Zwi±zek powsta³y na zdradzie czy to ma szanse? - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróæ   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyj±tkowe miejsce, w którym podzielisz siê emocjami, uczuciami, zwi±zkami oraz uzyskasz wsparcie i porady spo³eczno¶ci.

Odpowiedz
 
Narzêdzia
Stary 2024-11-05, 11:10   #61
klotylda14
Zadomowienie
 
Avatar klotylda14
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomo¶ci: 1 518
Dot.: Zwi±zek powsta³y na zdradzie czy to ma szanse?

"Po rozwodzie eks bêdzie sam przekazywa³ ¶rodki na utrzymanie dzieciom"

Po rozwodzie? A teraz?
Czuwaj nad tym, bo dzieciaki mog± unie¶æ siê honorem i nie mówiæ Ci o braku lub nieregularno¶ci przyp³ywu alimentów.
Lepiej najpierw wnie¶æ o alimenty, a gdy zapadnie postanowienie, co dzieje siê do¶æ szybko, wnie¶æ o rozwód.
klotylda14 jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2024-11-05, 11:36   #62
morning_coffee
Raczkowanie
 
Avatar morning_coffee
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomo¶ci: 419
Dot.: Zwi±zek powsta³y na zdradzie czy to ma szanse?

Cytat:
Napisane przez klotylda14 Poka¿ wiadomo¶æ
"jezeli dzieci sa dorosle nie widze sensu szarpania sie ,nie widze nawet sensu udowadniania winy bo co to w sumie zmienia"

Nie wiemy w jakiej sytuacji materialnej Szalona siê znajduje, czy pracuje, czy by³a na jego utrzymaniu, wiêc udowodnienie rozpadu ma³¿eñstwa z jego winy daje mo¿liwo¶æ na ubieganie siê o alimenty na siebie, szczególnie, je¶li na skutek odej¶cia mê¿a nast±pi³o pogorszenie sytuacji materialnej "jeszcze" ma³¿onki.

Podzia³ maj±tku, je¶li ma³¿onkowie nie ustalili tego miêdzy sob±, nastêpuje na osobnej rozprawie.

Zgadzam siê. Na miejscu autorki te¿ powalczy³abym o rozwód z winy mê¿a i alimenty, szczególnie je¶li ma ewidentne dowody na zdradê (zdjêcia, jakie¶ zrzuty ekranu smsów, rozmów przez messengera itp.). Przy twardych dowodach rozprawy z orzekaniem o winie wcale nie musz± siê ci±gn±æ miesi±cami - wiem, bo przez jaki¶ czas pracowa³am w wydziale cywilnym s±du okrêgowego w moim mie¶cie.

Nawet, je¶li w zwi±zku dzieje siê co¶ nie tak, to nie usprawiedliwia zdrady. Najpierw siê siada, rozmawia i podejmuje decyzjê - pracujemy nad zwi±zkiem albo rozstajemy siê z klas±. Potem wchodzi siê w relacjê z kim¶ innym. W takim przypadku mo¿na by³oby siê dogadaæ i rozwie¶æ za porozumieniem i bez orzekania o winie.
morning_coffee jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2024-11-05, 19:47   #63
szalona12345
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2024-10
Wiadomo¶ci: 22
Dot.: Zwi±zek powsta³y na zdradzie czy to ma szanse?

Mam dowody. A eks niefajnie siê zachowuje, o co go nigdy bym nie podejrzewa³a. A wydawa³o siê, ¿e znam go na wylot - rozumieli¶my siê bez s³ów. Mieli¶my plany na kolejne lata , na emeryturê - wiêc dla mnie to co siê wydarzy³o by³o szokiem. Wola³abym wtedy ¿eby umar³ ni¿ mi to zrobi³.
szalona12345 jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2024-11-05, 21:15   #64
xfrida
Zadomowienie
 
Avatar xfrida
 
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomo¶ci: 1 017
Dot.: Zwi±zek powsta³y na zdradzie czy to ma szanse?

Cytat:
Napisane przez szalona12345 Poka¿ wiadomo¶æ
Wola³abym wtedy ¿eby umar³ ni¿ mi to zrobi³.
Serio?
Troche przesadzilas
Chyba jednak to nie byla mi³o¶æ z twojej strony tez...
__________________
z wizazem od 12.2004
xfrida jest teraz online Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2024-11-06, 10:20   #65
MIRANDA007
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2023-07
Wiadomo¶ci: 150
Dot.: Zwi±zek powsta³y na zdradzie czy to ma szanse?

,,Wola³abym wtedy ¿eby umar³ ni¿ mi to zrobi³.,, powinna¶ trochê och³on±æ bo w z³± stronê to idzie.
MIRANDA007 jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2024-11-06, 12:04   #66
rejczeI
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2022-07
Wiadomo¶ci: 2 436
Dot.: Zwi±zek powsta³y na zdradzie czy to ma szanse?

Je¶li rzeczywi¶cie jak twierdzisz jeszcze do niedawna ³±czy³a was mi³o¶æ, czu³a¶ to, a nie, ¿e wmawia³a¶ sobie i tworzy³a¶ alternatywn± rzeczywisto¶æ, to jest szansa, ¿e gdy mu przejdzie sza³ mi³osnych uniesieñ, bêdzie chcia³ wróciæ. Albo gdy go nowa pani przegoni. Pilnuj kwestii finansowo - rozwodowych, nic tylko na gêbê. Potem ta nowa go urobi ¿eby go odci±æ - on juz teraz mieszka gdzie¶ w innym mie¶cie, a dzieci macie doros³e - dla niej sytuacja wygodna, niemal idealna, jeszcze jak uniesiesz siê dziwnie pojêt± dum± i mu wiele odpu¶cisz to ju¿ w ogóle dla tamtej raj.
rejczeI jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2024-11-06, 12:15   #67
morning_coffee
Raczkowanie
 
Avatar morning_coffee
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomo¶ci: 419
Dot.: Zwi±zek powsta³y na zdradzie czy to ma szanse?

Cytat:
Napisane przez MIRANDA007 Poka¿ wiadomo¶æ
,,Wola³abym wtedy ¿eby umar³ ni¿ mi to zrobi³.,, powinna¶ trochê och³on±æ bo w z³± stronê to idzie.

To prawda, Autorko, ostud¼ trochê emocje i nie podejmuj ¿adnej decyzji bêd±c w gniewie.



Cytat:
Napisane przez rejczeI Poka¿ wiadomo¶æ
Je¶li rzeczywi¶cie jak twierdzisz jeszcze do niedawna ³±czy³a was mi³o¶æ, czu³a¶ to, a nie, ¿e wmawia³a¶ sobie i tworzy³a¶ alternatywn± rzeczywisto¶æ, to jest szansa, ¿e gdy mu przejdzie sza³ mi³osnych uniesieñ, bêdzie chcia³ wróciæ. Albo gdy go nowa pani przegoni. Pilnuj kwestii finansowo - rozwodowych, nic tylko na gêbê. Potem ta nowa go urobi ¿eby go odci±æ - on juz teraz mieszka gdzie¶ w innym mie¶cie, a dzieci macie doros³e - dla niej sytuacja wygodna, niemal idealna, jeszcze jak uniesiesz siê dziwnie pojêt± dum± i mu wiele odpu¶cisz to ju¿ w ogóle dla tamtej raj.

M±drze powiedziane. Niewykluczone, ¿e im nie wyjdzie i on potem wróci udaj±c wielce skruszonego, nie daj siê urobiæ. I walcz o alimenty, bo jak machniesz rêk±, to oni na tym tylko skorzystaj±.
morning_coffee jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c

Najlepsze Promocje i Wyprzeda¿e

REKLAMA
Stary 2024-11-07, 08:35   #68
szalona12345
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2024-10
Wiadomo¶ci: 22
Dot.: Zwi±zek powsta³y na zdradzie czy to ma szanse?

Cytat:
Napisane przez xfrida Poka¿ wiadomo¶æ
Serio?
Troche przesadzilas
Chyba jednak to nie byla mi³o¶æ z twojej strony tez...



Od mi³o¶ci do nienawi¶ci daleko jak wiadomo. To normalne ludzkie odczucia jak siê kogo¶ traci - ³atwiej prze¿yæ tak± ¿a³obê. I to nie tylko moje odczucia. Tak czu³am na pocz±tku.
Teraz po czasie inaczej.
szalona12345 jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2024-11-07, 08:55   #69
szalona12345
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2024-10
Wiadomo¶ci: 22
Dot.: Zwi±zek powsta³y na zdradzie czy to ma szanse?

Cytat:
Napisane przez rejczeI Poka¿ wiadomo¶æ
Je¶li rzeczywi¶cie jak twierdzisz jeszcze do niedawna ³±czy³a was mi³o¶æ, czu³a¶ to, a nie, ¿e wmawia³a¶ sobie i tworzy³a¶ alternatywn± rzeczywisto¶æ, to jest szansa, ¿e gdy mu przejdzie sza³ mi³osnych uniesieñ, bêdzie chcia³ wróciæ. Albo gdy go nowa pani przegoni. Pilnuj kwestii finansowo - rozwodowych, nic tylko na gêbê. Potem ta nowa go urobi ¿eby go odci±æ - on juz teraz mieszka gdzie¶ w innym mie¶cie, a dzieci macie doros³e - dla niej sytuacja wygodna, niemal idealna, jeszcze jak uniesiesz siê dziwnie pojêt± dum± i mu wiele odpu¶cisz to ju¿ w ogóle dla tamtej raj.



