|
Notka |
|
Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
|
Narzędzia |
2019-01-16, 07:54 | #2341 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 11 975
|
Dot.: Aniołkowe mamy - wątek, w którym będą się sypać podwójne kreski!
Cytat:
__________________
“A Mother is not defined by the number of children you see, but by the love that she holds in her heart.”
Michaś +03.07.2015 12tc. Mikołaj <3 28.05.2016 Hania <3 28.06.2019 |
|
2019-01-16, 08:06 | #2342 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
|
Dot.: Aniołkowe mamy - wątek, w którym będą się sypać podwójne kreski!
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-01-16, 08:32 | #2343 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 11 975
|
Dot.: Aniołkowe mamy - wątek, w którym będą się sypać podwójne kreski!
Cytat:
Ja pamiętam, przy porodzie, jak mi przebili worek płodowy, to się lało i lało Potem cały czas już się leje i tak, bo wody się cały czas produkują, nawet, jak worek jest przebity, ale ta pierwsza fala, to położne nie nadążały z ręcznikami i podkładami Brzuch momentalnie mi minimalnie wtedy zmalał, a byłam pod koniec o-gro-mna. Ale to też rodzinne u mnie ze strony mamy - wszystkie kobiety takie wielkobrzuszne w ciąży więc może cos w tym jest. 30 lat temu nikt ilości wód nie sprawdzał, to kto wie, co tam się działo. Ja na pewno jestem z ciązy z przodujacym łożyskiem - oczywiscie niezdiagnozowanym az do samego porodu. Dobrze, że żyje
__________________
“A Mother is not defined by the number of children you see, but by the love that she holds in her heart.”
Michaś +03.07.2015 12tc. Mikołaj <3 28.05.2016 Hania <3 28.06.2019 |
|
2019-01-17, 09:45 | #2344 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 40
|
Dot.: Aniołkowe mamy - wątek, w którym będą się sypać podwójne kreski!
Z bólem dołączam do grona aniołkowych mam... Poroniłam dokładnie tydzień temu 10.01.2019r. w 13tygodniu ciąży... Myślałam, że na tym etapie ciąży mogę już czuć się bezpiecznie.... okazało się inaczej. Dostałam krwawienia w nocy, pojechałam do szpitala, okazało się, że serce mojego maleństwa nie bije. Zrobili mi zabieg łyżeczkowania i tego samego dnia wróciłam do domu. Pierwsze dni- niewyobrażalny ból (nie fizyczny)...nie mogłam pogodzić się z tym co się stało,nie rozumiałam dlaczego. Dziś już czuję się odrobinę lepiej, ale długi czas upłynie zanim w pełni się pozbieram. W 9tyg. ciąży okazało się, że mam niedoczynność tarczycy, przed ciążą wyniki dobre. Dostałam skierowanie do endokrynologa, od razu dawka letrox 100mg, po 3tygodniach kontrola, TSH spadło tak bardzo, że przeszłam w nadczynność,zmiana leków na euthyrox 75mg, dwa dni później poronienie. Nie wiem, czy miało to jakiś wpływ. Poza tym cała ciąża była dla mnie ciężka ze względu na silne mdłości, wymioty po kilka razy dziennie... Kontrolę u ginekologa mam 7.02. Chcielibyśmy z mężem zacząć starania o dziecko jak najszybciej to możliwe, ale spodziewam się, że lekarz będzie kazał odczekać 3 miesiące. Jak było u Was z tym czekaniem?
|
2019-01-17, 10:30 | #2345 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
|
Dot.: Aniołkowe mamy - wątek, w którym będą się sypać podwójne kreski!
Pinacolla
Wspolczuje Mialas badanie prenatalne 1 trymestru? Wszystko bylo w porzadku? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-01-17, 10:45 | #2346 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 2 093
|
Dot.: Aniołkowe mamy - wątek, w którym będą się sypać podwójne kreski!
Cytat:
Myślę, że dobrze byłoby żebyś sprawdziła za niedługo tą tarczyce skoro tak wariowała i najpierw ją doprowadzić do porządku. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-01-17, 11:12 | #2347 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 40
|
Dot.: Aniołkowe mamy - wątek, w którym będą się sypać podwójne kreski!
