Pytanie o staż. cz. 3.

[adult90]

Napisane przez mizmaz

Dzięki

Pamiętaj też, że swoje wolne dni możesz złączyć i odebrać je wszystkie naraz pod rząd.

[Szangal1206]

Witam was i prosze o pomoc lub udzielenie choc kilku informacji. Chodzi o staż. Jakiś czas temu ukończyłam staż w zawodzie w którym studiowalam i nie dostałam tam dalszego zatrudnienia. Niestety do tej pory nie mogę znaleźć pracy. Chciałabym podjąć staż jeszcze raz w tym samym kierunku ale już u innego pracodawcy moze gdzie indziej by się udało by mi się znaleźć zatrudnienie na dłużej niż tylko okres stażu. No i tu jest problem bo dzwonilam do urzędu i babki tam pracujące są chyba jakieś niedokształcone bo nie wiedza dokladnie co i jak i ogólnie rozmowa tak się kleiła że sama w końcu nie wiedziałam na czym stoję. Powiedzcie mi zatem:
-po jakim czasie mogłabym podjąć kolejny staż na tym samym stanowisku tylko w innej firmie
- czy to jest możliwe?
- czy jestem zmuszona do robienia stażu narzuconego przez UP choć zależy mi na tym by nie zapomnieć tego zawodu który się wyuczyłam, a nie np rozkładać palety na sklepach. Wtedy moje studiowanie uważam za bezsensowne w takiej sytuacji.

Proszę doradźcie

[c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24]

Szukaj stażu nie z UP.

[Kolorowa89]

Napisane przez Szangal1206

Witam was i prosze o pomoc lub udzielenie choc kilku informacji. Chodzi o staż. Jakiś czas temu ukończyłam staż w zawodzie w którym studiowalam i nie dostałam tam dalszego zatrudnienia. Niestety do tej pory nie mogę znaleźć pracy. Chciałabym podjąć staż jeszcze raz w tym samym kierunku ale już u innego pracodawcy moze gdzie indziej by się udało by mi się znaleźć zatrudnienie na dłużej niż tylko okres stażu. No i tu jest problem bo dzwonilam do urzędu i babki tam pracujące są chyba jakieś niedokształcone bo nie wiedza dokladnie co i jak i ogólnie rozmowa tak się kleiła że sama w końcu nie wiedziałam na czym stoję. Powiedzcie mi zatem:

-po jakim czasie mogłabym podjąć kolejny staż na tym samym stanowisku tylko w innej firmie

- czy to jest możliwe?

- czy jestem zmuszona do robienia stażu narzuconego przez UP choć zależy mi na tym by nie zapomnieć tego zawodu który się wyuczyłam, a nie np rozkładać palety na sklepach. Wtedy moje studiowanie uważam za bezsensowne w takiej sytuacji.



Proszę doradźcie

Czas po jakim możesz starać się o kolejny staż zależy od urzędu. zapytaj osobiście, może wtedy się czegoś konkretnego dowiesz. Jeżeli teraz nie ma środków to będą po nowym po roku.
Nikt Cię nie będzie zmuszał, ale jeżeli bez uzasadnionego powodu zrezygnujesz z oferty stażowej, którą zaproponował Ci urząd możesz zostać wyrejestrowana z ewidencji osób bezrobotnych. Być może trafisz na doradcę, który tylko zapyta czy dana oferta Ci odpowiada i jeżeli powiesz nie to da spokój. Trudno stwierdzić. Spróbuj szukać stażu poza UP.

[kasia5266]

Napisane przez Szangal1206

Witam was i prosze o pomoc lub udzielenie choc kilku informacji. Chodzi o staż. Jakiś czas temu ukończyłam staż w zawodzie w którym studiowalam i nie dostałam tam dalszego zatrudnienia. Niestety do tej pory nie mogę znaleźć pracy. Chciałabym podjąć staż jeszcze raz w tym samym kierunku ale już u innego pracodawcy moze gdzie indziej by się udało by mi się znaleźć zatrudnienie na dłużej niż tylko okres stażu. No i tu jest problem bo dzwonilam do urzędu i babki tam pracujące są chyba jakieś niedokształcone bo nie wiedza dokladnie co i jak i ogólnie rozmowa tak się kleiła że sama w końcu nie wiedziałam na czym stoję. Powiedzcie mi zatem:
-po jakim czasie mogłabym podjąć kolejny staż na tym samym stanowisku tylko w innej firmie
- czy to jest możliwe?
- czy jestem zmuszona do robienia stażu narzuconego przez UP choć zależy mi na tym by nie zapomnieć tego zawodu który się wyuczyłam, a nie np rozkładać palety na sklepach. Wtedy moje studiowanie uważam za bezsensowne w takiej sytuacji.

