DIETA DUKANA od nowego roku :) cz.III (nutelkowy odwyk :D )

[brombusia]

Witam poranne Chudzinki

Gratuluję wszystkich spadków

Nadiia idziesz jak burza klask i:
Agdzie pracę dostałaś? Bochyba przeoczyłam.
W tym sklepie czy w tym zakładzie?

Wczoraj zrobiłam sobie zapiekankę udającą lasagne i była przepyszna
Dzisiaj P, może jutro będzie spadek, bo na razie mały wzrost

Sorceress wszystkiego naj

Kurka, schudłam przez prawie 4 tygodnie tylko niecałe 5 kg, myślicie że mam szansę za 3 miesiące ważyć te 15 kg mniej?
Bo idę na ślub i chciałabym wyglądać jakoś

[Paati89]

Napisane przez popolka

łłii pierwszy raz jestem pierwsza
z praca ciężko wczoraj z jednej pracy mieli zadzwonić a nie zadzwonili dzis po zajęciach mam spotkanie z babka w sprawie pracy w budce z zapiekankami na dworcu najgorzej ze to praca tez na nocki

No praca na nocki też by mi się nie podobała...zwłaszcza na dworcu
Z pracą straszna lipa ile przecież ja szukałam
Teraz się tu zaczepiłam ale wiaodmo że długo tu nie zostane bo nie utrzymam się z płacy 5.50 zł / h pracy ... toż to śmiech

Ja też tu teraz rzadko bywam bo czas na wiele nie pozwala i też mam wrażenie że zostałam zapomniana,więc Nadiia24 nie martw się

Dziś ZNÓW obiad rodzinny u teściów boże co tydzień coś! Już wymiekam
Zawsze o 12szliśmy do parku ze szczeniorem bo spotkania miłośników tej rasy były teraz biedny w domu siedzi a energia go rozpiera

[Nadiia24]

Napisane przez brombusia

Witam poranne Chudzinki

Gratuluję wszystkich spadków

Nadiia idziesz jak burza klask i:
Agdzie pracę dostałaś? Bochyba przeoczyłam.
W tym sklepie czy w tym zakładzie?

Wczoraj zrobiłam sobie zapiekankę udającą lasagne i była przepyszna
Dzisiaj P, może jutro będzie spadek, bo na razie mały wzrost

Sorceress wszystkiego naj

Kurka, schudłam przez prawie 4 tygodnie tylko niecałe 5 kg, myślicie że mam szansę za 3 miesiące ważyć te 15 kg mniej?
Bo idę na ślub i chciałabym wyglądać jakoś

Mmmmm zapiekanka...a jaka to zapiekanka i jak ja robilas, moze i ja sie skusze ??

praca w tym zakladzie...ale dosyc ciezko, taka typowa praca fizyczna. No i powiem szczerze ze jesli robili by to mezczyzni to bylo by to dla nich srednio ciezkie ale jako praca dla kobiet to daje popalic.
Jestem cala obolala no ale nie narzekam, wazne ze jakas ta prace mam...przynajmniej narazie a w miedzyczasie bede szukac czegos innego.

a no i dzieki za gratki

---------- Dopisano o 08:27 ---------- Poprzedni post napisano o 08:23 ----------

Napisane przez Paati89

No praca na nocki też by mi się nie podobała...zwłaszcza na dworcu
Z pracą straszna lipa ile przecież ja szukałam
Teraz się tu zaczepiłam ale wiaodmo że długo tu nie zostane bo nie utrzymam się z płacy 5.50 zł / h pracy ... toż to śmiech

Ja też tu teraz rzadko bywam bo czas na wiele nie pozwala i też mam wrażenie że zostałam zapomniana,więc Nadiia24 nie martw się

eee no nie martwie sie bo nie ma czym! ale dziekuje Kochana...

A co do pracy, placy i innych to ja tez pracuje za taka smieszna kase..cos kolo 6 zeta czy jakos 6.20/h...masakra!
a zapierdzielanie jakbym robila conajmniej za 20 zl hahah

[renka1511]

dzien dobry

my juz po sniadanku dzien sie ladny zapowiada chyba spacerek uskutecznie dlugi po polach za domem

milego dnia!

