Scent Bar LXI

[Parabelka]

Napisane przez rachell111

Parabel lub ktokolwiek wie, ktora wit D jest dobra. Mam na mysli ktory produkt jaka firma najlepiej chyba razem z k.
W sensie zeby nie kupic co popadnie firmy krzak ale tez nie suple za miliony monet.

To samo z glukozamina. Chce cos kliknac małzu bo tak mu stawy strzelaja ze to juz jest masakra. Ale nie potrafie odroznic dobrego produktu od byle jakiego w tej branzy.

Bede wdzieczna za info albowiem klikam zakupy online z chaty.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

konieczność dodatku wit K to urban legend . Dobra jest D3 vitrum , a jeżeli idzie o glukozaminę poszukaj w sklepach z odzywkami dla sportowców , bo mają dużo skuteczniejsze niż apteczne suple .

Napisane przez justynaneyman

odezwał się Anonim, odpowiedziałam w stylu instruktAŻU z fb nt radzenia sobie z trollostwem, agresją słowną itp

Zawsze jeszcze można takiemu poradzić, żeby nie zaglądał więcej , skoro rozczarowany

Cokolwiek
pieprzony smog mnie zabije niedługo

[Ewusia_marchew]

Napisane przez dzika truskawa

Oczywiście, że nie Betty. Ale usłyszałam, że argumenty o ZUSie to pie*dolenie

Napisane przez Maja102

Obejrzelim my wczoraj Shape of Water
No z jednej strony baśn i love story, z drugiej trochę dzwine, a bo to i krwawe sceny i golizna itp...

ale polecasz ogólnie czy nie?

Ja byłam ostatnio w kinie (!) na 3 billboardach za Ebbing i fajne, podobało mi się

Napisane przez Parabelka

Cokolwiek
pieprzony smog mnie zabije niedługo

nawet mi nie mów

Mój Did ma zapalenie oskrzeli znowu. byliśmy u pulmonologa nawet ostatnio no i tyle nowego wiem że mamy się do wiosny nastawiać że będzie kaszleć, bo powietrze syfne, eh

[rachell111]

Rany boskie te choroby mnie przerazaja.
Ewus wspolczuje bo widze ze nie da sie tego uniknac. A porady lekarzy z cyklu nie minie bo powietrze syfiaste to tez zenua no litosci.
Sama truchleje kazdego dnia czy to kaszel juz czy co u malego.
Mnie od tygodni boli ucho - pomijajac gazylion innych dolegliwosci jakbym umierala powoli sie czuje - i 3 laryngologow nie stwierdzilo kurna nic. Tyle lat studiow i pracy i oni na bol ucha mowia ze nie wiedza czemu boli. Ryli????
Of kors leki nie pomogly zadne teraz jade na czosnku. Lzejsza o kilka stowek na wizyty leki i dalej chora na nieznana kurde chorobe ucha . Grrrrr wtf?


Parabel thnx mialam kiedys ten vitrum z twojej rekomendacji i najwyzej klikne bo wygodny w braniu. Chyba nawet na oleju z krokosza byl o ile pamietam. Chcialam of kors lepiwj. A ta wit K nie jest tak dobra w ogole dla organizmu. Ona zwieksza krzepliwosc? Bo np po ciazy popekaly mi chyba wszystkie istniejace na nogach naczynka no i po porodzie zaliczylam hiper krwotok mialam przetaczana krew etc i tak se mysle moze mi jej faktycznie brak?





Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aileenn]

Zresztą nieważne.

Zapisz

[justynaneyman]

Napisane przez aileenn

Zresztą nieważne.

Zapisz

oj no weź...

To ja też powiem coś budującego : wczoraj byłam u denta, bo ukruszył mi się ząb, a raczej wypadło jego 2/3, górnej piątki - już była 3 lata temu rekonstruowana. Dentysta powiedział, kiedy już miałam otwartą gębę, że ważą się losy, czy będzie potrzebne leczenie kanałowe... na co wybełkotałam "ech e eje oa ea" czyli "niech się dzieje wola nieba" - i stał się cud, ząbek został zrekonstruowany, nie boli nic i kosztowało 150 zeta!!!

