|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
|
Narzędzia |
2021-03-27, 09:57 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 9
|
Rzadkie spotkania z dziewczyną
Witam serdecznie,
Jestem facetem, lat 24. Proszę Was dziewczyny o obiektywne opinie na temat mojego "związku". Byłem w związku z dziewczyną lat 19 (5 lat młodsza) przez lekko ponad pół roku. Jest to przeszłość ponieważ nie mogłem sobie wyobrazić z nią przyszłości. Dziewczyna ma 19 lat, nie pracuje, nie studiuje, poprawia maturę, by dostać się na wymarzone studia (bardzo ciężkie studia, więc okej, rozumiem, nauka). Nie pracuje, nie studiuje, jak wspomnialem i tyko się uczy. Nie wychodzi także za bardzo z domu, tylko z rodzicami gdzieś. Kwestia jest taka, że od początku znajomości widywaliśmy się po 2-3 razy w tygodniu. Z reguły raz na 2-3h. Drugi raz na 4-5h i potem jakiś spacer w jeden dzień. Wszystko to...MIESZKAJĄC OD SIEBIE 15 MINUT NA PIECHOTĘ (lekko ponad kilometr). Ja rozumiem, że dużo nauki, ale bez pracy, studiów...tylko tyle? Ciągle tyle? Bo tu nie było tygodni, żeby widzieć się więcej. Może z dwa razy w pół roku trafiło się, że widzieliśmy się 4 razy, ale to dochodził po prostu jakiś spacer na godzinkę. Wszystkie spotkania wychodziły mojej inicjatywy, ale zawsze się zgadzała, pisała że chce więcej itd, tylko nie może, bo rodzice i nauka. Właśnie, rodzice! Rodzice nie pozwalali jej za bardzo wycodzić z domu i spędzać ze mną czasu, po prostu. Tutaj akurat prawda, bo sam byłem świadkiem sytuacji, która mnie zszokowała. Nie będę opowiadał szczegołów, al chodzi o to, że po prostu miała być w domu o tej i o tej i ani minuty dłużej (W sumie nigdy nie spędziłem z nią wieczoru poza jej urodzinami - siedzieliśmy do 22 30, a tak to o 18/19 musiała być w dom). I tak minęło pół roku, gdzie przez 3-4 miesiące było mi smutno, ale jakoś to rozumiałem, aż w końcu z tygodnia na tydzień rosła we mnie frustracja i to brzydko mówiąc poj**łem. Nie byłoby w tym nic dziwnego, w sensie, po prostu - olewa mnie i ma mnie za jakis lekki dodatek w swoim zyciu, ale! ciągle powtarza, że kocha, na spotkaniach była bardzo czuła, kochana, troskliwa ( poza spotkaniami też, ciągle pisała, ciągły kontakt). Tylko po prostu...mając do siebie 15 minut na piechotę, spotkania 2-3 razy w tygodniu bo "ma duzo nauki i rodzice"? Ja pracuje, mieszkam sam, musze robic zakupy, gotowac a i tak zawsze znalazlbym czas. W jej przypadku to głównie przez rodziców, ale czy po takim czasie, po pół roku nie można w końcu z nimi porozmawiać, pobuntować się? To już przeszłość, nie będę do niej wracał, mam nadzieję, że też mi da spokój, bo wielokrtnie chciałem z nią zerwać przez ten fakt, ale zawsze nie dawała mi spokoju, mówiła że kocha i że mnie nie odda. Założyłem ten temat tylko po to, żeby dowiedzieć się, czy ja serio za dużo wymagam, żeby powiedzmy spędzić ze sobą troche więcej czasu? chociaż te 3-4 razy w tygodniu, czasem wieczorem, czasem cały dzień.. Dodam, że jeśli chodzi o atrakcyjnośc to na podobnym poziomie. Jestem wartościowym, przystojnym facetem, a ona inteligentną i atrakcyjną dziewczyną, chociaż też taka ....bardzo egocentryczna. Dzięki za odpowiedzi! |
2021-03-27, 11:00 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: Rzadkie spotkania z dziewczyną
Ale co forum ma poradzić na to, że tkwisz na własne życzenie w dziwacznej relacji z dziewczyną, która tak naprawdę Cię nie chce, ale jako niedojrzała siksa lubi mieć status "mam chłopaka" i lubi nagle gonić króliczka, gdy ten już chce uciec. Nic. Sam to musisz ogarnąć i zrozumieć, że to do niczego nie prowadzi i to nie jest związek a jakaś farsa. Albo cała ta historia to głównie w Twojej głowie.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
2021-03-27, 11:07 | #3 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 2 508
|
Dot.: Rzadkie spotkania z dziewczyną
Cytat:
|
|
2021-03-27, 11:16 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 3 261
|
Dot.: Rzadkie spotkania z dziewczyną
Trochę żenujący jest ten Twój płaczący ton, że jakaś małolata nie poświęcała Tobie tyle czasu ile byś sobie życzył. Rodzicom pewnie na jej wynikach w nauce zależało, a Ty jej tylko mąciłeś w głowie. Poszukaj sobie dziewczyny na Twoim etapie życiowym, której mama z tatą nie muszą już pilnować.
