Jestem kurą domową. Mam prawo być zmęczona czy zasługuję tylko na krytykę? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2022-01-12, 14:43   #1
rosita4321
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2022-01
Wiadomości: 5

Jestem kurą domową. Mam prawo być zmęczona czy zasługuję tylko na krytykę?


Znam nastawienie Wizażanek do takich jak ja, więc spodziewam się raczej krytyki. Nie ukrywam, że to moje drugie konto, bo na tym właściwym kreuję się na osobę z idealnym życiem, związkiem i pracą a prawda jest zgoła inna...
Niestety moja frustracja sięga szczytu i muszę to z siebie wyrzucić. W realnym życiu nie mam komu się wygadać, a nawet jeśli podejmę temat, nie spotykam się ze zrozumieniem.
Po urodzeniu się pierwszego dziecka ustaliliśmy z TŻ, że nie wrócę do pracy i zajmę się domem. Tym bardziej, że nie mieliśmy nikogo do pomocy i bywały tygodnie gdy był w delegacji a ja z noworodkiem, później niemowlęciem byłam całkiem sama. Dawałam radę, nie narzekałam. Ogarniałam dom, dziecko, zakupy, rachunki, naprawy i wszystko co było trzeba. On wracał po pracy, zjadał co ugotowałam, chwilę pobawił się z dzieckiem i szedł spać bo przecież pracował i musiał odpocząć. Nie neguję tego, że był zmęczony po całym dniu pracy, ale nie zauważał, że ja też z obowiązków swoich się wywiazywałam i mogłam być zmęczona. Czas płynął, dziecko rosło, gdy dostało się do przedszkola i zaczęłam poszukiwać pracy, okazało się że jestem w ciąży. Ucieszyliśmy się bo plany o dziecku były, tylko nie dokładnie umiejscowione w czasie. Urodziło się drugie dziecko, mnie przybyło obowiązków a dla TŻ jakby nic się nie zmieniło. Dalej wraca zmęczony po pracy i szuka spokojnego miejsca do odpoczynku. Pracuje fizycznie, rozumiem, że jest zmęczony, staram się zajmować dzieci by mu nie przeszkadzały, nie biegały, krzyczały i dały "święty spokój", ale coraz częściej widzę, że on dla mnie takiego zrozumienia nie ma. Za to ma pretensje, że coś jest nie zrobione, pranie nie zebrane, nie odkurzone albo nie pozmywane.
Pada mi to na psychikę, mam z tego powodu poczucie winy, bo przecież siedzę w domu, nie pracuję a nie wyrabiam się z domowymi obowiązkami, spadło mi już prawie do zera poczucie własnej wartości, zaczęłam wierzyć że rzeczywiście jestem złą żoną i matką. Dawno nie usłyszałam od nikogo dobrego słowa, jakiejś pochwały że wszystko w miarę ogarniam a tylko ciągłe pretensje i wymagania. Przez to wszystko faktycznie tracę zapał do starania się, bo widzę, że i tak nikt tego nie docenia. Za to na każdą próbę poskarżenia się na zmęczenie i monotonię życia pojawia się sakramentalne pytanie: "Co ty robisz całymi dniami, że nie zdazyłaś tego zrobić?". W społeczeństwie pokutuje pogląd, że kobieta, matka, jak nie pracuje zawodowo to leży całymi dniami do góry brzuchem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
rosita4321 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-01-12, 15:11   #2
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 579
Dot.: Jestem kurą domową. Mam prawo być zmęczona czy zasługuję tylko na krytykę?