Badanie prenatalne miałam mieć właśnie dziś, niestety nie doczekałam. Na wcześniejszych wizytach wszystko było w porządku, serduszko biło jak trzeba, lekarz nie zauważył nic niepokojącego. Jeśli chodzi o tarczycę to oczywiście chcę to doprowadzić do porządku dlatego też w lutym kolejna wizyta u endokrynolog, poprzedzona będzie wynikami tarczycy, chodzę do poradni endokrynologoczno-ginekologicznej więc tam również zasięgnę porady od kiedy można zacząć starania na nowo. Nie ukrywam jednak, że mam taką silną potrzebę bycia znów w ciąży, pewnie wynika to ze straty...
|
2019-01-17, 11:20 | #2348 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 5 802
|
Dot.: Aniołkowe mamy - wątek, w którym będą się sypać podwójne kreski!
Cytat:
Nam lekarz dał zielone światło zaraz po pierwszej @, ba! Nawet 2 tygodnie po drugiej stracie już się zgodził bo wtedy miałam takie parcie na kolejną ciążę jak Ty teraz. Często te 3 miesiące to bardziej dla głowy...tyle, że u Ciebie tarczyca szalała, więc zdaj się proszę na endo i gina. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-01-17, 11:41 | #2349 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 11 975
|
Dot.: Aniołkowe mamy - wątek, w którym będą się sypać podwójne kreski!
Cytat:
Zrób może badania przeciwciał tarczycowych - dobrze je zrobić w przeciągu 6-8 tygodni od poronienia. Może rzuca światło jakieś. Co do odczekiwania - my nie musielismy czekać - poroniłam na podobnym etapie. Dokładnie 28 dni po zabiegu dostałam @ i po niej w tym kolejnym cyklu mogliśmy sie starac, ale się nie staralismy, bo ja czekałam wtedy na kontrolę u ginekologa. Zaczęliśmy starania w nastepnym cyklu i ten juz był szczęśliwy. I mam 2,5 letniego synka - więc nie trać nadziei. Wiem, że to tragedia ogromna i bolesna, ale jest duża szansa, że zostaniesz mamą Przytulam
__________________
“A Mother is not defined by the number of children you see, but by the love that she holds in her heart.”
Michaś +03.07.2015 12tc. Mikołaj <3 28.05.2016 Hania <3 28.06.2019 |
|
2019-01-17, 12:17 | #2350 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 40
|
Dot.: Aniołkowe mamy - wątek, w którym będą się sypać podwójne kreski!
Widzę światełko w tunelu, narazie czekam na wizyty i w międzyczasie porobie badania, być może i mi lekarz pozwoli starać się szybciej. Zaszłam w ciążę w drugim cyklu starań więc mam nadzieję, że i tym razem nie będzie problemu. A jeśli chodzi o przeciwciała to robiłam 3dni przed poronieniem, wyszły dobrze, USG tarczycy również. Myślisz, że powinnam powtórzyć ?
|
2019-01-17, 12:38 | #2351 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 11 975
|
Dot.: Aniołkowe mamy - wątek, w którym będą się sypać podwójne kreski!
Cytat:
Przeżyj sobie spokojnie żałobe, daj sobie czas. To ważne, bo odowiednio przeżyta żałoba będzie pomocna w kolejnej ciąży. Ja mam wrażenie, że troche za wcześnie w ciążę zaszłam i o ile zawsze traktowałam swoje dzieci jako po prostu kolejne dzieci, tak fakt, że te ciąże czasowo się na siebie nałozyły nie bardzo pomagał. Ale nie musi tak być.
__________________
“A Mother is not defined by the number of children you see, but by the love that she holds in her heart.”
Michaś +03.07.2015 12tc. Mikołaj <3 28.05.2016 Hania <3 28.06.2019 |
|
2019-01-18, 08:48 | #2352 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 40
|
Dot.: Aniołkowe mamy - wątek, w którym będą się sypać podwójne kreski!