Kręcę w Mo61 swoje perfumy. Dostałam próbkę do ponoszenia : petroleum, tytoń, malina, grenadyna i skórka grejfruta i pomarańczy (hesperides). W. mówi, że ten zapach ma charakterystyczny "kiblowy" owocowy sznyt

[Redhaired Witch]

Aileenn, co się stanęło?

[aileenn]

Baru, wszystko w porządku. Zaplątałam się wczoraj we własnych wywodach i koniec końców skasowałam, uznając, że należy się wyspać. Słowo! Dziękuję

Zapisz

---------- Dopisano o 18:41 ---------- Poprzedni post napisano o 18:30 ----------

Napisane przez justynaneyman

To ja też powiem coś budującego : wczoraj byłam u denta, bo ukruszył mi się ząb, a raczej wypadło jego 2/3, górnej piątki - już była 3 lata temu rekonstruowana. Dentysta powiedział, kiedy już miałam otwartą gębę, że ważą się losy, czy będzie potrzebne leczenie kanałowe... na co wybełkotałam "ech e eje oa ea" czyli "niech się dzieje wola nieba" - i stał się cud, ząbek został zrekonstruowany, nie boli nic i kosztowało 150 zeta!!!

Kręcę w Mo61 swoje perfumy. Dostałam próbkę do ponoszenia : petroleum, tytoń, malina, grenadyna i skórka grejfruta i pomarańczy (hesperides). W. mówi, że ten zapach ma charakterystyczny "kiblowy" owocowy sznyt

Zębowa historia straszna z cudownym zakończeniem - dobrze, że już po
"kiblowy" owocowy sznyt -

Napisane przez Ewusia_marchew

Mój Did ma zapalenie oskrzeli znowu. byliśmy u pulmonologa nawet ostatnio no i tyle nowego wiem że mamy się do wiosny nastawiać że będzie kaszleć, bo powietrze syfne, eh

Yyyy

Napisane przez justynaneyman

Ale na gonitwę mysli juz nie pomagał, w związku z czym nie biorę nic - kładę się o 1.20, zasypiam 3.30 - 4, wstaję przed 7. i po 8. śpię do 11. To jest sytuacja, kiedy maluję - bo gonitwa się stąd bierze. Ja bym to nazwała ożywieniem - w ciemności mam najwięcej pomysłów, przestałam z tym walczyć.

Podziwiam, że jesteś w stanie tak funkcjonować. Ja po prostu muszę się wyspać, 7-8 godzin ciągiem, bo jak nie, to mam cały dzień następny rozwalony - myślenie spowolnione, koordynacja jak na kacu, no nie działam jak należy

ZapiszZapisz

[Redhaired Witch]

Napisane przez aileenn

Baru, wszystko w porządku. Zaplątałam się wczoraj we własnych wywodach i koniec końców skasowałam, uznając, że należy się wyspać. Słowo! Dziękuję

Znaczy filozofowałaś po nocy.

[justynaneyman]

Napisane przez aileenn

Podziwiam, że jesteś w stanie tak funkcjonować. Ja po prostu muszę się wyspać, 7-8 godzin ciągiem, bo jak nie, to mam cały dzień następny rozwalony - myślenie spowolnione, koordynacja jak na kacu, no nie działam jak należy

ZapiszZapisz

ale ta przerwa w nie - spaniu nie jest długa.
Po zsumowaniu spię więcej, niż jednym ciągiem.
Mój znajomy od zawsze spi w dwóch kawałkach : 12 - 16.30 i potem chyba 1 - 5? albo 2-6.

