Niedziela bez zakupów - cz.2.

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[Limonka2738]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87421183]I alle kurna luja, bo wczoraj o 21 przypomniałam sobie (matka roku), że dziecko potrzebuje do szkoły dwie rzeczy plastyczne, więc dzisiaj robię wycieczkę.

I żeby nie było - ogłoszenie wisi od bodajże dwóch dni, a w szkole się teraz mnóstwo dzieje w związku z okresem świątecznym, dlatego też na śmierć o tym zapomniałam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Nie tłumacz się, gdybyś rzuciła pracę i była prawdziwą matką, to byś pamiętała.

Tak się kończy, jak kobietom się zachciewa emancypacji, niestety.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez Limonka2738

Nie tłumacz się, gdybyś rzuciła pracę i była prawdziwą matką, to byś pamiętała.

Tak się kończy, jak kobietom się zachciewa emancypacji, niestety.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja nie pracuję przecież

Ale ostatnio jestem w takim dołku, że wzięcie prysznica to dla mnie mega osiągnięcie. Więc wszystkie potrzebne rzeczy sobie zapisałam i zaraz jadę.

[bbab4b1e68366f09bc3914c9672f02df694c852f_622be7447f718]

Bo dziś chyba wszędzie kino za 12 zł xd
Ale masz rację. Ja się głupio czuję, jak idę i narzekam na tłum, a przecież sama go generuję xD

[Limonka2738]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87421950]Ja nie pracuję przecież

Ale ostatnio jestem w takim dołku, że wzięcie prysznica to dla mnie mega osiągnięcie. Więc wszystkie potrzebne rzeczy sobie zapisałam i zaraz jadę.[/QUOTE]Ojej. Nie wiedziałam.

Przykro mi. Wiem, jak to jest, musi ci być ciężko.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[stotek]

Bo w niedzielę zakupy powinny być dozwolone tylko dla tych, co hejtuja niedziele niehandlowe. Reszta pt. "można sobie zorganizować czas w tygodniu na zakupy, o co wam chodzi wy nieogarniete leniuchy" niech sobie robi w tygodniu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Limonka2738]

Napisane przez stotek

Bo w niedzielę zakupy powinny być dozwolone tylko dla tych, co hejtuja niedziele niehandlowe. Reszta pt. "można sobie zorganizować czas w tygodniu na zakupy, o co wam chodzi wy nieogarniete leniuchy" niech sobie robi w tygodniu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Szczerze mówiąc to tak.

Jestem właśnie w centrum handlowym. Ludzie stoją po chodnikach, po trawnikach, stałam w korku 10 minut, żeby w ogóle wjechać na parking, a potem jeździłam po parkingu aż ktoś przede mną nie wyjedzie.

Gdzie zmieści się jakiś samochód w obrębie parkingu i jakieś 50 metrów w okolicy - tam stoi jakiś samochód.

Witnam normalnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:38 ---------- Poprzedni post napisano o 15:21 ----------

A teraz nie ma tego, po co przyszłam i jadę do innego centrum.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[skazana_na_bluesa]

U mnie w mieście były wszędzie korki i dzikie tłumy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[natalia_t]

Kończy mi się tonik i puder. Chciałam przy okazji spaceru zajść do galerii i kupić coś w rossmannie albo hebe, ale jak zobaczyłam korek przy wjeździe na parking, to uznałam, że jeszcze mi życie miłe... Co jest bardzo dziwne, bo wczoraj też byłam i owszem, było więcej ludzi niż zazwyczaj, ale aż tak to nie...

[Finlora]

U mnie ludzi po prostu popier.. Miasto 70000, idę na siłownię w galerii, 4-poziomowy parking pełny, nie ma jednego wolnego miejsca, samochody stojące na wszystkich możliwych chodnikach dokoła, zrobiłam 3 kółka wokół galerii, żeby znaleźć JEDNO wolne miejsce.
A żeby tych zwolenników niehandlowych niedziel szlag trafił.

[Pani_Robot]

Do łódzkiej Manufaktury można z sensem tylko pn-śr do południa. Ludzi tam ciągnie, stroją się - no super, miło popatrzeć (i poczuć się jak ziemniak przy okazji), ale zaparkowanie nawet w tygodniu to dramat mimo dobudowanego piętra parkingu (a może dwóch pieter?). Korek wjazd-wyjazd w weekendy godzinny.
Obywatelski obowiązek spełniałam w mniejszym CH, do którego się da wejść i wyjść bez uszczerbku na zdrowiu.
Właściwie u nas główny ruch generuje chyba Inditex, więc tam, gdzie go nie ma - pustawo.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Katowice sparaliżowane. Już się bałam, że do kina nie zdążę, ale z okazji święta kina podwoili chyba ilość reklam i szczęśliwie zdążyłam. A potem zakupy, na szczęście po 19 było już luźniej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Taranka]

Obywatelski obowiązek spełniony - Carefour, Leroy Merlin i sklep ogrodniczy. Wszędzie dzikie tłumy i parkowanie na partyzanta, a w ogrodniczym w kolejce stałam prawie pół godziny.

