Badania lekarskie do pracy

[elly2]

Hej. Mam pytanie. Czy kiedy robiono Wam badania lekarskie do pracy (te pierwsze - nie kontrolne) musiałyscie sie rozbierac do majtek??

Glupie pytanie, ale musze sie upewnic.

[Różowy Strachulec]

ja nie musiałam; tylko góra - do stanika

[elly2]

Napisane przez Różowy Strachulec

ja nie musiałam; tylko góra - do stanika

Moze robie z igly widly, ale rozmawialam z kilkoma kolezankami i one rowniez nie musialy. A ja podczas badania musialam zdjac spodnie i biustonosz - zostalam w samych majtkach - a lekarz byl mezczyzna.

Dziwna sprawa bo piersi mi nie badal - dotknal nogi potem brzucha i tyle...

Zrozumialabym gdyby chial mi zbadac postawe - ale od razu kazal mi sie polozyc...hmmm...

[Różowy Strachulec]

Mi na pewno nikt nie kazał spodni zdejmować - tylko rozpiąć żeby można było brzuch zbadać.
Poza tym byłam zważona i zmierzona przez pielęgniarkę, miałam zmierzone ciśnienie, i byłam osłuchana.
Robiłam badania w Medicoverze, nie wiem czy oni mają coś inaczej?

P.S. Byłyście wszystkie u tego samego lekarza?

[Celebre]

U mnie skończyło się na....osłuchaniu płuc, serca i ogólnego wywiadu zdrowotnego. Żadnych rozbieranek itp rzeczy, tzn bluzke do osluchania zdjęłam

[elly2]

Napisane przez Różowy Strachulec

Mi na pewno nikt nie kazał spodni zdejmować - tylko rozpiąć żeby można było brzuch zbadać.
Poza tym byłam zważona i zmierzona przez pielęgniarkę, miałam zmierzone ciśnienie, i byłam osłuchana.
Robiłam badania w Medicoverze, nie wiem czy oni mają coś inaczej?

P.S. Byłyście wszystkie u tego samego lekarza?

MI najpierw rano pielegniarka pobrala krew, zbadala cisnienie itd. Po poludniu przyszlam na badanie do lekarza i po odbior zaswiadczenia...i wlasnie wtedy lekarz kazal mi sie rozebrac. Zdziwiona zrobilam jak kazal.

Wprawdzie sytuacja ta miala miejsce tydzien temu - ale ciagle mnie gryzie...czy czasem nie przesadzil...

Kolezanki byly badane u innych lekarzy.

Najsmieszniejsze jest to, ze przede mna w kolejce byli sami panowie Wiec moze brakowalo mu troche damskich cyckow - no nie wiem...moze to ja wyolbrzymiam, ale po kiego musialam pokazywac mu moje piersi?? Tym bardziej, ze ich nawet nie zbadal - zreszta to nie ginekolog...

[agness86]

Napisane przez Celebre

U mnie skończyło się na....osłuchaniu płuc, serca i ogólnego wywiadu zdrowotnego. Żadnych rozbieranek itp rzeczy, tzn bluzke do osluchania zdjęłam

U mnie to samo, bluzkę to podciagnąć do góry tylko musiałam

[Klarissa]

Odkopałam wątek bo mam pytanie
Właśnie się dowiedziałam, że w lutym tego roku straciły ważność moje badania pracownicze.

Moje pytania:
- czy mam wykonać badanie: profilaktyczne/okresowe/kontrolne? (które z nich???)
- co z okresem pomiędzy lutym a październikiem tego roku - rozumiem, że pracowałam a nie mogłam? Jakieś konsekwencje dla pracownika z tego wynikają?
- co się robi na tych badaniach kontrolnych? (w sensie jakie badania, już nie pamiętam jakie robiłam za pierwszym razem, a muszę sama znaleźć przychodnię, bo pracuję w innym mieście niż siedziba pracodawcy i nie chce mi się tam specjalnie jechać na badania, wolałabym sobie zrobić na miejscu, ale muszę znaleźć odpowiednią przychodnię).
- rozumiem, że biorę paragon/fakturę i zgodnie z ustawą pracodawca oddaje mi kaskę za badania?