Cytat:
Napisane przez rosita4321 Pokaż wiadomość
Znam nastawienie Wizażanek do takich jak ja, więc spodziewam się raczej krytyki. Nie ukrywam, że to moje drugie konto, bo na tym właściwym kreuję się na osobę z idealnym życiem, związkiem i pracą a prawda jest zgoła inna...
Niestety moja frustracja sięga szczytu i muszę to z siebie wyrzucić. W realnym życiu nie mam komu się wygadać, a nawet jeśli podejmę temat, nie spotykam się ze zrozumieniem.
Po urodzeniu się pierwszego dziecka ustaliliśmy z TŻ, że nie wrócę do pracy i zajmę się domem. Tym bardziej, że nie mieliśmy nikogo do pomocy i bywały tygodnie gdy był w delegacji a ja z noworodkiem, później niemowlęciem byłam całkiem sama. Dawałam radę, nie narzekałam. Ogarniałam dom, dziecko, zakupy, rachunki, naprawy i wszystko co było trzeba. On wracał po pracy, zjadał co ugotowałam, chwilę pobawił się z dzieckiem i szedł spać bo przecież pracował i musiał odpocząć. Nie neguję tego, że był zmęczony po całym dniu pracy, ale nie zauważał, że ja też z obowiązków swoich się wywiazywałam i mogłam być zmęczona. Czas płynął, dziecko rosło, gdy dostało się do przedszkola i zaczęłam poszukiwać pracy, okazało się że jestem w ciąży. Ucieszyliśmy się bo plany o dziecku były, tylko nie dokładnie umiejscowione w czasie. Urodziło się drugie dziecko, mnie przybyło obowiązków a dla TŻ jakby nic się nie zmieniło. Dalej wraca zmęczony po pracy i szuka spokojnego miejsca do odpoczynku. Pracuje fizycznie, rozumiem, że jest zmęczony, staram się zajmować dzieci by mu nie przeszkadzały, nie biegały, krzyczały i dały "święty spokój", ale coraz częściej widzę, że on dla mnie takiego zrozumienia nie ma. Za to ma pretensje, że coś jest nie zrobione, pranie nie zebrane, nie odkurzone albo nie pozmywane.
Pada mi to na psychikę, mam z tego powodu poczucie winy, bo przecież siedzę w domu, nie pracuję a nie wyrabiam się z domowymi obowiązkami, spadło mi już prawie do zera poczucie własnej wartości, zaczęłam wierzyć że rzeczywiście jestem złą żoną i matką. Dawno nie usłyszałam od nikogo dobrego słowa, jakiejś pochwały że wszystko w miarę ogarniam a tylko ciągłe pretensje i wymagania. Przez to wszystko faktycznie tracę zapał do starania się, bo widzę, że i tak nikt tego nie docenia. Za to na każdą próbę poskarżenia się na zmęczenie i monotonię życia pojawia się sakramentalne pytanie: "Co ty robisz całymi dniami, że nie zdazyłaś tego zrobić?". W społeczeństwie pokutuje pogląd, że kobieta, matka, jak nie pracuje zawodowo to leży całymi dniami do góry brzuchem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Badalas sie w kierunku depresji poporodowej? Bo taki brak odpornosci moze z tego wynikac.
Co Ci poradzic? Skoro krytykuje Cie mimo ze zapieprzasz na calego rob mniej. Mow ze jestes zmeczona i potrsebujesz wsparcia. Zachoruj albo wyjedz na weekend do chorej matki.
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-01-12, 15:39   #3
43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 7 306
Dot.: Jestem kurą domową. Mam prawo być zmęczona czy zasługuję tylko na krytykę?

Treść usunięta

Edytowane przez 43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065
Czas edycji: 2023-11-27 o 13:15
43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-01-12, 15:51   #4
skara
Zakorzenienie
 
Avatar skara
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Hiszpania
Wiadomości: 5 070
Dot.: Jestem kurą domową. Mam prawo być zmęczona czy zasługuję tylko na krytykę?

Zostaw go z dziećmi na weekend raz czy dwa.
A poza tym zaczęłabym szukać pracy. Zrobi Ci to lepiej na psychikę, a poza tym obecnie nie masz odprowadzanych składek zdrowotnych i emerytalnych, i nie masz pensji, więc twoja pozycja może być znacznie słabsza niż męża.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
skara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-01-12, 15:55   #5
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
Dot.: Jestem kurą domową. Mam prawo być zmęczona czy zasługuję tylko na krytykę?

[1=43f4c6e05089aac1c48e760 c19dfc261ffa43875_6583838 01b065;89072276]Treść usunięta[/QUOTE]

Jak wyżej.

Autorko, tak, masz prawo być zmęczona, bo on robi fizycznie jeden etat a Ty niejako dwa. Rozmawiaj z nim, do bólu szczerze i dobitnie jeżeli trzeba.

Nic nie zwalnia ojca z obowiązku zajmowania się własnymi dziećmi. On powinien tego przede wszystkim chcieć. Jeżeli się miga to nie jest to normalne. Mój TŻ wraca z drugiej pracy i bawi się z synkiem, ogarnia pielęgnację. Bo CHCE, bo to jego syn. Dzieci nie są tylko Twoje. Czas temu panu o tym przypomnieć.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami.
Ellen_Ripley jest teraz online Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-01-12, 15:57   #6
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 579
Dot.: Jestem kurą domową. Mam prawo być zmęczona czy zasługuję tylko na krytykę?

Zapisz sie na jakies szkolenie czy kurs, zebys wychodzila z domu po poludniu czy w weekendy. Musisz przed powrotem do pracy podwyzszyc kwalifikacje, doszkolic sie. Moze prawo jazdy jezeli jeszcze nie masz?a dzieecmi niech sie ojciec zajmie.
Moze do jakies pracy na popoludnia czy 2 weekendy w miesiacu? Tylko nie odciazaj go z pracy ktora normalnie w domubwykonywalas, niech sorzata gotuje i pierze oraz dziecmi sie zajmuje.

