Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 10.

[Monia284]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;88381459]Pisałaś wielokrotnie o Rożku:
https://www.youtube.com/watch?v=BE0sADYOSZc[/QUOTE]Dzieki poslucham. Ja sluchalam jego jakiegos poprzedniego filmu. Poslucham i tego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[alternative069]

Napisane przez Czarina

A to postawiliśmy jakąś granicę do tej pory jako społeczeństwo? Bo ta polka galopka trwa od marca i jakoś nie widzę by społeczeństwo się buntowało. W necie to można sobie potupac nóżką, życie realne toczy się w ramach "wolno, nie wolno, otwieramy, zamykamy". Chcesz tak dalej żyć, to proszę bardzo, ja wolę wrócić do normalności.

No i jestem w tier 4 od 26
Dupa blada.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No nie postawiliśmy od marca, bo niestety społeczeństwo jest podzielone. Oczywiście, że też chciałabym wrócić do normalności. Ale czy ktokolwiek dał nam gwarancję, że po szczepieniach tak będzie? Nie.

[squirrelqa]

Napisane przez alternative069

Skutki szczepionki mogące wystąpić po dłuższym czasie od podania nie są znane. Ale, jak to mówią, no risk no fun.

Chodzi mi o to, co da szczepionka. Po co mamy się nią szczepić. Dziwne, że to nie jest głośno i wyraźnie powiedziane.
Czy to jest 95% pewności, że nie będziesz chorować, czy bezobjawowo, ale możesz zarażać, czy będziesz dalej niebezpieczeństwem dla innych czy właśnie już będziesz bezpieczny na zawsze/na rok itd.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[elizka1987]

Napisane przez Czarina

Został przebadany w ramach szczepionki eksperymentalnej, wiem o tym. I każdy sam decyduję czy chce taki preparat przyjąć, czy nie.
Oficjalne informacje są takie że ten preparat jest bezpieczny, znów to indywidualna decyzja czy w to wierzysz czy nie.
Każdy robi co chce, mnie nie interesuje czy ktoś się zaszczepi czy nie. Nie mam zamiaru nikogo przekonywać, ani odwodzić.
Ja uważam że i tak ludzie od tego szczepienia nie uciekną, bo nie będzie innej alternatywy aby ten koszmar się skończył. A to postawiliśmy jakąś granicę do tej pory jako społeczeństwo? Bo ta polka galopka trwa od marca i jakoś nie widzę by społeczeństwo się buntowało. W necie to można sobie potupac nóżką, życie realne toczy się w ramach "wolno, nie wolno, otwieramy, zamykamy". Chcesz tak dalej żyć, to proszę bardzo, ja wolę wrócić do normalności.

No i jestem w tier 4 od 26
Dupa blada.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jest alternatywa. Zbliżamy się do odpornosci populacji i to jest skuteczna alternatywa.

Jasne to jest decyzja każdej osoby. Tylko zaznaczę to z góry jak już kiedyś tam w przyszłości rząd będzie trzymał dalej rygorystyczne obostrzenia, bo część ludzi dalej się nie chce zaszczepić to nie życzę sobie jakichkolwiek nacisków od zaszczepionych.

Samo słowo eksperyment kojarzy mi się z czymś jednorazowym także stopień zaufania jest zerowy w moim przypadku.
Teraz szef BioNTech mowi, że są w stanie przygotować szczepionke na nową mutacje w 6 tygodni. Ja nie wiem czy ktos jest w stanie uwierzyć w te bajki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez elizka1987

Jest alternatywa. Zbliżamy się do odpornosci populacji i to jest skuteczna alternatywa.

Jakim cudem, jeśli chorobę przechorowało najwyżej 11% społeczeństwa?

