szukałam kremu latami, próbowałam różności i to był ten MÓJ, niestety przepadł...
Np SVR nawilżający- totalnie za słaby, wręcz wysuszał. Jeszcze na chwilę w miarę dobrze nawilża np la roche posay hydraphase intense legere, ale Bioderma była lepsza.
Mam skórę mieszaną, odwodnioną, która potrzebuje mocnego nawilżenia.
Ktoś coś kojarzy podobnego do Biodermy?

[fb24380c66adcd12b33e8f4bdd3c2d486418deb5_5f7f99f1ecd69]

Napisane przez kornelcia7

Cześć, może tutaj ktoś coś.
Bioderma hydrabio legere krem nawilżający- mój ideał, jedyny tak dobrze mi robiący i go wycofali. Wypróbowałam inne z tej serii- niestety, jest źle.
Ktoś zna krem jak najbardziej podobny do tejże biodermy? Będę wdzięczna za wszelkie podpowiedzi.
Dodam iż szukałam kremu latami, próbowałam różności i to był ten MÓJ, niestety przepadł...
Np SVR nawilżający- totalnie za słaby, wręcz wysuszał. Jeszcze na chwilę w miarę dobrze nawilża np la roche posay hydraphase intense legere, ale Bioderma była lepsza.
Mam skórę mieszaną, odwodnioną, która potrzebuje mocnego nawilżenia.
Ktoś coś kojarzy podobnego do Biodermy?

Sprawdź sobie Clarins Hydra Essentiel do skóry mieszanej (klik) lub suchej i normalnej (klik), mają bardzo podobną konsystencję i bardzo ładnie nawilżają.

[kornelcia7]

Dziękuję pięknie za podpowiedź. Cena trochę przeraża zwłaszcza na testowanie, ale widze, że są dostępne próbki Dzięki

[fb24380c66adcd12b33e8f4bdd3c2d486418deb5_5f7f99f1ecd69]

Napisane przez kornelcia7

Dziękuję pięknie za podpowiedź. Cena trochę przeraża zwłaszcza na testowanie, ale widze, że są dostępne próbki Dzięki

Da się ten produkt znaleźć o wiele taniej, poszperaj w sieci

[AnnaLenna]

Hej podczytuje was czasami . Kiedyś udzielałam się tutaj ( ale pod innym nikiem ). Stałe bywalczynie watku pomogły mi wyprowadzic moja twarz na prostą właśnie siedzę na stronie kosmetyków Apis i zastanawiam się czy warto sięgnąć po któreś serum. Możecie coś polecić do cery wrażliwej wrażliwej i naczynkowej ? Widziałam też serum z Ava ...czy wg są warte uwagi ??


Weszłam dziś na stronę Iwos.pl i przepadłam chcę wszystko!!!
Znalazłam w końcu peeling enzymatyczny z biocosmetics. Kiedyś mi któraś go poleciła i naprawdę działał cuda ! W końcu mój krem z vianka jupii i serum z fitomed , które tak ciężko mi znaleźć stacjonarnie.
Czy któraś z was używa coś z tej z firmy fitomed? Ava lub sylveco?

A chcialam tylko mleczko Avalon organiczne zamówić a tu taki psikus
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kornelcia7]

Napisane przez AnnaLenna

Hej podczytuje was czasami . Kiedyś udzielałam się tutaj ( ale pod innym nikiem ). Stałe bywalczynie watku pomogły mi wyprowadzic moja twarz na prostą właśnie siedzę na stronie kosmetyków Apis i zastanawiam się czy warto sięgnąć po któreś serum. Możecie coś polecić do cery wrażliwej wrażliwej i naczynkowej ? Widziałam też serum z Ava ...czy wg są warte uwagi ??


Weszłam dziś na stronę Iwos.pl i przepadłam chcę wszystko!!!
Znalazłam w końcu peeling enzymatyczny z biocosmetics. Kiedyś mi któraś go poleciła i naprawdę działał cuda ! W końcu mój krem z vianka jupii i serum z fitomed , które tak ciężko mi znaleźć stacjonarnie.
Czy któraś z was używa coś z tej z firmy fitomed? Ava lub sylveco?

A chcialam tylko mleczko Avalon organiczne zamówić a tu taki psikus
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Miałam kiedyś fitomed jakiś, fajny był, ale na chwile, potem coś brakło, jedno opakowanie można spróbować Tylko nie pamiętam który to był, poszperaj w necie. Stacjonarnie faktycznie bywa ciężko, ale nie raz zamawiałam chyba w aptece i mi ściągali z hurtowni, więc próbuj.
Sylveo nagietkowy- super nawilża, odżywia, koi, wręcz leczy, zawsze mój ratunek na suche skórek po nietrafionych eksperymentach z innymi, jednak ciągle szukam coś bardziej nawadniającego, ale Sylveco warto mieć co jakiś czas
Z Avy też coś miałam nie raz i było całkiem dobre, więc próbuj, bo warto Nie drogie, a dobre. Z Avy mają różności, coś pewnie znajdziesz pod siebie. Tak samo vianek i sylveco- co w sumie jest jedną firmą.

[klaudiakoltonowska]

Dziewczyny mam cerę mieszaną z skłonnością do przetłuszczania. Ostatnio zakupiłam kosmetyki z Hello Body i naprawdę muszę przyznać, że działają super! Cena wysoka, ale jak się poszuka u influencerek kodów promocyjnych to można kupić nawet za połowę! Czy któraś miała okazję próbowąc? Co sądzicie?