Edytowane przez b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14
Czas edycji: 2022-01-12 o 16:02
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-01-12, 16:00   #7
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: Jestem kurą domową. Mam prawo być zmęczona czy zasługuję tylko na krytykę?

Kazdy ma prawo do odpoczynku.
Niech po powrocie ma te godzine dla siebie a potem ty.
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2022-01-12, 16:12   #8
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 579
Dot.: Jestem kurą domową. Mam prawo być zmęczona czy zasługuję tylko na krytykę?

Skoro on juz teraz nie docenia Twojej pracy ktora wykonujesz w domu, nie bedzie lepiej. Musisz o siebie zawalczyć.
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-01-12, 16:12   #9
bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 6 046
Dot.: Jestem kurą domową. Mam prawo być zmęczona czy zasługuję tylko na krytykę?

Cytat:
Napisane przez rosita4321 Pokaż wiadomość
Znam nastawienie Wizażanek do takich jak ja, więc spodziewam się raczej krytyki. Nie ukrywam, że to moje drugie konto, bo na tym właściwym kreuję się na osobę z idealnym życiem, związkiem i pracą a prawda jest zgoła inna...
Niestety moja frustracja sięga szczytu i muszę to z siebie wyrzucić. W realnym życiu nie mam komu się wygadać, a nawet jeśli podejmę temat, nie spotykam się ze zrozumieniem.
Po urodzeniu się pierwszego dziecka ustaliliśmy z TŻ, że nie wrócę do pracy i zajmę się domem. Tym bardziej, że nie mieliśmy nikogo do pomocy i bywały tygodnie gdy był w delegacji a ja z noworodkiem, później niemowlęciem byłam całkiem sama. Dawałam radę, nie narzekałam. Ogarniałam dom, dziecko, zakupy, rachunki, naprawy i wszystko co było trzeba. On wracał po pracy, zjadał co ugotowałam, chwilę pobawił się z dzieckiem i szedł spać bo przecież pracował i musiał odpocząć. Nie neguję tego, że był zmęczony po całym dniu pracy, ale nie zauważał, że ja też z obowiązków swoich się wywiazywałam i mogłam być zmęczona. Czas płynął, dziecko rosło, gdy dostało się do przedszkola i zaczęłam poszukiwać pracy, okazało się że jestem w ciąży. Ucieszyliśmy się bo plany o dziecku były, tylko nie dokładnie umiejscowione w czasie. Urodziło się drugie dziecko, mnie przybyło obowiązków a dla TŻ jakby nic się nie zmieniło. Dalej wraca zmęczony po pracy i szuka spokojnego miejsca do odpoczynku. Pracuje fizycznie, rozumiem, że jest zmęczony, staram się zajmować dzieci by mu nie przeszkadzały, nie biegały, krzyczały i dały "święty spokój", ale coraz częściej widzę, że on dla mnie takiego zrozumienia nie ma. Za to ma pretensje, że coś jest nie zrobione, pranie nie zebrane, nie odkurzone albo nie pozmywane.
Pada mi to na psychikę, mam z tego powodu poczucie winy, bo przecież siedzę w domu, nie pracuję a nie wyrabiam się z domowymi obowiązkami, spadło mi już prawie do zera poczucie własnej wartości, zaczęłam wierzyć że rzeczywiście jestem złą żoną i matką. Dawno nie usłyszałam od nikogo dobrego słowa, jakiejś pochwały że wszystko w miarę ogarniam a tylko ciągłe pretensje i wymagania. Przez to wszystko faktycznie tracę zapał do starania się, bo widzę, że i tak nikt tego nie docenia. Za to na każdą próbę poskarżenia się na zmęczenie i monotonię życia pojawia się sakramentalne pytanie: "Co ty robisz całymi dniami, że nie zdazyłaś tego zrobić?". W społeczeństwie pokutuje pogląd, że kobieta, matka, jak nie pracuje zawodowo to leży całymi dniami do góry brzuchem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
A moze zadziala przymus na niego?
Wraca z pracy, to mu mowisz, tu masz jedzenia dla dzieci, to czy tamto, ja wychodze do kina i pomachac na do widzenia.
Bedziesz miala przynajmniej chwile czasu, aby przemyslec sprawe, bez dzieci.
W drugiej kolejnosci znalezenie pracy. Jesli skonczy sie tak, ze bedziesz miala etat i cala reszte na glowie, to po prostu przestan mu uslugiwac. Zero obiadkow, prania, sprzatania. Robisz tylko to co potrzebne dla dzieci i Ciebie.
Ma raczki to niech sobie sam gotuje.