[Ewusia_marchew]

Napisane przez rachell111

Rany boskie te choroby mnie przerazaja.
Ewus wspolczuje bo widze ze nie da sie tego uniknac. A porady lekarzy z cyklu nie minie bo powietrze syfiaste to tez zenua no litosci.

Ja w sumie zadowolona z tej wizyty wróciłam. Czasem lubię jak mi lekarz powie że tak po prostu może być, że nie jestem beznadziejna matka która nie potrafi uchronić swojego dziecka przed chorobami i złem świata tylko no po prostu on ma wszelkie warunki żeby kaszleć no i dlatego kaszle i że na wiosnę będzie lepiej
Przebadała go dokładnie i nie wyszła jej żadna astma ani inne tego tupu historie, a to też jakiś plus

Tak samo jak lekarka rehabilitacji ponad 0,5 roku temu powiedziała nam że Młody będzie chodził między 2 a 3 rokiem życia dopiero, to też mi w sumie kamień z serca spadł, ze ktoś to głośno powiedział i że nie muszę tych pierwszych kroków tak gorączkowo wypatrywać, bo po prostu ma jeszcze czas

Napisane przez rachell111

Sama truchleje kazdego dnia czy to kaszel juz czy co u malego.
Mnie od tygodni boli ucho - pomijajac gazylion innych dolegliwosci jakbym umierala powoli sie czuje - i 3 laryngologow nie stwierdzilo kurna nic. Tyle lat studiow i pracy i oni na bol ucha mowia ze nie wiedza czemu boli. Ryli????
Of kors leki nie pomogly zadne teraz jade na czosnku. Lzejsza o kilka stowek na wizyty leki i dalej chora na nieznana kurde chorobe ucha . Grrrrr wtf?

ehhh oby przeszło w takim razie

Napisane przez justynaneyman

To ja też powiem coś budującego : wczoraj byłam u denta, bo ukruszył mi się ząb, a raczej wypadło jego 2/3, górnej piątki - już była 3 lata temu rekonstruowana. Dentysta powiedział, kiedy już miałam otwartą gębę, że ważą się losy, czy będzie potrzebne leczenie kanałowe... na co wybełkotałam "ech e eje oa ea" czyli "niech się dzieje wola nieba" - i stał się cud, ząbek został zrekonstruowany, nie boli nic i kosztowało 150 zeta!!!

Napisane przez aileenn

Baru, wszystko w porządku. Zaplątałam się wczoraj we własnych wywodach i koniec końców skasowałam, uznając, że należy się wyspać. Słowo! Dziękuję

i

[justynaneyman]

Napisane przez Ewusia_marchew

Ja w sumie zadowolona z tej wizyty wróciłam. Czasem lubię jak mi lekarz powie że tak po prostu może być, że nie jestem beznadziejna matka która nie potrafi uchronić swojego dziecka przed chorobami i złem świata tylko no po prostu on ma wszelkie warunki żeby kaszleć no i dlatego kaszle i że na wiosnę będzie lepiej
Przebadała go dokładnie i nie wyszła jej żadna astma ani inne tego tupu historie, a to też jakiś plus

Tak samo jak lekarka rehabilitacji ponad 0,5 roku temu powiedziała nam że Młody będzie chodził między 2 a 3 rokiem życia dopiero, to też mi w sumie kamień z serca spadł, ze ktoś to głośno powiedział i że nie muszę tych pierwszych kroków tak gorączkowo wypatrywać, bo po prostu ma jeszcze czas

no więc właśnie. Pamiętam, jak sobie szarpałam nerwy, że koniecznie muszę karmić piersią, bo odporność, bo przyszłe całe życie dziecka, bo matka musi - i wreszcie moja lekarka powiedziała, że nie można wciąż dawać z siebie wszystkiego, zrobiłam, co byłam w stanie i że mój spokój jest niezwykle cenny i trzeba wrzucić na luz. Chciałam ją normalnie po rękach całować

I wiecie, jak sobie pomyślę, ze już niedługo wiosna, to aż mi serce podskakuje z radości, bo to już ostatnie podrygi. Słońca będzie więcej, dzień się wydłuża, ząb nie boli i nawet nie reaguje prawie na zimno.

