Odchudzanie po 20 :)

[Emi1234]

aluchelek

-owoce to nie posiłek
-majonez zawiera dużo tłuszczu
-gdzie kolacja?



o możesz podać nazwę i firmę tego ryżu z warzywami?

[AGATkA_eSZ]

Napisane przez aluchelek

Hej dziewczynki!


Nie zmierzę się, bo zwyczajnie nie mam czym! Najbardziej mi zależy żeby zrzucić brzuszysko i ramiona, nóżki mam cieniutkie, ale korpus jak czołg ;-) także będę meldować czy spodnie zostawiają ślad na brzuchu!


Trzymajcie się ciepło!

centrymentr kosztuje chyba 2zł

[aluchelek]

Napisane przez Emi1234

aluchelek

-owoce to nie posiłek
-majonez zawiera dużo tłuszczu
-gdzie kolacja?



o możesz podać nazwę i firmę tego ryżu z warzywami?

mogę nawet się zgodzić, że owoce to nie posiłek, a przekąska a jeśli chodzi o kolację, to ja jej zwyczajnie nie mam gdzie wcisnąć. Śniadanie jem o 7, 2 śniadanie o 11, lunch o 14, potem jem o 17.30 obiad. Teoretycznie powinnam coś jeszcze zjadać, ale chodząc spać o 22 nie miałabym 3 godzin od ostatniego posiłku. No chyba, że będę wrzucać tylko owoc albo jogurt naturalny.

PS. wiem, że majonez to praktycznie sam tłuszcz to mój grzeszek, do którego się ładnie przyznałam. Nie jem słodyczy (od dziecka ich nie lubię), więc jeśli grzeszę to majonezem albo bułeczką

Aha: ryż po chińsku (tak się jakoś nazywa) kupiłam w Kauflandzie jako ich wyrób własny (Vita star czy coś w tym klimacie).

[kamila19]

cześć Dziewczyny.
Ja już dziś zgrzeszyłam trzykrotnie, zjadłam 3 cukierki nie mogłam sie opanować

Agatko masz racje, że życie jet tylko jedno i trzeba spróbować, ale na razie brak pieniędzy mnie tochę ogranicza Ale od przyszłego semestru mam nadziej, że nadejdą lepsze czasy

Strasznie bolą mnie dziś mięśnie brzucha Teraz czekam z niecierpliwością na rezultaty, 10 lutego zwalże się i pomierzę, zobaczymy czy będzie mniej

[Emi1234]

aluchelek na kolację jogurt tak,ale nie owoc,coś białkowego-serek czy twarożek,jogurt lub chuda rybka

do kauflandu mam daleko ,ale w razie co w mrożonach tego szukać?czy na ryżach?

[kamila19]

Szczerze mówiąc, jogurt nie jest trafnym wyborem, jeśli chce sie przestrzegać zasady o białkowej kolacji, z tego względu, że ma bardzo dużo węglowodanów, białka tam jest bardzo mało.
Tak na marginesie, ja nie przestrzegam za bardzo tych zasad "białkowych" , na kolacje wcinam chlebek. Serka wiejskiego nie lubię, a jakoś nie wyobrażam sobie zjeść kawałek piersi, bez dodatków, czy kawałek ryby. Ale pewnie wszystko jest kwestią przyzwyczajenia.

Kiedyś probowałam tak sie odchudzać, ograniczyć węglowodany, jeść je tylko do południa, a później jak najwięcej białka. Niestety jak widać, nic mi z tego nie wyszło. Więc teraz jem całkowicie normalnie, tylko mniej i mądrzej. Ćwiczę tez to co lubię,dlatego teraz jednak zrezygnowałam z tych interwałów, bo nie chcę, żeby to wszystko było dla mnie udręka

[AntiRSI]

cześć mam nadzieję że mogę się przyłączyc ja mam dwadzieścia sześć lat i mnóstwo kg do zrzucenia dwa lata temu ważyłam 59 kg a teraz niestety 78 zaczęłam się odchudzać codziennie pół godz skakanka ipół godz huia hop i juz są efekty życzę wytrwałości

[AntiRSI]

mam jeszcze jedno pytanie ja jem tylko sniadanie i obiad i nie czuję głodu a czy picie herbat odchudzających cos daje???

[Emi1234]

Napisane przez AntiRSI

mam jeszcze jedno pytanie ja jem tylko sniadanie i obiad i nie czuję głodu a czy picie herbat odchudzających cos daje???

kochana,za malo jesz,skoro tylko 2 posilki i tyjesz to chyba spowolnilas metabolizm

[Vic87]

Witam wszystkie dziewczyny Widzę że walka ze zbędnymi kilogramami trwa Nic, tylko życzyć wytrwałości!

Jako prawie 21-latka przyłączam się do wątku, i od jakiegoś czasu ja walczę z kilogramami, w czym pomaga mi sesja . Po rocznym pobycie w USA przytyłam, o zgrozo 10kg. Myślałam, że padnę z wrażenia jak ważyłam się we wrześniu i zobaczyłam wagę 67kg przy wzroście 164cm, gdzie moja normalna waga, przy której czułam się dobrze to jakieś 54-55kg. Teraz ważę 55,5, ale do ideału jeszcze troszkę brakuje Jak tylko dorwę miarkę to zmierzę siebie tu i ówdzie

Pozdrawiam dziewczyny!

[Emi1234]

po jakim czasie powinna się ruszyć waga?

[aluchelek]

Waga się ruszy po dwóch -trzech dniach. Jasne, że nie będzie to kilogram w dół, ale pół kilo, to na pewno. Przez kilka pierwszych dni traci się głównie wodę, potem waga się zatrzymuje. Niestety trzeba cierpliwości

Ja mam od kilku dni zupełnie inny problem: brzuch jak balon kompletnie nie wiem co z tym fantem zrobić, nie chcę brać żadnych "wspomagaczy". Trzeba przeżyć

Czy w ramach tłustego czwartku skusicie się dziś na pączka (370kcal ło matko......)

PS. Ryż z warzywami jest w zamrażarkach, gdzieś w rejonach między mrożoną pizzą a szpinakiem Jest tam też sporo innych wspaniałości

[AntiRSI]

Ja dziś zjadłam 2 kromki chleba razowego z szynką i słodką herbatę i będę jadła paczki ale nie przejmuję się tym bo wiem że po popołudniu będę ćwiczyć i wszystko spalę bo moja dieta działa juz to czuję

[Vic87]

No właśnie dziewczyny, ja mam takie pytanie, co zrobić żeby brzuch przestał wyglądać jak napompowany balon? Niedługo mam ważne wyjście i muszę się wcisnąć w sukienkę, a nie chcę, żeby brzuch się na niej odznaczał jak co najmniej któryś miesiąc ciąży ://. Jakieś sprawdzone rady?

[aluchelek]

Napisane przez Vic87

No właśnie dziewczyny, ja mam takie pytanie, co zrobić żeby brzuch przestał wyglądać jak napompowany balon? Niedługo mam ważne wyjście i muszę się wcisnąć w sukienkę, a nie chcę, żeby brzuch się na niej odznaczał jak co najmniej któryś miesiąc ciąży ://. Jakieś sprawdzone rady?

ha! też czekam na metody! Właśnie rozmawiałam z szefową (też się odchudza) i ona proponuje wodę niegazowaną z zawartością sodu mniej niż 4 (dla porównania Żywiec ma ponad 9!!!). Podobno sód zatrzymuje wodę w organizmie, a tą widać głównie na brzuszku...czy eż brzuszysku jak u mnie

[AGATkA_eSZ]

a ja wczo polywalam se na baseniku 'le zimna woda była, masakra. jutro tyz ide. bede chodzic ok. 3 razy w tyg jak jakies 3 miesiace temu.
a pączki bede dzis jesc ['le bez przesady tyż]. ja jem slodycze, 'le mam taki sposob, ze jem je tylko w weekend. a jesli bedzie jakas wieksza uroczystosc w tygodniu i mam ochote, to zjem slodkie, a potem np w sb nie jem. i oczywiscie nie jest tyz tak, ze w weekend sie obzeram slodyczami, bo mam wtedy swoje pozwolenie na nie. nic z tych rzeczy. czasem nawet w ogole nie jem. tylko wiem, ze jesli najdzie mnie ochota, to moge sobie pozwolic. a poza tym ja jakos nigdy nie objadalam sie slodyczami. 'le ja zmienilam swoj sposob zywienia nie tylko na chwile, 'le na cale zycie, wiec nie mam zamiaru do konca zycia katowac sie i nie jesc nic slodkiego. czasem to jest potrzebne.
dlatego nie kumam, jak Dziewczyny, ktore jadly codziennie slodycze i to w duzych ilosciach, przechodza na diete i postanawiaja sobie nie jesc juz nigdy slodyczy. dlaczego dieta ma byc udreka? nie mozna sobie wszystkiego odmawiac, 'le jesc rozsądnie i niczym sie nie przejadać.
zycze Wam Słodkiego ['le nie tłustego] Czwartku!;]

[AntiRSI]

a ja dzisiaj zjadłam dwa pączki i wcale nie mam wyrzutów sumienia bo będę wieczorem ćwiczyć

A u was dziewczynki jak tam dzisiaj z pączkami duzo ich było???