Nie odpuszczê. Dla jego dziuni sytuacja idealna - dzieci jednak nie chc± mieæ z ni± nic do czynienia wiêc on odczuje to wcze¶niej czy pó¼niej bo jednak musi je w jaki¶ sposób po¶wiêciæ. Ma z nimi g³ównie kontakt telefoniczny. One s± kilka lat m³odsze od jego kochanki.

---------- Dopisano o 08:55 ---------- Poprzedni post napisano o 08:51 ----------

Cytat:
Napisane przez morning_coffee Poka¿ wiadomo¶æ
To prawda, Autorko, ostud¼ trochê emocje i nie podejmuj ¿adnej decyzji bêd±c w gniewie.






M±drze powiedziane. Niewykluczone, ¿e im nie wyjdzie i on potem wróci udaj±c wielce skruszonego, nie daj siê urobiæ. I walcz o alimenty, bo jak machniesz rêk±, to oni na tym tylko skorzystaj±.



Wychodzi statystycznie 5% zwi±zków z tak± ró¿nic± wieku, nie wiem ile powsta³ych w sposób gdzie tworzy siê co¶ na nieszczê¶ciu swoich najbli¿szych - czas poka¿e. Tylko on z takich co zawsze spadaj± na 4 ³apy. Ja jednak ju¿ wiem, ¿e ju¿ nie ma powrotu do takiego cz³owieka. Pokaza³ siê od najgorszej strony na koniec naszego ma³¿eñstwa.

Mam zamiar skorzystaæ z prawnych mo¿liwo¶ci zadbania o siebie pod tym wzglêdem po tym co robi.
szalona12345 jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2024-11-07, 11:50   #70
klotylda14
Zadomowienie
 
Avatar klotylda14
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomo¶ci: 1 518
Dot.: Zwi±zek powsta³y na zdradzie czy to ma szanse?

klotylda14 jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2024-11-07, 12:07   #71
xfrida
Zadomowienie
 
Avatar xfrida
 
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomo¶ci: 1 017
Dot.: Zwi±zek powsta³y na zdradzie czy to ma szanse?

Cytat:
Napisane przez szalona12345 Poka¿ wiadomo¶æ
Od mi³o¶ci do nienawi¶ci daleko jak wiadomo. To normalne ludzkie odczucia jak siê kogo¶ traci - ³atwiej prze¿yæ tak± ¿a³obê. I to nie tylko moje odczucia. Tak czu³am na pocz±tku.
Teraz po czasie inaczej.
Skoro to tylko jeden krok i to takie normalne uczucia czemu wiec dziwi cie postawa twojego meza wobec ciebie ?
__________________
z wizazem od 12.2004
xfrida jest teraz online Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c

Okazje i pomys³y na prezent

REKLAMA
Stary 2024-11-08, 12:27   #72
rejczeI
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2022-07
Wiadomo¶ci: 2 436
Dot.: Zwi±zek powsta³y na zdradzie czy to ma szanse?

Nie ¿aden 1 krok tylko jak masz radziæ sobie z bólem, bêd±cym skutkiem tego, ¿e kto¶ ci wbi³ nó¿ w plecy to pojawiaj± siê my¶li, ¿e mniej by¶ cierpia³ odczuwaj±c stratê, gdzie kto¶ odchodz±c emocjonalnie ci nie dokopa³. Nie zawsze to co siê pomy¶li w odruchu obronnym oznacza, ¿e naprawdê tego komu¶ siê ¿yczy i by siê chcia³o by tak siê wydarzy³o. Bez przesady ¿e tu s± jakie¶ mroczne instynkty od razu. A autorka siê pozbiera jak wiêkszo¶æ ludzi, nie ona pierwsza zosta³a porzucona w brzydki sposób i nie ona pierwsza ma szansê gdy odcierpi od¿yæ, zacz±æ nowe ¿ycie, a tamten pojêczeæ, ¿e ¶rednio m±drze zrobi³ inwestuj±c siebie (i, kluczowe, swoje zasoby) w ma³olatê.
rejczeI jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2024-11-08, 12:54   #73
klotylda14
Zadomowienie
 
Avatar klotylda14
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomo¶ci: 1 518
Dot.: Zwi±zek powsta³y na zdradzie czy to ma szanse?

O to to, takie uczucia po zdradzie, jak z³o¶æ, nienawisc, przemo¿na chêæ zemsty i ¿yczenia wszystkiego najgorszego kierowane w stronê zdradzaj±cych i ich kochanic tudzie¿ kochanków, jest jak najbardziej normalne i naturalne. Nale¿y pozwoliæ przep³yn±æ tym emocjom, a same, po jakim¶ czasie odp³yn±, naprawdê, nie ma co siê oburzaæ z tego powodu.
klotylda14 jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2024-11-09, 15:29   #74
CiemnookaTajemnica1
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2024-01
Wiadomo¶ci: 245
Dot.: Zwi±zek powsta³y na zdradzie czy to ma szanse?

Jak chcesz ¿eby siê nowy uk³ad rozpad³ musisz go oskubaæ z pieniêdzy wszelkimi mo¿liwymi sposobami. Dla tamtej jest atrakcyjny póki ma pieni±dze

Walcz o rozwód x jego winy, o maj±tek i alimenty. Odetnij go od dzieci. Tamta chce ³atwego ¿ycia a jak zarzucisz go pozwami napewno nie bêdzie tam ju¿ tak ró¿owo i beztrosko i bardzo szybko ta ich sielanka zostanie sprowadzona na ziemiê

Odpuszczanie nie ma nic wspólnego z dum± czy honorem walcz o swoje i o to co Ci siê nale¿y

---------- Dopisano o 15:29 ---------- Poprzedni post napisano o 15:26 ----------

Cytat:
Napisane przez rejczeI Poka¿ wiadomo¶æ
Da³abym im góra 20% szans. Dane oczywi¶cie z czapy ale statystyki s± przeciwko takim zwi±zkom. W sumie to z ¿ycia nie znam ani jednej relacji gdzie kryzys wieku ¶redniego i zwi±zek 50latka z 20parolatk± przetrwa³. £atwo i tak nie maj±, ona na wej¶ciu dostaje ³atkê interesownej (ona niezamo¿na i m³oda, on kasiasty, klasyczna tzw. kopaczka z³ota ) i je¶li tam faktycznie jest i dalej bêdzie mi³o¶æ w oczach spo³eczeñstwa to i tak d³ugo bêdzie ci±gn±³ za nimi powy¿szy stereotyp. Dodatkowo ¿adna jej kole¿anka choæ kasy pozazdro¶ci nie pozazdro¶ci jest zwi±zku z facetem 20-pare lat starszym.
Takie zwi±zki oficjalne s± bardzo rzadkie poniewa¿ te¿ facet 50 pokazuj±cy sie z 20 jako oficjalna partnerka jest te¿ postrzegany w towarzystwie jako przys³owiowy frajer daj±cy siê skubaæ z pieniêdzy który straci³ grunt pod nogami . A ju¿ szczególnie je¶li rozwali³ rodzinê i firmê z jej powodu. No. Marcinkiewicz z którego drwi³ ca³y kraj.Nie bez powodu bohater w±tku siê przeprowadzi³

Faceci tego typu maj± m³odsze kochanki ale oficjalne partnerki i ¿ony raczej w swoim wieku bo inaczej nikt ich nie traktuje powa¿nie co widzia³am na w³asne oczy

Edytowane przez CiemnookaTajemnica1
Czas edycji: 2024-11-10 o 09:02
CiemnookaTajemnica1 jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2024-11-10, 12:42   #75
SteveS
Zakorzenienie
 
Avatar SteveS
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomo¶ci: 3 863
Dot.: Zwi±zek powsta³y na zdradzie czy to ma szanse?

