Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek

[Torrence]

Napisane przez Kiwi18

Torrence współczuje akcji z położna dla niej
]

Do dupy z nią. Z jednej strony rozumiem z ją że się denerwuje bo takie spóźnienia sprawiają, ze grafik trafia szlag ale z drugiej strony zawsze się staram być przed czasem, jak wiem, że nie będzie mnie na jakieś wizycie to dzwonię żeby odwołać z myślą, że może ktoś potrzebujący na to miejsce wskoczy.
No i dymu nie robiłam jak musiałam 8 godzin czekać na izbie

Napisane przez annapolis

Ja już jestem po wizycie. Mały waży 3150 g. Szyjka długa i na szybszy poród się nie zapowiada, ale wiadomo jak to może być... Za tydzień ktg, a za 2 mam nadzieję przywitać już maluszka.

Brawo za wizytę , bardzo ładna waga A z wcześniejszym porodem to nigdy nic nie wiadomo

[_Selina_]

My po wizycie, jutro kolejna tym razem u prowadzącego ciążę.
Jeśli mała będzie przybierać na wadze jak do tej pory to chyba nie przekroczymy 3 kg. Widzieliśmy włoski, oczywiście buziaka nie pokazała, bo jest wypięta na cały świat. Jedynie przez chwilę widzieliśmy jak dotyka stópką do czoła.
Do szkoły rodzenia nie pojechaliśmy bo się fatalnie czuję. Teraz leżę grzecznie w łóżku, a młoda szaleje


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xxxJuanaxxx]

julietta - super super! i jakie cudowne zakończenie wizyty!

Selina - odpoczywaj! I może taki jej urok że będzie Malutka? Łatwiejszy bedzie poród a potem na pewno będzie dobrze przybierac



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asiula1306]

Boze, mi ten czop naprawde odchodzi... gdzies tam z tylu glowy myslalam ze to moze jednak sluz ale nie, teraz to normalna galareta :/ o tyle dobrze ze nie jest podbarwiony krwia. Dodatkowo tesciowa spanikowala ze musimy wytrzymac jeszcze ten tydzien a najlepiej dwa bo dla pluc malego jest za wczesnie. Jakbym miala na to jakikolwiek wplyw...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_Selina_]

Napisane przez xxxJuanaxxx

julietta - super super! i jakie cudowne zakończenie wizyty!

Selina - odpoczywaj! I może taki jej urok że będzie Malutka? Łatwiejszy bedzie poród a potem na pewno będzie dobrze przybierac



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No właśnie słyszałam sprzeczne opinie, że niby jak dziecko za malutkie to mu trudniej, niż takiemu o prawidłowej wadze. Sama nie wiem, okaże się

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Jolinko]

Annapolis, Juliette, Selina gratulacje za udane wizyty
No te nasze dzieci to zawsze na przekór: jak się trzeba pokazać to się chowają, jak się trzeba ruszać to siedzą jak trusie... Eh oby po "uwolnieniu" były bardziej usuchliwe

Sellina waga dziecka przy porodzie ok 3kg to wcale nie jest źle, może trochę niższa niż norma, ale wg mnie i tak ok fajnie sobie tak zobaczyć włoski... będą niebawem kucyki

Odpoczywajcie dziewczynki po wrażeniach

[lelowa]

Dziewczyny brawa za wizyty!

Asiula no coz poradzic, tylko spokoj moze cie uratowac i nadzieja, ze jednak maluch posiedzi jeszcze dwa tygodnie co juz wiesz, ze nawet przy wypadajacym czopie jest mozliwe. A jak nie to niestety nic nie poradzisz, nie da sie tego zatrzymac. Ale jeszcze tak pomyslalam, ze moze nie wypadl caly, moze odchodzi powoli i wtedy masz jeszcze troche czasu. Grunt to byc juz gotowa, spakowana, a reszta no coz, kwestia czasu. Kciuki kochana!

[asiula1306]

Napisane przez lelowa

Dziewczyny brawa za wizyty!

Asiula no coz poradzic, tylko spokoj moze cie uratowac i nadzieja, ze jednak maluch posiedzi jeszcze dwa tygodnie co juz wiesz, ze nawet przy wypadajacym czopie jest mozliwe. A jak nie to niestety nic nie poradzisz, nie da sie tego zatrzymac. Ale jeszcze tak pomyslalam, ze moze nie wypadl caly, moze odchodzi powoli i wtedy masz jeszcze troche czasu. Grunt to byc juz gotowa, spakowana, a reszta no coz, kwestia czasu. Kciuki kochana!

Odchodzi od 3 dni ale widze ze z dnia na dzien sie zmienia. Tak, ze dzis nie mam watpliwosci ze to czop. I w duuuzej ilosci. Wlaczyl mi sie jakis strach, pewnie dlatego ze zawsze kazdy pisze ze czop odchodzi przed samym porodem. Wiem niby tez, ze to moze trwac i trwac ale i tak sie zestresowalam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Torrence]

Selina kruszyna pozdrawia kruszynę Tak, jak już dziś wspominałam moja w 37+6 2900g. W ciągu miesiąca, który przed Tobą właśnie bo jesteś równo miesiąc po mnie, moja przybrała dokładnie 1 kg więc tempo na końcówce było ładne i u Was też tak będzie

Asiula tak, jak mówiły wcześniej dziewczyny - bez czopa można jeszcze pochodzić A nawet jeśli okaże się, że urodzisz wcześniej to przecież wcale nie jest powiedziane, że będą problemy oddechowe. Przykład - gwiazdeczka naszej Mecassie.
A jeśli trzeba będzie wesprzeć oddechowo to są teraz nieinwazyjne metody i przy dojrzałości innych układów to nie jest taka zła sytuacja. Tak było w przypadku jednego z bliźniaków w mojej rodzinie, które urodziły się niedawno. Jeden z nich był na cpapie 3 dni, potem było wszystko dobrze, po tygodniu od CC do domu
Ale myślę, że donosisz

[Pannkaka]

Asiula u mnie za pierwszym razem odszedł tydzień przed porodem, a był lekko podbarwiony krwią na końcu. Więc to naprawdę różnie bywa, głowa do góry. No i mały nie jest już taki mały, będzie dobrze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lunak]

Annapolis, super wiesci z wizyty i jaka ładna waga juz za 2 tygodnie to prawie 3,5 kg dobije

Kiwi, ja Cie podziwiam, bo codziennie cos nowego na obiad wymyślasz i to same pyszności (jak wszystkie tutaj!) robisz. Az mi wstyd za moje lenistwo i gotowanie po najmniejszej linii oporu.

Julietta, poza stresem z grupą krwi, to gratuluje wizyty

Selina, drobniutka dziewczynka sie zapowiada, ale najważniejsze, że przybiera na wadze. Uparciuch z niej tak jak mój-tez buźki nie pokazuje w czasie usg

Asiula, przystopuj teściową. Niech Cie nie denerwuje jeszcze bardziej. Przeciez to nie od Ciebie zalezy, że czop juz odchodzi. Ty teraz tryb oszczędny wrzuć i moze sie uda dolezec ten tydzien/dwa.

Mojemu Dzieciowi cos sie dzis pomyliło. Cały dzien prawie sie nie ruszał. Tylko troszkę powypinał poślady, a odkąd mąż wrocil do domu to impreza w brzuchu pełna. Czy on nie może pojąć, że matka sie martwi i juz miałam wizje jazdy na ip, bo tych marnych 6 ruchów nie mogłam naliczyć w godzinę (nie wiem dlaczego, ale mój szpital każe liczyć 4 ruchy w 20 minut albo 6 w godzinę). A wrocil tatuś to od razu radość w brzuchu i wygibasy, że ledwo oddycham.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Torrence]

Lunak u mnie bywa tak samo. Ja to tłumaczę w ten sposób, że jak jestem sama to jednak mniej gadam do siebie czy uszatego niż do tżta i jak nie słyszy naszych głosów to sobie śpi
A bardziej romantyczne wytłumaczenie to to że cieszy się jak słyszy tatę

[_Dolly]

Gratulacje dziewczyny za wizyty
Asiula po co ta teściowa w ogóle takie rzeczy gada Jakby to miało coś pomóc, albo ty byś miała jakiś wpływ

My się wizytujemy jutro, aż się boję ile ten kloc waży W sumie ciekawe czy się na jeszcze jedną wizytę załapię

[Ojoanna29]

Gratuluję wizyt, maluszki coraz większe

Moja koleżanka chodziła bez czopa i z rozwarciem na palec 2 tygodnie, już miała się umawiać na wywoływanie, ale w końcu młody postanowił ruszyć i urodził się tydzień po terminie

No i lekarka mi mówiła, że najważniejsze przekroczyć 34tc i 2,5kg, wtedy już się dziecka nie podłącza pod żadne maszyny oddychajace, bo same potrafią, więc nie ma też co siać paniki. Moja mama po wczorajszej wizycie kilka razy powtarzała i kazała obiecać, że jak coś się zacznie dziać to do niej zadzwonię takie gadanie tylko niepotrzebnie stresuje, bo ja ciągle sobie wmawiam, że spokojnie te 2 tygodnie minimum pociągnę, a tu jakieś przepowiednie rodzenia już zaraz w tej chwili

Kolejne moje mądre pytanie - jaki kolor ma czop jeśli nie jest podbarwiony krwią? Taki sluzowy? 😝

[annapolis]

Dzięki dziewczyny

Napisane przez Lunak

Mojemu Dzieciowi cos sie dzis pomyliło. Cały dzien prawie sie nie ruszał. Tylko troszkę powypinał poślady, a odkąd mąż wrocil do domu to impreza w brzuchu pełna. Czy on nie może pojąć, że matka sie martwi i juz miałam wizje jazdy na ip, bo tych marnych 6 ruchów nie mogłam naliczyć w godzinę (nie wiem dlaczego, ale mój szpital każe liczyć 4 ruchy w 20 minut albo 6 w godzinę). A wrocil tatuś to od razu radość w brzuchu i wygibasy, że ledwo oddycham.

U nas bywa podobnie czasami. Przez to nie mogę wyczuć temperamentu Raz rozrabia w dzień, raz w nocy. W ogóle nie bierze pod uwagę, że ktoś tu się martwi.
Natomiast lubię jak maluch reaguje na męża - najpierw 3 sekundy ciszy i wyczekiwania czy to na pewno tata, a potem wielka radość i kopniaki, aby się przed nim popisać

[pretty_girl19892]

Napisane przez annapolis

Ja już jestem po wizycie. Mały waży 3150 g. Szyjka długa i na szybszy poród się nie zapowiada, ale wiadomo jak to może być... Za tydzień ktg, a za 2 mam nadzieję przywitać już maluszka.

Gratuluje wizyty, piękna waga

Napisane przez julietta83

już po wizycie

trochę się postresowałam, ale ten dodatni wynik to przeciwciała, które dostałam w gratisie po błędnie przetoczonej krwi i to ma znaczenie tylko dla mnie w przypadku krwotoku i konieczności transfuzji - nie mogę mieć podanej po prostu mojej grupy krwi, a taką zgodną z tymi przeciwciałami

poza tym wszystko super, na usg potwierdzone ułożenie główkowe czyli doświadczona położna ze szkoły rodzenia się nie myliła
rozwarcie na palec, ale gin nie wspominała, że mam się jakoś szczególnie oszczędzać
pobrała próbki na posiew, następna wizyta za dwa tygodnie 28.02., wtedy będzie już skierowanie na ktg

po wizycie były mega lody w pucharku z okazji walentynek, teraz już odpoczynek w łóżku, bo to był strasznie męczący dzień...

Gratki wizyty i tego ze dzidzia sie obrocila główkowo

[asiula1306]

Napisane przez Ojoanna29

Gratuluję wizyt, maluszki coraz większe

Moja koleżanka chodziła bez czopa i z rozwarciem na palec 2 tygodnie, już miała się umawiać na wywoływanie, ale w końcu młody postanowił ruszyć i urodził się tydzień po terminie

No i lekarka mi mówiła, że najważniejsze przekroczyć 34tc i 2,5kg, wtedy już się dziecka nie podłącza pod żadne maszyny oddychajace, bo same potrafią, więc nie ma też co siać paniki. Moja mama po wczorajszej wizycie kilka razy powtarzała i kazała obiecać, że jak coś się zacznie dziać to do niej zadzwonię takie gadanie tylko niepotrzebnie stresuje, bo ja ciągle sobie wmawiam, że spokojnie te 2 tygodnie minimum pociągnę, a tu jakieś przepowiednie rodzenia już zaraz w tej chwili

Kolejne moje mądre pytanie - jaki kolor ma czop jeśli nie jest podbarwiony krwią? Taki sluzowy?

Moja mama kaze mi meldowac jak sie czuje, czy wszystko ok.

Czop u mnie jest koloru sluzu- taki mlecznobialo-zoltawy. Na poczatku jak pomyslalam ze to moze byc czop to wygladal jak bardzo gesta wydzielina- chyba wam nawet pisalam ze caly dzien bylo wzglednie sucho a wieczorem wrecz wylecial ze mnie taki glut i to mnie zdziwilo ze to chyba nie jest zwykla wydzielina. A dzisiaj wieczorem to juz normalnie jak galareta, bardziej zoltoprzezroczysty niz mleczny. Kawalki sa spore. Mysle ze juz dokladniej tego nie jestem w stanie opisac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pretty_girl19892]

Napisane przez _Selina_

My po wizycie, jutro kolejna tym razem u prowadzącego ciążę.
Jeśli mała będzie przybierać na wadze jak do tej pory to chyba nie przekroczymy 3 kg. Widzieliśmy włoski, oczywiście buziaka nie pokazała, bo jest wypięta na cały świat. Jedynie przez chwilę widzieliśmy jak dotyka stópką do czoła.
Do szkoły rodzenia nie pojechaliśmy bo się fatalnie czuję. Teraz leżę grzecznie w łóżku, a młoda szaleje

Brawa za wizyte, będzie kruszynka
Moja tez prawie wcale twarzy nie pokazuje na wizytach, nie mam ani jednego zdjecia buziaka


Asiula dziewczyny dobrze pisza, bez czopa jeszcze można dlugo chodzic wiec mam nadzieje ze te 2 tygodnie przetrzymasz no i dziec juz duzy jest to dla niego lepiej w razie wczesniejszego porodu

---------- Dopisano o 22:35 ---------- Poprzedni post napisano o 22:33 ----------

Ojoanna w google grafice jest sporo zdjec czopa sluzowego ale ostrzegam, niezbyt ciekawe te widoki

[czaro_dziejkaa]

Witam wieczornie

Gratuluje wizyt
Asiula, kciuki, żeby młody jeszcze chwilę posiedział!
Kuzwa, firma która robi nam półki wykończyła mnie nerwowo. Tak przegięli z czasem realizacji, ze mam ich juz dość. Poza tym brak kontaktu od momentu przelania przez nas pieniędzy. Jak im już wysmarowałam wiadomość, to łaskawie wysłali mi numer śledzenia który pokazywał od trzech dni, że paczka nie jest wysłana. Dzisiaj rano straciłam cierpliwość i pojechalam im już konkretnie. No i w końcu przesyłka nadana. Aż się boję co przyjdzie.
Jakby któraś z Was chciała zamówić cokolwiek w firmie :" Drewniany świat dziecka" to niech Was ręka Boska broni.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xxxJuanaxxx]

Selina - ja też słyszałam różne opinie, m.in. że właśnie dziecko i dużej masie ma trudniej, bo masa nie koniecznie idzie w parze z rozwojem... Także pewnie co lekarz to opinia. Ale będzie dobrze! Musi być!

