Brzydki zapach po posmarowaniu się olejem kokosowym

[martita1991xx]

Witajcie kobietki!

Niegdyś czytałam o cudownych właściwościach oleju kokosowego na ciało i włosy. Zakupiłam więc nietani olej w pobliskim sklepie ze zdrową żywnością i zaczęłam się nim co jakiś czas nacierać. I muszę przyznać, że skóra w dotyku była bardzo przyjemna, nie tłusta, ale bardzo gładka a i na włoski też coś pomógł

Jednak po jakimś czasie przy ubieraniu piżamy (smarowałam się głównie na noc) zauważyłam, że strasznie brzydko pachnie. Powiedziałabym wręcz, że cuchnie wymiocinami... Aż się zaczęłam zastanawiać, czy zapomniałam, że po jakiejś imprezie mi kolacja wyszła drogą wejścia

Kilka dni później posmarowałam sobie nogi, założyłam jeansy i chodziłam w nich cały dzień... Nazajutrz spodnie strasznie cuchnęły, wywietrzenie nie pomogło i dopiero po trzecim praniu mogę powiedzieć, że tego zapaszku już nie czuję

Czy to z moim ciałem jest coś nie tak, czy ktoś miał podobny problem?
Mam ten oto olej:

[wesolyusmieszek]

Trzeba po prostu częściej prać
Albo zostawić olejek na jakiś czas, później "zebrać" ręcznikiem i dopiero przebierać się w piżamę

[martita1991xx]

Ale tam nie ma co zbierać, bo on się wsmarowuje w skórę jak krem
A prać musiałabym po każdym smarowaniu i to nie tylko piżamę, bo na pościeli też czułam ten zapach...

[wesolyusmieszek]

Ja "zbieram" ręcznikiem to co nie wsiąknie po paru minutach. Używam jednego ręcznika, piorę max co 2 dni i co jakiś czas wymieniam ręcznik, bo stary zaczyna śmierdzieć permanentnie. Taki urok.

[AgaGiraffe]

Mam ten sam olej, dziwna sytuacja, bo sam w sobie pachnie cudownie

może wpływ na to ma pH skóry czy coś?? Jeszcze jeśli chodzi o resztki olejku na piżamie itp to rozumiem- po kilku dniach olej może zacząć po prostu jełczeć i wtedy zacząć dziwnie pachnieć....

[martita1991xx]

Ooo tak, sam zapach oleju jest obłędny

Spróbuję sposobu który używa wesolyusmieszek, ale jestem zbyt leniwa by prać ręcznik co dwa dni (do tego jestem studentką i ze współlokatorką robimy pranie co dwa tygodnie z oszczędności...) więc będę używać do tego papierowych ręczników

[Martusia1499]

Mam dokładnie to samo ! Już myślałam że coś ze mną jest nie tak, dobrze że trafiłam na ten wątek :p każdy kto się posmarował moim olejkiem twierdził że to niemożliwe żeby po nim tak cuchnąc - a jednak ja cuchne, inni nie, dlaczego ??

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ambaje]

Może warto kupic olej z innej firmy? Ja mam taki, smaruje się nim także moja mama, robiłam odlewkę dwóm koleżankom i żadna nie śmierdzi Btw, ja śmierdziałam po peelingu kawowym - nie pomogło dodawanie olejków eterycznych, czułam kwaśny zapach aż do następnego prysznica.

[BasiaSmoter]

Wydaje mi się, że może to być spowodowane konkretnie tym produktem bądź recepturą firmy. Może spróbuj użyć olejku z innej firmy

[martita1991xx]

Martusia1499, ja myślę, że może coś jest nie tak z moją skórą, może za dużo łoju wytwarzam?

ambaje, a gdzie kupiłaś tej olejek i za ile? W sklepie ze zdrową żywnością w którym byłam był tylko ten dostępny... A po kawie również śmierdzę, szczególnie jak się kołdrą przykryję i ten zapaszek pod nią zostaje. To jak potem nos wetknę pod kołdrę to aż mnie odrzuca :P Żadne balsamy nie pomagają, ale kawa ma mocny aromat

Chyba kupię inny olej, a ten zaniosę do kuchni ;P

[chimay]

Napisane przez BasiaSmoter

Wydaje mi się, że może to być spowodowane konkretnie tym produktem bądź recepturą firmy. Może spróbuj użyć olejku z innej firmy

Ja bym obstawiała, że to osobnicza reakcja skóry. Trzeba by spróbować innego oleju kokosowego.
A z kawą mam podobnie tzn pozostawia silny zapach na skórze, nie mogę się zdecydować, czy fajny czy nie, dlatego określam go jako dziwny. Do tego kawa powleka mi też skórę taką warstewką, jakby delikatnym woskiem i nie raz spotkałam się ze zdziwieniem, że może się coś takiego dziać po peelingu.

