Oleje i olejki do włosów, część VI

[versatille]

Napisane przez HairMania

A ja dodając miód do masek nie zauważałam nawilżenia przynajmniej na drugi dzień po umyciu włosy wydawały mi się jeszcze bardziej przesuszone sianowate w dodatku miód zaczął mi rozjaśniać końcówki ...

Miód nie jest dla wszystkich.
Ja po nim miałam taki puch, że dopiero po drugim myciu włosy wyglądały lepiej.
Nie wiem czy to wina wilgoci. wydaje mi się, że po prosu moje włosy go nie lubią (twoje pewnie też)

[Iclosemyeyes]

Napisane przez vivinn

Napiszę, jak ja go używam - może pomogę
Baardzo lubię nakładać żel pod olej (żel - humektant, olej - emolient) i mieszać z maskami - to moje dwa pewniaki
Zrobić płukankę jest już "ryzykowniej", bowiem żel może posklejać włosy. Oczywiście nie jest to trwałe sklejenie, ale trzeba pamiętać, że żel lniany służy zakręconym do stylizacji i jakoś tam utrwala. Nakładając go jako b/s pewne jest, że zadziała jak żel do stylizacji. Jak d/s sprawdzi się dobrze, ale ja używam po nim jeszcze czegoś, bo włos nie jest zabezpieczony przed ucieczką wody. Ne wiem czy nie zaplątałam

dziękuję za porady, bardzo pomogłaś na pewno skorzystam z Twoich rad

Napisane przez karmazynka99

ja uzywałam tylko jako płukanki i było super


mi nigdy nie posklejał wlosów jako płukanka, ale zawsze rozcienczałam go w dośc duzej ilosci wody

skoro mówisz żeby spróbować to pewnie się skuszę kiedyś jak będę mieć rano więcej czasu

[Drozdowianka]

Joico K-PAK mam od pół roku, jak dotąd najlepszy

[Echel]

Hej dziewczyny! Co prawdę zrobiłam sobie bana na kupno jakichkolwiek olejów do września, ale coraz bardziej mnie korci
Jedyny olej jaki do tej pory zużyłam to Alterra granat. Obecnie używam na zmianę winogronowego i oliwki Babydream. Mam jeszcze olej lniany, ale nie otwarty. Szczerze powiedziawszy nie widzę dużych różnic na moich włosach, ale póki co najlepiej sprawowała się Alterra. Mam wielką ochotę na wypróbowanie kokosowego, po kremie z biedronki włoski były boskie, więc olej się chyba u mnie sprawdzi?
Ale jak pisałam: jak na razie ban!

[Mademoiselle_Pauline]

Napisane przez Echel

Hej dziewczyny! Co prawdę zrobiłam sobie bana na kupno jakichkolwiek olejów do września, ale coraz bardziej mnie korci
Jedyny olej jaki do tej pory zużyłam to Alterra granat. Obecnie używam na zmianę winogronowego i oliwki Babydream. Mam jeszcze olej lniany, ale nie otwarty. Szczerze powiedziawszy nie widzę dużych różnic na moich włosach, ale póki co najlepiej sprawowała się Alterra. Mam wielką ochotę na wypróbowanie kokosowego, po kremie z biedronki włoski były boskie, więc olej się chyba u mnie sprawdzi?
Ale jak pisałam: jak na razie ban!

Po jakim kremie ?

[HairMania]

Napisane przez Mademoiselle_Pauline

Po jakim kremie ?

zapewne po tym
http://www.bangla.babyonline.pl/opin...lejek-kokosowy

[Echel]

Napisane przez HairMania

zapewne po tym
http://www.bangla.babyonline.pl/opin...lejek-kokosowy

Tak, po tym

[circuela]

Hej, dziewczyny
Specjalnie założyłam konto żeby zadać to pytanie : Czy olejowanie będzie skuteczne, jeżeli zafarbuję włosy szamponetką? Bo przeczytałam gdzieś, że farba wnika do wewnątrz włosa, więc nie blokuje dostępu składników odżywczych z odżywek, itp, natomiast szamponetki podobno "oblepiają"włosy, więc ich nie przepuszczają.. Czy to prawda?

Jeżeli się powtórzyłam, to przepraszam, ale nie mogłam tego znaleźć w wyszukiwarce..