Proszę doradźcie

z tego co mi wiadomo nie można robić drugi raz stażu na tym samym stanowisku. Przynajmniej tak mi mówili w urzędzie.

[Kolorowa89]

Napisane przez kasia5266

z tego co mi wiadomo nie można robić drugi raz stażu na tym samym stanowisku. Przynajmniej tak mi mówili w urzędzie.

Źle Cię poinformowali.

Rozporządzenia MPiPS z dnia 20 sierpnia 2009 r. w sprawie szczegółowych warunków odbywania stażu przez bezrobotnych:"Bezrobotny nie może odbywać ponownie stażu u tego samego organizatora na tym samym stanowisku pracy, na którym wcześniej odbywał staż (...)"

[kasia5266]

Napisane przez Kolorowa89

Źle Cię poinformowali.

Rozporządzenia MPiPS z dnia 20 sierpnia 2009 r. w sprawie szczegółowych warunków odbywania stażu przez bezrobotnych:"Bezrobotny nie może odbywać ponownie stażu u tego samego organizatora na tym samym stanowisku pracy, na którym wcześniej odbywał staż (...)"

To ciekawe. U nas w UP w ogóle nie zgadzają się o staż na tym samym stanowisku. Wiem bo moja koleżanka chciała. Ma być w zawodzie w którym osoba nie ma żadnego doświadczenia i koniec. Może w innych PUP-ach są inne zasady..

[Kolorowa89]

Napisane przez kasia5266

To ciekawe. U nas w UP w ogóle nie zgadzają się o staż na tym samym stanowisku. Wiem bo moja koleżanka chciała. Ma być w zawodzie w którym osoba nie ma żadnego doświadczenia i koniec. Może w innych PUP-ach są inne zasady..

Nie powinny być, bo działają na podstawie tej samej ustawy, ale wszystko jest możliwe.

[201704060907]

Jak to jest z punktu widzenia prawa - ja jestem normalnym pracownikiem?
Dzisiaj zanosiłam dokumenty, no i byłam prawie w godzinie zamknięcia (3-4 minuty do końca ). Oczywiście strzeliłam gadkę, że jestem na stażu i MUSZĘ to dzisiaj złożyć.
A Pan do mnie "Pani jest normalnym pracownikiem, nie ma czegoś takiego jak stażysta".
Trochę mnie to zbiło z tropu. Stażysta to pracownik, czy jednak stażysta?
Mnie się obiło o uszy, że pracownik podlega pod Prawo pracy, a stażysta pod Ustawę o promocji, zatrudnieniu, bezrobociu.

Jak wy to odbieracie?

[Kolorowa89]

Napisane przez mizmaz

Jak to jest z punktu widzenia prawa - ja jestem normalnym pracownikiem?
Dzisiaj zanosiłam dokumenty, no i byłam prawie w godzinie zamknięcia (3-4 minuty do końca ). Oczywiście strzeliłam gadkę, że jestem na stażu i MUSZĘ to dzisiaj złożyć.
A Pan do mnie "Pani jest normalnym pracownikiem, nie ma czegoś takiego jak stażysta".
Trochę mnie to zbiło z tropu. Stażysta to pracownik, czy jednak stażysta?
Mnie się obiło o uszy, że pracownik podlega pod Prawo pracy, a stażysta pod Ustawę o promocji, zatrudnieniu, bezrobociu.

Jak wy to odbieracie?

Stażysta to stażysta nie pracownik. Może chodziło jej o to, że niektórzy stażyści robią to samo co pracownicy. Skrót myślowy.

[201704060907]

Napisane przez Kolorowa89

Stażysta to stażysta nie pracownik. Może chodziło jej o to, że niektórzy stażyści robią to samo co pracownicy. Skrót myślowy.

No właśnie nie...Facet powiedział "Pani jest normalnym pracownikiem, stażysta to tylko taka nazwa".

[samotny_t]

Napisane przez mizmaz

No właśnie nie...Facet powiedział "Pani jest normalnym pracownikiem, stażysta to tylko taka nazwa".

