2010 - Diety bez węglowodanów - Białkowa, Kopenhadzka, Dukana, Atkinsa, itp...

[gigl]

Witam.
Zauważyłam, że sporo jest wątków o konkretnej diecie lub po prostu "odchudzam się od jutra" itp
Nie zauważyłam wątku o dietach węglowodanowych - ogólnie.


Odchudzam się od kilku lat, raz z sukcesami, raz nie...
Mam sporą wiedzę na temat różnych diet, zdrowego odżywiania, ćwiczeń...
Teoria, teorią... Praktyk, praktyką....

Niech ten wątek będzie naszą wspólną motywacją!
Tym razem Nam się uda!!!
Po co tracić życie na ciągłe odchudzanie i marudzenie?
Trzeba to zrobić raz, a porządnie!!!

Zaczynamy

Dieta Atkinsa
2 kg w ciągu tygodnia

Według Atkinsa, lekarza z Nowego Jorku, aby skutecznie zwalczać otyłość i nadwagę, nie trzeba ograniczać ilości jedzenia, a tłuszcz jest konieczny do zachowania zdrowia. Zgodnie ze swoją teorią zaleca on inne komponowanie posiłków, przede wszystkim spożywanie pokarmów z dużą zawartością tłuszczu i białka, a unikanie tych z cukrami prostymi i złożonymi. Głównym powodem tycia, według Atkinsa, jest właśnie mieszanie tłuszczów z węglowodanami i białkami.

Zasady diety:
Dieta Atkinsa składa się z 4 etapów. Każda faza trwa 2 tygodnie. W pierwszej, zwanej wprowadzającą, ogranicza się spożycie węglowodanów do 20 g dziennie. W tym czasie można jeść wszystkie gatunki mięsa, ryb i drobiu, owoców morza, jaj, serów pleśniowych, a także wszystkie tłuszcze roślinne. Należy unikać: pieczywa, owoców, produktów zbożowych, warzyw zawierających skrobię, chudego nabiału i kofeiny. Zabronione są również cukier, miód, słodycze i dżemy. Dietetycy zwracają uwagę na niezdrowe ograniczenie spożycia owoców i warzyw, które dostarczają organizmowi witamin, składników mineralnych i błonnika. Po 2 tygodniach przechodzimy do następnej fazy. W tym czasie stopniowo zwiększamy ilość przyjmowanych węglowodanów do 30-50 g dziennie. Jemy więcej warzyw, orzechy i owoce jagodowe (truskawki, maliny). Nadal jednak bazujemy na tłuszczach i białkach. W trzeciej i czwartej fazie je się tyle węglowodanów, by nie przybywało na wadze. Nie wolno łączyć węglowodanów z mięsem, rybami i jajami.
W trakcie całej diety jada się 3 główne dania i 1-2 przekąski. Można pić kawę, herbatę (niesłodzone) i wodę mineralną. Na przekąskę można zjeść surówkę lub wędlinę.
Stosując się do zaleceń dr. Atkinsa, można stracić do 2 kg tygodniowo i bez trudu utrzymać właściwą wagę. Dietetycy zalecają jednak wcześniejszą konsultację z lekarzem lub dietetykiem, ponieważ stosować ją mogą wyłącznie osoby zdrowe.

PRZYKŁADOWY JADŁOSPIS (faza wprowadzająca)

ŚNIADANIE:
- jajecznica lub jajka sadzone z bekonem, szynką lub kiełbasą,
- kawa bezkofeinowa lub herbata owocowa bądź ziołowa

OBIAD:
- wędliny, kurczak pieczony lub smażony,
- rosół drobiowy,
- mała porcja surówki,
- woda mineralna niegazowana

KOLACJA:
- pasztet z kurzych wątróbek,
- stek,
- surówka z sosem winegret,
- bita śmietana bez cukru

W ciągu dnia: wędliny jako przekąski, woda mineralna, herbata.