Wyszukiwalam konkursy malarskie i mam dwa na oku. Na jeden (Konkurs im. Wyczółkowskiego) obraz już gotowy, drugi to ilustracja dla Przekroju, o.

[rachell111]

Aileenn - mam to samo ze spaniem musze ciagiem bo teraz w kawalkach i to po 1.5 h umieram. Po prostu agonia tak mi zle.

Co do lekarki to mnie tylko wkurza zwalanie wszystkiego na smog. Wygodne. Kurde wiadomo ze syfiasto jest ale zawsze bylo, nawet gorzej. Choroby jednak zazwyczaj sa wirusowe albo bakteryjne czesto sie zwyczajnie od innych dzieci zaraza i na to powinny byc leki. Inna rzecz ze kaszel sie dlugo utrzymuje juz po chorobie. Jedna lekarka mi sugerowala ze jak juz zrodlo choroby wyleczone to czasem wystarczy zahamowac odruch kaszlu zeby przerwac to pasmo. No ale na to jest kodeina wiec u dzieci chyba nie ma takiej opcji.

A matka nie jestes beznadziejna bo dzieciakow zwlaszcza zlobkowo przedzkolnych nie sposob uchronic przed chorowaniem niestety. Takze to nie twoja wina na bank. Wirusy i bakcyle sa niewidoczne i niestety zyjac wsrod innych moze nas dopasc mimo wszelkich staran chocbysmy na glowie staneli.
Jednak nie mozna wszystkiego tlumaczyc smogiem.

Justyno - gratsy i kciuki. Fajnie sie dzieje.







Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Parabelka]

Napisane przez rachell111

A porady lekarzy z cyklu nie minie bo powietrze syfiaste to tez zenua no litosci.



Mnie od tygodni boli ucho - pomijajac gazylion innych dolegliwosci jakbym umierala powoli sie czuje - i 3 laryngologow nie stwierdzilo kurna nic. Tyle lat studiow i pracy i oni na bol ucha mowia ze nie wiedza czemu boli. Ryli????
Of kors leki nie pomogly zadne teraz jade na czosnku. Lzejsza o kilka stowek na wizyty leki i dalej chora na nieznana kurde chorobe ucha . Grrrrr wtf?


Parabel thnx mialam kiedys ten vitrum z twojej rekomendacji i najwyzej klikne bo wygodny w braniu. Chyba nawet na oleju z krokosza byl o ile pamietam. Chcialam of kors lepiwj. A ta wit K nie jest tak dobra w ogole dla organizmu. Ona zwieksza krzepliwosc? Bo np po ciazy popekaly mi chyba wszystkie istniejace na nogach naczynka no i po porodzie zaliczylam hiper krwotok mialam przetaczana krew etc i tak se mysle moze mi jej faktycznie brak?