|
2021-03-27, 11:18 | #5 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: Rzadkie spotkania z dziewczyną
Cytat:
Mnie się wydaje, że to jest jego kolejny wątek o tej pannie i ich dziwacznej relacji i że to się wcale nie skończyło, bo był niedawno prawie identyczny wątek. Albo kolejny trolik. Poza tym tkwić w relacji można i niby po zerwaniu. Wystarczy jeżeli jest jakiś kontakt z doskoku.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
|
2021-03-27, 12:00 | #6 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 2 508
|
Dot.: Rzadkie spotkania z dziewczyną
Cytat:
|
|
2021-03-27, 12:31 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2020-11
Lokalizacja: Ciemna Strona Mocy
Wiadomości: 8 317
|
Dot.: Rzadkie spotkania z dziewczyną
I Ty tak pół☠roku wytrzymałeś? :O
|
2021-03-27, 12:49 | #8 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 9
|
Dot.: Rzadkie spotkania z dziewczyną
Drogie Panie to żaden inny wątek, to żadna ta sama historia. Nie smaruje jej, bo przecież to wszystko anonimowe, to jest po prostu pewnego rodzaju moja spowiedź. Też mam takie zdanie, że po prostu wiek oraz sytuacja życiowa jest w tym momencie kluczowa i po prostu nawet jakby ona bardzo chciała, to nie może mi pewnych rzeczy, emocji oddać.
Rozumiem to, ale po prostu po tym rozstaniu, po tym jak to sie ciągnęło, zacząłem wątpić w siebie i szukac w siebie ciągle błędu, ale tak naprawde ten związek był super poza tym czasem, który mi juz przeszkadzał po 3 miesiącach i coraz bardziej bardziej, aż w koncu nie wytryzmałem, a ona po prostu choćby chciała to nie mogła nic na ot poradzić (tak mówiła, ja wierze w to, że jednak jak się chce to można). Chciałem po prostu wyciągnąć wniosek, czy to naprawde coś we mnie, że chce się spotkać trochę dłużej, inaczej, zrobić coś ciekawego, czy jednak po prostu ta sytuacja jest dziwaczna. No bo...pół roku spotkań i tak naprawdę nie byliśmy nigdzie ze znajomymi, choć proponowałem, bo ona nie może wieczorem i o 19 musi być w domu; czułem się jak niańka niekiedy, a dodatkowo jej bycie zbyt "pełną siebie" przelały szalę goryczy. Nie zmienia to faktu, że jestem totalnie rozbity od stycznia, choć związek oficjalnie skończył się nieco ponad tydzień temu. Już jest dużo lepiej, ale jednak ciągle myślę i rozmyślam, a zapewne po prostu powinienem o niej jak najszybciej zapomnieć, bo to po prostu było totalne niedopasowanie, nie te etapty życia i charatker. Oczywiscie dodam, ze poznalem jej rodzine, byl to normalny "powazny zwiazek" i ona chciala ze mna przejsc cale zycie. Jesli to cos zmienia w Waszym mysleniu :P Edytowane przez problematyczny12 Czas edycji: 2021-03-27 o 13:10 Powód: nowe info |
2021-03-27, 13:17 | #9 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2021-02
Wiadomości: 1 723
|
Dot.: Rzadkie spotkania z dziewczyną
Cytat:
Zamiast się uganiać za osobami na etapie liceum warto rozejrzeć się za kimś na podobnym etapie życiowym. Za kimś kto nie będzie słuchać co rodzice mają do powiedzenia na temat tego z kom się spotykam ani nie będą naciskać aby się uczyć bo przecież trzeba się dostać na dobrą uczelnię i poprawić maturę. Jak możesz to nawet nazywać związkiem i mówić że był super. Widzieliście się przecież ile 3-4 raz po 1-2 godz. To jakaś dorywcza znajomość a nie związek
