Czy mogę być w ciąży - wątek zbiorczy - cz. 5

[Aaneczkaa86]

Napisane przez cloudofash

chciałabym się dowiedzieć jakie mam szanse na to, ze doszło do zapłodnienia i czy w ogóle mam się czym martwić, jeśli wczoraj zaczęłam drugi rządek tabletek vibin mini, z pierwszego opakowania, nigdy wcześniej nie przyjmowałam antykoncepcji hormonalnej. zaczęłam je brać w 1 dniu okresu, a przy 5, 6 i 7 tabletce uprawiałam seks z chłopakiem, który dodatkowo zabezpieczył się prezerwatywa. nie było wytrysku we mnie, ale 5 tabletkę przyjęłam w 5 dzień okresu, niby końcówka, ale jeszcze trochę krwi było i gdy chłopak ściągnął prezerwatywę to na członku była moja krew, jakby prezerwatywa się przetarła (chociaż nie wiem czy on sam się nie ubrudził tam, ale załóżmy, ze się przetarła). nie miałam biegunek ani wymiotów, codziennie przyjmowałam tabletkę o tej samej godzinie, co do minuty, nie brałam antybiotyków jedynie furaginę jednorazowo na bolący pęcherz i piłam alkohol ale z tego co wyczytałam to ani furagina ani alkohol nie mają wpływu na antykoncepcję. uważałam tez z wit C. przeszłam na tabletki ze względu na to, ze nie ufałam prezerwatywom i myślałam, ze dzięki temu będę spokojniejsza, a tu nadal stres 🤦🏼☠♀️

nie wiem czy to istotne, ale zawsze przed okresem bolą mnie piersi po bokach i są nabrzmiałe i obolałe, a wraz z rozpoczęciem przyjmowania antykoncepcji ten ból stał się ciągły. dzisiaj 9 dzień cyklu, a piersi nadal mnie bolą, może tak być przy początku przyjmowania tabletek? z góry dziękuje za odpowiedzi

Jeśli tabletki zaczęłaś brać w pierwszym dniu cyklu to jesteś od razu chroniona. Więc nie ma się czym stresować. Bolące piersi mogą być skutkiem ubocznym brania tabletek. Takie skutki i inne mogą się pojawiać przez pierwsze miesiące. Zwykle około 3 miesięcy potrzebuje organizm aby się przystosować. Jeśli odczuwasz silny dyskomfort możesz iść na konsultacje do ginekologa o zmianę tabletek. Jeśli czujesz się dobrze to daj tabletka i swojemu organizmowi jeszcze czas na przystosowanie.

[cloudofash]

Napisane przez Aaneczkaa86

Jeśli tabletki zaczęłaś brać w pierwszym dniu cyklu to jesteś od razu chroniona. Więc nie ma się czym stresować. Bolące piersi mogą być skutkiem ubocznym brania tabletek. Takie skutki i inne mogą się pojawiać przez pierwsze miesiące. Zwykle około 3 miesięcy potrzebuje organizm aby się przystosować. Jeśli odczuwasz silny dyskomfort możesz iść na konsultacje do ginekologa o zmianę tabletek. Jeśli czujesz się dobrze to daj tabletka i swojemu organizmowi jeszcze czas na przystosowanie.

ogólnie czuję się dobrze poza tymi piersiami jest wszystko ok póki co dlatego poczekam z ewentualną zmianą tabletek, zobaczymy po 3 miesiącach. najbardziej zastanawia mnie to, czy jestem chroniona od 1 tabletki nawet jeśli wcześniej nie brałam innych tabletek?
to "nie ma się czym stresować" dużo mi dało, dzięki

[Aaneczkaa86]

Napisane przez cloudofash

ogólnie czuję się dobrze poza tymi piersiami jest wszystko ok póki co dlatego poczekam z ewentualną zmianą tabletek, zobaczymy po 3 miesiącach. najbardziej zastanawia mnie to, czy jestem chroniona od 1 tabletki nawet jeśli wcześniej nie brałam innych tabletek?
to "nie ma się czym stresować" dużo mi dało, dzięki

Tak. Najważniejsze jest prawidłowe rozpoczęcie zażywania tabletek
Zrobiłaś to w pierwszym dniu cyklu
Nie ma znaczenia ze wcześniej nie brałas tabletek
Te zaczęłas brać prawidłowo
Jesteś wiec chroniona od pierwszego dnia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lukrecja2823]