1.ale to jest prawda . W syfie nawet katar trwa dwa razy dłużej , nie mówiąc o suchym kaszlu, który teraz ma co drugi did bez żadnych cech infekcji - bo powietrze można kroić . W smogu wszystkie dolegliwości ze strony dróg oddechowych przebiegają dużo dłużej i ciężej , nie mówiąc o tym , że sam smog je wywołuje . A infekcje się paprzą w nieskończoność . I nie da się zahamować odruchu kaszlowego, bo smog uszkadza nabłonek dróg oddechowych odsłaniając zakończenia nerwowe - podobnie jak infekcja - i póki tenże nabłonek sam się nie zregeneruje, święty borze nie pomoże . To tak jakby chcieć, żeby skaleczona skóra regularnie drapana się od razu zgoiła i to bez blizny. A zwłaszcza nadwrażliwe na wszelkie zanieczyszczenia powietrza są najmniejsze didy z jeszcze nie wykształconymi wszystkimi narządami i funkcjami. Poza tym jest coś takiego jak nareaktywność oskrzeli, też częsta u didów , występująca nawet po zwykłej infekcji, przy której oskrzela reagują kaszlem na każdy pyłek i zmianę temperatury powietrza i to potrafi trwać tygodniami .Przy czym wszystko i tak sprowadza się do faktu , że did bez cech infekcji przebywający w zasyfionym powietrzu kaszle jak opętany i niewiele można z tym zrobić . Tym bardziej że we wczesnodidowym wieku przy zwykłym przeziębieniu kaszel trwa około 3 tygodni i to jest norma .
I chyba lepiej jak wracz powie ,dlaczego did kaszle i że nic nie można z tym konkretnego zrobić, niż miałby ładować kolejne niepotrzebne leki i ciągać do przychodni udając , że leczy .

2. a może neuralgia - wtedy nic nie widać . Albo staw skroniowo-żuchwowy promieniuje . Jak tygodniami boli i nie ma stanu zapalnego idź może niech neurolog obejrzy , może być zapalenie jakiegoś nerwu .

3. tu masz o wit. K - zdrowi dorośli nie potrzebują żadnej suplementacji https://dieta.mp.pl/zasady/62908,witamina-k
po krwotoku to tylko anemia pokrwotoczna, gdybyś miała jakiś niedobór K miałabyś skazę krwotoczna czyli krwawienia zewsząd stale bez powodu , jak się u noworodków zdarza przy niedoborze , dlatego dostają .


Cokolwiek

[dzika truskawa]

Znad padu na pysk

[Ewusia_marchew]

Napisane przez justynaneyman

no więc właśnie. Pamiętam, jak sobie szarpałam nerwy, że koniecznie muszę karmić piersią, bo odporność, bo przyszłe całe życie dziecka, bo matka musi - i wreszcie moja lekarka powiedziała, że nie można wciąż dawać z siebie wszystkiego, zrobiłam, co byłam w stanie i że mój spokój jest niezwykle cenny i trzeba wrzucić na luz. Chciałam ją normalnie po rękach całować

Napisane przez justynaneyman

I wiecie, jak sobie pomyślę, ze już niedługo wiosna, to aż mi serce podskakuje z radości, bo to już ostatnie podrygi. Słońca będzie więcej, dzień się wydłuża, ząb nie boli i nawet nie reaguje prawie na zimno.

Wyszukiwalam konkursy malarskie i mam dwa na oku. Na jeden (Konkurs im. Wyczółkowskiego) obraz już gotowy, drugi to ilustracja dla Przekroju, o.

super

i wiosna też mnie cieszy, oby szybko przyszła (śniegu w kwietniu nie zniesę )

Napisane przez Parabelka

1.ale to jest prawda . W syfie nawet katar trwa dwa razy dłużej , nie mówiąc o suchym kaszlu, który teraz ma co drugi did bez żadnych cech infekcji - bo powietrze można kroić . W smogu wszystkie dolegliwości ze strony dróg oddechowych przebiegają dużo dłużej i ciężej , nie mówiąc o tym , że sam smog je wywołuje . A infekcje się paprzą w nieskończoność . I nie da się zahamować odruchu kaszlowego, bo smog uszkadza nabłonek dróg oddechowych odsłaniając zakończenia nerwowe - podobnie jak infekcja - i póki tenże nabłonek sam się nie zregeneruje, święty borze nie pomoże . To tak jakby chcieć, żeby skaleczona skóra regularnie drapana się od razu zgoiła i to bez blizny. A zwłaszcza nadwrażliwe na wszelkie zanieczyszczenia powietrza są najmniejsze didy z jeszcze nie wykształconymi wszystkimi narządami i funkcjami. Poza tym jest coś takiego jak nareaktywność oskrzeli, też częsta u didów , występująca nawet po zwykłej infekcji, przy której oskrzela reagują kaszlem na każdy pyłek i zmianę temperatury powietrza i to potrafi trwać tygodniami .Przy czym wszystko i tak sprowadza się do faktu , że did bez cech infekcji przebywający w zasyfionym powietrzu kaszle jak opętany i niewiele można z tym zrobić . Tym bardziej że we wczesnodidowym wieku przy zwykłym przeziębieniu kaszel trwa około 3 tygodni i to jest norma .
I chyba lepiej jak wracz powie ,dlaczego did kaszle i że nic nie można z tym konkretnego zrobić, niż miałby ładować kolejne niepotrzebne leki i ciągać do przychodni udając , że leczy .

Własnie miałam coś Rejcz więcej napisać, ale widzę ze mnie wyręczyłaś i w dodatku super mądrze bo to Twoja działka
Dokładnie tak mi lekarka to tłumaczyła i to mnie uspokoiło w sumie, bo skoro to normalne że tak kaszle to po prostu musimy z tym jakoś żyć można inhalacje robić żeby załagodzić

No i u K. jeszcze inne czynniki mają wpływ, czyli żłobek oraz to że przez obniżone napięcie ma ciągle buzię otwartą i przez to wszystkie drobnoustroje mu wpadają bez pytania, więc ciężko się bronić przed infekcjami

[Maja102]

Cokolwiek
W ten weekend mam kolejną imprezę rodzinną, wybywam do rodziców
Taty okragłe urodziny, więc wypada się pojawić

[rachell111]

Ewus - biedny dzieckiak. Utulaj go.

Swoja droga moj tez ma wiecznie otwarta buzie jakby zle mu sie tylko przez nos oddychalo ale poki co nikt nic nie stwierdzil. Eeech. .

A smog byl zawsze i to wiekszy a od niedawna stalo sie popularne przypisywanie mu wszystkich dolegliwosci. Ale nie przecze to dziadostwo jakich malo. U nas jest mniejszy i rzadziej, ale jak wyszlam u Mam na miescie to zatkalam szalem nis i usta bo dla mnie nie do przejscia ohydzwtwo i az mi slabo jak sobie pomysle ze mieszkancy wdychaja to non stop i ze juz sie przyzwyczaili. Dla mnie to bylo uderzenie jak popielnikiem w pysk.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[justynaneyman]

Mam straszną ochotę zrobić cykl, jak w moich rysuneczkach, tylko żeby to byly obrazy - konkretnie ożywić różne przedmioty, zeby patrzyły... pierwsze, co chyba zrobię, to Kupa z Oczami, wesoła. Cykl Gówienka chodzi mi po glowie Nie bijcie

[Redhaired Witch]

Napisane przez justynaneyman

Mam straszną ochotę zrobić cykl, jak w moich rysuneczkach, tylko żeby to byly obrazy - konkretnie ożywić różne przedmioty, zeby patrzyły... pierwsze, co chyba zrobię, to Kupa z Oczami, wesoła. Cykl Gówienka chodzi mi po glowie Nie bijcie

Oł jes, a do tego Wczorajszy Paw

[rachell111]

Znad Stinga w mello radiu. Jak dobrze ze tak graja bo to moja jedyna odskocznia i ukojenie dla psyche. Prawdziwie terapeutyczne działanie. Nie wiem jakbym przetrwala niektore chwile bez Chrisa Rea i Stinga m.in .

A i bez nosidła dzieki ktoremu czasem mam wolne rece.