__________________
Lepiej zaliczać się do niektórych, niż do wszystkich. |
|
2021-03-27, 13:29 | #10 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 9
|
Dot.: Rzadkie spotkania z dziewczyną
Cytat:
|
|
2021-03-27, 13:53 | #11 | |
Animal Liberation
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 5 769
|
Dot.: Rzadkie spotkania z dziewczyną
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz To nie jest kwestia tego, że kogoś nie szanuję, nie kocham - z eks potrafiłam nie spotkać się przez kilka miesięcy, jak mnie wkurzył, a wkurzał mnie co rusz. Obecny mnie niczym nie wkurzył, ale tutaj chodzi o mój charakter, nawet gdybym kiedyś miała najlepszego męża pod słońcem, też będę potrzebowała tego czasu w samotności jak powietrza, on w tym czasie może zająć się swoim hobby czy obowiązkami, jemu też powinno to pasować że ma w cholere czasu dla siebie, bo kobieta zajmuje się swoimi sprawami. Edytowane przez Snowdrop_ Czas edycji: 2021-03-27 o 15:11 |
|
2021-03-27, 14:00 | #12 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2021-02
Wiadomości: 276
|
Dot.: Rzadkie spotkania z dziewczyną
Cytat:
Proszę, nie oczekuj od dziewczynki 18 letniej dojrzałości, deklaracji, zaangażowania. Szczególnie, że jedno mówi drugie robi. I osobiście uważam, że rajcuje ją to (czy tam ją i jej koleżanki którym może się pochwalić), że dorosły, samodzielny facet lata za nią. I jakby chciała przejść życie z tobą, jak to szumnie mówi to by znalazła ten czas na spotkania i nie ma to tamto, przy takiej odległości. Wnioski wyciągnij sam, po prostu zapomnij na chwilę o rzeczach które mówi. Spójrz na to, co robi i robiła. |
|
2021-03-27, 14:09 | #13 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: Rzadkie spotkania z dziewczyną
Cytat:
A wyjaśnisz fakt wiary w to, co mówi nastolatka? Nastolatka i "reszta życia"? O czym Ty facet w ogóle w tym momencie majaczysz? Szukaj dziewczyny w swoim wieku, która nie jest zależna rodziców w takim stopniu i nie zasłania się nauką przed spotkaniami częstszymi, niż raz na tydzień. Szukasz ewidentnie winy w tej dziewczynie, ale powinieneś zacząć od siebie i przyjrzeniu się sobie.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
|
2021-03-27, 14:21 | #14 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 9
|
Dot.: Rzadkie spotkania z dziewczyną
Cytat:
Koniec końców macie racje drogie Panie i to samo mówiła mi moja dobra koleżanka. Chciałem po prostu poznać opinię większej ilości osób. Nie pozostaje nic innego niż skupić się na sobie, a następną wybrankę po prostu dobrać bliżej swojego wieku, bo jednak jest zbyt duża różnica dojrzałości i celów życiowych. Edytowane przez problematyczny12 Czas edycji: 2021-03-27 o 14:25 Powód: info |
|
2021-03-27, 14:26 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2020-11
Lokalizacja: Ciemna Strona Mocy
Wiadomości: 8 317
|
Dot.: Rzadkie spotkania z dziewczyną
Dokładnie, tak jak Ci to radzą wyżej - co to takiego mówienie takich rzeczy przez 19 latkę, skoro i tak nie szły za tym żadne czyny? Dla niej nawet mówienie tego pewnie było również dość abstrakcyjne, ale czego oczekiwać, mało jeszcze przeżyła i życie przed nią.