Potrzebujesz tak samo odpoczynku, nie daj sobie wmowic, ze jest inaczej. Twoj maz zachowuje sie w tej chwili jak buc i ma Cie gdzies.. Jesli zadne radykalne rozwiazania nie pomoga, to nie wiem, czy nie powinnas zagrozic rozwodem.
bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-01-12, 16:29   #10
26cabbdd88f595c38f9b7f8139ef1472f28f75bc_65628a8226dae
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2021-02
Wiadomości: 3 731
Dot.: Jestem kurą domową. Mam prawo być zmęczona czy zasługuję tylko na krytykę?

Cytat:
Napisane przez rosita4321 Pokaż wiadomość
"Co ty robisz całymi dniami, że nie zdazyłaś tego zrobić?".

Więc nic nie rób. Niech sam sobie sprząta, pierze, zajmuje się dziećmi. Praca w domu to też praca i jest ona ciężka, ale nie zrozumie tego ten, co uważa, że dzieci się wychowują same, a naczynia zmywają krasnoludki.



Masz prawo być zmęczona. Robisz na 2 etaty. On po swojej pracy odpoczywa, ty nie masz tego przywileju. Swoją drogą, co to za ojciec, któremu nie zależy na czasie spędzonym z dziećmi?
26cabbdd88f595c38f9b7f8139ef1472f28f75bc_65628a8226dae jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-01-12, 16:31   #11
chacaos
Zadomowienie
 
Avatar chacaos
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 1 922
Dot.: Jestem kurą domową. Mam prawo być zmęczona czy zasługuję tylko na krytykę?

Tak, masz prawo być zmęczona, zresztą nie da się wypocząć nie wychodząc nigdy z miejsca pracy. Wiesz, co mnie zawsze irytuje w takich historiach? Ty porzuciłaś pracę, będziesz miała paroletnią lukę w CV i jeszcze płacisz za to gorszym stanem psychicznym - i to wszystko uchodzi za zupełnie normalne, a Twojemu mężowi pewnie nawet do głowy nie przyszło, by zmienić tyrę na taką, by móc uczestniczyć w życiu rodzinnym: nie zostawiać Cię z noworodkiem na tygodnie, mieć siłę na zajęcie się własnymi dziećmi i chwycenie samemu za odkurzacz, jak coś mu się nie podoba. Wyłania się obraz strasznego buca, któremu życzę, by został sam z dziećmi np. na weekend, a potem został rozliczony z tego, czy obiad był odpowiednio zbilansowany, czy białe i kolorowe pranie było puszczone, czy paprochy zamiecione i czy w zlewie nic nie zalega. Zafunduj mu terapię szokową, a jeśli gość jest niereformowalny, to uwolnij się z tej atrapy partnerstwa/małżeństwa jak najszybciej.

Edytowane przez chacaos
Czas edycji: 2022-01-12 o 18:16
chacaos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2022-01-12, 17:08   #12
Mija62
uparta chmura
 
Avatar Mija62
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Miasto Portowe
Wiadomości: 8 645
Dot.: Jestem kurą domową. Mam prawo być zmęczona czy zasługuję tylko na krytykę?

[QUOTE=chacaos;89072381]Ty porzuciłaś pracę, będziesz miała paroletnią lukę w CV i jeszcze płacisz za to gorszym stanem psychicznym


Dokładnie. A te kilka lat, to dużo zbierając kiedyś wszystko do kupy na emeryturę.
Nie wspomnę już, że im później, ty trudniej wrócić na rynek pracy, nie z lenistwa, ale z niskiej samooceny, strachu przed poradzeniem sobie.
__________________
"Większość ludzi ma tyle szczęścia, na ile sobie pozwoli"
Abraham Lincoln
Mija62 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-01-12, 17:17   #13
Efkakam
Zadomowienie
 
Avatar Efkakam
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 1 288
Dot.: Jestem kurą domową. Mam prawo być zmęczona czy zasługuję tylko na krytykę?