[martita1991xx]

Ja dzisiaj zrobiłam sobie peeling kawowy, gdy to spłukałam to nalałam jeszcze wody do wanny i dodałam trochę olejku z drzewa herbacianego wymieszanego z odrobiną mleka. Do tego wyszorowałam się gąbką i żelem pod prysznic, woda była ekstremalnie brudna od tej warstwy kawy co na mnie została Potem jeszcze trochę olejku arganowego i balsam do ciała... I tak tej kawy za bardzo nie czuć teraz
Ale żeby warstewka wosku.... Aż ciężko mi to sobie wyobrazić.

[ambaje]

Kupiłam w zielarni, 14 zł za 200 ml. Producent oleju to BIQOIL, możesz u siebie zapytać czy mają tę markę. Aha, i mój jest nierafinowany

[Noodle Soup]

To nie jest tak, że resztki oleju, które zostają w ubraniach/na pościeli po prostu z czasem jełczeją?
Używam wprawdzie oleju innej marki, ale też nierafinowanego i sytuacja jest podobna. To zapach zjełczałego oleju.
Przy rafinowanym (bezzapachowy) nie miałam takich sytuacji, a na skórę i włosy działał tak samo.

[201607040946]

Napisane przez chimay

Ja bym obstawiała, że to osobnicza reakcja skóry. Trzeba by spróbować innego oleju kokosowego.
A z kawą mam podobnie tzn pozostawia silny zapach na skórze, nie mogę się zdecydować, czy fajny czy nie, dlatego określam go jako dziwny. Do tego kawa powleka mi też skórę taką warstewką, jakby delikatnym woskiem i nie raz spotkałam się ze zdziwieniem, że może się coś takiego dziać po peelingu.

też tak uważam.

[Ariene]

Odgrzeję stary wątek.
Brzydki zapach to nie jest wina konkretnego oleju kokosowego. Używałam różnych firm (tylko nierafinowany) i za każdym razem zapach jest taki sam - skóra, piżamy, ręczniki, pościel, wszystko dosłownie śmierdzi już po 1 godzinie od użycia. Niektóre rzeczy musiałam prać po kilka razy...
Ciekawe, że nie na wszystkich to działa tak samo. Skóra niektórych moich znajomych nie wydziela żadnego zapachu w połączeniu z masłem kokosowym...


Potwierdzam również, że włosy wypadają koszmarnie po olejowaniu.

Za to w kuchni jest pycha!

[AgaGiraffe]

Napisane przez Ariene

Odgrzeję stary wątek.
Brzydki zapach to nie jest wina konkretnego oleju kokosowego. Używałam różnych firm (tylko nierafinowany) i za każdym razem zapach jest taki sam - skóra, piżamy, ręczniki, pościel, wszystko dosłownie śmierdzi już po 1 godzinie od użycia. Niektóre rzeczy musiałam prać po kilka razy...
Ciekawe, że nie na wszystkich to działa tak samo. Skóra niektórych moich znajomych nie wydziela żadnego zapachu w połączeniu z masłem kokosowym...


Potwierdzam również, że włosy wypadają koszmarnie po olejowaniu.

Za to w kuchni jest pycha!

Wydaje mi się, że każdy naturalny produkt, pozbawiony konserwantów będzie się zachowywał w taki sposób. Mnie najbardziej irytuje ten zapach piżamy czy dresu - no taki jełczejący olej zauważyłam to zarówno w przypadku oleju kokosowego jak i oliwki Hipp która też zawiera naturalne olejki.

[martita1991xx]

No to ja jeszcze dodam, że niedawno kupiłam sobie balsam do ciała z neutrogeny i wystąpił identyczny zapaszek na ubraniu jak po oleju kokosowym ;/ juz nie wiem czym się smarować, aktualnie używam żelu z aloesu 99% ale po nim moja skóra nie jest dobrze nawilżona. Nie wiem już czego używać, a nie stać mnie na kupowanie różnych balsamów i probowaniu każdego... Co jest nie tak z moim ciałem :|

[AgaGiraffe]

Napisane przez martita1991xx

No to ja jeszcze dodam, że niedawno kupiłam sobie balsam do ciała z neutrogeny i wystąpił identyczny zapaszek na ubraniu jak po oleju kokosowym ;/ juz nie wiem czym się smarować, aktualnie używam żelu z aloesu 99% ale po nim moja skóra nie jest dobrze nawilżona. Nie wiem już czego używać, a nie stać mnie na kupowanie różnych balsamów i probowaniu każdego... Co jest nie tak z moim ciałem :|

o kurczę,, teraz sobie przypomniałam, że miałam tak samo z Neutrogeną!!! Ona ma chyba w składzie olej sezamowy?? Trzeba zrobi dochodzenie

[julitka_88]

Ja się smaruję olejem kokosowym tylko i wyłącznie na noc i zakładam na ciało piżamę. Jeszcze nie zauważyłam, żeby coś brzydko pachniało. Może dlatego, że często piorę.