[tchnienie-wiatru]

Napisane przez lux_

Ja ledwo co się wcisnęłam w strój z lata, tak dużo przytyłam przez pół roku(około 15kg), w lato to ja byłam laseczka... mhm... rozm S.

15 kg w 0,5 roku to bardzo dużo... brałaś jakieś leki? tabletki anty? czy przestałaś uprawiać jakiś sport? czy po prostu - jedzonko? ja przytyłam ponad 15kg w 1,5 roku, ale brałam leki i codziennie piwo+chipsy:P

Napisane przez Nadiia24

Dzis jest moj 68 dukajacy dzien
Waga nie zawiodła mnie i dzis i pokazała spadek o 0,6 kg !! a mianowicie 79,1 kg !!

jejku,ale lecisz!!!!!!!!


u mnie spad! o -0,2! na PW znowu, matko ale się cieszę codziennie na obecnym PW traciłam przynajmniej -0,1

no i... oficjalnie przekroczylam 10kg!!!! dokładnie 10,1 !!!!

TŻ zrobił mi kakao

[extravagance86]

dzień dobry chudziunki!!!
pierwszy raz od dawna mogę powiedzieć, że się wyspałam i oczywiście musi mi to wystarczyć na długo
a juro w pracy znów czekają mnie pokusy, bo kolejna Pani ma urodziny...
nie wiem co zjeść na śniadanie mam od dzisiaj p.

---------- Dopisano o 09:08 ---------- Poprzedni post napisano o 09:05 ----------

[QUOTE=Nadiia24;25687737]Czesc Dziewuszki

Ja niestety nie siedze z Wami wieczorami bo ja spioch jestem i zasypiam z kurami ale pozniej za to wstaje wczesnie rano no a teraz jak zaczelam prace to wstaje o 4,15 ...
Mam wrazenie ze przez to ze nie uczestniczę już tak w zyciu forum jak wczesniej troszke o mnie zapominacie no ale to moze tylko takie moje dziwne odczucia

ale sobie wymysliłaś:cmo k:
na pewno tak nie jestem, przecież nikt nie wymaga od nikogo, każda z nas ma swoje życie, które z pewnością jest ważniejsze. A Ty to jesteś naszym motorkiem napędowym i guru

[Pandzia_2010]

[QUOTE=Nadiia24;25687737]Czesc Dziewuszki

Ja niestety nie siedze z Wami wieczorami bo ja spioch jestem i zasypiam z kurami ale pozniej za to wstaje wczesnie rano no a teraz jak zaczelam prace to wstaje o 4,15 ...
Mam wrazenie ze przez to ze nie uczestniczę już tak w zyciu forum jak wczesniej troszke o mnie zapominacie no ale to moze tylko takie moje dziwne odczucia

Wczoraj dostałam @ i nie czuje sie dzis najlepiej, ale apetyt jest bo juz mysle co by tu wszamac

Dzis jest moj 68 dukajacy dzien
Waga nie zawiodła mnie i dzis i pokazała spadek o 0,6 kg !! a mianowicie 79,1 kg !!

Mąż i dziecię jeszcze spia wiec ja skorzystam z okazji poczytam troche i zrelaksuje sie przy kubeczku kawki a pozniej wszamie jakies sniadanko



KOCHANA CÓŻ ZA SPADEK JA CIĘ KRĘCĘ GRATULACJE :roza :

[brombusia]

Napisane przez Nadiia24

Mmmmm zapiekanka...a jaka to zapiekanka i jak ja robilas, moze i ja sie skusze ??

praca w tym zakladzie...ale dosyc ciezko, taka typowa praca fizyczna. No i powiem szczerze ze jesli robili by to mezczyzni to bylo by to dla nich srednio ciezkie ale jako praca dla kobiet to daje popalic.
Jestem cala obolala no ale nie narzekam, wazne ze jakas ta prace mam...przynajmniej narazie a w miedzyczasie bede szukac czegos innego.