U mnie też mąż kilka lat temu gadał jakieś głupie żarty o niemęczeniu się przy sprzątaniu, ale wtedy mu przypominałam kto pierze JEGO śmierdzące gacie i skarpety. Nie siedziałam cicho i pokornie. Teraz nie mam problemu z brakiem szacunku do mojej pracy i jeśli trzeba coś zrobić to wiem, że nie jestem w tym domu sama. Kobiety mają często tendencje do cichego umęczania i urabiania po same pachy. Trzeba mówić głośno i dobitnie o swojej pracy, a czasem chamowato, jak masz do czynienia z chamem, bo jak sama się nie docenisz to nikt cię nie doceni.
Druga kwestia jest taka, że nie jesteś robotem. Trzeba być bucem i chamem, żeby wypominać nie zrobionych rzeczy w domu. Nawet korpoludek ma zagwarantowane prawo do przerwy w ciągu pracy, a podejrzewam że z dwójką dzieci raczej nie możesz w spokoju wypić głupiej kawy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Efkakam jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-01-12, 17:28   #14
Ingrid80
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 8 729
Dot.: Jestem kurą domową. Mam prawo być zmęczona czy zasługuję tylko na krytykę?

Czy dzieci chodzą do placówek? Jeśli nie, zapisz je i szukaj pracy. Rownoczesnie oznajmij mężowi że koniec laby i od teraz dzielicie obowiązki domowe i z dziećmi równo po połowie. Gorzej, bo pewnie już się przyzwyczaił do dobrego i ciężko mu to przyjdzie ale Nie widzę innego wyjścia. Natomiast jeżeli się do pracy nie wybierasz to sorry. Zajmowanie się domem to twoja praca i tyle. Chociaż bezpłatna

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ingrid80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-01-12, 17:34   #15
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 579
Dot.: Jestem kurą domową. Mam prawo być zmęczona czy zasługuję tylko na krytykę?

Cytat:
Napisane przez Efkakam Pokaż wiadomość
U mnie też mąż kilka lat temu gadał jakieś głupie żarty o niemęczeniu się przy sprzątaniu, ale wtedy mu przypominałam kto pierze JEGO śmierdzące gacie i skarpety. Nie siedziałam cicho i pokornie. Teraz nie mam problemu z brakiem szacunku do mojej pracy i jeśli trzeba coś zrobić to wiem, że nie jestem w tym domu sama. Kobiety mają często tendencje do cichego umęczania i urabiania po same pachy. Trzeba mówić głośno i dobitnie o swojej pracy, a czasem chamowato, jak masz do czynienia z chamem, bo jak sama się nie docenisz to nikt cię nie doceni.
Druga kwestia jest taka, że nie jesteś robotem. Trzeba być bucem i chamem, żeby wypominać nie zrobionych rzeczy w domu. Nawet korpoludek ma zagwarantowane prawo do przerwy w ciągu pracy, a podejrzewam że z dwójką dzieci raczej nie możesz w spokoju wypić głupiej kawy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Jak sprzątanie jest takie niemeczące to książę pan niech sie bierze za odkurzacz i mopa. Niech odpoczywa w trakcie sprzatania.
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-01-12, 17:41   #16
26cabbdd88f595c38f9b7f8139ef1472f28f75bc_65628a8226dae
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2021-02
Wiadomości: 3 731
Dot.: Jestem kurą domową. Mam prawo być zmęczona czy zasługuję tylko na krytykę?

Cytat:
Napisane przez Ingrid80 Pokaż wiadomość
Natomiast jeżeli się do pracy nie wybierasz to sorry. Zajmowanie się domem to twoja praca i tyle. Chociaż bezpłatna

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zauważ jeden szczegół, ona nie ma w tej swojej bezpłatnej pracy chwili wolnego, bo mężuś odpoczywa i ma w nosie opiekę nad dziećmi. O ile się orientuje wychowanie spoczywa na dwójce rodziców. 8 godzin on pracuje, ona też, a resztę po połowie, bo nie tylko jaśnie pan i władca jest zmęczony.
26cabbdd88f595c38f9b7f8139ef1472f28f75bc_65628a8226dae jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-01-12, 17:42   #17
Ingrid80
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 8 729
Dot.: Jestem kurą domową. Mam prawo być zmęczona czy zasługuję tylko na krytykę?

[1=26cabbdd88f595c38f9b7f8 139ef1472f28f75bc_65628a8 226dae;89072487]Zauważ jeden szczegół, ona nie ma w tej swojej bezpłatnej pracy chwili wolnego, bo mężuś odpoczywa i ma w nosie opiekę nad dziećmi. O ile się orientuje wychowanie spoczywa na dwójce rodziców. 8 godzin on pracuje, ona też, a resztę po połowie, bo nie tylko jaśnie pan i władca jest zmęczony.[/QUOTE]Nie pisałam o dzieciach tylko o zajmowaniu się domem. W tej chwili to jest jej praca.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:42 ---------- Poprzedni post napisano o 18:42 ----------