Szukaj kogoś w podobnym wieku i na podobnym etapie życiowym, odpuść sobie licealistki. ---------- Dopisano o 15:26 ---------- Poprzedni post napisano o 15:23 ---------- Jedyne błędy, jakie możesz sobie wytknąć to to, że uwikłałeś się w relację z nastolatką i uważasz, że kilka spotkań było poważnym związkiem. No ale człowiek na błędach się uczy |
2021-03-27, 14:28 | #16 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 9
|
Dot.: Rzadkie spotkania z dziewczyną
Cytat:
|
|
2021-03-27, 14:39 | #17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: Rzadkie spotkania z dziewczyną
No sorry, ale akurat powrotom do domu o 18-19 się wcale nie dziwię - dziewczyna licealistka, przed maturą, mieszkająca z rodzicami. Mieli swoje zasady zapewne i ich przestrzegała. To była nadal nastolatka, ucząca się. Jak chcesz panny, która będzie z Tobą siedziała do późnej nocy, albo zostawała na noc, to weź do związku kogoś niezależnego i dorosłego prawdziwie. To, że jest się pełnoletnim, nie oznacza, że rodzice nagle mają wyje... co dziecko robi i z kim.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
2021-03-27, 14:41 | #18 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 9
|
Dot.: Rzadkie spotkania z dziewczyną
Cytat:
Edytowane przez problematyczny12 Czas edycji: 2021-03-27 o 14:43 |
|
2021-03-27, 14:45 | #19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2020-11
Lokalizacja: Ciemna Strona Mocy
Wiadomości: 8 317
|
Dot.: Rzadkie spotkania z dziewczyną
No ale uczyła się do ponownej matury tak?
Była zależna od rodziców, była na ich utrzymaniu, nie pracowała, nie miała swojego mieszkania - nie możesz od niej oczekiwać, że będzie siedziała z Tobą nie wiadomo jak długo. Pomimo wieku, to wciąż nie jest dorosła osoba. Wiadomo, że są i rodzice, którzy pozwalają swoim dzieciom na wiele i przymykają oko na mnóstwo rzeczy, no ale widocznie jej rodzice do takich nie należą. Jeśli zależy Ci na stworzeniu poważnej relacji, to nastolatki zostaw w spokoju. |
2021-03-27, 14:45 | #20 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2021-02
Wiadomości: 1 723
|
Dot.: Rzadkie spotkania z dziewczyną
Cytat:
Radę dostałeś już od swojej dobrej koleżanki i przypuszczam że jej ocena nie różniła się niczym od tego co przeczytałeś w naszych postach
__________________
Lepiej zaliczać się do niektórych, niż do wszystkich. |
|
2021-03-27, 14:56 | #21 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 9
|
Dot.: Rzadkie spotkania z dziewczyną
Jasne, to wszystko prawdziwe co mówicie. Nie planowałem takiego "związku", po prostu się stał. Więc ja się za nikim nie uganiałem, wręcz przeciwnie, to ona mnie bardziej podrywała. Ogólnie to wiele nie straciłem, nie jestem simpem, który się płaszczy przed kobietą. Nie była też super wartościową personą, ale wyznaje zasadę, że każdy ma swoje wady i zalety, ważne żeby była komunikacja i uczucia. Dobra! Nieważne! Dziękuję za dyskusję, wszystko wiadome, można zamknąć temat!
@edit Zrozumiałem, że po prostu musze mieć kobietę mniej więcej w swoim wieku, ktora też lubi i może spędzać czas ze swoim partnerem. Takie 3-5 razy w tygodniu bez większych ograniczeń brzmi dla mnie świetnie i wydaje mi się, że nie wymagam zbyt wiele czasu, jak na osobę, która jest we mnie zakochana. Edytowane przez problematyczny12 Czas edycji: 2021-03-27 o 15:19 |
2021-03-27, 15:25 | #22 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 9 276
|
Dot.: Rzadkie spotkania z dziewczyną
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2021-03-27, 15:27 | #23 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 9
|
Dot.: Rzadkie spotkania z dziewczyną
[1=69d5782cb96c44b77f6e0ec 22c8f79bc60c635f6_65a5448 a32992;88605965]Sorry, ale dla mnie to brzmi strasznie bluszczowato. Spotkania 5 razy w tygodniu? A gdzie czas na ogarnięcie życia, czas dla siebie i dla innych ludzi?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Napisalem, że 3-5 razy w tygodniu, co nie znaczy, że ma być 5. Po prostu taki przedział mniej więcej by mi pasował, a nie 2-3 razy w tygodniu. Znam pary, które widują się prawie codziennie i mają na wssystko czas i funkcjonują dobrze, po prostu. |
2021-03-27, 17:15 | #24 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: Rzadkie spotkania z dziewczyną
Cytat:
W zapewnienia niedojrzałej jeszcze i nie znającej życia nastolatki można jak najbardziej uwierzyć - przywilej wieku, że jednego dnia się "kocha" na zabój, a drugiego już nie. Trudniej uwierzyć, że ktoś od niej o te kilka lat starszy to brał za dobrą monetę i uważał, że ktoś tak młody może takie deklaracje składać w pełni świadomie i odpowiedzialnie. Jak dla mnie Autor wątku ma vibe kolesi, którzy polują w necie na młode dziewczyny i potem się tłumaczą, że "samo tak wyszło a ona wyglądała na starszą". Oby już nie szedł dalej tą drogą i nie szukał kolejnej nastolatki. I nie, Autorze, nic samo nie wychodzi. Podjąłeś taką a nie inną decyzję. Trochę więcej odpowiedzialności za to co robisz i z kim.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. Edytowane przez Ellen_Ripley Czas edycji: 2021-03-27 o 17:17 |
|
2021-03-28, 00:17 | #25 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2020-08
Wiadomości: 1 331
|
Dot.: Rzadkie spotkania z dziewczyną
Bez obrazy, koleś, ale zabrałeś się za licealistkę, która jeszcze się uczy i mieszka z rodzicami, to nie wiem skąd się wzięły Twoje wizje o romantycznych wieczorach i kilkunastogodzinnych posiedzeniach W ogóle kiedykolwiek przedstawiła Cię rodzicom? Byliście razem krótko, ale w tej sytuacji może gdyby Cię poznali to zgodziliby się, żeby dłużej z Tobą przebywała (być może)?
[1=69d5782cb96c44b77f6e0ec 22c8f79bc60c635f6_65a5448 a32992;88605965]Sorry, ale dla mnie to brzmi strasznie bluszczowato. Spotkania 5 razy w tygodniu? A gdzie czas na ogarnięcie życia, czas dla siebie i dla innych ludzi? [/QUOTE] Zgadzam się, ja na początkowym etapie związku nie wyobrażam sobie się tak często spotykać, jednak ważny jest dla mnie czas dla siebie, spotykanie się z innymi ludźmi, takie oczekiwanie, że będziemy się 5 razy na tydzień widywać po kilka h to dla mnie za dużo. Nawet teraz mieszkając z facetem mam duża potrzebę spędzania czasu samotnie i z innymi ludźmi, oszalałabym gdyby koleś tak często chciał do mnie przychodzić w 2- czy 3-miesięcznym związku Ja tam nie widzę, żeby ona nie była zainteresowana. Natomiast jej deklaracje brałabym z przymrużeniem oka, to jest nastolatka W ogóle to nie czaję, spotykaliście się 2-3 razy w tygodniu i to było dla Ciebie nie do zaakceptowania, a potem piszesz, że 3-4 razy byłoby już ok Ja nie widzę różnicy. Nie wiem jakim cudem pary spotykające się prawie codziennie mają tyle czasu na resztę życia, zazdroszczę |
2021-03-28, 01:39 | #26 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 7 306
|
Dot.: Rzadkie spotkania z dziewczyną
Treść usunięta
Edytowane przez 43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065 Czas edycji: 2023-12-05 o 03:25 |
2021-03-28, 09:32 | #27 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 646
|
Dot.: Rzadkie spotkania z dziewczyną
Cytat:
|
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:35.