a no i dzieki za gratki

Oglądałam w necie kilka przepisów na lasagne dukanowską, ale nie chciało mi się specjalnie osobno robić naleśników.
Więc zrobiłam sos boloński ( mięso, cebula, papryka, jedna marchewka z rosołu, czosnek i pomidory z puszki plus przyprawy), sos beszamelowy ( skrobia kuku i mleko) i cukinię pokroiłam na plastry i podsmażyłam na suchej patelni.
Pomieszałam składniki na placek otrębowy i wylałam do naczynia żaroodpornego ( mam takie fajne płaskie z kamionki) i podpiekłam chwilę w piekarniku, że się ścięło. na to położyłam sos mięsny, polałam beszamelem, potem plasterki cukinii, sos mięsny, polałam beszamelem i "posypałam" serkiem wiejskim. I zapiekałam w piekarniku na 170 przez jakieś 25-30 minut.
Było pyszne
Nawet małżowi smakowało

Co do pracy, to skoro to taka ciężka fizyczna jest, to uważaj z dietą, musisz dużo jeść, żebyś nie osłabła

Napisane przez tchnienie-wiatru

u mnie spad! o -0,2! na PW znowu, matko ale się cieszę codziennie na obecnym PW traciłam przynajmniej -0,1

no i... oficjalnie przekroczylam 10kg!!!! dokładnie 10,1 !!!!

O super
Jak ja bym chciała mieć już - 10 kg

[Pandzia_2010]

nadia Ty sobie nie wkrecaj dobrze??? mnie motywujesz tylko TY !!! i juz wczoraj mialam chec na piwo ale mysle o nieee Nadia tyle schudla ja tez chce i wypilam szklane wody takze mi tu nie pisz takich glupot

[tchnienie-wiatru]

Napisane przez brombusia

Oglądałam w necie kilka przepisów na lasagne dukanowską, ale nie chciało mi się specjalnie osobno robić naleśników.
Więc zrobiłam sos boloński ( mięso, cebula, papryka, jedna marchewka z rosołu, czosnek i pomidory z puszki plus przyprawy), sos beszamelowy ( skrobia kuku i mleko) i cukinię pokroiłam na plastry i podsmażyłam na suchej patelni.
Pomieszałam składniki na placek otrębowy i wylałam do naczynia żaroodpornego ( mam takie fajne płaskie z kamionki) i podpiekłam chwilę w piekarniku, że się ścięło. na to położyłam sos mięsny, polałam beszamelem, potem plasterki cukinii, sos mięsny, polałam beszamelem i "posypałam" serkiem wiejskim. I zapiekałam w piekarniku na 170 przez jakieś 25-30 minut.
Było pyszne
Nawet małżowi smakowało

Co do pracy, to skoro to taka ciężka fizyczna jest, to uważaj z dietą, musisz dużo jeść, żebyś nie osłabła



O super
Jak ja bym chciała mieć już - 10 kg

doczekasz się a jak długo już dietkujesz? i jakie efekty? bo widzę, podpisu nie masz, a nie sposób wszystkich spamiętać
lasagne spróbuję na następnym PW

[Pandzia_2010]

a ja jestem taka ciezka znaczy tak sie czuje( no i w rzeczywistosci tez jestem) hahaha
ale to wszystko ze przed @ mial byc wczoraj ale ni ma

---------- Dopisano o 09:37 ---------- Poprzedni post napisano o 09:29 ----------

czy mozna drobiowe kabanosy??

[201604301943]

Napisane przez popolka

spiochyy
poobudkaa !!!

---------- Dopisano o 06:31 ---------- Poprzedni post napisano o 06:28 ----------



teraz i tak jest o niebo lepiej jak były roztopy to kilka razy tacie wlało sie błoto pod maskę samochodu

pod maskę? to macie prawdziwy off-road po drodze do domu

Napisane przez Nadiia24

Mam wrazenie ze przez to ze nie uczestniczę już tak w zyciu forum jak wczesniej troszke o mnie zapominacie no ale to moze tylko takie moje dziwne odczucia

my o tobie zapominamy? nawet tak nie mów bo się obrażę ja tam zawsze pamiętam o naszej Nadii która wstaje w godzinach w których ja najchętniej bym spać chodziła i która ma takie spadki że głowa mała pewno przez @ masz takie podłe myśli

dzień dobry laski! piękna niedziela jakie plany na dziś?

