Panny Młode 2019 cz. 7

[mariamarysienka]

Witamy w siódmej części wątku dla najfajniejszych Grażynek na wizażu
Dwa lata planowania, 6 wątków wyczekiwania i w końcu jest - nasz sezon! Jeszcze chwila, a posypią się relacje i kolejne wizażanki dołączą do grona żon Jeśli jesteś przyszłą PM2019, chcesz dzielić się z nami wrażeniami z przymiarek, zapytać o opinię w sprawie obrączek, a czasem poskarżyć i wyżalić, to zapraszamy serdecznie!

Uwaga dla nowych dziewczyn: bardzo miło nam będzie, jeśli poświęcisz chwilkę na poznanie nas, klikając na nick w kalendarzu poniżej
Zanim zapytasz kto i co ma już załatwione - sprawdź kalendarz

ŚLUBNY KALENDARZ PM 2019

Już po

STYCZEŃ

LUTY

MARZEC

02.03
kascysko

Jeszcze przed

KWIECIEŃ

27.04.
patka3008
Kiwi18

MAJ

04.05.
Szoszoszo
18.05.
karolinaaa92
maltra
25.05.
n0emi

CZERWIEC

8.06.
Blondynka28
22.06.
WhySoSerious
29.06.
agulaaaa
mariamarysienka
Kira_18
meggie94

LIPIEC

6.07.
leleczka
27.07.
agus1315
Ipecacuanha

SIERPIEŃ

3.08
heziola
ckin2u
Majka1503
17.08.
BlackLucy
_Pixie_
kizdaM
24.08.
Likable
mikoma
taka ja
31.08.
kicimordka

WRZESIEŃ

06.09.
Animka11
14.09.
Wiolkaa93
28.09.
orzeszkova

PAŹDZIERNIK

LISTOPAD

GRUDZIEŃ

Przyjaciółki wątku - szatynkaa89, balewska, domii29

Jeśli masz ochotę miło spędzić z nami czas do ślubu, a może i dłużej, prosimy Cię o napisanie paru słów o sobie, tż i Waszym związku, tak byśmy mogły się lepiej poznać. Do kalendarza wpisujemy przyszłe PM, które regularnie udzielają się min. miesiąc.

Dla wytrwałych spamerek mamy swój klub, aby do niego dołączyć trzeba spełnić dwa proste warunki:
- regularnie się udzielać,
- zyskać poparcie i zaufanie dziewczyn.

Do klubu nie przyjmujemy na zasadzie 'stażu' w wątku. Dzielimy się tam sprawami prywatnymi, liczy się dla nas to, że się znamy i sobie ufamy, nie ilość postów




POPRZEDNIE CZĘŚCI:
1 / 2 / 3 /
4/
5/6

Top spamerki części 6
1. mariamarysienka - 511
2. Animka11 - 417
3. ckin2u - 394
4. balewska - 305
5. agulaaaa - 289

[agulaaaa]

Witam się w nowej części

[Wiolkaa93]

Hej witam w kolejnej części
Poprzedni wątek szybko zleciał

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kizdaM]

Witam się i ja

[asshley]

Witam

[Likable]

Hejka ja też jestem!


Kurcze Dziewczyny widzę im bliżej wszystkiego to większe kwiatki wychodzą w sumie wspomniało mi się ze nasza sala i parkiet miała być odnawiana, teraz się chyba boję chociaż kolorystyka miała zostać taka sama.

[mikoma]

Jestem

[mariamarysienka]

Lika to jest straszne. Podpisujesz gdzieś umowę, a i tak nie można ufać na 100%.

Kolejny okropny dzień w pracy. Opowiem wam w skrócie
Przyszła pacjentka z pewną przypadłością, próbowałyśmy to leczyć, ale jest brak odpowiedzi. W międzyczasie zrobiło się jeszcze gorzej i wygląda to tak, jakbym ja to sknociła. My wiemy, że tak nie jest, ale gdyby pani poszła gdzie indziej, to na pewno inny lekarz wysnułby takie wnioski. Dzisiaj miałam usunąć zęba, który jest przyczyną tego stanu, ale pacjentka poprosiła o odroczenie do jutra. Teraz boję się, że pójdzie gdzie indziej, poprosi o konsultację i ten lekarz powie że to przeze mnie się tak stało

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[Kira_18]

Witam się i ja 🥂

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bb371dfbfd9298d6e78301e55742bc2d469b6322_657f8bfe235ab]

Napisane przez mariamarysienka

Lika to jest straszne. Podpisujesz gdzieś umowę, a i tak nie można ufać na 100%.

