Ile wg Was powinien kosztować naprawdę dobry krem do twarzy?

[Kreciola]

Mam do Was pytanie jak w tytule: ile powinien Waszym zdaniem kosztować porządny, apteczny i skuteczny krem do skóry trądzikowej?

Ile Wy jesteście w stanie przeznaczyć pieniędzy na taki krem?


Czy 50-60 złotych to dla Was dużo jak na taki specyfik?

[kate_jk]

zależy czego oczekujesz od kremu, ja na trądzikowe specyfiki w sumie to wydałam chyba z fortunę, a na trądzik i tak nic nie pomogło, teraz używam jedynie kremu nawilżająco-matującego bielendy, który kosztuje niewiele, a sprawdza się dużo lepiej niż te apteczne, im mniej kosmetyków, tym cera zaczęła wyglądać lepiej, biorąc pod uwagę rodzaj skóry i trądzik to musisz próbować znaleźć coś dla siebie, nie patrząc na cenę

[marjas1]

kosmetyki detaliczne działają na poziomie warstwy rogowej, nie są w stanie przejść przez nieprzepuszczalną błonę która oddziela naskórek od skóry właściwej. Najlepiej używać kosmetyków profesjonalnych dostępnych w gabinetach kosmetycznych lub już ewentualnie w aptekach i szukaj dermokosmetyków( kosmetyk i lek).Z ceną to temat rzeka...na rynku kosmetycznym panuje wyścig szczurów..każda firma mówi o sobie superlatywy...kosmetyczki nie wiedzą co wybrać a co dopiero osoba nie związana z branżą.Uważam, że nawilżanie skóry, to rozwiązanie wielu problemów. Przy cerze trądzikowej matowienie jej może wywołać efekt odwrotny...buzia może buntować się bo potrzebuje wody do ,,życia" a gdy ją matujemy następuje jej reakcja obronna.

[bossnenka]

Ostatnio kupowałam krem qcera i płaciłam około 25 zł, jeśli tobie krem za 50-60 zł pomaga to czemu nie, mi pomaga akurat ten i cieszę się, że nie kosztuje majątku

[ola_michalowska]

mam cerę mieszaną, od czasu do czasu wyskakują mi mniejsze lub większe wypryski, no i zdarza się, że w strefie T buzia okropnie się świeci. jeśli chodzi o tańsze kremy to polecam właśnie wyżej wspomnianą Qcerę. nie wiedziałam czego oczekiwać od kremu z tej półki cenowej ale jest naprawdę dobrze. prawda jest taka, ze wiele zależy od predyspozycji Twojej cery. na niektórych działa drogi dermokosmetyk, a na niektórych najtańszy krem za 5 zł. grunt to znaleźć coś, co się sprawdzi i nie patrzeć na cenę!

[Sylviette91]

Napisane przez ola_michalowska

mam cerę mieszaną, od czasu do czasu wyskakują mi mniejsze lub większe wypryski, no i zdarza się, że w strefie T buzia okropnie się świeci. jeśli chodzi o tańsze kremy to polecam właśnie wyżej wspomnianą Qcerę. nie wiedziałam czego oczekiwać od kremu z tej półki cenowej ale jest naprawdę dobrze. prawda jest taka, ze wiele zależy od predyspozycji Twojej cery. na niektórych działa drogi dermokosmetyk, a na niektórych najtańszy krem za 5 zł. grunt to znaleźć coś, co się sprawdzi i nie patrzeć na cenę!

Zgadzam się z Tobą zupełnie! Też przetestowałam i kremy po 5 zł i te po 80 zł, a najlepiej pasuje do mojej cery krem-żel z Yves Rocher z serii Sebo coś tam matujący, lekki, fajny. Przykładowo moja przyjaciółka używa tylko i wyłącznie Vichy Vitalia za 100 zł i tylko ten na nią działa. Często to kwestie indywidualne. Trzeba próbować lub iść do dermatologa, może akurat dobrze doradzi. Pozdrawiam!

[bernikula]

Napisane przez Sylviette91

Zgadzam się z Tobą zupełnie! Też przetestowałam i kremy po 5 zł i te po 80 zł, a najlepiej pasuje do mojej cery krem-żel z Yves Rocher z serii Sebo coś tam matujący, lekki, fajny. Przykładowo moja przyjaciółka używa tylko i wyłącznie Vichy Vitalia za 100 zł i tylko ten na nią działa. Często to kwestie indywidualne. Trzeba próbować lub iść do dermatologa, może akurat dobrze doradzi. Pozdrawiam!

Też go używam. W ogóle chwalę sobie kremy z YR, ale jest różnica między tymi tańszymi, a droższymi, bo np. Creme Riche, który kosztuje ponad 100 zł jest dla mnie świetny. Czuć różnicę między nim, a innymi tańszymi kremami. Teraz mam też Elixir 7.9 (też około 100 zł) i też jest super. Płacimy za składniki (za firmę też- owszem, ale jest różnica w składzie między kremem za 100 zł, a zwykłym Nivea, nie ma co się oszukiwać). Reasumując- wolę wydać więcej i mieć taki krem, który spełni moje oczekiwania, nie oszczędzam więc na nich.