[elizka1987]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;88381536]Jakim cudem, jeśli chorobę przechorowało najwyżej 11% społeczeństwa?[/QUOTE]Mowisz o oficjalnych danych. A ile jest osób co mają bezobjawowo albo nie zgłaszają się na sanepid?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Monia284]

Napisane przez squirrelqa

Chodzi mi o to, co da szczepionka. Po co mamy się nią szczepić. Dziwne, że to nie jest głośno i wyraźnie powiedziane.
Czy to jest 95% pewności, że nie będziesz chorować, czy bezobjawowo, ale możesz zarażać, czy będziesz dalej niebezpieczeństwem dla innych czy właśnie już będziesz bezpieczny na zawsze/na rok itd.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja nie wiem ale wydaje mi sie ze jezeli szczepionka bedzie dobrze dzialac to wieksza odpornosc a jezeli juz sie zachoruje to lagodniej. To wtedy szansa by koronawirus byl jak inne infekcje i zeby bylo mniej zgonow i ze nie bedzie juz nawet pretekstu, zeby dalej wszystko bylo pozamykane.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez elizka1987

Mowisz o oficjalnych danych. A ile jest osób co mają bezobjawowo albo nie zgłaszają się na sanepid?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Absolutnie nie mówię o oficjalnych danych.
https://www.portalsamorzadowy.pl/pol...ia,241579.html

[Monia284]

https://finanse.wp.pl/sylwester-2020...8654297447200a.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[squirrelqa]

Napisane przez Monia284

Ja nie wiem ale wydaje mi sie ze jezeli szczepionka bedzie dobrze dzialac to wieksza odpornosc a jezeli juz sie zachoruje to lagodniej. To wtedy szansa by koronawirus byl jak inne infekcje i zeby bylo mniej zgonow i ze nie bedzie juz nawet pretekstu, zeby dalej wszystko bylo pozamykane.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mi też się costam wydaje, ale o wirusach, biologii i medycynie wiem bardzo mało. Zbyt mało, by na chwilę obecną podjąć decyzję czy się szczepić czy nie.
I wydaje mi się, że takich osób jest sporo i do nich powinna trafić rzetelna informacja o tej szczepionce, a nie propagandowe hasła i utarte frazesy, które obecnie każdy ma już w małym palcu i przytacza jak oczywistość.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Trzepotka]

Treść usunięta

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez squirrelqa

Mi też się costam wydaje, ale o wirusach, biologii i medycynie wiem bardzo mało. Zbyt mało, by na chwilę obecną podjąć decyzję czy się szczepić czy nie.
I wydaje mi się, że takich osób jest sporo i do nich powinna trafić rzetelna informacja o tej szczepionce, a nie propagandowe hasła i utarte frazesy, które obecnie każdy ma już w małym palcu i przytacza jak oczywistość.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

https://twitter.com/wszczeklik/statu...890330113?s=20

Co oznacza 95% skuteczność szczepionki?

Badanie >43 tys. ochotników (Pfizer)
- połowa osób dostała placebo, a druga połowa szczepionkę
w tej grupie - zachorowania na OBJAWOWY COVID-19:
- placebo 162 os.
- szczepionka 8

Skuteczność ochrony przed zachorowaniem 8/170 = ok. 95%

[Mimiko]

Napisane przez elizka1987

Jest alternatywa. Zbliżamy się do odpornosci populacji i to jest skuteczna alternatywa.

Jasne to jest decyzja każdej osoby. Tylko zaznaczę to z góry jak już kiedyś tam w przyszłości rząd będzie trzymał dalej rygorystyczne obostrzenia, bo część ludzi dalej się nie chce zaszczepić to nie życzę sobie jakichkolwiek nacisków od zaszczepionych.

Samo słowo eksperyment kojarzy mi się z czymś jednorazowym także stopień zaufania jest zerowy w moim przypadku.
Teraz szef BioNTech mowi, że są w stanie przygotować szczepionke na nową mutacje w 6 tygodni. Ja nie wiem czy ktos jest w stanie uwierzyć w te bajki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Możesz sobie nie życzyć. Jeśli będę miała możliwość się zaszczepić to nie życzyę sobie, żeby antyszczepionkowcy blokowali powrót do normalności.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293]

Napisane przez elizka1987

Jest alternatywa. Zbliżamy się do odpornosci populacji i to jest skuteczna alternatywa.