Minusy diety Atkinsa
Zdaniem wielu dietetyków stosowanie się do zaleceń dr. Atkinsa może prowadzić do poważnych powikłań zdrowotnych. Może wywoływać zaburzenia równowagi elektrolitowej, np. niedobór sodu prowadzi do odwodnienia organizmu. Powoduje zakwaszenia organizmu, także śliny, a to niekorzystnie wpływa na szkliwo zębów i zwiększa ryzyko próchnicy. Natomiast nadmiar białka i tłuszczu obciąża nerki i może doprowadzić do skazy moczanowej. Sama dieta jest uboga w produkty z magnezem, który jest niezbędny do prawidłowego funkcjonowania serca.



Dieta Protal

Zapomnij o diecie kopenhaskiej, kapuścianej i South Beach. Teraz hitem jest francuska dieta Protal - program odchudzający, którego podstawą są proteiny.
Stworzył ją, popularny we Francji, dietetyk Pierre Dukan, który od ponad 30 lat specjalizuje się w walce z nadwagą. Dukan jest autorem, wydanego również w Polsce, poradnika "Nie potrafię schudnąć", gdzie opisał swój program żywieniowy. Dieta Protal (nazwa od dwóch francuskich słów proteins i alternatives), jest wysokobiałkowa i składa się z czterech etapów. Pierwszy i drugi powoduje zrzucenie zbędnych kilogramów, trzeci i czwarty pozwala uniknąć efektu jo-jo i utrzymać szczupłą sylwetkę przez długie lata. Jej autor zapewnia, że taka wysokobiałkowa dieta pozostawia skórę jędrną i uniemożliwia jej wiotczenie.
Tylko proteiny, czyli atak na tłuszcz

Pierwsza faza trwa około 5 dni. Radykalnie odchudza i oczyszcza organizm. Jej długość zależy od tego, jak dużo kilogramów planujesz zrzucić podczas trwania całego programu. A więc:

• Do 5 kilogramów - etap pierwszy trwa tylko 2 dni. Spadek wagi wynosi wtedy ok. 0,5 - 1,5 kg.
• Do 10 kg - etap pierwszy trwa 3 dni. Spadek wagi wynosi ok. 1,5 - 2,5 kg.
• Do 20 kg - etap pierwszy wynosi 5 dni. Spadek wagi wynosi ok. 1,8 - 3 kg.
• Do 40 kg - etap pierwszy trwa co najmniej 7 dni (do 10, nie dłużej).Spadek wagi wynosi ok. 3 kg.

To możesz jeść: cielęcina, wołowina (najchudsze części), drób, ryby oraz owoce morza, nabiał (chudy, typu light, bez serów żółtych).
Mięso gotuj (na parze lub w wodzie), piecz i grilluj. Unikaj tłuszczy każdego typu (masła, oleju, oliwy). Do smaku dodawaj zioła, tymianek, natkę pietruszki, cebulę, czosnek i w niewielkich ilościach sól oraz musztardę. Herbatę i kawę możesz słodzikiem oraz pić napoje gazowane typu light.
Łagodny spadek wagi, czyli faza naprzemienna

Etap drugi ma doprowadzić do utraty wymarzonej liczby kilogramów. Trwa tak długo, aż osiągniesz swój cel. Podczas jego trwania możesz już zacząć jeść warzywa. Jednak nie cały czas. Po okresie urozmaiconym warzywami następuje znowu okres proteinowy. Dukan zaleca, aby każda taka faza trwała po 5 dni.