Cytat:
Napisane przez CiemnookaTajemnica1 Poka¿ wiadomo¶æ
Jak chcesz ¿eby siê nowy uk³ad rozpad³ musisz go oskubaæ z pieniêdzy wszelkimi mo¿liwymi sposobami. Dla tamtej jest atrakcyjny póki ma pieni±dze

Walcz o rozwód x jego winy, o maj±tek i alimenty. Odetnij go od dzieci. Tamta chce ³atwego ¿ycia a jak zarzucisz go pozwami napewno nie bêdzie tam ju¿ tak ró¿owo i beztrosko i bardzo szybko ta ich sielanka zostanie sprowadzona na ziemiê

Odpuszczanie nie ma nic wspólnego z dum± czy honorem walcz o swoje i o to co Ci siê nale¿y

---------- Dopisano o 15:29 ---------- Poprzedni post napisano o 15:26 ----------



Takie zwi±zki oficjalne s± bardzo rzadkie poniewa¿ te¿ facet 50 pokazuj±cy sie z 20 jako oficjalna partnerka jest te¿ postrzegany w towarzystwie jako przys³owiowy frajer daj±cy siê skubaæ z pieniêdzy który straci³ grunt pod nogami . A ju¿ szczególnie je¶li rozwali³ rodzinê i firmê z jej powodu. No. Marcinkiewicz z którego drwi³ ca³y kraj.Nie bez powodu bohater w±tku siê przeprowadzi³

Faceci tego typu maj± m³odsze kochanki ale oficjalne partnerki i ¿ony raczej w swoim wieku bo inaczej nikt ich nie traktuje powa¿nie co widzia³am na w³asne oczy
Co jej siê nale¿y? Odciêcie doros³ych dzieci od ojca (s± doros³e, to raz; dwa - gdzie tu korzy¶æ dla dzieci)? Utrudnianie ¿ycia eksowi? Czy mo¿e siedzenie w tej sytuacji przez lata, bo zarzuci go pozwami i nigdy nie ruszy do przodu? Gdzie jest ta mi³o¶æ, bo tu widaæ nie mi³o¶æ, tylko jej ura¿on± dumê, wkurzenie, ¿e m³odsza zabra³a faceta z kas± i co ludzie powiedz±...

Edytowane przez SteveS
Czas edycji: 2024-11-10 o 12:45
SteveS jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2024-11-10, 13:05   #76
xfrida
Zadomowienie
 
Avatar xfrida
 
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomo¶ci: 1 017
Dot.: Zwi±zek powsta³y na zdradzie czy to ma szanse?

Cytat:
Napisane przez SteveS Poka¿ wiadomo¶æ
Co jej siê nale¿y? Odciêcie doros³ych dzieci od ojca (s± doros³e, to raz; dwa - gdzie tu korzy¶æ dla dzieci)? Utrudnianie ¿ycia eksowi? Czy mo¿e siedzenie w tej sytuacji przez lata, bo zarzuci go pozwami i nigdy nie ruszy do przodu? Gdzie jest ta mi³o¶æ, bo tu widaæ nie mi³o¶æ, tylko jej ura¿on± dumê, wkurzenie, ¿e m³odsza zabra³a faceta z kas± i co ludzie powiedz±...
dokladnie
nie ma tez co liczyc ze utrudniajac mu zycie zniszczy jego zwiazek,bardzo czesto wspolny wrog,walka przeciwko czemus(ex zonie) wzmacnia relacje dwojga ludzi i tak sie moze stac i w tym przypadku
jedyna osoba ktora w tym wszytskim traci jest autorka,traci swoj czas,energie i zdrowie probujac zatruc zycie komus komu na niej kompletnie nie zalezy .
__________________
z wizazem od 12.2004
xfrida jest teraz online Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2024-11-10, 13:25   #77
rejczeI
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2022-07
Wiadomo¶ci: 2 436
Dot.: Zwi±zek powsta³y na zdradzie czy to ma szanse?

Tak jakby mityczne uzyskanie rozwodu na 1 rozprawie pozbawi³o j± szybciej bólu.

I tak jakby nie mo¿na ruszyæ do przodu bez sfinalizowanego rozwodu. Przeci±gaj± siê one zreszt± tak naprawdê z uwagi na terminy. A jaki sie ma wp³yw na to, ¿e na 1 rozprawê czeka siê miesi±cami, oraz, ¿e jak siê nie rozwiedziesz na pierwszej, kolejne wypadaj± po miesi±cach.

Co czlowiek to opinia. Ja uwa¿am, ¿e po 30 latach ma³¿eñstwa ma prawo zakoñczyæ je na w³asnych warunkach, nawet je¶li rozstanie zainicjowa³ m±¿.

Warto zleciæ listê potrzeb prawnikowi, a on niech to prowadzi.

G³upot± by³oby dla mnie rezygnowaæ ze wspólnie wypracowanych maj±tków (to, ¿e on zarabia teraz kilka razy wiêcej od niej, zawdziêcza równie¿ temu, ¿e przez 30 lat ona prowadzi³a t± rodzinê i odpowiednio go wspiera³a w jego karierze. Wielu ludzi dochodzi do w³asnej pozycji przy cichym udziale partnerów, o czym przy nowej kochance/kochanku nie jest ju¿ komfortowo pamiêtaæ. Ani w ogóle to doceniaæ) czy alimentów, jak pieni±dze w przysz³o¶ci mog± jej siê przydaæ. Choæby po to, by mieæ wy¿szy komfort ¿ycia. Po³o¿yæ kreskê, niech kochanka siê cieszy i przejada dorobki ¿ycia, dobre.

Dbanie o siebie to nie jest utrudnianie komus ¿ycia. Z perspektywy kochanki z pewno¶cia. A dzieci sa ju¿ wystarczaj±co doros³e, chc±, niech wybieraj± stronê. Maj± takie samo prawo zachowaæ lojalno¶æ wobec matki i przestaæ odzywaæ siê do ojca, jak i powiedzieæ ''to s± wasze sprawy, jako ma³zonków, my siê nie wtr±camy i nie rezygnujemy z wiêzi z ojcem".

---------- Dopisano o 13:25 ---------- Poprzedni post napisano o 13:19 ----------

Cytat:
traci swoj czas,energie i zdrowie probujac zatruc zycie komus komu na niej kompletnie nie zalezy .
Swoj czas, energiê i zdrowie tracisz g³ównie wtedy gdy sam siê zamykasz w bañce okre¶lonych rozwa¿añ. Mo¿na dostaæ rozwód po 1 rozprawie a i tak nie przepracowaæ tego wiele lat. Byæ uszczypliwym z³o¶liwym rozpamiêtywaæ itd. A mo¿esz podej¶æ do tego, jak to ludzie czasem nazywaj±, na zimno. Odcierpieæ swoje, nawet dogadaæ siê od razu co chcesz - zreszta pi³ka jest tak samo po stronie mê¿a, wystarczy, ¿e on siê zgodzi na warunki ¿ony.
A jak siê nie da dogadaæ to ju¿ musz± podzia³u dokonaæ inni, swoim tempem, ty za to mo¿esz normalnie ¿yc dalej i budowaæ nowe ¿ycie bez czekania na papier.
rejczeI jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2024-11-10, 19:21   #78
SteveS
Zakorzenienie
 
Avatar SteveS
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomo¶ci: 3 863
Dot.: Zwi±zek powsta³y na zdradzie czy to ma szanse?

Ja nie mówiê, ¿e ma nie i¶æ o orzeczenie rozwodu z jego winy, podzia³ maj±tku czy uzyskanie alimentów. Mówiê, ¿e zasypywanie go pozwami dla samego zasypywania pozwami po prostu jest s³abe. Ale mo¿e niektórzy ludzie czerpi± przyjemno¶æ z zemsty (bo nie jest dochodzenie swoich praw, tylko zemsta). Obym ich nie spotka³a
SteveS jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2024-11-10, 22:30   #79
rejczeI
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2022-07
Wiadomo¶ci: 2 436
Dot.: Zwi±zek powsta³y na zdradzie czy to ma szanse?

A to nie wiem, nie doczyta³am ¿eby pisa³a o zasypywaniu pozwami i mszczeniu siê byle dopiec. Po mojemu ma prawo przedstawiæ listê oczekiwañ, a je¶li on siê nie zgodzi, zdaæ siê na prawnika. Ale nie rezygnowaæ gdyby powiedzia³ "nie", to aha, to zróbmy jak ty chcesz.
rejczeI jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c

Okazje i pomys³y na prezent

REKLAMA
Stary 2024-11-11, 08:50   #80
SteveS
Zakorzenienie
 
Avatar SteveS
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomo¶ci: 3 863
Dot.: Zwi±zek powsta³y na zdradzie czy to ma szanse?