Czeka nas jeszcze pogrzeb naszego aniołka, zdecydowaliśmy się na niego że względu na to, że gdy pytałam w szpitalu jak to wygląda z ich strony, jeśli my nie podejmiemy się pochówku, nie byli w stanie mam odpowiedzieć szczegółowo,ani kiedy,ani gdzie... Pewnie będzie nam ciężko ale będę miała czyste sumienie i będę mogła przynajmniej zapalić świeczkę na grobie mojego dziecka. Czekam z niecierpliwością na wynik histopatologiczny, internet i zbyt duża ilość wolnego czasu mnie wykończą, co chwilę wyszukuję u siebie różne przyczyny poronienie a prawda jest taka, że pewnie nie dowiem się niczego. Nie udało mi się jeszcze przejrzeć całego wątku, ale to, że części z Was udało się ponownie napawa optymizmem 😊
|
2019-01-18, 10:16 | #2353 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: katowice
Wiadomości: 1 352
|
Dot.: Aniołkowe mamy - wątek, w którym będą się sypać podwójne kreski!
Cytat:
Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka |
|
2019-01-19, 05:47 | #2354 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 305
|
Dot.: Aniołkowe mamy - wątek, w którym będą się sypać podwójne kreski!
Dziewczyny poratujcie... Zaczynamy 17tyd. Wcześniej bóle brzucha, ciągnięcia, kłucia, bulgotanie, i milion innych rzeczy. Od 4 dni nic- totalna cisza . Czy to normalne?
Moja mamuśka mówi, że nie może mnie boleć przecież cały czas, że macica może narazie się rozciagnela do tego rozmiaru co jest i więcej nie trzeba. Mąż mówi, że zdziwiam i już nawet nie reaguje na moje "histerie" bo co 2 tyg chodzimy na usg i jest wszystko ok..... |
2019-01-19, 07:33 | #2355 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
|
Dot.: Aniołkowe mamy - wątek, w którym będą się sypać podwójne kreski!
Cytat:
Nigdy w 2 trymestrze nie mialam zadnego klucia, boli ani ciagniecia. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-01-19, 07:59 | #2356 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 3 661
|
Dot.: Aniołkowe mamy - wątek, w którym będą się sypać podwójne kreski!
Cytat:
Edytowane przez LaLoca Czas edycji: 2019-01-19 o 08:06 |
|
2019-01-19, 08:06 | #2357 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 1 304
|
Dot.: Aniołkowe mamy - wątek, w którym będą się sypać podwójne kreski!
Cytat:
Co do starań ilu lekarzy Tyle opinii.. Mój gin mówi żeby lepiej odczekać 3 Msc, położna z jego ganie tu mówi nawet pół roku!! Specjalista chorób zakaźnych mówi że nie ma przeciwwskazań, lekarze gin ze szpitala też mówili żeby zaczekać ale jak zaczął jeden ze mną rozmawiać to powiedział :młoda, staraj się byle byś nie zaszalala już w sylwestra. Z dwa tygodnie postu i do roboty. Obecnie jestem 32 dni po poronieniu. Dziewczyny jak widzę że jest tu nowa wiadomość na wątku to nie wiem czy chce otwierać. Zawsze mówię sobie.. Kurcze oby to nikt nowy 😭😭 |
|
2019-01-19, 08:16 | #2358 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 305
|
Dot.: Aniołkowe mamy - wątek, w którym będą się sypać podwójne kreski!
Dziękuję za odpowiedź Dziewczyny
LaLoca ruchami tego nie można było nazwać, bardziej takie bulgotanie w podbrzuszu od czasu do czasu. Lekarz mi powiedział, że przez tą dwuroznosc mogę bardziej odczuwać ból przy rozciaganiu macicy. Myslalam o tym zakupie, ale jak mi się nie uda wykryć tętna to dopiero byłaby histeria:0. W środę mam wizytę, jakoś dotrwam. Wiem, że to głupie, ale jak mi coś tam w brzuchu kłuje czy uwiera to jestem spokojniejsza |
2019-01-19, 08:40 | #2359 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 1 304
|
Dot.: Aniołkowe mamy - wątek, w którym będą się sypać podwójne kreski!
Cytat:
Daj nam znać po wizycie. Trzymam kciuki 🤞 |
|
2019-01-19, 09:02 | #2360 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
|
Dot.: Aniołkowe mamy - wątek, w którym będą się sypać podwójne kreski!
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-01-19, 09:29 | #2361 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 305
|
Dot.: Aniołkowe mamy - wątek, w którym będą się sypać podwójne kreski!
Dam znać co i jak po wizycie. Mam nadzieję, że to będą dobre wieści...