Kolejny okropny dzień w pracy. Opowiem wam w skrócie
Przyszła pacjentka z pewną przypadłością, próbowałyśmy to leczyć, ale jest brak odpowiedzi. W międzyczasie zrobiło się jeszcze gorzej i wygląda to tak, jakbym ja to sknociła. My wiemy, że tak nie jest, ale gdyby pani poszła gdzie indziej, to na pewno inny lekarz wysnułby takie wnioski. Dzisiaj miałam usunąć zęba, który jest przyczyną tego stanu, ale pacjentka poprosiła o odroczenie do jutra. Teraz boję się, że pójdzie gdzie indziej, poprosi o konsultację i ten lekarz powie że to przeze mnie się tak stało

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Maria, nie martw się na zapas. Niczego to nie zmieni. A może jednak ta pacjentka wróci jutro?

[Animka11]

Witam się w nowej części
Maria znowu miałaś kiepski dzień współczuję . nic się nie martw ,może rzeczywiście zwleka ,bo się boi . Daj znać jutro czy się pojawiła. A co z tą ostatnią klientka ? Co podejrzewaliscie chorobę u niej ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[f88fd72a1baff1f55628bb9023d16cbac19cdced_65c025028a53e]

Melduje się w kolejnej części

Maria kurde co za akcja postaraj się nie przejmować


Wysłano przez gołębia

[Kira_18]

Napisane przez mariamarysienka

Lika to jest straszne. Podpisujesz gdzieś umowę, a i tak nie można ufać na 100%.

Kolejny okropny dzień w pracy. Opowiem wam w skrócie
Przyszła pacjentka z pewną przypadłością, próbowałyśmy to leczyć, ale jest brak odpowiedzi. W międzyczasie zrobiło się jeszcze gorzej i wygląda to tak, jakbym ja to sknociła. My wiemy, że tak nie jest, ale gdyby pani poszła gdzie indziej, to na pewno inny lekarz wysnułby takie wnioski. Dzisiaj miałam usunąć zęba, który jest przyczyną tego stanu, ale pacjentka poprosiła o odroczenie do jutra. Teraz boję się, że pójdzie gdzie indziej, poprosi o konsultację i ten lekarz powie że to przeze mnie się tak stało

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Nie wiem czy to Cię pocieszy, ale przyszła dzisiaj do nas pacjentka, jak się okazało sama jest dentystką młoda dziewczyna, nie więcej niż 30 lat, choć bardziej obstawiam 20 parę. Na którymś dolnym trzonowcu, chyba 6, tak jakby pękła jej plomba (kompozyt), coś w tym stylu choć dokładnie nie słyszałam. Doktor jej zrobił nową, po czym wypolerował zęba, pani jeszcze sprawdziła czy na wysokość jest ok i bach.. znowu się rozkruszyła

A po drugie, to nie przejmuj się aż tak bardzo. Jesteś na stażu, uczysz się. Nawet jak Ci się noga powinie to nic na to nie poradzisz. Mi nie raz doktor opowiada o swoich czy też innych znajomych, przygodach ze stażu I wydaje mi się, że dopóki nie pracujesz w jakimś renomowanym gabinecie/klinice czy też nie masz własnego gabinetu to nikt Cię nie będzie oceniał jak profesjonalistę. Ja wierzę, że jeszcze parę lat i na prawdę zajdziesz daleko bo widać jak bardzo Ci zależy na tej pracy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mariamarysienka]

Napisane przez Animka11

Witam się w nowej części
Maria znowu miałaś kiepski dzień współczuję . nic się nie martw ,może rzeczywiście zwleka ,bo się boi . Daj znać jutro czy się pojawiła. A co z tą ostatnią klientka ? Co podejrzewaliscie chorobę u niej ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wysłaliśmy ją na badania krwi. Mam nadzieję, że to nie to :/

Napisane przez Kira_18

Nie wiem czy to Cię pocieszy, ale przyszła dzisiaj do nas pacjentka, jak się okazało sama jest dentystką młoda dziewczyna, nie więcej niż 30 lat, choć bardziej obstawiam 20 parę. Na którymś dolnym trzonowcu, chyba 6, tak jakby pękła jej plomba (kompozyt), coś w tym stylu choć dokładnie nie słyszałam. Doktor jej zrobił nową, po czym wypolerował zęba, pani jeszcze sprawdziła czy na wysokość jest ok i bach.. znowu się rozkruszyła