Witam. Mam 24 lata mój partner 29 (nazwijmy go x) . Jesteśmy ze sobą 3 lata. Spodziewam się dziecka którego partner bardzo chciał. Problem pojawił się już około 2 miesiąca ciąży. X przestał w ogóle mieć ochotę na seks. Jeśli już coś było to tylko z mojej inicjatywy. Próbowałam rozmawiać, wyjaśniać ale niestety nie przyniosło to żadnego skutku. Pytałam czy dalej jestem atrakcyjna, czy może boi się o dziecko. Twierdzi że nic z tych rzeczy. W ciągu kolejnych 4 miesięcy seks (był?) 3 razy z czego podczas 2 x stracił wzwód. Stwierdziłam że odpuszczę może faktycznie ma jakąś blokade. Ostatnio jednak przyłapałam na tym że ogląda dużo pornografii i profili młodych rozebranych dziewczyn.. Nie wiem co mam robić świat mi się zawalił. Czuję się gorsza, brzydsza.. Co byście kobietki zrobili na moim miejscu? 😥

[kennedy]

nie uwaza cie za atrakcyjna. Boi sie uprawiac seks. z kobieta w ciazy.

Dopoki. go nie przycisniesz to sie nie dowiesz.

[robcia]

A chodzicie razem do ginekologa na wizyty ? Czasem dobrze jest uslyszec od fachowca , że seks nie wplywa na ciążę , że dziecku nic sie nie stanie .
Gość ma blokade i jak widać próbuje sobie radzic na własną rękę , dosłownie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[nikollllll]

Witam. Cały czas leci mi taki biały śluz zamiast okresu czuje caly czas jakbym miała mokro i czuje się caly czas zmeczona nie mam na nic siły a poza tym nie mam innych objawów okres spóźnia mi się już 10 dni czy to oznaka ciąży?

[f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf]

Napisane przez nikollllll

Witam. Cały czas leci mi taki biały śluz zamiast okresu czuje caly czas jakbym miała mokro i czuje się caly czas zmeczona nie mam na nic siły a poza tym nie mam innych objawów okres spóźnia mi się już 10 dni czy to oznaka ciąży?

Uprawiałaś niezabezpieczony stosunek w tym cyklu?

[Blanka129]

Hej mam pytanie od rana strasznie bolał mnie brzuch poszlam do łazienki koni była krew zwykła krew ale około 3 h później poszlak do łazienki i jest brązowe . Czy mogę być w ciąży bo boje się tego ? Choć nie kochałam się nigdy z chłopakiem a uprawialiśmy petting rękami

[f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf]

Napisane przez Blanka129

Hej mam pytanie od rana strasznie bolał mnie brzuch poszlam do łazienki koni była krew zwykła krew ale około 3 h później poszlak do łazienki i jest brązowe . Czy mogę być w ciąży bo boje się tego ? Choć nie kochałam się nigdy z chłopakiem a uprawialiśmy petting rękami

To nie możesz być. Do ciąży potrzebny jest wytrysk w pochwie w okolicy owulacji.

Czerwona krew to świeża, a brązowawa to utleniona, taka która przebywała w drogach rodnych chwilę przed wypłynięciem. Nic niepokojącego, ale jak martwi cię ból czy zauważyłaś jakieś nagłe zmiany w swojej menstruacji to zawsze warto skonsultować się z ginekologiem i wykluczyć ewentualne stany chorobowe.

[nikollllll]

Tak

[theali]

Napisane przez nikollllll

Tak

To zamiast oczekiwać, że ktoś wywróży Ci odpowiedź na forum, zrób test. Ciąża jest możliwa, ale okres może spóźniać się też z innych powodów.

[tothemoon]

hej czy to jest pozytywny test owulacyjny? biorę tabletki anty i jestem przerażona, nie wiem czy brać tabletkę po czy co

[f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf]

Napisane przez tothemoon

hej czy to jest pozytywny test owulacyjny? biorę tabletki anty i jestem przerażona, nie wiem czy brać tabletkę po czy co

Po co robisz testy owulacyjne przy antykoncepcji hormonalnej? Pominęłaś jakieś tabletki, że martwisz się, że ochrona nie była utrzymana?

[tothemoon]

nie pominęłam, ale współżyłam w trakcie przerwy 7 dniowej pierwszy raz bez dodatkowego zabezpieczenia w postaci prezerwatywy i już panikuje… i odczuwam jakby ból jajników

[f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf]

Napisane przez tothemoon

nie pominęłam, ale współżyłam w trakcie przerwy 7 dniowej pierwszy raz bez dodatkowego zabezpieczenia w postaci prezerwatywy i już panikuje… i odczuwam jakby ból jajników

A czy lekarz zalecił ci dodatkowe zabezpieczenie w czasie przerw? Normalnie przy prawidłowym braniu tabletek ochrona w tym czasie powinna być utrzymana. Drażliwość jajników może mieć związek ze zmianami hormonalnymi, nie zawsze tymi dotyczącymi owulacji.

