STUDIA: dietetyka, technologia żywności i żywienia człowieka itd.

[loneliness]

Czy ktoś studiował dietetykę?

Słyszałam, że aby dostać się na nią trzeba zdawać maturę zarówno z chemii, jak i biologii. Czy to prawda? Czy nie wystarczy jeden z tych przedmiotów?

A co do samych studiów, to jak jest? Słyszał ktoś jakieś opinie?

I co później? Gdzie można znaleźć pracę...?

[Niki83]

Na Akademii Rolniczej pierwsze dwa lata przepełnione są chemią i sporo jest przedmiotów typowo technologicznych bo po studiach uzyskuje się tytuł: mgr inż. I zawsze można być technologiem jakby z dietetyką nie wyszło. Na drugim roku wybieraliśmy specjalność. Zeby dostać się na dietetykę trzeba było mieć naprawdę wysoką średnią przez pierwsze dwa lata studiów. Słyszałam, że teraz też dużo jest chętnych na dietetykę.

Od trzeciego roku zaczyna się robić naprawdę ciekawie. uczymy się już tego co nas interesuje czyli przedmiotów związanych z dietetyką np. żywienie człowieka, podstawy dietetyki, kliniczny zarys chorób, anatomia, fizjologia człowieka, dietetyka pediatryczna, żywienie kliniczne, psychologia, edukacja żywieniowa i inne. Układamy też bardzo dużo diet. Jednak na początku studiów przeżyłam szok. Nie ma tutaj czegoś takiego jak nauka od sesji do sesji. Normą są kolokwia i wejściówki nawet kilka razy w tygodniu.Trzeba się uczyć systematycznie. Ale naprawdę warto to przeżyć bo teraz jest naprawdę fajnie i ciekawie. Można też poza nauką działać w kole naukowym i uczestniczyć w wielu przedsięwzięciach, badaniach, wyjazdach i pogłębiać swoją wiedzę oraz zdobywać doświadczenia

Uważam , że dietetyka jest kierunkiem dającym szerokie możliwości pracy zawodowej. Na pewno jest kierunkiem przyszłościowym

[loneliness]

O kurczę, to mnie troszkę zdziwiłaś 1) chemią 2)wysoką średnią

No właśnie... co rozumiesz przez wysoką średnią na studiach? Przecież to nie to samo co w liceum, prawda? [ja dopiero pierwszą klasę skończyłam, ale już tak się zastanawiam... ]

I czy "wiedza chemiczna" z liceum przydaje się na tych studiach? Czy jest tam zupełnie coś innego, duuuużo bardziej skomplikowanego?...

[loneliness]

Aha, no i może zdradzisz, gdzie studiujesz?

[Niki83]

a tak przepraszam bo nie napisałam. studiuję na Akademii Rolniczej. Jak masz jakieś pytanka to chętnie odpowiem.

[Niki83]

chemia z mojego LO nie bardzo mi się przydała może podstawy ale spokojnie można z łatwością nadrobić wszystko na studiach . A jeśli chodzi o wysoka średnią to już wyjaśniam: było bardzo dużo chętnych na dietetykę więc kryterium była średnia z pierweszych dwóch lat studiów. Bo na specjalności podzielili nas po drugim roku. Ale naprawdę nie chciałam Cię nastraszyć wystarczy się systematycznie uczyć a nie podchodzić z olewką i będzie ok

[Niki83]

i jeszcze kilka słów odnośnie chemii... nie jest bardzo skomplikowana. Dużo jest ćwiczeń laboratoryjnych niektóre są bardzo ciekawe!

[loneliness]

Hmm... Jeszcze raz wielkie dzięki za opdoiwedź

jeszcze jedno pytanko: czy przed studiami interesowałaś się jakoś szczególnie dietetyką, chemią, itp.?


CZEKAM NA OSOBY, KTÓRE WIEDZĄ JAK TO JEST Z NOWĄ MATURĄ... CO TRZEBA ZDAWAĆ...?

[canile]

witaj
ja jestem tegoroczną maturzystką i własnie wybieram się na dietetykę na AM w Wa-wie lub na Technologię Żywienia i Żywności Człowieka - Wydział Nauk o Żywieniu i Konsumpcji Człowieka na SGGW. Na SGGW trzeba zdawać biologię LUB chemię. Na AM trzeba biologię LUB chemię LUB matematykę LUB fizykę, poza tym biorą też pod uwagę wynik matury z polskiego i ustnego angielskiego.
No, tak jest w Warszawie ale wiem, że na inne uczelnie wymagane są inne przedmioty, np. tak jak pisałąś biologia i chemia jednocześnie.
Ja mam nadzieję, że się dostanę bo to mój wymarzony kierunek Jakby stworzony dla mnie choć chemii to ja się w liceum niewiele uczyłam

a jeśli chodzi o chętnych na dietetykę to z tego co mi wiadomo, to jest b. dużo chętnych, nie wiem, może to się zmieni jak ty będziesz zdawać maturę. jako absolwentka klasy o profilu biologiczno-chemicznym obracam się raczej wśród umysłów ścisłych i dietetyka jak i farmacja oraz biotechnologia i weterynaria to często kierunki alternatywne dla osób chcących studiować medycynę więc panuja raczej wysokie progi =)
słyszałam też, że podobno po pierwszym semestrze odpada wiele osób nieradzących sobie z chemią i fizyką, ale czy to prawda to sama nie wiem, mam nadzieje że ja dam rade się utrzymać ale najpierw musze sie dostać

[loneliness]

Kurczę, ja niestety nie mam ani chemii ani biologii rozszerzonej, bo jestem na profilu matematyczno-angielskim ... :/

Sama już nie wiem, czy ta dietetyka to dla mnie... Interesuję się tym, fakt, nawet bardzo... Ale jakoś samej trudno mi się zdrowo odżywiać hihihi

[canile]

Napisane przez loneliness

Kurczę, ja niestety nie mam ani chemii ani biologii rozszerzonej, bo jestem na profilu matematyczno-angielskim ... :/

Sama już nie wiem, czy ta dietetyka to dla mnie... Interesuję się tym, fakt, nawet bardzo... Ale jakoś samej trudno mi się zdrowo odżywiać hihihi

eeee tam takie sraty-taty z tymi rozszerzeniami są ja miałam przez 3 lata matematykę na poziomie podstawowym i w 3 klasie zdecydowałam że będę ją zdawać na poziomie rozszerzonym i nadrobiłam materiał z 3 lat
ale z siebie dumna byłam we wtorek zobaczymy jak mi poszło
ja myślę, że warto próbować, jeśli Cię to interesuje studiowanie czegoś co nas nie interesuje mija się z celem - taka jest moja opinia.

[Niki83]

[quote=loneliness]Hmm... Jeszcze raz wielkie dzięki za opdoiwedź

jeszcze jedno pytanko: czy przed studiami interesowałaś się jakoś szczególnie dietetyką, chemią, itp.?


W liceum nie interesowałam się szczególnie chemią, ale nie miałam z nią problemów. A dietetyka... uważam , że to bardzo ciekawy kierunek i wymarzony przyszły zawód!

... i tak jak Canile zachęcam Cię abyś próbowała zdawać na taki kierunek jaki Cię interesuje bo z nim będzie związana Twoja przyszłość. Nie pozwól aby zniechęciło Cię do tego np. straszenie przez inne osoby itp. To musi być Twój wybór To, że komuś się nie powiodło nie oznacza , że Ty sobie z tym nie poradzisz. Głowa do góry i nie rezygnuj z marzeń

[loneliness]

To jeszcze jedno pytanko, hi hi A właściwie prośba... Mogłybyście mi polecić jakieś "fachowe" [tzn. wiarygodne, sprawdzone, opracowywane przez ludzi znających się na rzeczy ] strony www na temat dietetyki? I może jakieś czasopisma? Bo nie wiem, czy takim gazetkom jak np. ViTA można ufać...

[Niki83]

Na tej stronce znajdziesz przydatne linki które mogą Ci się przydać
http://www.au.poznan.pl/knd/linki.html

do poczytania także: http://www.au.poznan.pl/knd/download.html

oraz polecam książki: prof. Jan Gawęcki 1. Podstawy żywienia człowieka 2. Żywienie człowieka zdrowego i chorego

Lepiej opierać się na fachowej literaturze a nie na artykułach z kolorowych gazet, w których bardzo często informacje nie są potwierdzone badaniami naukowymi lub nawet są wymyśloną teorią jego autora... Bardzo często takie artykuły są sponsorowane i mają na celu zachęcić czytelnika do nabycia np. jakiegoś preparatu itp. a tak naprawdę informacje w nich nie do końca są słuszne. Pozdrawiam

[loneliness]

Dzięki


Czy studenci dietetyki żyją tak jak pozostali 'typowi' polscy studenci? No, wiecie, ciągle zabiegani, nieregularne posiłki, fast foody, pizza, wieczorami imprezki z alkoholem, chipsami? hihi
czy może dbaja o to, co i kiedy jedzą? prowadzą aktywny tryb życia? jak to jest? czy taki kieruunek studiów wpływa na styl życia?

[pingwin2]

Napisane przez loneliness

Dzięki


Czy studenci dietetyki żyją tak jak pozostali 'typowi' polscy studenci? No, wiecie, ciągle zabiegani, nieregularne posiłki, fast foody, pizza, wieczorami imprezki z alkoholem, chipsami? hihi
czy może dbaja o to, co i kiedy jedzą? prowadzą aktywny tryb życia? jak to jest? czy taki kieruunek studiów wpływa na styl życia?

czsem tak a czasem nie

[Niki83]

Napisane przez loneliness

Dzięki


Czy studenci dietetyki żyją tak jak pozostali 'typowi' polscy studenci? No, wiecie, ciągle zabiegani, nieregularne posiłki, fast foody, pizza, wieczorami imprezki z alkoholem, chipsami? hihi
czy może dbaja o to, co i kiedy jedzą? prowadzą aktywny tryb życia? jak to jest? czy taki kieruunek studiów wpływa na styl życia?

odpowiem Ci na przykładzie moim i moich znajomych. Na pewno staram się wprowadzać "ulepszenia" do mojej diety. Nie jem fast foodów, chipsów itp ale bądźmy szczerzy- pozwalam sobie od czasu do czasu na żywieniowe grzeszki bo jestem tylko człowiekiem Jedyną moją bolączką to brak regularności w posiłkach. Niestety studenci nie mają regularnego planu zajęć. Ale jak zaobserwowałam wśród znajomych z mojej grupy to raczej głód zapychają czymś pożywnym a nie batonikami czy frytkami. Ale to nie jest regułą. Chociaż powiem Ci,że na imprezkach niezdrowych przekąsek nie brakuje i oczywiście alkoholu

W końcu zdrowe żywienie nie polega na nieustannych wyrzeczeniach ale na odżywianiu się z głową

czy kierunek studiów wpływa na styl zycia? Na pewno w znacznym stopniu wpływa. Zdobywa się informacje, które można wykorzystać dla siebie. Poznajesz np. przypadki zachorowań w których zła dieta była czołową przyczyną, wtedy starasz się uniknąć tych błędów.Na dietetyce fajne jest to, że zdobytą wiedzę można wprowadzić w swoje życie.

[tripka]

dziewczyny,a studiuje któraś z was dietetyke na Slaskiej Akademii Medycznej w Bytomiu?albo czy ktoras z was tam sie wybiera?

[Agusiamiss]

Ponawiam pytanie czy ktoś z was studiuje dietetyke na ŚAM w Bytomiu ??

[loneliness]

albo na UMK w Toruniu?

[mika_shiri]

Ja dostałam się na dietetykę na warszawską Akademię Medyczną i jestem bardzo, bardzo szczęśliwa, bo od dawna o tym marzyłam
Tripka i Agusiamiss:wy też zdawałyście na dietetykę? I jak dostałyście się?
Pozdrawiam

[loneliness]

mika_shiri gratuluję

Z czego musiałaś maturkę zdawać? i na jakim poziomie?

[tripka]

Napisane przez mika_shiri

Ja dostałam się na dietetykę na warszawską Akademię Medyczną i jestem bardzo, bardzo szczęśliwa, bo od dawna o tym marzyłam
Tripka i Agusiamiss:wy też zdawałyście na dietetykę? I jak dostałyście się?
Pozdrawiam

przede wszystkim gratulacje dostania się na wymarzony kierunek
papiery na dietetyke będę dopiero skłądać,bo mam czas do końca sierpnia wystarczy tylko biologia poziom podstawowy,ale np w zeslzy roku bylo tylko 30 miejsc a duzoo chętnych a jak u Ciebie było?