A po drugie, to nie przejmuj się aż tak bardzo. Jesteś na stażu, uczysz się. Nawet jak Ci się noga powinie to nic na to nie poradzisz. Mi nie raz doktor opowiada o swoich czy też innych znajomych, przygodach ze stażu I wydaje mi się, że dopóki nie pracujesz w jakimś renomowanym gabinecie/klinice czy też nie masz własnego gabinetu to nikt Cię nie będzie oceniał jak profesjonalistę. Ja wierzę, że jeszcze parę lat i na prawdę zajdziesz daleko bo widać jak bardzo Ci zależy na tej pracy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziękuję Ci za takie miłe słowa, naprawdę Staram się nie przejmować, ale moja opiekunka stażu, choć jest naprawdę cudowną osobą, to jednak trochę nakręca takie złe myśli. Poprzednio było podobnie - zrobiłam pacjentce powikłanie i w sumie nie przejmowałam się tym aż tak bardzo, gdyby nie to, że od razu dr zaczęła mówić, że pójdzie gdzie indziej, poda nas do sądu i w ogóle. Minęły 3 miesiące, po pacjentce ani śladu, dokumentacja nie jest w sądzie, ogólnie temat jest zamknięty. Mam nadzieję, że tutaj też wszystko dobrze się skończy.

[leleczka]

Jestem i ja ☺
Straszne mam ostatnie 2 dni. W pracy okropnie boli mnie głowa nad oczami i oczy. Wczoraj zmierzyłam cisnienie i miałam trochę podwyższone 130/80, dzisiaj 140/80. Jak tak dalej będzie to muszę się wybrać do lekarza, chociaz dzisiaj czuje się dobrze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kira_18]

Napisane przez mariamarysienka

Wysłaliśmy ją na badania krwi. Mam nadzieję, że to nie to :/



Dziękuję Ci za takie miłe słowa, naprawdę Staram się nie przejmować, ale moja opiekunka stażu, choć jest naprawdę cudowną osobą, to jednak trochę nakręca takie złe myśli. Poprzednio było podobnie - zrobiłam pacjentce powikłanie i w sumie nie przejmowałam się tym aż tak bardzo, gdyby nie to, że od razu dr zaczęła mówić, że pójdzie gdzie indziej, poda nas do sądu i w ogóle. Minęły 3 miesiące, po pacjentce ani śladu, dokumentacja nie jest w sądzie, ogólnie temat jest zamknięty. Mam nadzieję, że tutaj też wszystko dobrze się skończy.

Do sądu jeśli już to przeważnie chodzą pacjenci, którzy leczą się prywatnie w końcu wydają niemałe pieniążki, a jak lekarz coś spie*doli i nie podejmie się poprawki, zwalając winę na samego pacjenta (że pewnie coś nie właściwie zrobił) i odprawiając go przy tym z kwitkiem to prędzej właśnie tak działa. Raczej mało kto pozywa lekarzy z nfz. A nawet jeśli się pojawi jakieś powikłanie to dany pacjent prędzej znajdzie jakiegoś specjalistę prywatnie niż pójdzie do sądu.
To jest chamstwo według mnie i nie powinna was tak straszyć!! Każdy kiedyś zaczynał.

Napisane przez leleczka

Jestem i ja ☺
Straszne mam ostatnie 2 dni. W pracy okropnie boli mnie głowa nad oczami i oczy. Wczoraj zmierzyłam cisnienie i miałam trochę podwyższone 130/80, dzisiaj 140/80. Jak tak dalej będzie to muszę się wybrać do lekarza, chociaz dzisiaj czuje się dobrze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A to nie zatoki przypadkiem? Bo mnie jak łapią to właśnie w tej okolicy i na mnie działa tylko ibuprom zatoki, nic innego ;p

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Likable]

Napisane przez mariamarysienka

Dziękuję Ci za takie miłe słowa, naprawdę Staram się nie przejmować, ale moja opiekunka stażu, choć jest naprawdę cudowną osobą, to jednak trochę nakręca takie złe myśli. Poprzednio było podobnie - zrobiłam pacjentce powikłanie i w sumie nie przejmowałam się tym aż tak bardzo, gdyby nie to, że od razu dr zaczęła mówić, że pójdzie gdzie indziej, poda nas do sądu i w ogóle. Minęły 3 miesiące, po pacjentce ani śladu, dokumentacja nie jest w sądzie, ogólnie temat jest zamknięty. Mam nadzieję, że tutaj też wszystko dobrze się skończy.