[Fencze]

Napisane przez Echel

Tak, po tym

a czy on w składzie ma parafinę?

[uolcia]

Nie ma. Też go b lubimy

[karmazynka99]

Napisane przez Iclosemyeyes

dziękuję za porady, bardzo pomogłaś na pewno skorzystam z Twoich rad

skoro mówisz żeby spróbować to pewnie się skuszę kiedyś jak będę mieć rano więcej czasu

na serio bedziesz zadowoloa



a ja dzisiaj skonczyłam sezama chyba kupie teraz bd fur mama i kokosowy

[vivinn]

Napisane przez karmazynka99

a ja dzisiaj skonczyłam sezama chyba kupie teraz bd fur mama i kokosowy

Karmazynko, ależ ja ci zazdroszczę tej umiejętności wykańczania olei Pamiętam, że jakieś czas temu pisałaś, że skończyłaś Navratnę - ja nawet nie mogę jej porządnie zacząć, bo od połowy lutego zużyłam jakieś 10ml

Ahhh, jak się wspaniale czuję w końcu naolejowana! Mam tyle dobroci na włosach, że może wynagrodzę im to, że przed ponad tydzień je strasznie zaniedbałam...

I muszę się pochwalić! Dziś po raz pierwszy wybierałam blond farbę zupełnie nie wiedząc na co zwracać uwagę, a farba była dla mojej mamy z okropnym kurczakiem na potwornie zniszczonych włosach W każdym bądź razie: samodzielnie wybrałam, samodzielnie pofarbowałam mamine włosy i wyszły zajedwabiście - kolor genialny, odrosty nie odróżniają się, jestem z siebie dumna! Szkoda tylko, że mama nie docenia mojego poświęcenia

[karmazynka99]

Napisane przez vivinn

Karmazynko, ależ ja ci zazdroszczę tej umiejętności wykańczania olei Pamiętam, że jakieś czas temu pisałaś, że skończyłaś Navratnę - ja nawet nie mogę jej porządnie zacząć, bo od połowy lutego zużyłam jakieś 10ml

Ahhh, jak się wspaniale czuję w końcu naolejowana! Mam tyle dobroci na włosach, że może wynagrodzę im to, że przed ponad tydzień je strasznie zaniedbałam...

I muszę się pochwalić! Dziś po raz pierwszy wybierałam blond farbę zupełnie nie wiedząc na co zwracać uwagę, a farba była dla mojej mamy z okropnym kurczakiem na potwornie zniszczonych włosach W każdym bądź razie: samodzielnie wybrałam, samodzielnie pofarbowałam mamine włosy i wyszły zajedwabiście - kolor genialny, odrosty nie odróżniają się, jestem z siebie dumna! Szkoda tylko, że mama nie docenia mojego poświęcenia

ooo kiedy ja konczyłam navratnę już o niej zapomniałam, chociaż ostatnio w sumie nachodziły mnie mysli czy by jej nie kupic drugi raz, chłodziła by skalp w upały



oo to brawa a mama napewno w koncu doceni !

[lir391]

dziewczyny, czy ktoras z Was stosowala olej lniany dr Budwig? na dozie nie ma zadnego info, czy jest zimnotloczony i zastanawiam sie, czy bedzie dobry

[karmazynka99]

Napisane przez lir391

dziewczyny, czy ktoras z Was stosowala olej lniany dr Budwig? na dozie nie ma zadnego info, czy jest zimnotloczony i zastanawiam sie, czy bedzie dobry

jest tłoczony na zimno i nadaje się na włosy

ale osobiście go nie uzywałam

[lir391]

Napisane przez karmazynka99

jest tłoczony na zimno i nadaje się na włosy

ale osobiście go nie uzywałam

dzieki za odp

moje wlosy ostatnio mega sie pusza i nie wiem, jak je ujarzmic troche pomaga mi olejowanie kokosem i vatika, nakladam tez na dlugosc odrobine kremu od rak z kokosem i maslem shea, ale nadal jest zle. czy ktos odkryl jakis sposob na to?

[sylvi300]

ja dzisiaj miałam straszny puch, zrobiło się z nich jakieś siano... wszystko przez tą pogodę...

[201605090958]

Napisane przez lir391

dzieki za odp

moje wlosy ostatnio mega sie pusza i nie wiem, jak je ujarzmic troche pomaga mi olejowanie kokosem i vatika, nakladam tez na dlugosc odrobine kremu od rak z kokosem i maslem shea, ale nadal jest zle. czy ktos odkryl jakis sposob na to?

Sprobuj dać glicerynę tak z 3-5 kropel na umyte wlosy

[charlie charlie]

można kupić glicerynę gdzieś stacjonarnie?

[maracuy]

apteka

[Jigoku]

Napisane przez charlie charlie

można kupić glicerynę gdzieś stacjonarnie?

Praktycznie w każdej aptece.

[201607231719]

Napisane przez lir391

dziewczyny, czy ktoras z Was stosowala olej lniany dr Budwig? na dozie nie ma zadnego info, czy jest zimnotloczony i zastanawiam sie, czy bedzie dobry

Ja stosowałam Włosy są po nim elastyczne, lśniące i sypkie. Uspokaja skalp. Przy dłuższym stosowaniu zagęścił mi kłaki

[Absurdalna07]

Dzień dobry Zaczynam olejowanie... potrzebuję komentarza. Mam włosy farbowane na blond i do tego naturalnie kręcone, więc siłą rzeczy suche.
Po oliwie, trzymanej razem z maską/odżywką pod czepkiem przez ok. 2h miałam gładkie, grube spiralki, wyglądały na nawilżone i elastyczne.
Wczoraj pierwszy raz nałożyłam olej lniany kupiony w ZSK. Włosy były umyte, po odzywce, lekko podsuszone ręcznikiem i na takie nałożyłam lniany, przeczesując włosy rękami, wcierając go w końce i ugniatając, jak to zwykle robię z moimi lokami. Siedziałam z tym olejem na głowie od 17stej do dzisiaj rano, zmyłam olej odżywką Mrs Potters aloesową, potem nałożyłam ten sam zestaw pielęgnacyjny, co zwykle (odzywka d/s, odzywka b/s, żel). Włosy podsuszyłam lekko suszarką (jak co dzień). Spodziewałam się bardziej nawilzonych włosów i ładnego skrętu, jak po oliwie, a tymczasem mam suche, spuszone piórka, okropieństwo. I nadal czuję ten zapach lnianego oleju...
Mam wrażenie, że są jeszcze bardziej suche i sianowate, niż były.

[201606242139]

Napisane przez Absurdalna07

Dzień dobry Zaczynam olejowanie... potrzebuję komentarza. Mam włosy farbowane na blond i do tego naturalnie kręcone, więc siłą rzeczy suche.
Po oliwie, trzymanej razem z maską/odżywką pod czepkiem przez ok. 2h miałam gładkie, grube spiralki, wyglądały na nawilżone i elastyczne.
Wczoraj pierwszy raz nałożyłam olej lniany kupiony w ZSK. Włosy były umyte, po odzywce, lekko podsuszone ręcznikiem i na takie nałożyłam lniany, przeczesując włosy rękami, wcierając go w końce i ugniatając, jak to zwykle robię z moimi lokami. Siedziałam z tym olejem na głowie od 17stej do dzisiaj rano, zmyłam olej odżywką Mrs Potters aloesową, potem nałożyłam ten sam zestaw pielęgnacyjny, co zwykle (odzywka d/s, odzywka b/s, żel). Włosy podsuszyłam lekko suszarką (jak co dzień). Spodziewałam się bardziej nawilzonych włosów i ładnego skrętu, jak po oliwie, a tymczasem mam suche, spuszone piórka, okropieństwo. I nadal czuję ten zapach lnianego oleju...
Mam wrażenie, że są jeszcze bardziej suche i sianowate, niż były.

Lniany olej nie każdemu pasuje. też jestem blondynką (naturalnie) i mam trochę falowane włosy, a po lnianym miałam szorstki puch.. Ale za to oliwa jest najlepszym przyjacielem zaraz po ajurwedyjskich olejach

[Absurdalna07]

Napisane przez PandaBear

Lniany olej nie każdemu pasuje. też jestem blondynką (naturalnie) i mam trochę falowane włosy, a po lnianym miałam szorstki puch.. Ale za to oliwa jest najlepszym przyjacielem zaraz po ajurwedyjskich olejach

W wątku dla kręconowłosych ten lniany był tak zachwalany, odniosłam wrażenie, że pasuje chyba wszystkim.
Ufff... jednak nie jestem dziwolągiem
Zakupiłam sobie razem z lnianym jeszcze olejek z awokado, ze słodkich migdałów i makademia. Może któryś z nich okaże się fajny.
A co do oliwy - podobno farbowany blond po niej żółknie wraz z dłuższym stosowaniem, dlatego ją odstawiłam.