Jasne to jest decyzja każdej osoby. Tylko zaznaczę to z góry jak już kiedyś tam w przyszłości rząd będzie trzymał dalej rygorystyczne obostrzenia, bo część ludzi dalej się nie chce zaszczepić to nie życzę sobie jakichkolwiek nacisków od zaszczepionych.

Samo słowo eksperyment kojarzy mi się z czymś jednorazowym także stopień zaufania jest zerowy w moim przypadku.
Teraz szef BioNTech mowi, że są w stanie przygotować szczepionke na nową mutacje w 6 tygodni. Ja nie wiem czy ktos jest w stanie uwierzyć w te bajki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gdzie takie nowości wyczytałaś

Sent from my SM-G973F using Tapatalk

[elizka1987]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;88381556]Absolutnie nie mówię o oficjalnych danych.
https://www.portalsamorzadowy.pl/pol...ia,241579.html[/QUOTE]Kluczowe zdanie: Badanie nie obejmuje zachorowań bezobjawowych, gdyż pacjenci nie są w stanie takiego zachorowania ocenić.
Czy ktoś się orientuje jaki jest stosunek chorych objawowo do bezobjawowych?

11% od lutego/marca to jakoś mało jak na to, że wirus jest bardzo zaraźliwy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_vixen_]

Uważam, ze jako pierwszy Polak powinien zaszczepić się prezes Kaczyński. Senior, z grupy ryzyka.
Transmisja w TVP miałaby rekordowa oglądalność, na reklamach by sporo zarobili.

[squirrelqa]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;88381581]https://twitter.com/wszczeklik/statu...890330113?s=20

Co oznacza 95% skuteczność szczepionki?

Badanie >43 tys. ochotników (Pfizer)
- połowa osób dostała placebo, a druga połowa szczepionkę
w tej grupie - zachorowania na OBJAWOWY COVID-19:
- placebo 162 os.
- szczepionka 8

Skuteczność ochrony przed zachorowaniem 8/170 = ok. 95%[/QUOTE]Dzięki za tę informację, to już coś

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[fashionaddicted]

Czesc budzetowki nie dostala nagrod na koniec roku( mowie o zwykłych pracownikach nie wysoko postawionych ktorzy dostaje dziesiarki tysiecy nagrod) po oficjalnej decyzji Minisitra Finansow i pismiee, w ktorym napisane jest wprost ze oezczednosci poprzez m.in. niewyplacenie nagrod polrocznych/ za 4 kwartal bwda przeznaczone na zakup szczepionek przeciw covid19.
Tutaj zaznacze ze odpis na fundusz nagrod dla pracowników jest potracany z pensji tychze pracowników

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mia Donna]

[1=695d786c3492781c3fd020c 39a3abf990173eddf_6577a2b 887a02;88381047]Widziałam ten argument o niezdolności do pracy na fb, że dotyczy ok. 2% zaszczepionych. Udostępnione przez osobę, która nie jest dla mnie wiarygodna i przekonałam się również na innych przykładach, że nie weryfikuje informacji. Tylko że to mi nic nie mówi, nie było informacji, jak długo była taka niezdolność i co się działo. Równie dobrze to mogła być jednodniowa gorączka, osłabienie i ból głowy, czyli nic dziwnego, mnóstwo szczepionek ma takie objawy jako bardzo częste.

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

Tylko, że ta osoba, która to napisała, powołuje się na CDC, a to już chyba bardziej wiarygodne źródło? Tylko wiem, że Czarina pisała, że nie zgadzają się liczby zaszczepionych

https://www.cdc.gov/vaccines/acip/me...OVID-CLARK.pdf

---------- Dopisano o 21:16 ---------- Poprzedni post napisano o 21:10 ----------

Napisane przez Czarina

Wiesz, powiem Ci szczerze, że ja mam już to gdzieś. Spisek, nie spisek, ludzie i tak zrobią czego się od nich oczekuje. Po co to przedłużać?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Szkoda, że już się poddałaś. Bo właśnie my mamy coś do powiedzenia. Wbrew pozorom. Tylko taka bierność i poddawanie się własnie prowadzi do tego, co jest. Wszyscy potulnie słuchają się zamiast się zbuntować (np. na zamykanie DG albo pośrednie zmuszanie do szczepień). Widzę, że już się złamałaś, pewnie takich ludzi jest więcej. Czyli cel zostaje osiągnięty. Smutne.