[Kretka666]

Jeśli coś działałoby świetnie to zapłaciłabym i 150 zł, czemu nie. Teraz kupiłam wiosenny krem Trawiaste za 60 zł, słoiczek 30 ml wypełniony po brzegi naturalnymi składnikami - jest całkiem w porządku. Choć i tak wolę czyste oleje, kokosem czy jojobą się wysmarować

[Janis88]

Nie zawsze cena jest adekwatna do jakości...

[201605051021]

Najtansze jakie zdarza mi sie kupowac to przedzial cenowy Vichy / La Roche / Avene. Nie wierze w tanie kremy

[madrasowa]

Myślałam, że chodzi o nawilżanie cery, ale jeśli chodzi o trądzik to wg mnie nie warto kupować dermokosmetyków - chyba, że ktoś ma malutkie zmiany. Zawsze najbardziej pomagały mi preparaty od lekarza (rodzinny również przypisuje) i to były m.in. Epi Duo, Differin, Acne Derm. Wg mnie są to dużo lepsze, bo to po prostu leki. Poza tym mają cenę niższą lub porównywalną z dermokosmetykami, a działanie lepsze.

[Patrycjaa99]

Jak dla mnie ważne żeby krem dobrze nawilżał, bo mam suchą skórę, kupuję takie w przedziale cenowym 20-30 zł, czasem oczywiście zdarza mi się kupić droższy, ale ciężko jest znaleźć coś dobrego dla siebie... Najlepiej po prostu próbować różnych specyfików

[MalinowaMilka]

Ja ogólnie oceniam kremy,balsamy i odżywki po składzie a nie cenie, te które mam w domu to też tak graniczą 20-40 zł, kiedyś oglądałam program gdzie kosmetyczka radziła nie kupować kremów przekraczających nasze możliwości finansowe bo jak skóra się przyzwyczi do pewnych specyfików a pieniędzy na krem zabraknie to będzie przykry efekt.

Jeżeli komuś pomoże moja rada ja do mycia się używam mieszkanki (2 żele pod prysznic : jeden wydajny drugi silnie pieniący) oblewam je oliwką dla dzieci i dodaje łyżeczkę balsamu do ciała, szoruję całe ciało powstałą mazią na gąbce bardzo szorstkiej po czym stoję sobie w pianie 2-3 minuty i wszystko dokladnie płuczę ,od kiedy myje się w taki sposób mam idealnie nawilżoną i odżywioną skórę

---------- Dopisano o 22:54 ---------- Poprzedni post napisano o 22:45 ----------

Do pielęgnacji twarzy zwłaszcza problematycznej sam krem nie wystarczy, tutaj trzeba systematycznie oczyszczać (peeling), myć (żel do mycia twarzy) nakładać maseczki (polecam lirenee i ziaje) najlepiej raz w miesiącu zrobić sobie zabieg od maseczki oczyszczającej ,nawilżającej po regenerującą i codziennie używać kremu, ja polecam : Eveline SOS alergic lub balsam Eveline Spa oliwkowy. Mój Tz zastosował się do tych rad i pozbył się krwawiących strupów oraz schodzących płatów skóry.

[kate_jk]

ja miałam kremy i tanie i drogie i nie ma reguły, w tych drogich też można trafić na niezły bubel, tylko wtedy rezygnacja z niego bardziej boli, ostatnio kupiłam mamie krem bieledny forte nano cel extreme, który jest dość niedrogi, a bardzo sobie chwali

[adri_]

Mysle ze cena nie jest wyznacznikiem tego ze krem okaze sie dobry. Czasem krem z najwyzszej polki moze okazac sie bublem, a zwyklak za pare zlotych moze zdzialac cuda z nasza cera

[Dominicana]

Napisane przez adri_

Mysle ze cena nie jest wyznacznikiem tego ze krem okaze sie dobry. Czasem krem z najwyzszej polki moze okazac sie bublem, a zwyklak za pare zlotych moze zdzialac cuda z nasza cera

Zgadzam się z tym i kate_jk dobrze napisała, że w przypadku drogiego niewypału, zawsze pozostaje jakiś żal. Najlepiej testować przed zakupem tylko szkoda, że nie wszędzie można dostać próbki kremów.

[kate_jk]

no niestety, ja z tych droższych to jeszcze się czaiłam, próbowałam, no ale przecież nie położę na twarz i nie pójdę, choć czasem tak byłoby najlepiej, ponieważ kupiłam super drogi krem i dostałam po nim uczulenia i wtedy to żal, ale z tańszych po prostu kupuję, a nawet jak nie pasuje to nie żal oddać komuś mam teraz taki krem cc bielendy i jest dużo lepszy niż wiele jakie miałam