[martita1991xx]

Rzeczywiście, ma olej sezamowy w składzie... To już dwa oleje do pielęgnacji mojego ciała odpadają, jakieś pomysły których jeszcze unikać?

Niestety, mnie nie stać na to by codziennie wstawiać pralkę z piżama i pewnie jeszcze z pościelą, bo ona też nie raz złapie ten zapaszek

[karolina_jurcz]

tez mam olej kokosowy i nie czułam po nim zadnego nieprzyjemnego zapachu, zamawiałam z ezebry

[gordoncsw]

czesc. tez mam w.w problem z zapachem skory po zastosowaniu oleju kokosowego (różne rodzaje; rafinowany, nierafinowany, zapachowy i bezwonny). mam niedoczynnosc tarczycy, czy moze u ciebie tez jest taka korelacja??

[Martuuushka]

Olej u mnie zostawia zapach, ale to nie skóra, a ciuchy, które akurat ubrałam. Wczoraj nawet trafiłam na świeżo wypraną piżamę (którą nakładałam, jak właśnie smarowałam olej na ciało) i mimo prania wciąż był ten nieprzyjemny zapach.

Mój sposób na olej, to mam "specjalne" ciuchy na stosowanie Używam zawsze po depilacji nóg i wtedy zakładam krótkie spodenki i czekam, aż się wchłonie.

Uzywam zdecydowanie innej marki niż Wy, bo Coconnelle. Także to chyba nie ma znaczenia

[ewka_marchewka_81]

Napisane przez AgaGiraffe

Wydaje mi się, że każdy naturalny produkt, pozbawiony konserwantów będzie się zachowywał w taki sposób. Mnie najbardziej irytuje ten zapach piżamy czy dresu - no taki jełczejący olej zauważyłam to zarówno w przypadku oleju kokosowego jak i oliwki Hipp która też zawiera naturalne olejki.

Tzn w jaki sposób będzie się zachowywał każdy naturalny produkt bez konserwantów ?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Zawsze_w_szpilkach]

Napisane przez martita1991xx

Witajcie kobietki!

Niegdyś czytałam o cudownych właściwościach oleju kokosowego na ciało i włosy. Zakupiłam więc nietani olej w pobliskim sklepie ze zdrową żywnością i zaczęłam się nim co jakiś czas nacierać. I muszę przyznać, że skóra w dotyku była bardzo przyjemna, nie tłusta, ale bardzo gładka a i na włoski też coś pomógł

Jednak po jakimś czasie przy ubieraniu piżamy (smarowałam się głównie na noc) zauważyłam, że strasznie brzydko pachnie. Powiedziałabym wręcz, że cuchnie wymiocinami... Aż się zaczęłam zastanawiać, czy zapomniałam, że po jakiejś imprezie mi kolacja wyszła drogą wejścia

Kilka dni później posmarowałam sobie nogi, założyłam jeansy i chodziłam w nich cały dzień... Nazajutrz spodnie strasznie cuchnęły, wywietrzenie nie pomogło i dopiero po trzecim praniu mogę powiedzieć, że tego zapaszku już nie czuję

Czy to z moim ciałem jest coś nie tak, czy ktoś miał podobny problem?
Mam ten oto olej:

Mnie zapach wymiocin obudził pierwszego ranka po wcześniejszym wieczornym użyciu oleju kokosowego. Smród był bardzo silny. Z piżamy sprał się za drugim razem. Kiedyś pokusiłam się też zastosować olej kokosowy w ciągu dnia i nałożyłam dresy. Myślałam, że pójdą do wyrzucenia tak śmierdziały nawet po wypraniu. Teraz są chyba po 5 upraniu i nadal czuć pozostałości tego oleju. Przerzuciłam się więc na oliwę i nie mam już żadnych doznań zapachowych.

[weronikafajkowska]

Mam to samo, niestety głównie dla tego zaprzestałam używania kremu na cellulit z elancylu. Choć działał świetnie to ubrania mi tak okropnie cuchnęły właśnie wymiocinami że musiałam go wyrzucić. Jest jakaś na to rada?