[Nadiia24]

Lalunie Moje, moze rzeczywiscie troche przesadzam ale ja juz taka jestem...heheh
Ostatnio w ogole caly czas chodze zla i na wszystkich wrzeszcze...

Dzieki Wam

[Sorceresss]

Witam dziewojki

Napisane przez brombusia

Sorceress wszystkiego naj

Dziękuję

Napisane przez tchnienie-wiatru

1

no i... oficjalnie przekroczylam 10kg!!!! dokładnie 10,1 !!!!

gratuluję! ja ciągle obijam się o to 10 kg i 5 z przodu dobić nie mogę!
Po wczorajszym winku (BYŁO NIEBIAŃSKO PYSZNE) na całe szczęście zerowa różnica. A objadłam się dodatkowo na noc, warzywami bo warzywami ale nafaszerowana byłam nieźle.
Chyba muszę wrócić do radykalnego dukania... bo ostatnimi czasy jakoś tak mało jadam, nie grzeszę ale jakoś tak jadam na półgwizdka (mimo, że głodna nie chadzam). Może jak przyjdą dni P to przycisnę bardziej.

Napisane przez metal_fish

dzień dobry laski! piękna niedziela jakie plany na dziś?

ROWER TŻ rano "serwisował" nasz sprzęt i zaraz jedziemy nad Wisełkę troszkę. Już czuję te jutrzejsze zakwasy na pośladkach :P

Napisane przez Nadiia24

Lalunie Moje, moze rzeczywiscie troche przesadzam ale ja juz taka jestem...heheh
Ostatnio w ogole caly czas chodze zla i na wszystkich wrzeszcze...

Dzieki Wam

Hihi! To ja też chcę chodzić zła i krzyczeć jeśli będą mi kg leciały tak jak Tobie


Pochwalę się Wam, dostałam od przyjaciółki paletkę INGLOTA z kolorkami idealnymi... jeden mi się powtórzył z mapką a reszta to zestaw, który chodził za mną od kilku m-cy! Ależ się cieszę! Hihi prawdziwych przyjaciół poznaje się po doborze kolorów cieni

[basia_ww]

cześć kochane chudzinki

witam się z Wami w tę piękna niedzielę
aż żyć się chce

chociaż po wczorajszym PW nie wiem po co stawałam na wagę

Napisane przez Nadiia24

Lalunie Moje, moze rzeczywiscie troche przesadzam ale ja juz taka jestem...heheh
Ostatnio w ogole caly czas chodze zla i na wszystkich wrzeszcze...

Dzieki Wam

Kochana też tak mam że czasami wszyscy w koło maja mnie dość, ale to przejdzie, zobaczysz

miłego dzionka - trzeba go spędzić na spacerkach
a co do obiadku to narobiłyście mi ochoty na lasagne - i to mój pomysł na dziś

[tchnienie-wiatru]

ooo rower to dobry pomysł dziś:P ale muszę jeszcze iść na zajęcia:P odpuściłam poranne bo pokrywają m isię ze studiami:P ale niedługo trzebaby pójść... a potem może rower?

[Pandzia_2010]

a to moj pierwszy dukanowy serniczek pieczony dobrze ze w pracy jestem bo zezarlabym cala blache

[honiagd]

hmmmm

może i ja się jutro na rower wybiorę :P
bo dzisiaj uczelnia i tak nie poszłam na wykład poranny bo jakoś zwlec się z łóżka nie mogłam

[201604301943]

Napisane przez Sorceresss

ROWER TŻ rano "serwisował" nasz sprzęt i zaraz jedziemy nad Wisełkę troszkę. Już czuję te jutrzejsze zakwasy na pośladkach :P

Pochwalę się Wam, dostałam od przyjaciółki paletkę INGLOTA z kolorkami idealnymi... jeden mi się powtórzył z mapką a reszta to zestaw, który chodził za mną od kilku m-cy! Ależ się cieszę! Hihi prawdziwych przyjaciół poznaje się po doborze kolorów cieni

oj zazdroszcze rowerowej wyprawy - moj bicykl niestety został w domu rodzinnym tęsknie za nim

a zakwasy to najlepsze że miałam wczoraj - tak od niczego, nie ćwiczyłam nic wpiątek a tu w sobotę cała obolała się obudziłam

dobrą masz przyjaciółkę w takim razie

[honiagd]

spotkałyście się z opinią że pieczarki to nie warzywo? i podobno można jeść na P?

[tchnienie-wiatru]

Napisane przez metal_fish

oj zazdroszcze rowerowej wyprawy - moj bicykl niestety został w domu rodzinnym tęsknie za nim

a zakwasy to najlepsze że miałam wczoraj - tak od niczego, nie ćwiczyłam nic wpiątek a tu w sobotę cała obolała się obudziłam

dobrą masz przyjaciółkę w takim razie

TŻ restauruje rowerek

Napisane przez honiagd

spotkałyście się z opinią że pieczarki to nie warzywo? i podobno można jeść na P?

no teoretycznie to nie warzywo:P ale na P - wątpię. w książce Dukan pozwala na PW, więc tego się trzymajmy

[Pandzia_2010]

cholera ja w pracy a dziecko 38,4 zaraz uciekne

[sweetpinky]

Napisane przez Sorceresss

Witam dziewojki



Dziękuję



gratuluję! ja ciągle obijam się o to 10 kg i 5 z przodu dobić nie mogę!
Po wczorajszym winku (BYŁO NIEBIAŃSKO PYSZNE) na całe szczęście zerowa różnica. A objadłam się dodatkowo na noc, warzywami bo warzywami ale nafaszerowana byłam nieźle.
Chyba muszę wrócić do radykalnego dukania... bo ostatnimi czasy jakoś tak mało jadam, nie grzeszę ale jakoś tak jadam na półgwizdka (mimo, że głodna nie chadzam). Może jak przyjdą dni P to przycisnę bardziej.



ROWER TŻ rano "serwisował" nasz sprzęt i zaraz jedziemy nad Wisełkę troszkę. Już czuję te jutrzejsze zakwasy na pośladkach :P



Hihi! To ja też chcę chodzić zła i krzyczeć jeśli będą mi kg leciały tak jak Tobie


Pochwalę się Wam, dostałam od przyjaciółki paletkę INGLOTA z kolorkami idealnymi... jeden mi się powtórzył z mapką a reszta to zestaw, który chodził za mną od kilku m-cy! Ależ się cieszę! Hihi prawdziwych przyjaciół poznaje się po doborze kolorów cieni

ooo to pokaż tą paletkę bo ja kosmetykoholiczka zresztą udzielam się na wizażowym MM

rower dobra sprawa, musimy z małżem odebrać nasze rowery od rodziców i kupić fotelik dla małego

a ja zaraz wybywam na spacer po lesie, tylko czekam aż dzieć się obudzi

gratuluję spadków

u mnie też więc zmieniam suwaczek na 7 kg do końca

[marikamb]

Ale spadki dziewuchy!!! Nie pędźcie tak, bo ja niedługo chyba sama na forum II fazy zostanę,a Wy na III uciekniecie, o nie!!

[lux_]

Napisane przez tchnienie-wiatru

15 kg w 0,5 roku to bardzo dużo... brałaś jakieś leki? tabletki anty? czy przestałaś uprawiać jakiś sport? czy po prostu - jedzonko? ja przytyłam ponad 15kg w 1,5 roku, ale brałam leki i codziennie piwo+chipsy:P

