jak "zamazac" blond pasenka na jednolity kolor zeby nie bylo przeswitow...

[ewelina0608]

w zwiazku ze zblizajaca sie jesienia,chce zmienic kolor wlosow ;p moj naturalny kolor to hmm taki brazowao-kasztanowy,ale od pol roku mam platynowe blond pasenka...no i tu sie zaczyna moj problem bo mysle zeby przefarbowac sie na opalizujacy mahon ,ale nie wiem co zrobic zeby zakryc te pasenka? myslalam moze zeby najpierw szamponem koloryzujacym sie pofarbowac a pozniej farba? sa jakies sprawdzone sposoby zeby nie bylo przeswitow? dolanczam aktualne zdjecie i przed pasenkami,dodam ze mam 20 lat,a moze Wy doradzicie ,mi jakis kolorek przy okazji?

[Sasame]

Idź do fryzjera i sama nie kombinuj, bo tylko zrobisz krzywdę i sobie i włosom. Jeśli zafarbujesz się najpierw szamponem, a potem farbą, to jest duża możliwość, że kolory się zmieszają na włosach. Zwłaszcza, jeśli nie odczekasz wystarczająco długo pomiędzy koloryzacjami. Nawet jeśli zafarbujesz pasemka szamponem, wcale nie oznacza to tego, że potem uda Ci się równo zafarbować włosy. Szampon jedynie oblepia włos, dlatego kolor się spłukuje, a farba wnika w strukturę włosa, tak więc po zafarbowaniu może się okazać, że Twoje pasemka wyjdą ciemniejsze ze względu na to, że były rozjaśnione. Często też zdarza się, że farba szybciej zmywa się z rozjaśnianych włosów, więc i tak później będzie pewnie widać różnicę w kolorze... Jest wiele różnych opcji i nie radzę Ci ryzykować. Pójdź do fryzjera i nie będziesz miała problemu z nieudaną koloryzacją (no, chyba, że fryzjer okaże się niebardzo ^^

[martaaaaaa]

Farba chwyci pasemka...mogą być trochę jaśniejsze ale nie wygląda to źle takie refleksy z czasem jednak pasemeczka "wyłażą" ... więc co jakiś czas będzie trzeba pofarbować włosy.

[coco_princess]

farba nie zawsze pokryje pasemka tak jakby się chciało, lepiej idź do fryzjera.
rok temu miałam ten sam problem, denerwowały mnie jasne pasa i zrobiłam szamponem do 24 myć czekoladowy brąz tylko że ja chciałam uzyskać ciemny kolor i musze przyznać że włosy naprawde były świetne na początku kolor podchodziły pod bardzo intensywny brąz ale z czasem robiły się coraz ładniejsze pasemek wogóle nie było widać, włosy farbowane niczym się nie różniły a szampon spłukiwał się równomiernie z całej objętości włosów. Nie wiem jak u innych ale u mnie zadziałało i byłam bardzo zadowolona, ale radziłabym Tobie iść do dobrego fryzjera bo sama możesz sobie zniszyć włosy.

[ewelina0608]

dziekuje za podpowiedzi,poinformuje o dalszych dzialaniach i ich skutkach :p