2019-10-02, 10:12 | #3721 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 10 759
|
Dot.: Czysta micha - cz.5
A ja za młodu chyba nalewkę czy też wino z pigwy piłam nie pamiętam
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Wszystko co dobre jest nielegalne, niemoralne albo powoduje tycie" P. M. |
2019-10-02, 10:13 | #3722 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 9 207
|
Dot.: Czysta micha - cz.5
Ja kiedyś ugryzłam taką z krzaka i zrezygnowałam ze wszelkich zabaw z nią.
Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka |
2019-10-02, 10:30 | #3723 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
|
Dot.: Czysta micha - cz.5
Ja po innym alko pomylilam nalewke z pigwy z sokiem jablkowym, pilam doslownie jak sok.... Brawo ja.
A w herbacie takie pokrojone kawaleczki tez kiedys pilam. Chyba zaprawie troche, bo mam niedaleko mojeg bloku krzaczkim. Wysłane z mojego SM-G361F przy użyciu Tapatalka
__________________
aktualizacje Edytowane przez Wolha wRedna Czas edycji: 2019-10-02 o 10:33 |
2019-10-02, 10:41 | #3724 | |
Czarna owca
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Underground
Wiadomości: 30 090
|
Dot.: Czysta micha - cz.5
Cytat:
Sent from my Mi A2 using Tapatalk |
|
2019-10-02, 10:42 | #3725 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
|
Dot.: Czysta micha - cz.5
Cytat:
Czasem się zmuszam do zjedzenia mięsa albo jajka albo sera ale jakby nic mi nie było to jakby ktoś podstawił mi pod nos kotlet vs pierogi ruskie to wybrałabym pierogi bo delikatniejsze w smaku. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-10-02, 10:50 | #3726 |
Czarna owca
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Underground
Wiadomości: 30 090
|
Dot.: Czysta micha - cz.5
Kopnienta, rozumiem. Może spróbuj inaczej doprawiać? Próbowałaś fileta w sosie sojowym, jakiejś fajnej marynacie? Może ryby?
Ja mięso jem maksymalnie 2 razy w tygodniu, gdyby nie fakt, że bardzo mi smakuje kurczak + dalej uczę się obchodzenia z wegańskimi źródłami białek, to bym je odstawiła już teraz. Z warzywami łatwiej mi zrobić większą objętościowo porcję o tej samej kaloryczności, co z mięsem. Sent from my Mi A2 using Tapatalk |
2019-10-02, 10:52 | #3727 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Czysta micha - cz.5
Ja obecnie już jem mięso tylko, jak mam mega głoda i smaka. No chyba, że rodzince robię.
Ale się obżarłam tą owsianką Dałam jabłko, chyba z 6 węgierek, trochę płatków owsianych i mleka i jeszcze sobie doprawiłam małą łyżeczką pasty kokosowej. |
2019-10-02, 10:59 | #3728 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
|
Dot.: Czysta micha - cz.5
Ja bez miesia i produktow odzwierzecych nie umiem zyc. Doslownie i w przenosni. Lubie smak miesa to raz. Dwa mam czesto anemie, a straczkami biala zwierzecego nie uzupelnie, bo mak po nich sensacje i nie jem za wiele.
Wysłane z mojego SM-G361F przy użyciu Tapatalka
__________________
aktualizacje |
2019-10-02, 11:08 | #3729 |
Czarna owca
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Underground
Wiadomości: 30 090
|
Dot.: Czysta micha - cz.5
Ja z nabiału już zrezygnowałam prawie całkowicie. Ani to zbyt zdrowe, ani mi nie służy. No i etycznie mocno mi przeszkadza, a nabiał już spokojnie zastępuję. Czasem się tylko skuszę na jakąś pizzę z Tż, ale że fast foody ograniczamy, to rzadko.
Sent from my Mi A2 using Tapatalk |
2019-10-02, 11:12 | #3730 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 10 759
|
Dot.: Czysta micha - cz.5
Ja wchłaniam wszystko i gdybym tylko mogła to wszędzie z drugim dzieckiem jak byłam w ciąży, to mnie odrzuciło na maksa od mięsa jakież to było fajne... I faktycznie wówczas przytyłam najmniej z 3 ciąż coś w tym jest
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Wszystko co dobre jest nielegalne, niemoralne albo powoduje tycie" P. M. |
2019-10-02, 11:13 | #3731 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Czysta micha - cz.5
Dla mnie nabiał to życie.
Owoce, warzywa lubię, ale się nimi nie najem do syta. Pieczywo i bardziej kaloryczne węgle ograniczone. Mięso jw. Już bym nic nie jadła, gdyby nie nabiał. |
2019-10-02, 11:13 | #3732 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 2 243
|
Dot.: Czysta micha - cz.5
Ja nie lubie mięsa, malo jem i bardzo wybiorczo a non stop bujam sie z anemia. Powinnam wiecej jesc miesa i to pod roznymi postaciam a ja jesli juz zjem to raz na tydzien czy dwa i to tylko drob lub wieprzowe i to pod kilkoma postaciami. Nigdy miesa nie lubilam i nie wiem jak je polubic, żeby pogonic to zelazo, bo ciagla suplementacja jest bez sensu a warzywa same nie wystarczaja.
|
2019-10-02, 11:15 | #3733 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
|
Dot.: Czysta micha - cz.5
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-10-02, 11:17 | #3734 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
|
Dot.: Czysta micha - cz.5
Zmotywowana ja jestem w tej samej sytuacji z tym, ze mieso lubie. Zadna suplementacja na dluzsza mete nie jest okej. Widocznir masz jak ja. Twoj organizm potrzebuje miesa ijuz. Nie myslalas zeby po prostu jesc rzadko, ale glownie te ktore dostarcza duzo zelaza? W takim kurczaku prakycznie go nie ma, ale np. wolowina czy cielecina? Po prdou jesc malo ale najbardziej wartosciowo w Twoim kierunku.
Wysłane z mojego SM-G361F przy użyciu Tapatalka
__________________
aktualizacje |
2019-10-02, 11:18 | #3735 |
Czarna owca
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Underground
Wiadomości: 30 090
|
Dot.: Czysta micha - cz.5
Ja poza kurczakiem to tez w sumie nie lubię. Wszelkie wątróbki i tak dalej to mnie wręcz odrzucają okropnie, nie jestem w stanie.
Sent from my Mi A2 using Tapatalk |
2019-10-02, 11:20 | #3736 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 2 243
|
Dot.: Czysta micha - cz.5
W mojej diecie to bialka odzwierzecego jest stanowczo za malo. Mozliwe ze ma to tez wplyw wlasnie na stan moich wlosow.
Kopnieta - lubie buraki, tylko ile mozna jesc burakow. Soki pijam czasami ale wiadomo. Ja mam podobnie jak Ty. Ciagnie mnie do macznych rzeczy, tylko że te znowu mi bardzo nie służą ale za to mi smakuja. 😕 |
2019-10-02, 11:24 | #3737 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 1 194
|
Dot.: Czysta micha - cz.5
Ja tez maczne uwielbiam. Ale to dlatego, ze jestem uzalezniona od cukru, a te maczne wlasnie cukier zawieraja. Slodycze, pieczywo, makarony... moglabym jesc bez opamietania. i to tak SERIO bez opamietania
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
2019-10-02, 11:29 | #3738 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 2 243
|
Dot.: Czysta micha - cz.5
Wohla- tylko ja nigdy ( swiadomie) nie jadlam cieleciny czy wolowiny czy jakis krolikow a nawet wieprzowych czy drobiowych podrobow, pasztetow, galaretek, kaszanek itd. Czuje jakieś obrzydzenie nie wiedziec dlaczego i nie moge sie przelamac, zeby takie rzeczy jesc 😕
|
2019-10-02, 11:32 | #3739 | |
Czarna owca
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Underground
Wiadomości: 30 090
|
Dot.: Czysta micha - cz.5
Cytat:
Sent from my Mi A2 using Tapatalk |
|
2019-10-02, 11:40 | #3740 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
|
Dot.: Czysta micha - cz.5
Ja jak jadam mięsa to staram się różnorodnie. Czasem kurczak, czasem baranina (w kebabie ) czasem wieprzowina albo wołowina w gulaszu czy np karkóweczka na grillu, pasztety także jadam, ale jem dosyć rzadko. Lubię, ale i tak pierogi wygrywają jednak w tym starciu
|
2019-10-02, 11:40 | #3741 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 2 243
|
Dot.: Czysta micha - cz.5
Teraz to jeszcze chociaz cos z miesa wieprzowego albo drobiu zrobie i zjem. Jako dziecko i tego nie chcialam i rodzice mieli ze mną problem
|
2019-10-02, 11:45 | #3742 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
|
Dot.: Czysta micha - cz.5
Hm.... no temat trudniejszy. Ja jem wszystko, uwielbiam watrobke tak dla przykladu. Nie rozumiem np. ze ktos jedne zwierzeta ja, a co do innych ma opory, tzn. chodzi mi o zwierzeta ogolnie przyjete jako takie ktore sie je w kulturze europejskiej.
Pod tym wzgledem reprezentuje poglady bardzo nirmodne w dzisiejszych czasach. Wysłane z mojego SM-G361F przy użyciu Tapatalka
__________________
aktualizacje |
2019-10-02, 11:50 | #3743 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 9 207
|
Dot.: Czysta micha - cz.5
U mnie w domu jadło się dużo mięsa. Praktycznie do każdego posiłku. Nawet teraz jak większość talerza to warzywa, to lubię jak trochę mięsa tam jest. Do domu to może pół kg to kilograma kupujemy na 2 osoby. Resztę jem na gotowych obiadach.
A co do rzeczy mącznych to też lubiłam. Ale wolę wybrać teraz coś innego, niż potem mieć zaklejony i wywalony brzuch przez 2 dni. Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka |
2019-10-02, 12:26 | #3744 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 2 243
|
Dot.: Czysta micha - cz.5
Wohla- u mnie to nie poglądy. Ja poporstu nie lubie. I sama nie wiem dlaczego kawalek wieprzowiny zjem a juz wolowego nie tkne. Dlaczego dla przykladu zjem mielone z szynki czy lopatki ale juz podrobow rowniez wieprzowych nie zjem. Nie mam na to racjonalnego wytlumaczenia. To jest w mojej glowie i nie umiem tego zmienic. W sumie nawet nie czuje potrzeby, zeby to zmieniac. Najbliższa rodzina juz sie przyzwyczaila ale pamietam jak na poczatku tesciowa nie wiedziala czym mnie poczęstowac a czym nie 😉
---------- Dopisano o 12:26 ---------- Poprzedni post napisano o 12:09 ---------- W sumie to nawet nie wiem.skad ta wewnętrzna blokada, zeby jedno mieso zjesc a innego juz nie |
2019-10-02, 12:38 | #3745 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Czysta micha - cz.5
Ja też tak mam. Zjem kurczaka, zjem schab i polędwiczkę wieprzową, od wielkiego dzwona wołowinę.