Stażysta przez cały okres stażu ma status bezrobotnego. W szczególności nie jest pracownikiem.

[Sandora]

Hej dziewczyny,

No i zaczęły się problemy po 4 miesiącach stażu. Mój szef traktuje mnie w sposób nieodpowiedni. Jakieś 2 miesiace temu stracilam opiekuna stażu, dziewczyna została zwolniona bez powodu, dlatego, ze miała swoje zdanie. Zostałam sama, robiłam nadgodziny i pracowałam w weekendy, robiłam to, gdyż mi zależało na tej pracy. Wydawało mi się, że mam dobre relacje do czasu jak nie zachorowałam i musiałam isć na L4. W tym samym czasie on zatrudnił nową panią, starszą i doświadczoną. Jak wróciłam z chorobowego, ona stała sie moją kierowniczką. Nie przeszkadzało mi to zbytnio, lecz mój szef zaczął mi utrudniać życie. Nagle musiałam robić nadgodziny, nie mogłam sobie ich odrobić w żaden sposób jak wcześniej, nawet kiedy pojechałam z listą obecności do Urzędu Pracy widział w tym problem. W pewnym momencie nie wytrzymałam i powiedziałam mu, że nadgodzin już nie będę robić, napisal mi wypowiedzenie przez email, przed moim dawno zaplanowanym urlopem... Następnego dnia napisał mi smsa, żebym zapomniała o sprawię i jak wrócę z urlopu to obgadamy nowe obowiązki dla mnie. Wyobrażcie sobie, ze z pracy biurowej muszę robić książki (bez wnikania w szczegóły, bo mi się nie chce tego opisywac ) w dodatku druga Pani zwalnia się, gdyż za 1400zł nie będzie robiła w tym biurze. Został mi jeszcze ponad miesiąc stażu, ale dziś się zdenerwowałam, bo dowiedziałam się, że on szuka nowej osoby z Urzedu Pracy, która będzie dostawac miesięczne wynagrodzenie w formie wypłaty, w sensie zatrudni ją, a ona będzie dostawać pieniądze od Urzędu. Jeszcze proponował to pani, która ze mną pracuję, że jej corka może przyjść. Powiem szczerze, że chce iść do Urzędu Pracy i zgłosić to jak traktuje pracowników. Co o tym myślicie dziewczyny?

[21kasia21]

Napisane przez Sandora

Hej dziewczyny,

No i zaczęły się problemy po 4 miesiącach stażu. Mój szef traktuje mnie w sposób nieodpowiedni. Jakieś 2 miesiace temu stracilam opiekuna stażu, dziewczyna została zwolniona bez powodu, dlatego, ze miała swoje zdanie. Zostałam sama, robiłam nadgodziny i pracowałam w weekendy, robiłam to, gdyż mi zależało na tej pracy. Wydawało mi się, że mam dobre relacje do czasu jak nie zachorowałam i musiałam isć na L4. W tym samym czasie on zatrudnił nową panią, starszą i doświadczoną. Jak wróciłam z chorobowego, ona stała sie moją kierowniczką. Nie przeszkadzało mi to zbytnio, lecz mój szef zaczął mi utrudniać życie. Nagle musiałam robić nadgodziny, nie mogłam sobie ich odrobić w żaden sposób jak wcześniej, nawet kiedy pojechałam z listą obecności do Urzędu Pracy widział w tym problem. W pewnym momencie nie wytrzymałam i powiedziałam mu, że nadgodzin już nie będę robić, napisal mi wypowiedzenie przez email, przed moim dawno zaplanowanym urlopem... Następnego dnia napisał mi smsa, żebym zapomniała o sprawię i jak wrócę z urlopu to obgadamy nowe obowiązki dla mnie. Wyobrażcie sobie, ze z pracy biurowej muszę robić książki (bez wnikania w szczegóły, bo mi się nie chce tego opisywac ) w dodatku druga Pani zwalnia się, gdyż za 1400zł nie będzie robiła w tym biurze. Został mi jeszcze ponad miesiąc stażu, ale dziś się zdenerwowałam, bo dowiedziałam się, że on szuka nowej osoby z Urzedu Pracy, która będzie dostawac miesięczne wynagrodzenie w formie wypłaty, w sensie zatrudni ją, a ona będzie dostawać pieniądze od Urzędu. Jeszcze proponował to pani, która ze mną pracuję, że jej corka może przyjść. Powiem szczerze, że chce iść do Urzędu Pracy i zgłosić to jak traktuje pracowników. Co o tym myślicie dziewczyny?

Skoro zwolniono opiekuna stażu, to powinien zostać wyznaczony nowy. Musisz mieć opiekuna stażu, oficjalnie zgłoszoną w PUP.
Poza tym uważam, że ów pan jest śmieszny, po tym, co piszesz...
Po pierwsze nie masz prawa pracować w soboty (prócz wyjątków, np. branża gastronomiczna, hotelarska- za zgodą Starosty, oczywiście), robić nadgodzin i zostawać po godzinach. I to wypowiedzenie- przez maila

Na Twoim miejscu zgłosiłabym sprawę do PUP, bo póki co facet Cię wykorzystuje. I szuka kolejnego jelenia (że tak to niestety ujmę), który będzie robił, to co dusza sobie zamarzy

[201704060907]

Czy rezygnując ze stażu unijnego muszę zwracać wypracowane pieniądze?
Na internecie są różne opinie, w tym też takie, że dany program Unii ma pulę środków, którą musi wykorzystać, dlatego w przypadku zerwania umowy, trzeba oddać wypłatę (nie mówię o kosztach stażu).

Póki co nie chcę zrezygnować, ale wolałabym wiedzieć na przyszłość.

Czy to nie ma znaczenia, czy staż z urzędu czy z UE? I normalnie oba można "rzucić", ryzykując jedynie oddaniem kosztów stażu i straceniem statusu bezrobotnego?

[21kasia21]

Napisane przez mizmaz

Czy rezygnując ze stażu unijnego muszę zwracać wypracowane pieniądze?
Na internecie są różne opinie, w tym też takie, że dany program Unii ma pulę środków, którą musi wykorzystać, dlatego w przypadku zerwania umowy, trzeba oddać wypłatę (nie mówię o kosztach stażu).

Póki co nie chcę zrezygnować, ale wolałabym wiedzieć na przyszłość.

Czy to nie ma znaczenia, czy staż z urzędu czy z UE? I normalnie oba można "rzucić", ryzykując jedynie oddaniem kosztów stażu i straceniem statusu bezrobotnego?

A dlaczego masz oddać zarobione pieniądze?
Nigdy, przenigdy nie należy oddawać "stażowego".
Nie ma takiego przepisu i byłoby to niezgodne z prawem
Oddać musisz- ale środki, jakie PUP wydał na "pokrycie" stażu, m.in badania lekarskie (jak je PUP finansuje) czy dojazd.

[201704060907]

Napisane przez 21kasia21

A dlaczego masz oddać zarobione pieniądze?
Nigdy, przenigdy nie należy oddawać "stażowego".
Nie ma takiego przepisu i byłoby to niezgodne z prawem
Oddać musisz- ale środki, jakie PUP wydał na "pokrycie" stażu, m.in badania lekarskie (jak je PUP finansuje) czy dojazd.

Po prostu czytałam różne opinie - czasami pojawiała się informacja, że "jak z Unii, to inne zasady". Dlatego zapytałam

[21kasia21]

Napisane przez mizmaz

Po prostu czytałam różne opinie - czasami pojawiała się informacja, że "jak z Unii, to inne zasady". Dlatego zapytałam

Bez znaczenia czy z Unii, czy nie- pieniędzy się nie oddaje za staż
Praktycznie inne jest jedynie źródło finansowania, jeśli chodzi o staż z UE, innych większych różnic nie ma...

[201704060907]

Napisane przez 21kasia21

Bez znaczenia czy z Unii, czy nie- pieniędzy się nie oddaje za staż
Praktycznie inne jest jedynie źródło finansowania, jeśli chodzi o staż z UE, innych większych różnic nie ma...

OK dzięki

[jeanne92]

Hej

Ja już jestem zarejestrowana w UP, oczywiście nie dość że nie ma środków na staże (i nie będzie do marca), to jeszcze zostałam przydzielona do I profilu, więc na staż nie mam co liczyć.
Czy jest jakiś sposób na zmianę profilu? Mogę zmienić meldunek i zarejestrować się w innym UP (gdzie swoją drogą pojawił się dziś nabór na staż na stanowisko w moim zawodzie), ale co z tego, że przeniosę się do innego UP, skoro i tak trafię do pierwszego profilu i nie będę się mogła dostać na staż Strasznie zła jestem z tego powodu

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[jeanne92]

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

W pierwszym profilu przysługuje staż, ale pod warunkiem, że pracodawca mnie potem zatrudni (jeśli dobrze zrozumiałam). Naprawdę nie sądzę, żeby udało mi się na trafić na pracodawcę, który się na to zgodzi (chyba, że to tylko moje pesymistyczne podejście...).

[Kolorowa89]

Napisane przez jeanne92

Hej

Ja już jestem zarejestrowana w UP, oczywiście nie dość że nie ma środków na staże (i nie będzie do marca), to jeszcze zostałam przydzielona do I profilu, więc na staż nie mam co liczyć.
Czy jest jakiś sposób na zmianę profilu? Mogę zmienić meldunek i zarejestrować się w innym UP (gdzie swoją drogą pojawił się dziś nabór na staż na stanowisko w moim zawodzie), ale co z tego, że przeniosę się do innego UP, skoro i tak trafię do pierwszego profilu i nie będę się mogła dostać na staż Strasznie zła jestem z tego powodu

Jest, wyrejestruj się i zarejestruj na nowo w tym samym UP. Po wyrejestrowaniu jeszcze przez 30 dni będziesz mieć ubezpieczenie. Czy przed profilowaniem mówiłaś doradcy, że interesują Cię staże? Jest jeszcze jedna możliwość, możesz donieść np. jakiś dyplom ukończenia kursu czy inny dokument potwierdzający podniesienie kwalifikacji i wtedy powinni zrobić Ci profilowanie jeszcze raz. U mnie jak słyszą, że osoba jest zainteresowana stażami to nakierowują tak tak żeby był II profil.

[Szangal1206]

Napisane przez Sandora

Hej dziewczyny,

No i zaczęły się problemy po 4 miesiącach stażu. Mój szef traktuje mnie w sposób nieodpowiedni. Jakieś 2 miesiace temu stracilam opiekuna stażu, dziewczyna została zwolniona bez powodu, dlatego, ze miała swoje zdanie. Zostałam sama, robiłam nadgodziny i pracowałam w weekendy, robiłam to, gdyż mi zależało na tej pracy. Wydawało mi się, że mam dobre relacje do czasu jak nie zachorowałam i musiałam isć na L4. W tym samym czasie on zatrudnił nową panią, starszą i doświadczoną. Jak wróciłam z chorobowego, ona stała sie moją kierowniczką. Nie przeszkadzało mi to zbytnio, lecz mój szef zaczął mi utrudniać życie. Nagle musiałam robić nadgodziny, nie mogłam sobie ich odrobić w żaden sposób jak wcześniej, nawet kiedy pojechałam z listą obecności do Urzędu Pracy widział w tym problem. W pewnym momencie nie wytrzymałam i powiedziałam mu, że nadgodzin już nie będę robić, napisal mi wypowiedzenie przez email, przed moim dawno zaplanowanym urlopem... Następnego dnia napisał mi smsa, żebym zapomniała o sprawię i jak wrócę z urlopu to obgadamy nowe obowiązki dla mnie. Wyobrażcie sobie, ze z pracy biurowej muszę robić książki (bez wnikania w szczegóły, bo mi się nie chce tego opisywac ) w dodatku druga Pani zwalnia się, gdyż za 1400zł nie będzie robiła w tym biurze. Został mi jeszcze ponad miesiąc stażu, ale dziś się zdenerwowałam, bo dowiedziałam się, że on szuka nowej osoby z Urzedu Pracy, która będzie dostawac miesięczne wynagrodzenie w formie wypłaty, w sensie zatrudni ją, a ona będzie dostawać pieniądze od Urzędu. Jeszcze proponował to pani, która ze mną pracuję, że jej corka może przyjść. Powiem szczerze, że chce iść do Urzędu Pracy i zgłosić to jak traktuje pracowników. Co o tym myślicie dziewczyny?