[Vic87]

Ja byłam w stanie zjeść jednego pączka i do tego jedną drożdżówkę i stanowczo mi wystarczyło

[AntiRSI]

właśnie skończyłam moje codzienne skakanie na skakance i kręcenie na hula hopie i wcale ale to wcale nie mam wyrzutów sumienia że

jadłam te pączki bo widze że moje odchudzanie działa i jestem z siebie dumna

[AntiRSI]

Witam wszystkich jestem w wysmienitym humorze mianowicie jak wstałam rano to zauwazyłam że mój brzuch jest płastszy i jestem wogóle jakaś mniejsza w objetości i super się czuje z tego powodu a jak wiecie ćwicze i trzymam dietę dopiero od dwóch tygodni ale jeszcze długa droga przede mną i dużo kg ale myślę że wszystko będzie ok

[ciasteczko 19]

Napisane przez kamila19

Oczywiście Wiadomo, że odchudzam sie po to, żeby dobrze czuć sie sama ze sobą, ale to, że chcę jeszcze bardziej podobać się mężu to tez całkiem normalne

z tymi facetami to jest tak że zamast nas motywować mówią: Przeciez ty jestes ładna, nie musisz sie odchudzać itp itd bla bla....
kazda chcialaby miec taka przemiane materii jak oni ( mój je je i przytyc nie moze )

[AntiRSI]

Co jest dziewczynki gdzie jesteście ja idę za chwilę skakać pół godz. i kręcić na hula hopie też pół godz. a wy jak tam z odchudzaniem???

[Emi1234]

mi chyba jednak spadło to pół kilo,w ciągu tych 4 dni

[AntiRSI]

No to super dobre i pól kg ja dopiero będę się ważyć i mierzyć 10 lutego tak sobie postanowiłam bo dopiero od 21 stycznia ćwiczę i trzymam dietę ale juz widzę efekty i nie mogę się doczekać ile tam ubyło

[AntiRSI]

a wy czemu nic nie mowicie o efektach waszego odchudzania??

[kamila19]

U mnie porażka, wczoraj pożarłam dwa pączki, i nie cwiczyłam
Dzis jest nie lepiej, na obiad zjadłam chleb z serem, a później najadłam sie ciesta czekoladowego....
Jutro mam impreze urodzinową męża więc też penie z dieta bedzie kiepsko, w poniedziałek powtórka imprezy tylko, ze dla rodziny.....
Tak więc mi nie idzie najlepiej I zła jestem na siebie

[AntiRSI]

Są takie sytuację ze raz na jakiś czas człowiek musi zapomnieć o diecie pzecież nie urządzisz urodzin i nie będziesz siedziała i piła tylko wody więc a bardzo się tym nie przejmuj po imprezowaniu znowu wrócisz do diety

[Emi1234]

Napisane przez AntiRSI

Są takie sytuację ze raz na jakiś czas człowiek musi zapomnieć o diecie pzecież nie urządzisz urodzin i nie będziesz siedziała i piła tylko wody więc a bardzo się tym nie przejmuj po imprezowaniu znowu wrócisz do diety

dokładnie,ja dziś nie zamierzam odmówić piwka

[AntiRSI]

jUŻ PONIEDZIAŁEK W WEEKEND TROSZKĘ PRZESADZIŁAM Z ILOŚCIĄ JEDZENIA ALE TYLKO TROSZKĘ ALE ZA BARDZO SIE NIE PRZEJMUJĘ BO DZIŚ ZNOWU BĘDĘ ĆWICZYĆ I WSZYSTKO SPALĘ NO I DZIS JUZ NIE BĘDĘ JADŁA TYLKO SNIADANIE I OBIAD I DUZO WODY

[AGATkA_eSZ]

a ja wczo bylam na baseniku. chodze teraz jakos 3 razy w tygodniu, a w pozostale dni robie 50 brzuchow na laweczce. ostatnio cos probowalam skakać na skakance, 'le jakąś niedorobioną mam