Podpisuję się pod tym co Kira napisała a opiekunka stażu za bardzo panikuje i przenosi to na Ciebie, gdzie mimo tej początkowej pewności zaczynasz wątpić, co jest trochę niefajne, szczególnie że tak naprawdę zaczynasz. Na pewno się wszystko ułoży to raz, a dwa będą się zdarzać takie sytuacje, pracujesz w końcu na żywym organizmie myślę że każda z nas tak ma/miała na początku


Jestem zachwycona nową wokalistką z oprawy

[heziola]

Szybko sie witam w nowym wątku i znikam, bo ledwo żyje. 3tyg i 2 dni w obecnej pracy i koniec. Dość dość dość.



Sent from my iPhone using Tapatalk

[mariamarysienka]

Napisane przez Kira_18

Do sądu jeśli już to przeważnie chodzą pacjenci, którzy leczą się prywatnie w końcu wydają niemałe pieniążki, a jak lekarz coś spie*doli i nie podejmie się poprawki, zwalając winę na samego pacjenta (że pewnie coś nie właściwie zrobił) i odprawiając go przy tym z kwitkiem to prędzej właśnie tak działa. Raczej mało kto pozywa lekarzy z nfz. A nawet jeśli się pojawi jakieś powikłanie to dany pacjent prędzej znajdzie jakiegoś specjalistę prywatnie niż pójdzie do sądu.
To jest chamstwo według mnie i nie powinna was tak straszyć!! Każdy kiedyś zaczynał.A to nie zatoki przypadkiem? Bo mnie jak łapią to właśnie w tej okolicy i na mnie działa tylko ibuprom zatoki, nic innego ;p

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja pracuję w gabinecie prywatnym Kontrakt jest na dzieci, ale dorośli są leczenie prywatnie

Nic no, jakoś się uspokoiłam, nie mogę od razu zakładać, że każdy pacjent poda mnie do sądu. Jednak naprawdę niewielki ułamek osób się na to decyduje. Z drugiej strony mam przecież całą rzeszę pacjentów, którzy są bardzo zadowoleni z tego, co robię.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[la beaute]

Witam się w nowym wątku u mnie w pracy dziś dość szybko minęło, pogoda całkiem całkiem i poszliśmy z tz na spacer, super sprawa taka godzinna przechadzka po lesie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_Pixie_]

Napisane przez mariamarysienka

Lika to jest straszne. Podpisujesz gdzieś umowę, a i tak nie można ufać na 100%.

Kolejny okropny dzień w pracy. Opowiem wam w skrócie
Przyszła pacjentka z pewną przypadłością, próbowałyśmy to leczyć, ale jest brak odpowiedzi. W międzyczasie zrobiło się jeszcze gorzej i wygląda to tak, jakbym ja to sknociła. My wiemy, że tak nie jest, ale gdyby pani poszła gdzie indziej, to na pewno inny lekarz wysnułby takie wnioski. Dzisiaj miałam usunąć zęba, który jest przyczyną tego stanu, ale pacjentka poprosiła o odroczenie do jutra. Teraz boję się, że pójdzie gdzie indziej, poprosi o konsultację i ten lekarz powie że to przeze mnie się tak stało

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Napisane przez mariamarysienka

Wysłaliśmy ją na badania krwi. Mam nadzieję, że to nie to :/



Dziękuję Ci za takie miłe słowa, naprawdę Staram się nie przejmować, ale moja opiekunka stażu, choć jest naprawdę cudowną osobą, to jednak trochę nakręca takie złe myśli. Poprzednio było podobnie - zrobiłam pacjentce powikłanie i w sumie nie przejmowałam się tym aż tak bardzo, gdyby nie to, że od razu dr zaczęła mówić, że pójdzie gdzie indziej, poda nas do sądu i w ogóle. Minęły 3 miesiące, po pacjentce ani śladu, dokumentacja nie jest w sądzie, ogólnie temat jest zamknięty. Mam nadzieję, że tutaj też wszystko dobrze się skończy.

Maria nie przejmuj się na zapas, może wróci jutro, a nawet jeśli nie to co? Najwyżej ktoś powie, że zrobiłaś coś źle i zapomni o tym w 10 sekund. A gdyby ktoś chciał Ci coś zarzucić to przedstawisz mu plan leczenia i wyjdzie na Twoje. Hmm.. a ta opiekunka może niezbyt umiejętnie, ale chce Cię uczulić na różne sytuacje i reakcje ludzi. W każdej pracy, gdzie jest drugi człowiek właśnie to jest najtrudniejsze - jakoś się z nim dogadać.

[leleczka]

Napisane przez Kira_18

Do sądu jeśli już to przeważnie chodzą pacjenci, którzy leczą się prywatnie w końcu wydają niemałe pieniążki, a jak lekarz coś spie*doli i nie podejmie się poprawki, zwalając winę na samego pacjenta (że pewnie coś nie właściwie zrobił) i odprawiając go przy tym z kwitkiem to prędzej właśnie tak działa. Raczej mało kto pozywa lekarzy z nfz. A nawet jeśli się pojawi jakieś powikłanie to dany pacjent prędzej znajdzie jakiegoś specjalistę prywatnie niż pójdzie do sądu.
To jest chamstwo według mnie i nie powinna was tak straszyć!! Każdy kiedyś zaczynał.A to nie zatoki przypadkiem? Bo mnie jak łapią to właśnie w tej okolicy i na mnie działa tylko ibuprom zatoki, nic innego ;p

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Podejrzewam, że mogą być to zatoki, ale nie mam kataru ani nic, a bolą już drugi dzień. Spróbuje wziąć ibuprom zatoki oby przeszło

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Animka11]

Myślę ,że mało kto decyduje się na sąd. Mi każdy mówił jak dentystka przecięła mi ten język ,że powinna bylam jechać od razu na obdukcje i się sądzić później ,bo moja dentystka nawet nie przeprosiła i mówiła ,że niepotrzebnie językiem ruszalam. Straszny ból jak sobie przypomnę ale zostawilam to poprostu i odmowilan wizyty u niej. Nigdzie tego nie zglaszalam ,chociaż z każdej strony słyszałam ,że powinnam. Także nie martw się. Raczej ludzie nie zgłaszają takich spraw tym bardziej, że u Ciebie zupełnie inna sprawa. Gdybym była niezadowolona z mojej dentystki pewnie bym zmieniła i tyle.
No ciężki zawód sobie wybralas ,ale najważniejsze, że lubisz to co robisz i inni klienci są zadowoleni
No ,ale ja też często wiele rzeczy biorę do siebie i się zamartwiam . rozumiem jak to jest


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kira_18]

Napisane przez mariamarysienka

Ja pracuję w gabinecie prywatnym Kontrakt jest na dzieci, ale dorośli są leczenie prywatnie

Nic no, jakoś się uspokoiłam, nie mogę od razu zakładać, że każdy pacjent poda mnie do sądu. Jednak naprawdę niewielki ułamek osób się na to decyduje. Z drugiej strony mam przecież całą rzeszę pacjentów, którzy są bardzo zadowoleni z tego, co robię.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Myślałam, że na nfz nie wiem skąd mi to przyszło do głowy..

Napisane przez leleczka

Podejrzewam, że mogą być to zatoki, ale nie mam kataru ani nic, a bolą już drugi dzień. Spróbuje wziąć ibuprom zatoki oby przeszło

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też nie mam kataru na ogół przy zatokach, tylko ten ból jest najgorszy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Animka11]

Współczuję Wam. Przyjaciółka od wieków cierpi na bóle zatok

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kiwi18]

Witam się i ja w nowym wątku.
Sprawa z fryzjerka rozwiązana, idę na 9:30.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ipecacuanha]

Chwile mnie nie bylo a tu juz nowy watek!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[f88fd72a1baff1f55628bb9023d16cbac19cdced_65c025028a53e]

Hej

Melduje się z nowym ślubnym koszmarem: śniło mi się, ze była juz godzina 14, a ja ani nie uczesana, ani umalowana, tż tez nieogarnięty, nie załatwiliśmy organistki w kościele, a jeszcze w śnie krzyczę: Gdzie mój mech do szkatułki na obrączki?! potem niby rozmawiałam z tż, on do mnie mówi, ze na spokojnie zdążymy, a ja do niego, ze jakie zdążymy, ślub jest na 16, jest 14, a my w proszku i w ogóle to gdzie on się podziewa?! jak mu rano opowiedziałam to powiedział, ze nawet przez sen zachowuje pełen spokój

Dzisiaj mam piątek w pracy, także juz nie mogę się doczekać


Wysłano przez gołębia

[Likable]

Dzień doobry

[_Pixie_]

Patka jaki sen!

Witam się! Wczoraj byliśmy zapytać o tort w jednej cukierni i na przyszły tydzień umawiamy się z szefem. Jak wszystko pójdzie dobrze to będziemy zamawiać tam tort, wszystko zależy od ceny dowozu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz