Ciągle mi zimno... - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Kobieta 30+

Notka

Kobieta 30+ Forum dla trzydziestolatek, czterdziestolatek i innych -latek. Tutaj możesz podzielić się swoimi problemami, poradami i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2007-01-06, 09:35   #31
poziomka61
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: wieś mazowiecka
Wiadomości: 863
Dot.: Ciągle mi zimno...

Cytat:
Napisane przez Abuba Pokaż wiadomość
Co do rozgrzewających ziół i przypraw poza wymienionym przez Lubą cynamonem, sprzedawczyni w sklepie zielarko-medycznym poleciła mi imbir i oregano.
Oczywiście jestem następnym zmarzluchem. Mam zimne wszystko, co wystaje - nos, ręce, nogi, pupę i piersi. I regularne picie naparu z imbiru (może być w proszku) osłodzonego np. miodem pomaga. Nazywa się to "podsycaniem ognia wewnętrznego". Dodatkową korzyścią jest to, że poprawia przemianę materii, a więc chudniemy
Pozdrawiam ciepło
poziomka61 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-06, 20:41   #32
anah
Zakorzenienie
 
Avatar anah
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 689
Dot.: Ciągle mi zimno...

Cytat:
Napisane przez poziomka61 Pokaż wiadomość
I regularne picie naparu z imbiru (może być w proszku) osłodzonego np. miodem pomaga. Nazywa się to "podsycaniem ognia wewnętrznego". Dodatkową korzyścią jest to, że poprawia przemianę materii, a więc chudniemy

Poziomko, jak dokładnie przygotowujesz sobie te napary z imbiru?
Zainteresowałaś mnie tym bardzo.
Jak byłam w ciąży, to wyczytałam, że imbir pomaga na mdłości, ale jakoś nie zainteresowałam sie tym głębiej, bo przez pierwsze miesiące odrzucało mnie od wszystkiego i nie miałam ochoty na drążenie okołokulinarnych tematów.
Teraz zainteresowałm sie ze względu na efekt rozgrzewający (i w razie następnej ciązy).
anah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-07, 12:38   #33
poziomka61
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: wieś mazowiecka
Wiadomości: 863
Dot.: Ciągle mi zimno...

Cytat:
Napisane przez anah Pokaż wiadomość
Poziomko, jak dokładnie przygotowujesz sobie te napary z imbiru?
Zainteresowałaś mnie tym bardzo.
.
Najprościej na świecie
Niewielką łyżeczkę imbiru w proszku zalewam wrzątkiem, ok. 1 min. stoi pod przykryciem i dosładzam miodem, łagodząc goryczkę imbirową. Tyle.
Spróbuj
poziomka61 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-07, 16:03   #34
nika672
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 1 835
Dot.: Ciągle mi zimno...

Cytat:
Napisane przez Gothic_Daisy Pokaż wiadomość
A ja nie lubię parawanów - dlatego najlepiej mi jest najczęściej przy hotelowym basenie - i woda, i ciepełko, i nie wieje...
A Ty to Daisy widzę do kurortów jeździsz.Ja to nad nasze polskie morze,najczęściej do Pobierowa. Byc może jest tam jakiś hotelik z basenem(chyba w ostatnich latach coś wybudowali),ale my w domkach campingowych mieszkamy w lesie, więc na plazę trzeba maszerować.
nika672 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-07, 17:36   #35
lukreti
Wtajemniczenie
 
Avatar lukreti
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 2 593
GG do lukreti
Dot.: Ciągle mi zimno...

Ja też nad Bałtyk do Kołobrzegu...16 godz.pociągiem.Tortura::m ad:
A z powrotem dwa razy więcej bagaży torby,walizki plecaki ,piłka łopata,dwa koła ratunkowe mnóstwo prezentów i ...dwoje dzieci.Cyrk na kółkach.
Dziewczyny dzieciate wiedzą o co chodzi -same nerwy.

Oj przydałby się mi taki kurort z basenem
__________________
Moje skromne prace
ZAPRASZAM
Blogowanie pora zacząć
MÓJ BLOG
lukreti jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-07, 17:43   #36
nika672
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 1 835
Dot.: Ciągle mi zimno...

Oj przydałby się
nika672 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-07, 18:13   #37
Gothic_Daisy
Zakorzenienie
 
Avatar Gothic_Daisy
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 8 485
Dot.: Ciągle mi zimno...

Ja muszę mieć cieplutkie morze
Nad Bałtykiem ostatnio byłam parę lat temu, zmarzłam strasznie, nie kapałam się ani razu, na plazy leżałam raz - a był to sierpień. Brrr. WIęc póki mogę, póki dzieci niet, staram się na urlop jechac w jakieś ciepłe miejsce
__________________
Gothic_Daisy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2007-01-07, 20:28   #38
anah
Zakorzenienie
 
Avatar anah
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 689
Dot.: Ciągle mi zimno...

Cytat:
Napisane przez poziomka61 Pokaż wiadomość
Najprościej na świecie
Niewielką łyżeczkę imbiru w proszku zalewam wrzątkiem, ok. 1 min. stoi pod przykryciem i dosładzam miodem, łagodząc goryczkę imbirową. Tyle.
Spróbuj

Dzięki poziomko Jutro wypróbuję.
anah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-08, 08:06   #39
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: Ciągle mi zimno...

Cytat:
Napisane przez Gothic_Daisy Pokaż wiadomość
Ja muszę mieć cieplutkie morze
Nad Bałtykiem ostatnio byłam parę lat temu, zmarzłam strasznie, nie kapałam się ani razu, na plazy leżałam raz - a był to sierpień. Brrr. WIęc póki mogę, póki dzieci niet, staram się na urlop jechac w jakieś ciepłe miejsce

No cos Ty, dzieci nie przeszkadzaja w takich wyjazdach.
Ja jezdże też w ciepłe miejsca, bo nad Bałtykiem marzne i zawsze z dziecmi. Nie ma żadnych problemów a do tego nie mam problemów z bagazem. Tam i spowrotem samolotem i z głowy.


Zakupiłam dzisiaj imbir Mam zamiar wypróbowac ten napój Poziomki.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-08, 11:42   #40
lukreti
Wtajemniczenie
 
Avatar lukreti
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 2 593
GG do lukreti
Dot.: Ciągle mi zimno...

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
No cos Ty, dzieci nie przeszkadzaja w takich wyjazdach.
Ja jezdże też w ciepłe miejsca, bo nad Bałtykiem marzne i zawsze z dziecmi. Nie ma żadnych problemów a do tego nie mam problemów z bagazem. Tam i spowrotem samolotem
Tak samolotem może i nie ma problemów,ale wpakuj się do zatłoczonego pociągu i jedz 16 godz.Nie ma mocnych jak dojedziesz na miejsce to już na nic nie masz ochoty.Dzieci marudzą mąż nerwowy a ja to nawet szkoda gadać.Następnym razem pojedziemy już samochodem mam dość PKP
__________________
Moje skromne prace
ZAPRASZAM
Blogowanie pora zacząć
MÓJ BLOG
lukreti jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-08, 11:49   #41
Gothic_Daisy
Zakorzenienie
 
Avatar Gothic_Daisy
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 8 485
Dot.: Ciągle mi zimno...

Co do dzieci, to chwilowo mamy z mężem zdanie, że dzieci by nam przeszkadzały we wszystkim, więc stąd mój tekst
Ale oczywiście, wszystko może zostać zweryfikowane w odpowiednim czasie
__________________
Gothic_Daisy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-01-08, 12:10   #42
nika672
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 1 835
Dot.: Ciągle mi zimno...

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
No cos Ty, dzieci nie przeszkadzaja w takich wyjazdach.
Ja jezdże też w ciepłe miejsca, bo nad Bałtykiem marzne i zawsze z dziecmi. Nie ma żadnych problemów a do tego nie mam problemów z bagazem. Tam i spowrotem samolotem i z głowy.


Zakupiłam dzisiaj imbir Mam zamiar wypróbowac ten napój Poziomki.

To prawda że dzieci nie przeszkadzają w takich wyjazdach,wprawdzie jeździliśmy nad Bałtyk samochodem, ale niestety marzliśmy,to fakt.To nie te upalne lata które pamiętam z dzieciństwa.

Ja już wypróbowałam napój Poziomki.Ogólnie lubię imbir wiec mi smakowało.Polecam
nika672 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-08, 12:25   #43
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: Ciągle mi zimno...

Cytat:
Napisane przez lukreti Pokaż wiadomość
Tak samolotem może i nie ma problemów,ale wpakuj się do zatłoczonego pociągu i jedz 16 godz.Nie ma mocnych jak dojedziesz na miejsce to już na nic nie masz ochoty.Dzieci marudzą mąż nerwowy a ja to nawet szkoda gadać.Następnym razem pojedziemy już samochodem mam dość PKP
Wierze, chociaz takich ekstremalnych sportów jeszcze nie próbowałam.
Tzn. jeżdze z dziećmi pociagiem a jakze, ale ja to strasznie wygodna jestem: jeżdże sypialnym
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-08, 13:26   #44
lukreti
Wtajemniczenie
 
Avatar lukreti
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 2 593
GG do lukreti
Dot.: Ciągle mi zimno...

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
Wierze, chociaz takich ekstremalnych sportów jeszcze nie próbowałam.
Tzn. jeżdze z dziećmi pociagiem a jakze, ale ja to strasznie wygodna jestem: jeżdże sypialnym

A ja to chyba masochistką jestem bo wpakowałam się w 2 klasę,ale w powrotną podróż wykupiłam już bilety na 1 Nie powiem jechało się wygodnie,ale zorganizowano nam znowu przesiadkę w Krakowie Płaszowie i znowu taszczymy te torby,piłki łopaty i etc.
i kto mi powie,że z dzieciakami nie ma żadnego problemu?!

Ale sorki,że tak odbiegłam od tematu''zimnych nóżek'

Dodam tylko,że moje skarby mają po 5 i 7 lat i sa strasznie żywymi dzieciakami I ja poprostu czasami za nimi nie nadążam
__________________
Moje skromne prace
ZAPRASZAM
Blogowanie pora zacząć
MÓJ BLOG
lukreti jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-17, 14:44   #45
bietkadd
Rozeznanie
 
Avatar bietkadd
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: lubuskie
Wiadomości: 801
Dot.: Ciągle mi zimno...

Witajcie , dołączam do grona zmarzluchów ) Po przeczytaniu wszystkich wypowiedzi zaświtało mi światełko nadzieji : Starsza Pani pisze,że jej się polepszyło a więc nadzieja dla nas !!! Może rozstanę się z poduszką elektryczną a ukochany psiunio przestanie szarpać kolejne, mocno futrzane kapciuszki ?
Pozdrawiam
bietkadd jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-18, 01:02   #46
moniausa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 12
Dot.: Ciągle mi zimno...

Witajcie i ja dolaczam sie do grona zmarzluchow!!! Najbardziej marzna mi rece nawet teraz siedzac przy komputerze w pokoju gdzie temp przekracza 25 stopni moje rece sa lodowate. Tez mysle ze zwiazane jest to z cisnieniem albo po prostu z tym ze w danym momencie malo sie ruszam .
moniausa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-18, 19:49   #47
anah
Zakorzenienie
 
Avatar anah
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 689
Dot.: Ciągle mi zimno...

U mnie też zdecydowanie najzimniejsze sa dłonie a palce to jak wyjęte z zamrażalnika. W drugiej kolejności stopy

Niestety napar z imbiru jest niesmaczny (łagodnie to określając). Powinnam chyba zrobić z jednej szczypty a nie łyżeczki. Ewentualnie kupię świeży korzeń. Na razie zraziłam się i piję herbatę z cytryną
anah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-19, 12:55   #48
bietkadd
Rozeznanie
 
Avatar bietkadd
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: lubuskie
Wiadomości: 801
Dot.: Ciągle mi zimno...

Cytat:
Napisane przez moniausa Pokaż wiadomość
Witajcie i ja dolaczam sie do grona zmarzluchow!!! Najbardziej marzna mi rece nawet teraz siedzac przy komputerze w pokoju gdzie temp przekracza 25 stopni moje rece sa lodowate. Tez mysle ze zwiazane jest to z cisnieniem albo po prostu z tym ze w danym momencie malo sie ruszam .
Moniausa trudno machac rękami pisząc na klawiaturze ) Czego się nie próbuje ( całe życie mam ten problem zimna i efekty są mizerne albo żadne
Może my tutaj wymyślimy skuteczne rozgrzewanie naszych lodowatych rączek i nóżek ? Czekam na propozycje )
Pozdrawiam wszystkie zmarznięte )
bietkadd jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-20, 21:41   #49
starsza pani
Zadomowienie
 
Avatar starsza pani
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 353
Dot.: Ciągle mi zimno...

Cytat:
Napisane przez bietkadd Pokaż wiadomość
Moniausa trudno machac rękami pisząc na klawiaturze ) Czego się nie próbuje ( całe życie mam ten problem zimna i efekty są mizerne albo żadne
Może my tutaj wymyślimy skuteczne rozgrzewanie naszych lodowatych rączek i nóżek ? Czekam na propozycje )
Pozdrawiam wszystkie zmarznięte )
Wiem,że nie wzbudzę teraz Waszej sympatii i spojrzycie na mnie zimnymi oczami lodowatym wzrokiem lecz muszę to powiedzieć;siedzę nad klawiaturą w cieniutkiej koszuli nocnej (za chwile idę spać),nic pod spodem,bez rajstopek ,papci i innych ocieplaczy,pokój sie wietrzy,popijam sok, nie,nie z lodówki-to byłaby już przesada i choć macie pewnie ochotę mnie teraz przetrzepać to myślę o Was bardzo,bardzo ciepło.Miłych,ciepłych,ko lorowych snów kochane zmarżluchy.
__________________
Wszystko co dobre jest nielegalne, niemoralne albo powoduje tycie.
starsza pani jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-01-21, 10:00   #50
lilly78
Zadomowienie
 
Avatar lilly78
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 400
GG do lilly78
Dot.: Ciągle mi zimno...

hej dziewczyny, kolejny zmarźluch się melduje
zimno mi ciągle i wszędzie. W pracy temperatura ustawiona na 25 stopni, koledzy w koszulkach, a ja na sobie mam 2 długie rękawy, po domu też hulam w polarach, nie znoszę zimy, nie zasnę jak mi nie będzie ciepło w brzuszek nie weim, wydaje mi isę że może to kwestia krążenia choć ciśnienie mam jak najbardziej prawidłowe. nie mam pojęcia jak temu przeciwdziałać...
a co gorsza dziś w wiadomościach podali, że mają być mrozy i śnieg, brr...
__________________

* * * * *
moja pasja
* * * * *
ja na facebooku

[B]* * * * *
azjatyckie kosmetyki oddam - wymianka
lilly78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-21, 14:14   #51
bietkadd
Rozeznanie
 
Avatar bietkadd
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: lubuskie
Wiadomości: 801
Dot.: Ciągle mi zimno...

Cytat:
Napisane przez starsza pani Pokaż wiadomość
Wiem,że nie wzbudzę teraz Waszej sympatii i spojrzycie na mnie zimnymi oczami lodowatym wzrokiem lecz muszę to powiedzieć;siedzę nad klawiaturą w cieniutkiej koszuli nocnej (za chwile idę spać),nic pod spodem,bez rajstopek ,papci i innych ocieplaczy,pokój sie wietrzy,popijam sok, nie,nie z lodówki-to byłaby już przesada i choć macie pewnie ochotę mnie teraz przetrzepać to myślę o Was bardzo,bardzo ciepło.Miłych,ciepłych,ko lorowych snów kochane zmarżluchy.
Właśnie dlatego trzymam się i tego wątku, że może wydostanę tą tajemnicę od Starszej Pani na wewnętrzne ciepło !!!! )
Pozdrawiam gorąco !
bietkadd jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-22, 22:01   #52
anah
Zakorzenienie
 
Avatar anah
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 689
Dot.: Ciągle mi zimno...

Cytat:
Napisane przez lilly78 Pokaż wiadomość
a co gorsza dziś w wiadomościach podali, że mają być mrozy i śnieg, brr...
a ja dzisiaj gdzies wyczytałam, że nie będzie prawdziwej śnieżnej i bardzo mroźnej zimy. Mały mrozik nam nie zaszkodzi a wybije wirusy i inne choróbska.
Moje dziecko nie wie co to śnieg
anah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-23, 09:17   #53
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: Ciągle mi zimno...

Cytat:
Napisane przez lukreti Pokaż wiadomość
A ja to chyba masochistką jestem bo wpakowałam się w 2 klasę,ale w powrotną podróż wykupiłam już bilety na 1 Nie powiem jechało się wygodnie,ale zorganizowano nam znowu przesiadkę w Krakowie Płaszowie i znowu taszczymy te torby,piłki łopaty i etc.
i kto mi powie,że z dzieciakami nie ma żadnego problemu?!

Ale sorki,że tak odbiegłam od tematu''zimnych nóżek'

Dodam tylko,że moje skarby mają po 5 i 7 lat i sa strasznie żywymi dzieciakami I ja poprostu czasami za nimi nie nadążam
My duzo jezdzimy i zasada jest prosta: dzieci nosza swoje bagaze. Od najmłodszych lat (tzn od mniej wiecej 4 roku zycia) maja swoje plecaczki i moga zabrac tyle ile chca. Pod warunkiem, ze to uniosą. wiadomo, ze ciuchy, kosmetyki itd sa w naszych walizach. Ale zabawki, przytulanki i np nieszczęsne łopatki, musza sobie sami nosic. A tym samym sposobem mam tez z głowy naciąganie na zakup róznych rzeczy na wakacjach. Bo wiedza, ze to co kupia to sobie poniosa póżniej. Ta wiedza ich ogranicza.


A wracając do tematu, to u nas dzis pierwszy naprawde mrozny dzień. Mimo tego, ze mi wiecznie zimno, to nawet mi sie to podoba. Bo zima to ma byc zima.
Napar imbirowy... średnio mi smakuje, chociaz imbir lubię. Od czasu do czasu popijam. Jednak wole swoje mleko z cynamonem.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-24, 12:55   #54
lukreti
Wtajemniczenie
 
Avatar lukreti
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 2 593
GG do lukreti
Dot.: Ciągle mi zimno...

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
My duzo jezdzimy i zasada jest prosta: dzieci nosza swoje bagaze. Od najmłodszych lat (tzn od mniej wiecej 4 roku zycia) maja swoje plecaczki i moga zabrac tyle ile chca. Pod warunkiem, ze to uniosą. wiadomo, ze ciuchy, kosmetyki itd sa w naszych walizach. Ale zabawki, przytulanki i np nieszczęsne łopatki, musza sobie sami nosic. A tym samym sposobem mam tez z głowy naciąganie na zakup róznych rzeczy na wakacjach. Bo wiedza, ze to co kupia to sobie poniosa póżniej. Ta wiedza ich ogranicza.
Polak mądry po szkodzie.To były nasze pierwsze wspólnie spędzone wakacje.Wcześniej nie mogliśmy sobie na to pozwolić z racji tego,że mąż wiecznie na kontraktach.
Luba twoje rady wezmę sobie do serca przy planowaniu następnych wyjazdów.
__________________
Moje skromne prace
ZAPRASZAM
Blogowanie pora zacząć
MÓJ BLOG

Edytowane przez lukreti
Czas edycji: 2007-01-31 o 07:46
lukreti jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-24, 19:40   #55
bietkadd
Rozeznanie
 
Avatar bietkadd
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: lubuskie
Wiadomości: 801
Dot.: Ciągle mi zimno...

Cytat:
Napisane przez anah Pokaż wiadomość
a ja dzisiaj gdzies wyczytałam, że nie będzie prawdziwej śnieżnej i bardzo mroźnej zimy. Mały mrozik nam nie zaszkodzi a wybije wirusy i inne choróbska.
Moje dziecko nie wie co to śnieg
Oj Anah , dziecko się cieszy a my ? U mnie nasypało za cały dzień około 15 cm śniegu. Mróz około -5 , niby niewielki ale dla zmarzlucha????
Czuję się lodowato ale faktycznie dzieci szaleją z radości . Hmmm
Wytrzymamy, zima ma być zimą ale za to LATO ma BYć !!!!!!!!!!!!!
Pozdrawiam )
bietkadd jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-24, 19:44   #56
bietkadd
Rozeznanie
 
Avatar bietkadd
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: lubuskie
Wiadomości: 801
Dot.: Ciągle mi zimno...

Cytat:
Napisane przez anah Pokaż wiadomość
a ja dzisiaj gdzies wyczytałam, że nie będzie prawdziwej śnieżnej i bardzo mroźnej zimy. Mały mrozik nam nie zaszkodzi a wybije wirusy i inne choróbska.
Moje dziecko nie wie co to śnieg
No cóż , dzieci się cieszą a my zmarzlaki ? (
U mnie za cały dzień napadało około 15cm śniegu jest jakieś -5 stopni .
Niby niewiele ale dla zmarzlaka ? (
A lato będzie ????? kiedy ???
Pozdrawiam )
( nie zauważyłam że już się zapisało pierwsze )

Edytowane przez bietkadd
Czas edycji: 2007-01-24 o 19:46 Powód: gapiostwo i zmęczenie po klejeniu pierogów :))
bietkadd jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-24, 19:52   #57
anah
Zakorzenienie
 
Avatar anah
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 689
Dot.: Ciągle mi zimno...

U nas zupełnie inna aura. Dużo mokrego śniegu, 2 na plusie, śnieg z deszczem z nieba. W ogóle nie poszłysmy na spacer. Lekki mrozik jednak przydałby się.
Nam kobietom to nie mozna dogodzić. Mróz - źle, bo zimno, jak wilgotno i plusowo to tez nie dobrze, bo breja śniegowa na chodnikach. W lecie upały źle, bo człowiek sie poci i męczy, nie ma upałów, to co to za zimne lato i tak w kółko. Jesień w tamtym roku mi tylko dogodziła, bo była długa, słoneczna i ciepła. Byle do wiosny. Wiosnę uwielbiam, pod warunkiem, że jest 18 st. i więcej
anah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-24, 20:10   #58
bietkadd
Rozeznanie
 
Avatar bietkadd
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: lubuskie
Wiadomości: 801
Dot.: Ciągle mi zimno...

Cytat:
Napisane przez anah Pokaż wiadomość
U nas zupełnie inna aura. Dużo mokrego śniegu, 2 na plusie, śnieg z deszczem z nieba. W ogóle nie poszłysmy na spacer. Lekki mrozik jednak przydałby się.
Nam kobietom to nie mozna dogodzić. Mróz - źle, bo zimno, jak wilgotno i plusowo to tez nie dobrze, bo breja śniegowa na chodnikach. W lecie upały źle, bo człowiek sie poci i męczy, nie ma upałów, to co to za zimne lato i tak w kółko. Jesień w tamtym roku mi tylko dogodziła, bo była długa, słoneczna i ciepła. Byle do wiosny. Wiosnę uwielbiam, pod warunkiem, że jest 18 st. i więcej
To może już lepiej u mnie ? Mimo tego zimna ?
Byle do wiosny a najlepiej do lata!!!! Poczekamy tu razem to będzie cieplej )
bietkadd jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-30, 16:36   #59
poziomka61
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: wieś mazowiecka
Wiadomości: 863
Dot.: Ciągle mi zimno...

Cytat:
Napisane przez anah Pokaż wiadomość
Niestety napar z imbiru jest niesmaczny (łagodnie to określając). Powinnam chyba zrobić z jednej szczypty a nie łyżeczki. Ewentualnie kupię świeży korzeń. Na razie zraziłam się i piję herbatę z cytryną
W przepisie napisałam "niewielką łyżeczkę"
A doraźnie nic tak nie rozgrzeje, jak właśnie herbata+cytrynka+sok malinowy+20g rumu Nawet te przeklęte paluszki
poziomka61 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-30, 22:55   #60
gocha06_75
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 151
GG do gocha06_75
Dot.: Ciągle mi zimno...

Witam wszystkie zmarźluchy . Przeczytałam cały wątek, żeby się w razie czego nie powtarzać... i jak widzę nikt tego wcześniej nie napisał...
Oprócz tego, że jestem zmarźluchem, jestem też wiecznie na diecie (no, powiedzmy...). W czasie poszukiwań sposobu na sadełko pociążowe kilka lat temu - trafiłam na dobrze znane wizażankom forum sfd. I bardzo mi się w głowie rozjasniło ... Wszystkim nam wiadomo, że: po 30-tce zaczyna zwalniać metabolizm. Po 40-tce osiąga tempo leniwego żółwia (no, prawie). A skoro przemiana materii jest spowolniona to... no właśnie: m.in. mamy niska temperaturkę! I jesli wykluczymy poważne zaburzenia krążenia, to możemy sobie łatwo pomóc:
Po pierwsze: nie wolno być ... głodnym! Kiedy organizm jest głodzony - oszczędza baterie, tzn. zwalnia obroty, obniża temperaturę ciała, i bardzo oszczędnie korzysta z zapasów (dlatego głupie diety zamiast odchudzać prowadzą do zwiększonego gromadzenia tłuszczu). Kiedy już zapewnimy sobie 5 posiłków o wartości odżywczej odpowiedniej do naszego zapotrzebowania to...
Po drugie: dużo ruchu. Ameryki nie odkryłam. I paradoksalnie - regularne ćwiczenia likwidują zmęczenie, znużenie i nicniechcenie. Dużo ruchu=dużo energii=ciepełko
Sprawdziłam i daję głowę, że to działa! (i na figurę i na zimne "końcówki")
Pozdrawiam cieplutko!
gocha06_75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Kobieta 30+


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-12-12 07:51:12


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:18.