Zakupy na Vinted

[NocnaWiedma]

Napisane przez marynka42

miałam ostatnio to samo!
jakby ktoś podczas noszenia wypsikał się mocno i nawet tego nie uprał przed wysyłką

Masakra.


Mam nadzieję, że ten zapach się ulotni. Póki co jak wywiesiłam pranie to słodko dusząco strasznie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Finlora]

Napisane przez Morticia_Addams

Chwila prywaty - foty w załączniku - szukam takiego płaszcza H&M w kolorze czarnym - rozmiar 34 XS. Czerwony już znalazłam. Teraz pora wystawić czarny płaszcz w r.40 i znaleźć mniejszego bliźniaka.
Płaszcz jest z grubej/mięsistej tkaniny i pięknie się układa, ale tylko gdy ma się właściwy rozmiar.
Macie pomysł gdzie szukać (oprócz Allegro, Vinted, olx)?

To mnie się taki marzy, ale właśnie czerwony

[Pani_Robot]

Napisane przez marynka42

miałam ostatnio to samo!
jakby ktoś podczas noszenia wypsikał się mocno i nawet tego nie uprał przed wysyłką

Miałam tak z jedną sukienką, ale po praniu połowa zapachu się ulotniła. Pewnie w końcu zniknie. Niemniej po jej przymierzeniu leciałam pod prysznic, bo mi było niedobrze momentalnie.

[Marigold19]

Napisane przez Natalia 1

pewnie tak jest , ja szukam L , a widzę S i XS

Jeszcze inaczej można na to spojrzeć , bo takie coś zaobserwowałam ;
sukienka mini , dopasowana , to male rozmiary znikają szybciutko , a duże zostają , tylko ja nie chodzę w mini , ani w obcisłych rzeczach i odwrotnie , sukienka midi , luźny krój taka jak lubię , L od razu wykupione i zostają tylko małe rozmiary

Moze tak też być, ale ja sprawdzilam swoja teorie również na butach- bezbłędnie każda kobieta twierdzi, że "jej" rozmiar to ten najbardziej chodliwy i pożądany.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pani_Robot]

Napisane przez Marigold19

Moze tak też być, ale ja sprawdzilam swoja teorie również na butach- bezbłędnie każda kobieta twierdzi, że "jej" rozmiar to ten najbardziej chodliwy i pożądany.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A nie jest też tak, że rozmiarów 37, 38, 39 produkuje się po prostu więcej? A najmniej 35 i 42?
Przeglądałam Vinted pod katem różnych rozmiarów i chyba najwięcej jest S i M, chociaż może to kwestia marek, których szukałam... XS też było dużo, za to mniej L.

[NocnaWiedma]

Napisane przez Marigold19

Moze tak też być, ale ja sprawdzilam swoja teorie również na butach- bezbłędnie każda kobieta twierdzi, że "jej" rozmiar to ten najbardziej chodliwy i pożądany.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To ja wiem, że mój nie jest najbardziej chodliwy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Marigold19]

Napisane przez Pani_Robot

A nie jest też tak, że rozmiarów 37, 38, 39 produkuje się po prostu więcej? A najmniej 35 i 42?
Przeglądałam Vinted pod katem różnych rozmiarów i chyba najwięcej jest S i M, chociaż może to kwestia marek, których szukałam... XS też było dużo, za to mniej L.

Pewnie tak, ale mam też koleżanki, które mówią, że najszybciej znika 37 a zawsze zostaje 35. Jak sama zapewne wiesz- nie jest to prawda

[Pani_Robot]

Napisane przez Marigold19

Pewnie tak, ale mam też koleżanki, które mówią, że najszybciej znika 37 a zawsze zostaje 35. Jak sama zapewne wiesz- nie jest to prawda

Dlatego wydaje mi się, że znikać mogą "podobnie" z uwagi na to, że więcej butów 37 i więcej klientek z takim rozmiarem. Pamiętam jak zamawiałam stacjonarnie w Aldo, to na Polskę przychodziły po dwie pary 35 i ściągano mi je z innych salonów

Odebrałam paczki - wszystko pachnące i jak nowe, albo nowe. Nadal mam problem z rozróżnieniem

Ostatnio się niestety kopnęłam i zamówiłam nie ten rozmiar jednej spódniczki.

Dzisiaj mi przyszły jakieś zlagowane ponaglenia do wysyłki, które powinnam dostać jakoś wczoraj rano. Na szczęście można kliknąć, że się już wysłało i dopiero wędrować nadać, bo liczą 24h opóźnienia systemu. Wszystko z Inpostu wysłałam na bieżąco, a do Ruchu jakoś nie dotarłam 5 dni. Wkurza mnie, że jest tylko do 18. To nawet pocztę mam do 20. Tzn jasne, nikt nie chce siedzieć w pracy tak długo, ale średnio te godziny wygodne.

[Marigold19]

Napisane przez Pani_Robot

Dlatego wydaje mi się, że znikać mogą "podobnie" z uwagi na to, że więcej butów 37 i więcej klientek z takim rozmiarem. Pamiętam jak zamawiałam stacjonarnie w Aldo, to na Polskę przychodziły po dwie pary 35 i ściągano mi je z innych salonów

Odebrałam paczki - wszystko pachnące i jak nowe, albo nowe. Nadal mam problem z rozróżnieniem

Ostatnio się niestety kopnęłam i zamówiłam nie ten rozmiar jednej spódniczki.

Dzisiaj mi przyszły jakieś zlagowane ponaglenia do wysyłki, które powinnam dostać jakoś wczoraj rano. Na szczęście można kliknąć, że się już wysłało i dopiero wędrować nadać, bo liczą 24h opóźnienia systemu. Wszystko z Inpostu wysłałam na bieżąco, a do Ruchu jakoś nie dotarłam 5 dni. Wkurza mnie, że jest tylko do 18. To nawet pocztę mam do 20. Tzn jasne, nikt nie chce siedzieć w pracy tak długo, ale średnio te godziny wygodne.

Dlatego właśnie, że 35 jest tak mało nigdy nie uwierz, że 37 wyprzedane a 35 stało i czekało Jakoś na mnie nigdy nie czeka!

[Iwona 25]

u mnie kiosk RUCHU na zadupiu i normalnie do 15:00, zaś w piątki do 14:00
a paczkomat wydłużyli-dobudowali i kolejka pod nim,żeby włożyć paczkę, bez sensu. Ja wybieram Pocztę Polską

[523c2d977675f8d89e6472eefe6f460b6ab4010a_6580dd2588396]

Napisane przez Marigold19

Dlatego właśnie, że 35 jest tak mało nigdy nie uwierz, że 37 wyprzedane a 35 stało i czekało Jakoś na mnie nigdy nie czeka!

Mam takie same odczucia!

[niusaczek]

Napisane przez Iwona 25

u mnie kiosk RUCHU na zadupiu i normalnie do 15:00, zaś w piątki do 14:00
a paczkomat wydłużyli-dobudowali i kolejka pod nim,żeby włożyć paczkę, bez sensu. Ja wybieram Pocztę Polską

U mnie kiosk ruchu był ostatnio zamknięty przez ok. 3 tygodnie Powiem Ci, że tak średnio.

[Hosenka*]

Ludzie mnie rozwalają ... Mam coś za 10 zł i targują się na 9 zł

[Pani_Robot]

Napisane przez Hosenka*

Ludzie mnie rozwalają ... Mam coś za 10 zł i targują się na 9 zł

O tak, też tak miałam, wystawiłam jedną rzecz za 10zł i nadal wisi, bo nie zgodziłam się na sprzedaz za 8 i za 9. Widocznie za dychę sie nie opłacało

Kliknełam dwie bluzeczki RL po 30zł. Na fotkach wyglądają na stan idealny. Tylko pewna nie jestem, czy to będą moje kolory... Najwyżej zostaną jako domowe, bo bardzo ten krój lubię. Póki co trochę się wyciszam z zakupami i poobserwuję, czego najwięcej noszę.

[4bf691ac28ce4b7c42a5e5e37940d2d92e088cdd_611061f254610]

Napisane przez Hosenka*

Ludzie mnie rozwalają ... Mam coś za 10 zł i targują się na 9 zł

no ale patrząc relatywnie, to jest obniżka o 10%

[Hosenka*]

Relatywnie tak, ale o ile np 5 zł już jest jakąś sensowną różnicą to 1 zł nie bardzo. Kiedyś odrzuciłam taką propozycję, o 1 zl czy 2 zl po czym dostałam pytanie - co za różnica dla Pani, to tylko złotówka? Odpowiedziałam - no właśnie, tylko złotówka więc za różnica dla Pani?

[Pani_Robot]

Napisane przez Hosenka*

Relatywnie tak, ale o ile np 5 zł już jest jakąś sensowną różnicą to 1 zł nie bardzo. Kiedyś odrzuciłam taką propozycję, o 1 zl czy 2 zl po czym dostałam pytanie - co za różnica dla Pani, to tylko złotówka? Odpowiedziałam - no właśnie, tylko złotówka więc za różnica dla Pani?

Mnie raz dziewczyna poprosiła o obniżkę 2zł, bo miała na koncie po prostu za mało. Natomiast targowanie się o złotówkę czy dwa dla zasady... no cóż To chyba korzystniej byłoby poprosić o wystawienie na OLX po prostu.

[4bf691ac28ce4b7c42a5e5e37940d2d92e088cdd_611061f254610]

Napisane przez Hosenka*

Relatywnie tak, ale o ile np 5 zł już jest jakąś sensowną różnicą to 1 zł nie bardzo. Kiedyś odrzuciłam taką propozycję, o 1 zl czy 2 zl po czym dostałam pytanie - co za różnica dla Pani, to tylko złotówka? Odpowiedziałam - no właśnie, tylko złotówka więc za różnica dla Pani?

Dla kogoś 1 zł moze byc znaczącą róznicą. Ludzie mają rózne podejscie do finansów

[Hosenka*]

Kiedyś sprzedawałam zestaw wzorników do lakierów do paznokci, 5 szt za 5 zł. Odezwała się Pani że chce tylko 1 i obraziła się jak odmówiłam pisząc, że mi się nie opłaca bo koperta i wydrukowanie etykiety więcej kosztują plus mój czas na opakowanie i druga do i z kiosku ruchu.

[Pani_Robot]

[1=4bf691ac28ce4b7c42a5e5e 37940d2d92e088cdd_611061f 254610;88651817]Dla kogoś 1 zł moze byc znaczącą róznicą. Ludzie mają rózne podejscie do finansów[/QUOTE]

To jest tzw małostkowość Bo realnie za to 1zł może kupić suchą bułkę i to wszystko.

[Hosenka*]

[1=4bf691ac28ce4b7c42a5e5e 37940d2d92e088cdd_611061f 254610;88651817]Dla kogoś 1 zł moze byc znaczącą róznicą. Ludzie mają rózne podejscie do finansów[/QUOTE]
Oczywiscie, a sprzedający też może mieć inne i nie zaakceptować propozycji.

[4bf691ac28ce4b7c42a5e5e37940d2d92e088cdd_611061f254610]

Napisane przez Pani_Robot

To jest tzw małostkowość Bo realnie za to 1zł może kupić suchą bułkę i to wszystko.

To już osoba dysponująca tym 1 zł stwierdza co za to może kupić.

[Iwona 25]

Napisane przez Hosenka*

Oczywiscie, a sprzedający też może mieć inne i nie zaakceptować propozycji.

jak lata świetlne temu coś wystawiałam na All. wszystko schodziło, teraz to ludzie sa wybredni , do tego dochodzą second handy na każdym kroku,
wszystko się zmienia

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

Napisane przez Pani_Robot

To jest tzw małostkowość Bo realnie za to 1zł może kupić suchą bułkę i to wszystko.

Ja za 1zł mam 1szt ubrania w ciuchlandzie. To znaczy miałam. Ze 2 tygodnie temu podnieśli cenę w tym dniu do 2zł/szt.

Poza tym ja np. lubię równe kwoty. Jak bym chciała kilka rzeczy to niebem perfekcjonistów jest cena wraz z przesyłką np. 50zł albo ewentualnie 55zł. Ale już 53zł kłuje mnie w oczy 53zł to za dużo, bo więcej niż 50zł ale 55zł już może być, bo jakoś tak równiej Wiem, że to głupie

No, ale ja bym nie negocjowała 1zł

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Asiuchal]

Napisane przez Hosenka*

Ludzie mnie rozwalają ... Mam coś za 10 zł i targują się na 9 zł

Lepsze takie targowanie niż takie jakie ostatnio miało miejsce u mnie. Wystawiłam pędzle do makijażu za 40zl, nowe. Dziewczyna zaproponowała mi 19. [1=4bf691ac28ce4b7c42a5e5e 37940d2d92e088cdd_611061f 254610;88651817]Dla kogoś 1 zł moze byc znaczącą róznicą. Ludzie mają rózne podejscie do finansów[/QUOTE]
Ja zazwyczaj opuszczam kilka złotych przy targowaniu.

[Marigold19]

Napisane przez Asiuchal

Lepsze takie targowanie niż takie jakie ostatnio miało miejsce u mnie. Wystawiłam pędzle do makijażu za 40zl, nowe. Dziewczyna zaproponowała mi 19.
Ja zazwyczaj opuszczam kilka złotych przy targowaniu.

Eee no przynajmniej konkretna propozycja

[Hosenka*]

Napisane przez Asiuchal

Lepsze takie targowanie niż takie jakie ostatnio miało miejsce u mnie. Wystawiłam pędzle do makijażu za 40zl, nowe. Dziewczyna zaproponowała mi 19.
Ja zazwyczaj opuszczam kilka złotych przy targowaniu.

Takie też mam

[Asiuchal]

Napisane przez Marigold19

Eee no przynajmniej konkretna propozycja

Bardzo konkretna, połowa ceny.

[523c2d977675f8d89e6472eefe6f460b6ab4010a_6580dd2588396]

Napisane przez Hosenka*

Ludzie mnie rozwalają ... Mam coś za 10 zł i targują się na 9 zł

Potem będzie na 8 zł ... 7 zł.....

Mam taką jedną obserwującą i tak zapytuje ciągle o obniżanie ceny.....

[Finlora]

Przyznam, że jeszcze nigdy się nie targowałam. Pasuje mi cena, to kupuję, nie pasuje, to nie kupuję i szukam dalej.