Zgłaszaj tą sprawę do UP. Ja tez miałam problemy z moja pracodawczynią na stażu i zgłosiłam sprawę do UP, że zrywam staz z winy pracodawcy bo tam się nie dało normalnie pracować. Harowałam jak wół i wcale nie było to doceniane a nawet specjalnie wyszukiwała jakieś pierdoły zeby się na mnie powyżywać. Sprawa została zakończona na moją korzyść i nie straciłam przez to statusu osoby bezrobotnej, zaś moja ex pracodawczyni nie dostanie już przez dłuższy czas stażysty. Jeśli nie chcesz stracić stażu to zgłoś to do UP i oni maja go obowiązek wtedy sprawdzać, ale licz się z tym że pracodawca bedzie ci wtedy uprzykszał życie. Nie martw się pieniędzy ze stażu nie musisz oddawać bo ty sobie na nie zapracowałaś.

[jeanne92]

Napisane przez Kolorowa89

Jest, wyrejestruj się i zarejestruj na nowo w tym samym UP. Po wyrejestrowaniu jeszcze przez 30 dni będziesz mieć ubezpieczenie. Czy przed profilowaniem mówiłaś doradcy, że interesują Cię staże? Jest jeszcze jedna możliwość, możesz donieść np. jakiś dyplom ukończenia kursu czy inny dokument potwierdzający podniesienie kwalifikacji i wtedy powinni zrobić Ci profilowanie jeszcze raz. U mnie jak słyszą, że osoba jest zainteresowana stażami to nakierowują tak tak żeby był II profil.

A jeśli się wyrejestruję teraz z UP i przeniosę do innego UP to nie bedzie żadnych konsekwencji i będę miała profilowanie jeszcze raz? Tak mi się wydaje, ale wolę dopytać.
Bo UP w którym jestem zarejestrowana jest w miejscowości oddalonej o 30km, a mam możliwość przerejestrowania się do UP w mieście oddalonym o 7 km.

No wlaśnie ja powiedziałam, że jestem zainteresowana stażem i że nawet mam pracodawcę, ktory by mnie przyjął, ale trafiłam na taką babkę, która w ogóle nic mi nie doradziła.

[c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24]

Napisane przez jeanne92

A jeśli się wyrejestruję teraz z UP i przeniosę do innego UP to nie bedzie żadnych konsekwencji i będę miała profilowanie jeszcze raz?

Nie będzie. Pytałam się o to, to mi powiedzieli, że najlepiej do 7 dni się zarejestrować w nowym (albo może do 14, na 100% nie pamiętam) i musisz przynieść wszystkie umowy, dyplomy itp., nawet te, które już zanosiłaś do starego.

Nie jestem znawczynią tematu, ale żeby Ci dali inny profil, to chyba mówisz po prostu że nie masz CV, nie wiesz jak szukać pracy, zarejestrowałaś się po to, żeby Ci UP znalazł pracę i tego typu pierdoły

[jeanne92]

[1=c640cdfa886255292692728 c9c3f51a456c1754b_657ce90 228a24;66581181]Nie będzie. Pytałam się o to, to mi powiedzieli, że najlepiej do 7 dni się zarejestrować w nowym (albo może do 14, na 100% nie pamiętam) i musisz przynieść wszystkie umowy, dyplomy itp., nawet te, które już zanosiłaś do starego.

Nie jestem znawczynią tematu, ale żeby Ci dali inny profil, to chyba mówisz po prostu że nie masz CV, nie wiesz jak szukać pracy, zarejestrowałaś się po to, żeby Ci UP znalazł pracę i tego typu pierdoły [/QUOTE]

Dzięki
Już się dokształciłam trochę w temacie tego jak odpowiadać w trakcie profilowania, więc następnym razem po prostu muszę zrobić z siebie ciamajdę

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24]

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

Nie zdziwiłabym się

[Kolorowa89]

Napisane przez jeanne92

A jeśli się wyrejestruję teraz z UP i przeniosę do innego UP to nie bedzie żadnych konsekwencji i będę miała profilowanie jeszcze raz? Tak mi się wydaje, ale wolę dopytać.
Bo UP w którym jestem zarejestrowana jest w miejscowości oddalonej o 30km, a mam możliwość przerejestrowania się do UP w mieście oddalonym o 7 km.

No wlaśnie ja powiedziałam, że jestem zainteresowana stażem i że nawet mam pracodawcę, ktory by mnie przyjął, ale trafiłam na taką babkę, która w ogóle nic mi nie doradziła.

Tak, bo skoro się ponownie zarejestrujesz to musisz mieć profilowanie. To dziwna ta kobieta. Powodzenia.