[1=26cabbdd88f595c38f9b7f8 139ef1472f28f75bc_65628a8 226dae;89072487]Zauważ jeden szczegół, ona nie ma w tej swojej bezpłatnej pracy chwili wolnego, bo mężuś odpoczywa i ma w nosie opiekę nad dziećmi. O ile się orientuje wychowanie spoczywa na dwójce rodziców. 8 godzin on pracuje, ona też, a resztę po połowie, bo nie tylko jaśnie pan i władca jest zmęczony.[/QUOTE]Trudno żeby chłop po pracy bral się za odkurzanie skoro ona siedzi w domu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez Ingrid80
Czas edycji: 2022-01-12 o 17:44
Ingrid80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-01-12, 17:44   #18
26cabbdd88f595c38f9b7f8139ef1472f28f75bc_65628a8226dae
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2021-02
Wiadomości: 3 731
Dot.: Jestem kurą domową. Mam prawo być zmęczona czy zasługuję tylko na krytykę?

Cytat:
Napisane przez Ingrid80 Pokaż wiadomość


Trudno żeby chlip po pracy bral się za odkurzanie skoro ona siedzi w domu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dlaczego nie? Skoro ona nie jest w stanie się wyrobić, bo robi też inne rzeczy on niech odkurza.
26cabbdd88f595c38f9b7f8139ef1472f28f75bc_65628a8226dae jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-01-12, 17:50   #19
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 579
Dot.: Jestem kurą domową. Mam prawo być zmęczona czy zasługuję tylko na krytykę?

Cytat:
Napisane przez Ingrid80 Pokaż wiadomość
Nie pisałam o dzieciach tylko o zajmowaniu się domem. W tej chwili to jest jej praca.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
---------- Dopisano o 18:42 ---------- Poprzedni post napisano o 18:42 ----------
Trudno żeby chłop po pracy bral się za odkurzanie skoro ona siedzi w domu.
Wsłane z aplikacji Forum Wizaz
Jej praca jest zajmowanie sie dziećmi. Zrezygnowala z prcy zarobkowej zeby zajac sie dziecmi a nie zeby sprzatac mieszkanie.
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2022-01-12, 17:51   #20
Ingrid80
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 8 729
Dot.: Jestem kurą domową. Mam prawo być zmęczona czy zasługuję tylko na krytykę?

[1=26cabbdd88f595c38f9b7f8 139ef1472f28f75bc_65628a8 226dae;89072493]Dlaczego nie? Skoro ona nie jest w stanie się wyrobić, bo robi też inne rzeczy on niech odkurza.[/QUOTE]Jakiś podział obowiązków musi być. Jeżeli oboje pracują to oboje sprzątają. Jeżeli ona nie pracuje bo zajmuje się domem to sprząta ona. Chyba ze dzieci nie są w placówkach. W takim wypadku ona zajmuje się dzień dziećmi a domem oboje i oczywiście on również dziećmi po pracy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ingrid80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-01-12, 17:53   #21
Mad_Max
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 1 844
Dot.: Jestem kurą domową. Mam prawo być zmęczona czy zasługuję tylko na krytykę?

[1=26cabbdd88f595c38f9b7f8 139ef1472f28f75bc_65628a8 226dae;89072376]Więc nic nie rób. Niech sam sobie sprząta, pierze, zajmuje się dziećmi. Praca w domu to też praca i jest ona ciężka, ale nie zrozumie tego ten, co uważa, że dzieci się wychowują same, a naczynia zmywają krasnoludki.
[/QUOTE]

Ne popadajmy w skrajności. Praca w domu to nie praca, a ustawowy obowiązek. Oddychanie to też praca?
Pewne rzeczy trzeba zrobić, bo inaczej opieka zabierze dzieciaki, a pod zlewem zalęgną się karaluchy.

Nie zmienia to jednak faktu, że człowiek ma prawo być zmęczony każdą pracą, a mąż Autorki ma empatię na poziomie deski klozetowej. No ale. Nagle taki się nie stał.
Mad_Max jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-01-12, 17:58   #22
26cabbdd88f595c38f9b7f8139ef1472f28f75bc_65628a8226dae
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2021-02
Wiadomości: 3 731
Dot.: Jestem kurą domową. Mam prawo być zmęczona czy zasługuję tylko na krytykę?

Cytat:
Napisane przez Mad_Max Pokaż wiadomość
Ne popadajmy w skrajności. Praca w domu to nie praca, a ustawowy obowiązek. Oddychanie to też praca?
Pewne rzeczy trzeba zrobić, bo inaczej opieka zabierze dzieciaki, a pod zlewem zalęgną się karaluchy.

