Problemy pierwszego świata (+offtopy) część II

[Neldoreth_]

Napisane przez nie_powiem

Ja mam tak samo.. Tzn. ja nigdy jakoś nie pałałam nie wiadomo jakim entuzjazmem na myśl o zakupach, ale jakoś tak inaczej to wyglądało, niż teraz gdy jest mnie więcej. Dodatkowo zrobiłam się turbo wybredna bo mam wrażenie, że gdzie nie wejdę to wszędzie materiały tych rzeczy pozostają dużo do życzenia a jak już są okej, to szkoda mi wybulić tyle kasy.

No i oprócz tego o czym mówisz, że przez wygląd męczą mnie zakupy, to jeszcze myślę sobie "aaa, to ja wolę schudnąć i wtedy sobie sprawię cudnie piękną szafę, pełną super kobiecych i seksownych rzeczy, teraz szkoda kasy na to". Inna sprawa, że zdaje sobie sprawę, że to co sobie robię jest dość toksyczne, bo nie dość, że jestem gruba to ciągle chodzę w tym samym jak jakaś fleja, bo nie chcę kupować nowych, bo a nuż schudnę.






Właśnie wiem, że szkoda bo pofarbować to łatwo, a wrócić później do naturalnego jest już ciężko. Z drugiej strony nie cierpię tego wyrzeczenia, które sobie narzucam nie wiem w imię czego z perspektywą "na zawsze", bo kocham rudości i niedługo zacznę się ślinić na widok każdej rudej kobiety jaką zobaczę w mojej mieścinie
To chyba przez to bezrobocie już mi przychodzą do głowy różne pomysły

Też tak mam, chciałabym sobie kupić nowe jeansy, mam już nawet upatrzoną parę, ale póki nie zrzucę paru kilo chyba nie dojdzie do zakupu.
Rudości polecam jako ruda z wyboru.

[invisible_01]

Napisane przez nie_powiem

Moim problemem pierwszego świata od kilku dni jest to, że chciałabym znowu pofarbować włosy, ale od dwóch lat tego nie robiłam i już mam swoje naturalne i mi szkoda.

Zrób sobie sombre. Genialna rzecz. Będziesz mieć u góry i do pewnego momentu naturalne, a potem piękne przejście na inny kolor. Jak nie będziesz chciała to nie będziesz musiała więcej farbować, bo nie ma odrostów.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Ja się zastanawiam, czy nie zrobić sobie jakiegoś jaśniejszego, ciepłego brązu. Tylko że jak kiedyś farbowalam farba z drogerii to trzymało się to 3 tygodnie Może u fryzjera byloby lepiej. Albo jakieś jaśniejsze refleksy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MiamiGlow]

Napisane przez nie_powiem

Moim problemem pierwszego świata od kilku dni jest to, że chciałabym znowu pofarbować włosy, ale od dwóch lat tego nie robiłam i już mam swoje naturalne i mi szkoda.

O właśnie, też tak mam. Szkoda mi naturalnych. Tego, że się zniszczą i że potem trudno będzie wrócić do innego koloru. A z jasnego brązu/ciemnego blondu chciałabym przejść na bardzo jasny blond.
W ogóle chyba za bardzo przywiązana jestem do swoich włosów.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Wenress]

Też bym chciała pofarbować na rudo ale jestem jasną blondynką i po 2 tygodniach mam odrost wyglądający jak łysa skóra głowy :/ a nie chce mi się tak często farbować

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Ile ja bym teraz dała, żeby nie musieć farbować A całe dorosłe życie odkąd mogłam, to farbowałam na wszystkie możliwe kolory.

[8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8]

Ja porzuciłam farbowanie, jednak najlepiej mi w moim naturalnym kolorze. Tylko ombre raz zrobiłam, fajna opcja bo nie ma odrostu tylko ładne refleksy.
Rudości lubiłam, ale wyglądałam w nich jak topielica

[Finlora]