To możesz jeść ( tylko w fazie urozmaiconej): wszystkie produkty dozwolone w etapie pierwszym plus pomidory, ogórki, rzodkiewka, szpinak, brokuły, szparagi, kapusta, pieczarki, pory, seler, cukinia, papryka, marchew. Wciąż zakazane są: ryż, ziemniaki, kukurydza, warzywa strączkowe i awokado. Nie możesz używać też żadnych tłuszczy. Do warzyw używaj tylko beztłuszczowych dressingów (np. soku z cytryny, octu winnego, jogurtu beztłuszczowego). Warzywa gotuj (w wodzie albo jeszcze lepiej na parze) lub jedz surowe.
Nie dla efektu jo - jo, czyli mała stabilizacja

Uff, dotarłaś do etapu trzeciego - najgorsze za tobą. Teraz już możesz pozwolić sobie na bardziej urozmaicony sposób żywienia. Pamiętaj tylko, że na jeden dzień w tygodniu musisz powrócić do produktów z etapu pierwszego, czyli jeść tylko białka. Za to dwa razy w tygodniu możesz skusić się na pełny dwudaniowy obiad, z kieliszkiem wina i deserem.
Długość fazy trzeciej zależy od tego jak dużo schudłaś. Ilość zrzuconych kilogramów mnożysz razy 10. Wynik to liczba dni, przez które powinnaś trzymać się zasad tego etapu. Na przykład: schudłaś 7 kg, więc stosujesz dietę przez 70 dni. Okres utrwalenia wagi pozwala uniknąć zmory odchudzających się - efektu jo-jo.
To możesz jeść: wszystkie produkty dozwolone podczas poprzednich etapów oraz dziennie jedną porcję owoców (wszystkie oprócz bananów, winogron, czereśni i wiśni), dwie kromki chleba pełnoziarnistego oraz jeden plaster sera żółtego dziennie. Dodatkowo dwa razy w tygodniu przysługują ci dwie porcje produktów skrobiowych, czyli makarony, kasze, ryż, ziemniaki i warzywa strączkowe oraz porcja wieprzowiny. Tłuszczy używaj, ale w niewielkich ilościach.
Wolność, czyli duża stabilizacja

Nareszcie możesz jeść co chcesz i kiedy chcesz. Oczywiście bez przez przesady. Królewskie uczty w fast foodach, tony słodyczy i hektolitry słodkich napojów zniweczą każdą ciężką walkę z kilogramami. Wybieraj raczej zdrowe produkty, w umiarkowanych ilościach. Wolność wolnością, ale wciąż obowiązuje cię jeden dzień białkowy w tygodniu, kiedy musisz odżywiać się tak jak podczas etapu pierwszego.



Dieta Kopenhaska,
nazywana czasami dieta Kopenhadzka to dieta 13 - dniowa, która zmienia w naszym organiźmie przemianę materii. Trwa dokładnie trzynaście dni i nie można jej ani skracać, ani przedłużać, a jeśli będziemy sie dokładnie trzymać jej trzynastodniowego planu zaraz po jej zakończeniu przez około dwa lata nasza przemiana materii będzie na tyle uregulowana by nie przytyć.
Dieta Kopenhadzka to jedna z bardziej rygorystycznych diet jakie proponujemy Państwu w naszym serwisie wszystkim, którzy chcą szybko schudnąć. Jest to dieta rygorystyczna dlatego, że jeśli podczas tej diety napijemy sie choćby jeden raz lampkę wina, weźmiemy do ust gume do żucia czy też słodycze albo inne produkty nie przepisane w diecie w tym samym momencie można uznać dietę za przerwaną. Oprócz tego, że dieta kopenhaska jest rygorystyczna to jest to także krótka dieta. To tylko trzynaście dni, to szybkie odchudzanie by zrzucic 5, 10, 5 a nawet i 20 kilogramów.
A oto dieta kopenhadzka i jej 13 dniowy plan:
Dzień 1 i dzień 8
Śniadanie: filiżanka kawy i kostka cukru. Obiad: 2 jaja na twardo, szpinak gotowany i 1 pomidor. Kolacja: 1 duży befsztyk, sałata z olejem i cytryną.
Dzień 2 i dzień 9
Śniadanie: filiżanka kawy i kostka cukru. Obiad: 1 duzy befsztyk, sałata z olejem i z cytryną. Kolacja: 1 plaster szynki, 2 lub 3 szklanki jogurtu naturalnego.
Dzień 3 i dzień 10
Śniadanie: filiżanka kawy, kostka cukru i jedna grzanka. Obiad: gotowany szpinak, 1 pomidor i 1 świeży owoc. Kolacja: 1 plaster szynki, dwa gotowane jaja oraz sałata z olejem i z cytryną.
Dzień 4 i dzień 11
Śniadanie: 1 filiżanka kawy i jedna kostka cukru. Obiad: tarta marchewka, jajo na twardo, i kubek chudego twarożku. Kolacja: salatka owocowa i dwie lub trzy szklanki naturalnego jogurtu.
Dzień 5 i dzień 12
Śniadanie: jedna duża utarta marchewka z cytryną. Obiad: duża ryba. Kolacja: 1 befsztyk, sałata i brokuły.
Dzień 6 i dzień 13
1 filiżanka kawy i jedna kostka cukru. Obiad: kurczak, sałata z olejem i z cytryną. Kolacja: 2 jajka na twardo i marchew.
Dzień 7
Śniadanie: kubek herbaty bez cukru. Obiad: chude grilowane mięso. Kolacja: nic.
Jeśli podczas diety czujemy głód najlepiej wypijać wtedy szklankę wody. Oczywiście podczas stosowania tej diety należy bardzo dużo pić. Kolacje można tu zamieniać z obiadem jednak tylko w ramach danego dnia. Jeśli naszą kuracja odchudzająca zostanie przerwana zanim minie 6 dni od nowa można ja powtórzyć dopiero po trzech miesiącach. Jeśli dietę zakończymy sukcesem po raz kolejny można ja zastosować po upływie jednego roku. Zaleca sie natomiast stosowanie tej diety co dwa lata.
Mówi się, że dieta kopenhaska w latach osiemdziesiatych była znana jako dieta Kliniki Mayo. Można ją także znaleźć w wyszukiwarkach internetowych pod nazwą "dieta na przemianę materii", albo "trzynastka" ze względu na jej trzynastodniowy okres trwania. Często znaleść można nieco przekręcone jej nazwy jak dieta kopenchadzka, dieta kopenchadzka, dieta kopenhacka.
Dieta kopenhaska stosowana według planu dostarcza organizmowi około 800 do 100 kalorii. Mimo więc, że rygorystyczna nie jest bardzo mocno wycieńczająca. Warto jednak podczas jej stosowania łykać jakieś tabletki wielowitaminowe. Najtrudniej jest przez pierwsze dni diety i wtedy wówczas odczuwa się największy głód, jednak po kilku dniach to uczucie znika zamieniając sie w radość i euforię w związku z gubionymi kilogramami. Dieta kopenhaska to dieta w której potrzebna jest nam tabela kalorii, nie potrzebny nam jest indeks glikemiczny tylko tzrynastodniowy rygorystyczny ale niezbyt udziwniony plan.

[Parvati]

Dieta Atkinsa jest BARDZO niezdrową dietą!
Dieta Kopenhaska to głodówka!

Zgodnie z regulaminem forum powinnaś autorko wątku zamieścić ten temat na Krzywym Zwierciadle.

Edit:
A o diecie Dukana napisane tu jest zbyt ogólnikowo i dużo rzeczy rozmija się z prawdą.

[BlackNightmare]

Szkoda, że zostało to przedstawione w tak ubogi sposób, a na dodatek .... błędny. Diety low carb - niskowęglowodanowe - to nie tylko Atkins czy Protal ... Kopenhaska nigdy nie była i nie będzie dieta low carb w ściśle ideologicznym znaczeniu, bo zawiera rafinowane węglowodany takie jak biały cukier czy chleb.

Dobry low carb może prowadzić do stanu zwanego ketozą i w takim przypadku należy spożywać do 30 g węglowodanów na dobę, ale są to diety trudne w utrzymaniu. Dobrą alternatywą jest natomiast komponowanie posiłków na podstawie chudego mięsa, ryb, jaj, zielonych warzyw oraz około treningowo owoców.

Temat nadaję się do kasacji lub gruntownej edycji.