[Olushka]

No i gdzie ci wszyscy przeciwnicy handlowych?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[invisible_01]

Napisane przez Olushka

No i gdzie ci wszyscy przeciwnicy handlowych?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Właśnie też nie wiem. To, co się działo dzisiaj w galeriach, to masakra. Specjalnie pojechałam do galerii, które na co dzień świecą pustkami i tam nawet było dużo ludzi, a co dopiero w tych w centrum.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Limonka2738]

Napisane przez invisible_01

Właśnie też nie wiem. To, co się działo dzisiaj w galeriach, to masakra. Specjalnie pojechałam do galerii, które na co dzień świecą pustkami i tam nawet było dużo ludzi, a co dopiero w tych w centrum.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Byłam dzisiaj w czterech. Na to, czego byłam świadkiem nie ma słów w językach ludzi i elfów.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[invisible_01]

Napisane przez Limonka2738

Byłam dzisiaj w czterech. Na to, czego byłam świadkiem nie ma słów w językach ludzi i elfów.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zadziwiające, że Polacy, czyli naród będący według raportów jednym z tych pracujących najdłużej na świecie, potrzebują niedzieli do zrobienia zakupów. No naprawdę niebywałe. Kiedy niedziele handlowe były normą, nie pamiętam takich dantejskich scen ani takich tłumów. Jesienią i zimą było sporo osób, ale na pewno to nie były takie dzikie tłumy. A teraz - każda handlowa niedziela to kolejki i tłumy wszędzie. Zamiast iść w stronę cywilizacji i rozwoju, to my się cofamy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25]

* Auchan
* Obi
* Castorama
* Piotr i Paweł
* Ikea

+ parę poteżnych kłótni z mężem zaliczone Prawie 6 godzin na zakupach (z postojem na popas w Ikei).

A choinki dalej nie mam >> o to był główny ból odwłoka.

Ku chwale wolszczyzny.

[michal100]

Byłem przekonany,że z tym zakazem to nasi wytrzymają max tyle co Węgrzy,a tu niespodzianka. Jednak może to potrwać kilka lat jeszcze. Tego się nie spodziewałem.
W sumie ciekawa sprawa jak jest dobierana grupa do ankiet na zlecenie PiS jak społeczeństwo na ten zakaz reaguje,bo że takie są przeprowadzane to wiem na pewno. Wychodzi,że wyniki w najlepszym razie wychodzą cały czas pół na pół. Gdyby było inaczej to by ten zakaz poluzowali. Nadreprezentacja duchowieństwa i dewotów albo może emeryci w niedziele rzeczywiście nie chodzą do sklepów

[effcia82]

Partia realizuje cele strategiczne choćby kosztem ruiny państwa. Tak to działa.


Ja przyznaję się, że wczoraj nie spełniłam obywatelskiego obowiązku. Tak bardzo mi się nie chciało wychodzić z domu.

[a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25]

Napisane przez effcia82

Ja przyznaję się, że wczoraj nie spełniłam obywatelskiego obowiązku. Tak bardzo mi się nie chciało wychodzić z domu.

Wymierzam Ci obywatelską naganę bacikiem na gołą
Myślę, ża ja wczoraj wyrobiłam normy za Ciebie

[stotek]

[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;87424222]Wymierzam Ci obywatelską naganę bacikiem na gołą
Myślę, ża ja wczoraj wyrobiłam normy za Ciebie [/QUOTE]Ty to wyrobiłas normy na połowę wątku podziwiam za odwagę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[effcia82]

Kajam się

[a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25]

Napisane przez stotek

Ty to wyrobiłas normy na połowę wątku podziwiam za odwagę

Ale nawet nie było tak irytująco (poza mężem, który mnie gotował co rusz ).

Musiałam. Mieszkam od 2 miesięcy w nowym domu i wszystko jest mi potrzebne i ciągle wszystkiego mało. Oczywiście wpadłam na genialny pomysł urządzenia świąt u siebie, i naspraszałam pół rodziny, idiotka.

---------- Dopisano o 12:00 ---------- Poprzedni post napisano o 11:59 ----------

Napisane przez effcia82

Kajam się

Żartowałam, wyluzuj

[Mimiko]

Napisane przez Pani_Robot

Do łódzkiej Manufaktury można z sensem tylko pn-śr do południa. Ludzi tam ciągnie, stroją się - no super, miło popatrzeć (i poczuć się jak ziemniak przy okazji), ale zaparkowanie nawet w tygodniu to dramat mimo dobudowanego piętra parkingu (a może dwóch pieter?). Korek wjazd-wyjazd w weekendy godzinny.
Obywatelski obowiązek spełniałam w mniejszym CH, do którego się da wejść i wyjść bez uszczerbku na zdrowiu.
Właściwie u nas główny ruch generuje chyba Inditex, więc tam, gdzie go nie ma - pustawo.

Zgadzam się. Manufakturę omijam szerokim łukiem teraz. Wybiorę się dopiero koło 30 grudnia, bo wtedy będę miała wolne od rana i nie powinno być tyle ludzi. Nie zapomnę jak parę lat temu z przyszłym mężem pojechaliśmy do manu 27 grudnia. O losie, to było straszne. Miałam wrażenie, że cała Łódź musiała iść do sklepu akurat wtedy. 45 minut szukaliśmy miejsca parkingowego No, a teraz jest tak w każdą sobotę i niedziele handlowe.

Napisane przez invisible_01

Zadziwiające, że Polacy, czyli naród będący według raportów jednym z tych pracujących najdłużej na świecie, potrzebują niedzieli do zrobienia zakupów. No naprawdę niebywałe. Kiedy niedziele handlowe były normą, nie pamiętam takich dantejskich scen ani takich tłumów. Jesienią i zimą było sporo osób, ale na pewno to nie były takie dzikie tłumy. A teraz - każda handlowa niedziela to kolejki i tłumy wszędzie. Zamiast iść w stronę cywilizacji i rozwoju, to my się cofamy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Racja, kiedyś w weekend było po prostu więcej ludzi, ale bez przesady. Teraz klienci są traktowani jak bydło na wypasie, rząd łaskawie otwiera bramy do zagrody, tzn. do sklepów w czasie przedświątecznym i robią się tłumy. Jestem przeciwna zakazowi handlu, ale w niedzielę ostatni raz byłam w sklepie w lipcu. Dopóki ten idiotyczny zakaz nie upadnie to nie wybieram się w niedzielę do centrum handlowego, bo nie mam nerwów na stanie w kilometrowych kolejkach dosłownie wszędzie.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez Mimiko

Miałam wrażenie, że cała Łódź musiała iść do sklepu akurat wtedy.

1. wyprzedaże się zaczynają
2. część ludzi ma wtedy jeszcze wolne (mają urlopy bądź wolne w szkole)
3. jak ktoś dostał kasę pod choinkę, to właśnie idzie ją spożytkować

[Mimiko]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87424704]1. wyprzedaże się zaczynają
2. część ludzi ma wtedy jeszcze wolne (mają urlopy bądź wolne w szkole)
3. jak ktoś dostał kasę pod choinkę, to właśnie idzie ją spożytkować[/QUOTE]


Pewnie tak. Dodałabym jeszcze punkt 4. Ludzie wymieniają nietrafione prezenty. Dlatego wiem, że dzień po świętach to nie ma sensu wybierać się do sklepów. Jeśli mam czas to celuję w 29-30 grudnia.

[skazana_na_bluesa]

Napisane przez Mimiko

Zgadzam się. Manufakturę omijam szerokim łukiem teraz. Wybiorę się dopiero koło 30 grudnia, bo wtedy będę miała wolne od rana i nie powinno być tyle ludzi. Nie zapomnę jak parę lat temu z przyszłym mężem pojechaliśmy do manu 27 grudnia. O losie, to było straszne. Miałam wrażenie, że cała Łódź musiała iść do sklepu akurat wtedy. 45 minut szukaliśmy miejsca parkingowego No, a teraz jest tak w każdą sobotę i niedziele handlowe.





Racja, kiedyś w weekend było po prostu więcej ludzi, ale bez przesady. Teraz klienci są traktowani jak bydło na wypasie, rząd łaskawie otwiera bramy do zagrody, tzn. do sklepów w czasie przedświątecznym i robią się tłumy. Jestem przeciwna zakazowi handlu, ale w niedzielę ostatni raz byłam w sklepie w lipcu. Dopóki ten idiotyczny zakaz nie upadnie to nie wybieram się w niedzielę do centrum handlowego, bo nie mam nerwów na stanie w kilometrowych kolejkach dosłownie wszędzie.

Od stycznia nie będzie z tym problemu...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mimiko]

Napisane przez skazana_na_bluesa

Od stycznia nie będzie z tym problemu...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jak pisałam, mnie nie urządza ta jedna handlowa niedziela w miesiącu, bo i tak robię wszystko, żeby sklepów wtedy uniknąć. Wszystkie powinny być czynne i tyle.