Cytat:
Napisane przez rejczeI Poka¿ wiadomo¶æ
A to nie wiem, nie doczyta³am ¿eby pisa³a o zasypywaniu pozwami i mszczeniu siê byle dopiec. Po mojemu ma prawo przedstawiæ listê oczekiwañ, a je¶li on siê nie zgodzi, zdaæ siê na prawnika. Ale nie rezygnowaæ gdyby powiedzia³ "nie", to aha, to zróbmy jak ty chcesz.
U góry cytowa³am, do czego siê odnosi³am. Oczywi¶cie, ¿e nie rezygnowaæ, ale te¿ mieæ umiar - dla siebie i swojego zdrowia psychicznego.
SteveS jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2024-11-11, 11:38   #81
xfrida
Zadomowienie
 
Avatar xfrida
 
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomo¶ci: 1 017
Dot.: Zwi±zek powsta³y na zdradzie czy to ma szanse?

ja nie twierdze ze ma rezygnowac z majatku
ale jeszcze dluga droga do podzialu majatku ,to nastepuje po rozwodzie
i niestety wydaje mi sie ze jesli rozwod sie ciagnie to nie mozna ruszyc do przodu,szczegolnie ludzie jak autorka ktora dokladnie sledzi co robi nowa kochanka meza,czy chcesz czy nie majac kolejne rozprawy w sadzie ,nawet spotykajac sie tylko z adwokatem ale odpowiadajac na kolejne wnioski i zeznania meza ,powolywanie nowych swiadkow itp jest czyms co ja trzyma w zawieszeniu,nie pozwala zamknac tego rozdzialu i pojsc swoja droga

nie zgadzam sie z twoja teoria ze jej maz zarabial wiecej poniewaz ona sie poswiecala i wspierala go
niektorzy ludzie maja poprostu lepiej platne prace,sa lepiej wyksztalceni,znaja odpwiednich ludzi ;-) wsparcie malzonka ma male znaczenie w tej kwestii
poza tym autorka pisze ze ona rowniez pracowala cale zycie wiec domyslam sie ze wspolnie dzielili obowiazki rodzinne
podzial majatku moze sie rowniez ciagnac latami i jesli np mieszkasz w mieszkaniu ktory nalezy do dwojga malzonkow to nie zaznasz spokoju dopoki nie uregulujesz sytuacji prawnej zwiazanej z nieruchomosci ,czy chcesz czy nie taka sytuacja wplywa na zdrowie psychiczne dlatego mysle ze bicie sie o kazdy bzdet,przeciaganie spraw zwiazanych z rozwodem i podzialem majatku to tylko strata nerwow.
majatek powinien zostac podzielony uczciwie nie powinnien byc kompensata za to ze ktos juz nie chce z toba byc
autorka tu podnosila jako argument ewentualnosc utrzymywania ex meza na stare lata jesli nie dostanie rozwodu bez orzeczenia o winie,moim zdaniem jest to bzdura poniewaz przy rozwodzie bez orzekania o winie ewentualny obowiazek pomocy ex obowiazuje tylko przez 5 lat ,w ciagu tych 5 lat on nie stanie sie zniedoleznialym staruszkiem ,ponad to facet ciagle pracuje,dostanie polowe majatku wiec bedzie mial srodki do utrzymania sie w ciagu nastepnych 5 lat
adwokaci czesto obiecuja gruszki na wierzbie,dla nich takie walki w sadzie to dodatkowa kasa a dla stron tylko zszarpane nerwy i straty finansowe zwiazane z duzymi kosztami rozwodu
po co to sobie robic?
__________________
z wizazem od 12.2004
xfrida jest teraz online Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2024-11-11, 18:26   #82
rejczeI
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2022-07
Wiadomo¶ci: 2 436
Dot.: Zwi±zek powsta³y na zdradzie czy to ma szanse?

Cytat:
nie zgadzam sie z twoja teoria ze jej maz zarabial wiecej poniewaz ona sie poswiecala i wspierala go
niektorzy ludzie maja poprostu lepiej platne prace,sa lepiej wyksztalceni,znaja odpwiednich ludzi ;-) wsparcie malzonka ma male znaczenie w tej kwestii
Nie musisz siê zgadzaæ. Jest takie powiedzenie, mê¿czyzna zawdziêcza sukces pierwszej ¿onie, drug± ¿onê sukcesowi. Z regu³y ¿eby zbudowaæ wysoko intratn± pozycjê maj±c rodzinê/dzieci potrzeba kogo¶ kto daje z siebie wiêcej ni¿ karierowicz. Same sob± siê nie zajm±. Oczywi¶cie mo¿na dzieci daæ opiekunkom ale pytanie czy w m³odo¶ci by³o ich na to staæ. Ogólnie stwierdzaj±c, tylko autorka wie, na co siê umówili i czy siê "po¶wiêca³a" czy nie.

To Twoja teoria, ¿e nie mo¿na pój¶æ dalej i ¿e trzeba siê szarpaæ. Pewnie, ¿e fajnie by by³o aby rozwody by³y szybkie itp. ale czasem lepiej przetrzymaæ tych kilka lat stawiaj±c siê co kilka miesiêcy na rozprawie i mieæ finalnie lepsz± sytuacjê maj±tkow± ni¿ z uwagi na opiesza³o¶æ systemu odpu¶ciæ i podaæ co siê da 20letniej paniusi na tacy.
Zreszt± dlaczego tylko by³a ¿ona ma cierpieæ, niech i kochanka posmakuje, jak to jest mieæ faceta z przesz³o¶ci±. To ju¿ kwestia psychiki, czy bêdziesz siedzieæ i wa³kowaæ ojeju zakocha³ siê i odszed³ czy po prostu zajmiesz siê swoim ¿yciem, a procedura rozwodowa niech sobie leci swoim trybem. A ¿e przy okazji nie przysparzaj±c rado¶ci kochance i mê¿usiowi, no straszne, na pewno autorce bardzo tu zale¿y na wysoko rozwiniêtej empatii.

Jak nie masz orzekania o winie, do 5 lat by³y ma³¿onek mo¿e wnioskowaæ o alimenty na siebie. Sk±d pewno¶æ, ¿e facetowi nie odbije dokumentnie, kochanka nie pu¶ci go z torbami i finalnie nie bêdzie szuka³ ratunku u by³ej ju¿ ¿ony.

---------- Dopisano o 18:26 ---------- Poprzedni post napisano o 18:20 ----------

Czêsto powo³ujesz siê na przyk³ady z w³asnego ¿ycia. Jak to w sumie odpu¶ci³a¶ wszystko. Na rodzinne maj±tki siê nie ogl±da³a¶, na alimenty od by³ego. Ale by³a¶ wiele m³odsza, to raz, trafi³a¶ do kraju, gdzie mia³a¶ jako samotna matka niez³e wsparcie, trzy, nie s±dzê by twój eks by³ bardzo kasiasty a u¿eranie siê o skromne alimenty w zawrotnie ¶misznych kwotach w tym kraju to faktycznie, nie warta nieraz skórka wyprawki. Fajnie, ¿e siê od nowa dorobi³a¶ i mia³a¶ wyjechane czy co¶ ci siê nale¿y czy nie, ale nie zawsze jest tak prosto. Ja tam siê zgadzam, nie warto u¿eraæ siê o maj±tki, ale nie zgadzam siê z tak lubian± przez Ciebie postaw± machn±æ na wszystko rêk±. Czasem wystarczy po prostu siê sprzeciwiæ, robiæ swoje, i z biegiem czasu sprawy mog± pouk³adaæ siê dla ciebie (bezosobowo) korzystnie. Nie ma obowi±zku z powodu ró¿nicy zdañ w sprawie maj±tku z rodzin± czy eksem z tego tytu³u nie mieæ ¿ycia i robiæ za mêczennika.

Edytowane przez rejczeI
Czas edycji: 2024-11-11 o 18:21
rejczeI jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2024-11-11, 19:02   #83
xfrida
Zadomowienie
 
Avatar xfrida
 
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomo¶ci: 1 017
Dot.: Zwi±zek powsta³y na zdradzie czy to ma szanse?

Cytat:
Napisane przez rejczeI Poka¿ wiadomo¶æ
Nie musisz siê zgadzaæ. Jest takie powiedzenie, mê¿czyzna zawdziêcza sukces pierwszej ¿onie, drug± ¿onê sukcesowi. Z regu³y ¿eby zbudowaæ wysoko intratn± pozycjê maj±c rodzinê/dzieci potrzeba kogo¶ kto daje z siebie wiêcej ni¿ karierowicz. Same sob± siê nie zajm±. Oczywi¶cie mo¿na dzieci daæ opiekunkom ale pytanie czy w m³odo¶ci by³o ich na to staæ. Ogólnie stwierdzaj±c, tylko autorka wie, na co siê umówili i czy siê "po¶wiêca³a" czy nie.

To Twoja teoria, ¿e nie mo¿na pój¶æ dalej i ¿e trzeba siê szarpaæ. Pewnie, ¿e fajnie by by³o aby rozwody by³y szybkie itp. ale czasem lepiej przetrzymaæ tych kilka lat stawiaj±c siê co kilka miesiêcy na rozprawie i mieæ finalnie lepsz± sytuacjê maj±tkow± ni¿ z uwagi na opiesza³o¶æ systemu odpu¶ciæ i podaæ co siê da 20letniej paniusi na tacy.
Zreszt± dlaczego tylko by³a ¿ona ma cierpieæ, niech i kochanka posmakuje, jak to jest mieæ faceta z przesz³o¶ci±. To ju¿ kwestia psychiki, czy bêdziesz siedzieæ i wa³kowaæ ojeju zakocha³ siê i odszed³ czy po prostu zajmiesz siê swoim ¿yciem, a procedura rozwodowa niech sobie leci swoim trybem. A ¿e przy okazji nie przysparzaj±c rado¶ci kochance i mê¿usiowi, no straszne, na pewno autorce bardzo tu zale¿y na wysoko rozwiniêtej empatii.

Jak nie masz orzekania o winie, do 5 lat by³y ma³¿onek mo¿e wnioskowaæ o alimenty na siebie. Sk±d pewno¶æ, ¿e facetowi nie odbije dokumentnie, kochanka nie pu¶ci go z torbami i finalnie nie bêdzie szuka³ ratunku u by³ej ju¿ ¿ony.