Oddychanie porównywać do sprzątania... bez komentarza.
Nie, autorka nie musi pilnować dzieci, by mąż miał spokój, a to robi.
26cabbdd88f595c38f9b7f8139ef1472f28f75bc_65628a8226dae jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-01-12, 18:02   #23
Mad_Max
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 1 844
Dot.: Jestem kurą domową. Mam prawo być zmęczona czy zasługuję tylko na krytykę?

[1=26cabbdd88f595c38f9b7f8 139ef1472f28f75bc_65628a8 226dae;89072505]Oddychanie porównywać do sprzątania... bez komentarza.
Nie, autorka nie musi pilnować dzieci, by mąż miał spokój, a to robi.[/QUOTE]

To nie było porównanie, bardziej hiperbola.
Oczywiście, że nie musi pilnować dzieci, kiedy mąż odpoczywa (choć z doświadczenia wiem, że dzieci trzeba pilnować całą dobę - zwłaszcza małych).
Ale zupełnie nie o tym pisałem.

Edytowane przez Mad_Max
Czas edycji: 2022-01-12 o 18:03
Mad_Max jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-01-12, 18:02   #24
Dobranka
Wtajemniczenie
 
Avatar Dobranka
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 2 502
Dot.: Jestem kurą domową. Mam prawo być zmęczona czy zasługuję tylko na krytykę?

Cytat:
Napisane przez Mad_Max Pokaż wiadomość
Ne popadajmy w skrajności. Praca w domu to nie praca, a ustawowy obowiązek. Oddychanie to też praca?
Pewne rzeczy trzeba zrobić, bo inaczej opieka zabierze dzieciaki, a pod zlewem zalęgną się karaluchy.

Nie zmienia to jednak faktu, że człowiek ma prawo być zmęczony każdą pracą, a mąż Autorki ma empatię na poziomie deski klozetowej. No ale. Nagle taki się nie stał.
Sprzątanie po sobie jest obowiązkiem, ale sprzątanie po kimś, na przykład po mężu, nie.
__________________
"Gdy byłam małym chłopcem, myślałam, że poznam cię po kawałku chałwy."
Dobranka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-01-12, 18:05   #25
PaulinciaKWC
Zakorzenienie
 
Avatar PaulinciaKWC
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
Dot.: Jestem kurą domową. Mam prawo być zmęczona czy zasługuję tylko na krytykę?

Cytat:
Napisane przez rosita4321 Pokaż wiadomość
Znam nastawienie Wizażanek do takich jak ja, więc spodziewam się raczej krytyki. Nie ukrywam, że to moje drugie konto, bo na tym właściwym kreuję się na osobę z idealnym życiem, związkiem i pracą a prawda jest zgoła inna...
Niestety moja frustracja sięga szczytu i muszę to z siebie wyrzucić. W realnym życiu nie mam komu się wygadać, a nawet jeśli podejmę temat, nie spotykam się ze zrozumieniem.
Po urodzeniu się pierwszego dziecka ustaliliśmy z TŻ, że nie wrócę do pracy i zajmę się domem. Tym bardziej, że nie mieliśmy nikogo do pomocy i bywały tygodnie gdy był w delegacji a ja z noworodkiem, później niemowlęciem byłam całkiem sama. Dawałam radę, nie narzekałam. Ogarniałam dom, dziecko, zakupy, rachunki, naprawy i wszystko co było trzeba. On wracał po pracy, zjadał co ugotowałam, chwilę pobawił się z dzieckiem i szedł spać bo przecież pracował i musiał odpocząć. Nie neguję tego, że był zmęczony po całym dniu pracy, ale nie zauważał, że ja też z obowiązków swoich się wywiazywałam i mogłam być zmęczona. Czas płynął, dziecko rosło, gdy dostało się do przedszkola i zaczęłam poszukiwać pracy, okazało się że jestem w ciąży. Ucieszyliśmy się bo plany o dziecku były, tylko nie dokładnie umiejscowione w czasie. Urodziło się drugie dziecko, mnie przybyło obowiązków a dla TŻ jakby nic się nie zmieniło. Dalej wraca zmęczony po pracy i szuka spokojnego miejsca do odpoczynku. Pracuje fizycznie, rozumiem, że jest zmęczony, staram się zajmować dzieci by mu nie przeszkadzały, nie biegały, krzyczały i dały "święty spokój", ale coraz częściej widzę, że on dla mnie takiego zrozumienia nie ma. Za to ma pretensje, że coś jest nie zrobione, pranie nie zebrane, nie odkurzone albo nie pozmywane.
Pada mi to na psychikę, mam z tego powodu poczucie winy, bo przecież siedzę w domu, nie pracuję a nie wyrabiam się z domowymi obowiązkami, spadło mi już prawie do zera poczucie własnej wartości, zaczęłam wierzyć że rzeczywiście jestem złą żoną i matką. Dawno nie usłyszałam od nikogo dobrego słowa, jakiejś pochwały że wszystko w miarę ogarniam a tylko ciągłe pretensje i wymagania. Przez to wszystko faktycznie tracę zapał do starania się, bo widzę, że i tak nikt tego nie docenia. Za to na każdą próbę poskarżenia się na zmęczenie i monotonię życia pojawia się sakramentalne pytanie: "Co ty robisz całymi dniami, że nie zdazyłaś tego zrobić?". W społeczeństwie pokutuje pogląd, że kobieta, matka, jak nie pracuje zawodowo to leży całymi dniami do góry brzuchem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Niepotrzebnie kreujesz swoj falszywy wizerunek online. Jezeli robisz to samo w realnym zyciu to nawet nie masz szansy na to, ze ktos bliski zwroci uwage na tą dysproporcje obowiazkow w waszym zwiazku i da ci wsparcie.
Twoj mąz pomylil zone z gosposią i pora mu to dosadnie uswiadomic.
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną
Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych...
Tyranozaury
PaulinciaKWC jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-01-12, 18:07   #26
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 579
Dot.: Jestem kurą domową. Mam prawo być zmęczona czy zasługuję tylko na krytykę?

Cytat:
Napisane przez PaulinciaKWC Pokaż wiadomość
Niepotrzebnie kreujesz swoj falszywy wizerunek online. Jezeli robisz to samo w realnym zyciu to nawet nie masz szansy na to, ze ktos bliski zwroci uwage na tą dysproporcje obowiazkow w waszym zwiazku i da ci wsparcie.
Twoj mąz pomylil zone z gosposią i pora mu to dosadnie uswiadomic.
Gosposia ma placone i nie musi z pracodawca sypiac.
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-01-12, 18:09   #27
PaulinciaKWC
Zakorzenienie
 
Avatar PaulinciaKWC
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
Dot.: Jestem kurą domową. Mam prawo być zmęczona czy zasługuję tylko na krytykę?

[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;89072521]Gosposia ma placone i nie musi z pracodawca sypiac.[/QUOTE]
A to fakt
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną
Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych...
Tyranozaury
PaulinciaKWC jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-01-12, 18:11   #28
Mad_Max
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 1 844
Dot.: Jestem kurą domową. Mam prawo być zmęczona czy zasługuję tylko na krytykę?

Cytat:
Napisane przez Dobranka Pokaż wiadomość
Sprzątanie po sobie jest obowiązkiem, ale sprzątanie po kimś, na przykład po mężu, nie.
Niestety też, bo tak się przecież umówili.
Jego obowiązkiem jest praca zarobkowa utrzymująca rodzinę, jej - sprzątanie.
Poza tym przy małych dzieciach trzeba sprzątać, choćby się nie chciało. Mój syn miał taki okres w swoim życiu, że wkładał do ust praktycznie wszystko, co znalazł w zasięgu ręki.
Mad_Max jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-01-12, 18:15   #29
26cabbdd88f595c38f9b7f8139ef1472f28f75bc_65628a8226dae
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2021-02
Wiadomości: 3 731
Dot.: Jestem kurą domową. Mam prawo być zmęczona czy zasługuję tylko na krytykę?

Cytat:
Napisane przez Mad_Max Pokaż wiadomość
Jego obowiązkiem jest praca zarobkowa utrzymująca rodzinę, jej - sprzątanie.

Tylko ona nie ma w obowiązku jedynie sprzątania, a jeszcze opiekę nad dziećmi. Która powinna leżeć po stronie obojga rodziców. Nie jest żadną łaską, że zachodząc w ciążę i mając małe dziecko nie może pracować tylko siedzieć w domu.
26cabbdd88f595c38f9b7f8139ef1472f28f75bc_65628a8226dae jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-01-12, 18:23   #30
Mad_Max
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 1 844
Dot.: Jestem kurą domową. Mam prawo być zmęczona czy zasługuję tylko na krytykę?

[1=26cabbdd88f595c38f9b7f8 139ef1472f28f75bc_65628a8 226dae;89072535]Tylko ona nie ma w obowiązku jedynie sprzątania, a jeszcze opiekę nad dziećmi. Która powinna leżeć po stronie obojga rodziców. Nie jest żadną łaską, że zachodząc w ciążę i mając małe dziecko nie może pracować tylko siedzieć w domu.[/QUOTE]

Ale to już nie moja wina, że wyszła za faceta, dla którego poświęcenie rodzinie dwóch godzin zakrawa na zdobycie Mount Everestu.
O umyciu po sobie szklanki już nie wspominając.
Mad_Max jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2022-01-23 16:00:22


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:34.