Było już mnóstwo razy ale to nadal mój problem
Grupa o IO i średnio 10 razy dziennie posty "Jestem nowa. Właśnie zdiagnozowano u mnie IO. Nie wiem co mam jeść. Gdzieś wyczytałam to czy tamto. Jestem zielona. Pomocy". I tak w kółko.
W plikach na grupie jest vademecum, gdzie wszystko jest bardzo dobrze wyjaśnione, autorka napracowała się, żeby je stworzyć. Każdą nową osobę odsyła się do przeczytania ale i tak codziennie pojawiają się nowe posty w tym stylu.
Albo - już tyle razy było napisane (i w kółko jest pisane nadal), że jeśli mąka to z pełnego przemiału, typ od 1850, że pełnoziarniste ok. A i tak codziennie posty typu: czy ta mąka jest dla nas, czy możemy ten makaron itd? Wrrr

[AuroraCoriolis]

[1=61a08125505a341f1365cc6 27294330b05bf0ff7_5eb5e47 234ae2;87255365]Idź do tego, do którego masz najbliżej [/QUOTE]


tak zrobilam, poszlam wczoraj na tournee czy jest ktos kto akurat ma wolne i mnie obetnie od reki

Napisane przez nie_powiem

Moim problemem pierwszego świata od kilku dni jest to, że chciałabym znowu pofarbować włosy, ale od dwóch lat tego nie robiłam i już mam swoje naturalne i mi szkoda.

refleksy,koncowki,jakies randomowe pasemka?

Napisane przez Wenress

Też bym chciała pofarbować na rudo ale jestem jasną blondynką i po 2 tygodniach mam odrost wyglądający jak łysa skóra głowy :/ a nie chce mi się tak często farbować

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

zaproponowalabym henne,ale to juz z wlosow nie zejdzie

[kasztanka3]

[1=12b24d2a455c078f5629813 f5df538e108ef39c5_6556ae3 ede293;87257204]Eee, traumy czyszczenia kafli nie mam, bo przeważnie H. Się nad nimi pastwi ja im urządzam co jakiś czas sesję z mopem parowym.

Kasztanka, nos inne buty na zmianę i zmieniaj jak tylko poczujesz że buty Cię odcieraja. U Ciebie prawie lato, więc możesz pomykac w klapkach

Sent from my SM-G930F using Tapatalk[/QUOTE]

Dzisiaj wlasnie zalozylam te nowe buty do pracy, spakowalam buty na zmiane na wszelki wypadek i kurde czary - te nowe wcale mnie nie obtarly! W ogole bardzo wygodne sie okazaly [o dziwo] - a kilka dni po zakupie prawie je zwrocilam, bo stwierdzilam, ze na bank beda obcierac, bo wygladaja na takie wredne

[Marchewkowlosa]

Wczoraj odebralam nowiutkie okulary z salonu, dzisiaj zdązył juz z nich wypaśc nosek wraz ze śrubką

[nie_powiem]

Napisane przez Finlora

Było już mnóstwo razy ale to nadal mój problem
Grupa o IO i średnio 10 razy dziennie posty "Jestem nowa. Właśnie zdiagnozowano u mnie IO. Nie wiem co mam jeść. Gdzieś wyczytałam to czy tamto. Jestem zielona. Pomocy". I tak w kółko.
W plikach na grupie jest vademecum, gdzie wszystko jest bardzo dobrze wyjaśnione, autorka napracowała się, żeby je stworzyć. Każdą nową osobę odsyła się do przeczytania ale i tak codziennie pojawiają się nowe posty w tym stylu.
Albo - już tyle razy było napisane (i w kółko jest pisane nadal), że jeśli mąka to z pełnego przemiału, typ od 1850, że pełnoziarniste ok. A i tak codziennie posty typu: czy ta mąka jest dla nas, czy możemy ten makaron itd? Wrrr

To są problemy chyba większości fejsbukowych grup... Chyba na wszystkich, na których jestem są takie typu problemy - i w sumie zamiast użyć lupki albo przeczytać, to się powielają te problemy. Ja też tego nie czaję.


[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87258525]Ile ja bym teraz dała, żeby nie musieć farbować A całe dorosłe życie odkąd mogłam, to farbowałam na wszystkie możliwe kolory.[/QUOTE]


A dlaczego musisz farbować?

Napisane przez Wenress

Też bym chciała pofarbować na rudo ale jestem jasną blondynką i po 2 tygodniach mam odrost wyglądający jak łysa skóra głowy :/ a nie chce mi się tak często farbować

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No właśnie. Tzn ja nie mam tego problemu, ale rudości mają to do siebie, że szybko tracą kolor, więc farbować wypadałoby co 3 tygodnie, jeśli chce się zachować pożądany kolor A jeśli już ktoś, tak jak ja, myje włosy codziennie to już w ogóle dramat.

Napisane przez MiamiGlow

O właśnie, też tak mam. Szkoda mi naturalnych. Tego, że się zniszczą i że potem trudno będzie wrócić do innego koloru. A z jasnego brązu/ciemnego blondu chciałabym przejść na bardzo jasny blond.
W ogóle chyba za bardzo przywiązana jestem do swoich włosów.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dokładnie. Schodzenie do naturalnych jest zazwyczaj trochę problematyczne.

Napisane przez AuroraCoriolis

refleksy,koncowki,jakies randomowe pasemka?
zaproponowalabym henne,ale to juz z wlosow nie zejdzie

Rozważam coś, co by dało takie odświeżenie a szybko można się tego pozbyć, nie jest trwałe. W sumie chyba są takie farby na kilka myć, jakieś fancy kolory typu niebieski itd. Nigdy nie miałam takich wariacji na włosach, więc może by tak zaszaleć?

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez nie_powiem

A dlaczego musisz farbować?

Bo mam już sporo siwych.
I to nie tak, że mi jakieś modelki wmawiają, że siwe są be, ale mnie samej się nie podobają.

[12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87259861]Bo mam już sporo siwych.

I to nie tak, że mi jakieś modelki wmawiają, że siwe są be, ale mnie samej się nie podobają.[/QUOTE]Łącze się w bólu
Ja mam kręcone, to już w ogóle dramat

Sent from my SM-G930F using Tapatalk

[MiamiGlow]

Napisane przez Finlora

Było już mnóstwo razy ale to nadal mój problem
Grupa o IO i średnio 10 razy dziennie posty "Jestem nowa. Właśnie zdiagnozowano u mnie IO. Nie wiem co mam jeść. Gdzieś wyczytałam to czy tamto. Jestem zielona. Pomocy". I tak w kółko.
W plikach na grupie jest vademecum, gdzie wszystko jest bardzo dobrze wyjaśnione, autorka napracowała się, żeby je stworzyć. Każdą nową osobę odsyła się do przeczytania ale i tak codziennie pojawiają się nowe posty w tym stylu.
Albo - już tyle razy było napisane (i w kółko jest pisane nadal), że jeśli mąka to z pełnego przemiału, typ od 1850, że pełnoziarniste ok. A i tak codziennie posty typu: czy ta mąka jest dla nas, czy możemy ten makaron itd? Wrrr

Mnie w ogóle często zadziwiają komentarze na Facebooku. Wielu ludzi pisze tak... Jakby nie myśleli.
A dzisiaj przeczytałam jakiś apel o kobiecym okresie. Że niektórych kobiet w Polsce nie stać na podpaski/tampony i organizuje się specjalne zbiórki, by im pomóc. Nie miałam pojęcia, że taki problem istnieje. Hm.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[nie_powiem]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87259861]Bo mam już sporo siwych.
I to nie tak, że mi jakieś modelki wmawiają, że siwe są be, ale mnie samej się nie podobają.[/QUOTE]


A rozumiem. Jednak no najważniejsze to czuć się dobrze ze sobą. A większość kobiet raczej farbuje włosy. Chociaż można szaleć z kolorami.

[Lumimi]

Moim problemem jest rachunek za telefon.
Pech zagapiłam sie nie zobaczyłam sms z wystawieniem faktury i nie zapłaciłam. Dziś dostałam SMS i chciałam zapłacić ale nie moge
Szukam i widzę ze na maila mi nie przyszła faktura, ale przyszło mi pomaglenie. Klikam w link do zapłaty i kurczę wyskakuje błąd. Wchodzę w konto t.mobile i się nie da też. A przelew musi być zaksięgowany w 3 dni.
Problemem jest to że doliczyli mi też 33zł za jakąs usługę premium. Tylko że jak tylko przyszła mi informacja o tym ze sie włączyła (sama!) to zaraz ja wyłączyłam i miałą kosztować 13zł za tydz a tu 33.
Oczywiście guzik się dowiem bo umowa jest na mojego tate i pewnie nic się nie dowiem...
Zeby było smieszniej to nie mogę nawet zapłacić nowej faktury bo po prostu nie da sie wejść w link.

[AuroraCoriolis]

Napisane przez nie_powiem

Rozważam coś, co by dało takie odświeżenie a szybko można się tego pozbyć, nie jest trwałe. W sumie chyba są takie farby na kilka myć, jakieś fancy kolory typu niebieski itd. Nigdy nie miałam takich wariacji na włosach, więc może by tak zaszaleć?

w LO robilam szamponetki. Uwazaj,bo mozesz sie zdziwic ich (nie)zmywalnoscia:brzydal :

Napisane przez MiamiGlow

Mnie w ogóle często zadziwiają komentarze na Facebooku. Wielu ludzi pisze tak... Jakby nie myśleli.
A dzisiaj przeczytałam jakiś apel o kobiecym okresie. Że niektórych kobiet w Polsce nie stać na podpaski/tampony i organizuje się specjalne zbiórki, by im pomóc. Nie miałam pojęcia, że taki problem istnieje. Hm.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hmm, no pomyslalabym,ze biedni ludzie dostaja zasilki i powinno im na podpaski starczyc ale moze nie?
Wogole jak kobiety w najbiedniejszych krajach Afrykanskich sobie radza z okresami?

[Ellen_Ripley]

Napisane przez Lumimi

Moim problemem jest rachunek za telefon.
Pech zagapiłam sie nie zobaczyłam sms z wystawieniem faktury i nie zapłaciłam. Dziś dostałam SMS i chciałam zapłacić ale nie moge
Szukam i widzę ze na maila mi nie przyszła faktura, ale przyszło mi pomaglenie. Klikam w link do zapłaty i kurczę wyskakuje błąd. Wchodzę w konto t.mobile i się nie da też. A przelew musi być zaksięgowany w 3 dni.
Problemem jest to że doliczyli mi też 33zł za jakąs usługę premium. Tylko że jak tylko przyszła mi informacja o tym ze sie włączyła (sama!) to zaraz ja wyłączyłam i miałą kosztować 13zł za tydz a tu 33.
Oczywiście guzik się dowiem bo umowa jest na mojego tate i pewnie nic się nie dowiem...
Zeby było smieszniej to nie mogę nawet zapłacić nowej faktury bo po prostu nie da sie wejść w link.

Sprawdziłaś dokładnie z jakiego emaila to przyszło? Czy przypadkiem nie próba oszustwa? Albo zainfekowany link.

[squirrelqa]

Napisane przez Lumimi

Moim problemem jest rachunek za telefon.
Pech zagapiłam sie nie zobaczyłam sms z wystawieniem faktury i nie zapłaciłam. Dziś dostałam SMS i chciałam zapłacić ale nie moge
Szukam i widzę ze na maila mi nie przyszła faktura, ale przyszło mi pomaglenie. Klikam w link do zapłaty i kurczę wyskakuje błąd. Wchodzę w konto t.mobile i się nie da też. A przelew musi być zaksięgowany w 3 dni.
Problemem jest to że doliczyli mi też 33zł za jakąs usługę premium. Tylko że jak tylko przyszła mi informacja o tym ze sie włączyła (sama!) to zaraz ja wyłączyłam i miałą kosztować 13zł za tydz a tu 33.
Oczywiście guzik się dowiem bo umowa jest na mojego tate i pewnie nic się nie dowiem...
Zeby było smieszniej to nie mogę nawet zapłacić nowej faktury bo po prostu nie da sie wejść w link.

Wyszukaj w historii przelewów opłacanie ostatniej faktury i ponów zmieniając kwotę. Bezpośrednio z banku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lumimi]

Napisane przez Ellen_Ripley

Sprawdziłaś dokładnie z jakiego emaila to przyszło? Czy przypadkiem nie próba oszustwa? Albo zainfekowany link.

Sprawdziłam z sieci. Po prostu linki mi nie działały. Ale jakims cudem po setnej próbie przekierowalo mnie na przelewy 24. Przynajmniej jeden problem z głowy.

Wysłane z mojego SM-A600FN przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 07:32 ---------- Poprzedni post napisano o 07:30 ----------

Napisane przez squirrelqa

Wyszukaj w historii przelewów opłacanie ostatniej faktury i ponów zmieniając kwotę. Bezpośrednio z banku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zawsze płaciłam przez przelewy24. Na szczęście poszło

Wysłane z mojego SM-A600FN przy użyciu Tapatalka

[andra]

Napisane przez AuroraCoriolis

w LO robilam szamponetki. Uwazaj,bo mozesz sie zdziwic ich (nie)zmywalnoscia:brzydal :





Hmm, no pomyslalabym,ze biedni ludzie dostaja zasilki i powinno im na podpaski starczyc ale moze nie?
Wogole jak kobiety w najbiedniejszych krajach Afrykanskich sobie radza z okresami?

No chyba nie. Zasiłek z urzędu pracy jest dla ostatnio pracujących, rodzinny z mops to marne jakieś 150 zł? Nawet innych pomocy nie znam, raczej to na dzieci się dostaje. Przy założeniu kobiety bezdzietnej, to nie wiem czy cokolwiek się należy?
A okres zanika poniżej pewnej wagi. Związane jest to z poziomem tłuszczu w organizmie. Być może to niedożywienie odpowiada na twoje pytanie, jak sobie radzą.
Miałam taki czas i wiem, że np. u mnie to tylko kilka kg wstecz.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mimiko]

Moim zbliżającym się problemem jest zmiana czasu. Nienawidzę tego po prostu i nieważne czy śpi się godzinę krócej, czy dłużej. Cały tydzień mam rozwalony po zmianie czasu, nic mi się nie chcę i serio nie kumam po co wciąż to robimy. Kto jest zadowolony z tego, że zaraz o 16 zapadną egipskie ciemności.

[MiamiGlow]

Napisane przez andra

No chyba nie. Zasiłek z urzędu pracy jest dla ostatnio pracujących, rodzinny z mops to marne jakieś 150 zł? Nawet innych pomocy nie znam, raczej to na dzieci się dostaje. Przy założeniu kobiety bezdzietnej, to nie wiem czy cokolwiek się należy?
A okres zanika poniżej pewnej wagi. Związane jest to z poziomem tłuszczu w organizmie. Być może to niedożywienie odpowiada na twoje pytanie, jak sobie radzą.
Miałam taki czas i wiem, że np. u mnie to tylko kilka kg wstecz.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wydaje mi się, że w wielu miejscach w Afryce to też kwestia różnic kulturowych. Mają może jakieś naturalne materiały albo w ogóle inne podejście do okresu. Tak jak z opieką nad dziećmi, gdzie czasem nie używa się wielu artykułów, pieluszek itd. Przynajmniej tak mi się przypomina jak czytałam o jakiejś wiosce. Nie jestem na 100% pewna.
Ale dziwi mnie, że w Polsce są takie problemy. Jeśli faktycznie biednych nie stać na podpaski czy tampony to powinny być jakieś miejsca, gdzie każdy może wziąć je sobie za darmo. Ale niestety już sobie wyobrażam, że w pierwszej kolejności pchają się ci, co akurat zasiłków mają dużo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[squirrelqa]

Napisane przez Mimiko

Moim zbliżającym się problemem jest zmiana czasu. Nienawidzę tego po prostu i nieważne czy śpi się godzinę krócej, czy dłużej. Cały tydzień mam rozwalony po zmianie czasu, nic mi się nie chcę i serio nie kumam po co wciąż to robimy. Kto jest zadowolony z tego, że zaraz o 16 zapadną egipskie ciemności.

Ja z kolei w ogóle tego nie odczuwam. Widzę fizycznie, że szybciej jest jasno, a później ciemno, ale dla organizmu nie ma to żadnego znaczenia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Moja mama jest chora już z tydzień przed zmianą czasu i potem jeszcze z miesiąc po niej nie może się przyzwyczaić. Marzy o tym, żeby to zlikwidowali.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasiunia788742]

Napisane przez Mimiko

Moim zbliżającym się problemem jest zmiana czasu. Nienawidzę tego po prostu i nieważne czy śpi się godzinę krócej, czy dłużej. Cały tydzień mam rozwalony po zmianie czasu, nic mi się nie chcę i serio nie kumam po co wciąż to robimy. Kto jest zadowolony z tego, że zaraz o 16 zapadną egipskie ciemności.

Ja! nie przeszkadza mi zmiana czasu, jeden dzień jest może dziwniejszy, ale za dużej różnicy nie odczuwam. Pracuje całe dnie więc po południu nie ma dla mnie różnicy czy o 16 jest ciemno czy o 17, natomiast wielką różnicę mi to robi rano - wolę wstawać jak jest jasno niż jak panują egipskie ciemności.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[837577522c61f12fd19d26721bfa89a63d19e6ec_63eec3821f71b]

Napisane przez Lumimi

Moim problemem jest rachunek za telefon.
Pech zagapiłam sie nie zobaczyłam sms z wystawieniem faktury i nie zapłaciłam. Dziś dostałam SMS i chciałam zapłacić ale nie moge
Szukam i widzę ze na maila mi nie przyszła faktura, ale przyszło mi pomaglenie. Klikam w link do zapłaty i kurczę wyskakuje błąd. Wchodzę w konto t.mobile i się nie da też. A przelew musi być zaksięgowany w 3 dni.
Problemem jest to że doliczyli mi też 33zł za jakąs usługę premium. Tylko że jak tylko przyszła mi informacja o tym ze sie włączyła (sama!) to zaraz ja wyłączyłam i miałą kosztować 13zł za tydz a tu 33.
Oczywiście guzik się dowiem bo umowa jest na mojego tate i pewnie nic się nie dowiem...
Zeby było smieszniej to nie mogę nawet zapłacić nowej faktury bo po prostu nie da sie wejść w link.

Tmobile od jakiegoś czasu bardzo oszukuje. Ja akurat mam telefon na zwykłą kartę, z której po prostu znikają pieniądze, nie wiadomo za co. Ostatnio byłam za granicą to pobierali jakieś z du*y wzięte opłaty za smsy (raptem było ich 2) i wyczyścili mi konto. Już kilka razy do nich pisałam z awanturą po takiej akcji i zwracali mi pobrane niesłusznie pieniądze, ale teraz już mi się nie chce, zamierzam po prostu przenieść numer. A i to zawsze były niewielkie kwoty, 3 zł, 5 zł, żeby człowiekowi nie chciało się w ogóle tematu zaczynać.

[Mimiko]

Napisane przez squirrelqa

Ja z kolei w ogóle tego nie odczuwam. Widzę fizycznie, że szybciej jest jasno, a później ciemno, ale dla organizmu nie ma to żadnego znaczenia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kiedyś też nie robiło to na mnie wrażenia, ale od jakiegoś czasu jednak tak.


[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87261336]Moja mama jest chora już z tydzień przed zmianą czasu i potem jeszcze z miesiąc po niej nie może się przyzwyczaić. Marzy o tym, żeby to zlikwidowali.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]


To przypadek ekstremalny, współczuję.

Napisane przez kasiunia788742

Ja! nie przeszkadza mi zmiana czasu, jeden dzień jest może dziwniejszy, ale za dużej różnicy nie odczuwam. Pracuje całe dnie więc po południu nie ma dla mnie różnicy czy o 16 jest ciemno czy o 17, natomiast wielką różnicę mi to robi rano - wolę wstawać jak jest jasno niż jak panują egipskie ciemności.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Mnie się lepiej śpi jak jest ciemno, więc ja wolę jak rano słońce zbyt wcześnie nie wstaje, bo budzę się o bezsensownych godzinach typu 5-6.

[kasztanka3]

Napisane przez Mimiko

Moim zbliżającym się problemem jest zmiana czasu. Nienawidzę tego po prostu i nieważne czy śpi się godzinę krócej, czy dłużej. Cały tydzień mam rozwalony po zmianie czasu, nic mi się nie chcę i serio nie kumam po co wciąż to robimy. Kto jest zadowolony z tego, że zaraz o 16 zapadną egipskie ciemności.

U mnie zmiana czasu na zimowy zawsze jest bezproblemowa, dodatkowa godzina snu (mimo, ze jednorazowa) to dla mnie super sprawa, ale pare tygodni temu byla zmiana czasu na letni i jakos tak dziwnie mi sie wstawalo wczesniej do pracy, moj organizm odczul 6:00 rano jak 5:00, jednak bylo za wczesnie, zeby wstac.