---------- Dopisano o 18:26 ---------- Poprzedni post napisano o 18:20 ----------

Czêsto powo³ujesz siê na przyk³ady z w³asnego ¿ycia. Jak to w sumie odpu¶ci³a¶ wszystko. Na rodzinne maj±tki siê nie ogl±da³a¶, na alimenty od by³ego. Ale by³a¶ wiele m³odsza, to raz, trafi³a¶ do kraju, gdzie mia³a¶ jako samotna matka niez³e wsparcie, trzy, nie s±dzê by twój eks by³ bardzo kasiasty a u¿eranie siê o skromne alimenty w zawrotnie ¶misznych kwotach w tym kraju to faktycznie, nie warta nieraz skórka wyprawki. Fajnie, ¿e siê od nowa dorobi³a¶ i mia³a¶ wyjechane czy co¶ ci siê nale¿y czy nie, ale nie zawsze jest tak prosto. Ja tam siê zgadzam, nie warto u¿eraæ siê o maj±tki, ale nie zgadzam siê z tak lubian± przez Ciebie postaw± machn±æ na wszystko rêk±. Czasem wystarczy po prostu siê sprzeciwiæ, robiæ swoje, i z biegiem czasu sprawy mog± pouk³adaæ siê dla ciebie (bezosobowo) korzystnie. Nie ma obowi±zku z powodu ró¿nicy zdañ w sprawie maj±tku z rodzin± czy eksem z tego tytu³u nie mieæ ¿ycia i robiæ za mêczennika.
znowu nie rozumiesz co pisze
nie kaze jej machnac reka na wszystko
jestem za podzialem na pol a nie wydzieraniem kazdej zlotowki "zeby ta zdzira nie miala lepiej" "zeby puscic go w skarpetkach" itp takie nastawienie niszczy czlowieka psychicznie.
moje podejscie do sprawy wiaze sie z moimi przezyciami ,z czasem zrozumialam ze zdrowie psychiczne jest o wiele wazniejsze niz udowadnianie komus kto tu ma racje czy kopanie sie z koniem
facet ja zdradzil,to nie ulega watpliwosci ,ona o tym wie,jej dzieci o tym wiedza,ich rodziny wiedza znajomi itp.nie widze sensu bicia sie w sadzie o ta wine ,tak serio po ludzku nie widze bo co to zmienia ?przeciez kazdy zainteresowany doskonale wie jaka byla prawda
chce go zawstydzic przed sadem?sady stykaja sie z gorszymi rzeczami na codzien niz odejscie meza do kochanki ,
sad bedzie babral sie w tym syfie,bedzie przesluchiwal swiadkow,ona bedzie sie zacietrzewiac,frustrowac jego bezczelnymi wizjami jak to byl dreczony w malzenstwie ,ze zycie seksualne nie istnialo itp itd .Ten rozwod to nie jest kara dla ex bo on w koncu juz nie chcial z nia byc i wierzy w swoja wizje tego co sie stalo(wypalone malzenstwo utrzymywane tylko dla dzieci itp banialuki) mysle ze najwiekszy wstyd on juz ma za soba kiedy to sie wydalo sprawa w sadzie jest o wiele mniejszym wstydem niz sie autorce wydaje (w porownaniu do tego co przezyl kiedy shit hit the fan)

Poza tym nawet jesli autorka sie poswiecala i zajmowal dziecmi wiecej niz on to byl to jej wlasny wybor czy ktos ci kaze traktowac meza kariere jako wazniejsza niz swoja wlasna?sama takiego wyboru dokonala do kogo ma teraz pretensje?za co chce go ukarac?
Dodam jeszcze ze orzeczenie o winie(zdradzie) nie wplywa na podzial majatku ,inna sprawa by byla gdyby jej maz byl meliniazem ktory przepijal ca³± pensje,hazardzista ktory nie dokladal sie do budzetu,albo sprzedawal dobra rodzinne zeby kupic narkotyki to ok sad by mogl zadecydowac ze przyczynil sie do utraty majatku ale tu nie ma takiej sytuacji,majatek powinien byc podzielony na pol to bylby jedyny sprawiedliwy podzial ale jak widac nie moga sie dogadac z jakiegos powodu,moze ona chce zostac w domu w ktorm mieszka teraz nie chce go sprzedawac a nie ma jak go splacic ?nie wiem o co tu sie walka odbywa ,widze jednak ze jej nastawienie jest doj..ac mu za to co zrobil zamiast poprostu dac mu odejsc .niech idzie i zyje i ona bedzie zyc
nie zrozumiemy siebie podejrzewam bo ja nie mam w sobie tej zacietosci i checi zniszczenia kogos dlatego ze przestal chciec byc ze mna albo dowalaniu kochance (ktora prawde mowiac nie jest tu winna a tylko jej maz) .
w zyciu poznalam wielu ludzi kobiety mezczyzn ktorzy zmarnowali lata na przezywanie nowego zycia ex meza/zony ,chorowali ze zgryzoty ,pielegnowali nienawisc nie umiejac rudzyc z miejsca

i zanam takich ktorzy zaakceptowali ze cos sie skonczylo i trzeba ulozyc sobie nowa rzeczywistosc,odpuscic ,dac krzyzyk na droge i szukac szczescia w tym co jest teraz,w nowej rzeczywistosci i ci ludzie szybciej sie podniesli i lepiej ich zycie sie uklada
__________________
z wizazem od 12.2004

Edytowane przez xfrida
Czas edycji: 2024-11-12 o 08:52
xfrida jest teraz online Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2024-11-12, 13:54   #84
morning_coffee
Raczkowanie
 
Avatar morning_coffee
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomo¶ci: 419
Dot.: Zwi±zek powsta³y na zdradzie czy to ma szanse?

Cytat:
Napisane przez rejczeI Poka¿ wiadomo¶æ
G³upot± by³oby dla mnie rezygnowaæ ze wspólnie wypracowanych maj±tków (to, ¿e on zarabia teraz kilka razy wiêcej od niej, zawdziêcza równie¿ temu, ¿e przez 30 lat ona prowadzi³a t± rodzinê i odpowiednio go wspiera³a w jego karierze. Wielu ludzi dochodzi do w³asnej pozycji przy cichym udziale partnerów, o czym przy nowej kochance/kochanku nie jest ju¿ komfortowo pamiêtaæ. Ani w ogóle to doceniaæ) czy alimentów, jak pieni±dze w przysz³o¶ci mog± jej siê przydaæ. Choæby po to, by mieæ wy¿szy komfort ¿ycia. Po³o¿yæ kreskê, niech kochanka siê cieszy i przejada dorobki ¿ycia, dobre.

Dbanie o siebie to nie jest utrudnianie komus ¿ycia. Z perspektywy kochanki z pewno¶cia. A dzieci sa ju¿ wystarczaj±co doros³e, chc±, niech wybieraj± stronê. Maj± takie samo prawo zachowaæ lojalno¶æ wobec matki i przestaæ odzywaæ siê do ojca, jak i powiedzieæ ''to s± wasze sprawy, jako ma³zonków, my siê nie wtr±camy i nie rezygnujemy z wiêzi z ojcem".

---------- Dopisano o 13:25 ---------- Poprzedni post napisano o 13:19 ----------

Swoj czas, energiê i zdrowie tracisz g³ównie wtedy gdy sam siê zamykasz w bañce okre¶lonych rozwa¿añ. Mo¿na dostaæ rozwód po 1 rozprawie a i tak nie przepracowaæ tego wiele lat. Byæ uszczypliwym z³o¶liwym rozpamiêtywaæ itd. A mo¿esz podej¶æ do tego, jak to ludzie czasem nazywaj±, na zimno. Odcierpieæ swoje, nawet dogadaæ siê od razu co chcesz - zreszta pi³ka jest tak samo po stronie mê¿a, wystarczy, ¿e on siê zgodzi na warunki ¿ony.
A jak siê nie da dogadaæ to ju¿ musz± podzia³u dokonaæ inni, swoim tempem, ty za to mo¿esz normalnie ¿yc dalej i budowaæ nowe ¿ycie bez czekania na papier.
Zgadzam siê w zupe³no¶ci. Alimenty od ma³¿onka, z którego winy rozpad³o siê ma³¿eñstwo, to nie jest ¿adna zemsta ani dokopywanie komukolwiek (zreszt±, autorka nigdzie nie pisa³a, ¿e chce siê m¶ciæ). Podobnie jest z podzia³em maj±tku, którego de facto oboje siê dorabiali - skoro odszed³ do innej, niech teraz korzystaj± z tej czê¶ci, któr± przyzna mu s±d. Ona dostanie swoj± i te¿ bêdzie z niej korzystaæ - byæ mo¿e za jaki¶ czas z nowym partnerem. Dlaczego mia³aby z tego wszystkiego rezygnowaæ? W jej wpisaæ nie widaæ, ¿eby mia³a zamiar szarpaæ siê o ka¿d± z³otówkê.

Nie rozumiem te¿, dlaczego kto¶ wy¿ej wspomnia³ o odcinaniu mê¿a od dzieci. Skoro s± doros³e, to nikt im nie bêdzie dyktowa³, z kim mog± utrzymywaæ kontakt i na jakich zasadach, nawet s±d.