Linka 25 to faktycznie mamy inne przypadki. Ty już niedługo zobaczysz swojego Maluszka . Mnie w 1 trymestrze tak brzuch bolał, że czasem trudno było chodzic, a zmiana pozycji z boku na bok trwała chwilę czasu. Od początku 4 miesiąca ból "zamienił się" w takie klucie i bulgotanie właśnie. A teraz zanikl. |
2019-01-19, 12:33 | #2362 |
na przekór do celu
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
|
Dot.: Aniołkowe mamy - wątek, w którym będą się sypać podwójne kreski!
Haha, dobrze napisane, "tylko" mdłości... Do tego stopnia, że siedzę teraz w piżamach i nic nie robię... Dziś jest jakaś masakra
Tylko nie piszcie o imbirze, nie znoszę Bardzo mi przykro Mnie mówili o 2-3 miesiącach przerwy. Choć miałam jakieś zamieszanie hormonalne po #, bo jak zwykle mam cykle min. 33 dni, to wtedy trafił mi się taki 21-dniowy i w następnym zaszłam, ale to była ciąża biochemiczna. Teraz sobie myślę, że za wcześnie, widać mój organizm potrzebował trochę więcej czasu na dojście do siebie, ale oczywiście też miałam wielkie parcie na bycie znów w ciąży.
__________________
Zwierzak prosi https://pomagam.pl/kocilos?fbclid=Iw...682tWvHgbmUFYk
|
2019-01-19, 18:03 | #2363 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 2 857
|
Dot.: Aniołkowe mamy - wątek, w którym będą się sypać podwójne kreski!
Pinacolla bardzo mi przykro też straciłam ciążę w 10tyg. Też okazało się że mam niedoczynność, wyszło dopiero w ciąży (ale wcześniej nie badałam). Też miałam łyżeczkowanie. Lekarz kazał czekać 3-6 miesięcy. Po trzech było już ok i niby mogliśmy ale tarczyca była nieuregulowaną więc czekaliśmy jeszcze 2 miesiące. Udało się po prawie 2 latach. Mam synka 16 miesięcy właśnie zaczynamy starania a drugie. Wiem, że to trudny okres ale po burzy zawsze wychodzi słońce trzymaj sie
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Nie chcę iść do raju, jeśli tam moje koty mnie nie powitają" |
2019-01-19, 18:13 | #2364 | |
Moderator
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Zasiedmiogórogród
Wiadomości: 14 691
|
Dot.: Aniołkowe mamy - wątek, w którym będą się sypać podwójne kreski!
Cytat:
spróbuj może z migdałami, albo letnią wodę z cytryną
__________________
Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie. — Jan Paweł II |
|
2019-01-19, 19:19 | #2365 |
na przekór do celu
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
|
Dot.: Aniołkowe mamy - wątek, w którym będą się sypać podwójne kreski!
Hah, samej nie jest mi mnie szkoda Jakby nagle ustały to bym pewnie umierała ze strachu.
__________________
Zwierzak prosi https://pomagam.pl/kocilos?fbclid=Iw...682tWvHgbmUFYk
|
2019-01-19, 19:21 | #2366 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 5 802
|
Dot.: Aniołkowe mamy - wątek, w którym będą się sypać podwójne kreski!
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-01-19, 19:22 | #2367 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
|
Dot.: Aniołkowe mamy - wątek, w którym będą się sypać podwójne kreski!
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-01-20, 08:56 | #2368 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 40
|
Dot.: Aniołkowe mamy - wątek, w którym będą się sypać podwójne kreski!
Triss a z ciekawości zapytam, jaką dawką leku miałaś regulowaną tarczycę po poronieniu? Póki co nie ma mojej endokrynolog i muszę czekać do wtorku, żeby się z nią skontaktować czy powinnam zostać na dawce 75mg czy zmniejszyć.
|
2019-01-20, 09:33 | #2369 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 305
|
Dot.: Aniołkowe mamy - wątek, w którym będą się sypać podwójne kreski!
Pinacolla, ja w ciąży zazywalam 100 i po zabiegu nie zmniejszyłam przez co wpadłam w lekka nadczynność. Endokrynolog powiedział, żeby w takiej sytuacji wrócić do dawki branej przed ciąża - u mnie było to 75.
|
2019-01-20, 12:12 | #2370 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 2 857
|
Dot.: Aniołkowe mamy - wątek, w którym będą się sypać podwójne kreski!
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Nie chcę iść do raju, jeśli tam moje koty mnie nie powitają" |
|
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:44.