Przezprawie rok, nie jadłam nic smażonego, żadnych bułek makaronów ani nic. Moj dzien wyglądał tak, że jadłam same jabłka, warzywa na patelnie, jogurt naturalny, płatki owsiane na wodzie - dzień w dzień. Co drugi dzień fitness(zajęcia aerobik + siłownia). Owszem schudłam prawie 8 kg, później zaczełam Dukana (1,5 miesiąca ) schudłam kolejne 6 kg. Czyli w sumie koło 14kg. Wszystko to dlatego, że bylam drużbą na weselu i chciałam super wyglądać. Obiecywałam sobie, że nigdy w świecie nie wróce znowu do tego co było. I co - lato się zaczeło, wyjechałam na 2 tyg do Egiptu, żarcia dzień w dzień do bólu. Ale to nie było najgorsze, bo cały dzień na basenach więc nic prawie nie przytyłam. Ale wróciłam i całe lato jedna wielka impreza, grille, imprezy, babcia podtykajaca pod nos ciasta, słodycze, obiadki bo przecież jestem taka chuda. Zaczeło się jedzenia ziemniaków, kotletów, cokolwiek można wymarzyć. I zamiast przejść spokojnie 3 fazę i 4, to ja odpłynełam. Poszłam znowu na studia i już nie mogłam zacząć tego Naszego kochanego Dukana, cały czas zaczynałam i szybko kończyłam, bo tu cos wypadło, a tu coś i do tak do tej pory Strasznie tego żałuję, jestem zdeterminowana i teraz się nie poddam!

Napisane przez basia_ww

chociaż po wczorajszym PW nie wiem po co stawałam na wagę

ja też

[tchnienie-wiatru]

Napisane przez lux_

Przezprawie rok, nie jadłam nic smażonego, żadnych bułek makaronów ani nic. Moj dzien wyglądał tak, że jadłam same jabłka, warzywa na patelnie, jogurt naturalny, płatki owsiane na wodzie - dzień w dzień. Co drugi dzień fitness(zajęcia aerobik + siłownia). Owszem schudłam prawie 8 kg, później zaczełam Dukana (1,5 miesiąca ) schudłam kolejne 6 kg. Czyli w sumie koło 14kg. Wszystko to dlatego, że bylam drużbą na weselu i chciałam super wyglądać. Obiecywałam sobie, że nigdy w świecie nie wróce znowu do tego co było. I co - lato się zaczeło, wyjechałam na 2 tyg do Egiptu, żarcia dzień w dzień do bólu. Ale to nie było najgorsze, bo cały dzień na basenach więc nic prawie nie przytyłam. Ale wróciłam i całe lato jedna wielka impreza, grille, imprezy, babcia podtykajaca pod nos ciasta, słodycze, obiadki bo przecież jestem taka chuda. Zaczeło się jedzenia ziemniaków, kotletów, cokolwiek można wymarzyć. I zamiast przejść spokojnie 3 fazę i 4, to ja odpłynełam. Poszłam znowu na studia i już nie mogłam zacząć tego Naszego kochanego Dukana, cały czas zaczynałam i szybko kończyłam, bo tu cos wypadło, a tu coś i do tak do tej pory Strasznie tego żałuję, jestem zdeterminowana i teraz się nie poddam!


ja też

oj,tym razem się uda!!!!!!!

[Paati89]

Napisane przez marikamb

Ale spadki dziewuchy!!! Nie pędźcie tak, bo ja niedługo chyba sama na forum II fazy zostanę,a Wy na III uciekniecie, o nie!!

Ja też na trochę w niej utknę więc nie będziesz sama

[Pandzia_2010]

w tesco sa fajne "suche" salatki warzywne dodać wystarczy sos i gotowe

[marikamb]

Napisane przez Paati89

Ja też na trochę w niej utknę więc nie będziesz sama

Absolutnie Ci tego nie życzę!! Trzeba jakoś porozmawiać z Twoją wagą, bo jest bezczelna!


Dziewczynki, nie umiem zrobić podpisu jak to się robi??

---------- Dopisano o 11:22 ---------- Poprzedni post napisano o 11:22 ----------

Napisane przez marikamb

Dziewczynki, nie umiem zrobić podpisu jak to się robi??

ok, już umiem

[Paati89]

Napisane przez marikamb

Absolutnie Ci tego nie życzę!! Trzeba jakoś porozmawiać z Twoją wagą, bo jest bezczelna!

Już przestałam się łudzić że przed wakacjami będę wylaszczona...
Test dukana wyliczył że w maju osiągnę cel a ja nawet nie jestem w połowie drogi
Z takim żałosnym tempem to w październiku przy dobrych wiatrach dojdę do celu