---------- Dopisano o 13:54 ---------- Poprzedni post napisano o 13:49 ----------

Cytat:
Napisane przez xfrida Poka¿ wiadomo¶æ
Dodam jeszcze ze orzeczenie o winie(zdradzie) nie wplywa na podzial majatku ,inna sprawa by byla gdyby jej maz byl meliniazem ktory przepijal ca³± pensje,hazardzista ktory nie dokladal sie do budzetu,albo sprzedawal dobra rodzinne zeby kupic narkotyki to ok sad by mogl zadecydowac ze przyczynil sie do utraty majatku ale tu nie ma takiej sytuacji,majatek powinien byc podzielony na pol to bylby jedyny sprawiedliwy podzial ale jak widac nie moga sie dogadac z jakiegos powodu,moze ona chce zostac w domu w ktorm mieszka teraz nie chce go sprzedawac a nie ma jak go splacic ?nie wiem o co tu sie walka odbywa ,widze jednak ze jej nastawienie jest doj..ac mu za to co zrobil zamiast poprostu dac mu odejsc .niech idzie i zyje i ona bedzie zyc

S±d na pewno podzieli maj±tek sprawiedliwie, je¶li nie mog± siê dogadaæ. Natomiast nie widzê w postach autorki ¿adnej chêci dokopania mê¿owi za zdradê. Po prostu chce wnie¶æ o to, co s±d mo¿e jej przyznaæ, a nie próbowaæ ostatnimi si³ami wyrwaæ, co tylko siê da. Je¶li ma mo¿liwo¶æ wzi±æ to, co siê jej nale¿y bez krzywdzenia kogokolwiek, to po co zostawiaæ to eksowi i jego nowej pani?

Edytowane przez morning_coffee
Czas edycji: 2024-11-12 o 13:59
morning_coffee jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2024-11-12, 19:40   #85
szalona12345
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2024-10
Wiadomo¶ci: 22
Dot.: Zwi±zek powsta³y na zdradzie czy to ma szanse?

Cytat:
Napisane przez xfrida Poka¿ wiadomo¶æ
Skoro to tylko jeden krok i to takie normalne uczucia czemu wiec dziwi cie postawa twojego meza wobec ciebie ?

Ja mojego mê¿a nie zdradzi³am i nie oszukiwa³am wiêc nie rozumiem o co ci chodzi - to raczej zdecydowana ró¿nica w postêpowaniu i zachowaniu. I nie to nie jest normalne uczucie, t uczucie które powsta³o z nag³ego szoku, ogromnego bólu i niedowierzania jak najbardziej kochany cz³owiek móg³ mi co¶ takiego zrobiæ.

---------- Dopisano o 19:16 ---------- Poprzedni post napisano o 18:45 ----------

Cytat:
Napisane przez CiemnookaTajemnica1 Poka¿ wiadomo¶æ
Jak chcesz ¿eby siê nowy uk³ad rozpad³ musisz go oskubaæ z pieniêdzy wszelkimi mo¿liwymi sposobami. Dla tamtej jest atrakcyjny póki ma pieni±dze

Walcz o rozwód x jego winy, o maj±tek i alimenty. Odetnij go od dzieci. Tamta chce ³atwego ¿ycia a jak zarzucisz go pozwami napewno nie bêdzie tam ju¿ tak ró¿owo i beztrosko i bardzo szybko ta ich sielanka zostanie sprowadzona na ziemiê

Odpuszczanie nie ma nic wspólnego z dum± czy honorem walcz o swoje i o to co Ci siê nale¿y

---------- Dopisano o 15:29 ---------- Poprzedni post napisano o 15:26 ----------



Takie zwi±zki oficjalne s± bardzo rzadkie poniewa¿ te¿ facet 50 pokazuj±cy sie z 20 jako oficjalna partnerka jest te¿ postrzegany w towarzystwie jako przys³owiowy frajer daj±cy siê skubaæ z pieniêdzy który straci³ grunt pod nogami . A ju¿ szczególnie je¶li rozwali³ rodzinê i firmê z jej powodu. No. Marcinkiewicz z którego drwi³ ca³y kraj.Nie bez powodu bohater w±tku siê przeprowadzi³

Faceci tego typu maj± m³odsze kochanki ale oficjalne partnerki i ¿ony raczej w swoim wieku bo inaczej nikt ich nie traktuje powa¿nie co widzia³am na w³asne oczy







Nie mam zamiaru go zasypywaæ pozwami jednak z pewno¶ci± powalczê o alimenty i sprawiedliwy dla mnie i dzieci podzia³ maj±tku. Nie pozwolê na to aby by jakie¶ m³ode g³upie dziewczê korzysta³o z tego na co ja pracowa³am.

---------- Dopisano o 19:18 ---------- Poprzedni post napisano o 19:16 ----------

Cytat:
Napisane przez rejczeI Poka¿ wiadomo¶æ
Tak jakby mityczne uzyskanie rozwodu na 1 rozprawie pozbawi³o j± szybciej bólu.

I tak jakby nie mo¿na ruszyæ do przodu bez sfinalizowanego rozwodu. Przeci±gaj± siê one zreszt± tak naprawdê z uwagi na terminy. A jaki sie ma wp³yw na to, ¿e na 1 rozprawê czeka siê miesi±cami, oraz, ¿e jak siê nie rozwiedziesz na pierwszej, kolejne wypadaj± po miesi±cach.

Co czlowiek to opinia. Ja uwa¿am, ¿e po 30 latach ma³¿eñstwa ma prawo zakoñczyæ je na w³asnych warunkach, nawet je¶li rozstanie zainicjowa³ m±¿.

Warto zleciæ listê potrzeb prawnikowi, a on niech to prowadzi.

G³upot± by³oby dla mnie rezygnowaæ ze wspólnie wypracowanych maj±tków (to, ¿e on zarabia teraz kilka razy wiêcej od niej, zawdziêcza równie¿ temu, ¿e przez 30 lat ona prowadzi³a t± rodzinê i odpowiednio go wspiera³a w jego karierze. Wielu ludzi dochodzi do w³asnej pozycji przy cichym udziale partnerów, o czym przy nowej kochance/kochanku nie jest ju¿ komfortowo pamiêtaæ. Ani w ogóle to doceniaæ) czy alimentów, jak pieni±dze w przysz³o¶ci mog± jej siê przydaæ. Choæby po to, by mieæ wy¿szy komfort ¿ycia. Po³o¿yæ kreskê, niech kochanka siê cieszy i przejada dorobki ¿ycia, dobre.

Dbanie o siebie to nie jest utrudnianie komus ¿ycia. Z perspektywy kochanki z pewno¶cia. A dzieci sa ju¿ wystarczaj±co doros³e, chc±, niech wybieraj± stronê. Maj± takie samo prawo zachowaæ lojalno¶æ wobec matki i przestaæ odzywaæ siê do ojca, jak i powiedzieæ ''to s± wasze sprawy, jako ma³zonków, my siê nie wtr±camy i nie rezygnujemy z wiêzi z ojcem".

---------- Dopisano o 13:25 ---------- Poprzedni post napisano o 13:19 ----------

Swoj czas, energiê i zdrowie tracisz g³ównie wtedy gdy sam siê zamykasz w bañce okre¶lonych rozwa¿añ. Mo¿na dostaæ rozwód po 1 rozprawie a i tak nie przepracowaæ tego wiele lat. Byæ uszczypliwym z³o¶liwym rozpamiêtywaæ itd. A mo¿esz podej¶æ do tego, jak to ludzie czasem nazywaj±, na zimno. Odcierpieæ swoje, nawet dogadaæ siê od razu co chcesz - zreszta pi³ka jest tak samo po stronie mê¿a, wystarczy, ¿e on siê zgodzi na warunki ¿ony.
A jak siê nie da dogadaæ to ju¿ musz± podzia³u dokonaæ inni, swoim tempem, ty za to mo¿esz normalnie ¿yc dalej i budowaæ nowe ¿ycie bez czekania na papier.



Dok³adnie tak by³o.

