Kolorowy manicure do ślubu

[Mediona]

Fajny temat
JA tez planuje kolorowe pazurki jeszczeniewiem czy beda one pomarańczowe czy zielone musze znaleść jakies natchnienie jak znajde jakies fajne fotki to wkleje

[schmitt]

Napisane przez zochawks

100% PMek u których byłam na ślubie własnie plastiki miały. Moja kuzynka "tipsiara" ma full klientek kóre do slubu idą na robienie akryli. Na zdjęciach ślubnych (podczas wizyty u fotografa) też panny miały plastiki. Może uogólniam ze wszystkie robią sztuczne pazury ale takich naturalnych jeszcze nie spotkałam. Jeśli trend w stylizacji paznokcia u PMek sie zmienia to jestem zadowolona. Bo osobiście mi sie nie podobają długie kwadraciaki z frenczem do tego bilion cyrkonii. Wolę naturalne, nawet mogą ciutkę wystawać za opuszkę palca i jest git.

tak więc myślę, że 100% PMek albo udało się do słabej stylistki, albo nie miały za grosz gustu. jestem 'tipsiarą' (mimo, że sama nie robię sobie paznokci akrylowych, bo nie lubię) i tak jak mówisz, przed ślubem przychodzi do mnie duzo Panien Młodych. Jednak nakładanie akrylu nie zawsze rowna się sztucznemu i przesadzonemu wyglądowi paznokcia. To, co kto chce zrobić zależy tylko od niego. Uwierz mi, że bardzo często, kiedy oglądam filmy z wesel, bebechy mi się przewracają kiedy widzę niektóre twory. Zrobilam w swoim życiu wiele paznokci frenchowych, które wystawaly jak to mówisz 'ciut za opuszek palca' i ludzie oglądający te paznokcie nie potrafili nawet odróżnić, czy paznokieć jest dobrze pomalowany, czy zrobiony. I o to chodzi w robieniu plastików.

jeśli chodzi o mnie, zdecyduję się o ile nie na kolor, to na pełen minimalizm w wydaniu frenchowym (jeśli będę zmuszona, bo coś mi się połamie) do opuszka palca.

[Almariel]

Napisane przez schmitt

tak więc myślę, że 100% PMek albo udało się do słabej stylistki, albo nie miały za grosz gustu. jestem 'tipsiarą' (mimo, że sama nie robię sobie paznokci akrylowych, bo nie lubię) i tak jak mówisz, przed ślubem przychodzi do mnie duzo Panien Młodych. Jednak nakładanie akrylu nie zawsze rowna się sztucznemu i przesadzonemu wyglądowi paznokcia. To, co kto chce zrobić zależy tylko od niego. Uwierz mi, że bardzo często, kiedy oglądam filmy z wesel, bebechy mi się przewracają kiedy widzę niektóre twory. Zrobilam w swoim życiu wiele paznokci frenchowych, które wystawaly jak to mówisz 'ciut za opuszek palca' i ludzie oglądający te paznokcie nie potrafili nawet odróżnić, czy paznokieć jest dobrze pomalowany, czy zrobiony. I o to chodzi w robieniu plastików.

jeśli chodzi o mnie, zdecyduję się o ile nie na kolor, to na pełen minimalizm w wydaniu frenchowym (jeśli będę zmuszona, bo coś mi się połamie) do opuszka palca.

O właśnie to samo miałam napisać. Nie każde sztuczne paznokcie to tandetne szpony na pół metra.
Nie każda dziewczyna może się też pochwalić pięknymi naturalnymi paznokciami. Jeśli są zrobione starannie i estetycznie, to sądzę, że nie ma w tym nic kiczowatego, ani odrażającego.

[moooniaaaa]

Napisane przez madziares25

Nie podoba mi się...takie wyrwane z kontekstu...

Uwierz,że do całej stylizacji bardzo pasowały bo PM to ognista rudowłosa dziewczyna z temperamentem


Podobaja mi się kolorowe paznokcie,ale wolę frencha. I na co dzień i od święta. Więc pewnie i w dniu ślubu na moich paznokciach zagości french

[melleczka]

Napisane przez moooniaaaa

Bo to pękający lakier :P

wiem co to jest pekajacy lakier. i tym bardziej uwazam ze na slub sie nie nadaje.