[tothemoon]

nie nic mi o tym nie mówiła, ja to robiłam

dla swojego komfortu ale ostatnio wyszło jak wyszło i się stresuje

[f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf]

Napisane przez tothemoon

nie nic mi o tym nie mówiła, ja to robiłam

dla swojego komfortu ale ostatnio wyszło jak wyszło i się stresuje

To przeczytaj ulotkę tabletek, żeby mieć pewność jak działają. Ja bym żadnych tabletek po nie brała, to nie są cukierki.

[tothemoon]

ja wiem jak działają. jest napisane ze zapewniają ochronę podczas przerwy. ale już sama nie wiem, ten test owulacyjny mnie zmylił i namieszał w głowie

[_Black_Rose_]

W tym cyklu zaczęłam leczenie nawracających infekcji grzybiczych i brałam globulki gynoflor oraz doustny flucofast raz w tygodniu. Ogólnie moje cykle są lekko nieregularne i wahają się miedzy 33 a 38 dni, do tego dochodzą stresy związane z uczelnią i praca zmianowa. Obecnie jestem w 42 dniu cyklu a okresu nie widać, zaczęłam lekko świrować, piersi zaczęły mnie boleć w tamtym tygodniu, jak zawsze przed okresem. Czy myślicie że przyjmowane przeze mnie leki mogą opóźniać okres? Współżyłam i zabezpieczałam się, jednak teraz zaczynam sobie wmawiać że może nie zauważyliśmy pękniętej prezerwatywy.

[Werka20xx]

Cześć kochani. Uprawiałam seks bez prezerwatywy - według kalendarzyka 17 dc i owulacja. Chłopak nie skończył, ale stwierdził że powstrzymał wytrysk. Czy jest bardzo duże ryzyko ciąży? Pytam na forum, niestety nie mam jak zrobić testu ze względu na to że mieszkam sama i l4 do 31.05
Dziękuje za pomoc

[Adrianna_8]

Napisane przez Werka20xx

Cześć kochani. Uprawiałam seks bez prezerwatywy - według kalendarzyka 17 dc i owulacja. Chłopak nie skończył, ale stwierdził że powstrzymał wytrysk. Czy jest bardzo duże ryzyko ciąży? Pytam na forum, niestety nie mam jak zrobić testu ze względu na to że mieszkam sama i l4 do 31.05
Dziękuje za pomoc

Bez wytrysku szanse są dość małe, ale warto zrobić test.

Możesz go zamówić z neta lub poprosić kogoś z Glovo (jeśli działa u CB) .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Paulaa1907]

Hej dziewczyny, jestem w bardzo nietypowej sytuacji. Na początku powiem że mam 19 lat moje miesiączki są regularne (25-28) i trwają do 4 dni. Otóż w tym miesiącu w 14 dniu dostałam lekkiego dwu dniowego plamienia co już mnie zdziwiło. Następnie 28 dnia nie dostałam okresu, od razu pierwszy test- negatywny. Dwa dni później okresu dalej nie ma co nigdy mi się nie zdarzyło, kolejny test- negatywny. 33 dnia dostałam dziwne mocno brązowe plamienie które trwało trzy dni. Pomyślałam że może test mnie oszukał a to krwawienie jest krwawieniem implantacyjnym. Zaraz po jego zakończeniu zrobiłam trzeci test czyli 36d oraz 8 dni po spodziewanej miesiączce- nadal negatywny. Stwierdziłam że może to okres. 44dnia po stosunku dostałam obfitego brązowego plamienia- można nazwać galaretką. Przez następne dwa dni było plamienie które w zasadzie dzisiaj się kończy. Ginekolog oczywiście najwcześniej za tydzień. Jakieś rady/ sugestie czy to faktycznie może być ciąża? Może jakaś choroba? Strasznie się martwię miała któraś podobnie? ;/

[Marcinixxxx]

Czy jeśli uprawiałem seks z dziewczyną, która bierze tabletki antykoncepcyjne (trochę nieregularnie), po jej miesiączce to jest możliwość ze zajdzie w ciąże? Doszedłem w niej

[Adrianna_8]

Napisane przez Marcinixxxx

Czy jeśli uprawiałem seks z dziewczyną, która bierze tabletki antykoncepcyjne (trochę nieregularnie), po jej miesiączce to jest możliwość ze zajdzie w ciąże? Doszedłem w niej

Jeśli bierze tabletki nieregularnie, to szansa jest.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[nescafe20]

Możliwe, że te krwawienia to tzw. krwawienia srodcykliczne. Czasami się zdarzają. I czas ten jest uznawany za płodny.



Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka

[karawanna]

Napisane przez Paulaa1907

Hej dziewczyny, jestem w bardzo nietypowej sytuacji. Na początku powiem że mam 19 lat moje miesiączki są regularne (25-28) i trwają do 4 dni. Otóż w tym miesiącu w 14 dniu dostałam lekkiego dwu dniowego plamienia co już mnie zdziwiło. Następnie 28 dnia nie dostałam okresu, od razu pierwszy test- negatywny. Dwa dni później okresu dalej nie ma co nigdy mi się nie zdarzyło, kolejny test- negatywny. 33 dnia dostałam dziwne mocno brązowe plamienie które trwało trzy dni. Pomyślałam że może test mnie oszukał a to krwawienie jest krwawieniem implantacyjnym. Zaraz po jego zakończeniu zrobiłam trzeci test czyli 36d oraz 8 dni po spodziewanej miesiączce- nadal negatywny. Stwierdziłam że może to okres. 44dnia po stosunku dostałam obfitego brązowego plamienia- można nazwać galaretką. Przez następne dwa dni było plamienie które w zasadzie dzisiaj się kończy. Ginekolog oczywiście najwcześniej za tydzień. Jakieś rady/ sugestie czy to faktycznie może być ciąża? Może jakaś choroba? Strasznie się martwię miała któraś podobnie? ;/

Poczekaj spokojnie na tą wizytę u ginekologa, tydzień to nie jest wcale dużo czasu, ciąża to nie jest skoro 3 testy wyszły negatywne.

[farmerkawodnik]

Dziewczyny, otóż mam pewien problem, miesiączkę miałam 27.04-03.05, ale 07,05 miałam wyrywaną ósemkę i antybiotyk na 5 dni, potem następne dwie ósemki wyrywałam 21.05 i do tego też miałam antybiotyk przez 5 dni. Na dzień dzisiejszy okresu brak, doszłedł do tego mega stres na uczelni i w pracy, test robiłam w tamtym tygodniu 0- negatywny , czy jest się czym martwić? Z partnerem oczywiście zabezpieczamy się W poniedziałek jestem umówiona do ginekologa, oby okazało się że to wszystko przez stres i te nieszczęsne ósemki, co o tym sądzicie

[f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf]

Napisane przez farmerkawodnik

Dziewczyny, otóż mam pewien problem, miesiączkę miałam 27.04-03.05, ale 07,05 miałam wyrywaną ósemkę i antybiotyk na 5 dni, potem następne dwie ósemki wyrywałam 21.05 i do tego też miałam antybiotyk przez 5 dni. Na dzień dzisiejszy okresu brak, doszłedł do tego mega stres na uczelni i w pracy, test robiłam w tamtym tygodniu 0- negatywny , czy jest się czym martwić? Z partnerem oczywiście zabezpieczamy się W poniedziałek jestem umówiona do ginekologa, oby okazało się że to wszystko przez stres i te nieszczęsne ósemki, co o tym sądzicie

Skoro się zabezpieczacie i test wyszedł po takim czasie negatywny to ja bym się ciążą nie martwiła. Stres i przyjmowane leki mogą wpłynąć na cykl.

[Rillianne]

Dziś w nocy uprawiałam seks, zabezpieczaliśmy się prezerwatywą, ale rano chłopak, z którym się kochałam zadzwonił, że gumka, której używaliśmy pękła. Jestem pięć dni przed okresem, cykl mam raczej z tych regularnych (czasami 1-2 dni różnicy), więc raczej nie były to dni płodne. Chłopak był pijany i ostatecznie w ogóle nie doszedł, więc wytrysku w pochwie nie było. Jak duże jest prawdopodobieństwo, że w tej sytuacji doszło do zapłodnienia? Wiem, że bez wytrysku w pochwie trudno byłoby w ogóle mówić o ciąży, ale jest jeszcze preejakulat. Zgłosiłam się online po receptę na tabletkę dzień po, ale to pierwsza tego typu sytuacja w moim życiu, nie wiem czy ją brać czy nie brać, czy ona w ogóle pomoże...