Co sądzicie o urokach miłosnych?

[o1ka123]

Hejka!
Kilka tygodni temu przeglądałam sobie świat Internetu i natrafiłam na filmik, w którym rzekomo można przyciągnąć do siebie wymarzonego partnera. Z czystej ciekawości wykonałam cały proces, który w żaden sposób nie był związany z magią. Jakie było moje zdziwienie, gdy za kilka dni pojawił się chłopak, którego sobie wymarzyłam. I tutaj wiele z Was może mi nie uwierzyć, ale serio tak było. Chłopak podał mi swojego Facebooka, przez dwa tygodnie świetnie się pisało i wydawać by się mogło,że już coś z tego wyjdzie, kiedy on nagle przestał pisać. Nie wiem, czy to był czysty zbieg okoliczności, czy po prostu zadziałała jakaś siła wyższa. Wiem,że to głupie ,ale zaczęłam szukać w Internecie innych "uroków", poprzez które mógłby chociaż się odezwać. Chciałam Was zapytać, czy którejś z Was również przydarzyła się taką sytuacją? A może macie jakieś porady co mogłabym zrobić, aby może choć trochę odratować tą relację? Tak na marginesie - nie jestem jakąś wariatką,która wierzy w jakieś czary, ale ten przypadek bardzo mnie zainteresował, a samą relacja z tym chłopakiem naprawdę wzbudziła we mnie jakieś tam zauroczenie...

[Mijanou]

Nie pozostaje Ci zatem nic innego, jak poszukać w sieci uroku, który podpowie, co trzeba zrobić, żeby on znów zaczął pisać

[f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf]

A nie możesz sama po ludzku do niego napisać i zaproponować spotkania skoro ci zależy?

[Mijanou]

[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;86956841]A nie możesz sama po ludzku do niego napisać i zaproponować spotkania skoro ci zależy? [/QUOTE]
I to by było nawet prościej i szybciej

[tinpanalley]

Wierzę w takie rzeczy, ale trzymam się od nich z daleka. Nawet, jeżeli uroki działają, to po co Ci ktoś, kto byłby z Tobą tylko dla tego, że jest pod wpływem "czegoś"? Nie lepiej z własnej, wolnej woli?

[f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f]

Słaby ten urok, skoro przez 2 tygodnie nie wyszedł z propozycją spotkania Zainteresowany był jak cholera.

[patusiaa23]

Chłop sobie przywiazal czerwoną kokardke i już jest odporny na uroki

[LibraryGirl]

Nawet gdybym w to wierzyła, to pewnie i tak bym tego nie wypróbowała. Zakładając, że coś takiego rzeczywiście "działa" - czy ktoś chciałby być w związku z poczuciem, że to może nie prawdziwe uczucie, a "urok miłosny"?

[wlosomaniaczkaaa]

Napisane przez LibraryGirl

Nawet gdybym w to wierzyła, to pewnie i tak bym tego nie wypróbowała. Zakładając, że coś takiego rzeczywiście "działa" - czy ktoś chciałby być w związku z poczuciem, że to może nie prawdziwe uczucie, a "urok miłosny"?

Desperat rzucający czary miałby to w nosie. Dla niego liczy się cel, który uświęca środki.

[LibraryGirl]

Napisane przez wlosomaniaczkaaa

Desperat rzucający czary miałby to w nosie. Dla niego liczy się cel, który uświęca środki.

Nie pomyślałam o tym. Pewnie tak. Przecież musi komuś bardzo zależeć, skoro sięga po takie środki

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Aż mi się przypomniała rozmowa z pewną panią która mówiła "aby facet cie nie zdradzil musi wypic krew z twojego okresu, najlepiej wycisnąć podpaskę i dodac mu do kawy. Wystarczy kilka kropel"


zwyczajnie urok to ja moge rzucic ale osobisty zawsze wolałam aby facet zainteresował się mną i rozmową ze mną a nie jakies czary mary...

Powiedzmy, że wierzę w magię i czary. Ale uważam, że nie powinno się nią bawić...

[1990ja]

Osobiście wierze w dzialanie magii ale lepiej nie rzucać urokow na kogoś bo moze to sie bardzo zle skończyć

[wlosomaniaczkaaa]

Napisane przez 1990ja

Osobiście wierze w dzialanie magii ale lepiej nie rzucać urokow na kogoś bo moze to sie bardzo zle skończyć

Na przykład jak?

[LibraryGirl]

A czy autorka wątku mogłaby zapoznać nas z tym filmikiem, bo jestem bardzo ciekawa jak wygląda cały "proces"?