Ewus dzieki ogromne za cynka jednak padlo na Fidelle Fusion.. Najwygodniejsza dla malego choc co sie naklnelismy przy troczkach to nasze . Wybralismy jego wygode. Idealem byloby miec dwa no ale to juz nie na nasza kieszen koszt.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[justynaneyman]

Napisane przez Redhaired Witch

Oł jes, a do tego Wczorajszy Paw

widziałam go, spał na drzewie

[Parabelka]

Cokolwiek

Napisane przez rachell111

Swoja droga moj tez ma wiecznie otwarta buzie jakby zle mu sie tylko przez nos oddychalo ale poki co nikt nic nie stwierdzil. Eeech. .

A smog byl zawsze i to wiekszy a od niedawna stalo sie popularne przypisywanie mu wszystkich dolegliwosci. Ale nie przecze to dziadostwo jakich malo. U nas jest mniejszy i rzadziej, ale jak wyszlam u Mam na miescie to zatkalam szalem nis i usta bo dla mnie nie do przejscia ohydzwtwo i az mi slabo jak sobie pomysle ze mieszkancy wdychaja to non stop i ze juz sie przyzwyczaili. Dla mnie to bylo uderzenie jak popielnikiem w pysk.

1. a nie ma aby obniżonego napięcia mięśniowego ?
2.bo dopiero od niedawna zaczęto u nas znaczy w europejskim kręgu cywilizacyjnym łączyć fakty i badać zjawisko . Daleki Wschód od wielu lat w maskach popyla bo wiedzą co to za syf.
Mieszkańcy wdychają bo nie mają wyjścia, ale za to szybciej umierają, mają więcej nowotworów i astmy . A didy więcej kaszlą .

[tricolor]

Machneu tylko
Miłego cokolwiek dnia całemu Baru

[Maja102]

z łóżka
W sobotę w nocy rzygalam jak kot, wczoraj cały dzień plackiem w łóżku, gorączka, bóle głowy i mięśni, że się ruszyć nie mogłam Dziś już lepiej, ale wzięłam wolne i jeszcze do jutra poleze, wirusów nie można lekceważyć :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Redhaired Witch]

Czy to tylko u mnie, czy globalnie Wizaż zmniejszył odstępy między wierszami? Ciężko się to teraz czyta takie naściubione.

[Corii]

Napisane przez Redhaired Witch

Czy to tylko u mnie, czy globalnie Wizaż zmniejszył odstępy między wierszami? Ciężko się to teraz czyta takie naściubione.

Nieeee nie tylko, od wczoraj znowu problemy techniczne

[Betty83]

Napisane przez Redhaired Witch

Czy to tylko u mnie, czy globalnie Wizaż zmniejszył odstępy między wierszami? Ciężko się to teraz czyta takie naściubione.

też tak mam, od wczoraj się krzaczy
a dziś już fogle wizaż wygląda jak jakiś chory

[Parabelka]

Od wczoraj nie do użytku, nic nie widać

[Maja102]

cokolwiek
Wysiadłam wczoraj na dworcu i idę schodami na dół do podziemnego przejścia. Przede mna jakaą baba się wlecze, tłok na schodach, że nie sposób jej minąć: próbowałam z prawa, z lewa, nic. To tuptam za nią i się wkurzam. Schody w dół, więc byłam ponad nią, zerknęłam ponad jej głową, a baba stoi z telefonem i na messengerze kontempluje zdjęcie czyjegoś penisa
Prawie parsknęłam

[Betty83]

Napisane przez Maja102

cokolwiek
Wysiadłam wczoraj na dworcu i idę schodami na dół do podziemnego przejścia. Przede mna jakaą baba się wlecze, tłok na schodach, że nie sposób jej minąć: próbowałam z prawa, z lewa, nic. To tuptam za nią i się wkurzam. Schody w dół, więc byłam ponad nią, zerknęłam ponad jej głową, a baba stoi z telefonem i na messengerze kontempluje zdjęcie czyjegoś penisa
Prawie parsknęłam

jakaś nowa wersja zgadnij kto to?


powinnam zacząć się ogarniać i pakować
ale pewnie jak zwykle w nocy, przed poranną podróżą, będę prać ciuchy, które muszę zabrać