[iwusia85]

Witam jestem nowa
Od wczoraj stosuje kopenhadzka "to juz drugi raz"...
Mam wielki problem Gdy stosowałam ją po raz pierwszy kschudłam 3 kg...co mnie załamało!, gdyż ostro ćwiczyłam weidera i biegałam...Nie wiem co mogło się stać z moim organizmem. Koleżanka stosujac ją ze mną schudła 8kg poddajac się na 8 dniu. Ja wytrzymałam do końca:/.
Czy ktoś z was miał taki problem jak ja, bo znowu ją zaczełam i nie wiem czy to ma jakiś sens ? Ponownie ćwicze...
Może ktoś z was stosował dodatkowo jakieś witaminy aby metabolizm pracował prawidłowo...POMOCY!!!!
Pozdrawiam wszystkich
P.S sorry za te błędy

[szarlott1983]

nie ma sensu.przejdz po prostu na zdrowe odzywianie, bo tylko sobie metabolizm i zdrowie zepsujesz. A po takiej diecie murowany efekt jojo.

[myszkuu]

Ja stosowałam kiedyś Atkinsa i schudłam, ale zaprzestałam diety... Teraz z powrotem wróciłam do ograniczania węglowodanów ok. 70-100 gram na dobę, dobrze się czuję, mam lepszą przemianę materii, ciuszki staja sie luźniejsze już po tygodniu , zamierzam kontynuowac...

---------- Dopisano o 10:40 ---------- Poprzedni post napisano o 10:37 ----------

Napisane przez iwusia85

Witam jestem nowa
Od wczoraj stosuje kopenhadzka "to juz drugi raz"...
Mam wielki problem Gdy stosowałam ją po raz pierwszy kschudłam 3 kg...co mnie załamało!, gdyż ostro ćwiczyłam weidera i biegałam...Nie wiem co mogło się stać z moim organizmem. Koleżanka stosujac ją ze mną schudła 8kg poddajac się na 8 dniu. Ja wytrzymałam do końca:/.
Czy ktoś z was miał taki problem jak ja, bo znowu ją zaczełam i nie wiem czy to ma jakiś sens ? Ponownie ćwicze...
Może ktoś z was stosował dodatkowo jakieś witaminy aby metabolizm pracował prawidłowo...POMOCY!!!!
Pozdrawiam wszystkich
P.S sorry za te błędy

Skoro ostro ćwiczyłaś to tłuszcz zamienił się w mięśnie-a mięśnie są cięższe-pewnie dlatego na wadze było minus tylko 3 kilo, czy Twoja koleżanka ćwiczyła tak jak Ty?Pewnie nie...

[_Tuberoza_]

Hej

Ja stosuje dietę kopenhaską pierwszy raz. Jestem na 11 dniu i schudłam już 6kg. Dieta jest ciężka, jak dla mnie. Kryzys miałam już drugiego dnia, ale jakoś powstrzymałam się od jedzenia. Później mi przeszło. Dzisiaj też mam kryzys <dzień 11>, ale mam nadzieję, że dam radę
Dieta jest dla mnie ciężka, bo nienawidzę sałaty. Gdy pierwszy raz podczas diety musiałam ją zjeść, to aż mnie cofało, więc zamiast niej jadłam pomidora. Stosuję troche zamienników, np zamiast befsztyku jem grubszy kawałek chudej wędliny. Mam skłonność do szybkiego tycia i szybkiego chudnięcia, 10m-cy temu urodziłam córcię i chcę wrócić do formy sprzed 5lat, bo przez te 5 lat trochę mi się przytyło, ciąża również zrobiła swoje, mimo iż 17kg po urodzeniu dziecka zrzuciłam po 6mieciącach.
Wody, zwykłej, niegazowanej i bez smaku również nie lubię. zatem postanowiłam pić wodę z wyciskaną cytryną, by uzupełniać płyny.
Ogólnie to fajna dieta, jestem zadowolona i kiedyś jeszcze na pewno z niej skorzystam.

Pozdrawiam