Uprzedzając odpowiedź, że mogę zapytać u siebie w pracy - nie mogę, mój szef się takimi rzeczami nie zajmuje, a koleżanka, która się nimi ma zajmować nie ma pojęcia i w ogóle zadzwoniła do mnie spanikowana, że nie mam tych badań i ona nie wie co teraz będzie

[marmutita]

Napisane przez Klarissa

Odkopałam wątek bo mam pytanie
Właśnie się dowiedziałam, że w lutym tego roku straciły ważność moje badania pracownicze.

Moje pytania:
- czy mam wykonać badanie: profilaktyczne/okresowe/kontrolne? (które z nich???) Okresowe
- co z okresem pomiędzy lutym a październikiem tego roku - rozumiem, że pracowałam a nie mogłam? Jakieś konsekwencje dla pracownika z tego wynikają? Teoretycznie bez ważnych badań lekarskich pracodwaca nie może dopuścić pracownika do pracy, a w praktyce sama widzisz.... Konsekwencje jednak ponosi tylko i wyłącznie pracodawca (razie kontroli dostaje nakaz wysłania Cie na badania, a przycięższym przeiwnieniu jakaś kara finansowa)
- co się robi na tych badaniach kontrolnych? (w sensie jakie badania, już nie pamiętam jakie robiłam za pierwszym razem, a muszę sama znaleźć przychodnię, bo pracuję w innym mieście niż siedziba pracodawcy i nie chce mi się tam specjalnie jechać na badania, wolałabym sobie zrobić na miejscu, ale muszę znaleźć odpowiednią przychodnię). Jeśli firma nie ma podpisanej umowy z konkretną przychodnią idziesz ze skierowaniem od pracodawcy do jakiegokolwiek lekarza medycyny pracy. Pracodawca na skierowaniu wpisuje stanowisko pracownika oraz ew. inf. dodatkowe, które rzutują na zakres badań. Z reguły pracownik biurowy ma mierzone ciśnienie, badany wzrok, i wywiad. Jak ktoś ma szczęście to ma robioną krew itd. Ale naprawdę zależy to od specyfiki stanowiska. Generalnie-zakres badań wynika ze specyfiki pracy jaką wykonujesz, a którą pracodawca wpisuje na skierowaniu.
- rozumiem, że biorę paragon/fakturę i zgodnie z ustawą pracodawca oddaje mi kaskę za badania? Tak, koniecznie weź fakturę, ponieważ obowiązkiem pracodawcy jest wysłać Cię na badanie i za nie zapłacić. Albo dostaniesz od szefa wcześniej zaliczkę ,albo wykładasz swoją kasę i potem dostaniesz zwrot.

Uprzedzając odpowiedź, że mogę zapytać u siebie w pracy - nie mogę, mój szef się takimi rzeczami nie zajmuje, a koleżanka, która się nimi ma zajmować nie ma pojęcia i w ogóle zadzwoniła do mnie spanikowana, że nie mam tych badań i ona nie wie co teraz będzie

Pogratulować "kadrowej"

[izmonek]

eee
nie

[Klarissa]

Napisane przez marmutita

Pogratulować "kadrowej"

No ona jest "bezbłędna" w takich sprawach. Okazało się, że skierowanie też muszę sobie sama zorganizować...

[cherrry2009]

Witam,
Chciałabym się dowiedzieć czy złe wyniki badań, mogą dyskwalifikować pracownika? Tzn. chodzi mi o ogólny stan zdrowia np. wysoki cholesterol, ciśnienie?

[olina_]

ja miałam wysokie ciśnienie i mnie przyjęli. Powiedziałam, że to stres itp, co w sumie prawda, bo w domu zmierzyłam i miałam niższe

[kasia86rz]

Nie mogą dyskwalifikować, chyba, że chcesz być zawodowym kierowcą, pracować na wysokości czy robić coś równie odpowiedzialnego, do czego potrzebne jest końskie zdrowie

Przy okazji: bez sensem jest robienie zdjęcia roentgenowskiego klatki piersiowej za każdym razem gdy się robi badania do pracy. Przecież to jest zbędne promieniowanie!!!

[21kasia21]

Napisane przez kasia86rz

Nie mogą dyskwalifikować, chyba, że chcesz być zawodowym kierowcą, pracować na wysokości czy robić coś równie odpowiedzialnego, do czego potrzebne jest końskie zdrowie

Przy okazji: bez sensem jest robienie zdjęcia roentgenowskiego klatki piersiowej za każdym razem gdy się robi badania do pracy. Przecież to jest zbędne promieniowanie!!!

Niekoniecznie masz rację, bo zależy to od wielu czynników, m.in od rodzaju pracy, a także czasem od osoby odpowiedzialnej za rekrutację pracowników i lekarza medycyny pracy, a także wewn. lekarza w danej firmie, jeżeli takowy jest...
A o zdjęciu rentegnowskim do pracy pierwsze słyszę...

[kasia86rz]

Dwukrotnie robiłam badania lekarskie. Pierwszy raz przed podjęciem pracy biurowej w urzędzie (państwowym), a za drugim razem, gdy zmieniłam pracę również na pracę biurową, ale w prywatnej firmie. W obydwu wypadkach lekarz skierowała mnie na prześwietlenei klatki piersiowej (podobno to standard). Dodam, że nie palę i nigdy nie paliłam, więc rak płuc mniej prawdopodobny

[201705250955]

To zależy, jaka będzie lekarka wykonująca badanie i jaki jest charakter podejmowanej przez Ciebie pracy. Mój Tata miał pracę w szczególnych warunkach i de facto nie powinien w ogóle przejść tych badań: co prawda mógł pracować na wysokości (rafineria), nie miał problemów ze wzrokiem, ale miał zdiagnozowaną ciężką chorobę, która powinna go zdyskwalifikować z tej pracy. Pracował przez 20 lat. Teraz jest po radykalnym leczeniu carcinoma, po rozmowach z lekarzem może wrócić na stanowisko aparatowego. Także wiele zależy od charakteru pracy i po prostu od lekarza- mojemu Tacie się udawało, co nie znaczy, że przepuszczą osobę ze słabym wzrokiem do pracy wymagającej dobrego wzroku itd.

[xzora]

Napisane przez kasia86rz

Dwukrotnie robiłam badania lekarskie. Pierwszy raz przed podjęciem pracy biurowej w urzędzie (państwowym), a za drugim razem, gdy zmieniłam pracę również na pracę biurową, ale w prywatnej firmie. W obydwu wypadkach lekarz skierowała mnie na prześwietlenei klatki piersiowej (podobno to standard).

zdjęcia RTG powinno się robić tylko w uzasadnionych przypadkach ze względu na szkodliwość promieniowania, a do takich badanie do pracy biurowej na pewno nie zaliczymy, porażka

ja do pracy przy kompie miałam okulistę i lekarza medycyny pracy i to wszystko. Jak ktoś chciał to mógł jeszcze w ramach badania zrobić morfologię i mocz.

[Almariel]

Ja również miałam prześwietlenie płuc, do tego okulista, morfologia i mocz.

[cherrry2009]

bardzo dziękuję za odpowiedzi Czeka mnie praca stojąca, w gastronomii.
Ale chyba trochę podwyższone normy nie powinny być przeszkodą.
Przyjmowanie leków raczej też nie.

[Neska233]

Hej, zrobiłam sobie badania w sanepidzie i mam już wyniki, dodam że książeczkę wyrabiam na zapas, nie mam jeszcze żadnej oferty pracy na oku. Co teraz mam zrobić? Czytam że potrzebne jest jakieś skierowanie, aby udać się do lekarza medycyny pracy ale ja go nie mam. Czy mogę iść do lekarza bez tego skierowania? No i czy do lekarza muszę się umawiać czy mogę po prostu iść w godzinach jego pracy? Jeśli znacie jakiś lekarzy medycyny pracy z Gdańska, którzy wpiszą mi wyniki badań do książeczki bez problemów to proszę o adresy.

[jasta822]

poszperaj w internecie, to nie ma znaczenia do kogo pójdziesz

[Leseratte93]

Poszukaj lekarza medycyny pracy i umów się na wizytę, po prostu W Gdańsku coś kojarzę, że jest przychodnia z lekarzem medycyny pracy w ofercie na terenie AWFiS.

[DionizekRabel]

z badaniami musisz się udać do lekarza medycyny pracy obojętnie jakiego byle z tym tytułem żeby obejrzał wyniki i podbil

[malenstfo24]

Hej podepnę się bo tez wszędzie czytam,że książeczki sanepidu są już nie ważne bo przepisy się zmieniły liczy się orzeczenie lekarskie, które pracodawca ma obowiązek trzymać w dokumentach.W tym orzeczeniu jest nazwa firmy i stanowisko, mam takie na sprzedawce ważne jeszcze 2lata, ale chce teraz zmienić "branżę" na produkcję i tu pytanie nie mając pojęcia czy zatrudni mnie firma A czy firma B-a obie wymagają aktualnej książeczki/ nie mając pewnie pojęcia o zmianach w przepisach-co dziwne bo za brak orzeczenia mogą dostać mandat jakieś 500zł czy można otrzymać takie orzeczenie bez danych firmy,żeby nie wydawać na kolejne-u mnie to koszt 60zł więc nie mało

[lovender]

Napisane przez malenstfo24

Hej podepnę się bo tez wszędzie czytam,że książeczki sanepidu są już nie ważne bo przepisy się zmieniły liczy się orzeczenie lekarskie, które pracodawca ma obowiązek trzymać w dokumentach.W tym orzeczeniu jest nazwa firmy i stanowisko, mam takie na sprzedawce ważne jeszcze 2lata, ale chce teraz zmienić "branżę" na produkcję i tu pytanie nie mając pojęcia czy zatrudni mnie firma A czy firma B-a obie wymagają aktualnej książeczki/ nie mając pewnie pojęcia o zmianach w przepisach-co dziwne bo za brak orzeczenia mogą dostać mandat jakieś 500zł czy można otrzymać takie orzeczenie bez danych firmy,żeby nie wydawać na kolejne-u mnie to koszt 60zł więc nie mało

Oo. To dlatego mój pracodawca z dzikim wzrokiem kazał mi najszybciej jak się da wyrobić takie zaświadczenie ale książeczka i tak u niego leży, a lekarz sprawdzał czy miałam badania i książeczkę też podbił. Sama jestem ciekawa co w razie zmiany branży, czy można otrzymać orzeczenie bez danych firmy, tym bardziej, że pracuję na zlecenia, więc nie uśmiecha mi się ciągłe latanie po lekarzach po papierki :/

[malenstfo24]

Ot taką odpowiedź dostałam z portalu medycyna pracy: "Jeśli weźmiemy pod uwagę obowiązujące przepisy to nie ma takiej możliwości.(pytałam o wystawienie orzeczenia bez nazwy firmy z samym stanowiskiem np. sprzedawca, magazynier)
Niemniej cześć pracodawców akceptuje orzeczenia sanitarno-epidemiologiczne wystawione w innych zakładach pracy lub na samego pracownika bez wskazania zakładu pracy( czyli jednak wystawiają bez wskazania zakładu pracy;/ wyższa odpowiedź jest więc bez sensu, chociaż ja na skierowaniu mam wypisaną nazwę pracodawcy, czy to tak można zostawić puste pole kwestia pewnie dobrej woli lekarza). Pozostaje pytanie czy kontrola ze strony Stacji Sanitarno-epidemiologicznej zaakceptuje takie postępowanie? Jest to już jednak problem nowego pracodawcy. "
Trochę tak niezbyt zadowalająca ta odp.

[lovender]

Hmmm. Bez sensu.

[201611241302]

Pierwsze slysze, ze ksiazeczka sanepidu jest juz niewazna :P
W tym miesiacu wyrabialam pierwszy raz.Sama dla siebie zeby szukac pracy.
Lekarka wpisala, ze moge pracowac z zywnoscia.

[wskizz]

Samo wyrobienie książeczki to jedno a orzeczenie o zdolności to drugie. Zależy na jakie stanowisko będziesz się starać to inne wymagania (badania) będą oczekiwali pracodawcy.. Dlatego warto wyrobić książeczkę ale z lekarzem medycyny warto się wstrzymać bo pracodawca sam kieruję do takiego lekarza..