blond na blondzie na głowie blondyki- czyli mimo wszystko zmiana

cannelle89 · 2007-12-15, 12:39

Witam Drogie Wizazanki

Wiec tak: moj naturalny kolor wlosow to bardzo ciemny blond. Poltora miesiaca temu farbowalam sie u fryzjerki na jasniejszy odcien blondu- fryzjerka nalozyla pasemka, a na reszte wlosow takze polozyla farbe. Pasemka bardzo ladnie sie rozjasnily, do takiego jasniutkiego blondu- reszta wlosow uzyskala cos miedzy srednim, a jasnym blondem (lekko zlotawe, ale nie zolte).
Obecnie marzy mi sie jasny, bialy- platynowy blond.
I tu moje pytanie: czy juz nie ma ryzyka, ze farbujac sie samodzielnie w domu, wyjdzie mi jakis odcien jajecznicy? I czy nie za wczesnie na kolejne farbowanie (przypominam- poprzednie bylo 1,5 miesiaca temu)?Nie chce tym razem farbowac u fryzjerki, gdyz troche szkoda mi az takiej ilosci pieniedzy i u fryzjera jedynie podetne wloski.
Prosze o wasze opinie, rady- szczegolnie mile widziane wypowiedzi fachowocow.
Zamieszczem zdjecie kolorkow, jakie mi chodza po glowie i farby ktora dzis ogladalam w rossmanie i wydaje mi sie odpowiednia do tego celu.

blueania · 2007-12-15, 19:40

napewno nie uzyskasz takiego koloru farbujac wlosy sama w domu....ja tez chce uzyskac podobny kolor i testowalam juz dzisiatki farb i nic...bylam nawet u fryzjera i tez nie chwycilo...wyszly bardzo jasne ze srebrnym polyskiem ale daleko im bylo do takich bialych

KATona · 2007-12-15, 21:17

Ja tez kiedyś dążyłam do platyny, ale skapitulowałam bo włosy mi sie kruszyły i wypadały, koleżanka miała taki kolor, ale przy tym musiała mieć b. krótkie włosy..choć i tak wyglądały jak siano. Ten kolor da sie uzyskać jeśli jest się naturalną blondynką...w Twoim przypadku (moim z resztą też) będzie ciężko i z problemami :/. Nie wiadomo czy fryzjerka podjęła by się tego, musiałabyś schodzić na ten kolor ze 2 razy wodą 12%, część włosów zostałaby, część nie, a jeszcze część by się wykruszała z czasem, bo trzeba brać pod uwagę, że masz już trochę rozjaśnione, a platyna sprawi, że włos się musi odbarwić, więc ciężko, popytaj fryzjerki swojej bo sama możesz narobić sobie kłopotów

cannelle89 · 2007-12-15, 22:09

racja, zapytam fryzjerki w piatek, bo wtedy jestem zapisana na ciecie

przed studniowka beda farbowac wlosy u niej, wiec wtedy moze uda sie je bardziej rozjasnic

2007-12-15, 19:40	#2
blueania Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-05 Wiadomości: 4 653	Dot.: blond na blondzie na głowie blondyki- czyli mimo wszystko zmiana napewno nie uzyskasz takiego koloru farbujac wlosy sama w domu....ja tez chce uzyskac podobny kolor i testowalam juz dzisiatki farb i nic...bylam nawet u fryzjera i tez nie chwycilo...wyszly bardzo jasne ze srebrnym polyskiem ale daleko im bylo do takich bialych

2007-12-15, 21:17	#3
KATona Raczkowanie Zarejestrowany: 2005-09 Wiadomości: 402	Dot.: blond na blondzie na głowie blondyki- czyli mimo wszystko zmiana Ja tez kiedyś dążyłam do platyny, ale skapitulowałam bo włosy mi sie kruszyły i wypadały, koleżanka miała taki kolor, ale przy tym musiała mieć b. krótkie włosy..choć i tak wyglądały jak siano. Ten kolor da sie uzyskać jeśli jest się naturalną blondynką...w Twoim przypadku (moim z resztą też) będzie ciężko i z problemami :/. Nie wiadomo czy fryzjerka podjęła by się tego, musiałabyś schodzić na ten kolor ze 2 razy wodą 12%, część włosów zostałaby, część nie, a jeszcze część by się wykruszała z czasem, bo trzeba brać pod uwagę, że masz już trochę rozjaśnione, a platyna sprawi, że włos się musi odbarwić, więc ciężko, popytaj fryzjerki swojej bo sama możesz narobić sobie kłopotów

2007-12-15, 22:09	#4
cannelle89 Raczkowanie Zarejestrowany: 2006-04 Wiadomości: 363	Dot.: blond na blondzie na głowie blondyki- czyli mimo wszystko zmiana racja, zapytam fryzjerki w piatek, bo wtedy jestem zapisana na ciecie przed studniowka beda farbowac wlosy u niej, wiec wtedy moze uda sie je bardziej rozjasnic __________________

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)