[201606242139]

Napisane przez Absurdalna07

W wątku dla kręconowłosych ten lniany był tak zachwalany, odniosłam wrażenie, że pasuje chyba wszystkim.
Ufff... jednak nie jestem dziwolągiem
Zakupiłam sobie razem z lnianym jeszcze olejek z awokado, ze słodkich migdałów i makademia. Może któryś z nich okaże się fajny.
A co do oliwy - podobno farbowany blond po niej żółknie wraz z dłuższym stosowaniem, dlatego ją odstawiłam.

awokado, migdały, makadamia same dobroci!
Może i był, ale jak powszechnie wiadomo - każdy włos inny i inne ma wymagania ;p

Moje włoski po dzisiejszej Amli i Vatice są lepsze niż po Sesie
Ciekawe skąd ta zależność.. Fochy

[Absurdalna07]

Napisane przez PandaBear

awokado, migdały, makadamia same dobroci!
Może i był, ale jak powszechnie wiadomo - każdy włos inny i inne ma wymagania ;p

Moje włoski po dzisiejszej Amli i Vatice są lepsze niż po Sesie
Ciekawe skąd ta zależność.. Fochy

Racja, trzeba samemu wszystko testować i obserwować reakcje. Dam lnianemu jeszcze szansę, a jak nadal efektów nie będzie, to skończy w sałatkach

[Jigoku]

Napisane przez Absurdalna07

Dzień dobry Zaczynam olejowanie... potrzebuję komentarza. Mam włosy farbowane na blond i do tego naturalnie kręcone, więc siłą rzeczy suche.
Po oliwie, trzymanej razem z maską/odżywką pod czepkiem przez ok. 2h miałam gładkie, grube spiralki, wyglądały na nawilżone i elastyczne.
Wczoraj pierwszy raz nałożyłam olej lniany kupiony w ZSK. Włosy były umyte, po odzywce, lekko podsuszone ręcznikiem i na takie nałożyłam lniany, przeczesując włosy rękami, wcierając go w końce i ugniatając, jak to zwykle robię z moimi lokami. Siedziałam z tym olejem na głowie od 17stej do dzisiaj rano, zmyłam olej odżywką Mrs Potters aloesową, potem nałożyłam ten sam zestaw pielęgnacyjny, co zwykle (odzywka d/s, odzywka b/s, żel). Włosy podsuszyłam lekko suszarką (jak co dzień). Spodziewałam się bardziej nawilzonych włosów i ładnego skrętu, jak po oliwie, a tymczasem mam suche, spuszone piórka, okropieństwo. I nadal czuję ten zapach lnianego oleju...
Mam wrażenie, że są jeszcze bardziej suche i sianowate, niż były.

Olej lniany może wysuszać, u mnie tak robił. Btw ile olejujesz włosy? Bo nie każdy olej daje natychmiastowe efekty i nie u każdgo.
Btw po co myć włosy i od razu nakładać olej?

[fabregasowa]

dziewczyny, nakładacie oleje w taki upał? Ja nawet o tym nie myślę, chybaby mi one po plecach spływały ale chyba trzeba, bo mam włosy coraz bardziej sianowate :/

[Absurdalna07]

Napisane przez Jigoku

Olej lniany może wysuszać, u mnie tak robił. Btw ile olejujesz włosy? Bo nie każdy olej daje natychmiastowe efekty i nie u każdgo.
Btw po co myć włosy i od razu nakładać olej?

Krótko: oliwą 2 razy robiłam i teraz lnianym po raz pierwszy. Po prostu zdziwił mnie efekt. Teraz, pod koniec dnia włosy wyglądają mniej sianowato, ale i tak zdecydowanie nie jest to ich najlepszy wygląd
Co do tego mycia: faktycznie trochę bez sensu, ale miałam włosy już nie pierwszej świeżości, resztki stylizatora, a sądziłam, że może takie nieoczyszczone gorzej przyjmą olej, więc je umyłam. Myję codziennie, ale odżywką, szampon z SLS tylko od czasu do czasu.