Mięso od innych zwierząt w ogóle nie wchodzi w grę i też nie chodzi mi o motywy etyczne, u nas na Śląsku popularnym mięsem niegdyś było mięso królicze, bo ludzie hodowali króliki w chlewikach (mój dziadek np.), ale dla mnie od zawsze to Nie lubię nawet indyka, bo uważam, że jest twardy. Już nie mówiąc o tym, że ja tłustego mięsa nie tknę, ani do obróbki ani tym bardziej do jedzenia. Nigdy nie jadłam żeberek, golonki. Mój TŻ na szczęście ma podobnie. On wprawdzie lubi, jak dobrze zrobię np. właśnie polędwiczkę, ale przeżyje bez tego. Jemu kupuję częściej wędliny (i przez to, że nie kupuję dużo, to staram się wybierać lepsze), wyniki ma wzorcowe (często oddaje krew). Za to nasza lodówka serami stoi i jak nie ma sera, to bida, głód i pomór. |
2019-10-02, 12:38 | #3746 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 477
|
Dot.: Czysta micha - cz.5
A ja lubię mięso i wszystkie pochodnej mięsa. Kocham tatar, uwielbiam pasztety swojskie, podroby też lubię. Steki to dla mnie święto!
Obiady u mnie zawsze mięsne, często mam jeszcze mięso w innym posiłku. Tylko kucharka ze mnie średnia, jem głównie jakieś pieczone mięsa albo gulasze albo inne kawałki w sosie albo jak TŻ zrobi to mielone. Bardziej wymyślne to tylko w knajpach. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-10-02, 12:44 | #3747 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
|
Dot.: Czysta micha - cz.5
Steka bym zjadla
Ja chyba tylko flaczkow nie jadam. Mam z nimi problem, jem z nich zupe, ale je same zostawiam. W sumie juz wielokrotnie stwierdzialam, ze mnie latwo karmic, bo jestem prawie wszystkozerna. Wysłane z mojego SM-G361F przy użyciu Tapatalka
__________________
aktualizacje |
2019-10-02, 15:01 | #3748 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 10 759
|
Dot.: Czysta micha - cz.5
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87217650]Ja też tak mam. Zjem kurczaka, zjem schab i polędwiczkę wieprzową, od wielkiego dzwona wołowinę.
Mięso od innych zwierząt w ogóle nie wchodzi w grę i też nie chodzi mi o motywy etyczne, u nas na Śląsku popularnym mięsem niegdyś było mięso królicze, bo ludzie hodowali króliki w chlewikach (mój dziadek np.), ale dla mnie od zawsze to Nie lubię nawet indyka, bo uważam, że jest twardy. Już nie mówiąc o tym, że ja tłustego mięsa nie tknę, ani do obróbki ani tym bardziej do jedzenia. Nigdy nie jadłam żeberek, golonki. Mój TŻ na szczęście ma podobnie. On wprawdzie lubi, jak dobrze zrobię np. właśnie polędwiczkę, ale przeżyje bez tego. Jemu kupuję częściej wędliny (i przez to, że nie kupuję dużo, to staram się wybierać lepsze), wyniki ma wzorcowe (często oddaje krew). Za to nasza lodówka serami stoi i jak nie ma sera, to bida, głód i pomór.[/QUOTE]Cofam swoje wyznanie, że jem wszystko Mam podobnie do Perse, żadne króliki i indyki,tłuste czy żylaste. Z podrobów tylko wątróbka drobiowa. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Wszystko co dobre jest nielegalne, niemoralne albo powoduje tycie" P. M. |
2019-10-02, 15:03 | #3749 |
Czarna owca
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Underground
Wiadomości: 30 090
|
Dot.: Czysta micha - cz.5
Ja nawet jak normalnie jadłam mięso to też większość odpadała, w każdej wędlinie też znalazłam coś, co trzeba było odkroić, bo fujka mięsa surowego nie dotknę, więc to co jem, to zwykle dania, które robi Tż. On na szczęście otwarty też na kuchnię roślinną, więc je ze mną tofu i inne cuda
Sent from my Mi A2 using Tapatalk |
2019-10-02, 15:03 | #3750 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Czysta micha - cz.5
U mnie na obiad ciastka Nieczysto, ale mam nadzieję, że kcal się zgadzają. Na kolację zjem ryż z warzywami.
|
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:37.