Napisane przez zochawks

100% PMek u których byłam na ślubie własnie plastiki miały. Moja kuzynka "tipsiara" ma full klientek kóre do slubu idą na robienie akryli. Na zdjęciach ślubnych (podczas wizyty u fotografa) też panny miały plastiki. Może uogólniam ze wszystkie robią sztuczne pazury ale takich naturalnych jeszcze nie spotkałam. Jeśli trend w stylizacji paznokcia u PMek sie zmienia to jestem zadowolona. Bo osobiście mi sie nie podobają długie kwadraciaki z frenczem do tego bilion cyrkonii. Wolę naturalne, nawet mogą ciutkę wystawać za opuszkę palca i jest git.


A koleżanka z tym pękaczem troszke przesadziła. Piękna bizuteria i suknia i takie "coś" na paznokciu. Zgadzam się ze to pozostałość po wieczorze panieńskim.

szczerze to ja tez nie spotkalam panny mlodej z naturalnymi paznokciami. ale sama na swoim slubie na pewno nie chce tipsow. bede miala normalny malowany french bez zadnych blyskotek.

Napisane przez ja :)

Zgadzam się Nie wiem jak sobie zrobić frencz na bardzo krótkich paznokciach - ciężko mi zapuścić dłuższe niz 2-3mm wystające ze opuszek. Wszystkie frencze na sztucznych długich paznokciach zdecydowanie mnie odrażają, a że tylko takie póki co widziałam, to jestem do nich uprzedzona..

---------- Dopisano o 18:51 ---------- Poprzedni post napisano o 18:48 ----------


Ja spotkałam się z kwadraciakami ciut rzadziej - około 10% miała zwykłe pazurki, pomalowane na bezbrawny lekko różowawy kolor i wyglądały ślicznie. Niestety grube szpony to wciąż szeroko panujący trend

zainwestuj w dobra odzywke. ale taka ktora nie tworzy bezbarwnej powloki jak lakier do paznokci ale ktora wchlania sie w paznokiec. taka odzywke mozesz nakladac kilka razy dziennie. ja tak robilam jak zalezalo mi zeby miec ladne paznokcie na wesele i udalo mi sie je ladnie zapuscic. do tego mozna sobie lykac jakies tabletki typu capivit a+e.

Napisane przez moooniaaaa

Uwierz,że do całej stylizacji bardzo pasowały bo PM to ognista rudowłosa dziewczyna z temperamentem

mimo wszystko... jestem na nie. piekna elegancka suknia, blyszczaca bizuteria i takie cos na paznokciach. wg mnie okropnie to wyglada. niezaleznie czy ruda czy blond, czy szalona czy spokojna. dla mnie to dalej wyglada jak pozostalosc po panienskim.

[Mediona]

Ja pracuje przy spożywce wiec co tydzien mamy sprawdzane paznokcie wiec nie da rady zapuścic ani kawałeczka a urlop mam dopiero tydzien przed slubiem wiec zdecyduje sie na żel ale chce całe pomalowane na pomaranczowo albo zielono no ewentualnie mleczne

Nie uważam tego za wioche zalezy gdzie robisz paznokcie i czy ktoś ma wyczucie smaku

[zenobiak_79]

Ja też miałam do ślubu kolorowe paznokcie (swoje, nie plastikowe), tzn. w kolorze fuksji, bo w takim też kolorze miałam buty i bukiet fioletowo - fuksjowy. Wyglądało to bardzo oryginalnie i wszystkim (nawet zagorzałym fankom frenchu) baaardzo się podobało ;-)

[zochawks]

Napisane przez zenobiak_79

Ja też miałam do ślubu kolorowe paznokcie (swoje, nie plastikowe), tzn. w kolorze fuksji, bo w takim też kolorze miałam buty i bukiet fioletowo - fuksjowy. Wyglądało to bardzo oryginalnie i wszystkim (nawet zagorzałym fankom frenchu) baaardzo się podobało ;-)

A możesz pochwalić się zdjęciem dłoni i bukietu? Będę wdzięczna

[a-sea-of-honey]

Też zdecydowałam się na kolorowy manicure ślubny, pasuje do całej stylizacji, choć kolor ten powtarza się tylko w moim makijażu - na ustach Na pierwszym zdjęciu - jak będą pomalowane paznokcie, a na drugim - swatch lakieru (Revlon - Cherries in the snow)

[jusztyska]

ja zastanawiam się nad czerwonymi paznokciami pani u której będę sobie malowała mówiła, że jeszcze jej się nie zdarzyła PMka, która by chciała kolorowe, ale mówiła, że sama, 15 lat temu wychodząc za mąż miała na swoim ślubie czerwone paznokcie
jeszcze z nią pogadam i ustalimy, jeśli nic mi się nie połamie to będę miała naturalne swoje, a jeśli zaczną mi pękać i się łamać to pewnie zrobię sobie krótkie żelowe paznokcie