Asiula - bam położna mówiła, że bez czopa można chodzić nawet ponad miesiąc więc spokojnie, może Małemu jeszcze nie spieszy się na świat

Lunak - moja Malutka na ogonie wieczorami mega imprezy. 10 ruchów to ja nalicze w mniej niż 5 minut Niezależnie o której godzinie po położeniu się do łóżka zacznę liczyć



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pannkaka]

Myślałam, że unikniemy takich szczegółów U mnie wczoraj był taki jak u Asiuli dziś wieczorem. Zaobserwowalam tylko jeden duży kawał.

Dziś odpuściłam trochę sprzątanie, bo bałam się, żeby nic nie przyspieszać, ale było całkiem spokojnie. Psychicznie trochę gorzej, za dużo czasu na rozmyślania

Miłej nocy, wyspijcie się wszystkie!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kiwi18]

Jestem wymeczona dniem dzisiejszym.
za udane wizyty
Dobranoc :-*

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ilsa Lund]

Napisane przez annapolis

Natomiast lubię jak maluch reaguje na męża - najpierw 3 sekundy ciszy i wyczekiwania czy to na pewno tata, a potem wielka radość i kopniaki, aby się przed nim popisać

Ale uroczo

Asiula, ja wiem że teściowa jest położną i ma cenny wkład ale jak ma Cię stresować to może jej nie opowiadaj prawdy o czopie tylko ograniczaj się do porad o kosmetyki i pielęgnację noworodka

Zawiesilismy dzisiaj w pokojach polki i ramki, trzeba jeszcze wywołać obrazki Do synka Mąż zrobił w Photoshopie identyczny obrazek co na Etsy
il_570xN.1321315811_4p9x.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Torrence]

Czrodziejka a wystarczył jeden prosty mail, że oczekiwanie może się kilka dni wydłużyć
Mnie wkurzyło gemini. Wczoraj rano zamówiłam katarek, jest mi pilnie potrzeby i po cichu liczyłam, że od razu wyślą ale niestety. Dziś dostałam maila że w trakcie realizacji więc jutro też nie będzie. Jak w piątek nie dojdzie to w sumie nie będzie mi już potrzebny.

Pannkaka dzieje się

Ilsa czy to jest słynne "więcej niż jedno zwierzę"?

[punamama]

Hej hej!

Ten czas to nie wiadomo kiedy leci. Juz czwartek . Przepraszam, ze nie odzywam sie regularnie. Jestem czasem taka zajeta, ze boje sie ze cos przegapie... Jak zwykle gratuluje Wam udanych wizyt
Obiecuje, ze odezwe sie jak zaczne rodzic bo dopoki jest cisza to czuje sie spokojnie. W przyszlym tygodniu chyba w koncu zlozymy lozeczko no i wypiore wozek. Moze tez w koncu spakuje torbe do szpitala...


Sent from my iPhone using Tapatalk

[Lunak]

Dzień dobry Co tu taka cisza i spokoj wieczorem był? Prawie w ogóle nic do nadrabiania
Wyspałam się! w nocy miałam tylko 1 pobudkę na siku na autopilocie i od razu zasnelam. Dopiero budzik o 5:30 mnie obudził.

Napisane przez czaro_dziejkaa

Witam wieczornie

Gratuluje wizyt
Asiula, kciuki, żeby młody jeszcze chwilę posiedział!
Kuzwa, firma która robi nam półki wykończyła mnie nerwowo. Tak przegięli z czasem realizacji, ze mam ich juz dość. Poza tym brak kontaktu od momentu przelania przez nas pieniędzy. Jak im już wysmarowałam wiadomość, to łaskawie wysłali mi numer śledzenia który pokazywał od trzech dni, że paczka nie jest wysłana. Dzisiaj rano straciłam cierpliwość i pojechalam im już konkretnie. No i w końcu przesyłka nadana. Aż się boję co przyjdzie.
Jakby któraś z Was chciała zamówić cokolwiek w firmie :" Drewniany świat dziecka" to niech Was ręka Boska broni.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja nie wiem co jest z tymi firmami od mebli/dekoracji. Jak nie stolarz zawala z terminami itd to wysyłka nawala. A przecież takie opinie idą później dalej i wątpię żeby ludzie chcieli się użerać z takimi wykonawcami.

Jak Twoje zatoki?

Napisane przez annapolis

Dzięki dziewczyny

U nas bywa podobnie czasami. Przez to nie mogę wyczuć temperamentu Raz rozrabia w dzień, raz w nocy. W ogóle nie bierze pod uwagę, że ktoś tu się martwi.
Natomiast lubię jak maluch reaguje na męża - najpierw 3 sekundy ciszy i wyczekiwania czy to na pewno tata, a potem wielka radość i kopniaki, aby się przed nim popisać

Ja najbardziej lubię jak Dzieć sadzi kopniaki po plecach meza a niech wie, że te ruchy wcale nie są subtelne i delikatne



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[xxxJuanaxxx]

Dzień dobry! Ale tu cisza

Kochane doświadczone mamusie... jak było u Was z odejściem wód? Czy da się tego nie zauważyć?Bo ja chyba schizuję Czy np jest opcja że wody odejdą w toalecie i nie zauwaze? Czy wody mogą odejsc "na raz" i koniec czy po odejściu wód nadal coś się sączy?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ojoanna29]

Dzień dobry

Bałam się pytać google o czop, żeby właśnie nie wyskoczył ze zdjęciami teraz już wiem czego mniej więcej szukać na wkładce 😉

Nie wyspałam się, a chyba już nie ma sensu wracać do łóżka.. Czuję, że mam niżej brzuch, mała kopie resztki szyjki, ciekawe co powie dzisiaj lekarka na wizycie 🤔 w ogóle w nocy jakoś bolało mnie coś jakby w pochwie.. Moze jednak wrócę jeszcze do łóżka sobie postękać jak to mi źle i niedobrze 😂

[karolka_boroweczka]

Też się boję, że przegapię odejście wód, ale najbardziej nie daje mi spokoju to, że nie rozpoznam skurczy, że pojadę za wcześnie i mnie odeślą albo za późno, a trzeba podać antybiotyk na gbs

[asiula1306]

Dzien dobry jak wczoraj mialam spoko noc tak dzisiaj koszmar, dlugo nie moglam zasnac, budzilam sie, jakies glupoty mi sie snily a teraz czuje sie jak na kacu...

Napisane przez Ojoanna29

Dzień dobry

Bałam się pytać google o czop, żeby właśnie nie wyskoczył ze zdjęciami teraz już wiem czego mniej więcej szukać na wkładce

Nie wyspałam się, a chyba już nie ma sensu wracać do łóżka.. Czuję, że mam niżej brzuch, mała kopie resztki szyjki, ciekawe co powie dzisiaj lekarka na wizycie w ogóle w nocy jakoś bolało mnie coś jakby w pochwie.. Moze jednak wrócę jeszcze do łóżka sobie postękać jak to mi źle i niedobrze

Tez sie zastanawialam jak wyglada czop ale powiem ci ze jakos intuicyjnie wiedzialam ze to to. Lekarka tylko to potwierdzila. Teraz tylko nie wiem jak rozpoznac skurcze porodowe ale mysle ze tego tez nie przegapie i tez mi intuicja podpowie co trzeba

Wczoraj zlozylismy wozek, dzisiaj musze poupychac zapas pieluch i juz pochowac wszystko bo w lozeczku nadal jest milion rzeczy czekajacych na moja wene...

Maly wczoraj wieczorem byl malo aktywny ale w nocy jak sie przebudzilam to akurat trafilam na czkawke wiec pewnie wszystko ok. Teraz juz czuje ze sie budzi. Moze glodny bo nie jadlam kolacji

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz