Patodeweloperka

[1e480a74c83b298335abeb19bb62a32399143eb5_629d357241768]

Napisane przez meliandra

Łoo panie, ale guano. 52 i takie coś. Przecież na takim metrażu to można zrobić 2 fajne duże pokoje, sporą osobną kuchnię i łazienkę. Ciekawe czy ktoś to kupi, ale pewnie tak

Można, ale w nie w tym bloku, jesli deweloper chce maksymalizować zysk. Takie dziwadełka nie biorą się z kosmosu, a z tego, że deweloper chce jak najwięcej zarobić. Sensowny układ mieszkania oznaczałby, że będzie mniej mieszkań na klatce, a to oznacza dla dewelopera mniejszy zyski

[tinque]

To interesujące że mieszkanie jest obecnie zarezerwowane. Póki ludzie będą kupować, będą takie coś budować.
Przecież na takim metrażu spokojnie można zmiescic 2 pokoje, salono-kuchnie i korytarz z miejscem na paxa.

No cóż, jest garderoba i strona południowa. Sam luksus.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Paprotka_]

Ja na takim metrażu (no prawie, mam niecały mkw więcej) mam 3 pokoje, osobną kuchnię, łazienkę, wc i przedpokój z wielką szafą na ubrania. Przestrzeń mamy ograniczoną, wiadomo, wolałabym większy metraż, ale jednak da się żyć rodzinie 2+1+pies. W tym przedstawionym byłoby trudno. I ciemno. Czasami wydaje mi się, że nie znalazłabym nic dla siebie w Nowem budownictwie.

Z drugiej strony: pewnie nie do rodzin jest skierowana oferta tego mieszkania.

[DaisyMerollin]

Napisane przez meliandra

Łoo panie, ale guano. 52 i takie coś. Przecież na takim metrażu to można zrobić 2 fajne duże pokoje, sporą osobną kuchnię i łazienkę. Ciekawe czy ktoś to kupi, ale pewnie tak

Wiadomo że tak Bo nie ma zbyt wielkiego wyboru. Mieszkania kupowane są łeb na szyję i nawet kijowy rozkład będzie kupiony byle mieć luksus posiadania mieszkania. Takich czasów dożyliśmy xD

[PaulinciaKWC]

Mnie najbardziej przeraza to 1 okno

[stotek]

Przecież to jest idealne mieszkanie dla wampira albo nawet rodziny wampirów, nie znacie się, a hejtujecie

Wysłane z mojego M2102J20SG przy użyciu Tapatalka

[Paprotka_]

Napisane przez PaulinciaKWC

Mnie najbardziej przeraza to 1 okno

Mnie chyba też. Wydaje mi się tez, że to sposób na obejście prawa (o ile nic sobie nie uroiłam i mamy przepis mówiący o tym, że każdy pokój ma mieć dostęp do światła dziennego).. Masz garderobę z której możesz zrobić sypialnię, a deweloper nie martwi się tym że bez okna bo przecież on drugiego pokoju nie oferuje, tylko garderobę.

Wysłane z mojego 2109119DG przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 14:42 ---------- Poprzedni post napisano o 14:42 ----------

Napisane przez stotek

Przecież to jest idealne mieszkanie dla wampira albo nawet rodziny wampirów, nie znacie się, a hejtujecie

Wysłane z mojego M2102J20SG przy użyciu Tapatalka

To z zazdrości

Wysłane z mojego 2109119DG przy użyciu Tapatalka

[lubiekielbase]

Napisane przez syyyyyylwia

https://www.mieszkania.inter-bud.pl/...ieszkanie/4807
Wyskoczyło mi jako reklama na fb. 52 metry, ponad pół miliona i tak naprawdę jedno okno (duuuuze ale jedno), i śpij na rozkładanej kanapie 700tysiecy w plecy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mnie to zawsze zastanawia czy mając takie mieszkanie serio ten stół na 4 osoby i kanapa są tak potrzebne? Nie lepiej kupić tam porządne, duże łóżko i biurko?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

Napisane przez Paprotka_

Mnie chyba też. Wydaje mi się tez, że to sposób na obejście prawa (o ile nic sobie nie uroiłam i mamy przepis mówiący o tym, że każdy pokój ma mieć dostęp do światła dziennego).. Masz garderobę z której możesz zrobić sypialnię, a deweloper nie martwi się tym że bez okna bo przecież on drugiego pokoju nie oferuje, tylko garderobę.

Wysłane z mojego 2109119DG przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 14:42 ---------- Poprzedni post napisano o 14:42 ----------

To z zazdrości

Wysłane z mojego 2109119DG przy użyciu Tapatalka

Przepisy regulują nawet jak duże powinno być to okno w stosunku do powierzchni pokoju.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PaulinciaKWC]

Napisane przez Paprotka_

Mnie chyba też. Wydaje mi się tez, że to sposób na obejście prawa (o ile nic sobie nie uroiłam i mamy przepis mówiący o tym, że każdy pokój ma mieć dostęp do światła dziennego).. Masz garderobę z której możesz zrobić sypialnię, a deweloper nie martwi się tym że bez okna bo przecież on drugiego pokoju nie oferuje, tylko garderobę.

Wysłane z mojego 2109119DG przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 14:42 ---------- Poprzedni post napisano o 14:42 ----------

To z zazdrości

Wysłane z mojego 2109119DG przy użyciu Tapatalka

No wlasnie dziwil mnie ten 1 pokoj

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[chwast]

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

Niestety tak jest w większości


Sent from my iPhone using Tapatalk

[meliandra]

[1=1e480a74c83b298335abeb1 9bb62a32399143eb5_629d357 241768;89235471]Można, ale w nie w tym bloku, jesli deweloper chce maksymalizować zysk. Takie dziwadełka nie biorą się z kosmosu, a z tego, że deweloper chce jak najwięcej zarobić. Sensowny układ mieszkania oznaczałby, że będzie mniej mieszkań na klatce, a to oznacza dla dewelopera mniejszy zyski[/QUOTE]


No oczywiście, że to jest tylko po to żeby deweloper zarobił, ale budowanie takich koszmarków powinno być zabronione.

Napisane przez Paprotka_

Ja na takim metrażu (no prawie, mam niecały mkw więcej) mam 3 pokoje, osobną kuchnię, łazienkę, wc i przedpokój z wielką szafą na ubrania. Przestrzeń mamy ograniczoną, wiadomo, wolałabym większy metraż, ale jednak da się żyć rodzinie 2+1+pies. W tym przedstawionym byłoby trudno. I ciemno. Czasami wydaje mi się, że nie znalazłabym nic dla siebie w Nowem budownictwie.

Z drugiej strony: pewnie nie do rodzin jest skierowana oferta tego mieszkania.

Takie rzeczy pewnie kupują patoinwestorzy na najem krótkoterminowy. Wątpię żeby ktokolwiek o zdrowych zmysłach kupił coś takiego dla siebie.

[żurawinka]

W ostateczności dla singla rzadko bywającego w domu

[syyyyyylwia]

Napisane przez żurawinka

W ostateczności dla singla rzadko bywającego w domu

A ja wiem, w podobnej cenie i lokalizacji zapewne da się dostać 40m w 2 pokojach z oknem w sypialni

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Indecence]

pewnie dla takiego co pracuje/baluje w nocy i odsypia w dzień. Wtedy im mniej okien i światła słonecznego tym lepiej

[_Bumblebee_]

https://wiadomosci.onet.pl/szczecin/...-bloku/9tkw0hw

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[skara]

Wielce ekologiczne rozwiązanie. Spacer w gratisie i oducza korzystania z samochodu dla zachcianek. Brawo deweloper! :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[HellcatRedeye]

Gdzieś mi się to obilo o uszy. Miejsca parkingowe są? Są. Więc w czym problem?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[syyyyyylwia]

Tia, lata temu zmieniałam pracę i na rozmowie było że miejsca parkingowe są. Jak przyszło co do czego to się okazało że tak, kilometr dalej mogę dostać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[tinque]

Kolejny przykład patodeweloperki.
https://www.domiporta.pl/informacje/...-odplynal-5086

Jakim cudem to w ogóle powstało?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[08c7cbc1c0d531be9e51934d16bbb4732386b516_63def18200ca5]

Napisane przez tinque

Kolejny przykład patodeweloperki.
https://www.domiporta.pl/informacje/...-odplynal-5086

Jakim cudem to w ogóle powstało?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To szokujące, że wydano pozwolenie na budowę. Czy wydając takie pozwolenie władze nie sprawdzają, czy inwestycja jest bezpieczna?

Inna sprawa, że niektórzy deweloperzy tą zgodę traktują na granicy prawa. Bez pozwolenia podobno nie można zacząć inwestycji a spotkałam się już z kilkoma deweloperami, którzy oferowali mieszkania bez tego pozwolenia używając określenia "sprzedaż" i przedstawiając ją jako czystą formalność, coś co na dniach na pewno będzie.

Pół roku temu rozmawiałam z deweloperem w mojej okolicy w sprawie zakupu mieszkania w jego nowej inwestycji. Nie zdecydowałam się głównie dlatego, że nie mieli jeszcze pozwolenia. Kontaktowałam się z nimi kilka razy i cały czas pozwolenia nie było. Teraz patrzę na ich stronie i 80% mieszkań w tej inwestycji ma status "rezerwacja" - nie "sprzedane" tylko właśnie "rezerwacja". Przypuszczalnie nadal nie mają pozwolenia. Przechodzę też często obok planowanej inwestycji i roboty jeszcze się nie zaczęły. Nie ma szans, żeby skończyli w przyszłym roku tak jak planowali.

Nie zazdroszczę ludziom, którzy "zarezerwowali" mieszkanie pół roku temu, sądząc, że je kupują i do dzisiaj nie widzą, czy ono powstanie.

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7]

[1=08c7cbc1c0d531be9e51934 d16bbb4732386b516_63def18 200ca5;89276835]To szokujące, że wydano pozwolenie na budowę. Czy wydając takie pozwolenie władze nie sprawdzają, czy inwestycja jest bezpieczna?

Inna sprawa, że niektórzy deweloperzy tą zgodę traktują na granicy prawa. Bez pozwolenia podobno nie można zacząć inwestycji a spotkałam się już z kilkoma deweloperami, którzy oferowali mieszkania bez tego pozwolenia używając określenia "sprzedaż" i przedstawiając ją jako czystą formalność, coś co na dniach na pewno będzie.

Pół roku temu rozmawiałam z deweloperem w mojej okolicy w sprawie zakupu mieszkania w jego nowej inwestycji. Nie zdecydowałam się głównie dlatego, że nie mieli jeszcze pozwolenia. Kontaktowałam się z nimi kilka razy i cały czas pozwolenia nie było. Teraz patrzę na ich stronie i 80% mieszkań w tej inwestycji ma status "rezerwacja" - nie "sprzedane" tylko właśnie "rezerwacja". Przypuszczalnie nadal nie mają pozwolenia. Przechodzę też często obok planowanej inwestycji i roboty jeszcze się nie zaczęły. Nie ma szans, żeby skończyli w przyszłym roku tak jak planowali.

Nie zazdroszczę ludziom, którzy "zarezerwowali" mieszkanie pół roku temu, sądząc, że je kupują i do dzisiaj nie widzą, czy ono powstanie.[/QUOTE]

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

No ale urzędnik nie jest od tego, żeby weryfikować poprawność rozwiazan projektowych. Projekt ma się tylko zgadzać z przepisami pod względem formalnym. Odpowiedzialność spoczywa na projektancie i kierowniku budowy.
Ja jakim cudem projektant tego nie zaprojektował, to kierownik budowy powinien to zauważyc i zglosic. Ale podejrzewam, że chcieli oszczędzić na budowie i mieli to gdzieś. Kto wie, może nawet zrobili niezgodnie z projektem? A tu zdziwiło, bo ktoś to wyłapał i zrobił się problem.

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7]

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

Ale kto miał by to robic? Na pewno nie urzędnik, który nie ma nawet wykształcenia budowlanego i nie ma o niczym pojęcia. W dzienniku też można wszystko wpisać tak, że nikt się nie połapie.
Jest jeszcze inspektor nadzoru inwestorskiego, ale on wiadomo, działa z imienia developera więc przyklepie wszystko. Większy sens ma taka osoba przy inwestycjach publicznych, bo wtedy faktycznie pilnuje budowy i nie zgadza się na jakieś głupoty. I wtedy mniej więcej to działa.
Przy prywatnych inwestycjach nie ma kto kontrolować. Może i warto byłoby to rozszerzyć, ale to zwiększanie ilość państwowych stanowisk, na które nie ma chętnych bo słabo płacą. Błędne koło.


Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7]

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

Heh mówisz o marzeniach. ;D nierealne. Co do sprawdzenia, to urzędnik sprawdza uprawnienia, tylko co z tego. Pogrozi się projektantowi jeden, drugi, trzeci raz i w końcu klepnie to co chce inwestor, bo nie chce stracić pracy. Praca w budownictwie to ogólnie dno na każdym etapie.

U mnie w mieście jest zabronione grodzenie osiedli. Kiedyś faktycznie było to nagminne, chociaż to ukrócili.

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka

[08c7cbc1c0d531be9e51934d16bbb4732386b516_63def18200ca5]

[1=08c7cbc1c0d531be9e51934 d16bbb4732386b516_63def18 200ca5;89276835]To szokujące, że wydano pozwolenie na budowę. Czy wydając takie pozwolenie władze nie sprawdzają, czy inwestycja jest bezpieczna?

Inna sprawa, że niektórzy deweloperzy tą zgodę traktują na granicy prawa. Bez pozwolenia podobno nie można zacząć inwestycji a spotkałam się już z kilkoma deweloperami, którzy oferowali mieszkania bez tego pozwolenia używając określenia "sprzedaż" i przedstawiając ją jako czystą formalność, coś co na dniach na pewno będzie.

Pół roku temu rozmawiałam z deweloperem w mojej okolicy w sprawie zakupu mieszkania w jego nowej inwestycji. Nie zdecydowałam się głównie dlatego, że nie mieli jeszcze pozwolenia. Kontaktowałam się z nimi kilka razy i cały czas pozwolenia nie było. Teraz patrzę na ich stronie i 80% mieszkań w tej inwestycji ma status "rezerwacja" - nie "sprzedane" tylko właśnie "rezerwacja". Przypuszczalnie nadal nie mają pozwolenia. Przechodzę też często obok planowanej inwestycji i roboty jeszcze się nie zaczęły. Nie ma szans, żeby skończyli w przyszłym roku tak jak planowali.

Nie zazdroszczę ludziom, którzy "zarezerwowali" mieszkanie pół roku temu, sądząc, że je kupują i do dzisiaj nie widzą, czy ono powstanie.[/QUOTE]

Wiem, że rozmawiam sama z sobą, ale: miałam rację! Dzwoniłam do nich. Nie dostali jeszcze pozwolenia. Czyli 80% mieszkań sprzedanych, pfu, zarezerwowanych (ich sprzedawcy używali słowa "sprzedaż", ale tylko ustnie), termin oddania jakoś równo za rok, a praca jeszcze nie może zostać rozpoczęta. Yay, customer experience!

[tinque]

[1=08c7cbc1c0d531be9e51934 d16bbb4732386b516_63def18 200ca5;89277230]Wiem, że rozmawiam sama z sobą, ale: miałam rację! Dzwoniłam do nich. Nie dostali jeszcze pozwolenia. Czyli 80% mieszkań sprzedanych, pfu, zarezerwowanych (ich sprzedawcy używali słowa "sprzedaż", ale tylko ustnie), termin oddania jakoś równo za rok, a praca jeszcze nie może zostać rozpoczęta. Yay, customer experience![/QUOTE]Jakbym słyszała o pewnej budowie w mojej miejscowości, bloki mają być oddane za rok, równiutko rok temu zaczęli przedsprzedaż a nawet łopata jeszcze nie trafiła w ziemię.
Państwo powinno jakoś ukrócić tą wolną deweloperkę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz