Jaką książkę teraz czytacie? - cz. VIII

[sowaaaaa]

po Arabskiej żonie, teraz Arabska córka i Perskie dziewczyny

ja przeważnie czytam dwie książki naraz jedna w pracy, jedna w domu...

ktoś pytał o to ile czytamy w okreslonym czasie....u mnie różnie.. mogę przeczytać 3-4 książki tygodniowo, a jak złapię lenia to dwa tygodnie nie czytam wogóle ( ale to baaardzo rzadko)teraz tak miałam, że dopiero wczoraj po tygodniu przerwy przeczytałam kilkadziesiat stron

wstyd się przyznać ale u mnie w rodzinie się nie czyta wogóle...mama, tata nie mają czasu a nawet jak by był to nie sądzę, żeby się to zmieniło a u braci szczytem możliwości było przeczytanie kilku stronicowych nowelek

[NickBack]

Skończyłam "Forresta Gumpa" i zabieram się za "Buszującego w zbożu". Czytała któraś?

Co do czytania w rodzinie. Moja mam czytała wcześniej duużo książek, teraz mniej. Ona lubi jakieś romanse, sagi, często z tematyki kobiet z trzeciego świata. Moi bracia i mój tato oprócz instrukcji obsługii nic grubszego w ręku mnie mieli
Jak twierdzi mój brat: Po co mam się męczyć z książką skoro w filmie wszystko mam na tacy?

Statystyki również są porażające ile to polak czyta. Patrząc na cały kraj to średnia książek wynosi strasznie nisko, ale jakby policzyć ile polaków czyta to sądzę, że całkiem spora sumka by wyszła

---------- Dopisano o 14:08 ---------- Poprzedni post napisano o 14:08 ----------

Skończyłam "Forresta Gumpa" i zabieram się za "Buszującego w zbożu". Czytała któraś?

Co do czytania w rodzinie. Moja mam czytała wcześniej duużo książek, teraz mniej. Ona lubi jakieś romanse, sagi, często z tematyki kobiet z trzeciego świata. Moi bracia i mój tato oprócz instrukcji obsługii nic grubszego w ręku mnie mieli
Jak twierdzi mój brat: Po co mam się męczyć z książką skoro w filmie wszystko mam na tacy?

Statystyki również są porażające ile to polak czyta. Patrząc na cały kraj to średnia książek wynosi strasznie nisko, ale jakby policzyć ile polaków czyta to sądzę, że całkiem spora sumka by wyszła

[kaarooo]

Moja rodzina ogólnie jest z tych czytających. Jedyną osobą, która czyta coś rzadko jest mój chrzestny, nawet mój ojciec czyta więcej (chociaż dla niego to i tak sukces.. że cokolwiek czyta), za to ja, matka i dziadziuś czytamy całkiem sporo.
Mój przyjaciel też dosyć dużo czyta i często się wymieniamy doświadczeniami i polecamy sobie różne książki.

[granatowyprawieczarny]

Skończyłam czytać ,,Krew na Placu Lalek" Kotowskiego - książka od początku do końca świetna! bardzo dobry pomysł, wciągająca bardzo, jak na nasze polskie powieści nowatorska nawet Polecam

Kończę również ,,Jak pózno było, jak pózno" Kelmana - też dobra książka, o facecie, który nagle traci wzrok. Pomysł nie nowy, ale książka wciągjąca. Inna rzecz,że zawiera duzo wulgaryzmów i jest pisana ciągiem. Mi to jednak nie przeszkadza

I zaczęłam ,,Okno z widokiem" Kordel - ,,Uroczysko" i ,,Sezon na cuda" bardzo mi się podobały, ta jest taka... nijaka jakby, ale doczytam do końca.

U mnie w rodzinie... nikt nie czyta i nie czytał raczej nigdy. Może troszkę moja siostra. Aż mama się dziwi skąd mam taki zapał do książek. Myślę, że to przez moją polonistkę w podstawówce Nawet mam licencjat z polonistyki

A co do facetow, to ja zawsze mam takiego, który czyta (aktualnie nie mam żadnego) Ogólnie, jesli facet nie czyta, to właściwie nie ma u mnie szans...

[201609062117]

Napisane przez madziara_07

tak, ze masz kundla
no chyba ze sie dobrze w tym watku maskujesz

trafiona

zaczynam sagę o Wiedźminie Sapkowskiego

[puszka_pandory]

Napisane przez evvelinek

w sumie racja, ale babka ma tyle fanów, tak ludzie chwalą - chyba nigdy nie słyszałam żadnej negatywnej opinii o jej ksiażkach to spodziewałam się chociaż czegoś przeciętnego, w sensie, że mnie mi się z jakiegoś powodu nie spodoba, ale obiektywnie stwierdzę, że dobry pomysł i realizacja - a wyszło tak że nic na plus w tej książce nie widzę, zupełnie

Napisane przez Kolczatkowa

Od siebie moge dodac, ze jesli chodzi o Christie to nie wyrabiaj sobie zdania po jednym tytule, bo kobiecina nastukala ksiazek ok. 90. Uprzedze jednak, ze jesli oczekujesz dreszczyku emocji jak w thrillerach, poczucia niepokoju i zagrozenia, to mozesz byc rozczarowana. Christie pisze bardzo prostym jezykiem, lekturki sa zwiezle i najwazniejsza jest zagadka (oraz stopniowe jej rozwiazywanie). Ja czytuje dla gimnastyki umyslu, bo lubie ukladanki.

Zgadzam się z Kolczatkową. Jeśli nastawiasz się na typowy thriller, to u Christie tego nie znajdziesz.

Napisane przez asiaczek87

Wybaczcie offtop dziewczyny ale ile książek dziennie/ tygodniowo czytacie?

ja tak dużo nie czytam, średnio jakieś 2 książki na tydzień

[evvelinek]

Napisane przez puszka_pandory

Zgadzam się z Kolczatkową. Jeśli nastawiasz się na typowy thriller, to u Christie tego nie znajdziesz.

nigdzie nie napisałam, że się nastawiam na to czy na tamto nastawiałam sie jedynie na dobrą książkę, tyle osób nie może się mylić a dla mnie to całkiem przeciętna historia, miałam wrażenie, że pisana na kolanie.

[karolinka86]

Napisane przez syklamen

Już skończyłam ją dzisiaj, polecam jak najbardziej

Super Zamawiam sobie z biblioteki

Napisane przez traicionera

Skończyłam czytać Ani z widzenia, ani że slyszenia Amelie Nothomb, a teraz czytam Z pokorą i unizeniem tej samej autorki. Bardzo lubię jej styl pisania i ciekawe spostrzeżenia na temat kultury Japonii.

Co prawda czytałam tylko "Antychryste" i to dawno temu ale faktycznie, specyficzny styl ma... Dziwna ta ksiązka była...

Napisane przez evvelinek

ja jako że lubie kończyć czytanie zaczętych książek męcze potem ta nudną 100 lat, wątpliwa przyjemność rzadko kiedy zdarza mi się, że odkładam książkę całkiem

Mam podobnie

Napisane przez traicionera

Christie jest specyficzna, kiedyś zaczytywalam się w jej książkach, ale to było na początku studiów, czyli 7-8 lat temu, teraz wyroslam już z tego typu książek i pamiętając ich fabułę wiem, że by mnie niie wciagnely. Kryminały dalej lubię, ale takie "doroslejsze".

Kiedyś uwielbiałam Christie, przeczytałam ok 50 jej ksiązek ale to było również na początku studiów, ok 7 - 8 lat temu... Chciałam przeczytać wszystko, ale chyba nie dam rady bo np nie lubię opowiadań a czytanie ma być przecież przyjemnością a nie męką, prawda?
Też lubię kryminały A kogo polecasz poza Fossum, bo jak pamiętam lubisz ją

Napisane przez oh Mandy

A wasi rodzice czytają?

Moi tak, oboje
Obyczajowe, z życia wzięte, kryminały i thrillery

Napisane przez anczysko1

A Wasze drugie połówki czytają?

Mój tż niestety poza prasą motoryzacyjną nie czyta nic Nawet w szkole nie lubił lektur tylko streszczenia niestety

Napisane przez asiaczek87

Witajcie
Wybaczcie offtop dziewczyny ale ile książek dziennie/ tygodniowo czytacie?

Zależy od grubości ksiązki ale tak ok 1 ksiązki na tydzien

W ostatnich dniach zabrałam sie za młodzieżówkę "Gra o Juliana"- temat może i był dobry (chodziło o Facebooka, o to że ludzie w necie stają się kimś innym itp) ale język pozostawiał wiele do życzenia Totalnie dziecinny...nie było sensu się męczyć i dałam sobie spokój ;(
A może już wyrosłam z tego typu ksiązek

Wczoraj zabrałam sie za "Klub wrednych matek" Joanny Opiat-Bojarskiej. Całkiem przyjemne czytadełko

[Vinnga]

W mojej rodzinie niestety się nie czyta Moja mama jak znajdzie czas to sięga po książki, mój chrzestny także, ale nikt poza tym

[OctopusHasNoFriends]

World War Z: An Oral History of the Zombie War, Alexa Brooksa. Jak ktoś znajdzie polską wersję w pdfie to niech da mi znać. Będę niezmiernie dźwięczny

[ellish]

"Bezsenność w Tokio" Marcin Bruczkowski

[Candy_lips]

U mnie w rodzinie ja czytam, mama tylko gazety, tata też, siostra czyta chyba też sporo jak ja, tylko inne książki, jej chłopak chyba też, mój chłopak nie lubi czytać, moje koleżanki za to sporo czytają.

[Malwina_89]

Napisane przez ellish

"Bezsenność w Tokio" Marcin Bruczkowski

I jak Ci się podoba? Mnie się bardzo podobała, "Zagubieni w Tokio" również.

Ostatnio jestem wierna Beckettowi - teraz zaczęłam ostatnią część z serii o Davidzie Hunterze - "Wołanie grobu".

[honey1012]

Skończyłam Jodi Picoult ''Bez mojej zgody'' bardzo dobra książka,daje do myślenia

[sante]

czytanie mam po tacie,teraz to ja polecam mu tytuły.Moja pierwsza książka"Jak to ze lnem było" nie rozumiałam jej i w sumie nie przeczytałam na dodatek bibliotekarka przepytywała nas.

Skończyłam "Obserwatora" i biorę się za "Przerwane milczenie" też Ch.Link

[malootka]

U mnie mama i tata czytają kilka książek rocznie, zazwyczaj po pracy są zmęczeni itp. i nie mają tyle czasu co kiedyś.
Jedna siostra czyta dużo (bezrobotna), druga mniej więcej tyle, co rodzice (pracuje i studiuje).
Ogólnie mam raczej czytającą rodzinę. 'TŻ' nie czyta prawie wcale - ale na pewno więcej, niż jedną książkę rocznie, nie jest statystycznym Polakiem. Właściwie większość książek, które przeczytał przez ostatnie 2 lata (tyle jesteśmy razem) to te książki, które ja mu poleciłam.
A u mnie 'tempo' czytania zależy od tego ile mam czasu - czy mam dużo do robienia na studiach itp., ostatnio są to 1-2 książki tygodniowo, oczywiście zależy też od grubości.

[aqgatta58]

skończyłam Ciało Gerittsen , średnia dzisiaj zaczynam Kaznodzieja a w kolejce czeka jeszcze ofiara losu i zestaw książek ktore udalo mi sie kupic w matrasie w promocji za 4 ksiazki Simona Backett zapłacilam 29zl dokladnie ten zestaw http://www.matras.pl/chemia-smierci-...u-komplet.html w sklepie stacjonarnym

[JJJustynAAA]

Napisane przez oh Mandy

A wasi rodzice czytają?
Moja mama owszem, lubi książki Danielle Steel, czy trylogię Jedźca miedzianego teraz czyta, ale np. tata teraz w ogóle nie czyta. Znam też osoby, które ani jednej książki w życiu nie przeczytały.

Moja mama czyta romansidła typu D. Steel, bądź ksiązki które ja jej polecę... Tato nie czyta w ogóle nic... A szkoda...
Niestety znam masę osób które w ogole nie czytaja nic...

---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:23 ----------

Napisane przez elizka1987

Dla mnie księgarnie i biblioteki to drugi dom . Na równi z perfumeriami .

Biblioteki lubię coraz mniej bo nie mogę tam znaleźć żadnej książki przez mnie szukanej. Księgarnie uwielbiam, a perfumerie omijam bo mam uczulenie na perfumy

---------- Dopisano o 21:34 ---------- Poprzedni post napisano o 21:24 ----------

Napisane przez honey1012

Skończyłam Jodi Picoult ''Bez mojej zgody'' bardzo dobra książka,daje do myślenia

bardzo chcę ją przeczytac, duzo dobrego slyszalam o tej skiążce, ale cięzko ją doSTAĆ w bibliotece a zastanawiam sie czy warto kupic...

---------- Dopisano o 21:36 ---------- Poprzedni post napisano o 21:34 ----------

Ja obecnie zaczytuje się w Lwy Pansziru K. Folleta

[sowaaaaa]

Napisane przez JJJustynAAA

bardzo chcę ją przeczytac, duzo dobrego slyszalam o tej skiążce, ale cięzko ją doSTAĆ w bibliotece a zastanawiam sie czy warto kupic...

---------- Dopisano o 21:36 ---------- Poprzedni post napisano o 21:34 ----------

ja myslę, że warto kupić wydanie kieszonkowe kupilam kiedyś w biedronce za 12 zł pomimo tego, że już ją wcześniej czytałam.... i zamierzam raz jeszcze

[Candy_lips]

To widzę, że Wasi rodzice sporo czytają Ja to nie wiem w kogo się wdałam, bo jak pisałam moi nie czytają nic, mama lubi seriale, ale żeby czytać, to nie, najwyżej gazetę, szybko ją to nudzi. Tata też nigdy nie lubił czytać. A więc 'statystyczni Polacy' Ja tu nadrabiam, choć ja czasem czytam dużo, czasem mniej, zależy, ale sprawia mi to odkąd umiem czytać dużą przyjemność i jestem stałą bywalczynią bibliotek, księgarni też, jak mam pieniądze (choć książki drogie, dlatego jednak bardziej bibliotek). Książka u mnie nie musi stać na półce, ale uwielbiam czytać, dlatego często wypożyczam. No chociaż moja babcia podobno kiedyś sporo czytała książek, teraz to raczej gazety, ale mówiła, że kiedyś dużo.

[malootka]

Napisane przez aqgatta58

skończyłam Ciało Gerittsen , średnia

mnie też się ta książka średnio podobała, co innego "Chirurg" czy "Skalpel"

[201609062117]

Napisane przez JJJustynAAA

bardzo chcę ją przeczytac, duzo dobrego slyszalam o tej skiążce, ale cięzko ją doSTAĆ w bibliotece a zastanawiam sie czy warto kupic...

jak nie lubię twórczości Jodi Picoult to w tym przypadku powiem warto

[puszka_pandory]

Napisane przez evvelinek

nigdzie nie napisałam, że się nastawiam na to czy na tamto nastawiałam sie jedynie na dobrą książkę, tyle osób nie może się mylić a dla mnie to całkiem przeciętna historia, miałam wrażenie, że pisana na kolanie.

nie pisałaś, tak jakoś pomyślałam
a co dla jednego jest dobre, dla drugiego nie musi

[evvelinek]

Napisane przez puszka_pandory

nie pisałaś, tak jakoś pomyślałam
a co dla jednego jest dobre, dla drugiego nie musi

oczywiście, że tak. wyrażam tylko swoje niezadowolenie tą pozycją

[Vinnga]

Napisane przez malootka

mnie też się ta książka średnio podobała, co innego "Chirurg" czy "Skalpel"

O tak

[aqgatta58]

Chirurga czytałam tez mi sie podobal jednak z 3 przeczytanych od niej ksiazek najbardziej przypadla mi do gustu Dawca

[kaarooo]

Jak mi się uda, to dzisiaj się zbieram i idę do biblioteki
Po nowe książeczki

[golabek89]

Aktualnie Jo Nesbo- Człowiek nietoperz i Jarosław Grzędowicz- Pan Lodowego Ogrodu tom 1

[IzzieSt]

Napisane przez kaarooo

Jak mi się uda, to dzisiaj się zbieram i idę do biblioteki
Po nowe książeczki

Ja w piątek, a jak nie to w sobotę
Szczegół, że mam 6 książek w kolejce, które czekają na przeczytanie

[izus1990]

"Lennox" - Craig Russell