---------- Dopisano o 19:29 ---------- Poprzedni post napisano o 19:18 ----------

Cytat:
Napisane przez xfrida Poka¿ wiadomo¶æ
ja nie twierdze ze ma rezygnowac z majatku
ale jeszcze dluga droga do podzialu majatku ,to nastepuje po rozwodzie
i niestety wydaje mi sie ze jesli rozwod sie ciagnie to nie mozna ruszyc do przodu,szczegolnie ludzie jak autorka ktora dokladnie sledzi co robi nowa kochanka meza,czy chcesz czy nie majac kolejne rozprawy w sadzie ,nawet spotykajac sie tylko z adwokatem ale odpowiadajac na kolejne wnioski i zeznania meza ,powolywanie nowych swiadkow itp jest czyms co ja trzyma w zawieszeniu,nie pozwala zamknac tego rozdzialu i pojsc swoja droga

nie zgadzam sie z twoja teoria ze jej maz zarabial wiecej poniewaz ona sie poswiecala i wspierala go
niektorzy ludzie maja poprostu lepiej platne prace,sa lepiej wyksztalceni,znaja odpwiednich ludzi ;-) wsparcie malzonka ma male znaczenie w tej kwestii
poza tym autorka pisze ze ona rowniez pracowala cale zycie wiec domyslam sie ze wspolnie dzielili obowiazki rodzinne
podzial majatku moze sie rowniez ciagnac latami i jesli np mieszkasz w mieszkaniu ktory nalezy do dwojga malzonkow to nie zaznasz spokoju dopoki nie uregulujesz sytuacji prawnej zwiazanej z nieruchomosci ,czy chcesz czy nie taka sytuacja wplywa na zdrowie psychiczne dlatego mysle ze bicie sie o kazdy bzdet,przeciaganie spraw zwiazanych z rozwodem i podzialem majatku to tylko strata nerwow.
majatek powinien zostac podzielony uczciwie nie powinnien byc kompensata za to ze ktos juz nie chce z toba byc
autorka tu podnosila jako argument ewentualnosc utrzymywania ex meza na stare lata jesli nie dostanie rozwodu bez orzeczenia o winie,moim zdaniem jest to bzdura poniewaz przy rozwodzie bez orzekania o winie ewentualny obowiazek pomocy ex obowiazuje tylko przez 5 lat ,w ciagu tych 5 lat on nie stanie sie zniedoleznialym staruszkiem ,ponad to facet ciagle pracuje,dostanie polowe majatku wiec bedzie mial srodki do utrzymania sie w ciagu nastepnych 5 lat
adwokaci czesto obiecuja gruszki na wierzbie,dla nich takie walki w sadzie to dodatkowa kasa a dla stron tylko zszarpane nerwy i straty finansowe zwiazane z duzymi kosztami rozwodu
po co to sobie robic?

Raczej nie wiesz nic na temat mojego ma³¿eñstwa wiêc nie wiem sk±d te domys³y ¿e mniej zarabia³am bo by³am mniej wykszta³cona.
Jestem dobrze wykszta³cona, mog³am zrobiæ wiêksz± karierê ni¿ on - ale czasami tak bywa ¿e umówisz siê z mê¿em ¿e on anga¿uje siê na 100% w pracê a ja pracujê w takich godzinach, ¿e ogarniam dzieci, dom, zajêcia pozalekcyjne, obiad, i resztê. On tylko pracowa³ - nie pomaga³ miza wiele, bp pracowa³ du¿o wyjazdowo.
I tak, uwa¿am, ¿e za jego sukcesem stojê ja. Przez wiele lat ja go wspiera³am i umo¿liwia³am mu to ¿e móg³ siê rozwijaæ. Za sukcesem mê¿czyzny czêsto stoi kobieta.


Nie muszê siê te¿ martwiæ, ¿e mieszkam w lokum z którego mnie kto¶ wyrzuci - jak napisa³am mam g³owê na karku.


A wiesz to orzeczenie mi jest potrzebne g³ównie dla mnie samej, alimenty to dodatkowy bonus który mogê mieæ za rozwalenie mi ¿ycia i oszukanie mnie.

---------- Dopisano o 19:34 ---------- Poprzedni post napisano o 19:29 ----------

Cytat:
Napisane przez rejczeI Poka¿ wiadomo¶æ
Nie musisz siê zgadzaæ. Jest takie powiedzenie, mê¿czyzna zawdziêcza sukces pierwszej ¿onie, drug± ¿onê sukcesowi. Z regu³y ¿eby zbudowaæ wysoko intratn± pozycjê maj±c rodzinê/dzieci potrzeba kogo¶ kto daje z siebie wiêcej ni¿ karierowicz. Same sob± siê nie zajm±. Oczywi¶cie mo¿na dzieci daæ opiekunkom ale pytanie czy w m³odo¶ci by³o ich na to staæ. Ogólnie stwierdzaj±c, tylko autorka wie, na co siê umówili i czy siê "po¶wiêca³a" czy nie.

To Twoja teoria, ¿e nie mo¿na pój¶æ dalej i ¿e trzeba siê szarpaæ. Pewnie, ¿e fajnie by by³o aby rozwody by³y szybkie itp. ale czasem lepiej przetrzymaæ tych kilka lat stawiaj±c siê co kilka miesiêcy na rozprawie i mieæ finalnie lepsz± sytuacjê maj±tkow± ni¿ z uwagi na opiesza³o¶æ systemu odpu¶ciæ i podaæ co siê da 20letniej paniusi na tacy.
Zreszt± dlaczego tylko by³a ¿ona ma cierpieæ, niech i kochanka posmakuje, jak to jest mieæ faceta z przesz³o¶ci±. To ju¿ kwestia psychiki, czy bêdziesz siedzieæ i wa³kowaæ ojeju zakocha³ siê i odszed³ czy po prostu zajmiesz siê swoim ¿yciem, a procedura rozwodowa niech sobie leci swoim trybem. A ¿e przy okazji nie przysparzaj±c rado¶ci kochance i mê¿usiowi, no straszne, na pewno autorce bardzo tu zale¿y na wysoko rozwiniêtej empatii.

Jak nie masz orzekania o winie, do 5 lat by³y ma³¿onek mo¿e wnioskowaæ o alimenty na siebie. Sk±d pewno¶æ, ¿e facetowi nie odbije dokumentnie, kochanka nie pu¶ci go z torbami i finalnie nie bêdzie szuka³ ratunku u by³ej ju¿ ¿ony.

---------- Dopisano o 18:26 ---------- Poprzedni post napisano o 18:20 ----------

Czêsto powo³ujesz siê na przyk³ady z w³asnego ¿ycia. Jak to w sumie odpu¶ci³a¶ wszystko. Na rodzinne maj±tki siê nie ogl±da³a¶, na alimenty od by³ego. Ale by³a¶ wiele m³odsza, to raz, trafi³a¶ do kraju, gdzie mia³a¶ jako samotna matka niez³e wsparcie, trzy, nie s±dzê by twój eks by³ bardzo kasiasty a u¿eranie siê o skromne alimenty w zawrotnie ¶misznych kwotach w tym kraju to faktycznie, nie warta nieraz skórka wyprawki. Fajnie, ¿e siê od nowa dorobi³a¶ i mia³a¶ wyjechane czy co¶ ci siê nale¿y czy nie, ale nie zawsze jest tak prosto. Ja tam siê zgadzam, nie warto u¿eraæ siê o maj±tki, ale nie zgadzam siê z tak lubian± przez Ciebie postaw± machn±æ na wszystko rêk±. Czasem wystarczy po prostu siê sprzeciwiæ, robiæ swoje, i z biegiem czasu sprawy mog± pouk³adaæ siê dla ciebie (bezosobowo) korzystnie. Nie ma obowi±zku z powodu ró¿nicy zdañ w sprawie maj±tku z rodzin± czy eksem z tego tytu³u nie mieæ ¿ycia i robiæ za mêczennika.





Rejczel nie wiem czy by³a¶ w podobnej sytuacji ale piszesz w punkt. Jakby mnie rozumiesz.
A to stwierdzenie:
Jest takie powiedzenie, mê¿czyzna zawdziêcza sukces pierwszej ¿onie, drug± ¿onê sukcesowi.
mega prawdziwe. M³ode dziewczê nie spojrza³oby na starszego dla niej Pana w wieku tatusia gdyby nie by³ dyrektorem z kas±. Taka prawda.


A rozwód i reszta pójdzie w³asnym torem - bêdzie jak ma byæ. Zobaczê czy jest sprawiedliwo¶æ - ale moja sprawa my¶lê ¿e typowa - facet w kryzysie wieku ¶redniego i m³oda kochanka - takich spraw wiele .

---------- Dopisano o 19:40 ---------- Poprzedni post napisano o 19:34 ----------

Cytat:
Napisane przez morning_coffee Poka¿ wiadomo¶æ
Zgadzam siê w zupe³no¶ci. Alimenty od ma³¿onka, z którego winy rozpad³o siê ma³¿eñstwo, to nie jest ¿adna zemsta ani dokopywanie komukolwiek (zreszt±, autorka nigdzie nie pisa³a, ¿e chce siê m¶ciæ). Podobnie jest z podzia³em maj±tku, którego de facto oboje siê dorabiali - skoro odszed³ do innej, niech teraz korzystaj± z tej czê¶ci, któr± przyzna mu s±d. Ona dostanie swoj± i te¿ bêdzie z niej korzystaæ - byæ mo¿e za jaki¶ czas z nowym partnerem. Dlaczego mia³aby z tego wszystkiego rezygnowaæ? W jej wpisaæ nie widaæ, ¿eby mia³a zamiar szarpaæ siê o ka¿d± z³otówkê.

Nie rozumiem te¿, dlaczego kto¶ wy¿ej wspomnia³ o odcinaniu mê¿a od dzieci. Skoro s± doros³e, to nikt im nie bêdzie dyktowa³, z kim mog± utrzymywaæ kontakt i na jakich zasadach, nawet s±d.

---------- Dopisano o 13:54 ---------- Poprzedni post napisano o 13:49 ----------




S±d na pewno podzieli maj±tek sprawiedliwie, je¶li nie mog± siê dogadaæ. Natomiast nie widzê w postach autorki ¿adnej chêci dokopania mê¿owi za zdradê. Po prostu chce wnie¶æ o to, co s±d mo¿e jej przyznaæ, a nie próbowaæ ostatnimi si³ami wyrwaæ, co tylko siê da. Je¶li ma mo¿liwo¶æ wzi±æ to, co siê jej nale¿y bez krzywdzenia kogokolwiek, to po co zostawiaæ to eksowi i jego nowej pani?



Nie chcia³abym aby s± dzieli³ nasz maj±tek - kosz wysoki i batalia wiele lat wiêc jestem raczej za polubownym dogadaniem siê na moich sprawiedliwych warunkach.
W ostateczno¶ci s±d.
Moje dzieci s± doros³e i wiedz± co ojciec zrobi³ i w jaki sposób wiêc raczej nie wchodzi w grê rodzina patchworkowa.
szalona12345 jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2024-11-13, 11:36   #86
rejczeI
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2022-07
Wiadomo¶ci: 2 436
Dot.: Zwi±zek powsta³y na zdradzie czy to ma szanse?

Frida, nie wiem, czy siê nie zgadzamy czy nie. Raczej czêsto tak, ¶wiêty spokój najlepszy. Po prostu nie widzê tu z jej strony M¶ciwej Wzgardzonej Kobiety rodem z filmowego piek³a rodem,. Tylko kogo¶ kto teraz odczuwa ¿al, i jeszcze d³ugo bêdzie odczuwa³, poczucie krzywdy, itd. Z³o¶æ, w¶ciek³o¶æ równie¿. No i co z tego, ¿e sobie kto¶ wykrzyczy ''nienawidzê jego, jej, a niech ich'' albo pomy¶li ró¿ne brzydkie scenariusze. Normalne ludzkie uj¶cia emocji. Nie widzê tu sygna³ów by mia³a go prze¶ladowaæ i chcieæ mu wielce obrzydziæ normalno¶æ (wiêkszo¶ci ludzi nie chcia³oby siê traciæ czasu i energii na to), zapowiedzi stalkingu. (Wiele z³ych emocji w koñcu jej przeminie, je¶li bêdzie chcia³a w zdrowy sposób zaopiekowaæ siê sob± - nie doczyta³am by zapowiada³a wiaro³omnemu ma³¿onkowi jakie¶ jazdy bez trzymanki). Przykro by autorce nie by³o, gdyby jemu i tej drugiej co¶ nie wysz³o, delikatnie mówi±c, ale od nieustêpowania w kwestiach rozwodu do niszczenia komu¶ ¿ycia, w konsekwencji te¿ w jaki¶ sposób sobie, blisko byæ nie musi. Mo¿liwe, ¿e facet zachowa siê w porz±dku i nie zdyskredytuje rodziny (dzieci s± doros³e, ale fajnie by by³o pomóc im w starcie) na rzecz kochanki i jej zapatrywañ, czy te¿ nie bêdzie chcia³ siê wykpiæ och³apami dla kogo¶ z kim ¿y³ tyle lat i kto mia³ udzia³ w tym, jak± pozycjê osi±gn±³, ale to chyba rzadki scenariusz.
Nie by³am, ale ka¿dy przecie¿ mo¿e.

Edytowane przez rejczeI
Czas edycji: 2024-11-13 o 11:51
rejczeI jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2024-11-13, 14:30   #87
meggiii29
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomo¶ci: 16
Dot.: Zwi±zek powsta³y na zdradzie czy to ma szanse?

Cytat:
Napisane przez szalona12345 Poka¿ wiadomo¶æ
Gdyby siê ¼le dzia³o to bym wiedzia³a. Dla mnie i dzieci to by³ szok. Miesi±c wcze¶niej ¶wiêtowali¶my hucznie rocznicê ¶lubu. A zdrada wysz³a przez ca³kowity przypadek.

Dla mnie to wogóle szok ¿e takie m³ode laski lec± na takich tatusiów.

Ale¿ oczywi¶cie, ¿e lec±.. takie czasy. Uwierz, ¿e gdyby Twój m±¿ nie by³ dobrze sytuowany to nie koniecznie by siê taka ma³olata zakrêci³a. (oczywi¶cie nie ujmuj±c Twojemu mê¿owi).


My¶lê, ¿e to pytanie wynika z tego, ¿e chcesz poczuæ siê lepiej i przeczytaæ, ¿e "tak karma wraca, a On wróci do Was z podkulonym ogonem".


Mój ojciec odszed³ do m³odszej kobiety i jako dziecko z takiej rodziny moge powiedzieæ, ¿e wszyscy to bardzo ciê¿ko prze¿yli¶my. Ojciec z now± wziêli ¶lub, a jak ju¿ brzydko mówi±c wydoi³a go ze wszystkiego po tym jak sprzeda³ mieszkanie po dziadkach to znalaz³a sobie nowego



Tak¿e my¶lê, ¿e nie jest to rzadki scenariusz. Jedyne co je¶li spodziewasz siê, ¿e siê rozejd± szybko to pewnie nie masz na co liczyæ.
meggiii29 jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2024-11-13, 18:58   #88
szalona12345
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2024-10
Wiadomo¶ci: 22
Dot.: Zwi±zek powsta³y na zdradzie czy to ma szanse?

Cytat:
Napisane przez meggiii29 Poka¿ wiadomo¶æ
Ale¿ oczywi¶cie, ¿e lec±.. takie czasy. Uwierz, ¿e gdyby Twój m±¿ nie by³ dobrze sytuowany to nie koniecznie by siê taka ma³olata zakrêci³a. (oczywi¶cie nie ujmuj±c Twojemu mê¿owi).


Z tego zdajê sobie sprawê. Tak z pewno¶ci± jest. Tym bardziej ¿e ona zrezygnowa³a z pracy i on j± utrzymuje. Ja g³upia pracowa³am ca³e ¿ycie wychowuj±c dzieci i obrabiaj±c wszystkich. A ona le¿y i pachnie.


My¶lê, ¿e to pytanie wynika z tego, ¿e chcesz poczuæ siê lepiej i przeczytaæ, ¿e "tak karma wraca, a On wróci do Was z podkulonym ogonem".


Na to nie liczê, tym bardziej ¿e ja ju¿ nie chcê go znaæ jako faceta. To ten typ, ¿e nie przyzna siê nigdy do winy. Wybuja³e ego do nieba.



Mój ojciec odszed³ do m³odszej kobiety i jako dziecko z takiej rodziny mogê powiedzieæ, ¿e wszyscy to bardzo ciê¿ko prze¿yli¶my. Ojciec z now± wziêli ¶lub, a jak ju¿ brzydko mówi±c wydoi³a go ze wszystkiego po tym jak sprzeda³ mieszkanie po dziadkach to znalaz³a sobie nowego

Moje dzieci te¿ bardzo prze¿y³y. No i w sumie to my¶lê, ¿e to cwana bestia wiêc nie sadzê ¿eby za 20 lat by³ a z 70kilku latkiem. Ma³e szanse.

Tak¿e my¶lê, ¿e nie jest to rzadki scenariusz. Jedyne co je¶li spodziewasz siê, ¿e siê rozejd± szybko to pewnie nie masz na co liczyæ.

Pewnie trochê bêd± jak ju¿ rodzinê rozbi³ dla niej. Tym bardziej, ¿e ona jest teraz zale¿na od niego

Edytowane przez szalona12345
Czas edycji: 2024-11-13 o 18:59
szalona12345 jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2024-11-13, 19:19   #89
xfrida
Zadomowienie
 
Avatar xfrida
 
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomo¶ci: 1 017
Dot.: Zwi±zek powsta³y na zdradzie czy to ma szanse?

ale powiedz mi do czego on sie nie przyznaje?
bo piszesz ze on nie chce sie przyznac
nie przyznaje sie do zdrady?przeciez mowisz ze masz na to dowody plus on teraz mieszka z ta kochanka wiec nie rozumiem na czym polega to jego nie przyznawanie sie?
zaprzecza ze zdradzal mimo dowodow i odejscia do kochanki?
__________________
z wizazem od 12.2004
xfrida jest teraz online Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2024-11-13, 21:17   #90
szalona12345
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2024-10
Wiadomo¶ci: 22
Dot.: Zwi±zek powsta³y na zdradzie czy to ma szanse?

Chyba masz trochê problem z czytaniem ze zrozumieniem.
szalona12345 jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Odpowiedz

Nowe w±tki na forum Intymnie


Ten w±tek obecnie przegl±daj±: 1 (0 u¿ytkowników i 1 go¶ci)
 
Narzêdzia

Zasady wysy³ania wiadomo¶ci
Nie mo¿esz zak³adaæ nowych w±tków
Nie mo¿esz pisaæ odpowiedzi
Nie mo¿esz dodawaæ zdjêæ i plików
Nie mo¿esz edytowaæ swoich postów

BB code is W³±czono
Emotikonki: W³±czono
Kod [IMG]: W³±czono
Kod HTML: Wy³±czono

Gor±ce linki


Data ostatniego posta: 2024-11-13 22:24:30


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:47.