[Agusiamiss]

w sumie to jeszcze nie ponieważ tam gdzie ja się wybieram (ŚAM) rekrutacja jest dopiero od 31.07 do 21.08 .... a można wiedzieć ile Ty miałaś procent? u nas biorą pod uwage TYLKO podstawową biologie... mam nadzieje ze z moimi 82% się dostane.. a i jeszcze jedno od ilu w Warszawie przyjmowali?? Ps Tripka z tego co wiem to przyjmowali 50 osób i było ok 5-6 osób na jedno miejsce a i pierwszy próg to było 84%

[mika_shiri]

Ja zdawałam rozszerzoną biologię i rozszerzoną chemię, ale to tylko dlatego, że we wrześniu myślałam o innym kierunku, który potem mi się "odwidział". Na warszawskiej AM brali pod uwagę polski pisemny, język ustny oraz biol lub chem lub fiz podst.
Ja mialam z chemii podst. 92%, z angielskiego 95%, a z polskiego tylko 64%.Czyli łącznie miałam 251 punktów. Próg wynosił 249 punktów. Limit wynosił 80, ale przyjęli 100 osób, a kandydatów było trochę ponad 980, czyli wychodzi 9,8 os/miejsce. Ale trzeba pamiętać, że część kandydatów zrezygnuje, bo traktowali to jako asekurację, gdyby nie dostali się na lekarski lub farmację.
Ja na pewno nie zrezygnuję

Trzymam za Was kciuki dziewczyny. Na pewno się uda!

[tripka]

Napisane przez Agusiamiss

Tripka z tego co wiem to przyjmowali 50 osób i było ok 5-6 osób na jedno miejsce a i pierwszy próg to było 84%

hmm..to będzie ciężko,bo ja mam marne 80%
ale zobaczymy jaki próg będzie w tym roku,ile chętnych,ile miejsc..

[Agusiamiss]

Napisane przez tripka

hmm..to będzie ciężko,bo ja mam marne 80%
ale zobaczymy jaki próg będzie w tym roku,ile chętnych,ile miejsc..

nie martw się myśle ze się dostaniemy z tą ilością procent z tego co wiem to tam też składa dziewczyna co ma 60% wiec myśle ze takie procenty też będą zresztą wiesz że biologia ogólnie żle poszła... a masz jakieś "zabezpieczenie"??
-----------------------------------------------------------------------
Krówko mam nadzieję ze się dostaniesz!!! mua

[loneliness]

Hm.. A wg jakichś rankingów to która uczelnia [oczywiście chodzi mi o te z dietetyką! ] jest 'najlepsza'?...

[tripka]

Napisane przez Agusiamiss

nie martw się myśle ze się dostaniemy z tą ilością procent z tego co wiem to tam też składa dziewczyna co ma 60% wiec myśle ze takie procenty też będą zresztą wiesz że biologia ogólnie żle poszła... a masz jakieś "zabezpieczenie"??

hmm no to sie okaże,wiem wiem,że ogólnie biologia była w tym roku trudniejsza niż ta z zeszłego roku...
a jeśli chodzi o zabezpieczenie,to jak tu sie poprostu nie dostane,to idę na GWSH na kosmetologię...
aha tam w Bytomiu są jeszcze inne kierunki gdzie wystarczy biologia,ale jakieś takie dziwne..wiesz coś może więcej na ich temat?

[Agusiamiss]

Napisane przez tripka

hmm no to sie okaże,wiem wiem,że ogólnie biologia była w tym roku trudniejsza niż ta z zeszłego roku...
a jeśli chodzi o zabezpieczenie,to jak tu sie poprostu nie dostane,to idę na GWSH na kosmetologię...
aha tam w Bytomiu są jeszcze inne kierunki gdzie wystarczy biologia,ale jakieś takie dziwne..wiesz coś może więcej na ich temat?

niestety nie za dużo... moim zabezpieczeniem będzie kierunek zdrowie publiczne specjalizacja ochrona zdrowia pracujących tam łatwo sie dostać a też w miare ciekawe przedmioty mają... ale bardzo bym chciała się dostać na dietetykę.... tak bardzo bardzo...

w ogóle byłam już dzisiaj na badaniach... i mi krew pobrali... w poniedziałek po 11 będą wyniki. jestem ciekawa jakie jeszcze mnie czekają badania...ale chyba najgorsze mam już za sobą