[1990ja]

Kiedyś slyszalam ze owszem chlopak byl z tą dziewczyną ale zaraz potem zginął moze to przypadek moze nie ale lepiej nie ryzykowac ze pozniej stanie sie jakies nieszczescie

[f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf]

Napisane przez 1990ja

Kiedyś slyszalam ze owszem chlopak byl z tą dziewczyną ale zaraz potem zginął moze to przypadek moze nie ale lepiej nie ryzykowac ze pozniej stanie sie jakies nieszczescie

Czyli mówisz, że nie wierzysz w magię?

[1990ja]

Wierzę w magie dlatego uważam ze lepiej z nia nie zadzierac😂

[linaya]

Parafrazując pewną skandynawską pisarkę - jeśli o skłonność danego osobnika musisz zabiegać za pomocą magii, ta znajomość nie jest zbyt wiele warta. Odpuść sobie. Albo sama napisz - będziesz miała czarno na białym, czy gra jest warta świeczki.

[Dolczi]

Nie wierzę w magię. A nawet jeśli uroki działają to nie chciałabym by ktoś był ze mną pod wpływem zaklęcia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[I am Rock]

[1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;86956875]Słaby ten urok, skoro przez 2 tygodnie nie wyszedł z propozycją spotkania Zainteresowany był jak cholera.[/QUOTE]
To pewnie była wersja demo.

[linaya]

Napisane przez Dolczi

Nie wierzę w magię. A nawet jeśli uroki działają to nie chciałabym by ktoś był ze mną pod wpływem zaklęcia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O, właśnie

[f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f]

Napisane przez I am Rock

To pewnie była wersja demo.

* wersja demo posiada okres oddziaływania dwóch tygodni. Jeśli chcesz by efekt utrzymywał się dłużej, wykup pakiet premium za 49,99$.

Było czytać drobne druczki

[patusiaa23]

Jak dla mnie, to matka tego faceta zorientowała się, że ktoś jej dziecko zauroczył i postanowiła go oduroczyć jedną ze znanych metod:

LANIE WOSKU NAD GŁOWĄ DZIECKA
Rozpuszczamy wosk. Jedna osoba trzyma nad głową dziecka miskę z wodą święconą (!), a druga wlewa do niej wolno gorący wosk. Po drugiej stronie odlewu ukaże się dokładnie to, czego dziecko się przestraszyło! Najczęściej są to psy lub stare baby.

Jak widać (wbrew nazwie) nie chlustamy tym gorącym woskiem na dzieckiem, ale dobra rada dla początkujących i zaangażowanych: lepiej jednak przykryć głowę pieluchą tetrową. Głowę dziecka, nie swoją. Żeby przypadkiem nie poparzyć malucha.

WERSJA PREMIUM – z gałązki brzozy pleciemy kółko i kładziemy je na wodzie święconej – wosk wlewamy wprost do niego. Ponoć pomaga też odmawianie „zdrowasiek”.

PRZELEWANIE JAJKA NAD GŁOWĄ DZIECKA
Bezpieczniejsza alternatywa dla wosku. Bierzemy dwie szklanki, do jednej wlewamy białko z jajka, a drugą napełniamy do połowy wodą. Nad głową dziecka powoli przelewamy białko z jednej szklanki do tej drugiej – białko w wodzie powinno przyjąć kształt tego, czego przestraszyło się dziecko.

Szklankę tę stawiamy następnie pod łóżeczkiem dziecka na noc (koniecznie na wysokości jego głowy, bo nie zadziała!). Ale uwaga! Tuż przed wschodem słońca musimy wylać jej zawartość.

WERSJA PREMIUM – szklankę stawiamy na parapecie na 3 dni i wylewamy przed zachodem słońca na skrzyżowaniu dróg. I tak, żeby nikt nie widział!

KĄPIEL W CZARCIM ŻEBRZE
Kąpiesz dziecko w czarcim żebrze (taka roślinka, a właściwie wywar z tej roślinki). Jeżeli po kąpieli na powierzchni wody zbiorą się farfocle albo woda jest mętna to oznacza, że miałaś rację! Ktoś rzucił urok na twoje dziecko. I ten zły urok właśnie opuszcza to małe bezbronne ciałko!

Skażoną wodę należy wylać na rozstaju dróg tak, aby nikt tego nie zobaczył. Kąpiel powtarzasz każdego dnia dotąd, aż woda będzie przejrzysta jak herbata i cały urok zostanie wreszcie wypłukany.