*żeby nie było - nie piszę tego z pretensjami. Bardziej ze smutkiem. Bo jak czytałam Twoje wcześniejsze posty to utożsamiałam się z Tobą. Teraz mi jakoś przykro, że się po prostu poddałaś.
Z ciekawości - czemu chcesz się zaszczepić? Skoro sądzisz, że przechorowałabyś to bez probelmu?

---------- Dopisano o 21:19 ---------- Poprzedni post napisano o 21:16 ----------

Napisane przez Czarina

No i co w związku z tym?
Co da ten ośli opór?

Wczoraj rozmawiałam z koleżanką pielęgniarką, straciła właśnie ojca, jej syn też złapał covida, ale przechodzi go lekko.
Koleżanka będzie się szczepić, pogadałyśmy chwilę o szczepionce i w sumie ona nie boi sie szczepienia, mówi że korzyści zaszczepienia są większe niż ewentualne skutki uboczne. Poradziła mi bym się skupiała na faktach, a nie czytała głupoty w necie.
Poza tym, rozumie że nie jestem w grupie ryzyka i że pracowałam z covidem, więc w sumie choroba nie jest dla mnie zagrożeniem. Natomiast na moim miejscu by się zaszczepiła by nie przenosić choroby dalej. Fajna była ta rozmowa, spokojna, wyważona, bez głupich argumentów. Jakoś mnie wewnętrznie uspokoiła.

Dziś bbc podaje że 26 część Anglii zostanie przesunięta do 4 stopnia restrykcji i due znów że stresowałam, bo podają ze prawdopodobnie okolice poziomu 4 zostaną włączone do najsurowszych restrykcji. To właśnie tam, gdzie mieszkam, jestem obecnie w poziomie 2 i liczyłam że jakby co to wskoczymy do 3, która nie jest taka najgorsza pod względem ograniczeń, a tu takie wiadomości
No nic, co będzie, to będzie, nie mam na to wpływu.

Strasznie mnie denerwuje sytuacja na granicy w porcie, Ci ludzie tam muszą przeżywać gehennę. No co za gnojek z tego Macrona

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie ma dowodów, że szczepionka chroni przed przenoszeniem. Więc trochę argument z

[Monia284]

Napisane przez squirrelqa

Mi też się costam wydaje, ale o wirusach, biologii i medycynie wiem bardzo mało. Zbyt mało, by na chwilę obecną podjąć decyzję czy się szczepić czy nie.
I wydaje mi się, że takich osób jest sporo i do nich powinna trafić rzetelna informacja o tej szczepionce, a nie propagandowe hasła i utarte frazesy, które obecnie każdy ma już w małym palcu i przytacza jak oczywistość.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Masz racje. Powinny byc rzetelne informacje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[742bd6bdde1307502cba7e126292911bf766cf73_61f3325774e32]

Swoja droga, kiedys to byly szczepionki... Juz nie mowiac o babelku po szczepionce na gruzlice, ktory nadal mam na ramieniu (jak wiele ludzi).
Poza tym osoba z branzy mi tlumaczyla, ze kiedys szczepionki byly mniej precyzyjne. Dlatego podejrzewano, ze populacje, ktore sa zaszczepione na gruzlice, lepiej przechodza covid, bo byla taka mozliwosc, ze ta nieprecyzyjna szczepionka mogla tez czesciowo dawac odpornosc na covid. Ta teza troche padla, ale to jednak prawda, ze te szczepionki kiedys dzialaly nie tylko na to, na co mialy dzialac, ale tez tak troche dookola.
Tylko tak sobie mysle, ze taka nieprecyzyjna szczepionka to mogla miec tez nieprecyzyjne skutki uboczne, wiec nic dziwnego, ze potrzebowalismy duzo czasu, zeby je dopuscic do uzytku.

Moze to glupie, ale wlasnie filmik Kasi Gandor mnie uspokoil. Jej argumenty sa logiczne i trafiaja nawet do laika.
Np. jednym z powodow, dla ktorych szczepionka rozwinela sie szybciej, jest to, ze mamy pod reka chore osoby w duzej ilosci i mozna wyizolowac tego wirusa w prosty sposob.
Bo przeciez nie mozna ludzi zarazac jakims wirusem zeby sie rozwinal w duzej ilosci i zeby mozna bylo go wyizolowac. A hodowanie go sztucznie na jakichs mikroorganizmach trwa i bywa zlosliwe.
Poza tym poplynela kasa w duzej ilosci i mozna bylo pracowac pelna para, nawet jakies mniej efektywne elementy tworzenia szczepionki mozna bylo przeprowadzic, bo byla na to kasa.
Do mnie to trafia.

[Ifinick]

Napisane przez _vixen_

Uważam, ze jako pierwszy Polak powinien zaszczepić się prezes Kaczyński. Senior, z grupy ryzyka.
Transmisja w TVP miałaby rekordowa oglądalność, na reklamach by sporo zarobili.

Biden receives first dose of Covid-19 vaccine on live television

https://edition.cnn.com/2020/12/21/p...ion/index.html

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

[1=742bd6bdde1307502cba7e1 26292911bf766cf73_61f3325 774e32;88381821]Swoja droga, kiedys to byly szczepionki... Juz nie mowiac o babelku po szczepionce na gruzlice, ktory nadal mam na ramieniu (jak wiele ludzi).
Poza tym osoba z branzy mi tlumaczyla, ze kiedys szczepionki byly mniej precyzyjne. Dlatego podejrzewano, ze populacje, ktore sa zaszczepione na gruzlice, lepiej przechodza covid, bo byla taka mozliwosc, ze ta nieprecyzyjna szczepionka mogla tez czesciowo dawac odpornosc na covid. Ta teza troche padla, ale to jednak prawda, ze te szczepionki kiedys dzialaly nie tylko na to, na co mialy dzialac, ale tez tak troche dookola.
Tylko tak sobie mysle, ze taka nieprecyzyjna szczepionka to mogla miec tez nieprecyzyjne skutki uboczne, wiec nic dziwnego, ze potrzebowalismy duzo czasu, zeby je dopuscic do uzytku.

Moze to glupie, ale wlasnie filmik Kasi Gandor mnie uspokoil. Jej argumenty sa logiczne i trafiaja nawet do laika.
Np. jednym z powodow, dla ktorych szczepionka rozwinela sie szybciej, jest to, ze mamy pod reka chore osoby w duzej ilosci i mozna wyizolowac tego wirusa w prosty sposob.
Bo przeciez nie mozna ludzi zarazac jakims wirusem zeby sie rozwinal w duzej ilosci i zeby mozna bylo go wyizolowac. A hodowanie go sztucznie na jakichs mikroorganizmach trwa i bywa zlosliwe.
Poza tym poplynela kasa w duzej ilosci i mozna bylo pracowac pelna para, nawet jakies mniej efektywne elementy tworzenia szczepionki mozna bylo przeprowadzic, bo byla na to kasa.
Do mnie to trafia.[/QUOTE]Tomasz Rożek podobnie argumentował.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ingrid80]

Już się dowiedziałam! Moge oddać osocze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[patisia123]

Napisane przez Ingrid80

Już się dowiedziałam! Moge oddać osocze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja musze poczekać jeszcze kilka dni by oddać ponownie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Linka25]

[1=742bd6bdde1307502cba7e1 26292911bf766cf73_61f3325 774e32;88381821]Swoja droga, kiedys to byly szczepionki... Juz nie mowiac o babelku po szczepionce na gruzlice, ktory nadal mam na ramieniu (jak wiele ludzi).
Poza tym osoba z branzy mi tlumaczyla, ze kiedys szczepionki byly mniej precyzyjne. Dlatego podejrzewano, ze populacje, ktore sa zaszczepione na gruzlice, lepiej przechodza covid, bo byla taka mozliwosc, ze ta nieprecyzyjna szczepionka mogla tez czesciowo dawac odpornosc na covid. Ta teza troche padla, ale to jednak prawda, ze te szczepionki kiedys dzialaly nie tylko na to, na co mialy dzialac, ale tez tak troche dookola.
Tylko tak sobie mysle, ze taka nieprecyzyjna szczepionka to mogla miec tez nieprecyzyjne skutki uboczne, wiec nic dziwnego, ze potrzebowalismy duzo czasu, zeby je dopuscic do uzytku.

Moze to glupie, ale wlasnie filmik Kasi Gandor mnie uspokoil. Jej argumenty sa logiczne i trafiaja nawet do laika.
Np. jednym z powodow, dla ktorych szczepionka rozwinela sie szybciej, jest to, ze mamy pod reka chore osoby w duzej ilosci i mozna wyizolowac tego wirusa w prosty sposob.
Bo przeciez nie mozna ludzi zarazac jakims wirusem zeby sie rozwinal w duzej ilosci i zeby mozna bylo go wyizolowac. A hodowanie go sztucznie na jakichs mikroorganizmach trwa i bywa zlosliwe.
Poza tym poplynela kasa w duzej ilosci i mozna bylo pracowac pelna para, nawet jakies mniej efektywne elementy tworzenia szczepionki mozna bylo przeprowadzic, bo byla na to kasa.
Do mnie to trafia.[/QUOTE]do mnie też to trafia

Napisane przez Ingrid80

Już się dowiedziałam! Moge oddać osocze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A jak się czujesz?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Monia284]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;88381852]Tomasz Rożek podobnie argumentował.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]To prawda. Mnie tez to zaczyna przekonywac tylko pytanie czemu w poprzednim filmie byl sceptyczny? No chyba ze wtedy nie znal wszystkich danych.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;88381581]https://twitter.com/wszczeklik/statu...890330113?s=20

Co oznacza 95% skuteczność szczepionki?

Badanie >43 tys. ochotników (Pfizer)
- połowa osób dostała placebo, a druga połowa szczepionkę
w tej grupie - zachorowania na OBJAWOWY COVID-19:
- placebo 162 os.
- szczepionka 8

Skuteczność ochrony przed zachorowaniem 8/170 = ok. 95%[/QUOTE]
Z tego postu wynika, że:

Połowa ochotników dostała placebo.
Połowa z 43 tysięcy to 21 500 osób.
162 osoby zachorowały na objawowy COVID-19.

162 to jest mniej niż 1% z 21 500.
Dokładnie to jest 0,75%

99,25% osób, które przyjęły placebo nie zachorowała na objawowy COVID-19.





Żeby było sprawiedliwie, to:


8 z 21 500 to 0,037%
Czyli 99,963% osób, które przyjęły szczepionkę nie zachorowało na objawowy COVID-19.


99,96 do 99,25

[Czarina]

Napisane przez alternative069

No nie postawiliśmy od marca, bo niestety społeczeństwo jest podzielone. Oczywiście, że też chciałabym wrócić do normalności. Ale czy ktokolwiek dał nam gwarancję, że po szczepieniach tak będzie? Nie.

Nie ma gwarancji, ale jest szansa, a to już dużo moim zdaniem.
Społeczeństwo miało wielką szanse pokazać swój opór w październiku, gdy rozpoczęły się strajki kobiet. Ludzie postanowili inaczej. I moim zdaniem nie ma szans na zorganizowany, udany protest.

Napisane przez elizka1987

Jest alternatywa. Zbliżamy się do odpornosci populacji i to jest skuteczna alternatywa.

Jasne to jest decyzja każdej osoby. Tylko zaznaczę to z góry jak już kiedyś tam w przyszłości rząd będzie trzymał dalej rygorystyczne obostrzenia, bo część ludzi dalej się nie chce zaszczepić to nie życzę sobie jakichkolwiek nacisków od zaszczepionych.

Samo słowo eksperyment kojarzy mi się z czymś jednorazowym także stopień zaufania jest zerowy w moim przypadku.
Teraz szef BioNTech mowi, że są w stanie przygotować szczepionke na nową mutacje w 6 tygodni. Ja nie wiem czy ktos jest w stanie uwierzyć w te bajki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Będę szczera, myślę że na ten moment, teza z odpornością populacyjną jest dość ryzykowna. Patrząc na Szwecję, jakoś tego nie widzę. Wierzyłam, że ich model radzenia sobie z pandemią jest słuszny, teraz mam wątpliwości. Mają wzrosty zachorowań, wprowadzają nowe obstrzenia. M 8

Napisane przez Mia Donna

Tylko, że ta osoba, która to napisała, powołuje się na CDC, a to już chyba bardziej wiarygodne źródło? Tylko wiem, że Czarina pisała, że nie zgadzają się liczby zaszczepionych

https://www.cdc.gov/vaccines/acip/me...OVID-CLARK.pdf

---------- Dopisano o 21:16 ---------- Poprzedni post napisano o 21:10 ----------


Szkoda, że już się poddałaś. Bo właśnie my mamy coś do powiedzenia. Wbrew pozorom. Tylko taka bierność i poddawanie się własnie prowadzi do tego, co jest. Wszyscy potulnie słuchają się zamiast się zbuntować (np. na zamykanie DG albo pośrednie zmuszanie do szczepień). Widzę, że już się złamałaś, pewnie takich ludzi jest więcej. Czyli cel zostaje osiągnięty. Smutne.

*żeby nie było - nie piszę tego z pretensjami. Bardziej ze smutkiem. Bo jak czytałam Twoje wcześniejsze posty to utożsamiałam się z Tobą. Teraz mi jakoś przykro, że się po prostu poddałaś.
Z ciekawości - czemu chcesz się zaszczepić? Skoro sądzisz, że przechorowałabyś to bez probelmu?

---------- Dopisano o 21:19 ---------- Poprzedni post napisano o 21:16 ----------



Nie ma dowodów, że szczepionka chroni przed przenoszeniem. Więc trochę argument z

Wiesz, jeśli nawet tak podstawowe dane są nieprawdziwe, to całe zestawienie też traktuje jako kłamstwo.
Zresztą nie słyszałam o żadnych innych skutkach ubocznych w UK prócz tych dwóch reakcji alergicznych. A szczepionkę przyjęło już ponad 500 tys, to więcej ludzi niż brało udział w testach tej szczepionki. I są to głównie ludzie starsi, którzy mają z reguły słabsze organizmy.

Co do dalszej części Twojej wypowiedzi, nie traktuje jej jako wyrzutu, po prostu wymieniamy opinie
W pewnym stopniu masz rację że się poddałam, bo widzę ze mój opór i robienie po "swojemu" nic nie da. A buntować się dla idei nie opłaca mi się
Albo to "spisek" i patrząc po decyzjach rządu będziemy w lockdownie dopóki nie zrobimy tego co chcą, albo rzeczywiście jest tak jak mówią i musimy podjąć ryzyko szczepień by chronić innych i zrobić wszystko by zakończyć pandemie. Tak czy siak, wyjście jakie widzę, jest tylko jedno.
Ale rozumiem że inni myślą inaczej.
Jak jyz pisałam wcześniej, ja wokół siebie mam inny obraz wirusa niż ten w mediach. Natomiast muszę też być szczera, że wokół mnie nie ma ludzi z grupy zagrożonej którzy są najbardziej narażeni na ciężki przebieg i komplikacje. Nie licząc pacjentów oczywiście, ale są to pacjenci na różnych lekach psychiatrycznych i możliwe że teoria, że pewne leki blokują/łagodzą covid jest słuszna.
Tak czy siak, u nas będą szczepić dopiero w lutym, także jak narazie mam czas na obserwacje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5]

Napisane przez Tepsa

Studentów szczepią w pierwszej kolejności?
Myślałam że medyków i personel medyczny

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Misia452 studiuje pielęgniarstwo.