Agent TVN

[Katarinka0307]

dziewczyny mam przeczucie ze Hubert jest agentem lub Królikowski własnie bo wrócił..chyba ze oni chca własnie zebysmy tak myśleli

[bb410bd1fbb42d2edea92b1ada01ce79bf3cfb02_603add0278cd5]

Myślę, że Królik nie wróci do gry. W każdej edycji było chyba tak, że zwycięzca otwierał kopertę przy kolacji ze wszystkimi uczestnikami, więc myślę, że o to chodziło Rusin.
Co do Huberta to on jest aż zbyt oczywisty w roli agenta :P Za bardzo sam się na takiego kreuje.

[dezire]

A krolikowski nie byl w ddtvn opowiadajac ze pierwszy odpadl?

[wredek]

Ale przecież pokazywali migawki co będzie się działo w następnym odc. i Antek był uwięziony w jakichś zaroślach i reszta chyba będzie musiała go odbić czy coś w tym stylu Przynajmniej ja tak to odebrałam

[bb410bd1fbb42d2edea92b1ada01ce79bf3cfb02_603add0278cd5]

Ale myślę że to nie oznacza że wroci do ścisłej gry. choć w sumie to i tak się niedługo okaże. Dla mnie takie rozwiązanie byłoby dziwne i trochę wbrew sensowi gry

Wysłane z mojego GT-S7560 przy użyciu Tapatalka

[dezire]

o tu tu:
http://dziendobry.tvn.pl/wideo,2064,...ee,194422.html

[lexi221]

W necie pisze, że były jakieś przecieki i agentem na pewno nie jest Szczawińska i Maślak bo wstawili zdj na insta ze swojego powrotu.Ponadto ktoś na oficjalnym fb tvn napisał kto jest Agentem też przeciek i ten komentarz został usunięty Agentem wg tej osoby jest Tajner

[karolinka86]

A jak było w tych dawnych edycjach? Na jakiej podstawie ktoś dostawał czarne piórko?

Wysłane z mojego SM-T113 przy użyciu Tapatalka

[wredek]

Napisane przez karolinka86

A jak było w tych dawnych edycjach? Na jakiej podstawie ktoś dostawał czarne piórko?

Wysłane z mojego SM-T113 przy użyciu Tapatalka

Czarne piórko pojawiało się tylko raz w danej edycji - dostawał je Agent w ostatnim odcinku.

Czerwone piórko dostawała osoba, która odpadała z programu, reszta zielone. I było tak samo jak w obecnej edycji - odpowiadali na laptopach na pytania dotyczące agenta. Odpadał ten, kto odpowiadał najsłabiej.

[pani_charlotte]

Nowy Agent to nuda. Dzięki info z wizaz zaczęlam oglądac stare odcinki z pierwszego sezonu na cda. Jej! Wciąż swietnie to się ogląda. Ci ludzie naprawdę ta walczą, starają się. Nie są zblazowani, nie zalezy im na sławie. Co do Agnieszki w roli Agenta-jak juz oglądam wiedząc, ze to ona byla agentem to widzę tyle nieudanego aktorstwa w jej zachowaniu, ze az dziwię się, że Tvn to jej powierzył to zadanie. Że się nie bali, że ona tak bardzo nie umie udawac, że im się posypie program za dużą kasę. Chociaż oczywiscie biorę pod uwagę fakt, że inaczej ogląda się wiedząc, ze to ona i mając dostęp do jej zachowań w roznych momentach programu czego inni uczestnicy nie mieli. Tak czy tak-program swietny! Dziś już by tak nie powstał.

[lulka19]

Napisane przez lexi221

On odpadł tylko teoretycznie w następnym odc mają odpaść 2 osoby i coś mi się wydaje, że on wskoczy w miejsce jednej z nich.
W takim razie może on jest Agentem.
Chciałabym wiedzieć gdzie się podziały piórka i kolacja?

Gdy tylko usłyszałam, że powraca mój ukochany program z nastoletnich lat krzyknęłam łaaaa Pamiętam te zabawy na podwórku, emocje. Niestety jak dowiedziałam się, że to edycja VIP mina mi zrzedła, jednak namówiłam TŻ i oglądamy.


Bardzo brakuje mi tych kolacji, rozcinania kopert


Moim zdaniem na agenta pasuje też Urbański/ Skowronek

---------- Dopisano o 23:18 ---------- Poprzedni post napisano o 23:16 ----------

Ja pamiętam jeszcze agenta ofermę -Mirka

[karolinka86]

Napisane przez wredek

Czarne piórko pojawiało się tylko raz w danej edycji - dostawał je Agent w ostatnim odcinku.

Czerwone piórko dostawała osoba, która odpadała z programu, reszta zielone. I było tak samo jak w obecnej edycji - odpowiadali na laptopach na pytania dotyczące agenta. Odpadał ten, kto odpowiadał najsłabiej.

A faktycznie czarne było na samym koncu. Ale wtedy chyba nie odp A laptopach? Zupełnie nie pamiętam

Wysłane z mojego SM-T113 przy użyciu Tapatalka

[Olenka_1990]

Myśle, że narazie nie mozna powiedziec kto jest Agentem. Te zadania właściwie nie były grupowe tylko indywidualne.

Aśce nie dziwie się, że otworzyła wszystkie koperty. Jako prawnik chce miec wszystko czarno na białym i wie ze wszystko ma znaczenie, nie chciała zwlekać. A że Tomuś nie powiedział, że one kosztują to raczej myśle, że próbuje zgrywac agenta niz nim jest. Dobra taktyka aczkolwiek ryzykowne zaczynanie od niej od początku.

Co do dziewczyny, która była w parze ze Szczawińska to raczej taktyka przetrwania, sojusz, żeby odkryc kto tym agentem jest. Ona może tez nie być Agentem aczkolwiek to takie luźne myśli.



No i oczywiście to nie to samo co dawne edycje. Właśnie zaczelam od nowa pierwsza edycje ogladac. Ale nie ma chyba pierwszego odcinka.

[pani_charlotte]

Napisane przez Olenka_1990

Myśle, że narazie nie mozna powiedziec kto jest Agentem. Te zadania właściwie nie były grupowe tylko indywidualne.

No i oczywiście to nie to samo co dawne edycje. Właśnie zaczelam od nowa pierwsza edycje ogladac. Ale nie ma chyba pierwszego odcinka.

Tu jest pierwszy odcinek.
http://www.â˜â˜☠â˜â˜☠â˜â˜☠â˜â˜☠â˜â˜☠...video/2452943d

O kurczę, nie mozna tu wklejac linkow?
W kazdym razie jest ten pierwszy odcinek na cda

[Ka-Mila]

A co sądzicie o Sieradzkim jako agencie?
Wszędzie jest przedstawiany jako wyobcowany, ciapowany gość, może przez to będziemy zgadzać się na jego ewentualne niepowodzenia w kolejnych odcinkach? Takich, które podłożyłyby sukces grupy?

[Seona]

Mój Maślak odpadł cała przyjemność oglądania

Obstawiam Hubera lub Antka po dzisiejszym programie. Hubert to ciągle się śmieje, przy tej krótkofalówce aż sam się z siebie śmiał

[imaginaria]

To co, typujemy Agenta?

Na ten moment krąg podejrznych zawęziłabym do: Maccademian Girl, Moniki, Tajnerowej, i Sylwii. (Jeszcze przed programem typowałam Maccademian, i dalej jest u mnie wysoko na liście podejrzanych ) Wcześniej podejrzewałam też Szpaka, ale nie wiem, czy to możliwe, żeby na początku powierzono rolę skarbnika agentowi? Chyba to mało prawdopodobne, w końcu to bardzo kieruje uwagę na tę osobę?

Można też próbować dojść do prawdy drogą eliminacji Na pewno agentem nie jest Urbański, bo to byłoby zbyt oczywiste, Hubert aż za bardzo nadaje się na agenta, dlatego jego zbyt wysokie predyspozycje eliminiują go jak dla mnie z grona podejrzanych. Wyleminiowałabym też Oświęcimskiego - jak dla mnie jest zbyt emocjonalny i dość autentyczny, nie nadaje się na agenta.

[Olenka_1990]

Napisane przez imaginaria

To co, typujemy Agenta?

Na ten moment krąg podejrznych zawęziłabym do: Maccademian Girl, Moniki, Tajnerowej, i Sylwii. (Jeszcze przed programem typowałam Maccademian, i dalej jest u mnie wysoko na liście podejrzanych ) Wcześniej podejrzewałam też Szpaka, ale nie wiem, czy to możliwe, żeby na początku powierzono rolę skarbnika agentowi? Chyba to mało prawdopodobne, w końcu to bardzo kieruje uwagę na tę osobę?

Można też próbować dojść do prawdy drogą eliminacji Na pewno agentem nie jest Urbański, bo to byłoby zbyt oczywiste, Hubert aż za bardzo nadaje się na agenta, dlatego jego zbyt wysokie predyspozycje eliminiują go jak dla mnie z grona podejrzanych. Wyleminiowałabym też Oświęcimskiego - jak dla mnie jest zbyt emocjonalny i dość autentyczny, nie nadaje się na agenta.

Ja niby wstępnie Sylwie odrzuciłam ze względu na sojusz przy bungiee ze Szczawinska. (chyba) ona jako jedyna tez zauwazyla ze Monika cos zgarnela - zetony. Ale nikt nie widzial co to i nie pytał.
Monike odrzucam nawet bardziej. Zgarnela zetony. Agent i tak bedzie w programie, ale nie ma tez celu w tym zeby ukryc zetony, nie ma zagrozenia od innych uczestnikow. Odklejenie tej kartki bylo dziwne, ale mogla myslec ze tam jest laser.
Tomka tez wstępnie wyeliminowalam z kręgu podejrzanych.

narazie tyle moich 'pewniakow'

[Ania_P]

Po wczorajszym odcinku mam dziwne wrażenie, że producenci programu specjalnie zatajają pewne fakty i sprowadzają do różnych sytuacji, żeby skłócić grupę. Szpak został skarbnikiem i nikomu o tym nie mówił, bo nie wiedział, że można- też bym tak postąpiła na jego miejscu. Ale z tymi "zagubionymi" pieniędzmi to jakieś dziwne było. Ja nie słyszałam nic w pierwszym odcinku, że te pieniądze ma mieć cały czas przy sobie i wydaje mi się, że to miało na celu skierować podejrzenie na niego. To samo powrót Antka, żeby część osób znowu na niego głosowała a przecież Agent nie może odpaść! Potem Tomek i jego "brak połączenia"... Czy w końcu wytłumaczył się z tego? Bo jakoś nie było to pokazane

Sposób eliminacji jest straszny... Gdzie to napięcie przy otwieraniu kopert?

Dalej obstawiam Sieradzkyego i po wczorajszym odcinku Macademian
Myślę, że Szpak daleko zajdzie- może nawet do samego finału

[lulka19]

Szpak ciagle siedzi w DDTVN na pewno dojdzie daleko


Antek nie jest Agentem bo odpadł, i nie musiał wracać.


Dziwi mnie, że ten Oświęcinski czy jak mu tak postawił wszystko na to, że agentem jest Maślak, a ten wczoraj odpadł. Dlaczego nie tamten? Może lepiej odpowiadał na pytania


Agentem może być ta czarna z rózową opaską bo wczoraj ciagle się wypowiadała

[ZamyslonaRoztargniona]

W moim odczuciu agentem nie jest Antek, bo Sylwia mogłaby go nie przywrócić.
Obstawiam że agentem jest Tajner. Mało ją pokazują, nie wyróżnia się, nie działa zupełnie w grupie. Na początkowym etapie daje się wykazać innym, tak żeby to oni byli podejrzani i żeby na nią nikt nie zwrócił uwagi, bo jest przecież nieszkodliwa. I tak tylko przypadkowo leci wprost na quada i jakoś dziwnym trafem nie ma z tego dymu.
Zagadką jest Sieradzky.

[Olenka_1990]

Napisane przez Ania_P

Po wczorajszym odcinku mam dziwne wrażenie, że producenci programu specjalnie zatajają pewne fakty i sprowadzają do różnych sytuacji, żeby skłócić grupę. Szpak został skarbnikiem i nikomu o tym nie mówił, bo nie wiedział, że można- też bym tak postąpiła na jego miejscu. Ale z tymi "zagubionymi" pieniędzmi to jakieś dziwne było. Ja nie słyszałam nic w pierwszym odcinku, że te pieniądze ma mieć cały czas przy sobie i wydaje mi się, że to miało na celu skierować podejrzenie na niego. To samo powrót Antka, żeby część osób znowu na niego głosowała a przecież Agent nie może odpaść! Potem Tomek i jego "brak połączenia"... Czy w końcu wytłumaczył się z tego? Bo jakoś nie było to pokazane

Sposób eliminacji jest straszny... Gdzie to napięcie przy otwieraniu kopert?

Dalej obstawiam Sieradzkyego i po wczorajszym odcinku Macademian
Myślę, że Szpak daleko zajdzie- może nawet do samego finału

Sama formula agenta skłóca ludzi. Dziwne podejrzenia pojawiaja sie o wszystko (jak w pierwszej edycji kobieta po prostu nie miała kondycji a oni, że nie chciała biec )

Też bym tak postąpiła, ale tylko dlatego, że szczery traci zawsze najwięcej i najszybciej a nie dlatego, że ktoś nie pozwolił czy pozwolił. I sama tez nie miałabym kasy przy sobie. W końcu to nie jest chyba na bieżące wydatki. Ale nikt oprócz Szpaka nie widzial tej kartki 'jestes skarbnikiem'. I kolejna sprawa do podejrzeń.

Z Tomkiem to raczej zagrywka typowo telewizyjna - dla nas. Chodzi o to żeby ludzie ogladali jak najdłużej. Pewnie celowo wycinaja wiele istotnych momentów, bo byśmy sie za szybko domyślili.

JA CHCE KOLACJĘ, KOPERTY I PIÓRKA!

Napisane przez lulka19

Szpak ciagle siedzi w DDTVN na pewno dojdzie daleko


Antek nie jest Agentem bo odpadł, i nie musiał wracać.


Dziwi mnie, że ten Oświęcinski czy jak mu tak postawił wszystko na to, że agentem jest Maślak, a ten wczoraj odpadł. Dlaczego nie tamten? Może lepiej odpowiadał na pytania


Agentem może być ta czarna z rózową opaską bo wczoraj ciagle się wypowiadała

Fakt faktem Antek brał udzial w każdej konkurencji. Moim zdaniem raczej każdy kto by go nie znalazł to by zabrał. Ale fakt nie mogli miec takiej pewności.

Z tymi pytaniami w agencie to nie jest tak prosto. Możesz być przekonana o tym kto nim jest, ale kompletnie nie trafic ze szczegółami a mozesz nie wiedziec i trafic inne rzeczy.

Tamara wypowiada sie faktycznie często, ale akurat jej komentarze lubie, wydaje sie inteligentna. A część osób dla nas, widzów, jest zupełnie niezauwazalna.


I bierzmy tez poprawke na to, że telewizja obecnie inaczej manipuluje widzami, nastawiona jest na oglądalnośc, kombinacje. Gwiazdy sa w różnych układach z telewizją, moga tez miec scenariusz. To nie telewizja sprzed 15 lat i uczestnicy takie nieopierzone kurczaki. Telewizja manipuluje obrazem dla nas, rezyser zadaniami, oni sami soba i nami. Kto kim jeszcze to nie wiadomo.

[karolinka86]

Napisane przez Seona

Mój Maślak odpadł cała przyjemność oglądania

Obstawiam Hubera lub Antka po dzisiejszym programie. Hubert to ciągle się śmieje, przy tej krótkofalówce aż sam się z siebie śmiał

Nie oglądałam wczoraj...
Jakie zadania mieli?
To Rafal odpadł? A niby 2 osoby miały odejść?

[Drift]

Za dużo niejasności i jeszcze więcej ludzi którzy zamiast grać zespołowo kiedy trzeba to chcą zabłysnąć na małym ekranie widzowi. Nie lubię tej Tamary, moim zdaniem za dużo miesza, tam gdzie nie trzeba.

Obstawiam po wczoraj Monikę Mrozowską i Tomka trenera. Może właśnie ta jego oczywistość ma nas zmylić ?

[otako]

Mnie się trochę podejrzana wydaje ta żona Hollywood.

[żurawinka]

Agent to Królik, nadal tak uważam i wszystko to potwierdza jak dla mnie. Ostatecznie nie odpadł mimo ściemy z nim, niby pomagał w szpitalu ale tylko pozornie, nadal jego komentarze w odcinku są dwulicowe ( Szpakowi nigdy by nic nie powierzył ) Trzymał się blisko najbardziej lubianej osoby która teraz odpadła jako druga.
Zniknięcie kopert po jego powrocie
Drugim tropem ale dużo mniejszym jest Tajner - mało ją pokazują, jest ciągle w tle i to też dobre miejsce żeby szkodzić.

Myślę że sporo jest też reżyserki i ustawek że wiele osób ma się wydać agentami, a nimi nie są (np. żona h. od razu wlazła na quad, zero pomyślunku i sabotowanie innych)

[dezire]

Smiesza mnie te komentarze narratora jak oni to sa podejrzliwi, jak to ma niby budowac napiecie. Mi sie o dziwo podoba sie zachowanie Tomka, bo jako jedyny naprawde wczuwa sie w role, bawi sie troche konwencja, choc troche probuje budowac atmosfere. Za malo jest na razie podejsc psychologicznych do nich-same wyczynowe zadanie. Moze jak bedzie ich juz mnie to inaczej zbuduje sie atmosfera, bo jak na razie napiecia Agenta nie ma.

Szpaka wypowiedzi tez ok-jest z dystansem, zdroworozsadkowy. A drazni mnie Joasia J taka troch trzpiotka

[lulka19]

Napisane przez dezire

Smiesza mnie te komentarze narratora jak oni to sa podejrzliwi, jak to ma niby budowac napiecie. Mi sie o dziwo podoba sie zachowanie Tomka, bo jako jedyny naprawde wczuwa sie w role, bawi sie troche konwencja, choc troche probuje budowac atmosfere. Za malo jest na razie podejsc psychologicznych do nich-same wyczynowe zadanie. Moze jak bedzie ich juz mnie to inaczej zbuduje sie atmosfera, bo jak na razie napiecia Agenta nie ma.

Szpaka wypowiedzi tez ok-jest z dystansem, zdroworozsadkowy. A drazni mnie Joasia J taka troch trzpiotka

Nie lubię Joaśki. Wszędzie się wpycha, wszystko musi wiedzieć. Oj nie

[Drift]

Napisane przez lulka19

Nie lubię Joaśki. Wszędzie się wpycha, wszystko musi wiedzieć. Oj nie

To chyba takie zboczenie zawodowe
nie żebym coś miała do ludzi pracujących na co dzień z przepisami prawa, ale tak mi zaleciało tym, że prywatnie chyba chce swoją kancelarie otwierać.

[201803120851]

Napisane przez Olenka_1990

Ja niby wstępnie Sylwie odrzuciłam ze względu na sojusz przy bungiee ze Szczawinska. (chyba) ona jako jedyna tez zauwazyla ze Monika cos zgarnela - zetony. Ale nikt nie widzial co to i nie pytał.
Monike odrzucam nawet bardziej. Zgarnela zetony. Agent i tak bedzie w programie, ale nie ma tez celu w tym zeby ukryc zetony, nie ma zagrozenia od innych uczestnikow. Odklejenie tej kartki bylo dziwne, ale mogla myslec ze tam jest laser.
Tomka tez wstępnie wyeliminowalam z kręgu podejrzanych.

narazie tyle moich 'pewniakow'

moim zdaniem to byłoby rozsądne gdyby wzięła żetony pomimo bycia Agentem. Wcześniej, w tym samym dniu, Sylwia nie wzięła immunitetu i zaraz zaczęła być obiektem podejrzeń. A i tak Sylwia miała przecież do wyboru pieniądze dla grupy więc jeszcze dało się to uzasadnić, że chciała działać dla dobra wszystkich. A tutaj? Jesteś taką Moniką - Agentem, wiesz, że grupa widzi się na podglądzie na ekranie i ryzykujesz, że ktoś dostrzeże "hm, Monika miała możliwość wzięcia żetonów zwiększających jej szanse dalszego udziału w programie i ich nie wzięła, ciekawe dlaczego"?

Nie mówię, że tak było, ale ja akurat widzę sens w tym, że Agent może podejmować działania zmierzające do uzyskania korzyści jakie chciałby mieć "zwykły" uczestnik.

Również wydaje mi się, że Agentem będzie osoba, która jest teraz celowo pomijana bądź ograniczana przy montażu (dla późniejszego efektu zaskoczenia) np. Dominika Tajner lub taka która rzuca podejrzenia na wszystkich i wewnętrznie może skłócić grupę np. Tamara - Macademian Girl. Monika Mrozowska również wydaje mi się sensownym typem.
Raczej nie wierze, że Agentem byłby ktoś tak oczywisty jak Hubert Urbański.