WERSJA PREMIUM – żeby wspomóc dziecko podczas kąpieli musisz myśleć o oczyszczeniu. Nie zaszkodzi też pewnie parę zdrowasiek.

PRZEMYWANIE TWARZY DZIECKA
Tutaj możemy zastosować co najmniej dwa warianty:

1. Znak krzyża: zdejmujemy z siebie to, co nosiliśmy blisko ciała (podkoszulek czy majtki), plujemy na to trzy razy i takim zwilżonym materiałem kreślimy dziecku na czole znak krzyża.

WERSJA PREMIUM – znak krzyża robimy obsikaną (wciąż wilgotną!) pieluchą.

2. Liżemy dziecko trzy razy po czole i spluwamy trzy razy za lewe ramię lub do trzech kątów. UWAGA! Nie wolno połykać „tej” śliny! Inaczej urok może przejść na ciebie!!!

INNE METODY JAK ODCZAROWAĆ DZIECKO
– Przecieranie twarzy dziecka kalesonami ojca lub skarpetami babci
– Przeciąganie dziecka przez nogawkę spodni najstarszego mężczyzny w rodzinie, spódnicę matki lub inne
– Machanie bielizną ojca (kalesony) albo matki (halką) nad łóżeczkiem dziecka
– Bujanie nad dzieckiem obrączką zawieszoną na nitce
– Przekładanie dziecka trzy razy pod nogą starszego brata/siostry
– Dmuchanie na dziecko (trzy razy oczywiście)

[hazey]

Obstawiam, że autorki "proces" to żadne czary ani magia, tylko Law of Attraction. Pewnie próbowała jakiś afirmacji czy manifestacji. Pełno jest filmików o tym na yt.

[OldWorldBlues]

Uroczy wątek.

Napisane przez tinpanalley

Nawet, jeżeli uroki działają, to po co Ci ktoś, kto byłby z Tobą tylko dla tego, że jest pod wpływem "czegoś"?

Będąc zakochaną/zauroczoną i tak jesteś pod wpływem czegoś, co od ciebie samej zależy w bardzo małym stopniu, a po jakimś czasie uczucia te zawsze mocno słabną albo całkowicie przechodzą. No chyba że działalność neuroprzekaźników i przemian chemicznych w mózgu uznamy za odmianę magii. W sumie biorąc pod uwagę złożoność i skomplikowanie tego procesu, byłbym w stanie się z tym stwierdzeniem w pewnym stopniu zgodzić.

[Pinkieee]

Pamietam ze jak bylam mala i bolala mnie strasznie glowa po spotkaniu z jakas osoba, to mama lizala moje oczy i potem spluwala nie wiem czy to odczynianie uroku, czy tez efekt placebo ale zawsze pomagalo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Limonka2738]

Nie ma żadnych dowodów na to, że jakiekolwiek uroki działają, więc, tak jak każdy racjonalny człowiek, uważam że to ściema dla plebsu.

Że to działało w dawnych czasach, kiedy ludzie byli mniej wykształceni, to rozumiem.

Ale żeby w to wierzyć w XXI wieku po otrzymaniu wykształcenia? Nie rozumiem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ANKA54321]

Napisane przez 1990ja

Osobiście wierze w dzialanie magii ale lepiej nie rzucać urokow na kogoś bo moze to sie bardzo zle skończyć

Kochani żyjemy w XXI wieku...

[mariamalaria]

Napisane przez ANKA54321

Kochani żyjemy w XXI wieku...

No właśnie też nie wierzę w to, co czytam. Naprawdę tyle osób ciągle wierzy łby nie wie, czy wierzyć w jakieś gusła i czary mary? To świat "Wiedźmina ", , bardzo fajny jako fabuła, ale nie mylcie z rzeczywistością!

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Napisane przez ANKA54321

Kochani żyjemy w XXI wieku...

Z tą magią i czarami jak z bogiem wedlug mnie oczywiście.
Ludzie wierzą bo chcą wierzyć.
Idąc do wróżki która przepowiedziała coś dobrego, ludzie się nastawiaja pozytywnie i wszedzie potem widzą efekty wróżby... zycie jest w naszych rekach.

Mnie zawsze smieszą te opowiesci, że dziecko placze jak jest male bo ktoś je zauroczyl... i jakies akcje z sikami robią... jedna znajoma kiedyś mówiła, że trzeba sikami dziecka wysmarować mu jezyk itd. jestem ciekawa czy dziecko jak się kiedyś dowie to bedzie wdzieczne za odczarowanie