[asienka_1005]

A ja- chcąc mieć swoje naturalne paznokcie- będę musiała dwa tygodnie przed ładnie je spiłować i bardzo uważać na to, jak rosną. Nic więcej nie mogę zapuścić, bo jakoś prac domowych odmówić sobie nie mogę a gdy tylko urosną więcej niż 5 mm, to od razu się łamią i tak brzydko podwijają co niektóre
Ale i tak alternatywą (ale taką już naprawdę ostateczną) są krótkie żele. No nie mogę się do długich przekonać

[ja :)]

Napisane przez jusztyska

ja zastanawiam się nad czerwonymi paznokciami pani u której będę sobie malowała mówiła, że jeszcze jej się nie zdarzyła PMka, która by chciała kolorowe, ale mówiła, że sama, 15 lat temu wychodząc za mąż miała na swoim ślubie czerwone paznokcie
jeszcze z nią pogadam i ustalimy, jeśli nic mi się nie połamie to będę miała naturalne swoje, a jeśli zaczną mi pękać i się łamać to pewnie zrobię sobie krótkie żelowe paznokcie

Czerwony kolor paznokci to jedyny, który dopuszczam w myślach, ale tylko w połączeniu z czerwoną szminką na ustach i prawie niewidocznym makijażem oczu. Taki klasyczny makijaż do małej czarnej, acz w połączeniu z odpowiednią sukienką ślubną też może wyglądać nieźle
Mimo wszystko ja jak juz pisalam pozostane przy jakimś naturalnym, mlecznym kolorze na niezadługich swoich paznokciach

[anuteczka]

Za 3 tygonie mój ślub i nie wiem co zrobić z paznokciami . Na początku myslałam o zwykłym frenchu. Teraz zastanawiam się nad beżowym kolorem, ale nie wiem czy nie będzie to zbyt blade. Mam teraz pomysł na niebieskie paznokcie ale nie wiem czy taki kolor bedzie pasował. Będę miała brązowy makijarz, ale bukiet będzie z białych i niebieskich róż, narzeczony bedzie miał krawat w odcieniu jasnego niebieskiego. Doradźcie co wybrać, na co się zdecydować. Kusi mnie niebieski ale obawiam, się, że mogę komicznie wyglądać i może lepiej postawić na coś stonowanego. Nie wiem do czego powinien pasować kolor lakieru .

[aluniaaaaa]

A moze frencha z niebieskimi jakimis ozdóbkami? cos w tym stylu, chodzi mi o oddzielenie http://www.google.pl/imgres?q=french...73&tx=90&ty=35

[stagnacja21]

Jestem jak najbardziej za kolorowymi paznokciami. Sama miałam naturalne, niezbyt długie paznokcie w kolorze pomarańczowym. Malowałam sama dzień przed ślubem wieczorem

[anuteczka]

Dobrze, tylko jeśli mówimy o stylizacji ślubnrj to do czego powinny pasować pazokcie? Czy starczy, jesli będą pasowały tylko do bukiety i czy nie będzie dziwnie wyglądało jeśli odcienie niebieskiego bukietu i paznokci będą się różniły?

[Papillon_]

Ja planuję niebieskie albo turkusowe, to jeszcze zobaczę w jakich odcieniach poznajduję dodatki (cywilny, przewodni niebieski/turkusowy).
Idealnie kolorem to raczej nie trafisz, paznokcie mogą być niebieskie z czymś, brokatowym frenczem, albo przechodzące z jednego odcienia niebieskiego w inny i wtedy mimo woli będą się różniły, ale będzie to zamierzone

[dezire]

.

[izkaj6]

Napisane przez anuteczka

Dobrze, tylko jeśli mówimy o stylizacji ślubnrj to do czego powinny pasować pazokcie? Czy starczy, jesli będą pasowały tylko do bukiety i czy nie będzie dziwnie wyglądało jeśli odcienie niebieskiego bukietu i paznokci będą się różniły?

Myśle, że powinny pasować do czegoś więcej, bo przecież z bukietem nie będziesz wszędzie chodziła, tańczyła itp. I tak same kolorowe paznokcie będą od czapy.

Ja miałam czerwone paznokcie (klasyczna czerwona czerwień), czerwone oprawki okularów, czerwone buty, czerwony kwiatek-spinkę we włosach oraz bukiet z czerwonymi różami (i białymi frezjami). Brzmi to aż nadto czerwono, ale absolutnie tak nie wyszło. Wszystko było ładnie, gustownie i nie przesadzone. Co do czerwonych paznokci zastanawiałam się do końca, bo jeszcze długo szukałam czerwonej ładnej bizuterii. Nie było takiej, więc zdecydowałam się na pazury.

Proponuję oprócz paznokci w kolorze bukietu poszukać także ładnej eleganckiej bizuterii lub chociaż widoczną i trwałą ozdobę we włosach w tym kolorze. Co do odcienia to ja bym zdecydowanie dążyła do tego, by wszystko było w jednym lub bardzo podobnym. Aczkolwiek wiem, że to trudne, moja czerwień się różniła jakby ją zestawić obok siebie. Ale nie było to dostrzegalne, więc się nie łam

[kagga]

Inspiracje wyszukane w Internecie:

[malamenda2009]

chciałabym różowe do różowego bukietu lub nude, załączam trochę inspiracji, nie wszystkie w moim typie i nie wszytkie kolorowe, ale może komuś się spodobają

[Papillon_]

MIIII!
2 rząd, 2gie zdjęcie, jakis inny kolor zamiast różowego i bomba np. mój turkus

[malamenda2009]

c.d.

[S_andy]

Napisane przez _agata

Sama miałam czerwone paznokcie podczas ślubu i uważam, że nic w tym dziwnego.
Jeśli dopasuje się kolor paznokci do całej stylizacji, to jest fajnie.

Całkowicie się zgadzam Wszystko odpowiednio dobrane, wygląda pewnie później świetnie Koleżanka również miała czerwone paznokcie, a w pasie miała przewiązany czerwony atłasowy pas Co do innych kolorów, to się nie spotkałam

[ollka27]

Napisane przez malamenda2009

chciałabym różowe do różowego bukietu lub nude, załączam trochę inspiracji, nie wszystkie w moim typie i nie wszytkie kolorowe, ale może komuś się spodobają

mnie się bardzo podobają takie pazurki ale jednokolorowe bez frencha

[gioseppe]

Napisane przez _agata

Sama miałam czerwone paznokcie podczas ślubu i uważam, że nic w tym dziwnego.
Jeśli dopasuje się kolor paznokci do całej stylizacji, to jest fajnie.

coraz częściej zdarzają się PM z "mocnym" kolorem na paznokciach
mnie się to szalenie podoba!
wystarczy dobrać odpowiednio poszczególne elementy stylizacji i może być naprawdę pięknie i ze smakiem!

Napisane przez a-sea-of-honey

Też zdecydowałam się na kolorowy manicure ślubny, pasuje do całej stylizacji, choć kolor ten powtarza się tylko w moim makijażu - na ustach Na pierwszym zdjęciu - jak będą pomalowane paznokcie, a na drugim - swatch lakieru (Revlon - Cherries in the snow)

rewelacyjnie!

[zochawks]

Ja miałam fioletowe paznokcie do tego fioletowa eustoma w bukiecie i fioletowa mucha lubego

żałuję że w bukiet włożyłam białą eustomę no ale i tak fajnie wyglądało. Dużo osób się pytało czy to sztuczne kwiaty

[m.a.r.t.a]

Oj gdzie te czasy, w których panna Młoda była na biało od stóp do głów . Ja to jestem tradycjonalistka. Buty kolorowe trawię już w 51%, ale kolorowym paznokciom na dzień dzisiejszy mówię stanowcze nie.

[dezire]

Napisane przez m.a.r.t.a

Oj gdzie te czasy, w których panna Młoda była na biało od stóp do głów . Ja to jestem tradycjonalistka. Buty kolorowe trawię już w 51%, ale kolorowym paznokciom na dzień dzisiejszy mówię stanowcze nie.

Echhh ja z 'bialym' zawsze mialam za to problem :P Czasami ogladajac zdjecia z roznych wesel z przerazeniem stwierdzalam, ze druhna wygladala ciekawiej bo mogla poszalec z kolorem -
wciaz biala sukienka jest mnie jedyna, ale wszelkie wariacie zeby zaszalec przyjmuje z radoscia

[malamenda2009]

Napisane przez zochawks

Ja miałam fioletowe paznokcie do tego fioletowa eustoma w bukiecie i fioletowa mucha lubego

żałuję że w bukiet włożyłam białą eustomę no ale i tak fajnie wyglądało. Dużo osób się pytało czy to sztuczne kwiaty

ładnefajny pomysł